Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V ACa 440/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 3 listopada 2015 r.

Sąd Apelacyjny w Gdańsku – Wydział V Cywilny w składzie:

Przewodniczący:

SSA Roman Kowalkowski

Sędziowie:

SA Maryla Domel-Jasińska (spr.)

SA Maria Sokołowska

Protokolant:

sekretarz sądowy Karolina Petruczenko

po rozpoznaniu w dniu 3 listopada 2015 r. w Gdańsku na rozprawie

sprawy z powództwa K. W.

przeciwko (...) w W.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Okręgowego w S.

z dnia 25 marca 2015 r. sygn. akt I C 157/14

I.  prostuje w zaskarżonym wyroku oznaczenie strony pozwanej w ten sposób, że po słowie (...) wykreśla zwrot „S.A.”;

II.  oddala apelację;

III.  zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 1.800 (jeden tysiąc osiemset) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Na oryginale właściwe podpisy.

Sygn. akt V ACa 440/15

UZASADNIENIE

Powód K. W. wniósł pozew przeciwko (...) w W. domagając się zasądzenia od pozwanego na swoją rzecz kwoty 80.272zł z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty, w tym 80.000zł tytułem zadośćuczynienia oraz kwoty 272zł tytułem odszkodowania w związku z wypadkiem komunikacyjnym (...) w B.. Wniósł także o ustalenie, że pozwany ponosi odpowiedzialność za skutki wypadku mogące ujawnić się u powoda w przyszłości.

Pozwany w odpowiedzi na pozew wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie od powoda na jego rzecz zwrotu kosztów procesu, argumentując, że wypłacona powodowi kwoty 53.000zł tytułem zadośćuczynienia i 4.478,50zł tytułem odszkodowania wyczerpują

roszczenia powoda związane z rzeczonym wypadkiem.

Sąd Okręgowy w S. wyrokiem z dnia 25 marca 2015r. zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 47.272zł z ustawowymi odsetkami od dnia 25 kwietnia 2014r. do dnia zapłaty, ustalił, że pozwany ponosi odpowiedzialność za skutki zdarzenia (...) mogące się ujawnić u powoda w przyszłości, oddalił powództwo w pozostałym zakresie, zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 1.824,50zł tytułem zwrotu kosztów procesu oraz zniósł wzajemnie między stronami koszty zastępstwa procesowego.

Powyższy wyrok Sąd I instancji oparł na następujących ustaleniach faktycznych i rozważaniach prawnych:

(...)w B. doszło do wypadku komunikacyjnego na skutek tego, że kierujący samochodem osobowym marki (...)nie zachował należytej ostrożności i doprowadził od zderzenia z poruszającym się prawidłowo K. W., prowadzącym motocykl marki (...), powodując w ten sposób nieumyślny wypadek drogowy, w następstwie którego powód (...)

Kierowca pojazdu (...)został uznany za winnego wypadku i wyrokiem Sądu Rejonowego w L. został skazany (...)

Bezpośrednio po zdarzeniu powód został przewieziony do (...)w G. na (...), gdzie tego samego dnia (...)

Przebywając w warunkach domowych powód zdany był przy wykonywaniu większości czynności dnia codziennego na pomoc osób najbliższych.

W dniu 13 czerwca 2013r. powód został ponownie przyjęty na (...)w G. w celu kolejnego etapu (...). (...) Pacjenta w stanie ogólnym i miejscowo dobrym wypisano ze szpitala 25 czerwca 2013r. z zleceniami do dalszego leczenia w (...).

(...)

Powód w dalszym ciągu (...)

(...)

(...).

W dniu 13 maja 2013r. powód dokonał zgłoszenia szkody domagając się tytułem zadośćuczynienia kwoty 100.000zł. Pozwane towarzystwo ubezpieczeń uznało zgłoszone roszczenia do kwoty 53.000zł.

Sąd I instancji wskazał, że powyższych ustaleń dokonał na podstawie załączonych do akt dokumentów, opinii biegłych oraz zeznań powoda.

Motywując swoje rozstrzygnięcie w świetle przesłanek z art. 445 § 1 kc Sąd Okręgowy podniósł, że roszczenie powoda co do zasady było niesporne, a ocenie podlegała jedynie wysokość zadośćuczynienia. Ustalając jego wysokość Sąd I instancji miała na uwadze znaczne cierpienia i dolegliwości bólowe, których doznał powód, trwałe ograniczenie powoda w wykonywaniu wielu czynności życia codziennego oraz aktywności zawodowej i życiowej zgodnej z posiadanym wykształceniem i pragnieniami. Powód z osoby sprawnej, pracującej, uprawiającej sport stał się osobą niepełnosprawną, zdaną na pomoc innych osób, zmuszoną zrezygnować z wielu aspektów aktywności życiowej. Z uwagi na trwały charakter obrażeń doznanych przez powoda zdaniem Sądu Okręgowego nie budzi wątpliwości, że powód w przyszłości będzie odczuwał skutki wypadku i jego następstwa na zdrowiu. W świetle powyższego oraz uwzględniając wypłaconą powodowi przez pozwanego kwotę 53.000zł Sąd I instancji uznał za zasadne przyznanie powodowi tytułem zadośćuczynienia dalszej kwoty 47.000zł. Nadto Sąd Okręgowy uznał za zasadne w świetle art. 444 § 1 kc roszczenie o zapłatę kwoty 272zł tytułem odszkodowania w związku z wydatkami poniesionymi na zakup leków i koszty dojazdu do placówek medycznych. Jednocześnie z uwagi na mogące się ujawnić w przyszłości następstwa wypadku, co wynikało z opinii biegłych Sąd ustalił odpowiedzialność pozwanego na przyszłość za skutki wypadku. O odsetkach Sąd I instancji orzekł na podstawie art.481 kc i art. 455 kc, natomiast o kosztach procesu na podstawie art. 98 kpc i art. 100 kpc.

Od powyższego wyroku apelację wniósł pozwany zaskarżając wyrok w części uwzględniając powództwo i rozstrzygającej o kosztach procesu.

Zaskarżonemu wyrokowi powód zarzucił naruszenie prawa materialnego, to jest art. 445 § 1 kpc poprzez błędną wykładnię polegającą na tym, że w okolicznościach faktycznych ustalonych w sprawie przyznane powodowi zadośćuczynienie jest adekwatne do krzywdy jakiej doznał powód w wyniku rzeczonego wypadku drogowego.

W oparciu o tak sformułowane zarzuty skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez obniżenie kwoty zadośćuczynienia z 47.727zł do kwoty 17.272zł, oraz w zakresie kosztów poprzez obniżenie kwoty 1.824,50zł do kwoty 676,10zł, zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kwoty 2.844zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Powód w odpowiedzi na apelację pozwanego wniósł o jej oddalenie i zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda zwrotu kosztów postępowania odwoławczego.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja pozwanego nie jest zasadna.

W pierwszej kolejności należy wskazać, że Sąd Apelacyjny podziela ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd I instancji, który dokonał prawidłowej oceny zebranego materiału dowodowego, bez przekroczenia granic określonych w art. 233 § 1 kpc. Ustalenia te Sąd Apelacyjny przyjął także za podstawę własnego rozstrzygnięcia.

Niezasadny jest zarzut naruszenia art. 445 § 1 kc, ponieważ wykładnia wskazanego przepisu dokonana przez Sąd Okręgowy była prawidłowa i trafna. Sąd I instancji przedstawił wszystkie istotne kryteria, jakie stanowią o przyznaniu zadośćuczynienia, a wynikające z treści w/w przepisu. Po pierwsze winno ono odpowiadać rozmiarowi krzywdy poszkodowanego, która wyraża się m.in. w cierpieniu i bólu. W rozpoznawanej sprawie za zasadne należy także uznać posłużenie się kryteriami wypracowanymi dotychczas w orzecznictwie i w konsekwencji uznać, że na wysokość zadośćuczynienia ma wpływ rodzaj powstałych skutków, w tym ich nieodwracalność, czas trwania, natężenie oraz ograniczenia, jakie w związku z tym powstały w życiu danej osoby oraz inne czynniki o podobnym charakterze (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 lipca 2012r., I CSK 74/12, Lex nr 1226824, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 8 czerwca 2011r., I PK 275/10, Lex nr 1164114, wyrok Sądu Najwyższego z 29 października 2008r., IV CSK 246/08, Lex nr 590267). Wykładnia przedmiotowego przepisu – przedstawiona przez Sąd Okręgowy w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia – odwołuje się do wyżej przedstawionych przesłanek oraz wypełnia je właściwą treścią. Skarżący natomiast nie przedstawił przekonujących argumentów, które wskazywałyby, że Sąd I instancji dopuścił się naruszenia prawa materialnego przez jego błędną wykładnię.

Przechodząc do oceny zarzutów apelacji kwestionujących wysokość przyznanego zadośćuczynienia wyjaśnić w pierwszej kolejności należy, że ze względu na niewymierność krzywdy, określenie w danym przypadku odpowiedniej sumy pozostawione zostało sądowi, który dysponuje w takim wypadku większym zakresem swobody niż przy ustalaniu szkody majątkowej i odszkodowania koniecznego do jej naprawienia. Innymi słowy charakter zadośćuczynienia przesądza o tym, że ostateczne ustalenie, jaka konkretnie kwota jest odpowiednia z istoty swej należy do sfery swobodnego uznania sędziowskiego, lecz nie może to być uznanie dowolne.

Mając powyższe na uwadze Sąd Apelacyjny uznał za niezasadny zarzut apelacji naruszenia art. 445 § 1 kc poprzez przyznanie wygórowanego zadośćuczynienia.

W pierwszej kolejności należy wskazać, że chybione są twierdzenia kwestionujące skutki wypadku dla powoda. Skarżący koncentrując się na kwestii wysokości uszczerbku na zdrowiu pomija bowiem okoliczność, że ma on charakter trwały i wyłączył powoda na stałe z wielu obszarów aktywności życiowej, w tym zawodowej i prywatnej, co dla osoby w wieku powoda posiadającej na utrzymaniu rodzinę stanowi znaczną dolegliwość. Nie sposób także pominąć, że powód w dalszym ciągu, mimo że wypadek miał miejsce (...)musi być poddawany zabiegom leczniczym i rehabilitacji. Trzeba więc podkreślić, że na skutek rzeczonego wypadku dotychczasowe życie powoda uległo znacznej, negatywnej zmianie w wielu jego aspektach, a zatem przyznane zadośćuczynienie nie może być uznane za rażąco wygórowane.

Co się tyczy wskazywanego w apelacji kryterium mającego wpływ na rozmiar zadośćuczynienia w postaci stopy życiowej społeczeństwa stwierdzić należy, że została ona w odpowiednim stopniu uwzględniona przez Sąd Okręgowego. W tym kontekście zauważyć należy, że przesłanka przeciętnej stopy życiowej nie może pozbawić roszczenia o zadośćuczynienie funkcji kompensacyjnej i eliminować innych istotnych czynników kształtujących jego rozmiar, gdyż ma charakter uzupełniający. Okoliczność, że łączna wysokość przyznanego wynagrodzenia odpowiada iloczynowi 57 minimalnych wynagrodzeń nie stanowi przekonującego argumentu przemawiającego za uznaniem przyznanego wynagrodzenia za zawyżone w świetle wyżej przedstawionych okoliczności.

Reasumując, na gruncie niniejszej sprawy nie ma dysonansu pomiędzy poprawnie sformułowanymi przesłankami dotyczącymi zadośćuczynienia w ujęciu ogólnym (uniwersalnym), a zindywidualizowanymi przesłankami, dotyczącymi sytuacji powoda. Zarzut przyznania zadośćuczynienia w niewłaściwej wysokości mógłby zostać uwzględniony tylko w razie wykazania oczywistego naruszenia kryteriów jego ustalania przez Sąd I instancji, czego pozwany w rozpoznawanej sprawie nie uczynił, a więc jego zarzuty nie zasługiwały na uwzględnienie.

Kierując się przedstawionymi motywami Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 kpc oddalił apelację jak w punkcie II sentencji wyroku.

O kosztach postępowania odwoławczego Sąd Apelacyjny orzekł jak w punkcie III sentencji wyroku na podstawie art. 93 § 1 i 3 kpc w zw. z art. 108 § 1 kpc i w oparciu o § 6 pkt 5 i § 13 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (tekst jednolity: Dz. U. z 2013r., poz.461) obciążając nimi - zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik postępowania - pozwanego jako stronę przegrywającą postępowanie apelacyjne.

Ponadto Sąd Apelacyjny na podstawie art. 350 kpc sprostował oznaczenie strony pozwanej w zakresie formy prawnej jak w punkcie I sentencji wyroku.