Pełny tekst orzeczenia

V Ka 383/15

UZASADNIENIE

(na podstawie art.457 § 2 k.p.k. w zw. z art.423 § 1 a k.p.k. w stosunku do oskarżonych M. M. (1) i A. G.)

M. M. (1) został oskarżony o to, że:

I.  w dniu 8 czerwca 2011 roku w Ł. wbrew przepisom ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii uczestniczył w obrocie znacznej ilości środków odurzających w postaci ziela konopi innych niż włókniste poprzez przyjęcie od A. G. marihuany o łącznej wadze 506,98 grama netto,

tj. o czyn z art. 56 ust, 3 w zw. z art. 56 ust. 1 ustawy z dnia 29.07.2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (t.j. z dnia 10 stycznia 2012 roku, Dz. U. z 2012 roku, poz. 124)

II.  w dniu 8 czerwca 2011 roku w Z. wbrew przepisom ustawy o przeciwdziałaniu posiadał znaczną ilość środków odurzających i substancji psychotropowych przy czym:

przy ul. (...) w Z. w postaci:

- 2,73 grama netto amfetaminy w postaci soli,

- 43 i 38 tabletek koloru różowego o masach netto wynoszących odpowiednio 13,30 grama i 11,75 grama zawierających amfetaminę w postaci soli,

- 18 811 tabletek koloru jasnoróżowego o łącznej masie netto 1887,86 grama zawierających dimetylokatynon (metamferpramon) i pFPP będące substancjami psychotropowym i,

- substancję sypką koloru białego w kapsułce zawierającą pFPP 0,56 g,

- śladowe ilości kokainy;

b) przy ul. (...) w Z. krótkich postaci:

- ziela konopi innych niż włókniste o wadze netto 304,70 grama, 012 grama, 0,32 grama zawierającego w swoim składzie tetahydrokannabinol,

- 542 i 897 tabletek koloru różowego o łącznych masach netto wynoszących odpowiednio 52,18 grama i 95,74 grama oraz tabletki koloru czarnego w ilości 1000 sztuk i masie netto 96,67 grama zawierające dimetylokatynon (metamferpramon) i pFPP będące substancjami psychotropowymi,

- 2,72 grama netto substancji zawierającej metaamfetaminę i amfetaminę w postaci soli,

- 8,64 grama netto kokainy,

tj. o czyn z art. 62 ust. 2 w zw. art. 62 ust. 1 ustawy z dnia 29.07.2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (t.j. z dnia 10 stycznia 2012 roku, Dz. U. z 2012 roku, poz. 124)

A. G. został oskarżony o to, że:

III.  w dniu 8 czerwca 2011 roku w Ł. wbrew przepisom ustawy, będąc uprzednio skazanym za umyślne przestępstwo podobne na karę pozbawienia wolności w ciągu 5 lat po odbyciu za nie kary co najmniej 6 miesięcy pozbawienia wolności wprowadził do obrotu znaczne ilości środków odurzających w postaci ziela konopi innego niż włókniste poprzez udostępnienie tychże środków i udzielenie ich M. M. (1) w łącznej ilości 506,98 g

tj. o czyn z art. 56 ust. 3 w zw. z art. 56 ust. 1 i 58 ust. 2 ustawy z dnia 29.07.2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 11 § 2 k.k. (t.j. z dnia 10 stycznia 2012 roku, Dz. U. z 2012 roku, poz. 124) w zw. z art. 64 § 1 k.k.

IV.  w dniu 8 czerwca 2011 roku w Ł., będąc uprzednio skazanym za umyślne przestępstwo podobne na karę pozbawienia wolności w ciągu 5 lat po odbyciu za nie kary co najmniej 6 miesięcy pozbawienia wolności, wbrew przepisom ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii posiadał substancję psychotropową w postaci 1,31 grama netto amfetaminy,

tj. o czyn z art. 62 ust. 1 ustawy z dnia 29.07.2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (t.j. z dnia 10 stycznia 2012 roku, Dz. U. z 2012 roku, poz. 124) w zw. z art. 64 § 1 k.k.

V.  do dnia 8 czerwca 2011 roku w Ł., będąc uprzednio skazanym za umyślne przestępstwo podobne na karę pozbawienia wolności w ciągu 5 lat po odbyciu za nie kary co najmniej 6 miesięcy pozbawienia wolności bez wymaganego zezwolenia posiadał amunicję w postaci 25 nabojów pistoletowych kal. 7,65 mm Browning (32 (...)) w tym 16 produkcji brazylijskiej (ozn. (...)), 9 produkcji czeskiej (ozn. S&B)

tj. o czyn z art. 263 § 2 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k.

Wyrokiem z dnia 18 września 2014 roku Sąd Rejonowy dla Łodzi Widzewa w Łodzi:

1. oskarżonego M. M. (1) uznał za winnego zarzucanego mu czynu:

a) opisanego w punkcie I aktu oskarżenia, wypełniającego dyspozycję art. 56 ust. 3 w zw. z art. 56 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz. U. z 2012 r., poz. 124 ze zm.) i za to na podstawie art. 56 ust.3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 4 § k.k., w brzmieniu obowiązującym do dnia 9 grudnia 2011 r. (Dz.U. z 2005 r., Nr 179, poz. 1485 ze zm.), wymierzył mu karę 2 lat pozbawienia wolności oraz grzywnę w wysokości 150 stawek dziennych po 50 zł każda stawka;

b) opisanego w punkcie II aktu oskarżenia, wypełniającego dyspozycję art. 62 ust. 2 w zw. art. 62 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz. U. z 2012 r., poz. 124 ze zm.) i za to na podstawie art. 62 ust. 2 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 4 § 1 k.k., w brzmieniu obowiązującym do dnia 9 grudnia 2011 r. (Dz.U. z 2005 r., Nr 179, poz. 1485 ze zm.), wymierzył mu karę 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności;

2. na podstawie art. 85 k.k. i art. 86 § 1 k.k. za zbiegające się przestępstwa opisane w punkcie 1a i 1b wyroku wymierza oskarżonemu M. M. (1), w miejsce powyżej orzeczonych kar jednostkowych pozbawienia wolności karę łączną 2 lata i 6 miesięcy pozbawienia wolności;

3. na podstawie art. 63 § 1 k.k. zaliczył oskarżonemu M. M. (1) na poczet kary łącznej pozbawienia wolności orzeczonej w punkcie 2 wyroku okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie, tj. okres od dnia 8 czerwca 2011 roku do dnia 16 stycznia 2012 roku;

4. na podstawie art. 70 ust. 4 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz. U. z 2012 r., poz. 124 ze zm.) orzekł wobec oskarżonego M. M. (1) nawiązkę w wysokości 10.000 złotych na rzecz Stowarzyszenia (...) , (...) w Ł. ul. (...) w związku ze skazaniem za czyn opisany w punkcie 1 a wyroku;

5. na podstawie art. 70 ust. 2 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz. U. z 2012 r. poz. 124 ze zm.) orzekł wobec oskarżonego M. M. (1) przepadek na rzecz Skarbu Państwa dowodów rzeczowych w postaci: a) torebki foliowej zamykanej strunowo wypełnionej w części białym proszkiem - Drz 413/12, b) torby foliowej z napisem (...) z zawartością, w tym z workiem folii z zawartością suszu roślinnego oraz torbą reklamową z torebkami foliowymi zamykanymi strunowo z zawartością suszu roślinnego - Drz 418/12, c) torby foliowej z zawartością białego proszku zapakowanej w drugą torbę foliową - Drz 425/12, d) kubka plastikowego wypełnionego w 1/3 proszkiem koloru beżowego — Drz 426/12, e) wiaderka z napisem (...) z zawartością suszu brunatno-zielonego — Drz 427/12, f) wiaderka z napisem M. zawierające torebkę z zawartością proszku beżowego - Drz 428/12, g) pojemnika plastikowego z zawartością niewielkiej ilości żółtego płynu — Drz 429/12, h) metalowej tacy ze śladowymi ilościami płynu i drobin suszu — Drz 430/12, i) butelki plastikowej z zawartością cieczy 1/10 pojemności — Drz 432/12, j) butelki ze zraszaczem z zawartością cieczy 1/3 pojemności - Drz 434/12, k) ram drewnianych z siatką zawierającą drobiny suszu - Drz 435/12, l) dealerek z zawartością tabletek koloru jasno-różowego — Drz 437/12, m) dealerek z zawartością tabletek koloru czarno-szarego - Drz 437/12, n) dwutabletkowych opakowań z napisem C. - 44 szt. - Drz 440/12, o) słoika z zawartością białego proszku Drz 441/12 p) kubka z zawartością białego proszku - Drz 442/12, r) pudełka plastikowego z zawartością torebek z zapięciem strunowym - Drz 443/12, s) dealerki z zawartością proszku - Drz 444/12, t) torebki papierowej z zawartością dwutabletkowych opakowań - 305 szt. - Drz 445/12, u) dealerki z zawartością tabletek koloru pomarańczowego - 62 szt. - Drz 447/12, w) opakowania butelki plastikowej z zawartością suszu roślinnego — Drz 448/12, x) opakowania butelki plastikowej z zawartością suszu - Drz 449/12, y) proszku koloru białego w papierowym i foliowym worku - Drz 451/12, z) pojemnika plastikowego z zawartością proszku koloru białego - Drz 452/12, za) pojemnika plastikowego z zawartością dealerek - Drz 453/12, zdeponowanych w Biurze Dowodów Rzeczowych Sądu Rejonowego dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi, zarejestrowanych pod numerem D-790/12, zarządzając ich zniszczenie,

6. na podstawie art. 70 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz. U. z 2012 r. poz. 124 ze zm.) orzekł wobec oskarżonego M. M. (1) przepadek na rzecz Skarbu Państwa dowodów rzeczowych w postaci: a) trzech wag elektronicznych — Drz 433/12, Drz 439/12, Drz 446/12, b) żeliwnego urządzenia - Drz 456/12, c) torebek foliowych z zapięciem strunowym - 26 szt. - Drz 431/12, d) dwóch reklamówek z torebkami foliowymi z zapięciem strunowym - Drz 454/12, e) torebki foliowej z zawartością torebek foliowych - Drz 455/12, zdeponowanych w Biurze Dowodów Rzeczowych Sądu Rejonowego dla Łodzi- Śródmieścia w Łodzi, zarejestrowanych pod numerem D-790/12;

7. na podstawie art. 230 § 2 k.p.k. nakazqł zwrot oskarżonemu M. M. (1) dowodów rzeczowych w postaci: a) trzech telefonów komórkowych marki N. wraz z trzema kartami SIM sieci PLUS - Drz 415-417/12, b) sześciu kartek papieru z odręcznymi zapiskami - Drz 414/12, c) suszarki elektrycznej firmy (...) 436/12, d) urządzenia elektronicznego z antenami i przewodem zasilającym - Drz 450/12, zdeponowanych w Biurze Dowodów Rzeczowych Sądu Rejonowego dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi, zarejestrowanych pod numerem D- 790/12,

8. oskarżonego A. G. uznał za winnego:

a) w miejsce opisanego w punkcie III aktu oskarżenia czynu, tego, że w dniu 8 czerwca 2011 roku w Ł. wbrew przepisom ustawy, będąc uprzednio skazanym za umyślne przestępstwo podobne na karę pozbawienia wolności w ciągu 5 lat po odbyciu za nie kary co najmniej 6 miesięcy pozbawienia wolności wprowadził do obrotu znaczne ilości środków odurzających w postaci ziela konopi innego niż włókniste poprzez udostępnienie tychże środków M. M. (1) w łącznej ilości 506,98 g, czym wypełnił o dyspozycję art. 56 ust. 3 w zw. z art. 56 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz. U. z 2012 r., poz. 124 ze zm.) w zw. z art. 64 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 4 § 1 k.k., w brzmieniu obowiązującym do dnia 9 grudnia 2011 r. (Dz.U. z 2005 r., Nr 179, poz. 1485 ze zm.), wymierzył mu karę 2 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności i karę grzywny w wysokości 200 stawek dziennych po 50 złotych każda stawka;

b) zarzucanego mu czynu, opisanego w punkcie IV aktu oskarżenia, wypełniającego dyspozycję art. 62 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz. U. z 2012 r„ poz. 124 ze zm.) w zw. z art. 64 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 62 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii wymierzył mu karę 10 miesięcy pozbawienia wolności;

c) zarzucanego mu czynu, opisanego w punkcie V aktu oskarżenia, wyczerpującego dyspozycję art. 263 § 2 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 263 § 2 k.k. wymierzył mu karę 1 roku pozbawienia wolności;

9. na podstawie art. 85 k.k. i art. 86 § 1 k.k. za zbiegające się przestępstwa opisane w punkcie 8a, 8b i 8c wyroku wymierzył oskarżonemu A. G., w miejsce powyżej orzeczonych kar jednostkowych pozbawienia wolności karę łączną 3 lat i 4 miesięcy pozbawienia wolności;

10. na podstawie art. 63 § 1 k.k. zaliczył oskarżonemu A. G. na poczet kary łącznej pozbawienia wolności orzeczonej w punkcie 9 wyroku okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie tj. okres od dnia 8 czerwca 2011 roku do dnia 20 lutego 2012 roku;

11. na podstawie art. 70 ust. 4 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz. U. z 2012 r., poz. 124 ze zm.) orzekł wobec oskarżonego A. G. na rzecz Stowarzyszenia (...) Poradni (...) , (...) w Ł. ul. (...) nawiązkę w wysokości 5.000 (pięć tysięcy) złotych, w związku ze skazaniem za czyn opisany w punkcie 8a wyroku;

12. na podstawie art. 70 ust. 2 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz. U. z 2012 r. poz. 124 ze zm.) orzekł wobec oskarżonego A. G. przepadek na rzecz Skarbu Państwa dowodu rzeczowego w postaci zawiniątka z taśmy samoprzylepnej, wewnątrz, którego znajduje się biały proszek - Drz 419/12, zdeponowanego w Biurze Dowodów Rzeczowych Sądu Rejonowego dla Łodzi- Śródmieścia w Łodzi, zarejestrowanego pod numerem D-790/12, zarządzając jego zniszczenie;

13. na podstawie art. 44 § 2 k.k. orzekł wobec oskarżonego A. G. przepadek na rzecz Skarbu Państwa dowodów rzeczowych w postaci 25 sztuk amunicji w woreczku foliowym - Drz 424/12, zdeponowanych w Biurze Dowodów Rzeczowych Sądu Rejonowego dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi, zarejestrowanych pod numerem D-790/12;

14. na podstawie art. 230 § 2 k.p.k. nakazał zwrot oskarżonemu A. G. dowodów rzeczowych w postaci trzech telefonów komórkowych marki N. i karty S1M sieci P. - Drz 420-423/12, zdeponowanych w Biurze Dowodów Rzeczowych Sądu Rejonowego dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi, zarejestrowanych pod numerem D- 790/12;

19. zasądził od oskarżonego M. M. (1) na rzecz Skarbu Państwa kwotę 1900 złotych tytułem opłaty sądowej i kwotę 4000 złotych tytułem częściowego zwrotu kosztów postępowania;

20. zwolnił oskarżonego A. G. od opłaty a koszty postępowania przejął na rachunek Skarbu Państwa.

Wyrok zaskarżyli obrońcy oskarżonych.

Obrońca oskarżonego M. M. (1) zarzucił wyrokowi:

I. naruszenie przepisów postępowania, które miało wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia, w szczególności przepisów art. 4, 5, 7 , 410 k.p.k. polegające na :

- dowolnym, nieznajdującym potwierdzenia w materiale dowodowym uznaniu, iż oskarżony M. M. (1) uczestniczył w obrocie znacznej ilości środków odurzających w postaci ziela konopi innych niż włókniste poprzez przyjęcie od A. G. marihuany w ilości 506,98 grama netto przy :

- bezzasadnej odmowie wiarygodności wyjaśnieniom złożonych przez oskarżonego M. M. (1) w części, w której podaje, iż przedmiotową marihuanę posiadał wcześniej na własne potrzeby,

- bezzasadnej odmowie wyjaśnieniom złożonym przez oskarżonego A. G., który podaje, iż w trakcie spotkania w Ł. w dniu 08.06.201 1 r. nie nastąpiło przekazanie przedmiotowej marihuany,

- przydaniu waloru wiarygodności zeznaniom świadka J. G. złożonym bezpośrednio po zatrzymaniu świadka w części, w której świadek podaje, iż zauważył czynność przekładania pakunku z samochodu V. do samochodu F. (...), przy jednoczesnej odmowie wiarygodności zeznaniom złożonym przez wskazanego świadka na etapie postępowania sądowego z argumentacją, iż zeznania powyższe nie zasługują na wiarygodność, ponieważ świadek jest znajomym oskarżonego A. G.,

- dowolnym przyjęciu przez Sąd pierwszej instancji, iż środki odurzające znalezione przy ul. (...), tj. w miejscu zamieszkania J. M. należą do oskarżonego M. M. (1) przy pominięciu wyjaśnień złożonych przez oskarżonego w części, w której przyznaje się do posiadania środków odurzających znalezionych przy nim i w jego miejscu zamieszkania, przy braku dokonania jakichkolwiek ustaleń co do pochodzenia środków zabezpieczonych przy ul. (...),

- dowolnym przyjęcie przez Sąd I instancji, iż dowód w postaci opinii z zakresu badań daktyloskopijnych , nie wyklucza sprawstwa oskarżonych a jedynie go nie potwierdza,

- niedostatecznym rozważeniu przez Sąd pierwszej instancji przy zasądzeniu od oskarżonego M. M. (1) kosztów sądowych - sytuacji rodzinnej i materialnej oskarżonego, a w szczególności faktu, iż oskarżony w chwili obecnej nie ma stałego zatrudnienia, utrzymuje się jedynie z pracy dorywczej, posiada na utrzymaniu 3 dzieci,

II. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, który miał wpływ na jego treść, polegający na przyjęciu przez Sąd I instancji, iż oskarżony M. M. (1) uczestniczył w obrocie znacznej ilości środków odurzających poprzez przyjęcie od A. G. marihuany w ilości 506,98 grama netto, w sytuacji gdy zgromadzony materiał dowodowy na to nie zezwala,

III. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, który miał wpływ na jego treść, polegający na przyjęciu przez Sąd I instancji, iż ilość i częstotliwość kontaktów telefonicznych oskarżonego M. M. (1) z A. G. wskazuje, iż kontakty nie miały charakteru towarzyskiego, były systematyczne i zaplanowane, w sytuacji gdy, jak Sąd ustala, oskarżeni znali się od lat, wyjeżdżali często za granicę gdzie handlowali odzieżą oraz razem prowadzili działalność gospodarczą w zakresie produkcji odzieży, co uzasadnia częstotliwość kontaktów między N.,

IV. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, który miał wpływ na jego treść, polegający na przyjęciu przez Sąd I instancji, iż oskarżony M. M. (1) posiadał środki odurzające zabezpieczone w miejscu zamieszkania matki oskarżonego przy ul. (...), w sytuacji gdy materiał dowodowy zgromadzony w sprawie na to nie zezwala,

a nadto :

- rażącą niewspółmierność kary, przekraczającą stopień społecznej szkodliwości czynu oraz niewspółmierność reakcji do celów, jakie kara winna spełniać w zakresie prewencji szczególnej z uwagi na niedostateczne uwzględnienie przy wymiarze kary okoliczności łagodzących przy nadmiernym wyeksponowaniu okoliczności obciążających, co skutkowało wymierzeniem kary łącznej 2 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności, a tym samym wymierzenie kary zbyt surowej bez skorzystania z możliwości warunkowego zawieszenia jej wykonania oraz kary grzywny w wysokości 150 stawek po 50 zł każda oraz nawiązki w wysokości 10.000 zł przy braku dostatecznego rozważenia przez Sąd I instancji aktualnej sytuacji majątkowej oskarżonego w kontekście rzeczywistych możliwości wykonania przez oskarżonego kary,

W konkluzji obrońca oskarżonego M. M. (1) wniósł o zmianę wyroku poprzez wymierzenie kary z warunkowym zawieszeniem jej wykonania i poprzez wydatne obniżenie orzeczonej kary grzywny oraz nawiązki, ewentualnie

uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.

Obrońca oskarżonego A. G. zaskarżył wyrok w zakresie punktów 8. „b” i „c” orzeczenia (zarzuty IV i V aktu oskarżenia) - w części dotyczącej orzeczenia o karze, w zakresie punktu 8 „a” wyroku ( zarzut III aktu oskarżenia ) oraz punktu 11 - w całości.

Wyrokowi zarzucił w części dotyczącej skazania w punkcie 8 „a” wyroku; w szczególności:

a)  art. 2 § 2 k.p.k., art. 4 k.p.k., w zw. z art. 366 § 1 k.p.k., poprzez brak dążenia do poczynienia ustaleń faktycznych odpowiadających prawdzie, złamanie zasady obiektywizmu poprzez kierunkową ocenę zgromadzonych w sprawie dowodów, pominięcie przy ocenie stanu faktycznego materiałów  opatrzonych klauzulą „niejawne” i tym samym oparcie orzeczenia merytorycznego w sprawie, wyłącznie na podstawie zeznań jednego funkcjonariusza policji, uczestniczącego w akcji zatrzymania A. G..

b) art. 2 § 2 k.p.k., art. 7 k.p.k., oraz art. 410 k.p.k. poprzez wadliwą i kierunkową ocenę bezstronnego dowodu w sprawie jakim niewątpliwie jest treść opinii kryminalistycznej z zakresu daktyloskopii, który to dowód wywołuje wątpliwość co do wiarygodności zeznań wskazywanych w uzasadnieniu wyroku zeznań świadków J. G. i R. R.

c) rażącą niewspółmierność kar jednostkowych orzeczonych za czynów z punktu 8 „b” i „c” wyroku co miało wpływ na wysokość orzeczonej kary łącznej, nieadekwatnej do stopnia społecznej szkodliwości czynów przypisanych oskarżonemu.

W konkluzji obrońca oskarżonego A. G. wniósł o zmianę wyroku poprzez orzeczenie za czyny przypisane oskarżonemu w punktach 8 „b” i „c” wyroku kar pozbawienia wolności w granicach dolnego zagrożenia ustawowego i orzeczenie nowej kary łącznej i zmianę wyroku w części dotyczącej skazania oskarżonego za czyn z punktu 8 „a”, poprzez uniewinnienie oskarżonego od popełnienia przypisanego mu czynu, ewentualnie o uchylenie orzeczenia w tej części i przekazanie sprawy sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania.

Sąd Okręgowy w Łodzi zważył, co następuje.

W myśl ugruntowanego orzecznictwa Sądu Najwyższego i sądów powszechnych zarzut obrazy art. 4 k.p.k. określający sposób, w jaki powinny procedować organy prowadzące postępowanie karne, nie może samodzielnie stanowić podstawy apelacji, bowiem określa on jedynie tzw. dyrektywę ogólną postępowania. Naruszenie zasady obiektywizmu przewidzianej w art. 4 k.p.k. ma miejsce jedynie wtedy, gdy sąd złamie konkretny przepis procesowy będący gwarancją tej zasady i to skarżący powinien wskazać taki przepis (tak np. wyrok SN z 27 lipca 2000 r., IV KKN 532/99, OSNPiPr. 2001, nr 1; post. SN z 13 maja 2002 r., V KKN 90/01, Lex nr 539131; wyrok SA we Wrocławiu z dnia 26 czerwca 2013 r., II AKa 181/13, LEX nr 1356730).

Zasada obiektywizmu (art. 4 k.p.k.) nie jest naruszona, jeżeli sąd ma w polu swego widzenia wszystkie dowody i fakty dotyczące oskarżonego, zarówno te, które są dla niego korzystne, jak i te, które przemawiają na niekorzyść oskarżonego, poddaje je ocenie i analizie zgodnej ze wskazaniami logiki, wiedzy i doświadczenia życiowego. W szczególności nie stanowi naruszenia art.4 k.p.k. dokonywanie przez Sąd ustaleń faktycznych w oparciu o dowody niekorzystne z punktu widzenia odpowiedzialności oskarżonego, jeżeli ustalenia te są dokonywane w granicach zakreślonych w art.7 k.p.k..

Generalną zasadą jest, że nie można stawiać zarzutu obrazy art. 5 § 2 k.p.k., podnosząc wątpliwości strony, co do treści ustaleń faktycznych. Dla oceny, czy nie został naruszony zakaz in dubio pro reo nie są bowiem miarodajne tego rodzaju wątpliwości, zgłaszane przez stronę, ale jedynie to, czy orzekający w sprawie sąd rzeczywiście powziął wątpliwości co do treści ustaleń faktycznych i wobec braku możliwości ich usunięcia rozstrzygnął je na niekorzyść oskarżonego, względnie to, czy w świetle realiów konkretnej sprawy, wątpliwości takie powinien był powziąć. Nawet jednak jeżeli z materiału dowodowego wynikają różne wersje zdarzenia, to nie jest to jeszcze równoznaczne z zaistnieniem niedających się usunąć wątpliwości w rozumieniu tego przepisu. Jeżeli natomiast pewne ustalenia faktyczne zależne są od dania wiary lub odmówienia jej określonym źródłom i środkom dowodowym, to nie można mówić o naruszeniu zasady in dubio pro reo, a ewentualne zastrzeżenia co do wiarygodności konkretnego dowodu lub grupy dowodów mogą być rozstrzygane jedynie na płaszczyźnie utrzymania się przez sąd w granicach sędziowskiej swobodnej oceny dowodów, a więc zasady określonej w art. 7 (np. postanowienie SN z dnia 14 grudnia 2010 r., III KK 378/10, LEX nr 736756). Dopiero wtedy, gdyby po wykorzystaniu wszelkich istniejących możliwości, wątpliwości nie zostałyby usunięte, należałoby je tłumaczyć w sposób korzystny dla oskarżonego (wyrok SN z dnia 06.01.2004 r., V KK 60/03, Prok. i Pr. wkł. 2004/5/2).

Wymóg wynikający z art. 410 k.p.k. oznacza, że Sąd nie może opierać się na materiale nieujawnionym na rozprawie oraz że wyroku nie może wydawać na podstawie części ujawnionego materiału dowodowego, ale musi on być wynikiem analizy całokształtu ujawnionych okoliczności, a więc i tych, które go podważają (podobnie wyrok SN z dnia 30 lipca 1979 r., III KR 196/79, OSNPG 3/1980, poz. 53). Nie jest natomiast naruszeniem art.410 k.p.k. uznanie przez Sąd za wiarygodne części materiału dowodowego, o ile swoje stanowisko w tym względzie Sąd w sposób właściwy uzasadni. Nie budzi też wątpliwości, że o ile sąd przy orzekaniu ma wziąć pod uwagę całokształt materiału dowodowego, o tyle ustalenia faktyczne poczynić ma jedynie na podstawie dowodów, które sąd ten uznał za wiarygodne, oceniając każdy z nich z uwzględnieniem innych dowodów i w powiązaniu z nimi. Nie można zatem zarzucać sądowi, że obraził art. 410 k.p.k., nie opierając się na wszystkich dowodach, jeżeli sąd ten przy dokonywaniu ustaleń pominął te dowody, które uznał za niewiarygodne, wyjaśniając, dlaczego nie dał im wiary. Można wówczas kwestionować jedynie ewentualnie wadliwą ocenę tych dowodów, niezgodną z wymogami art. 7 k.p.k., wykazując, którą z dyrektyw owej oceny i w jaki sposób sąd naruszył, chyba że sąd w uzasadnieniu wyroku w ogóle nie odniósł się do określonych dowodów istotnych dla rozstrzygnięcia, mimo że przeprowadzono je w danej sprawie (np. postanowienie SN z dnia 12 marca 2008 r., IV KK 484/07, LEX nr 544704, wyrok SA w Krakowie z dnia 17 kwietnia 2007 r., II AKa 55/07, LEX nr 297291, postanowienie SN z dnia 17 maja 2007 r., II KK 343/06, LEX nr 471447)

Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem Sądu Najwyższego, przekonanie sądu o wiarygodności jednych dowodów i niewiarygodności innych pozostaje pod ochroną przepisu art. 7 k.p.k., jeśli tylko:

a) jest poprzedzone ujawnieniem w toku rozprawy głównej całokształtu okoliczności sprawy,

b) stanowi wyraz rozważenia wszystkich okoliczności przemawiających zarówno na korzyść, jak i na niekorzyść oskarżonego,

c) jest zgodne ze wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego, a nadto zostało wyczerpująco i logicznie uargumentowane w uzasadnieniu wyroku.

(wyrok SN z dnia 23 lipca 2008 roku, sygn. akt V KK 12/08, LEX nr 438485wyrok; wyrok SN z dnia 13 maja 2008 r., sygn. V KK 435/07, LEX nr 39854; postanowienie SN z dnia 18 stycznia 2008 roku, sygn. III KK 271/06, OSNwSK 2007/1/9; wyrok SN z dnia 10 stycznia 2008 roku, sygn. akt III KK 326/07, LEX nr 359599; wyrok z dnia 27 sierpnia 2007 roku, sygn. akt SNO 45/07, LEX nr 471830; wyrok SN z dnia 23 lipca 2003 roku, sygn. akt V KK 375/02, LEX nr 80278, Prok.i Pr.-wkł. 2004/1/6; wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 20 marca 2002 roku, sygn. II AKa 49/02, Prok.i Pr.-wkł. 2004/6/29, KZS 2004/7-8/86; wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 15 marca 2001 roku, sygn. II AKa 28/01, Prok.i Pr.-wkł. 2002/10/29, KZS 2002/11/38)

Apelacja podnosząca zarzut naruszenia art.7 k.p.k. przede wszystkim powinna przedstawiać argumenty, które odnosiłyby się do sposobu rozumowania Sądu Rejonowego dotyczącego oceny materiału dowodowego i uzasadniałyby tezę, że sposób rozumowania sądu meriti jest niezgodny zasadami prawidłowego rozumowania, a więc nielogiczny, ewentualnie niezgodny z zasadami wiedzy lub doświadczenia życiowego, a tym samym wykracza poza ramy swobodnej oceny dowodów sformułowanej w art.7 k.p.k.. Apelacja podnosząca zarzut dowolności w ocenie materiału dowodowego, nie może natomiast sprowadzać się jedynie do forsowania własnego stanowiska popartego odpowiednio dobranymi dowodami, gdyż jest wówczas jedynie polemiką z rozstrzygnięciem sądu pierwszej instancji. Innymi słowy zarzut naruszenia art.7 k.p.k. nie może sprowadzać się wyłącznie do zarzucanie sądowi, iż nie podzielił oceny dowodów, której oczekiwałby skarżący.

Wywiedziona apelacje nie przedstawiają przekonujących argumentów, które potwierdzałby, że sąd meriti faktycznie naruszył którykolwiek z przepisów procedury karnej, a w szczególności nie prezentują zasadnych argumentów, które podważałyby w sposób skuteczny przedstawiony przez Sąd Rejonowy sposób rozumowania. Należy podkreślić, że Sąd Rejonowy wskazał, jakie fakty uznał za udowodnione lub nieudowodnione, na jakich w tej mierze oparł się dowodach i dlaczego nie uznał dowodów przeciwnych.

Najdalej idące zarzuty obu apelacji dotyczą zdarzenia z dni 08 czerwca 2011 roku (zarzut I aktu oskarżenia co do oskarżonego M. M. (1) i zarzut III aktu oskarżenia wobec oskarżonego A. G.). Sąd Rejonowy przyjął, że w ramach tego zdarzenia oskarżony A. G. wprowadził do obrotu środki odurzające w postaci marihuany w ilości 506.98 g w ten sposób, że środki te udostępnił oskarżonemu M. M. (1), czym wypełnił znamiona art. 56 ust. 3 w zw. z art. 56 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz. U. z 2012 r., poz. 124 ze zm.) w zw. z art. 64 § 1 k.k., a M. M. (1) uczestniczył w obrocie przyjmując te środki, czym wypełnił znamiona przestępstwa z art.56 ust.3 w zw. z art.56 ust.1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz. U. z 2012 r., poz. 124 ze zm.).

Obie apelacje kwestionują fakt oparcia się w tym przypadku przez Sąd Rejonowy na zeznaniach J. G. z postępowania przygotowawczego i odmówienia wiarygodności jego zeznaniom złożonym przed sądem. Skarżący wskazują, że J. G. tłumaczył, że na treść jego zeznań miała wpływ presja wywierana przez funkcjonariuszy policji i miało znaczenie też to, że po raz pierwszy znalazł się w takiej sytuacji. Obrońca oskarżonego A. G. dodatkowo powołał się na fakt, iż J. G. był przesłuchiwany przez prokuratora po dwóch dniach od zatrzymania, przy jego przesłuchaniu w prokuraturze uczestniczył funkcjonariusz policji, a z protokołu jego przesłuchania, który został sporządzony na komputerze, wynika, że przed podpisaniem protokół ten mu odczytano.

W pierwszej kolejności należy podkreślić, że podnoszone szczegółowe zarzuty nie odnoszą się do sposobu rozumowania przedstawionego przez Sąd Rejonowy (uzasadnienie k.9), w którym ten sąd w sposób przekonujący, zgodny z zasadami logiki i doświadczenia życiowego, wskazał, z jakich powodów nie dał wiary wyjaśnieniom M. M. (1) i A. G. dotyczącym tego zdarzenia.

Sąd meriti wskazał także, z jakich powodów dał wiarę w całości zeznaniom J. G. złożonym w postępowaniu przygotowawczym i zdaniem Sądu Okręgowego rozumowanie to nie narusza art.7 k.p.k.. Oczywiście fakt zatrzymania przez funkcjonariuszy policji w związku z podejrzeniem handlu narkotykami przez inne osoby byłby stresujący dla każdego, nie tylko dla świadka J. G.. Obrońca oskarżonego A. G. powołuje się w swojej apelacji nawet na notatki urzędowe sporządzone przez policję, z których miało wynikać, że celem działania funkcjonariuszy było wykrycie większej, zorganizowanej grupy zajmujących się handlem narkotykami i bronią. Wersję o presji wywieranej na J. G. należy jednak w pierwszym rzędzie odnieść do treści jego zeznań, przy czym winno się rzeczywiście wziąć pod uwagę także to, że były to zeznania składane przed prokuratorem i nie bezpośrednio po zatrzymaniu J. G..

Obiektywna analiza pierwszych zeznań J. G. świadczy o tym, iż wniosek sądu a quo, iż były to zeznania złożone przez tego świadka spontanicznie i zgodnie z rzeczywistością, jest w pełni prawidłowy. Mimo „wiedzy operacyjnej” funkcjonariuszy i ich znajomości okoliczności zdarzenia, zeznania J. G. są dość lakoniczne, więcej szczegółów przedstawia on, jeżeli chodzi o samą decyzję jazdy samochodem z oskarżonym A. G. i dojazd do Ł., niż na temat tego, czego był świadkiem na miejscu zatrzymania. Ostatecznie świadek przyznał, że widział, jak z samochodu oskarżonego A. G. drugi z oskarżonych przełożył jakiś pakunek znajdujący się w reklamówce do swojego samochodu. J. G. przy tym twierdził, że nie wiedział, iż w pakunku tym znajdują się środki odurzające. Już prima facie twierdzenie, że zeznania o takiej treści mogą być wynikiem presji wywieranej przez funkcjonariuszy policji, jawią się jako absurdalne. Funkcjonariuszom powinno przecież zależeć na tym, aby świadek złożył zeznania zawierające jak największą ilość szczegółów i które w sposób jak najpełniejszy będzie także potwierdzać założoną przez nich wersję zdarzenia, co w przypadku J. G. przecież nie nastąpiło. Sam J. G. nie potrafił zresztą przed sądem powiedzieć, w jaki sposób wywierano na niego presję, co prawda mówił on o jakichś groźbach, ale nawet nie potrafił podać, czego miałyby one dotyczyć k.( (...) akt), podobnie nie konkretyzował na czym miałoby polegać terroryzowanie go (k.2054 odwrót z akt). Natomiast ewentualne namawianie świadka do tego, aby powiedział prawdę, nie może być uznane za wywieranie na niego niedozwolonej presji. Świadek J. G. twierdził ponadto, że „presja” była wywierana na niego przez funkcjonariuszy policji w sytuacji, gdy w rzeczywistości zeznania odbierał od niego prokurator. Był przy tej czynności co prawda obecny funkcjonariusz policji, ale z zeznań J. G. nie wynika, aby odgrywał on w tym przesłuchaniu jakąkolwiek rolę. Świadek co prawda zeznał też, że był przesłuchiwany na komendzie policji, ale jednocześnie stwierdził, że odbierano od niego zeznania zaraz po zatrzymaniu w samochodzie, co świadczy jedynie o tym, że każdą rozmowę z policjantami, w sytuacji gdy policjant sporządzał jakiekolwiek notatki, świadek uważał za odbieranie zeznań. J. G. nie sprecyzował też, czego faktycznie się obawiał. Nie został mu przecież przedstawiony żaden zarzut, był przesłuchiwany jako świadek, natomiast wiedza o tym, że zatrzymanie przez policję może trwać co najwyżej 48 godzin, a decyzję o tymczasowym aresztowaniu podejmuje sąd a nie policja, jest wiedzą powszechną. Argument, że przesłuchanie świadka po dwu dniach miało stanowić element „presji” jest więc nieuzasadnione. Po zatrzymaniu oskarżonych przeprowadzano szereg czynności procesowych, a decyzja, kiedy będzie mógł przesłuchać świadka, należała do prokuratora. Podobnie wyciąganie wniosków o „presji”, na podstawie zapisu, z którego wynika, że świadkowi protokół przesłuchania odczytano, jest niezasadne, skoro przecież sam świadek przyznał przed sądem, że faktycznie złożył takiej treści zeznania, jak zostały mu odczytane podczas rozprawy (k.1776 akt).

Odnosząc się do powołanego w apelacji obrońcy oskarżonego M. M. (1) argumentu dotyczącego błędnej oceny częstotliwości telefonicznych kontaktów oskarżonych, należy podkreślić, że nie był to dla sądu pierwszej instancji argument o pierwszorzędnym znaczeniu, czy przeważający. Istotne jest natomiast to, że na podstawie zeznań J. G. sąd meriti wykluczył, aby spotkanie oskarżonych w dniu 08 czerwca 2011 roku w Ł. było „przypadkowe”, jak starał się to przedstawić oskarżony M. M. (1) i na co pośrednio wskazywały też ich kontakty telefoniczne.

Nie można też zgodzić się z zarzutami apelacji dotyczącymi błędnej oceny przez Sąd Rejonowy znaczenie ekspertyzy daktyloskopijnej śladów znajdujących się na jednym z zabezpieczonych worków foliowych, w którym znajdowały się narkotyki. Skarżącym uszło uwadze, że ślad nadający się do identyfikacji ujawniono na worku foliowym z zawartością narkotyków, który znajdował się jeszcze w reklamówce. W takiej sytuacji przy przenoszeniu reklamówki z jednego samochodu do drugiego oskarżeni nie musieli przecież bezpośrednio dotykać worka foliowego, w który były zapakowane narkotyki. Podobnie na etapie pakowania narkotyków do swojego samochodu nie musiał tego robić także sam A. G.. Hipotezy na temat tego, do kogo należał ujawniony ślad mogą być różne, tj. mógł on należeć, do któregoś z policjantów biorących udział w akcji, czy osoby, która bezpośrednio pakowała narkotyki do foliowego worka, ale nie zmienia to prawidłowego wniosku Sądu Rejonowego, że w świetle poczynionych przez ten sąd ustaleń faktycznych, brak ujawnienia nadających się do identyfikacji śladów linii papilarnych pochodzących od oskarżonych, nie wyklucza sprawstwa przypisanego im czynu i jest faktycznie bez znaczenia dla rozstrzygnięcia.

Brak jest jakichkolwiek podstaw do uznania za zasadny zarzutu obrońcy oskarżonego M. M. (1), iż niesłusznie Sąd Rejonowy przyjął także, że ten oskarżony posiadał narkotyki znalezione w miejscu zamieszkania jego matki, tj. przy ul. (...) w Z.. Faktycznie oskarżony do zarzutu posiadania narkotyków zarówno pod adresem przy ul. (...) w Z. przyznawał się w postępowaniu przygotowawczym i także przed sądem (wyjaśnienia k.2052 odwrót). Oskarżony nie ograniczał więc swojej odpowiedzialności, tak jak to twierdzi jego obrońca, do narkotyków znalezionych przy nim lub w miejscu jego zamieszkania.

Zupełnie chybiony jest zarzut apelacji obrońcy oskarżonego A. G., iż M. M. (1) nie miał potrzeby nabywania narkotyków od tego oskarżonego, gdyż duże ilości narkotyków już posiadał w swoim domu. Należy zauważyć, że chociażby sam oskarżony M. M. (1) twierdził, że znalezione w wypożyczonym przez niego samochodzie narkotyki otrzymał on od innej osoby na swoje potrzeby, a więc niezależnie od już posiadanej przez siebie znacznej ilości narkotyków. Nawet wiec przy przyjęciu odrzuconej przez Sąd Rejonowy wersji oskarżonego M. M. (1) o nabywaniu narkotyków na własne potrzeby, argument obrońcy A. G. należałoby uznać za niezasadny. Tym bardziej jest on niezasadny przy przyjęciu za słuszną oceny Sądu Rejonowego, iż M. M. (1) nabywał narkotyki od A. G. nie na własne potrzeby, a taką ocenę sądu meriti należy w pełni podzielić (k.14 i 15 uzasadnienia). Skarżący w tym zakresie nie przedstawili zresztą żadnych argumentów podważających sposób rozumowania sądu pierwszej instancji, a wyjaśnienia M. M. (1) z powodów szczegółowo wskazanych przez Sąd Rejonowy należy uznać za całkowicie niewiarygodne (bardzo duże ilości środków odurzających, rożne ich rodzaje, ujawnienie przedmiotów służących do ważenia i porcjowania narkotyków itp.). Można dodać, że wyjaśnienia te są wręcz absurdalne, gdyż gromadzenie tak dużej ilości środków odurzających na własne potrzeby byłoby działaniem zupełnie nie racjonalnym, które można by porównać np. z kupnem kilku ton cukru przez osobę, która lubi słodzić herbatę.

Trudno też zgodzić się z zarzutami obrońcy oskarżonego A. G. dotyczącymi oceny zeznań policjanta R. R., iż Sąd Rejonowy nie podszedł do nich „z dużą większą ostrożnością”. Generalnie zarzut jest niejasny i nie wiadomo, w czym skarżący dostrzega tu błąd sądu. Sąd meriti nie eksponował przecież zeznań tego świadka, ani nie uczynił z niego głównego środka dowodowego świadczącego na niekorzyść oskarżonych. Świadek nie pamiętał szczegółów zdarzenia i jedynie potwierdził treść informacji zawartych w notatce urzędowej sporządzonej po zatrzymaniu oskarżonych, z której zresztą nie wynika, aby widział on, że jakiś pakunek był przenoszony pomiędzy samochodami oskarżonych.

Podobnie brak jest podstaw do podzielenia zarzutu obrońcy oskarżonego A. G. dotyczącego pominięcia przez Sąd Rejonowy przy ocenie stanu faktycznego materiałów opatrzonych klauzulą „niejawne”. Zarzut ten można by uznać za zasadny, gdyby rzeczywiście w materiałach niejawnych znajdowały się informacje, których ocena byłaby istotna dla rozstrzygnięcia, a w szczególności z uwagi na kierunek apelacji, takie informacje, które podważałyby sprawstwo oskarżonego A. G., a skarżący nie uzasadnia, ani nawet nie wskazuje, aby tak było. Również Sąd Okręgowy w tych materiałach nie dostrzegł informacji, które byłyby istotne dla rozstrzygnięcia.

Przyjęte kwalifikacje prawne i opis czynów przypisanych oskarżonym także nie budzi wątpliwości. W szczególności Sąd Rejonowy (k.14 i k.15) wskazał, z jakich powodów zachowanie M. M. (1) ocenił jako uczestniczenie w obrocie znaczną ilością środków odurzających poprzez ich przyjęcie od A. G., a zachowanie A. G. jako wprowadzenie tych środków odurzających do obrotu poprzez ich udostępnienie M. M. (1). Rozważania sądu meriti dotyczące skutku w postaci faktycznego wprowadzenia narkotyków do obrotu dotyczą zachowania A. G., a nie M. M. (1). Sąd a quo nie uznał przecież, że to M. M. (1) wprowadził środki odurzające do obrotu, ani że tym samym czynem wypełnił znamiona uczestniczenia w obrocie i wprowadzenia do obrotu środków odurzających (pismo obrońcy oskarżonego k.2336-2337). Sąd natomiast w sposób jasny i przekonujący, w zgodzie z art.7 k.p.k. wskazał, że przyjęte przez oskarżonego M. M. (1) narkotyki nie służyły zaspokojeniu jego potrzeb, a ustalenie takie jest niezbędne do przyjęcia, iż zachowanie sprawcy wypełniało znamiona przestępstwa z art.56 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz. U. z 2012 r., poz. 124 ze zm.) polegającego na uczestnictwie w obrocie narkotykami.

Brak jest też podstaw do podzielenia zarzutów skarżących co do niewspółmierności orzeczonych wobec nich kar pozbawienia wolności.

Sąd Odwoławczy w pełni podziela stanowisko Sądu Najwyższego, który wypowiadał się w swoich orzeczeniach jak należy rozumieć rażącą niewspółmierność kary. Sąd Najwyższy wskazywał, że nie chodzi o każdą różnicę w ocenach co do wymiaru kary, ale o różnicę ocen tak zasadniczej natury, iż karę dotychczas wymierzoną można byłoby nazwać, również w potocznym znaczeniu tego słowa, „rażąco” niewspółmierną, to jest niewspółmierną w stopniu niedającym się wręcz zaakceptować (SN II KRN 189/94, OSN Prok. I Pr. 1995, nr 5, poz. 18). W innym orzeczeniu sąd najwyższy oceniał, że rażąca niewspółmierność kary może zachodzić tylko wówczas, gdy na podstawie ujawnionych okoliczności, które powinny mieć zasadniczy wpływ na wymiar kary, można było przyjąć, iż zachodziłaby wyraźna różnica pomiędzy karą wymierzoną przez sąd pierwszej instancji a karą, jaką należałoby wymierzyć w instancji odwoławczej w następstwie prawidłowego zastosowania w sprawie dyrektyw wymiaru kary przewidzianych w art. 53 k.k. oraz zasad ukształtowanych przez orzecznictwo SN (III KR 254/73, OSNPG 1974, nr 3-4, poz. 51).

Sąd Rejonowy wskazał (k.17 i 18 uzasadnienia), jakie okoliczności miał na uwadze, wymierzając kary oskarżonym i z oceną tą należy się zgodzić. Czyn z art.56 ust.3 ustawy z dnia 29.07.2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii był zagrożony w dacie czynu karą do 10 lat pozbawienia wolności, a więc sąd a quo mimo istotnych okoliczności obciążających wymierzył obu oskarżonym za ten czyn kary pozbawienia wolności w dolnych granicach ustawowego zagrożenia, różnicując wysokość wymierzonych oskarżonym kar z uwagi na uprzednią karalność oskarżonego A. G. i jego działanie w warunkach powrotu do przestępstwa opisanych w art.64 § 1 k.k..

Czyn z art.62 ust.2 ustawy z dnia 29.07.2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii w dacie czynu była zagrożony karą od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności, a czyn z art.62 ust.1 powołanej ustawy jest zagrożony karą do 3 lat pozbawienia wolności. Także w tym przypadku, mimo znacznej ilości narkotyków posiadanych przez M. M. (1), sąd wymierzył mu karę w dolnych granicach ustawowego zagrożenia. Podobnie w dolnych granicach ustawowego zagrożenia za czyn z art.62 ust. 1 powołanej ustawy sąd wymierzył karę oskarżonemu A. G., mimo jego działania w warunkach powrotu do przestępstwa z art.64 § 1 k.k..

Czyn z art.263 § 2 k.k. jest zagrożony karą od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności. Także i w tym przypadku Sąd Rejonowy wymierzył oskarżonemu A. G. karę pozbawienia wolności w dolnych granicach ustawowego zagrożenia, mimo jego działania w warunkach powrotu do przestępstwa z art.64 § 1 k.k. i uprzedniej karalności.

Należy też wziąć pod uwagę, że kara łączna pozbawienia wolności wobec oskarżonego M. M. (1) została orzeczona na zasadzie bardzo zbliżonej do zasady absorpcji, a w przypadku A. G. została ona orzeczona na zasadach tylko niewiele surowszych, mimo że przypisano mu popełnienie trzech czynów w warunkach powrotu do przestępstwa, przy czym jeden z czynów nie jest przedmiotowo podobny do pozostałych.

Wymierzone oskarżonym kary grzywien, zważywszy na treść art.33 § 1 k.k., także zostały orzeczone w dolnych granicach ustawowego zagrożenia, podobnie jak bliżej dolnej granicy została określona wysokość stawki dziennej (art.33 § 3 k.k.), a więc także tych kar nie można uznać za rażąco niewspółmierne zważywszy też na stopień społecznej szkodliwości czynów oskarżonych, stopień winy oraz uprzednią karalność oskarżonego A. G..

Brak jest też podstaw do kwestionowania wysokości nawiązek orzeczonych od oskarżonych na podstawie art.70 ust.4 ustawy z dnia 29.07.2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii. Powody, jakimi kierował się Sąd Rejonowy orzekając od oskarżonych nawiązki, nie budzą wątpliwości co swojej słuszności, a możliwe jest ich orzeczenie na podstawie powołanego przepisu nawet do kwoty 50 000 zł.

Mając na uwadze powyższe, w stosunku do oskarżonych M. M. (1) i A. G. Sąd Okręgowy utrzymał zaskarżony wyrok w mocy i na podstawie art.624 § 1 k.p.k. zwolnił oskarżonych od ponoszenia kosztów sądowych za postępowania odwoławcze, mając na uwadze ich sytuację finansową i wysokość orzeczonych wobec nich grzywien oraz nawiązek.