Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 830/15

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 27 marca 2015 roku w sprawie z powództwa M. P. przeciwko Towarzystwu (...) Biuro (...) w Ł. o zapłatę, Sąd Rejonowy dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi zasądził od pozwanego Towarzystwa (...) Biura (...) w Ł. na rzecz powoda M. P. kwotę 1.590 złotych wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 8 lutego 2014 roku do dnia zapłaty, oddalając powództwo w pozostałej części oraz umorzył postępowanie w zakresie kwoty 2.500 złotych. Ponadto zasądził od powoda M. P. na rzecz pozwanego Towarzystwa (...) Biura (...) w Ł. kwotę 649 złotych tytułem częściowego zwrotu kosztów postępowania (pkt. 4); przyznał i nakazał pobrać od powoda M. P. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi kwotę 188,35 złotych tytułem częściowego zwrotu nieuiszczonych kosztów sądowych oraz przyznał i nakazał pobrać od pozwanego Towarzystwa (...) Biura (...) w Ł. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi kwotę 80,72 złotych tytułem częściowego zwrotu nieuiszczonych kosztów sądowych (pkt. 6).

Apelację od powyższego wyroku wniósł pozwany, zaskarżając go w części,
tj. w zakresie pkt. 1, 4 i 6 wyroku co do całości zasądzonych w tych punktach kwot.

Zaskarżonemu wyrokowi zarzucił obrazę przepisu prawa materialnego – art. 363 § 1 k.c. poprzez błędną ocenę, że szkoda jakiej doznał powód wskutek zniszczenia pojazdu V. (...) nr rej. (...) wyraża się różnicą pomiędzy wartością tego pojazdu na dzień powstania szkody, a teoretycznie obliczoną wartością pojazdu w stanie uszkodzonym, przy pominięciu w ocenie prawnej istotnej dla rozstrzygnięcia okoliczności, jaką była faktycznie sprzedaż zniszczonego pojazdu za kwotę wyższą, niż kwota obliczona teoretycznie.

W oparciu o powyższy zarzut pozwany wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w pkt. 1 i oddalenie powództwa w całości oraz zmianę orzeczenia o kosztach procesu poprzez orzeczenie o ich zwrocie powodowi w pełnym zakresie, jak również o zwrot kosztów postępowania odwoławczego według norm przepisanych.

W odpowiedzi na apelację powód wniósł o jej oddalenie oraz zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania odwoławczego według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

apelacja nie jest zasadna i podlega oddaleniu.

Sąd Rejonowy dokonał właściwej oceny zebranego materiału dowodowego i z tego względu Sąd odwoławczy w pełni podziela ustalenia faktyczne Sądu pierwszej instancji niekwestionowane również przez stronę skarżącą i przyjmuje je za własne.

W przedmiotowej sprawie pozwany uznał swoją odpowiedzialność co do zasady,
a spór pomiędzy stronami sprowadzał się do ustalenia wysokości należnego powodowi odszkodowania.

Przechodząc do oceny jedynego zarzutu apelacji, tj. naruszenia art. 363 § 1 k.c., wskazać należy iż nie był on zasadny. Uchybienia w powyższym zakresie apelujący upatrywał w błędnej ocenie Sądu, że szkoda jakiej doznał powód wskutek zniszczenia pojazdu wyraża się w różnicy pomiędzy wartością tegoż pojazdu na dzień powstania szkody, a teoretycznie wyliczoną wartością pojazdu w stanie uszkodzonym. W uzasadnieniu zaskarżenia wskazał, że zarzuca sądowi oparcie rozstrzygnięcia na opinii biegłego ustalającej średnią szacunkową wartość pojazdu powoda w stanie uszkodzonym, pomimo że dysponował pismem co do okoliczności sprzedaży uszkodzonego samochodu za kwotę 7.350 złotych.

Z powyższym stanowiskiem apelującego nie można się zgodzić.

Zgodnie z przepisem art. 363 § 1 k.c. naprawienie szkody powinno nastąpić, według wyboru poszkodowanego, bądź przez przywrócenie stanu poprzedniego, bądź przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej. Jednakże gdyby przywrócenie stanu poprzedniego było niemożliwe albo gdyby pociągało za sobą dla zobowiązanego nadmierne trudności lub koszty, roszczenie poszkodowanego ogranicza się do świadczenia w pieniądzu. Zasadą jest zatem wybór poszkodowanego, ograniczony jedynie dwoma wyjątkami: niemożliwością przywrócenia stanu poprzedniego lub nadmiernymi trudnościami lub kosztami takiego przywrócenia. W przypadku szkód komunikacyjnych konsekwentne orzecznictwo sądowe przyjmuje, iż dopiero gdy koszt naprawy samochodu jest wyższy (a według niektórych orzeczeń: znacznie wyższy) od jego wartości przed uszkodzeniem, roszczenie poszkodowanego ogranicza się do kwoty odpowiadającej różnicy wartości samochodu sprzed i po wypadku (por. m. in. wyrok SN z 20. 02. 2002 r., V CKN 903/00, OSNC 2003/1/15, wyrok SN z dnia l czerwca 2003 roku, sygn. V CKN 308/2001, LexPolonica nr 355826,
V CKN 308/2001, LexPolonica nr 205217).

Z uwagi na dokonany przez stronę powodową i niekwestionowany wybór sposobu naprawienia szkody w pojeździe, jako szkody całkowitej, odszkodowanie powinno być ustalone i wypłacone w wysokości różnicy pomiędzy wartością rynkową tego pojazdu według stanu sprzed wypadku, a wartością pozostałości powypadkowych.

Wartości te wynosiły odpowiednio 17.200 zł i 4.200 zł. Brak jest, w ocenie sądu, podstaw do ustalenia wyższej wartości pozostałości powypadkowych, w szczególności wynikającej z faktu sprzedaży ich przez powoda za kwotę wyższą niż 4.200 zł. Ustalenie wartości rynkowej rzeczy musi bowiem nastąpić w sposób obiektywny i weryfikowalny. Nie chodzi tu wszakże o określenie przeciętnej ceny rzeczy danego rodzaju, lecz ceny danego egzemplarza, ustalonej w sposób możliwy do sprawdzenia. Sposobem takim jest niewątpliwie opinia biegłego, który bierze pod uwagę nie tylko przeciętne ceny samochodów (odpowiednio również: ich pozostałości) danej marki, ale również ich stan, stopień zniszczenia i inne czynniki wpływające na wartość konkretnego przedmiotu. Zidentyfikowanie ceny rynkowej z faktyczną ceną zakupu lub sprzedaży rzeczy, spowodowałoby, iż ustalenie wartości danego pojazdu (pozostałości) byłoby całkowicie subiektywne i niemożliwe do racjonalnej oceny. Na faktyczną cenę sprzedaży przez poszkodowanego pozostałości jego samochodu składa się wiele elementów, zupełnie niezależnych od jego stanu i stopnia zniszczenia, jak choćby indywidualne umiejętności negocjacji warunków sprzedaży. Zatem fakt, iż powód sprzedał wrak pojazdu za kwotę 7.350 złotych, przewyższającą jego rzeczywistą wartość nie ma żadnego znaczenia, bowiem okoliczność ta nie wpływa na wzrost wartości tego pojazdu.

Tym samym Sąd Rejonowy trafnie wskazał, że nie ma znaczenia dla ustalenia wysokości odszkodowania należnego powodowi dokonana przez niego sprzedaż wraku samochodu. Powód mógł bowiem dobrowolnie rozporządzać swoją rzeczą zarówno w toku postępowania likwidacyjnego, jak i sądowego. Zatem niezależnie od wypłaconego odszkodowania pozostałości pojazdu nadal pozostają własnością poszkodowanego, który może nimi swobodnie rozporządzać, tj. sprzedać, czy też podjąć próbę naprawy.

W tym stanie rzeczy Sąd Okręgowy podzielił stanowisko Sądu I instancji , iż w realiach niniejszej sprawy pozwany zobowiązany jest do zapłacenia odszkodowania w wysokości wyrażającej się w wartości pojazdu przed wypadkiem, pomniejszonej o jego wartość po wypadku, którą biegły ustalił na kwotę 4.200 złotych.

Mając na uwadze powyższe Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację.

Zważywszy na wynik kontroli instancyjnej o kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. i zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 300 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego - § 6 pkt 3 w zw. z § 12 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (t.j. Dz. U. z 2013 r., poz. 490).