Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ka 337/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 20 sierpnia 2013 r.

Sąd Okręgowy w Siedlcach II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący:

SSO Krystyna Święcicka

Sędziowie:

SO Andrzej Wach (spr.)

SO Teresa Zawiślak

Protokolant:

st. sekr. sądowy Beata Defut-Kołodziejak

przy udziale Prokuratora Andrzeja Michalczuka

po rozpoznaniu w dniu 20 sierpnia 2013 r.

sprawy S. K.

oskarżonego o przestępstwo z art. 220 §1 kk i in.

na skutek apelacji, wniesionej przez obrońcę oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego w Węgrowie

z dnia 10 kwietnia 2013 r. sygn. akt II K 134/12

uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Węgrowie.

Sygn. akt II Ka 337/13

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 10 kwietnia 2013 r. Sąd Rejonowy w Węgrowie uznał oskarżonego S. K. za winnego tego, że: w okresie od 31 grudnia 2008 roku do dnia 31 marca 2010 roku w W. w województwie (...), zatrudniając pracownika J. T. w należącym do niego Zakładzie Usługowo-Produkcyjnym (...) S. K., będąc jednocześnie odpowiedzialnym za bezpieczeństwo i higienę pracy w dniu 31 marca 2019 roku nie dopełnił ciążącego na nim obowiązku w tym zakresie, w ten sposób, że zlecił J. T. wykonanie pracy szczególnie niebezpiecznej, tj. pracy na drabinie nie zapewniając bezpośredniego nadzoru nad wykonywaną pracą, bez właściwego szkolenia okresowego i stanowiskowego w dziedzinie bezpieczeństwa i higieny pracy, bez sprawdzenia jego stanu zdrowia psychofizycznego do wykonywania pracy na wysokości, nie dokonawszy oceny ryzyka zawodowego do prac malarskich, czym naraził go na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia, w następstwie których to uchybień J. T. podczas wykonywania zleconych mu prac malarskich upadł z drabiny na posadzkę, doznając obrażeń ciała w postaci wylewu podskórnego głowy, krwiaka podtwardówkowego oraz nadtwardówkowego po stronie prawej, rozległego złamania kości sklepienia oraz podstawy czaszki, rozległego stłuczenia tkanki mózgowej, pourazowego ogniska krwotocznego mózgu, ogniska stłuczenia miąższu płucnego oraz zasinień i otarcia naskórka, które to obrażenia spowodowały jego zgon w dniu 10 kwietnia 2010 roku, przy czym skutek ten powinien i mógł przewidzieć, tj. popełnienia czynu, wyczerpującego dyspozycję art. 220 § 1 kk w zb. z art. 155 kk w zw. z art. 11 § 2 kk i za czyn przyjmując za podstawę wymiaru kary art. 155 kk w zw. z art. 11 § 3 kk skazał go na karę 1 roku pozbawienia wolności; na podstawie art. 69 § 1 i 2 kk i art. 70 § 1 pkt 1 kk wykonanie orzeczonej wobec oskarżonego kary pozbawienia wolności warunkowo zawiesił na okres 3 lat próby; na postawie art. 71 § 1 kk orzekł od oskarżonego 150 stawek dziennych grzywny po 30 złotych każda stawka; zasądził od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa 750 złotych tytułem opłaty oraz obciążył go poniesionymi w sprawie wydatkami w kwocie 2.113,02 złotych.

Wyrok powyższy zaskarżył w całości obrońca oskarżonego S. K. i zarzucając mu:

I. rażące naruszenie przepisu prawa materialnego, a mianowicie art. 220 § 1 kk w zw. z art. 1 § 3 kk poprzez wyrażenie błędnego poglądu prawnego, że pracodawca nie zostaje zwolniony od odpowiedzialności za nadzór nad wykonywaną pracą przez pracownika, a co z tym się wiąże od ewentualnych skutków określonych w/wym. przepisem w sytuacji, gdy wykonanie określonych prac oraz nadzór nad nimi w sposób prawidłowy i w pełnym zakresie został zlecony przez niego wykwalifikowanej i uprawnionej osobie do kierowania pracownikami i dbania o zasady BHP, co skutkowało bezzasadnym skazaniem S. K. na zasadzie obiektywnego przypisania skutku, podczas gdy prawidłowa interpretacja wymienionych przepisów prowadzi do wniosku przeciwnego,

II. obrazę przepisów prawa karnego procesowego, a mianowicie przepisów art. 4 kpk, art.5 kpk, art.7 kpk, art.410 kpk, art. 424 § 1 pkt 1 kpk, art. 442 § 3 kpk polegającą na nie wzięciu pod uwagę przy ferowaniu wyroku wszystkich ujawnionych w toku przewodu sądowego i mających istotny wpływ na rozstrzygnięcie okoliczności, oparciu poczynionych ustaleń faktycznych na dowolnie przeprowadzonej ocenie dowodów oraz wbrew zasadom prawidłowego rozumowania, wskazaniom wiedzy i doświadczenia życiowego, niedostatecznym uwzględnieniu wszystkich okoliczności sprawy w tym okoliczności dla oskarżonego korzystnych, rozstrzygnięcia nie dających się usunąć wątpliwości na niekorzyść oskarżonego, nienależytej analizie i ocenie poszczególnych dowodów, w szczególności dowodu z m.in. nierzetelnej, niepełnej i niejasnej opinii biegłego z dziedziny BHP, opinii biegłego lekarza patomorfologa, oględzin miejsca zdarzenia, wyjaśnień oskarżonego, nienależytym i powierzchownym wzięciu pod uwagę wskazań i zapatrywań Sądu Okręgowego w Siedlcach zawartych w uzasadnieniu wyroku o sygn. II Ka 40/12 z dnia 20 lutego 2012 r., co w oczywisty sposób wpłynęło na błędne przyjęcie m.in., że w dniu 31 marca 2010 r. pokrzywdzony wykonywał prace na wysokości oraz, że stwierdzone uchybienia z dziedziny zasad BHP narażały J. T. na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia, a w konsekwencji doprowadziło do niesłusznego skazania S. K.,

Stawiając powyższe zarzuty autor apelacji wnosił o zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie oskarżonego od zarzucanego mu czynu alternatywnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Węgrowie.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

W pierwszej kolejności należy zauważyć, że sprawa niniejsza już po raz drugi rozpoznawana była przez Sąd Okręgowy w Siedlcach jako przez sąd odwoławczy, przy czym poprzednio przedmiotem analizy tego Sądu w sprawie sygn. Akt II Ka 40/12 była apelacja wniesiona przez prokuratora od wyroku uniewinniającego. Uchylając tenże wyrok i przekazując sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Węgrowie Sąd Okręgowy w Siedlcach sformułował dość precyzyjne wytyczne, co do zagadnień, na których Sąd ten winien się szczególnie skupić przy rozpoznaniu niniejszej sprawy. Obok dokonania w miarę precyzyjnych ustaleń, co do przebiegu krytycznego wypadku, jak też, co do precyzyjnego ustalenia czy i jakie przepisy BHP zostały naruszone w przedsiębiorstwie (...) i czy naruszenie takich norm pozostawało w związku przyczynowym z zaistniałym wypadkiem, Sąd odwoławczy wskazał na potrzebę precyzyjnego ustalenia, czy to właśnie oskarżony S. K., będąc właścicielem firmy (...) powinien ponosić odpowiedzialność karną za przedmiotowe zdarzenie, skoro nie wydawał on dyspozycji pomalowania S. konferencyjnej bezpośrednio J. T. i nie przygotowywał narzędzi niezbędnych do wykonania tej pracy, ale zlecił powyższe M. U., który zatrudniony był w Zakładzie Usługowo Produkcyjnym (...) na stanowisku kierownika budowy.

Należy podkreślić, że powyższe wytyczne miały kluczowe znaczenie dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy choćby w kontekście dominujących w orzecznictwie poglądów mających wyraz choćby w treści wyroku SN z dnia 19 lutego 2013 r. w sprawie sygn. IV KK 218/12 publ. Lex nr 1288762 w myśl którego:

1.  Sam fakt pełnienia wobec pracowników funkcji kierowniczych czyni te osoby, jako osoby kierujące pracownikami, podmiotami obowiązków wymienionych w art. 212 k.p. Stąd też pracownik, któremu powierzono kierowanie pracą innych, z samej istoty sprawowanej funkcji zobowiązany jest do stałego czuwania nad tym, aby praca podległych mu pracowników przebiegała zgodnie z przepisami lub zasadami bhp.

2.  Podmiotem przestępstwa z art. 220§1 kk jest jedynie osoba odpowiedzialna za przestrzeganie bezpieczeństwa i higieny pracy, a więc może nim być nie tylko kierownik zakładu pracy, ale również każda inna osoba kierująca pracownikami (art. 212 k.p.), a nawet osoby pełniące funkcje kontrolne i nadzorcze z zakresu bezpieczeństwa i higieny pracy, nawet jeżeli nie pozostają w strukturze organizacyjnej zakładu pracy. Istotne przy tym jest, że każda z odpowiedzialnych osób odpowiada za swoje zachowania, niezależnie od odpowiedzialności innych osób, gdyż „prawu karnemu obca jest konstrukcja ponoszenia odpowiedzialności za kogoś”.

Sąd Odwoławczy w niniejszym składzie w pełni podziela zacytowane w powyższym wyroku poglądy, a w realiach niniejszej sprawy należy zauważyć, że Sąd I instancji mimo bardzo wnikliwego rozpoznania niniejszej sprawy nie rozstrzygnął powyższej kwestii jednoznacznie i nie sprostał wykonaniu nałożonych wytycznych. Zawarte w tym zakresie na k. 13-15 uzasadnienia wyroku Sądu Rejonowego w Węgrowie rozważania nie mogą się ostać, bowiem zostały oparte wyłącznie o dość kontrowersyjne poglądy biegłej z zakresu bhp M. M., która najogólniej rzecz biorąc prezentowała pogląd o odpowiedzialności pracodawcy na zasadzie art. 207 kp i 215 kp za wszelkie wydarzenia wynikłe w zakładzie pracy w wypadku stwierdzenia naruszenia przepisów bhp. Należy tu podkreślić, że odpowiedzialność na podstawie cyt. wyżej przepisów dotyczy niewątpliwie postępowań cywilnych, ale nie może być mechanicznie przeniesiona na grunt odpowiedzialności karnej, gdzie podstawowym wykładnikiem jest kryterium winy. W tym zakresie Sąd Odwoławczy w pełni podziela pogląd zaprezentowany w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 6 maja 2002 roku w sprawie sygn. IV KKN 352/98 w myśl którego: „ Przestępstwo z art. 191d.kk, o znamionach określonych identycznie w art. 220 kk, jest przestępstwem materialnym, a skutkiem decydującym o jego zaistnieniu jest wystąpienie bezpośredniego niebezpieczeństwo utraty życia lub skutków dla zdrowia pracownika, mających postać obrażeń ciała określonych w art. 155 d.kk, aktualnie w art. 156 kk. Dla przypisania zatem odpowiedzialności karnej na podstawie tego przepisu niezbędne jest wykazanie:

1)  w zakresie strony przedmiotowej – zaniechania polegającego na niedopełnieniu obowiązku w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy pozostającego w związku przyczynowym z stanem narażenia pracownika na wyżej wskazane zagrożenia,

2)  w zakresie strony podmiotowej – zawinienia sprawcy w postaci objęcia umyślnością (§1) lub nieumyślnością (§2) owego stanu zagrożenia.

Oczywistym jest, iż w razie wystąpienia konkretnych skutków dla życia lub zdrowia pracownika niezbędnym stanie się zastosowanie kumulatywnego zbiegu z umyślnym lub nieumyślnym spowodowaniem takiego skutku. Warunkiem zastosowania takiej kumulatywnej kwalifikacji w odniesieniu do konkretnego sprawcy jest także wykazanie adekwatnego związku przyczynowego między jego zaniechaniem, a owym skonkretyzowanym skutkiem, jak również obejmowania go zawinieniem”.

W realiach niniejszej sprawy, skoro oskarżony S. K. zatrudniał w swoim zakładzie pracy zarówno kierownika budowy w osobie M. U., któremu nota bene zlecił aby wybrał odpowiednich pracowników do pomalowania sali konferencyjnej, ale także osobę odpowiedzialną za szkolenia bhp tj. J. J. nie można przyjąć apriori poglądu, że odpowiadał on karnie za wszelkie nieprawidłowości w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy zaistniałe w jego zakładzie niezależnie od jego wielkości. Należy tu podkreślić, że zadanie jakie oskarżony zlecił M. U. o ile jak ustalił to Sąd dotyczyło jedynie pomalowania niewysokiej ściany, jak też kolumn na przedmiotowej sali z punktu widzenia oskarżonego nie wydawało się zadaniem na tyle trudnym i niebezpiecznym, aby sam osobiście kontrolował prawidłowość wykonywanych prac.

Mając na uwadze powyższe należało stwierdzić, że nie sposób jest uznać za całkowicie niezasadne zarzutów postawionych w obu punktach apelacji obrońcy oskarżonego i nie przesądzając jej trafności należało uznać za zasadny postawiony w niej alternatywny wniosek o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania, wobec czego orzeczono jak w wyroku.

Przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd będzie miał na uwadze poczynione wyżej uwagi i zapatrywania prawne, przeprowadzi ponownie postępowanie w niezbędnym zakresie, ewentualnie rozważy powołanie nowego biegłego z zakresu bhp, który zweryfikuje opinięM. M. zwłaszcza w zakresie najbardziej kontrowersyjnych poglądów dotyczących m.in. przyjęcia przez nią zaakceptowanego także przez Sąd I instancji, że J. T. wykonywał prace na wysokości oraz, ze każda praca na drabinie nawet na wysokości zdecydowanie poniżej 1 metra wymaga asekuracji drugiej osoby. Przy ponownym rozpoznaniu sprawy nie wydaje się natomiast konieczne ponowne bezpośrednie przesłuchiwanie świadków: Z. O., Ł. S., J. Z., P. Ś. i biegłego patomorfologa S. B. ponieważ ocena powyższych dowodów nie budziła wątpliwości i nie miała wpływu na uchylenie zaskarżonego wyroku. Sąd może zatem poprzestać na ujawnieniu tych dowodów przez ich odczytanie bądź też bez odczytywania.