Pełny tekst orzeczenia

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 kwietnia 2015 roku

Sąd Okręgowy w Gliwicach III Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący: SSO Gabriela Sobczyk

po rozpoznaniu w dniu 30 kwietnia 2015 roku w Gliwicach

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa(...) Niestandaryzowanego Sekurytyzacyjnego Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego w K.

przeciwko B. K.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Rejonowego w Wodzisławiu Śląskim

z dnia 1 grudnia 2014 roku, sygn. akt I C 1285/14

oddala apelację.

SSO Gabriela Sobczyk

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 1 grudnia 2014r. Sąd Rejonowy w Wodzisławiu Śląskim oddalił powództwo (...) Niestandaryzowanego Sekurytyzacyjnego Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego w K. przeciwko B. K.

o zapłatę.

W uzasadnieniu wskazał, że powód (...) Niestandaryzowany Sekurytyzacyjny Fundusz Inwestycyjny Zamknięty w K. wniósł do Sądu Rejonowego Lublin- Zachód w Lublinie o wydanie przeciwko pozwanemu B. K. nakazu zapłaty w elektronicznym postępowaniu upominawczym na kwotę 1.434,13 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 23 grudnia 2013r. oraz kosztami procesu.

W uzasadnieniu swojego żądania powód wskazał, że umową cesji z dnia 17 października 2013r. nabył wierzytelność w stosunku do pozwanego wynikającą z umowy zawartej przez pozwanego z Cyfrowym P. o świadczenie usług telekomunikacyjnych zawartej w dniu 5 marca 2010r. Pozwany zobowiązany był do regulowania stałych opłat abonamentowych w okresach rozliczeniowych trwających 1 miesiąc. W przypadku nieterminowego regulowania opłat operator uprawniony był do wypowiedzenia umowy ze skutkiem natychmiastowym oraz naliczenia kary umownej na podstawie art. 57 ust. 6 ustawy z dnia 16 lipca 2004r. Prawo telekomunikacyjne. Łączna wysokość zaległych opłat wynosi 1.434,13 zł, w tym kwota 1.149,32 zł tytułem noty obciążeniowej, 149,46 zł tytułem odsetek ustawowych oraz pozostała kwota tytułem zaległości abonamentowych.

W dniu 29 stycznia 2014r. Sąd Rejonowy Lublin- Zachód w Lublinie wydał przeciwko pozwanemu nakaz zapłaty.

W prawidłowo wniesionym sprzeciwie pozwany zarzucił uregulowanie zobowiązania wynikającego z nakazu zapłaty według stanu na dzień 26 grudnia 2012r. Zarzucił, że od dnia 6 grudnia 2012r. nie otrzymał żadnej informacji o stanie zadłużenia ani wypowiedzenia umowy. Podniósł nadto, że w dniu 20 października 2012r. zwrócił do Cyfrowego P. dekodery, a wynoszące na dzień 23 października 2012r. zadłużenie w kwocie 35,00 zł zostało przez niego uregulowane.

Postanowieniem z dnia 14 marca 2014r. Sąd Rejonowy Lublin- Zachód w Lublinie przekazał sprawę do rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Wodzisławiu Śląskim.

Sąd Rejonowy ustalił, że umową sprzedaży wierzytelności z dnia 17 października 2013r. powód nabył od (...) S.A. w W. wierzytelności pieniężne przysługujące Zbywcy od Abonentów wynikających z niezapłaconych należności głównych tj. opłat abonamentowych, naliczanych kar umownych oraz odsetek od tych należności. Dane osobowe dłużników zawarto w załączniku nr 1 zawierającym wykaz wierzytelności.

W dniu 5 marca 2010r. pozwany zawarł z poprzednikiem prawnym powoda umowę o świadczenie usług telekomunikacyjnych o nr (...) na okres dwudziestu dziewięciu miesięcy, która została następnie przedłużona kolejną umową z dnia 27 kwietnia 2012r. na okres 36 miesięcy. W związku z zawarciem umowy pozwanemu udostępniono dwa dekodery, w tym do ostatniej umowy dekoder o nr M. (...)- (...) z kartą dekodującą o nr (...).

W dniu 16 stycznia 2013r. (...) S.A. w W. wystawił notę obciążeniową na kwotę 1.149,32 zł tytułem kary umownej z tytułu rozwiązania umowy w okresie podstawowym.

Pismem z dnia 23 października 2012r. (...) S.A. wezwał pozwanego do uregulowania kwoty 35,00 zł do dnia 08.11.2012r., a następnie kolejnym pismem z dnia 20 listopada 2012r. ponownie wezwał do zapłaty w/wym kwoty.

W dniu 10 lipca 2012r. w punkcie obsługi Cyfrowego P. w W. Śl. przy ul. (...) pozwany oddał do wymiany uszkodzony terminal (...)- (...) nr karty (...). W dniu 4 grudnia 2012r. pozwany wpłacił na rzecz (...) S.A. kwotę 35,00 zł.

W tym stanie faktycznym Sąd Rejonowy wskazał, że z twierdzeń powoda wynika, że na podstawie umowy cesji nabył wierzytelność wynikającą z umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych zawartej przez pozwanego z poprzednikiem prawnym powoda.

Wskazać należy, że cesja jest umową, na podstawie której dotychczasowy wierzyciel przenosi wierzytelność ze swojego majątku do majątku osoby trzeciej. Przedmiotem przelewu może być co do zasady wierzytelność istniejąca, którą cedent może swobodnie rozporządzać. Z zasady nemo plus iuris in alium transferre potest quam ipse habet wynika, że do cesji wierzytelności, jako sukcesji syngularnej cesjonariusza w prawa cedenta, nie dochodzi, kiedy wierzytelność stanowiąca przedmiot umowy prowadzącej do cesji nie istnieje albo przysługuje innemu podmiotowi niż zbywca (cedent). Od wskazanej zasady przepisy o przelewie nie przewidują wyjątku, który mógłby chronić nabywcę w dobrej wierze, ponieważ wyjątek od zasady musiałby nastąpić kosztem osoby będącej rzekomym dłużnikiem (tak też J. M., Obrót..., s. 86; podobnie K. Z., Uprawnienie do przeniesienia wierzytelności. Nabycie w dobrej wierze wierzytelności od nieuprawnionego, cz. VI, R. 1992, nr 6, s. 9 i n.)

Sąd Rejonowy wskazał, że w niniejszej sprawie powód dochodził kwoty 1.434,13 zł, na którą składały się następujące należności: 1.149,32 zł z tytułu noty obciążeniowej - sumy wartości nieuiszczonych opłat zawartej przez pozwanego umowy, 149,46 zł tytułem odsetek ustawowych oraz kwota 135,35 zł tytułem opłat abonamentowych.

W ocenie Sądu Rejonowego powód nie udowodnił roszczenia tak co do zasady, jak i co do wysokości. Powód podawał, że do rozwiązania umowy doszło z winy abonenta, gdyż ten nie regulował opłat abonamentowych. Pozwany zaprzeczył, by takie okoliczności miały miejsce w szczególności, by otrzymał wypowiedzenie umowy, oraz by zalegał z zapłatą należności. Przyznał, że od dnia 23 października 2012r. nie uiszczał żadnych opłat i prócz jednego wezwania do zapłaty 35,00 zł wg stanu na listopad 2012r., nie otrzymał żadnych wezwań do zapłaty. Podniósł nadto, że w dniu 23 października 2012r. zwrócił dekoder z powodu jego wady uniemożliwiającej odbiór programów. Jak nadto wynika z pisma Powiatowego Rzecznika Konsumentów z dnia 4 stycznia 2013r. załączonego przez pozwanego do sprzeciwu od nakazu zapłaty, Rzecznik interweniował w imieniu pozwanego w Cyfrowym P. w związku z wyłączeniem przez operatora sygnału.

W świetle tych okoliczności żądanie powoda wzbudziło u Sądu Rejonowego uzasadnione wątpliwości. W pierwszym rzędzie wskazać należy, że powód nie wykazał, by doszło do rozwiązania umowy, a tym bardziej z winy abonenta. Zgodnie z ust. 1 1 umowy wypowiedzenie umowy powinno być złożone na piśmie. Przy czym że zgodnie z art. 61§1 k.c. oświadczenie woli, które ma być złożone innej osobie, jest złożone z chwilą, gdy doszło do niej w taki sposób, że mogła zapoznać się z jego treścią. Powód nie przedstawił żadnego dowodu, że do rozwiązania umowy w ogóle doszło, a jeśli tak z jaką datą. W pozwie powód powoływał się na prawo operatora do natychmiastowego rozwiązania umowy. W myśl natomiast art. 57 ust. 6 ustawy z dnia 16.07.2004r. Prawo telekomunikacyjne (Dz. U.2014r. poz. 243 tekst jednolity ze zmianami), w przypadku zawarcia umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych, w tym o zapewnienie przyłączenia do publicznej sieci telekomunikacyjnej, związanego z ulgą przyznaną abonentowi, wysokość roszczenia z tytułu jednostronnego rozwiązania umowy przez abonenta lub przez dostawcę usług z winy abonenta przed upływem terminu, na jaki umowa została zawarta, nie może przekroczyć wartości ulgi przyznanej abonentowi pomniejszonej o proporcjonalną jej wartość za okres od dnia zawarcia umowy do dnia jej rozwiązania. Roszczenie nie przysługuje w przypadku rozwiązania przez konsumenta umowy przed rozpoczęciem świadczenia usług, chyba że przedmiotem ulgi jest telekomunikacyjne urządzenie końcowe. Powód nie wykazał rozwiązania umowy telekomunikacyjnej z winy abonenta, co uprawniałoby go do domagania się zwrotu w/w ulgi. Również w pozostałym zakresie w ocenie Sądu Rejonowego powód nie wykazał zasadności swojego żądania, nie jest bowiem wiadome, za jaki okres i w jakiej wysokości pozwany nie opłacił abonamentu, tym bardziej, że - jak twierdził powód - doszło do rozwiązania umowy. Skoro – jak sam powód przyznał- w piśmie z dnia 13.09.2014r. (k:86) do wyłączenia sygnału doszło w grudniu 2012r., to w ocenie Sądu Rejonowego nie jest jasne, jakim tytułem powód domaga się opłat abonamentowych za okres od dnia 6 grudnia do dnia 6 lutego 2013r. (k:101).

Sąd Rejonowy wskazał, że zgodnie z art. 6 k.c. ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Natomiast z art. 232 k.p.c. wynika, iż strony są obowiązane wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne. W świetle powyższego, Sąd Rejonowy uznał, iż powód wbrew obowiązkom wynikającym z art. 6 k.c. nie wykazał istnienia i wysokości przelanej wierzytelności w niniejszej sprawie, co skutkowało oddaleniem powództwa.

Apelację od tego rozstrzygnięcia wniósł powód.

Zaskarżył wyrok w całości i zarzucił rażące naruszenie przepisów regulujących postępowanie cywilne, a to art. 233§1kpc poprzez:

- naruszenie przez Sad obowiązku rozpoznania całego zgromadzonego sprawie materiału dowodowego i nieuwzględnienie, że powód wykazał skuteczne nabycie wierzytelności przysługującej wobec pozwanego od wierzyciela pierwotnego, tj Cyfrowego P. wynikających z nienależytego wykonania przez pozwanego umowy o świadczenie usług telewizyjnych tj. umowy nr (...) z dnia 5 marca 2010r.;

- poprzez błędne przyjęcie, że w tej umowie nie zaszły przesłanki do zaliczenia pozwanemu kary umownej, podczas gdy pozwany sam wskazał, że zaprzestał regulowania opłat abonamentowych przed końcem okresu obowiązywania umowy, w konsekwencji czego nie wywiązał się w sposób prawidłowy z łączącej go z operatorem umowy, a przesłanki naliczenia kary umownej oraz ich wysokość zostały uzgodnione przez strony umowy w jej treści i zaakceptowane przez pozwanego;

- poprzez przyjęcie, że pozwany nie otrzymał wezwań do zapłaty, podczas gdy przedmiotowych okoliczności pozwany nie udowodnił, ani nawet nie uprawdopodobnił,

a także poprzez nieuwzględnienie faktu, że pozwany nie wywiązał się z ciążących na nim zobowiązań na rzecz operatora przez cały okres obowiązywania umowy, a przesłanki naliczenia kary umownej oraz jej wysokość zostały uzgodnione przez strony umowy w jej treści zaakceptowane przez pozwanego,

- poprzez przyjęcie, że w przedmiotowej sprawie powód nie wykazał, aby doszło do rozwiązania umowy z winy abonenta, podczas gdy powód przedstawił kwotę nieuregulowanych opłat abonamentowych wraz z naliczoną na rzecz pozwanego karą umowną z uwagi na niewywiązywanie się z ciążących na nim zobowiązań w tym terminowego regulowania opłat abonamentowych;

-poprzez przyjęcie, że powód nie wykazał, że roszczenie dochodzone w niniejszym postępowaniu obejmuje m.in. opłaty abonamentowe naliczone pozwanemu w okresie trzymiesięcznego wypowiedzenia tj. od 5 grudnia 2012r. do 6 lutego 2013r.

Zarzucił ponadto naruszenie art. 232 kpc w zw. z art. 227 kpc oraz w zw. z art. 6 kc wskutek nieuwzględnienia wniosków dowodowych zgłoszonych przez powoda w treści pozwu, m. in. o zobowiązanie wierzyciela pierwotnego do przedstawienia szczegółowych wyliczeń naliczonych pozwanemu opłat za korzystanie z usług telewizyjnych, w tym wskazania okoliczności, przyczyn oraz daty rozwiązania zawartej z pozwanym umowy na okoliczność zasadności, wysokości oraz wymagalności kwoty stanowiącej przedmiot niniejszego postępowania zgłoszonego przez powoda, w razie uznania przez Sąd, że przedłożone przez powoda dokumenty są niewystarczające dla oceny zasadności dochodzonego roszczenia.

Zarzucił też rażące naruszenie przepisów prawa materialnego, a to art. 57 ust.6 ustawy z dnia 16 lipca 2004r, prawo telekomunikacyjne( Dz. U. z 2004r. nr 171 poz.,1800) poprzez niezastosowanie wskazanego przepisu i nieuwzględnienie uprawnienia operatora do naliczenia kary umownej w wysokości przyznanej pozwanemu ulgi przy zawarciu umowy w sytuacji rozwiązania zawartej z operatorem umowy za czas określony przed uzgodnionym terminem jej obowiązywania, podczas gdy przesłanki naliczenia kary umownej oraz jej wysokość zostały uzgodnione przez strony w treści postanowień umownych i zaakceptowane przez pozwanego. Zarzucił ponadto oparcie rozstrzygnięcia wyłącznie na gołosłownych twierdzeniach jednej strony z pominięciem twierdzeń i wniosków powoda, co miało niewątpliwie wpływ na treść wydanego w sprawie wyroku.

Stawiając te zarzuty skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uwzględnienie powództwa w całości oraz zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania sądowego za obie instancje, w tym kosztów zastępstwa procesowego. Z ostrożności skarżący złożył ewentualny wniosek o uchylenie punktu2 wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez Sąd pierwszej instancji.

W uzasadnieniu skarżący wskazał nabyte przez siebie od poprzednika P. Cyfrowego kwoty naliczane za Pakiety telewizyjne, z terminami płatności 5 grudnia 2012r. i 5 stycznia 2013r, oraz kwotę 1149,32zł jako na podstawie noty obciążeniowej płatną 6 lutego 2013r. wskazał, że pozwany zobowiązany na podstawie umowy do opłacania opłat abonamentowych, co zaakceptować podpisują umowę. Wskazał, że w przypadku opóźnienia w płatności jakiejkolwiek opłaty przez abonenta w całości lub w części w wymiarze co najmniej 14 dni po stronie wierzyciela pierwotnego powstawało uprawnienie do zawieszenia świadczonych usług albo wypowiedzenia umowy ze skutkiem natychmiastowym z przyczyn leżących po stronie abonenta( §17 R..) w sytuacji gdy abonentowi umowy zawartej na czas określony została udzielona ulga rozwiązanie umowy abonenckiej przez abonenta lub przez wierzyciela pierwotnego z przyczyn leżących po stronie abonenta uprawniało wierzyciela pierwotnego do naliczenia kary umownej w wysokości nieprzekraczającej wartości udzielonej ulgi udzielonej abonentowi pomniejszonej o proporcjonalną jej wartość za okres od dnia zawarcia umowy do dnia jej rozwiązania (§2 ust.13 regulaminu).

Odnosząc się do ustalenia Sądu o bezpodstawności naliczenia opłat abonamentowych za okres od 6 grudnia 2012r. do 6 lutego 2013r. powód wskazał na pkt 11 część B umowy i wynikający stamtąd trzymiesięczny okres wypowiedzenia umowy. Skoro zatem w grudniu 2012r. pozwany zaprzestał płatności zatem operator uprawniony był do wyłączenia mu sygnału telewizyjnego oraz wypowiedzenia umowy. Wobec tego że termin wypowiedzenia wynosił 3 miesiące,. Zatem zdaniem powoda zasadnie naliczone na rzecz pozwanego opłaty za okres od grudnia 2012r. do lutego 2012r. Zarzucił, że pozwany w żaden wiarygodny sposób nie wykazał, że wywiązał się z umowy z Cyfrowym P.. Za wątpliwe uznał twierdzenia pozwanego o braku otrzymania wezwania do zapłaty z 3 grudnia 2012r. wskazał, że wierzyciel pierwotny faktury VAT wystawiał jedynie na życzenie abonenta( §10 ust.5 regulaminu). Za nieuzasadnione uznał powód wskazanie Sądu rejonowego, ze nie została wykazana wysokość i zasadność naliczonej pozwanemu kary umownej.

Zarzucił niezasadne niezwrócenie się do poprzedniego wierzyciela w trybie art. 248 kpc o przedstawienie treści dokumentacji dotyczącej naliczenia opłat za usługi telewizyjne oraz najem dekodera, przedłożenia oświadczenia o wy powiedzeniu umowy wystosowanego do pozwanego wraz z dowodem nadania listem poleconym bądź potwierdzenia odbioru tego oświadczenia przez pozwanego, jak iż zawartej przez pozwanego z operatorem umowy, regulaminu świadczenia usług, rozliczenia konta abonenckiego i przeprowadzanie z tych dokumentów dowodu na okoliczności wskazane w treści pozwu, a także przedstawienia szczegółowych wyliczeń naliczonych pozwanemu opłat za korzystanie z usług telewizyjnych, w tym wskazania okoliczności, przyczyn oraz daty rozwiązania zawartej z pozwanym umowy i przeprowadzenia dowodu z tak uzyskanych dokumentów. Powód wskazał, że jako wierzyciel następczy informacje o okoliczności faktycznych sprawy posiada jedynie z dokumentów i informacji wskazywanych przez wierzyciela pierwotnego. Zatem w ocenie powoda miał on uprawnienie do złożenia wniosku o zobowiązanie operatora do udostępnienia posiadanych przez niego dokumentów. Zarzucił, że wniosek powoda w tym zakresie nie został uwzględniony.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie.

Sąd Rejonowy zasadnie przyjął, że powód nie udowodnił swego roszczenia ani co do zasady ani co do wysokości. Obowiązek złożenia dowodu na poparcie swych twierdzeń spoczywa na stronie dochodzącej swych roszczeń(6kc). Zatem obowiązkiem powoda było wykazanie, że nabył konkretne wierzytelności oraz udowodnienie ich powstania.

Odnosząc się do przedstawionego przez powoda materiału dowodowego w pierwszej kolejności wskazać należy, że powód przedstawił umowę cesji wierzytelności, lecz nie wykazał, że została ona skutecznie zawarta. Jak wynika z jej treści, imieniem powoda przy zawieraniu tej umowy działała (...) Spółka akcyjna w K., której uprawnienie do zastępowania powoda nie zostało wykazane (nie przedstawiono pełnomocnictwa). Tym samym wobec stanowiska pozwanego, który wnosił o oddalenie żądania pozwu uznać należy, że już w tym zakresie powód nie wykazał zasadność swego roszczenia, bowiem nie wykazał swej legitymacji procesowej. Ponadto w art.2 pkt 5 umowy wskazano, w jaki sposób mają zostać określone w załączniku do umowy cesji zbyte wierzytelności, określając dokładnie dane, jakie powinny być w nim zawarte( w punktach a-q). Wśród danych, jakie miały być wymienione w załączniku wskazano datę rozwiązania umowy z dłużnikiem( art.2m ust.5 pkt c). Przedstawiony wydruk - wyciąg opisany jako wyciąg z załącznika do cesji(k.53) nie wymienia wszystkich tych danych, w szczególności nie wymienia daty rozwiązania umowy (brak takiej rubryki we wskazanym dokumencie, czy też takiego zapisu)..

Nadto zgodnie z art.3 ust.2 umowy, zbywca zobowiązał się przekazać nabywcy dokumenty konieczne do skutecznego dochodzenia wierzytelności od dłużników.

Wskazany zapis umowy podważa zasadność podniesionego w apelacji zarzutu o niezwróceniu się przez Sąd do zbywcy wierzytelności w trybie art.248kc o udostępnienie wskazanej w apelacji dokumentacji. Zgodnie z art. 248§1 kpc, każdy obowiązany jest przedstawić na zarządzenie sądu w oznaczonym terminie i miejscu dokument znajdujący się w jego posiadaniu i stanowiący dowód faktu istotnego dla rozstrzygnięcia sprawy, chyba że dokument zawiera informacje niejawne.

W ocenie Sądu Okręgowego, zwrócenie się przez Sąd o przedstawienie dokumentacji dotyczącej dochodzonego przez powoda roszczenia w sytuacji, gdy zgodnie z umową cesji nabywca ma prawo żądania przedstawienia mu przez zbywcę wszystkich koniecznych dokumentów stanowiłoby naruszenie rozkładu ciężaru dowodów w sprawie . Powód nie wskazywał bowiem, że zbywca wierzytelności odmówił mu wydania dokumentacji. Zatem brak złożenia kompletu dokumentów przez powoda należy oceniać w kontekście jego zaniedbania i niedochowania obowiązku z art. 6 kc. Podnieść przy tym należy, że wniosek zawarty w tym zakresie w pozwie dotyczył jedynie kwestii potwierdzenia zbycia konkretnych wierzytelności, a nie przedstawienia wszelkiej dokumentacji, jak ujmowała to apelacja. Wniosek o zwrócenie się w trybie art. 248§1 kpc o wskazane w apelacji dokumenty zawarty został natomiast w piśmie powoda z 13 września 2014r., ale i on nie był uzasadniony odmową wydania takich dokumentów wprost powodowi przez zbywcę. Nadmienić należy, że powód występując z pozwem zobowiązany był należycie przygotować się do procesu, a tym samym zgromadzić odpowiednie dokumenty, które jak wynika z umowy cesji mógł uzyskać od zbywcy.

W ocenie Sądu Okręgowego tak ujęty wniosek oraz zarzut apelacji pozostaje w sprzeczności z zasadą kontradyktoryjności procesu, zważywszy dodatkowo, że wskazywane przez skarżącego działanie Sądu na podstawie art. 248 kpc miałoby dotyczyć „wyręczania” profesjonalisty w obrocie wierzytelnościami, jakim jest powód, w wykonaniu procesowego obowiązku dostarczenia całego materiału dowodowego niezbędnego do wykazania roszczenia. Tak sformułowany zarzut został uznany przez Sąd odwoławczy za chybiony.

Tym samym procesowe konsekwencje niezłożenia wypowiedzenia umowy oraz dowodu jego doręczenia, niezłożenia dowodu doręczenia wezwania z dnia 3 grudnia 2013r. , jak i niezłożenia regulaminu świadczenia usług, na który powód powołuje się w apelacji i wcześniejszym piśmie procesowym (k.83)- obciąża procesowo powoda( art. 6kc).

Tym samym zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie pozwala na uznanie, że powód udowodnił wypowiedzenie umowy. Jak wynika z treści umowy(k. 56), przewidywała ona naliczenie kary umownej jedynie w razie rozwiązania umowy przez abonenta lub przez operatora z winy abonenta.

Tym samym brak podstaw do uznania, że powód udowodnił powstanie okoliczności uzasadniających naliczenie kary umownej, a tym samym nie udowodnił, aby istniały podstawy do jej zasądzenia od pozwanego.

Sąd Okręgowy zważył ponadto, że zasądzeniu pozostałych dochodzonych należności stoi na przeszkodzie niewykazanie przez powoda skuteczności dokonanej cesji, a to nieprzedstawienie pełnomocnictwa udzielonego przez powoda podmiotowi który podpisał tę umowę za powoda, jak i niewykazanie, że osoby podpisane na umowie były uprawnione do reprezentowania pełnomocnika.

W tym kontekście uznać należy, że zarzuty powoda dotyczące naruszenia art. 233§1kpc oraz 232kpc w zw. z art. 227 kc w zw. z art. 6 kc są chybione.

Zaskarżony wyrok nie narusza też art. 57 ust.6 ustawy z dnia 16 lipca 2004r, prawo telekomunikacyjne, gdyż przepis ten określa jedynie maksymalną wysokość ewentualnego roszczenia operatora z tytułu rozwiązania umowy z winy abonenta, nie przewiduje obowiązku zapłaty po stronie abonenta, nadto skoro powód nie udowodnił rozwiązania umowy, zatem nie można uznać zasadności jego roszczenia o zapłatę kary umownej.

Z tych powodów, uznając zarzuty apelacji za niezasadne, Sąd Okręgowy apelację oddalił na podstawie art. 385kpc.

SSO Gabriela Sobczyk