Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt.

VIII Ga 151/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 24 września 2015r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy VIII Wydział Gospodarczy

w składzie:

Przewodniczący

Sędzia

Sędzia

SSO Barbara Jamiołkowska (spr.)

SO Marek Tauer

SO Elżbieta Kala

Protokolant

Karolina Glazik

po rozpoznaniu w dniu 24 września 2015r. w Bydgoszczy

na rozprawie

sprawy z powództwa: K. S.

przeciwko: (...) Spółce Akcyjnej w W.

o zapłatę

na skutek apelacji wniesionej przez pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego w Bydgoszczy

z dnia 23 kwietnia 2015r. sygn. akt VIII GC 885/14

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 1.200 zł (jeden tysiąc dwieście złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania za instancję odwoławczą.

Sygn. akt VIII Ga 151/15

UZASADNIENIE

Powód K. S. wniósł pozew przeciwko (...) S.A. w W. o zapłatę kwoty 10 001 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 11 stycznia 2014 roku do dnia zapłaty wraz z kosztami procesu wg norm przepisanych.

W uzasadnieniu powód wskazał, że jest nabywcą wierzytelności przysługującej T. S. od pozwanego z tytułu szkody komunikacyjnej spowodowanej przez kierowcę ubezpieczonego w zakresie OC posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody spowodowane ruchem pojazdów, w firmie pozwanego. Pozwany uznał swoją odpowiedzialność i wypłacił poszkodowanemu ostatecznie odszkodowanie w łącznej kwocie 10.077,89 zł. Powód wskazał, iż nie zgodził się ze stanowiskiem powoda i złożył odwołanie. Jednocześnie wskazał, iż ostateczna wysokość szkody zostanie ustalona przez biegłego.

Pozwany w odpowiedzi na pozew wniósł o oddalenie powództwa oraz o zasądzenie kosztów wg norm przepisanych. W uzasadnieniu pisma pozwany stwierdził, iż odszkodowanie - wobec braku rachunków za naprawę pojazdu - ustalono w oparciu o średnie ceny części i robocizny notowanych na rynku lokalnym.

Pismem z dnia 10 listopada 2014 roku pełnomocnik powoda rozszerzył powództwo o kwotę 2255,11 zł i wniósł o zasądzenie łącznie kwoty 12256,11 zł.

Wyrokiem z dnia 23 kwietnia 2015 r. Sąd Rejonowy w Bydgoszczy zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 12 256,11 zł z ustawowymi odsetkami od 11 stycznia 2014 roku do dnia zapłaty oraz 3845,13 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu. Ponadto Sąd nakazał zwrócić powodowi ze Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w Bydgoszczy kwotę 72,87 zł tytułem nadpłaconej zaliczki, a także nakazał pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w Bydgoszczy kwotę 113 zł tytułem opłaty od rozszerzonego powództwa.

Sąd Rejonowy wydał rozstrzygniecie w oparciu o następujące ustalenia i wnioski.

W dniu 6 grudnia 2013 r. pojazd marki C. (...) o numerze rejestracyjnym (...) należący do T. S. został uszkodzony przez pojazd będący ubezpieczony przez pozwanego w zakresie odpowiedzialności cywilnej. Poszkodowany zgłosił szkodę pozwanemu w dniu 10 grudnia 2013 roku. Ostatecznie pozwany uznał swoją odpowiedzialność i tytułem odszkodowania za uszkodzony pojazd wypłacił poszkodowanemu T. S. kwotę 10.077, 89 zł.

W dniu 30 kwietnia 2014 roku powód zawarł z poszkodowanym T. S. umowę sprzedaży wierzytelności przysługującej mu względem pozwanego z tytułu odszkodowania za szkodę powstałą w wyniku zdarzenia z dnia 6 grudnia 2013 roku. Poszkodowany nie dokonał naprawy pojazdu po szkodzie.

Zgodnie z pisemną opinią biegłego sądowego S. G. z dnia 20 października 2014 r. Wysokość koniecznych kosztów naprawy pojazdu marki C. (...) o numerze rejestracyjnym (...) niezbędnych do przywrócenia go do stanu sprzed zdarzenia z dnia 6 grudnia 2013 roku wyniosła kwotę 22334 zł brutto.

Powód wzywał pozwanego do zapłaty reszty odszkodowania. Bezskutecznie.

Sąd ustalił stan faktyczny w oparciu o przedłożone przez strony dokumenty, zeznania świadka P. S. i pisemną opinię biegłego, sądowego S. G.. Nie wniosły wiele do niniejszej sprawy zeznania świadka P. S.. Potwierdził on jedynie, iż doszło do zdarzenia oraz zeznał, iż poszkodowany -jego ojciec nie dokonał naprawy pojazdu przed zbyciem wierzytelności.

Z uwagi na treść art. 328 § 3 k.p.c. Sąd poprzestał na wskazaniu dowodów, na których się oparł, natomiast nie omawiał dowodów zgromadzonych w niniejszej sprawie, albowiem żadnemu z nich nie odmówił wiarygodności.

Ustalając wysokość szkody w samochodzie powoda Sąd kierował się pisemną opinią biegłego S. G.. Opinię biegłego Sąd uznał za zupełną, jasną i rzeczową. Została sporządzona zgodnie ze wszystkimi wymogami przewidzianymi dla tego typu dokumentów oraz w sposób jasny i precyzyjny odpowiadała na zadane pytania. Opinia biegłego nie została zakwestionowana przez strony.

Z tych względów powództwo zasługiwało na uwzględnienie w całości.

Poza sporem w sprawie pozostawał fakt odpowiedzialności pozwanego za szkodę powstałą w dniu 6 grudnia 2013 r. W wyniku umowy przelewu wierzytelności z dnia 30 kwietnia 2014 roku zawartej pomiędzy T. S. a powodem, ten ostatni wszedł we wszelkie prawa i obowiązki wynikające z tytułu odszkodowania związanego ze zdarzeniem z dnia 6 grudnia 2013 roku w pojeździe C. (...).

Sporna w sprawie była wysokość szkody ponad wypłaconą kwotę odszkodowania.

Zakres obowiązku naprawienia szkody normuje zaś w podstawowy sposób art. 361 k.c. Nakłada on — co do zasady - na zobowiązanego do naprawienia szkody odpowiedzialność ograniczaną normalnymi następstwami działania lub zaniechania z którego szkoda wynikła oraz stratami, które poszkodowany poniósł bądź (także) korzyściami, których w wyniku wyrządzenia szkody nie uzyskano. Wbrew stanowisku pozwanego w przypadku naprawienia szkody nie ma podstaw do świadczenia rzeczy średniej jakości. Nie znajdzie tu bowiem zastosowanie art. 357 k.c, a 363 k.c. i 361 k.c. tzn., że przywrócenie rzeczy uszkodzonej do stanu poprzedniego polega na doprowadzeniu jej do stanu używalności w takim zakresie, jaki istniał przed wyrządzeniem szkody. Zatem, nie ma podstaw do świadczenia rzeczy średniej jakości, a jakości takiej jak przed szkodą.

Zgodnie z uchwałą Sądu Najwyższego z 13 czerwca 2003 roku ( III CZP 32/03; OSNC 2004/4/51), którą kierował się Sąd w niniejszej sprawie: „odszkodowanie przysługujące od ubezpieczyciela odpowiedzialności cywilnej za uszkodzenie pojazdu mechanicznego obejmuje niezbędne i ekonomicznie uzasadnione koszty naprawy pojazdu, ustalone według cen występujących na lokalnym rynku". Warto także wskazać, iż zgodnie z niekwestionowanym poglądem judykatury „roszczenie o świadczenia należne od ubezpieczyciela w ramach ustawowego ubezpieczenia komunikacyjnego odpowiedzialności cywilnej (OC) z tytułu kosztów przywrócenia uszkodzonego pojazdu do stanu pierwotnego jest wymagalne niezależnie od tego, czy naprawa została już dokonana (tak np. Sąd Najwyższy wwyroku z dnia 27 czerwca 1988 r., sygn. akt I CR 151/88; orzeczenie SN z dnia 15 listopada 2001 r. sygn. akt III CZP 98/01). Przy ustalaniu wysokości odszkodowania nie ma zatem znaczenia, czy poszkodowany dokonał naprawy pojazdu czy nie.

Zatem tym bardziej, skoro jak zeznał świadek P. S., poszkodowany w dniu zbycia wierzytelności nie dokonał naprawy pojazdu, powodowi należało się odszkodowanie w wysokości ustalonej przez biegłego, zgodnie z powołanymi powyżej zasadami. Zwiększenie wartości rzeczy (samochodu) po naprawie można by uwzględnić tylko wówczas, gdyby chodziło o wykonanie napraw takich uszkodzeń, które istniały przed wypadkiem, albo ulepszeń w stosunku do stanu przed wypadkiem.

W przedmiotowej sprawie pozwany nie wykazał, iż było możliwe przywrócenie pojazdu C. C. do stanu sprzed zdarzenia za wypłaconą kwotę 10077,89 zł. Jak wynikało z opinii biegłego sądowego S. G. jedynie części oryginalne gwarantowały przywrócenie pojazdu do stanu sprzed zdarzenia. Tylko takie części zapewniają bezpieczeństwo i niezawodność. Biegły w sposób przekonywujący uzasadnił przyczyny przyjęcia stawki roboczogodziny w wysokości 100 zł - mechanik i 110 zł -lakiernik oraz wskazał, iż pozwany bez uzasadnienia obniżył ceny części zamiennych o 50% i koszt materiałów lakierniczych o 33%.

Mając powyższe na uwadze należało uznać, że aby pojazd C. (...) został przywrócony do stanu sprzed zdarzenia, to poszkodowany, a obecnie powód jako nabywca wierzytelności winien otrzymać odszkodowanie w łącznej wysokości 22.334 zł brutto, zgodnie z opinią biegłego sądowego S. G.. Przyjęta kwota zakładała odbudowę przedmiotowego pojazdu z wykorzystaniem części zamiennych oryginalnych. Należne powodowi odszkodowanie z tytułu szkody w pojeździe, pomniejszone o wypłacone odszkodowanie wynosiło 12.256,11 zł.

Mając powyższe na uwadze Sąd w punkcie 1 wyroku na podstawie art. 509 k.c. w zw. z art. 436 §2 k.c. i 415 k.c. oraz w zw. z art. 361 § 1 i 2 k.c w zw. z art. 363§1 k.c. i w zw. z art. 34 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli zasądził od pozwanego na rzecz powoda żądaną kwotę (po rozszerzeniu powództwa) w wysokości 12256,11 zł tytułem odszkodowania za szkodę powstałą w wyniku zdarzenia z dnia 6 grudnia 2013 roku.

O odsetkach od zasądzonej kwoty Sąd orzekł na podstawie art. 481 § 1 k.c. i przy uwzględnieniu art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli. W myśl tego ostatniego przepisu wypłata należnego odszkodowania powinna nastąpić w terminie 30 dni od dnia zgłoszenia szkody. Po upływie tego terminu ubezpieczyciel popada w zwłokę.

O kosztach procesu orzeczono mając na uwadze przepis art. 98 kpc, przewidujący zasadę odpowiedzialności za wynik procesu. Z uwagi na fakt, iż powód wygrał sprawę należały mu się koszty od pozwanego w pełnej wysokości. Koszty poniesione przez powoda wyniosły 3845,13 zł i objęły opłatę sądową od pozwu w kwocie 501 zł, opłatę od pełnomocnictwa 17 zł, koszty wynagrodzenia profesjonalnego pełnomocnika 2400 zł (§ 6 pkt 5 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu, (Dz. U. nr 163, poz. 1349, ze zm.) oraz zaliczkę na wynagrodzenie biegłego w wysokości 927,13 zł. W tym stanie rzeczy, Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 3845,13 zł.

Ponadto w punkcie 4 wyroku Sąd na podstawie art. 84 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych nakazał zwrócić powodowi ze Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w Bydgoszcz kwotę 72,87 zł tytułem nadpłaconej zaliczki na poczet wynagrodzenia biegłego.

Na mocy art. 98 k.p.c. i art. 130 3 § 2 k.p.c. Sąd nakazał pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w Bydgoszcz kwotę 113 zł tytułem opłaty od rozszerzonego powództwa.

Apelację od powyższego wyroku wniósł pozwany; który zaskarżył rozstrzygnięcie w całości zarzucając sprzeczność ustaleń z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego i naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. art. 361, art. 363 i art. 824 § 1 kc poprzez ich niewłaściwe zastosowanie.

Na tej podstawie wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa za obie instancje według norm przepisanych.

Skarżący w uzasadnieniu apelacji powtórzył swoje wcześniejsze wywody dotyczące obowiązku wypłaty odszkodowania nie przewyższającego wysokości poniesionej szkody, co w przypadku dokonania naprawy uszkodzonego auta sprowadza się do rzeczywiście wydatkowanych kosztów usunięcia szkody. Ciężar dowodu w tym zakresie spoczywa na powodzie.

Podał ponadto, że w sytuacji udowodnienia, że pojazd został sprzedany w stanie uszkodzonym, wysokość odszkodowania powinna być ustalona metodą różnicową, tj. od rynkowej ceny pojazdu w stanie nieuszkodzonym, należy odjąć sumę uzyskaną ze sprzedaży pojazdu po szkodzie. Tak ustalona kwota powinna stanowić górną granicę odpowiedzialności pozwanego. Wszystko, co powód uzyskałby po powstaniu szkody ponad wartość pojazdu w stanie nieuszkodzonym stanowić będzie bezpodstawne wzbogacenie powoda, w sytuacji gdy naprawa pojazdu nie jest możliwa na skutek jego sprzedaży.

Powód w odpowiedzi na apelację domagał się jej oddalenia oraz zasądzenia na jego rzecz od pozwanego kosztów postępowania apelacyjnego z uwzględnieniem kosztów zastępstwa procesowego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelację pozwanego należało uznać za bezzasadną.

Gołosłowne okazały się zarzuty sprzeczności ustaleń z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego polegające na powtórzeniu przez skarżącego argumentacji prezentowanej w postępowaniu przed Sądem Rejonowym, dotyczącej konieczności badania w niniejszej sprawie kosztów rzeczywiście poniesionych na naprawę uszkodzonego pojazdu.

Było to zupełnie bezprzedmiotowe w okolicznościach, w których Sąd Rejonowy bezspornie ustalił, na podstawie zeznań użytkownika auta - świadka P. S. (k. 103-104 akt), że do naprawy pojazdu nie doszło.

W tej sytuacji, zgodnie z aprobowanymi przez pełnomocnika strony pozwanej zasadami ustalenia odszkodowania niezależnie od poniesienia przez poszkodowanego kosztów naprawy, należało obliczyć wysokość szkody w oparciu o opinię biegłego. Jej wyniki nie były przez pozwanego kwestionowane, a w rozpoznawanej sytuacji właśnie biegły

z dziedziny techniki samochodowej był w stanie w sposób najbardziej obiektywny i fachowy ustalić technicznie uzasadnione koszty naprawy powstałych uszkodzeń.

Także drugi zarzut skarżącego dotyczący sprzedaży spornego pojazdu i wzbogacenia się powoda z powodu uzyskania odszkodowania przewyższającego poniesioną szkodę, nie znajdowały potwierdzenia w zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym. Wbrew stanowisku skarżącego, świadek nie potwierdził sprzedaży uszkodzonego samochodu, a jedynie sprzedaż na rzecz powoda wierzytelności o zapłatę odszkodowania w wysokości przewyższającej wypłaconą przez ubezpieczyciela kwotę. Należało zważyć, że pełnomocnik pozwanego nie był obecny na rozprawie w dniu 14 kwietnia 2015 r., pomimo prawidłowego zawiadomienia, przez co pozbawił się możliwości zweryfikowania tej okoliczności.

W tej sytuacji wszelkie twierdzenia dotyczące konieczności uwzględnienia okoliczności sprzedaży auta pozostały w sferze przypuszczeń, które nie znajdowały potwierdzenia zeznaniach wspomnianego świadka.

Z tej przyczyny zarzuty pozwanego nie mogły zostać uwzględnione.

Odnosząc się na marginesie do argumentacji powoda zawartej w uzupełnieniu odpowiedzi na apelację, a dotyczącej wyroku Sądu Okręgowego w Bydgoszczy z dnia 19 maja 2015 r., Sygn. akt VIII Ga 75/15, zważyć należy, że orzeczenie to zapadło w zupełnie odmiennych realiach. W tamtej sprawie, zeznający na rozprawie świadek potwierdził fakt dokonania naprawy samochodu, jednak nie był w stanie wskazać ani części, jakich użyto do naprawy, ani zakładu, ani nawet dokładnej ceny naprawy, co spowodowało odmowę uznania przez Sąd jego zeznań za dowód wskazujący na wysokość poniesionej szkody.

W przedmiotowym wypadku, skoro zostało bezsprzecznie ustalone, że do naprawy pojazdu nie doszło, konieczność zapewnienia poszkodowanemu rekompensaty uszczerbku majątkowego doznanego w związku z uszkodzeniem pojazdu (rozciągająca się na nabywcę wierzytelności) obejmowała naprawienia szkody w oparciu o zastosowane przez Sąd Rejonowy reguły z art. 363 k.c. i art. 361 k.c, zgodnie z którymi przywrócenie rzeczy uszkodzonej do stanu poprzedniego polega na doprowadzeniu jej do stanu używalności w takim zakresie, jaki istniał przed wyrządzeniem szkody. Spełnienie tego wymogu w omawianym wypadku zapewniała rzetelna opinia biegłego, której wynik pozwany zresztą aprobował w piśmie z 20 listopada 2014 r. (k. 78).

Mając powyższe na uwadze, apelację należało oddalić w oparciu o przepis art. 385 kpc a contrario.

O kosztach postępowania odwoławczego Sąd orzekł w oparciu o przepis art. 98 § 1 i 3 kpe w zw. z art. 99 kpc. Na należne powodowi koszty celowego dochodzenia praw złożyło się wynagrodzenie pełnomocnika będącego radcą prawnym w wysokości 1.200 zł, tj. stawki określonej w § 13 ust. 1 pkt 1 w zw. z § 6 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. z 2013 r., poz. 490 ze zm.).