Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt. IV Ka 609/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 24 września 2015 r.

Sąd Okręgowy we Wrocławiu Wydział IV Karny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący SSO Aleksander Ostrowski

Protokolant Artur Łukiańczyk

przy udziale Czesława Twardowskiego Prokuratora Prokuratury Okręgowej

po rozpoznaniu w dniu 22 września 2015 r. sprawy

J. S.

urodzonego (...) we W., syna C. i B. z domu M.

oskarżonego o przestępstwo z art. 157 § 2 k.k.

na skutek apelacji wniesionych przez pełnomocnika oskarżyciela posiłkowego, oskarżonego i jego obrońcę

od wyroku Sądu Rejonowego dla Wrocławia – Krzyków

z dnia 2 marca 2015 roku sygn. akt VII K 6/14

I.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że z opisu czynu przypisanego oskarżonemu w pkt. I jego części dyspozytywnej eliminuje określenie o działaniu w warunkach obrony koniecznej z przekroczeniem jej granic w myśl art. 25 § 2 k.k.;

II.  w pozostałej części zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy;

III.  od oskarżonego na rzecz oskarżyciela posiłkowego J. R. kwotę 420 (czterysta dwadzieścia) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu odwoławczym;

IV.  zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe za postępowanie odwoławcze, w tym wymierza mu opłatę w kwocie 300 złotych za II instancję.

IV Ka 609/15

UZASADNIENIE

J. S. został oskarżony o to, że w dniu 21 lipca 2011 r. we W. przy ul. (...), szarpiąc i tnąc nożem J. R. spowodował u niego naruszenie czynności narządów ciała trwające dłużej niż dni siedem w postaci ran ciętych na twarzy oraz szyi, otarcia naskórka i podbiegnięcia krwawe na łokciu prawym oraz podbiegnięcia krwawe na tułowiu i kończynie dolnej prawej, znacznej bolesności barku prawego z obecnością wysięku w strukturach miękkich stawu barkowego, tj. o czyn z art. 157 § 1 k.k.

Wyrokiem z dnia 2 marca 2015 r. Sąd Rejonowy dla Wrocławia – Krzyków we Wrocławiu w VII Wydziale Karnym (sygn.akt. VII K 6/14) uznał oskarżonego za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu opisanego w części wstępnej wyroku, eliminując z opisu czynu zwrot: „znacznej bolesności barku prawego z obecnością wysięku w strukturach miękkich stawu barkowego”, oraz przyjmując, iż oskarżony swym czynem spowodował u pokrzywdzonego J. R. naruszenie czynności narządu ciała trwające nie dłużej niż dni siedem, tj. przestępstwa z art. 157 § 2 k.k., przy przyjęciu, iż działał on w warunkach obrony koniecznej, z przekroczeniem jej granic, o których mowa w art. 25 § 2 k.k. i wymierzył mu karę grzywny w wysokości trzydziestu stawek dziennych, ustalając wysokość stawki dziennej na 100 zł. W pkt. II w/w wyroku Sąd zwrócił oskarżycielowi posiłkowemu J. R. dowód rzeczowy opisany w Drz. 8/11 pod poz. 1. W pkt. III w/w wyroku na podstawie art. 626 § 1 pkt 2 k.p.k. i art. 627 k.p.k. Sąd Rejonowy zasądził od oskarżonego na rzecz oskarżyciela posiłkowego J. R. kwotę 5.374,33 zł tytułem zwrotu wydatków. W pkt. IV w/w wyroku Sąd Rejonowy na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. zwolnił oskarżonego od obowiązku uiszczenia kosztów procesu.

Postanowieniem z dnia 23 marca 2015 r. Sąd Rejonowy sprostował oczywistą omyłkę pisarską w pkt. II w/w wyroku, w którym błędnie wpisano kwalifikację z art. 231 § 1 k.k. zamiast art. 230 § 2 k.k.

Od powyższego wyroku apelację wywiódł oskarżony i zaskarżając go w całości, podniósł następujące zarzuty:

I.  mający bezpośredni wpływ na treść wyroku błąd w ustaleniach faktycznych wyrażający się w bezpodstawnym przyjęciu, że oskarżony dopuścił się przypisanego mu występku, podczas gdy prawidłowa analiza materiału dowodowego prowadzi do wniosku, że spowodowanie przez oskarżonego obrażeń ciała pokrzywdzonego nie znajduje żadnego uzasadnienia w szczególności poprzez błędne ustalenie sprzeczne ze zgromadzonym materiałem dowodowym, że:

a) oskarżony cały czas trzyma w ręku nóż monterski, którym zadaje ciosy pokrzywdzonemu;

b) oskarżony w trakcie przedmiotowego zdarzenia posługiwał się nożem monterskim;

c) oskarżony swym zachowaniem spowodował obrażenia ciała pokrzywdzonego naruszające czynności narządów ciała pokrzywdzonego trwające dłużej niż dni siedem w postaci otarcia naskórka i podbiegnięcia krwawe na łokciu prawym oraz podbiegnięcia krwawe na tułowiu i kończynie dolnej prawej;

d) nóż jaki trzymał w ręce oskarżony miał wysunięte ostrze;

e) przewód, który oskarżony miał zamiar odłączyć jest własnością innych osób (podmiotów) i oskarżony działał bezprawnie;

f) oskarżony miał świadomość, że sparaliżuje działalność pokrzywdzonego;

g) oskarżony swoim zachowaniem doprowadził do sytuacji konfliktowej;

II.  obrazę przepisów postępowania mającą wpływ na treść wyroku, polegającą na:

a)  poczynieniu dowolnych i nie znajdujących oparcia w materiale dowodowym ustaleń dotyczących zamiaru oskarżonego oraz spowodowania przez niego obrażeń ciała pokrzywdzonego oraz spowodowania przez oskarżonego obrażeń ciała pokrzywdzonego;

b) niedostatecznym rozważeniu wszystkich okoliczności sprawy, skutkującym uznaniem, iż oskarżony spowodował obrażenia ciała u pokrzywdzonego i przypisanie mu skutku tego działania, w szczególności ze względu na rzekome posługiwanie się przez niego nożem,

c) faktycznym niewyjaśnieniu, czy pokrzywdzony kopnął oskarżonego;

d) faktycznym niewyjaśnieniu, czy pokrzywdzony doznał obrażeń w czasie kiedy kopnięciem zaatakował oskarżonego,

e) odczytaniu zeznań świadka J. P. pomimo braku faktycznych warunków do ich odczytania;

f) dokonanie nie spełniającej wymagań stawianych uzasadnieniu wyroku oceny zeznań świadków J. P. i P. S., a także przyznanie tym dowodom waloru wiarygodności w sposób sprzeczny z zasadami prawidłowego rozumowania i sprzecznie z materiałem dowodowym;

g) dokonanie nie spełniającej wymagań stawianych uzasadnieniu wyroku oceny wyjaśnień oskarżonego i odmówienie temu dowodowi waloru wiarygodności w sposób sprzeczny z zasadami rozumowania,

e) dokonanie nie spełniającej wymagań stawianych uzasadnieniu wyroku oceny zeznań świadków i przydanie tym dowodom waloru wiarygodności w sposób sprzeczny z całokształtem materiału dowodowego,

f) obrazie art. 5 § 2 k.p.k. polegającej na przyjęciu, iż nie zachodzą w niniejszej sprawie wątpliwości, których nie da się usunąć.

Wskazując na powyższe, oskarżony wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez jego uniewinnienie albo uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu do ponownego rozpoznania.

Wyrok Sądu Rejonowego zaskarżył także w całości na korzyść oskarżonego jego obrońca i zarzucił mu:

I.  obrazę prawa materialnego, a mianowicie alternatywnie:

a) art. 25 § 2 k.k. poprzez przyjęcie, że broniąc się przed bezpośrednim i bezprawnym zamachem J. R. oskarżony przekroczył granice obrony koniecznej;

b) art. 25 § 3 k.k. poprzez jego niezastosowanie;

II.  obrazę przepisów postępowania, mającą wpływ na treść zaskarżonego wyroku, a to:

a) art. 17 § 1 pkt 9 k.p.k., wyrażającą się w wydaniu wyroku skazującego za przestępstwo ścigane z oskarżenia prywatnego, mimo braku jakiegokolwiek oświadczenia oskarżyciela publicznego lub pokrzywdzonego w przedmiocie objęcia ściganiem przestępstwa prywatnoskargowego;

b) art. 7 k.p.k. w zw. z art. 410 k.p.k. polegającą na przekroczeniu granic swobodnej oceny zgromadzonych w sprawie dowodów, w szczególności opinii biegłego z zakresu medycyny sądowej oraz dokumentacji lekarskiej w zakresie dotyczącym spowodowanych przez oskarżonego skaleczeń, co doprowadziło do dowolnego przyjęcia, że oskarżony działał z zamiarem ewentualnym spowodowania u pokrzywdzonego naruszenia czynności narządu ciała trwającego nie dłużej niż 7 dni, podczas gdy prawidłowo oceniony materiał dowodowy nie uzasadnia przyjęcia, że oskarżony na taki skutek podjętych pod wpływem emocji działań obronnych faktycznie się godził.

Stawiając powyższe zarzuty, wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku na korzyść oskarżonego w sposób korespondujący z sformułowanymi wyżej zarzutami albo też uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.

Wyrok Sądu Rejonowego zaskarżył także oskarżyciel posiłkowy w części tj. w pkt. I i podniósł następujące zarzuty:

I.  obrazy przepisów prawa materialnego, a to art. 25 k.k. polegającą na jego zastosowaniu i nieuzasadnionym przyjęciu, że oskarżony działał w ramach obrony koniecznej z przekroczeniem jej granic;

II.  mogącą mieć wpływ na treść wyroku obrazę przepisów postępowania:

a) w szczególności art. 7 k.p.k., polegającą na całkowicie dowolnej a nie swobodnej ocenie zgromadzonego materiału dowodowego, w szczególności w postaci nagrania na płycie (...) i nieuzasadnionym przyjęciu, że to pokrzywdzony wyprowadził kopnięcie nogą w kierunku oskarżonego, które osiągnęło swój cel;

b) art. 170 § 1 pkt 5 k.p.k. polegającą na nieuzasadnionym oddaleniu wniosków dowodowych o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z opinii innego biegłego z zakresu medycyny sądowej, a także z akt sprawy Sądu Rejonowego dla Wrocławia – Krzyków we Wrocławiu (VII K 617/12);

III.  mogący mieć wpływ na treść orzeczenia błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za jego podstawę, a polegający na nieuzasadnionym ustaleniu, iż oskarżony działał w warunkach obrony koniecznej z przekroczeniem jej granic.

Podnosząc powyższe wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez przyjęcie, iż oskarżony J. S. swoim zachowaniem wyczerpał znamiona występku z art. 157 § 1 k.k. oraz nie działał w ramach obrony koniecznej z przekroczeniem jej granic oraz wymierzenie w tym zakresie stosownej kary.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje.

Apelacja wywiedziona przez pełnomocnika oskarżyciela posiłkowego zasługiwała na uwzględnienie w części, natomiast apelacje wniesione przez oskarżonego i jego obrońcę uznać należało za bezzasadne.

W pierwszej kolejności należy odnieść się do apelacji pełnomocnika oskarżyciela posiłkowego. I tak słusznie skarżący wskazuje, iż Sąd Rejonowy niezasadnie przyjął, że J. R. wyprowadził kopnięcie nogą w kierunku oskarżonego, które osiągnęło swój cel. Stanowisko Sądu Rejonowego pozostaje bowiem w sprzeczności z treścią nagrania z monitoringu zapisanego na płycie (...) przedłożonej w niniejszym postępowaniu (nagranie kamera nr 4 i 6 – k. 9). O ile obraz zarejestrowany z kamery nr 4 (czas nagrania od 1:01 min do 1:25min ) nie pozwala wykluczyć, że pokrzywdzony faktycznie uderzył nogą oskarżonego, o tyle obraz z kamery nr 6 (czas nagrania od 1:02 min do 1.27 min) nie pozwala na przyjęcie takiej wersji wydarzeń. Analiza tego nagrania wskazuje bowiem wyraźnie, iż pokrzywdzony biegnie w kierunku oskarżonego, podnosi wysoko nogę, aby uderzyć oskarżonego, jednak tuż przed dotarciem do oskarżonego przewraca się na mokrej nawierzchni. Po tym fakcie oskarżony atakuje leżącego jeszcze pokrzywdzonego, a następnie obu wymieniających ciosy mężczyzn muszą rozdzielać świadkowie zdarzenia. Prawidłowość takiej interpretacji zarejestrowanego nagrania wspiera treść protokołu oględzin wskazanego zapisu (k. 24 – 25). Słusznie apelujący zwraca również w tym zakresie uwagę na fragment opinii biegłego z dnia 9 grudnia 2012 r. (k. 288), w której biegły stwierdza, że „po chwili kamera utrwala postać drugiego mężczyzny biegnącego z lewej strony w kierunku kucającego mężczyzny. Po dobiegnięciu mężczyzna ten wykonuje wykop nogą do przodu z zamiarem naruszenia nietykalności cielesnej pierwszego mężczyzny” (k. 288). W konsekwencji powyższego uznać także należało, iż Sąd Rejonowy niezasadnie odmówił w tym zakresie wiarygodności zarówno zeznaniom świadka P. D. (k. 253), jak i świadka M. W. (k. 13, 234, 506), którzy wskazywali na to, że pokrzywdzony po dobiegnięciu na bliską odległość do oskarżonego przewrócił się. Co do samego faktu upadku pokrzywdzonego należało uwzględnić także zeznania świadka B. S.. Niemniej jednak w pozostałej części, a więc w szczególności co do tego, że pokrzywdzony przewrócił się zahaczając o kabel (k. 507; k.237)– zeznania te należało pominąć, co też słusznie uczynił Sąd Rejonowy. Odnosząc się natomiast do zarzutu apelacji odnośnie oceny zeznań świadka A. M., wskazać należy, iż Sąd Rejonowy zasadnie dał wiarę zeznaniom tego świadka i oparł na nich ustalenia faktyczne, wobec czego zarzut podnoszony w tym zakresie przez oskarżyciela posiłkowego uznać należy za chybiony.

Wyżej opisane uchybienia w zakresie oceny materiału dowodowego doprowadziły w

postępowaniu w pierwszej instancji do nieprawidłowych ustaleń faktycznych w zakresie przebiegu zdarzenia z dnia 21 lipca 2011 r., co przełożyło się też na uznanie, że oskarżony działał w ramach obrony koniecznej z przekroczeniem jej granic (art. 25 § 2 k.k.). W myśl art. 25 § 1 k.k. nie popełnia przestępstwa, kto w obronie koniecznej odpiera bezpośredni, bezprawny zamach na jakiekolwiek dobro chronione prawem. Jak słusznie przyjmuje się w doktrynie: „zamach przy obronie koniecznej oznacza każde zachowanie człowieka stwarzające obiektywne niebezpieczeństwo dla dobra chronionego (…) Zamach musi być rzeczywisty, bezprawny i bezpośredni (…). Zamach rozpoczyna się w chwili, w której powstaje zagrożenie dla dobra prawnego, kończy się w momencie, gdy ono ustaje. Przez cały czas trwania zamachu ma on charakter zamachu bezpośredniego” (zob. A. Grześkowiak, komentarz do art. 25 k.k., [w:] A. Grześkowiak, K. Wiak (red.), Kodeks karny. Komentarz. Wyd. 3, Warszawa 2015, dostępny: Legalis). Odnosząc powyższe do niniejszej sprawy wskazać należy, iż jakkolwiek zachowanie oskarżyciela posiłkowego, który biegł w kierunku oskarżonego i chciał uderzyć go nogą, należy – wbrew twierdzeniom jego pełnomocnika - traktować jako rzeczywisty i bezprawny zamach na dobro prawem chronione, to jednak nie spełniało on warunku bezpośredniości. W momencie bowiem gdy oskarżony podjął swoje działania wobec pokrzywdzonego, ten już przewrócił się i leżał na ziemi. Powyższe uniemożliwiło mu wyprowadzanie ciosów wobec oskarżonego. W tym momencie zatem zagrożenie dla zdrowia i nietykalności cielesnej oskarżonego ustało. W świetle powyższego działanie oskarżonego polegające na zadawaniu ciosów pokrzywdzonemu, w tym użycie wobec niego nożyka monterskiego, nie było uzasadnione odparciem zamachu J. R.. Oskarżony kierował się natomiast tym, by zadać dolegliwość pokrzywdzonemu i wdał się z nim w szamotaninę, używając noża, który trzymał w ręce. W konsekwencji obu mężczyzn musieli rozdzielać świadkowie zdarzenia. Wyżej opisane okoliczności wykluczają zatem przyjęcie, że oskarżony działał w ramach obrony koniecznej. Na marginesie wskazać trzeba, że ewentualna ocena zachowania oskarżonego pod kątem realizacji znamion typu czynu zabronionego z art. 269a k.k., pozostaje poza zakresem tego postępowania.

Niezasadny okazał się zarzut pełnomocnika oskarżyciela posiłkowego odnośnie naruszenia przez Sąd I instancji art. 170 § 1 pkt 5 k.p.k., polegającego na nieuzasadnionym oddaleniu wniosków dowodowych o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z opinii innego biegłego z zakresu medycyny sądowej, a także z akt sprawy Sądu Rejonowego dla Wrocławia – Krzyków we Wrocławiu (VII K 617/12). W zakresie pierwszego z wymienionych środków dowodowych wskazać należy, iż przeprowadzone w postępowaniu przed Sądem I instancji dowody na okoliczności związane z ustaleniem rodzaju obrażeń ciała odniesionych przez pokrzywdzonego były wystarczające dla poczynienia prawidłowych ustaleń faktycznych. Sąd Rejonowy w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia (k. 565) odniósł się dostatecznie do zmiany stanowiska przez biegłego sądowego W. G. w ustnej opinii uzupełniającej. Z pisemnych motywów wyroku wnioskować można, iż zmiana ta podyktowana została zapoznaniem się przez biegłego z wzbogaconym materiałem dowodowym, w tym zapisem z monitoringu. Po analizie tego materiału biegły wskazał, iż nie można jednoznacznie stwierdzić, czy urazy barku u pokrzywdzonego powstały na skutek upadku czy też działania oskarżonego. Wobec tego Sąd wyeliminował z opisu przypisanego oskarżonemu czynu te obrażenia i dokonał jednocześnie zmiany jego kwalifikacji prawnej. Zatem w niniejszej sprawie nie zaszły okoliczności z art. 201 k.p.k., które uzasadniałyby dopuszczenie dowodu z opinii innego biegłego. Ubocznie wskazać należy, iż sprzeczność wniosków zawartych w w/w ekspertyzie z zeznaniami świadka S. M., który jest lekarzem i stwierdził, że obrażenia ciała pokrzywdzonego trwały od 10 do 14 dni (k. 335-336), nie wystarcza do podważenia prawidłowości sporządzonej opinii. Świadek nie został bowiem powołany w niniejszej sprawie w charakterze biegłego.

Odnośnie natomiast drugiego z w/w dowodów - z akt sprawy Sądu Rejonowego dla Wrocławia – Krzyków we Wrocławiu (VII K 617/12) - skarżący wskazywał, że dowód ten miał wykazać brak konsekwencji oskarżonego J. S., a przede wszystkim to, że w tamtym postępowaniu oskarżony stwierdził, że J. R. bezpośrednio przed kopnięciem poślizgnął się. Zdaniem Sądu Odwoławczego okoliczność ta mogła być prawidłowo oceniona przez Sąd Rejonowy bez przeprowadzenia tego dowodu, wobec czego oddalenie wniosku dowodowego było zasadne.

Dalej wskazać należy, iż apelacja wniesiona przez obrońcę oskarżonego nie zasługiwała na uwzględnienie, choć niektóre podniesione w niej zarzuty okazały się zasadne.

Na wstępie podnieść trzeba, iż wskutek przyjęcia przez Sąd Odwoławczy, iż nie było podstaw do uznania, że oskarżony działał w ramach obrony koniecznej, rozważania w przedmiocie naruszenia przez Sąd I instancji art. 25 § 2 i 3 k.k. stały się bezprzedmiotowe.

Słusznie skarżący wskazał, iż Sąd I instancji dopuścił się naruszenia art. 17 § 1 pkt 9 k.p.k., które polegało na tym, że wobec oskarżonego został wydany wyrok skazujący za przestępstwo ścigane z oskarżenia prywatnego, mimo braku oświadczenia oskarżyciela publicznego lub pokrzywdzonego w przedmiocie popierania oskarżenia. Sąd Rejonowy na rozprawie w dniu 23 lutego 2015 r. uprzedził strony o możliwości zmiany kwalifikacji prawnej czynu poprzez przyjęcie art. 157 § 2 k.k. zamiast art. 157 § 1 k.k. Sąd ten nie odebrał jednak od prokuratora albo też w dalszej kolejności od oskarżyciela posiłkowego oświadczenia w przedmiocie popierania oskarżenia wobec możliwości uznania czynu za występek prywatnoskargowy. Niemniej jednak wadliwość ta została konwalidowana na rozprawie apelacyjnej w dniu 22 września 2015 r. Prokurator bowiem oświadczył, iż obejmuje ściganiem z urzędu czyn przypisany oskarżonemu J. S. (k. 675). Wobec tego nie zachodziła w niniejszej sprawie bezwzględna przyczyna odwoławcza z art. 439 § 1 pkt 9 k.p.k.

Nie zasługiwał na uwzględnienie zarzut naruszenia przez Sąd Rejonowy art. 7 k.p.k. w zw. z art. 410 k.p.k., którego apelujący upatrywał w przekroczeniu przez ten Sąd granic swobodnej oceny dowodów, w szczególności opinii biegłego z zakresu medycyny sądowej oraz dokumentacji lekarskiej w zakresie dotyczącym spowodowanych przez oskarżonego skaleczeń, co doprowadziło do dowolnego przyjęcia, że oskarżony działał z zamiarem ewentualnym spowodowania u pokrzywdzonego naruszenia czynności narządu ciała trwającego nie dłużej niż 7 dni. Odnośnie realizacji przez oskarżonego znamion strony podmiotowej Sąd Rejonowy poczynił wystarczające rozważania w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku (k. 565-566). Sąd Odwoławczy podziela ocenę dokonaną przez ten Sąd. Słusznie Sąd I instancji odwołał się w tym zakresie do przebiegu samego zdarzenia, a także umiejscowienia i charakteru ran powstałych u pokrzywdzonego. Sąd ten zwrócił uwagę, iż rany te znajdowały się na ściśle określonym obszarze na ciele pokrzywdzonego w okolicy twarzy i szyi. Świadczy to o tym, iż posługiwał się on nożem w sposób rozmyślny, godząc się na powstanie u pokrzywdzonego obrażeń ciała, mimo tego, że sytuacja miała charakter dynamiczny. Nie można tracić z pola widzenia tego, że oskarżony dobrowolnie wdał się w szamotaninę z J. R.. Fakt ten również pośrednio wpływa na ocenę jego stosunku wolicjonalnego do popełnianego występku. Wbrew twierdzeniom obrońcy oskarżonego działanie J. S. nie stanowiło chaotycznego odpierania ataku na niego. Oskarżony swoim działaniem naruszył reguły ostrożności w zakresie postępowania z dobrem prawnym jakim jest zdrowie człowieka. Podsumowując, Sąd Rejonowy słusznie przyjął, że oskarżony działał umyślnie z zamiarem ewentualnym, tj. przewidując możliwość popełnienia przypisanego mu występku, na to się godził.

Kolejno odnieść należy się do apelacji wywiedzionej osobiście przez oskarżonego. Stawiane dość ogólnie przez oskarżonego zarzuty błędu w ustaleniach faktycznych, nie znalazły potwierdzenia w zgromadzonym materiale dowodowym. I tak słusznie Sąd Rejonowy ustalił, że oskarżony podczas zdarzenia trzymał w ręku nóż z wysuniętym ostrzem, którym zadawał ciosy pokrzywdzonemu. Podzielić należy argumentację tego Sądu, iż zeznania świadka J. P., opinia biegłego z zakresu medycyny sądowej oraz świadectwo sądowo – lekarskich oględzin ciała wskazują jednoznacznie, że oskarżony w trakcie przedmiotowego zdarzenia posługiwał się nożem monterskim. Oczywistym jest bowiem – na co zwrócił uwagę Sąd Rejonowy- że obrażenia u pokrzywdzonego w postaci ran ciętych na twarzy i szyi mogły powstać wyłącznie od działania narzędzia ostrokrawędzistego, takiego jak nóż monterski (uzasadnienie k. 562). Dalej, wbrew twierdzeniom oskarżonego Sąd Rejonowy słusznie przyjął, że rana cięta u pokrzywdzonego opatrzona została poprzez założenie szwu. Potwierdza to chociażby opinia biegłego z dnia 28 lipca 2011 r. (k. 18). Nie było również podstaw do podważenia ustaleń Sądu Rejonowego w przedmiocie tego, że oskarżony i pokrzywdzony pozostawali w konflikcie, a elementem sporu pozostawały m.in. przechodzące przez działkę oskarżonego instalacje kablowe. Okoliczności te były w zasadzie bezsporne, gdyż oskarżony sam wskazywał na nie w toku przesłuchania w postępowaniu przygotowawczym (k. 54).

Zupełnie bezpodstawnie oskarżony zarzucił, że w zaskarżonym orzeczeniu przyjęto, iż spowodował on swym zachowaniem obrażenia ciała pokrzywdzonego naruszające czynności narządów ciała pokrzywdzonego trwające dłużej niż dni siedem w postaci otarcia naskórka i podbiegnięcia krwawe na łokciu prawym oraz podbiegnięcia krwawe na tułowiu i kończynie dolnej prawej, skoro Sąd ten uznał prawidłowo, że obrażenia te naruszyły czynności narządów jego ciała na okres krótszy niż 7 dni.

Oskarżony podniósł także szereg zarzutów dotyczących konstrukcji samego uzasadnienia zaskarżonego wyroku. Jego stanowisko nie jest zasadne. Zdaniem Sądu Odwoławczego uzasadnienie wyroku Sądu I instancji zostało sporządzone w sposób prawidłowy i dostatecznie wskazano w nim, na których dowodach Sąd oparł swoje ustalenia faktyczne i przyczyny, dla których pozostałym dowodom odmówił wiarygodności.

Niezasadnie skarżący wskazuje, że Sąd I instancji sprzecznie z zasadami prawidłowego rozumowania i sprzecznie ze zgromadzonym materiałem dowodowym uwzględnił zeznania świadka J. P. i P. S.. Podobnie oskarżony poddaje krytyce wywód tego Sądu w zakresie oceny wiarygodności wyjaśnień oskarżonego. Oskarżony nie wskazuje jednak, jakich błędów Sąd dopuścił się dokonując tej oceny. Niemniej jednak stawiane przez oskarżonego zarzuty stanowią jedynie w istocie polemikę z ustaleniami Sądu Rejonowego, które pozostają pod ochroną art. 7 k.p.k.

Niesłusznie apelujący upatruje się obrazy przepisów postępowania w odczytaniu przez Sąd zeznań świadka J. P., wskazując, że brak było faktycznych warunków do ich odczytania. W tym zakresie wskazać należy, iż Sąd Rejonowy podejmował wcześniej próby wezwania na termin rozprawy w/w świadka. Jednakże okazały się one bezskuteczne. Dopiero na rozprawie w dniu 11 lutego 2015 r. Sąd ten na podstawie art. 392 § 1 k.p.k. odczytał zeznania świadka J. P. (k. 529). Na terminie tym nie stawił się oskarżony, ale stawił się jego obrońca. Obecne strony (w tym zatem w imieniu oskarżonego jego obrońca) nie sprzeciwiły się odczytaniu zeznań w/w świadka (k. 529).

Zdaniem oskarżonego w niniejszej sprawie doszło również do naruszenia przez Sąd Rejonowy art. 5 § 2 k.p.k. Naruszenie to miało polegać na przyjęciu, iż nie zachodzą w niniejszej sprawie wątpliwości, których nie da się usunąć. Nadto skarżący w uzasadnieniu apelacji wskazuje, że Sąd I instancji przyjął wszystkie dowody obciążające bez jakichkolwiek zastrzeżeń i ocenił je jako wiarygodne, a pomijając dowody na korzyść oskarżonego. Sąd Odwoławczy podziela stanowisko wyrażane w orzecznictwie Sądu Najwyższego, iż „skuteczne posłużenie się tym zarzutem może przynieść skarżącemu oczekiwany efekt jedynie wówczas, gdy zostanie wykazane, że orzekający w sprawie sąd rzeczywiście miał wątpliwości o takim charakterze i rozstrzygnął je na niekorzyść oskarżonego. Dla zasadności tego zarzutu nie wystarczy zaś zaprezentowanie przez stronę własnych wątpliwości co do stanu dowodów. Dodać także należy, że przepis art. 5 § 2 KPK wprost odnosi się do istnienia wątpliwości przy ustalaniu stanu faktycznego po stronie sądu orzekającego. O naruszeniu tego przepisu można zatem mówić wówczas, gdy sąd ustalając, że zachodzą nie dające się usunąć wątpliwości, rozstrzygnie je na niekorzyść skazanego” (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 maja 2014 r. V KK 358/13, Legalis nr 19693). Zatem zarzut podniesiony przez oskarżonego nie mógł zostać uwzględniony.

W konsekwencji powyższego Sąd Odwoławczy zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że z opisu czynu przypisanego oskarżonemu w pkt. I jego części dyspozytywnej wyeliminował określenie o działaniu w warunkach obrony koniecznej z przekroczeniem jej granic w myśl art. 25 § 2 k.k. W pozostałej części Sąd Okręgowy utrzymał zaskarżony wyrok w mocy.

W pkt. II wyroku na podstawie art. 627 k.p.k. w zw.z art. 635 k.p.k. Sąd Odwoławczy zasądził od oskarżonego na rzecz oskarżyciela posiłkowego J. R. kwotę 400 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu odwoławczym. W pkt. IV wyroku zasądził od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe za postępowanie odwoławcze, w tym wymierzył mu opłatę 300 złotych za II instancję (art. 3 ust. 1 w zw.z art. 8 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych (Dz. U. Nr 27, poz. 152 ze zm.).