Pełny tekst orzeczenia

766/II/B/2014


POSTANOWIENIE
z dnia 1 września 2010 r.
Sygn. akt Ts 165/08

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Mirosław Granat,

po wstępnym rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym skargi konstytucyjnej B.P. o zbadanie zgodności:
art. 4241 § 1 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.) z art. 32 ust. 1, art. 45 ust. 1 i art. 77 ust. 2 oraz art. 183 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej,

p o s t a n a w i a:

odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.

UZASADNIENIE

W skardze konstytucyjnej wniesionej do Trybunału Konstytucyjnego 26 maja 2008 r. skarżąca zarzuciła niezgodność art. 4241 § 1 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.; dalej: k.p.c.) w zakresie dotyczącym obowiązku wykazania szkody, rozumianej jako szkoda rzeczywista, która już wystąpiła, nieobejmująca kosztów postępowania, z art. 32 ust. 1, art. 45 ust. 1 i art. 77 ust. 2 oraz art. 183 ust. 1 Konstytucji. Zaskarżony przepis przewiduje, że skarga o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia przysługuje od prawomocnego orzeczenia sądu drugiej instancji kończącego postępowanie w sprawie, gdy przez jego wydanie stronie została wyrządzona szkoda, a zmiana lub uchylenie tego orzeczenia w drodze przysługujących stronie środków prawnych nie było i nie jest możliwe. W ocenie skarżącej, zakwestionowana przez nią norma narusza zasadę równego traktowania (art. 32 ust. 1 Konstytucji) przez władze publiczne (tu: Sąd Najwyższy), prawo do sprawiedliwego sądu (art. 45 ust. 1 Konstytucji), prawo do wynagrodzenia szkody wyrządzonej przez niezgodne z prawem działanie organu władzy publicznej (art. 77 ust. 1 Konstytucji), zamyka w części drogę sądową do dochodzenia naruszonych praw i wolności (art. 77 ust. 2 Konstytucji) oraz uniemożliwia Sądowi Najwyższemu sprawowanie skutecznego nadzoru nad działalnością sądów powszechnych – przez wyeliminowanie z obrotu wadliwego orzeczenia – nawet w sytuacji, gdy orzeczenie sądu drugiej instancji naruszyło prawo (art. 183 Konstytucji).
Skarżąca wskazuje, że Trybunał w swoim orzecznictwie ustalił precyzyjnie konstytucyjny wzorzec kontroli ustaw pod kątem realizacji zasady równego traktowania przez sądy, zgodnie z którym adresaci normy prawnej znajdujący się w takiej samej lub podobnej sytuacji prawnie relewantnej powinni być traktowani w identyczny sposób. Podkreśla przy tym, że art. 4241 k.p.c. nie różnicuje w swojej treści ani zakresu i rozmiaru szkody, ani skali lub wagi niezgodności z prawem orzeczenia. Także Trybunał – w wyroku z 1 kwietnia 2008 r. (SK 77/06, OTK ZU nr 3/A/2008, poz. 39) – stwierdził, że nie można ograniczać możliwości wnoszenia skargi do orzeczeń kończących postępowanie w sprawie, uznając w tym zakresie art. 4241 § 1 k.p.c. za niezgodny z art. 32 ust. 1 i art. 77 ust. 1 Konstytucji. Trybunał wskazał, że niezgodność z prawem – bez jej stopniowania – jest warunkiem wystarczającym do rozpoznania przez Sąd Najwyższy skargi o stwierdzenie niezgodności prawomocnego orzeczenia z prawem. Skarżąca podkreśla, że art. 2 Konstytucji nakazuje, aby w demokratycznym państwie prawa przepisy były formułowane w sposób jasny i precyzyjny po to, aby stosowanie prawa odbywało się w oparciu o przepisy, a nie pozaustawowe przesłanki. Ograniczenie przez Sąd Najwyższy, w szeregu orzeczeń, pojęcia szkody do szkody już wyrządzonej stanowi – w myśl uzasadnienia skargi konstytucyjnej – niedopuszczalne stosowanie wykładni zawężającej w sytuacji, gdy przepis do tego nie upoważnia i prowadzi do ograniczenia możliwości dochodzenia praw przed powołanym do tego organem. Skarżąca podnosi, że można sobie wyobrazić sytuację, w której – pomimo orzeczenia zasądzającego określoną kwotę na rzecz strony przeciwnej – uprawniony przez wiele lat nie prowadzi postępowania egzekucyjnego. Tymczasem termin do wniesienia skargi o stwierdzenie niezgodności orzeczenia z prawem wynosi dwa lata; jednak szkoda polegająca na wyegzekwowaniu zasądzonej kwoty wystąpi już po jego upływie. W myśl stanowiska skarżącej, art. 4241 § 1 k.p.c. mówi jedynie o wyrządzeniu szkody przez wydanie orzeczenia, milczy natomiast na temat rozmiaru szkody i źródła uszczerbku majątkowego. Dlatego też – jak ocenia skarżąca – nie da się utrzymać praktyki Sądu Najwyższego, odmawiającej uznania za szkodę zasądzenia od strony kosztów procesu w oparciu o stwierdzenie, że orzeczenie o kosztach, jako postępowanie incydentalne, nie jest postanowieniem kończącym, a zatem nie podlega rozpoznaniu w drodze skargi o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia.
Powyższe zarzuty skarżąca sformułowała w związku z postanowieniem Sądu Najwyższego z 30 stycznia 2008 r. (sygn. akt I CNP 121/07) o odrzuceniu skargi o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego postanowienia Sądu Okręgowego w Warszawie z 1 lutego 2007 r. (sygn. akt V Cz 273/07). Sąd Najwyższy wskazał w jego uzasadnieniu, że koszty procesu, którymi została obciążona strona, także wówczas, gdy zostały one uiszczone, nie stanowią szkody uzasadniającej wniesienie skargi o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

Przesłankę wniesienia skargi konstytucyjnej – wynikającą wprost z art. 79 ust. 1 Konstytucji – stanowi uzyskanie przez skarżącego orzeczenia spełniającego podwójną kwalifikację: zostało ono wydane na podstawie przepisu, którego zgodność z Konstytucją skarżący podaje w wątpliwość, i jednocześnie wskutek zastosowania tej właśnie normy doszło do naruszenia praw lub wolności skarżącego określonych w Konstytucji. Na podstawie art. 47 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK) skarżący zobowiązany jest do wskazania tych okoliczności. Niespełnienie powyższych wymogów skutkuje niedopuszczalnością rozpoznania zarzutów zawartych w skardze konstytucyjnej i rodzi konieczność wydania postanowienia o odmowie nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu (art. 36 ust. 3 w zw. z art. 49 ustawy o TK).
Skarżąca w niniejszej sprawie domaga się zbadania zgodności z Konstytucją art. 4241 § 1 k.p.c. w zakresie, w jakim – jej zdaniem – w interpretacji Sądu Najwyższego nakłada on na stronę wnoszącą skargę o stwierdzenie niezgodności orzeczenia z prawem obowiązek wykazania szkody, rozumianej jako szkoda rzeczywista, która już wystąpiła, nieobejmująca kosztów postępowania. Uzasadnienie postanowienia, w związku z którym skarżąca wniosła skargę konstytucyjną jest wprawdzie w tym zakresie bardzo lakoniczne, nie pozostawia jednak wątpliwości, że – w ocenie Sądu Najwyższego – koszty postępowania nie stanowią szkody uzasadniającej wniesienie skargi o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia. Wbrew tezie skarżącej Sąd Najwyższy stanął na stanowisku, że sytuacja ta ma miejsce także wówczas, gdy koszty te zostały już uiszczone. Tym samym uwagi skarżącej odnoszące się do niezasadności wyłączenia z zakresu szkody kosztów, których uprawniony nie wyegzekwował w trybie postępowania egzekucyjnego, nie mogą zostać uznane za uprawdopodobnienie naruszenia jej praw podmiotowych wynikające z zastosowania normy, która miałaby zostać poddana kontroli Trybunału. Kwestionowane przez skarżącą ograniczenie rozumienia pojęcia szkody do „szkody już wyrządzonej” nie znajduje przy tym oparcia ani w treści samej zaskarżonej normy, ani w uzasadnieniu postanowienia Sądu Najwyższego, w związku z którym skarżąca wniosła skargę konstytucyjną. Pojęcie i zakres szkody podlegającej naprawieniu określa art. 361 § 2 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. Nr 16, poz. 93, ze zm.; dalej: k.c.). Zgodnie z tym przepisem naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł, oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono. Odwołuje się on zatem także do już poniesionego przez poszkodowanego uszczerbku majątkowego. Zaskarżony art. 4241 § 1 k.p.c. nie wprowadza odstępstw od reguł ogólnych dotyczących obowiązku odszkodowawczego wynikającego z k.c. Brak również orzecznictwa Sądu Najwyższego, z którego wynikałoby, że pojęciu szkody użytemu w zaskarżonym art. 4241 § 1 k.p.c. należy nadać inne znaczenie niż wynikające z art. 361 § 2 k.c. Niezrozumiały jest w tym świetle zarzut skarżącej, w myśl którego konieczność uprawdopodobnienia „szkody już wyrządzonej” stanowi wynik zawężającej wykładni. Reguły ogólne (zawarte w k.c.) nie zawierają bowiem norm określających szerszy zakres pojęcia szkody. Uwagi te prowadzą do wniosku, że skarżąca nie sprostała określonemu w art. 47 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK obowiązkowi wykazania, że orzeczenie w jej sprawie zostało wydane na postawie zaskarżonej przez nią normy.
Odnosząc się do zarzutów skarżącej odwołujących się do rozbieżności między treścią zaskarżonej normy a – podawaną przez nią w wątpliwość – praktyką Sądu Najwyższego, Trybunał przypomina, że jego kompetencje obejmują kontrolę zgodności norm z normami systemowo wyższymi, w szczególności – z Konstytucją, nie zaś – kontrolę praktyki stosowania prawa przez powołane do tego organy. Skutkiem wyroku Trybunału może być bowiem tylko utrata mocy obowiązującej przez przepis uznany za niezgodny z Konstytucją. Nie oznacza to, że kontroli Trybunału nie może zostać poddana norma takiej treści, jaką nadało jej orzecznictwo sądowe (por. wyroki TK z 31 marca 2005 r., SK 26/02, OTK ZU nr 3/A/2005, poz. 29 i 2 czerwca 2009 r., SK 31/08, OTK ZU nr 6/A/2009, poz. 83).

Z powyższych względów, działając na podstawie art. 47 ust. 1 pkt 1 oraz art. 36 ust. 3 w zw. z art. 49 ustawy o TK, należało odmówić nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu.