Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 1586/15

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 22 czerwca 2015 roku Sąd Rejonowy w Zgierzu,
I Wydział Cywilny w sprawie o sygnaturze akt I C 2110/14 z powództwa (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. przeciwko T. S. o zapłatę:

1.  zasądził od pozwanej T. S. na rzecz powoda S. (...)
z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. kwotę 500,47 zł
z ustawowymi odsetkami od dnia 27 sierpnia 2013 roku do dnia zapłaty;

2.  oddalił powództwo w pozostałej części;

3.  zasądził od pozwanej T. S. na rzecz powoda S. (...)
z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. kwotę 88,53 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

W uzasadnieniu rozstrzygnięcia Sąd I instancji dokonał następujących ustaleń faktycznych i ocen prawnych:

Pozwana T. S. zawarła w dniu 18 czerwca 2010 roku z (...) Spółką z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. umowę monitorowania lokalnego systemu alarmowego nr (...)PI. Chronionym obiektem był kontener handlowy w G. Nowy bazar. Przedmiotem umowy było monitorowanie obiektu z interwencjami – wszystkie interwencje były wliczone w abonament miesięczny. Dodatkowo płatne były uzbrojenie/rozbrojenie (...) bez powiadomienia. Na mocy zawartej umowy (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. zobowiązana była do podjęcia działań w ciągu dnia maksymalnie w ciągu 5 minut, zaś w ciągu nocy w czasie
4 minut. Abonament miesięczny wynosił 49,00 zł plus 22% VAT oraz czynsz dzierżawny
w wysokości 1,00 zł plus 22 % VAT. Ponadto postanowiono o montażu czujki przy ul. (...). (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. w związku z wiążącą strony umową wystawiła pozwanej następujące faktury VAT: - fakturę nr (...) na kwotę 183,00 zł brutto z terminem płatności na dzień 14 grudnia 2010 roku; - fakturę nr (...) na kwotę 183,00 zł brutto z terminem płatności na dzień 14 września 2010 roku oraz notę obciążeniową nr (...) na kwotę 600,00 zł z terminem płatności na dzień 24 czerwca 2011 roku z tytułu kary umownej na zasadzie par. 6.3 umowy. Na mocy uchwały zgromadzenia wspólników (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. nastąpił jej podział poprzez przeniesienie części jej majątku na (...) Spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W.. Pozwana nie zapłaciła żadnej z faktur.

Powyższy stan faktyczny Sąd Rejonowy ustalił na podstawie zebranego w toku postępowania materiału dowodowego, który w ocenie Sądu I instancji zasługiwał na wiarygodność. Sąd a quo wskazał, że niewiarygodne są twierdzenia pozwanej, jakoby nie zawierała ona umowy dotyczącej świadczenia usług monitoringu na kontenerze handlowym, argumentując, iż pozwana nie zaprzeczyła, że podpis na umowie monitorowania lokalnego systemu alarmowego (k. 23) jest jej podpisem, ani też, że na kontenerze była zamontowana czujka, co zdaniem Sądu meriti wskazuje, że umowę taką pozwana zawarła.

W oparciu o dokonane ustalenia faktyczne Sąd Rejonowy uznał powództwo za częściowo zasadne. Sąd I instancji wskazał, że w rozpoznawanej sprawie nie ulegało wątpliwości, iż pozwana zawarła z (...) Spółką z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. umowę o świadczenie usług monitoringu. Zdaniem Sądu a quo umowa taka nie jest umową nazwaną, a zatem zastosowanie mają do niej odpowiednio przepisy o zleceniu (art. 750 k.c.). Sąd meriti uznał, że fakt, iż brak jest podpisu pozwanej na pierwszej stronie umowy (k. 22) nie ma żadnego znaczenia dla kwestii ważności tej umowy, bowiem wystarczający jest podpis strony pod całością jej treści, nie zaś na każdej stronie. Nadto Sąd Rejonowy wskazał, że z umowy tej wynika, iż czujki monitoringu miały być zainstalowane w dwóch obiektach, nie różnicując opłaty w tym zakresie, pozwana zaś nigdy nie kwestionowała zawarcia umowy w zakresie montażu czujki przy ul. (...), nie kwestionowała także, że czujka była zamontowana w kontenerze handlowym. W tych okolicznościach - zdaniem Sądu I instancji - nawet przy przyjęciu, że konieczny byłby podpis pozwanej na każdej stronie umowy to w zakresie czujki zamontowanej w kontenerze umowa taka zawarta byłaby per facta concludentia. Sąd a quo argumentował dalej, że umowa zawarta przez pozwaną z (...) Spółką z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. przewidywała obowiązek uiszczania przez pozwaną opłat abonamentowych w wysokości 49,00 zł plus 22% VAT oraz czynszu dzierżawnego w wysokości 1,00 zł plus 22% VAT. Sąd meriti podniósł, że pozwana nie udowodniła, jakoby wywiązała się z tego obowiązku, tym samym żądanie zasądzenia opłat abonamentowych było zasadne. Z powyższego względu Sąd Rejonowy zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 500,47 zł, stanowiącą równowartość kwot wynikających z faktur VAT: - nr (...) na kwotę 183,00 zł brutto
z terminem płatności na dzień 14 grudnia 2010 roku i - nr (...) na kwotę 183,00 zł brutto z terminem płatności na dzień 14 września 2010 roku, powiększoną o kwotę odsetek ustawowych naliczonych od dnia następującego po terminie płatności do dnia poprzedzającego wytoczenie powództwa.

O odsetkach Sąd I instancji orzekł na podstawie art. 481 § 1 i 2 k.c., zaś o odsetkach od zaległych odsetek na podstawie art. 482 § 1 k.c., zasądzając je zgodnie z żądaniem pozwu od dnia następującego po wytoczeniu powództwa. Zdaniem Sądu Rejonowego powód nie udowodnił natomiast swego roszczenia co do zasady oraz wysokości w zakresie kary umownej z tytułu przedterminowego rozwiązania umowy wiążącej strony. Sąd a quo wyjaśnił, że zgodnie z art. 483 k.c. w umowie można zastrzec, iż naprawienie szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania niepieniężnego nastąpi przez zapłatę określonej sumy (kara umowna). Sąd meriti podniósł, że kara umowna jest dodatkowym zastrzeżeniem umownym, wprowadzanym do umowy w ramach swobody kontraktowania, mającym na celu wzmocnienie skuteczności więzi powstałej między stronami w wyniku zawartej przez nie umowy i służy realnemu wykonaniu zobowiązań. Kara umowna powinna być wyrażona wprost w pieniądzu albo przez wskazanie parametrów odnoszących się do zabezpieczonego świadczenia, które umożliwiają ustalenie jej wysokości. Nadto Sąd Rejonowy wskazał, że wierzyciel dla realizacji przysługującego mu roszczenia o zapłatę kary umownej musi wykazać istnienie i treść zobowiązania łączącego go z dłużnikiem, a także fakt niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania. Mając na uwadze powyższe Sąd I instancji uznał, że w niniejszej sprawie powód nie przedstawił żadnego dokumentu, z którego wynikałoby, iż strony zastrzegły jakąkolwiek karę umowną
w przypadku rozwiązania umowy. Sąd a quo wskazał, że w szczególności takiej podstawy nie przewiduje przywołany w nocie obciążeniowej nr (...) par. 6.3 umowy, albowiem przedstawiona przez powoda umowa nie zawiera takiego paragrafu. Sąd meriti argumentował, że skoro to powód domaga się zasądzenia na jego rzecz kary umownej to na nim, zgodnie z art. 6 k.c. ciążył obowiązek wykazania podstaw do jej wyliczenia, obowiązkowi temu zaś powód nie sprostał. W konsekwencji - zdaniem Sądu Rejonowego - nie było podstaw do zasądzenia na rzecz powoda kary umownej wynikającej z noty obciążeniowej (...). Sąd I instancji uznał za chybiony zgłoszony przez pozwaną zarzut przedawnienia. Sąd a quo wskazał, że zgodnie z art. 118 k.c. termin przedawnienia dla roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej wynosi
3 lata, a zatem roszczenia z faktur objętych pozwem przedawniłyby się w dniu 15 września 2013 roku oraz 15 grudnia 2013 roku, zaś z noty obciążeniowej (...) w dniu 25 czerwca 2014 roku, czyli już po wytoczeniu w niniejszej sprawie powództwa.

O kosztach postępowania Sąd Rejonowy orzekł na podstawie art. 100 zdanie 1 k.p.c.

Apelację od powyższego orzeczenia wniosła pozwana, zaskarżając wyrok w części tj.
w zakresie punktu 1.

Skarżąca zarzuciła:

1.  obrazę przepisów prawa materialnego, a mianowicie art. 118 k.c. poprzez jego nieprawidłowe zastosowanie i uznanie, że w realiach sprawy ma zastosowanie termin przedawnienia roszczeń majątkowych związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej, podczas gdy umowa zawarta z pozwaną jest umową o świadczenie usług i mają do niej zastosowanie przepisy o zleceniu;

2.  obrazę przepisów prawa materialnego, a mianowicie art. 751 k.c. poprzez jego niezastosowanie w realiach sprawy i nietrafne uznanie, że roszczenia o wynagrodzenie za spełnione czynności przez przedsiębiorcę (...) Spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością w postaci instalacji czujników w kontenerze handlowym ulegają przedawnieniu z upływem 3 letniego terminu przedawnienia;

3.  błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę skarżonego rozstrzygnięcia, mający istotny wpływ na treść skarżącego rozstrzygnięcia, wyrażający się
w sformułowaniu nieprawdziwych twierdzeń przez Sąd meriti co do tego, że pozwana nie kwestionowała zamontowania czujki na ulicy (...) w bliżej nieokreślonej miejscowości przez powoda oraz w pawilonie handlowym w G.;

4.  błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę skarżonego wyroku poprzez bezpodstawne i nietrafne przyjęcie, że w realiach sprawy doszło do zawarcia umowy, podczas gdy powyższa umowa monitorowania lokalnego została zawarta przez podmiot, który nie ma osobowości prawnej oraz zawiera niespójne dane co do miejsca lokalizacji czujników;

5.  błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę skarżonego wyroku, wyrażający się w nieprawidłowym ustaleniu stanu faktycznego poprzez pominięcie, że pozwana zawierając umowę z powodem pozostawała w błędzie co do:

a)  zgody właściciela obiektu – pawilonu handlowego na lokalizację czujki,

b)  polecenia właściciela obiektu – pawilonu handlowego co do konieczności założenia czujki;

6.  obrazę przepisów prawa procesowego, mogącego mieć istotny wpływ na treść skarżonego rozstrzygnięcia, a mianowicie art. 328 § 2 k.p.c. poprzez wadliwą
i nieprawidłową konstrukcję uzasadnienia skarżonego wyroku, wyrażającą się brakiem prawno relewantnej argumentacji Sądu I instancji w zakresie podniesionego przez pozwaną zarzutu co różnych miejsc lokalizacji czujek monitoringu i nieważności umowy.

W konsekwencji zgłoszonych zarzutów apelująca wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa. Ewentualnie skarżąca wniosła o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji. Nadto pozwana wniosła o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z załączonego dokumentu w postaci aneksu do umowy z dnia 29 lutego 2008 roku na okoliczność zawarcia odrębnej umowy interwencji alarmowej w Z. przy ulicy (...).

W odpowiedzi na apelację powód wniósł o oddalenie apelacji w całości, jako bezzasadnej oraz zasądzenie na rzecz powoda kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy w Łodzi zważył, co następuje:

Apelacja jest zasadna i skutkuje zmianą zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa.

Ponieważ niniejsza sprawa podlegała rozpoznaniu w postępowaniu uproszczonym, Sąd Okręgowy na podstawie art. 505 10 § 1 i § 2 k.p.c. orzekł na posiedzeniu niejawnym
w składzie jednego sędziego. Zaznaczyć także należy, że zgodnie z art. 505 9 § 1 1 k.p.c. apelację można oprzeć na zarzutach naruszenia prawa materialnego przez błędną jego wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie oraz zarzutach naruszenia prawa procesowego, jeżeli mogło ono mieć wpływ na wynik sprawy. Natomiast zgodnie z art. 505 11 § 1 k.p.c. sąd drugiej instancji nie przeprowadza postępowania dowodowego z wyjątkiem dowodu
z dokumentu.

Na wstępie należy się odnieść do podniesionych przez pozwaną kolejno w punktach
1. i 2. petitum apelacji zarzutów, że dochodzone przez powoda roszczenia wynikające
z umowy zawartej w dniu 18 czerwca 2010 roku przedawniają się z upływem dwóch lat,
a nie jak błędnie przyjął Sąd Rejonowy z upływem trzech lat. W sytuacji bowiem, gdyby przedmiotowe zarzuty okazały się zasadne rozpoznanie pozostałych zarzutów apelacji byłoby zbędne.

Przedawnienie to instytucja prawa cywilnego, która polega na tym, że po upływie określonego czasu roszczenie majątkowe wciąż istnieje, ale przekształca się w tak zwane „roszczenie niezupełne”, cechujące się tym, że nie może być przymusowo egzekwowane.
W myśl art. 117 § 2 zdanie 1 k.c. po upływie terminu przedawnienia ten, przeciwko komu przysługuje roszczenie, może uchylić się od jego zaspokojenia, chyba że zrzeka się korzystania z zarzutu przedawnienia. Zgodnie z art. 118 k.c. jeżeli przepis szczególny nie stanowi inaczej, termin przedawnienia wynosi lat dziesięć, a dla roszczeń o świadczenia okresowe oraz roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej - trzy lata. Bieg przedawnienia rozpoczyna się od dnia, w którym roszczenie stało się wymagalne (art. 119 § 1 zdanie 1 k.c.). Przepisem szczególnym, o którym mowa w treści art. 118 k.c., jest bez wątpienia art. 751 k.c., który w punkcie 1) przewiduje dwuletni okres przedawnienia roszczeń o wynagrodzenie za spełnione czynności i o zwrot poniesionych wydatków przysługujących osobom, które stale lub w zakresie działalności przedsiębiorstwa trudnią się czynnościami danego rodzaju. Na mocy odesłania zawartego w art. 750 k.c., przewidziany
w art. 751 pkt. 1) k.c. dwuletni okres przedawnienia znajduje odpowiednie zastosowanie do umów o świadczenie usług, które nie są uregulowane innymi przepisami. Innymi słowy wskazany w art. 750 k.c. w zw. z art. 751 pkt. 1) k.c. dwuletni termin przedawnienia znajdzie zastosowanie, gdy dochodzone roszczenie majątkowe wynika z umowy nienazwanej, której przedmiotem jest świadczenie usług. W związku z tym należy dojść do wniosku, iż skoro umowa zawarta pomiędzy stronami nie została uregulowana w odrębnym akcie prawnym, to w świetle art. 750 k.c. mają do niej zastosowanie przepisy o zleceniu. Za stanowiskiem tym przemawia argumentacja zawarta w uzasadnieniu wyroku Sądu Najwyższego z dnia 12 stycznia 2007 r., IV CSK 267/06 (OSNC-ZD 2008/4/14) i w uchwale tego Sądu z dnia 7 maja 2009 r., III CZP 20/09 (OSNC 2010/1/12). W orzeczeniach tych wyrażono, zasługujący - w ocenie Sądu Okręgowego - na aprobatę pogląd, według którego jednoznaczne sformułowanie o zastosowaniu art. 750 k.c. do umów, gdy nie są one uregulowane innymi przepisami, wyklucza jego zastosowanie do umów, których treść została ustalona innymi niż k.c. aktami prawnymi. Jeśli unormowanie w innym akcie prawnym (np. prawie telekomunikacyjnym czy ustawie o gospodarce nieruchomościami) nie jest pełne, lecz zawiera elementy istotne umowy o świadczenie usług, to odesłanie do niej z art. 750 k.c. nie ma zastosowania, w szczególności odesłanie z art. 751, który zawiera regulację terminów przedawnienia roszczeń.

Decydujące znaczenie dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy ma zatem ustalenie charakteru zawartej w dniu 18 czerwca 2010 roku umowy monitorowania lokalnego systemu alarmowego nr (...)PI. W ocenie Sądu Okręgowego umowa z dnia 18 czerwca 2010 roku jest umową nienazwaną, bowiem nie jest ona regulowana przez inne przepisy obowiązującego prawa. Nadto zdaniem Sądu Odwoławczego umowa z dnia 18 czerwca 2010 roku jest umową o świadczenie usług, gdyż zgodnie z punktem C tej umowy jej przedmiotem było monitorowanie obiektu z interwencjami. Świadczenie usług to wykonywanie czynności na rzecz innych osób. Świadczenie usług z zakresu ochrony może zaś polegać między innymi na monitorowaniu danego obiektu. Powód w sposób stały i w zakresie działalności przedsiębiorstwa zajmuje się ochroną osób lub mienia, w tym monitorowaniem obiektów, a zatem należy on do kategorii podmiotów, o których mowa w art. 751 pkt. 1) k.c. Reasumując, ponieważ umowa z dnia 18 czerwca 2010 roku należy do kategorii umów nienazwanych, zaś jej przedmiotem jest świadczenie usług, do dochodzonych w niniejszej sprawie przez powoda roszczeń o wynagrodzenie za spełnione czynności (monitorowanie obiektu), na podstawie art. 750 k.c. w zw. z art. 751 pkt. 1 k.c. zastosowanie znajduje dwuletni termin przedawnienia. Podniesione przez skarżącą w punkcie 1. i 2. petitum apelacji zarzuty są zasadne. Stanowisko strony powodowej prezentowane w uzasadnieniu odpowiedzi na apelację, że „świadczenie usług nie jest jedynym przedmiotem zawartej przez strony umowy, gdyż zobowiązanie stron obejmuje również montaż czujki, dostarczenie sprzętu, dzierżawę nadajnika i inne, co uzasadnia przyjęcie, że całokształt zakresu przedmiotowego umowy wyczerpuje kryterium szersze niźli wyłącznie świadczenie usługi” nie zasługuje na uwzględnienie, gdyż złożone do akt sprawy faktury dotyczą usługi monitoringu z interwencją i nie obejmują żadnych innych czynności wykonywanych na rzecz pozwanej.

W punkcie 1. zaskarżonego wyroku Sąd Rejonowy zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 500,47 zł, stanowiącą równowartość kwot wynikających z faktur VAT: - nr (...) na kwotę 183,00 zł brutto z terminem płatności na dzień 14 grudnia 2010 roku i - nr (...) na kwotę 183,00 zł brutto z terminem płatności na dzień 14 września 2010 roku, powiększoną o kwotę odsetek ustawowych naliczonych od dnia następującego do terminie płatności do dnia poprzedzającego wytoczenie powództwa. Ponieważ dochodzone przez powoda roszczenia przedawniają się z upływem dwóch lat, a nie jak przyjął Sąd I instancji z upływem lat trzech, roszczenia o należności z powyższych faktur przedawniły się kolejno w dniu 15 września 2012 roku i w dniu 15 grudnia 2012 roku.
W niniejszej sprawie pozew wpłynął do Sądu Rejonowego w dniu 26 sierpnia 2013 roku,
a zatem już po upływie okresu przedawnienia. W konsekwencji powyższych uwag, podniesiony przez pozwaną zarzut przedawnienia okazał się zasadny, co musiało skutkować zmianą punktu 1. zaskarżonego wyroku.

W odniesieniu zaś do dochodzonych przez powoda odsetek wskazać należy, że zgodnie z uchwałą Sądu Najwyższego z dnia 26 stycznia 2005 roku, sygn. akt III CZP 42/04 (LEX nr 141130) roszczenie o odsetki za opóźnienie przedawnia się najpóźniej z chwilą przedawnienia się roszczenia głównego. Sąd Okręgowy podziela w całości powyższe stanowisko Sądu Najwyższego, które znalazło szeroką akceptację zarówno w późniejszych orzeczeniach Sądu Najwyższego, jak również w orzecznictwie sądów powszechnych ( vide obszerne orzecznictwo wskazane w uzasadnieniu wyroku Sądu Najwyższego z dnia 10 maja 2013 roku, sygn. akt I CNP 35/12, sn.pl). Jednocześnie Sąd Odwoławczy uznaje za zbędne powielanie trafnych wywodów Sądu Najwyższego zawartych w uzasadnieniu przywołanej uchwały z dnia 26 stycznia 2005 roku, odsyłając w tym samym do jej treści.

W rozstrzyganej sprawie, skoro roszczenie główne uległo przedawnieniu przyjąć należy, że przedawniły się także odsetki ustawowe za opóźnienie liczone od kwoty należności głównej. W tym stanie rzeczy z uwagi na upływ terminu przedawnienia punkt
1. zaskarżonego wyroku Sądu I instancji musiał podlegać zmianie poprzez oddalenie powództwa. Wobec powyższego odnoszenie się do pozostałych zarzutów apelującej należy uznać za zbędne. Z tych samych względów Sąd Odwoławczy pominął również zawarty w apelacji wniosek dowodowy.

Mają na uwadze powyższe, Sąd Odwoławczy na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok w punkcie 1., w ten sposób, iż oddalił powództwo.

Należy dodać, że apelująca zaskarżyła wyrok Sądu I instancji w części tj. w zakresie punktu 1. Stosownie zaś do treści art. 378 § 1 k.p.c. sąd drugiej instancji rozpoznaje sprawę w granicach apelacji, co skutkowało niemożnością zmiany rozstrzygnięcia o kosztach postępowania pierwszoinstancyjnego.

O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Okręgowy orzekł w oparciu o art. 98 § 1
i § 2 k.p.c.
w zw. z art. 109 § 1 zdanie 2 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. Pozwana wygrała apelację w całości, zatem Sąd Okręgowy zasądził na jej rzecz od powoda tytułem zwrotu tychże kosztów kwotę 30,00 zł, którą pozwana uiściła tytułem opłaty od apelacji.