Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XIII Ga 700/15

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 27 kwietnia 2015 roku Sąd Rejonowy dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi w sprawie z powództwa J. B. przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w W. o zapłatę zasądził od pozwanego na rzecz powoda w pkt 1 – kwotę 5.904 zł z ustawowymi odsetkami do dnia 1 stycznia 2014 roku do dnia zapłaty oraz w pkt 2 – kwotę 1.513 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, sygn. akt V GC 1362/14 (wyrok k. 102).

Apelację od powyższego wyroku wniósł pozwany, zaskarżając go w całości.

Skarżący zarzucił wyrokowi:

1. naruszenie przepisów prawa procesowego, w szczególności art. 233 § 1 k.p.c. poprzez fragmentaryczną oraz sprzeczną z zasadami logiki i doświadczenia życiowego ocenę materiału dowodowego przejawiającą się w:

- nieprawidłowej analizie zebranych w sprawie dowodów, prowadzące do uznania zasadności posiadania przez poszkodowanego auta zastępczego przy jednoczesnym zignorowaniu faktu, że bezpośrednio po wypadku z udziałem pojazdu marki S. dysponował on dwoma innymi pojazdami, których również był właścicielem,

- oparciu przekonania o zasadności najmu pojazdu zastępczego w przeważającej mierze o zeznania świadka W. K., pomimo, iż zeznania te były niespójne, wewnętrznie sprzeczne i nieprecyzyjne,

- uznaniu zasadności najmu pojazdu zastępczego przy znacznie zawyżonym czynszu najmu w kwocie 150 zł netto za dobę, pomimo, że z opinii biegłego jednoznacznie wynikało, że stawki kształtowały się w przedziale 92 zł – 159 zł netto,

- uznaniu zasadności najmu pojazdu zastępczego przez okres aż 32 dni, pomimo, że szkoda w pojeździe była tzw. szkodą całkowitą, a poszkodowany otrzymał odszkodowanie w dniu 5 listopada 2013 roku (po 20 dniach od zdarzenia) i mógł bez trudu znaleźć w tym czasie inny samochód używany i zakupić go niezwłocznie po otrzymaniu odszkodowania,

- uznaniu, że pozwany wypłacił poszkodowanemu odszkodowanie w dniu 7 listopada 2013 roku, opierając się wyłączenie na nieudowodnionym twierdzeniu powoda znajdującym się w uzasadnieniu pozwu, podczas gdy ze znajdującej się w aktach szkody decyzji wynika, że wypłaty dokonano w dniu 5 listopada 2013 roku,

2. naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. art. 826 § 1 k.c. w zw. z art. 824 1 § 1 k.c. poprzez bezzasadne zobowiązanie pozwanego do wypłacenia odszkodowania w kwocie przewyższającej wysokość doznanej przez poszkodowanego szkody,

3. naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. art. 361 § 1 k.c. poprzez:

- nieprawidłowe uznanie, że konieczność najmu pojazdu zastępczego pozostawała w adekwatnym związku przyczynowym z wypadkiem z dnia 15 października 2013 r. pomimo, że poszkodowany w dacie szkody był właścicielem łącznie trzech samochodów osobowych, a przy wyłączeniu uszkodzonego pojazdu z eksploatacji, nadal mógł realizować swoje życiowe potrzeby przy użyciu pozostałych pojazdów,

- nieprawidłowe przyjęcie, że w skład sumy należnego powodowi odszkodowania winien wchodzić także koszt nieuzasadnionego najmu pojazdu zastępczego przez poszkodowaną,

- błędne uznanie, że konieczność najmu pojazdu zastępczego przez poszkodowanego pozostawała w adekwatnym związku przyczynowym z wypadkiem z dnia 15 października 2013 roku pomimo, że wynajęty pojazd był eksploatowany nie przez samego poszkodowanego, lecz był przez niego nieodpłatnie udostępniany jego synowi, który to syn był w istocie głównym użytkownikiem pojazdu zastępczego, pomimo, że nie został poszkodowany w wypadku z dnia 15 października 2013 roku,

4. naruszenie art. 354 § 2 k.c. poprzez jego niezastosowanie i odrzucenie faktu, iż na poszkodowanym ciążą obowiązki w stosunku do ubezpieczyciela sprawcy szkody, w szczególności polegające na współdziałaniu w wykonywaniu zobowiązania oraz optymalizacja wysokości szkody,

5. naruszenie art. 16 ust. 1 pkt 2 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych poprzez jego błędną wykładnię, przejawiającą się w mylnym uznaniu, że poszkodowany zachował się lojalnie wobec pozwanego, pomimo, że w istocie przyczynił się on do znacznego zwiększenia rozmiaru szkody: decydując się na wynajem pojazdu zastępczego pomimo równoczesnego posiadania dwóch innych samochodów, długotrwałą naprawę pojazdu marki S. pomimo, że szkoda w tym pojeździe została zakwalifikowana jako tzw. szkoda całkowita, a jego naprawa nie znajdowała ekonomicznego uzasadnienia, wynajmując pojazd zastępczy w przedsiębiorstwie oferującym stawki najmu na poziomie znaczenie odbiegającej od średniej stosowanej przez inne firmy działające w regionie,

6. naruszenie art. 824 1 § 1 k.c. w zw. z art. 36 ust. 1 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych poprzez jego niezastosowanie i zasądzenie zaskarżonym wyrokiem sumy pieniężnej przekraczającej wysokość poniesionej szkody.

Na tej podstawie skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego zwrotu kosztów postępowania za obie instancje (apelacja k. 120-127).

W odpowiedzi na apelację powód wniósł o jej oddalenie i zasądzenie od pozwanego zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym według norm przepisanych (odpowiedź na apelację k. 143- 146).

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jest bezzasadna i podlega oddaleniu.

Sąd Okręgowy podziela ustalenia faktyczne Sądu pierwszej instancji i jako trafnie, prawidłowo ocenione oraz logicznie wywiedzione ze zgromadzonego materiału dowodowego, przyjmuje za własne.

W odniesieniu do zarzutu apelacji dotyczącego naruszenia art. 233 § 1 k.p.c., poprzez dokonanie nieprawidłowej oceny materiału dowodowego, uznać go należy za chybiony.

Postawienie takiego zarzutu wymaga wykazania błędów w ustaleniach, polegających na konkretnych naruszeniach wskazań wiedzy, logiki czy też doświadczenia życiowego, czego skarżący nie uczynił. Jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 27 września 2002 r. (sygn. akt II CKN 817/00), jeżeli z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów (art. 233 § 1 k.p.c.) i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne.

W niniejszej sprawie, wnioski Sądu meriti są nie tylko logicznie poprawne, ale również silnie osadzone w zgromadzonym materiale dowodowym, zaś stanowisko skarżącego uznać należy jedynie za polemikę z poprawnie ustalonym stanem faktycznym.

Podniesione przez pozwanego zarzuty apelacyjne w istocie sprowadzały się do kwestionowania przyjęcia przez Sąd Rejonowy zasadności wynajęcia przez poszkodowanego pojazdu zastępczego i objęcia związanych z tym kosztów odpowiedzialnością odszkodowawczą pozwanego ubezpieczyciela. Nadto skarżący negował również przyjętą stawkę czynszu najmu pojazdu zastępczego jako wygórowaną oraz okres trwania najmu jako nadmiernie wydłużony z uwagi na datę wypłaty bezspornej kwoty odszkodowania za uszkodzony pojazd. W ocenie Sądu Okręgowego żaden z podniesionych zarzutów nie zasługiwał na uwzględnienie.

Odnosząc się w pierwszej kolejności do zarzutów naruszenia art. 361 § 1 k.c. poprzez nieprawidłowe uznanie, że konieczność najmu pojazdu zastępczego pozostawała w adekwatnym związku przyczynowym z wypadkiem z dnia 15 października 2015 roku oraz art. 826 § 1 k.c. w zw. z art. 824 1 § 1 k.c. w zw. z art. 36 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz.U. z 2013 r. poz. 392) poprzez bezzasadne zobowiązanie pozwanego do wypłacenia odszkodowania w kwocie przewyższającej wysokość doznanej przez poszkodowanego szkody, wskazać należy, że są one bezzasadne.

Stosownie do treści art. 361 § 2 k.c. w braku odmiennego przepisu ustawy lub postanowienia umowy, naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono. Nie ma różnicy w pojęciu szkody w rozumieniu ogólnych przepisów prawa cywilnego i szkody w rozumieniu prawa ubezpieczeniowego. W obu przypadkach chodzi o utratę lub zmniejszenie aktywów, bądź powstanie lub zwiększenie pasywów osoby poszkodowanej. Do ustalenia szkody w ubezpieczeniu OC stosuje się ogólne zasady prawa odszkodowawczego. Odszkodowanie ubezpieczeniowe różni się jednak od zwykłego odszkodowania określonego w art. 361 k.c. co do charakteru, przesłanek i wymiaru świadczenia. Zgodnie z art. 363 § 1 k.c. naprawienie szkody może bowiem nastąpić według wyboru poszkodowanego, bądź przez przywrócenie stanu poprzedniego, bądź przez zapłatę odpowiedniej sumy, podczas gdy odszkodowanie ubezpieczeniowe z tytułu OC wypłaca się zawsze w pieniądzu. Odszkodowanie ubezpieczeniowe należy się z tytułu odpowiedzialności gwarancyjnej, a nie sprawczej. Zasadą jest całkowita kompensata doznanego uszczerbku, wykluczająca jednak nieuzasadnione wzbogacenie poszkodowanego.

Zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła. Przepis ten ujmuje związek przyczynowy między działaniem lub zaniechaniem zobowiązanego, a powstałym skutkiem w postaci szkody, jako konieczną przesłankę odpowiedzialności odszkodowawczej i opiera się na założeniach teorii przyczynowości adekwatnej. Zgodnie z tą teorią, związek przyczynowy zachodzi tylko wtedy, gdy w zestawie wszystkich przyczyn i skutków mamy do czynienia jedynie z takimi przyczynami, które normalnie powodują określone skutki. Nie wystarczy więc stwierdzić istnienie związku przyczynowego jako takiego. Wymagane bowiem jest też stwierdzenie - co należy do Sądu - że chodzi o następstwa normalne. Jakkolwiek bowiem art. 361 § 1 k.c. nie wprowadza związku przyczynowego w rozumieniu prawnym, odmiennego od istniejącego w rzeczywistości, to jednak wiąże odpowiedzialność tylko z normalnymi następstwami zjawisk stanowiących jej podstawę. Bez tego bowiem zabiegu łańcuch skutków zdarzenia tkwiącego u podstawy obowiązku odszkodowawczego byłby nieograniczony. Normalny związek przyczynowy zachodzi wtedy, gdy w danym układzie stosunków i warunków oraz w zwyczajowym biegu rzeczy, bez zaistnienia szczególnych okoliczności, szkoda jest rezultatem typowym w zwykłej kolejności rzeczy, a więc nie będącym rezultatem jakiegoś zupełnie wyjątkowego zbiegu okoliczności.

W uchwale składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego - Izba Cywilna
z dnia 17 listopada 2011 r. III CZP 5/11, przyjęto, że objęcie odpowiedzialnością ubezpieczyciela celowych i ekonomicznie uzasadnionych wydatków na najem pojazdu zastępczego odpowiedzialność ubezpieczyciela z tytułu umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za uszkodzenie albo zniszczenie pojazdu mechanicznego niesłużącego do prowadzenia działalności gospodarczej obejmuje celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki na najem pojazdu zastępczego. Ocena wysokości wydatków musi być dokonana przez pryzmat konieczności zachowania rozsądnej proporcji między korzyścią wierzyciela a obciążeniem dłużnika. O tym, czy wspomniane koszty i ich wysokość były „ekonomicznie uzasadnione” decyduje kilka czynników, w tym także obowiązek współdziałania wierzyciela z dłużnikiem, obowiązek nieprzyczyniania się poszkodowanego do zwiększenia rozmiarów szkody. Przy czym Sąd Najwyższy słusznie zauważył, że różnorodność okoliczności związanych z następstwami wypadku komunikacyjnego oraz sytuacją życiową poszkodowanego nie pozwala na formułowanie kazuistycznych wskazań, podlegają one indywidualnej ocenie. Dodatkowo zaaprobować należy również pogląd Sądu Najwyższego wyrażony w wyroku z dnia 8 września 2004 r., sygn. IV CK 672/03, zgodnie z którym za normalne następstwo zniszczenia pojazdu należy uznać konieczność czasowego wynajęcia pojazdu zastępczego w okresie, gdy szkoda jeszcze nie została naprawiona.

W toku postępowania ustalono, że poszkodowany w chwili wypadku był właścicielem trzech samochodów. Z zeznań świadka W. K., który został poszkodowany w przedmiotowym wypadku wynika, iż oprócz pojazdu uszkodzonego w wypadku, posiadał również drugi pojazd osobowy, który uległ awarii i brak było możliwości korzystania z niego, zaś trzeci z pojazdów był używany przez córkę. Sąd Rejonowy dokonał prawidłowej oceny zeznań świadka i oparł na nich ustalenia faktyczne w tym zakresie. Zeznania świadka były bowiem spójne, wiarygodne i logiczne, z drugiej zaś strony pozwany nie podjął inicjatywy dowodowej zmierzającej do ich podważenia, a zatem brak było przyczyn do odmówienia im wiarygodności. Wskazać również należy, że wbrew stanowisku pozwanego krąg poszkodowanych nie rozszerzył się tylko z tego powodu, że z uszkodzonego samochodu korzystał syn poszkodowanego. Poszkodowanym jest nadal właściciel tego pojazdu, który zawarł umowę ubezpieczenia i to jemu przysługuje ochrona ubezpieczeniowa. Okoliczność, iż poszkodowany posiadał 3 samochody nie może skutkować oceną, iż w wyniku wypadku nie odniósł on uszczerbku również w zakresie możliwości korzystania z jednego z pojazdów w sposób dotychczasowy. Ubezpieczyciel w ramach odpowiedzialności odszkodowawczej obowiązany jest wyrównać uszczerbek wywołany skutkami wypadku. Wymiar szkody, którą poniósł poszkodowany ustalany jest przy uwzględnieniu stanu sprzed zdarzenia. Poszkodowany przed wypadkiem dysponował trzeba pojazdami, w taki sposób, że dwa z nich użyczał do korzystania członkom rodziny, do czego miał prawo jako właściciel, zaś jeden z pojazdów był wyłączony z eksploatacji. Oznacza to, że uszczerbek poszkodowanego poniesiony w wyniku wypadku wyrażał się w utracie możliwości korzystania z pojazdu, który służył mu na co dzień. Poszkodowany nie mógł zaspokoić uszczerbku poniesionego w wyniku wypadku pozostałymi dwoma samochodami. Przyjęcie stanowiska pozwanego i uznanie, że w tej sytuacji poszkodowany nie miał uzasadnionych podstaw do wynajęcia samochodu zastępczego byłoby bezpodstawne i ostatecznie prowadziłoby do konkluzji, iż zawieranie umów ubezpieczenia obejmujących więcej niż jeden pojazd jest bezcelowe, skoro nie można uzyskać ochrony ubezpieczeniowej i odszkodowania za uszkodzenie pojazdu zgodnie z zasadą pełnego odszkodowania wyrażoną w art. 361 § 1 k.c.

Sąd Rejonowy prawidłowo przyjął również uzasadnioną stawkę czynszu oraz okres trwania najmu pojazdu zastępczego.

W opinii biegły z zakresu ruchu drogowego, mechaniki maszyn i pojazdów wskazał, że wynajęty pojazd F. (...) należy to tej samej klasy pojazdów „C”, co pojazd uszkodzony S. (...), a koszt najmu pojazdu w tej klasie oscyluje w przedziale 92 – 159 zł netto ( 113 zł- 195 zł brutto). Stawka najmu zastosowana przez powoda mieści się zatem w przedziale stawek najmu występujących na lokalnym rynku najmu pojazdów. Sąd Rejonowy zatem, opierając się na treści opinii biegłego, prawidłowo ocenił, że w świetle warunków przedmiotowej umowy najmu pojazdu oraz z porównaniu z warunkami innych wypożyczalni pojazdów, stawka najmu w wysokości 150 zł netto za dobę nie odbiega od cen panujących na rynku lokalnym, a zatem jest uzasadniona.

Brak było również podstaw do podważenia przyjętego przez powoda okresu trwania najmu pojazdu zastępczego od dnia 18 października 2013 roku do dnia 18 listopada 2013 roku. Powód w pozwie wskazał, że wypłata odszkodowania przez pozwanego ubezpieczyciela nastąpiła w dniu 7 listopada 2013 roku. W odpowiedzi na pozew pozwany nie odniósł się do chwili wypłaty odszkodowania, a wskazał jedynie bezsporną okoliczność, że decyzja co do jego przyznania zapadła w dniu 5 listopada 2013 roku. Pozwany nie zakwestionował samej daty wypłaty odszkodowania, która nie jest tożsama z datą wydania decyzji o wypłacie należnej kwoty poszkodowanemu. W szczególności pozwany nie wskazał żadnych dowodów, z których wynikałoby, że wypłata odszkodowania nastąpiła w dniu wydania decyzji, tj. w dniu 5 listopada 2013 roku. Niezależnie od powyższego
z korespondencji mailowej załączonej do akt sprawy wynika, że pracownik strony pozwanej wskazał, że decyzja o przyznaniu odszkodowania została skierowana do księgowości w dniu 7 listopada 2013 roku. Za uzasadniony czas, w który poszkodowany korzystał z pojazdu zastępczego należy uznać również okres 11 dni następujących po wypłacie odszkodowania. Słusznie Sąd Rejonowy uznał, iż pomimo przyjętej w praktyce zakładów ubezpieczeń zasady, iż w przypadku szkody całkowitej czas na zagospodarowanie pozostałości pojazdu wynosi 7 dni, nie można uznać tych wytycznych za wiążące. Rozpatrując kwestię uzasadnionego czasu najmu przede wszystkim należy przeanalizować wszechstronnie wszystkie okoliczności sprawy i w oparciu o nie ustalić okres, w którym nie było możliwe korzystanie z uszkodzonego pojazdu przy zachowaniu wymogów współpracy dłużnika z wierzycielem,
o której mówi art. 354 k.c. W rozpoznanej sprawie uwzględnić należało, że w ciągu 11 dni od wypłaty odszkodowania, pojazd podlegał naprawie, a na okres ten przypadały również dni wolne od pracy. Zważyć należy, że wypłata odszkodowania nastąpiła w dniu 7 listopada 2013 roku, tj. w czwartek, następnie 11 listopada (poniedziałek) był dniem ustawowo wolnym od pracy, co oznacza, że w rzeczywistości pozostało tylko 5 dni roboczych przeznaczonych na naprawę, co nie wykracza poza rozsądne granice czasowe technologicznej naprawy, w tym m.in. czasu oczekiwania na części zamienne. Przy czym bez znaczenia dla oceny uzasadnionego okresu jest okoliczność, czy poszkodowany przystąpił do naprawy czy też przystąpiłby do próby zakupienia innego samochodu. Istotna w niniejszym postępowaniu jest bowiem ocena uszczerbku w postaci braku możliwości korzystania z pojazdu i zakres odpowiedzialności ubezpieczyciela w tym względzie. Nie można natomiast narzucić poszkodowanemu, iż wobec szkody całkowitej powinien zdecydować o zakupieniu nowego samochodu i niepodawaniu uszkodzonego pojazdu naprawie. Tym samym uznać należało, że dopiero po wypłacie poszkodowanemu odszkodowania i dokonaniu naprawy ustała konieczność najmu pojazdu zastępczego, wobec czego okres najmu od 18 października 2013 roku do dnia 18 listopada 2013 roku wskazany przez powoda jest uzasadniony i przysługuje za niego odszkodowanie.

Nie zasługuje również na uwzględnienie zarzut naruszenia art. 16 ust. 1 pkt 2 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych. Pozwany zarzucał, że poszkodowany naruszył obowiązek lojalnego zachowania wobec ubezpieczyciela, skoro zdecydował się naprawić pojazd, a nie sprzedać pozostałości pomimo wystąpienia szkody całkowitej. Sąd Okręgowy nie podzielił argumentacji pozwanego i uznał, że brak jest podstaw do narzucania poszkodowanemu wyboru co do sposobu naprawienia szkody, czy nastąpi to poprzez sprzedaż pozostałości czy też przywrócenie pojazdu do stanu poprzedniego. Podkreślenia wymaga, że obowiązek lojalnego zachowania ubezpieczonego wyraża się w szczególności w przedsięwzięciu w miarę możliwości takich działań, które zapobiegną zwiększeniu się szkody. W przypadku szkody obejmującej koszty wynajmu pojazdu zastępczego przyczynienie się do zwiększenia szkody mogłoby polegać m.in. na wynajęciu pojazdu o wyraźnie lepszym standardzie niż pojazd uszkodzony, wynajmowaniu pojazdu przez okres dłuższy niż uzasadniony realną potrzebą lub wynajęciu pojazdu za stawkę czynszu o rażącej wysokości. Strona pozwana nie wykazała wystąpienia w sprawie takich okoliczności, choć zgodnie z art. 6 k.c. (232 k.p.c.) to na niej spoczywał procesowy ciężar dowodu w tym zakresie.

Mając na uwadze powyższe Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację jako bezzasadną.

O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 98 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. Pozwany przegrał apelację w całości, w związku z czym powinien zwrócić stronie przeciwnej poniesione przez nią koszty tego postępowania. Sąd Okręgowy zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 600 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym. Wynagrodzenie pełnomocnika powoda zostało ustalone na podstawie § 2 ust. 1 i 2 i § 12 ust.1 pkt 1 w zw. z § 6 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (tekst jednolity Dz. U. z 2013 r. poz. 461).