Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 905/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 14 stycznia 2016 r.

Sąd Apelacyjny w Lublinie III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący - Sędzia

SA Barbara Hejwowska

Sędziowie:

SA Elżbieta Czaja

SA Małgorzata Rokicka - Radoniewicz (spr.)

Protokolant: protokolant sądowy Joanna Malena

po rozpoznaniu w dniu 14 stycznia 2016 r. w Lublinie

sprawy M. Ż.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w R.

o prawo do emerytury

na skutek apelacji wnioskodawcy M. Ż.

od wyroku Sądu Okręgowego w Radomiu

z dnia 20 lipca 2015 r. sygn. akt VI U 86/15

oddala apelację.

Małgorzata Rokicka - Radoniewicz Barbara Hejwowska Elżbieta Czaja

III AUa 905/15

UZASADNIENIE

Organ rentowy - Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w R. decyzją z dnia 8 grudnia 2014 roku odmówił M. Ż. przyznania prawa do wcześniejszej emerytury, ponieważ wnioskodawca na dzień 1 stycznia 1999 roku posiada udokumentowany ogólny staż pracy w wymiarze co najmniej 25 lat, jednak nie udowodnił wymaganego 15-letniego stażu pracy w warunkach szczególnych.

Od tej decyzji odwołanie do Sądu Okręgowego w Radomiu wniósł M. Ż. domagając się jej zmiany i przyznania prawa do emerytury. Podnosił, że w okresie pracy w R. pracował w warunkach szczególnych jako elektromonter.

Sąd Okręgowy w Radomiu wyrokiem z dnia 20 lipca 2015 roku oddalił odwołanie. Sąd Okręgowy ustalił, że wnioskodawca M. Ż., urodzony dnia (...), złożył w dniu 12 listopada 2014 roku wniosek o przyznanie prawa do emerytury z tytułu wykonywania pracy w warunkach szczególnych. Nie należy do żadnego z Otwartych Funduszy Emerytalnych. W toku postępowania wyjaśniającego organ rentowy ustalił, że wnioskodawca na dzień 1 stycznia 1999 roku udowodnił ogólny okres ubezpieczenia w wymiarze 25 lat, 5 miesięcy i 8 dni, czego wnioskodawca nie kwestionuje. Organ rentowy uznał, że wnioskodawca nie udowodnił wymaganego 15-letniego okresu pracy w warunkach szczególnych.

Organ rentowy do pracy w warunkach szczególnych nie zaliczył wnioskodawcy jego okresów zatrudnienia w (...) Zakładach (...) w R. od dnia 13 października 1972 roku do dnia 24 października 1973 roku, od dnia 13 listopada 1975 roku do dnia 2 lutego 1992 roku, od dnia 8 lutego 1992 roku do dnia 11 marca 1993 roku, od dnia 11 kwietnia 1993 roku do dnia 12 grudnia 1993 roku, od dnia 18 grudnia 1993 roku do dnia 9 stycznia 1994 roku, od dnia 31 stycznia 1994 roku do dnia 25 września 1994 roku, od dnia 16 listopada 1994 roku do dnia 25 września 1995 roku, od dnia 7 października 1995 roku do dnia 26 listopada 1995 roku, od dnia 3 grudnia 1995 roku do dnia 12 stycznia 1997 roku i od dnia 19 stycznia 1997 roku do dnia 17 czerwca 1997 roku na stanowisku elektromontera obwodów wtórnych, zabezpieczeń i automatyki kwalifikowanych przez pracodawcę do wymienionych w wykazie A, dziale II – prace przy wytwarzaniu i przesyłaniu energii elektrycznej i cieplnej oraz przy montażu, remoncie i eksploatacji urządzeń energetycznych i cieplnych, tj. prace wykonywane w energetyce, podczas gdy prace w przemyśle skórzanym zaliczane są do działu VII tego wykazu, tj. do prac w przemyśle lekkim. Nie można uznać, że pracownik zatrudniony w zakładzie przemysłu skórzanego wykonywał prace właściwe dla branży energetycznej. Praca wykonywana przez wnioskodawcę nie była pracą przy wytwarzaniu ani przy przesyłaniu energii elektrycznej ani cieplnej, tj. pracą z wykazu A, dział II, stanowiącego załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku.

Wnioskodawca wywodził, iż pracę w warunkach szczególnych wykonywał w okresach od dnia 13 października 1972 roku do dnia 24 października 1973 roku, od dnia 13 listopada 1975 roku do dnia 2 lutego 1992 roku, od dnia 8 lutego 1992 roku do dnia 11 marca 1993 roku, od dnia 11 kwietnia 1993 roku do dnia 12 grudnia 1993 roku, od dnia 18 grudnia 1993 roku do dnia 9 stycznia 1994 roku, od dnia 31 stycznia 1994 roku do dnia 25 września 1994 roku, od dnia 16 listopada 1994 roku do dnia 25 września 1995 roku, od dnia 7 października 1995 roku do dnia 26 listopada 1995 roku, od dnia 3 grudnia 1995 roku do dnia 12 stycznia 1997 roku i od dnia 19 stycznia 1997 roku do dnia 17 czerwca 1997 roku w (...) Zakładach (...) w R. na stanowisku elektromontera obwodów wtórnych, zabezpieczeń i automatyki.

Na podstawie analizy zebranego w sprawie materiału dowodowego, w postaci akt osobowych wnioskodawcy, dokumentacji znajdującej się w aktach organu rentowego, zeznań świadków, jak również zeznań samego zainteresowanego, Sąd Okręgowy ustalił, że M. Ż. w (...) Zakładach (...) w R. zatrudniony był w pełnym wymiarze czasu pracy w okresie od dnia 13 października 1972 roku do dnia 14 marca 1998 roku, co potwierdza znajdujące się w dokumentacji osobowej zwykłe świadectwo pracy z dnia 9 marca 1998 roku. Z akt osobowych skarżącego wynika, że stosunek zatrudnienia nawiązany został na podstawie umowy o pracę. Wnioskodawca zatrudniony został na stanowisku elektromontera. Stanowisko w tym brzmieniu wpisane zostało w w/w umowie o pracę oraz angażach stanowiskowych. Od dnia 1 lipca 1985 roku M. Ż. powierzono pełnienie obowiązków elektromontera – montera maszyn i urządzeń, na którym to stanowisku pracę wykonywał do końca okresu zatrudnienia. Świadczą o tym znajdujące się w dokumentacji osobowej wnioski o zmianę warunków pracy i płacy oraz kolejne angaże stanowiskowe. Stanowisko elektromontera – montera maszyn i urządzeń zawarte zostało w treści zwykłego świadectwa pracy.

Na podstawie zeznań świadków i wnioskodawcy Sąd Okręgowy ustalił, że wnioskodawca obowiązki służbowe wykonywał w dziale instalacji elektrycznych, oznaczonym numerem 712. Dział ten podlegał pod dział głównego energetyka. Zajmował się instalacjami siłowymi, oświetleniem oraz wykonywaniem nowych instalacji elektrycznych (tj. kładzeniem kabli) na terenie zakładu pracy i podłączaniem ich do rozdzielni niskiego napięcia. Pod dział głównego energetyka podlegały również oddziały pomiarów, remontów silników oraz oddział utrzymania ruchu. Oddział utrzymania ruchu oznaczony był numerem 711 i dzielił się na pododdziały: właściwego utrzymania ruchu na wydziałach produkcyjnych i montażowych, konserwacji dźwigów towarowych i przezwajalni silników. W pierwszym okresie zatrudnienia w oddziale 712 instalacji elektrycznych, do dnia 12 października 1988 roku, wnioskodawca wykonywał modernizacje starych bądź instalacje nowych sieci elektrycznych. Instalacje elektryczne wykonywane były na wszystkich odcinkach kombinatu m.in. na produkcji, w garbarniach, jak też w budynkach biurowych. Wnioskodawca wyjaśnił, że prace instalacyjne nie kolidowały z produkcją. Produkcja była wtedy wyłączona na czas potrzebny do podłączenia maszyny do produkcji. Od dnia 13 października 1988 roku wnioskodawca został zatrudniony w oddziale 711 na stanowisku elektromontera -montera maszyn. W tym okresie wnioskodawca zajmował się przezwajaniem silników maszyn wykorzystywanych do produkcji obuwia. W okresie pracy wnioskodawcy przy przezwajaniu silników, przezwajanie silników wykonywane było poza halą produkcyjną, w wydzielonym do tego celu warsztacie po starej kotłowni. Praca wykonywana była stale w pełnym wymiarze czasu pracy w systemie jednozmianowym.

Sąd Okręgowy w pierwszej kolejności zwrócił uwagę na fakt, że prace przy wytwarzaniu i przesyłaniu energii elektrycznej i cieplnej oraz montażu, remoncie i eksploatacji urządzeń elektroenergetycznych kwalifikowane przez pracodawcę w w/w świadectwie wykonywania pracy w warunkach szczególnych do działu II rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku dotyczą gałęzi przemysłu, jaką jest energetyka, zajmująca się wytwarzaniem (przetwarzaniem) energii elektrycznej oraz cieplnej i dostarczeniem jej odbiorcom (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 czerwca 2009 roku, I UK 24/09, LEX nr 518067). Biorąc, zatem pod uwagę treść w/w zapisu działu II rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r., Sąd Okręgowy wskazał, że pracami w energetyce są prace przy wytwarzaniu i przesyłaniu energii elektrycznej i cieplnej oraz przy montażu, remoncie i eksploatacji urządzeń elektroenergetycznych i cieplnych. Tymczasem przedmiotem działalności przedsiębiorstwa, w których zatrudniony był wnioskodawca była produkcja wyrobów skórzanych. W związku z powyższym, nie można przyjąć, że specyfika (...) Zakładów (...) w R. dotyczyła energetyki, a one same zajmowały się produkcją oraz przesyłaniem energii elektrycznej. Z całą zatem pewnością, nie było to przedsiębiorstwo energetyczne, zatem brak podstaw, by stanowisko wnioskodawcy (pomimo, iż nosi nazwę elektromontera) zostało uznane za pracę w warunkach szczególnych określoną w dziale II załącznika do w/w rozporządzenia. Nadto, w świetle zebranego w sprawie materiału dowodowego, nie ma podstaw do przyjęcia także, że uciążliwość i szkodliwość pracy, jaką wykonywał wnioskodawca pracując na stanowisku elektromontera w w/w zakładach, była taka sama czy porównywalna z pracą elektromontera w energetyce, choć niewątpliwie w ocenie Sądu była uciążliwa i wykonywała była w trudnych warunkach.

Co istotne też, by dowodzić, że praca wykonywana była w warunkach szczególnych, wymagane jest, by konkretne stanowisko, było przypisane poszczególnym działom wykazu A stanowiącym załącznik do Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku. Tylko wówczas stanowiska tam wskazane mogą być traktowane jako praca w warunkach szczególnych i tylko te okresy zatrudnienia uprawniają do niższego wieku emerytalnego. Przedsiębiorstwa, w których zatrudniony był wnioskodawca podlegały Ministrowi Przemysłu Chemicznego i Lekkiego. W związku z powyższym w zakresie wykonywanych przez wnioskodawcę prac zastosowanie znajduje dział IV wspomnianego wyżej wykazu, w którym szczegółowo wymieniono prace związane z przemysłem chemicznym, stanowiące podstawę do uznania, iż praca wykonywana była w warunkach szczególnych, a w konsekwencji skutkujące, przyznaniem prawa do emerytury. W dziale tym ustawodawca jednak nie wymienił zawodu elektromontera lub elektromontera maszyn i urządzeń. Stanowisko to nie znalazło się również w dziale XIV określającym prace różne, nie wymienione w poszczególnych działach przemysłu. Powyższy sposób kwalifikacji prawnej w/w prac nie jest dziełem przypadku. Specyfika poszczególnych gałęzi przemysłu determinuje, bowiem charakter świadczonych w nich prac i warunki, w jakich są one wykonywane, ich uciążliwość i szkodliwość dla zdrowia. Sąd, zatem nie może swobodnie czy wręcz dowolnie, z naruszeniem postanowień rozporządzenia, wiązać konkretnych stanowisk pracy z branżami, do których nie zostały one przypisane w tym akcie prawnym. By uznać pracę za pracę wykonywaną w szczególnych warunkach, dane stanowisko musi być wymienione w danym dziale przemysłu, którego dotyczy rozporządzenie (por. wyrok Sądu najwyższego z dnia 1 czerwca 2010 r., II UK 21/10, LEX nr 619638 ).

Sąd Okręgowy analizował także, czy charakter pracy skarżącego, jako wykonywaną w warunkach szczególnych rozpatrywać należy pod kątem prac określonych w w/w wykazie A, dziale XIV poz. 25 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 07.02.1983 r., tj. bieżąca konserwacja agregatów i urządzeń oraz prace budowlano – montażowe i budowlano – remontowe na oddziałach będących w ruchu, w których jako podstawowe wykonywane są prace wymienione w wykazie. Bezspornym jest, że Zakłady (...) w R. były zakładami, w których pracownicy wykonywali pracę w warunkach szczególnych. Wynika to bezpośrednio ze specyfiki działalności zakładu pracy. Jednakże materiał dowodowy w sprawie nie pozwala stwierdzić, że praca którą wykonywał wnioskodawca była wykonywana w warunkach szczególnych tj. stale i w pełnym wymiarze czasy pracy na oddziałach będących w ruchu. W toku postępowania dowodowego Sąd Okręgowy ustalił bowiem, że wnioskodawca w pierwszym okresie zatrudnienia, jako elektromonter w oddziale 712 instalacji elektrycznych, wprawdzie prace wykonywał na terenie działów produkcyjnych bądź garbarni, czyli miejsc, gdzie praca kwalifikowana jest jako praca w warunkach szczególnych, to jednak w jego przypadku praca ta wykonywana była głównie poza normalnymi godzinami pracy zakładu tj. w czasie gdy produkcja była wyłączona. Natomiast w drugim okresie zatrudnienia w oddziale 711 pracował w oddzielnym warsztacie przy przezwajaniu silników maszyn do produkcji obuwia. Co istotne, wyjmowaniem silnika z maszyny znajdującej się na hali produkcyjnej, dostarczeniem do warsztatu oraz odebraniem i ponownym zamontowaniem przezwojonego silnika w maszynie zajmowali się pracownicy właściwego utrzymania ruchu. Są to okoliczności, które wprost przyznane zostały przez samego skarżącego. Zatem żadnego z okresów pracy wnioskodawcy nie można określić jako bieżącej konserwacji agregatów i urządzeń oraz prace budowlano-montażowe i budowlano-remontowe na oddziałach będących w ruchu, w których jako podstawowe wykonywane są prace zaliczane przez ustawodawcę do prac w warunkach szczególnych, wskazanych w wykazie A rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 07.02.1983 r.

W świetle powyższego, pomimo, iż Sąd dał wiarę wnioskodawcy oraz świadkom, co do okoliczności potwierdzających wykonywanie przez skarżącego w/w czynności, jest to niewystarczające do uznania, by wnioskodawca w w/w Zakładach wykonywał prace w szczególnych warunkach w zakresie uprawniającym do nabycia uprawnień do emerytury w szczególnych warunkach tj. stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. Warunków tych nie spełnia również wystawione przez pracodawcę świadectwo wykonywania pracy w warunkach szczególnych w treści, którego wskazano, iż M. Ż. w omawianym okresie stale i w pełnym wymiarze czasu pracy wykonywał prace przy wytwarzaniu i przesyłaniu energii elektrycznej i cieplnej oraz przy montażu i remoncie oraz eksploatacji urządzeń elektroenergetycznych i cieplnych na stanowisku elektromontera obwodów wtórnych, zabezpieczeń i automatyki. Jak ustalił bowiem Sąd Okręgowy, na podstawie zeznań świadków i samego zainteresowanego, charakter jego pracy w zakładzie w żaden sposób nie odpowiada temu, co wskazane zostało w przedmiotowym świadectwie pracy. Z tego też względu, Sąd nie znalazł podstaw do uznania prawidłowości wystawionego przez zakład świadectwa pracy.

Od tego wyroku apelację wniósł M. Ż. zaskarżając wyrok w całości. Z treści apelacji należy wywnioskować, ze wnioskodawca zarzuca naruszenie prawa materialnego poprzez zawężającą wykładnię przepisów rozporządzenia Rady Ministrów przyjęcie, że wykonywanie pracy elektromontera w zakładach nienależących do branży energetycznej mimo tożsamości obowiązków nie stanowi pracy w warunkach szczególnych. Wnosił o zmianę wyroku i przyznanie prawa do emerytury.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja nie jest zasadna i nie zasługuje na uwzględnienie.

Wnioskodawca powołuje się na określone w dziale II tj. „w energetyce” wykazu A załącznika do rozporządzenia prace przy wytwarzaniu i przesyłaniu energii elektrycznej i cieplej oraz przy montażu, remoncie i eksploatacji urządzeń elektroenergetycznych i cieplnych, jednakże wykonywane przez niego prace w (...) Zakładach (...) w R. nie były okresami pracy w energetyce. W rozporządzeniu dokonano wyraźnego podziału zatrudnienia w poszczególnych działach przemysłu, które się od siebie znacznie różnią, a stopień zagrożenia wykonywanych prac w poszczególnych działach jest zupełnie inny. Niedopuszczalna jest więc jakakolwiek dowolność w określaniu tych stanowisk oraz rozszerzająca interpretacja i przenoszenie z jednego działu do drugiego w zależności od bardziej korzystnego dla pracownika traktowania wykonywanego przez niego zatrudnienia. Wnioskodawca w spornym okresie nie był zatrudniony w energetyce, nie uczestniczył przy wytwarzaniu energii na skalę przemysłową i montażu urządzeń przesyłowych. Praca na stanowisku elektryka i elektromontera nie została wymieniona w załączniku do cyt. rozporządzenia jako praca w szczególnych warunkach. Do obowiązków elektryka i elektromechanika należy montaż instalacji elektrycznych, naprawa urządzeń elektrycznych oraz usuwanie awarii sieci elektrycznej w budynkach, ale nie ma to związku z pracą w energetyce, czyli wytwarzaniem i przesyłaniem energii elektrycznej i cieplnej. Sąd Okręgowy prawidłowo ocenił zeznania wnioskodawcy i świadków, którzy rzetelnie opisali rodzaj wykonywanych przez wnioskodawcę czynności i z ich zeznań jednoznacznie wynika, że wnioskodawca był elektromonterem przy zakładaniu sieci i urządzeń elektrycznych na terenie Zakładów i wykonywał inne czynności związane z obsługą sieci elektrycznej i usuwaniem awarii.

W tej sytuacji bezzasadne są zarzuty apelującego niewłaściwej oceny materiału dowodowego przez Sąd Okręgowy i braku wszechstronnej jego analizy

Przepis § 2 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. Nr 8, poz. 43 ze zm.) jednoznacznie stanowi, że okresami pracy uzasadniającymi prawo do świadczeń na zasadach określonych w tym rozporządzeniu są okresy, w których praca w szczególnych warunkach jest wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy. Akta osobowe i wyjaśnienia wnioskodawcy jednoznacznie wskazują, że wnioskodawca, był wówczas zatrudniony jako elektromonter w zakładach przemysłu skórzanego i jego praca nie była pracą w energetyce przy wytwarzaniu i przesyłaniu energii. Podkreślić należy, że o uprawnieniach pracownika do emerytury na warunkach przewidzianych w rozporządzeniu decyduje łączne spełnienie określonych w nim przesłanek, a przekonanie pracownika o wysokiej szkodliwości warunków pracy jest wystarczające do uznania takiej pracy za pracę w szczególnych warunkach.

Wbrew zarzutom apelacji Sąd Okręgowy dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych i ocenił materiał dowodowy zgodnie z zasadami proceduralnymi, nie przekraczając granic zakreślonych w art.233 § 1 KPC. Wywody apelacji sprowadzając się do podważenia wykładni przepisów rozporządzenia dokonanej przez Sąd Okręgowy i stanowią polemikę z prawidłowymi ustaleniami tego Sądu. Sąd Okręgowy wyczerpująco w uzasadnieniu wypowiedział się, co do powodów, dla których odmówił wiarygodności dowodom przedstawionym przez wnioskodawcę w postaci świadectw wykonywania pracy w warunkach szczególnych i Sąd Apelacyjny nie znajduje podstaw do uznania, że przy tej ocenie została przekroczona granica swobodnej oceny dowodów i naruszony został przepis art.233 § 2 KPC.

Sąd Apelacyjny w całej rozciągłości podziela zarówno ustalenia faktyczne, jak i wnioskowania prawnicze zawarte w motywach zaskarżonego wyroku. W tej sytuacji nie zachodzi potrzeba ich powtarzania (por. postanowienia Sądu Najwyższego z 22 kwietnia 1997 roku II UKN 61/97 – OSNAPiUS 1998/3/104, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 listopada 1998 roku I PKN 339/98 – OSNAPiUS 1998/24/776). Podnieść należy dodatkowo, że skarżący argumentami przytoczonymi w apelacji w żaden sposób nie podważył zasadności stanowiska Sądu pierwszej instancji. Apelacja zawiera bowiem jedynie własną ocenę faktów odmienną od przyjętej przez Sąd Okręgowy i interpretację definicji pracy w warunkach szczególnych.

W tej sytuacji Sąd Apelacyjny uznał, że zaskarżony wyrok w pełni odpowiada przepisom prawa, dlatego apelacja nie może być uwzględniona.

Mając powyższe na względzie Sąd Apelacyjny na podstawie art.385 KPC orzekł, jak w sentencji.