Pełny tekst orzeczenia

219/3/B/2015



POSTANOWIENIE

z dnia 16 sierpnia 2013 r.

Sygn. akt Ts 34/13



Trybunał Konstytucyjny w składzie:



Stanisław Biernat,



po wstępnym rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym skargi konstytucyjnej M.I. w sprawie zgodności:

1) art. 10 ust. 1 pkt 9 i art. 20 ust. 1 ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (Dz. U. z 2000 r. Nr 14, poz. 176, ze zm.) z art. 20, art. 22, art. 64 ust. 1 i 3 w związku z art. 32 ust. 1 oraz art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej;

2) art. 153 w związku z art. 193 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. Nr 153, poz. 1270, ze zm.) z art. 45 ust. 1, art. 78 i art. 176 ust. 1 Konstytucji,



p o s t a n a w i a:



odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.



UZASADNIENIE



W skardze konstytucyjnej wniesionej do Trybunału Konstytucyjnego 5 lutego 2013 r. (data nadania) M.I. (dalej: skarżący) zakwestionował zgodność: po pierwsze, art. 10 ust. 1 pkt 9 i art. 20 ust. 1 ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (Dz. U. z 2000 r. Nr 14, poz. 176, ze zm.; dalej: u.p.d.o.f.) z art. 20, art. 22, art. 64 ust. 1 i 3 w związku z art. 32 ust. 1 oraz art. 2 Konstytucji; po drugie, art. 153 w związku z art. 193 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. Nr 153, poz. 1270, ze zm.; dalej: p.p.s.a.) z art. 45 ust. 1, art. 78 i art. 176 ust. 1 Konstytucji.



Skarga konstytucyjna została wniesiona w związku z następującym stanem faktycznym i prawnym. Decyzją z 28 marca 2008 r. Naczelnik Drugiego Urzędu Skarbowego w Zielonej Górze określił skarżącemu wysokość zobowiązania podatkowego w podatku dochodowym od osób fizycznych za 2002 r., Dyrektor Izby Skarbowej w Zielonej Górze utrzymał ją w mocy decyzją z 28 sierpnia 2008 r. (nr I-2/4117-0040/08). Organy podatkowe uznały, że kwotą wypłaconą skarżącemu przez spółkę są odsetki od niewypłaconej dywidendy, niezaliczane do kosztów uzyskania przychodu. W konsekwencji przychody z tytułu odsetek zakwalifikowały zgodnie z art. 10 ust. 1 pkt 9 u.p.d.o.f. jako „inne źródła”, co wiązało się z opodatkowaniem na zasadach ogólnych.

Na decyzję organu podatkowego drugiej instancji skarżący wniósł skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gorzowie Wielkopolskim (dalej: WSA w Gorzowie Wielkopolskim), który wyrokiem z 3 lutego 2009 r. (sygn. akt I SA/Go 842/08) uchylił zaskarżoną decyzję. Natomiast Naczelny Sąd Administracyjny (dalej: NSA), wyrokiem z 6 października 2010 r. (sygn. akt II FSK 717/09), uchylił wyrok sądu administracyjnego pierwszej instancji i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania.

Po ponownym rozpoznaniu sprawy wyrokiem z 17 listopada 2010 r. (sygn. akt I SA/Go 1042/10) WSA w Gorzowie Wielkopolskim oddalił skargę, a wyrokiem z 11 października 2012 r. (sygn. akt II FSK 1684/11) NSA oddalił skargę kasacyjną na powyższe orzeczenie.



Zdaniem skarżącego art. 10 ust. 1 pkt 9 i art. 20 ust. 1 u.p.d.o.f. naruszają „zasadę swobody prowadzenia działalności gospodarczej (art. 20 i 22 Konstytucji), istotę prawa własności (art. 64 ust. 1 i 3 Konstytucji), w związku z zasadami równości wobec prawa (art. 32 ust. 1 Konstytucji) i sprawiedliwości (art. 2 Konstytucji)” przez zakwalifikowanie przychodów z odsetek od zobowiązań, których termin zapłaty został odroczony, jako dochodów z „innych źródeł”, a tym samym – przez opodatkowanie ich na zasadach ogólnych (według progresywnej skali podatkowej: 19%, 30% i 40%) w sytuacji, w której takie odsetki od zobowiązań pożyczkowych są kwalifikowane jako przychody z kapitałów pieniężnych i opodatkowane jednolitą 19% stawką podatku. Według skarżącego art. 153 w związku z art. 193 p.p.s.a. jest niezgodny z art. 45 ust. 1, art. 78 i art. 176 ust. 1 Konstytucji przez „związanie sądu I instancji (wojewódzkiego sądu administracyjnego), a następnie Naczelnego Sądu Administracyjnego oceną prawną [Naczelnego Sądu Administracyjnego, zawartą w poprzednim orzeczeniu tego sądu] odnoszącą się do decyzji administracyjnej, której to oceny skarżący nie miał możliwości zakwestionować żadnym środkiem zaskarżenia”.



Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:



1. Skarga konstytucyjna jest kwalifikowanym środkiem ochrony wolności lub praw, który musi spełniać wiele przesłanek warunkujących jej dopuszczalność. Zasadniczo zostały one uregulowane w art. 79 ust. 1 Konstytucji i doprecyzowane w art. 46 i art. 47 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK). Zgodnie z przywołanymi regulacjami skarga, poza spełnieniem warunków określonych dla pisma procesowego, powinna zawierać: dokładne określenie ustawy lub innego aktu normatywnego, na podstawie którego sąd lub organ administracji publicznej orzekł ostatecznie o wolnościach lub prawach albo o obowiązkach określonych w Konstytucji i w odniesieniu do którego skarżący domaga się stwierdzenia niezgodności z Konstytucją; wskazanie, jakie konstytucyjne wolności lub prawa i w jaki sposób – zdaniem skarżącego – zostały naruszone, oraz uzasadnienie wraz z dokładnym opisem stanu faktycznego. Przedmiotem skargi może być wyłącznie przepis będący podstawą ostatecznego rozstrzygnięcia wydanego w sprawie skarżącego. Zarzuty sformułowane w skardze muszą zaś uprawdopodabniać niekonstytucyjność kwestionowanej regulacji. Oznacza to konieczność wywiedzenia z zaskarżonych przepisów określonej normy, powołanie właściwych wzorców konstytucyjnych zawierających podmiotowe prawa przysługujące osobom fizycznym i – przez porównanie treści wynikających z obu regulacji – wykazanie ich wzajemnej sprzeczności (zob. postanowienie TK z 5 sierpnia 2011 r., Ts 198/09, OTK ZU nr 1/B/2012, poz. 38).



2. W skardze konstytucyjnej skarżący zakwestionował zgodność z Konstytucją art. 10 ust. 1 pkt 9 i art. 20 ust. 1 u.p.d.o.f. oraz art. 153 w związku z art. 193 p.p.s.a.

W myśl art. 10 ust. 1 pkt 9 u.p.d.o.f. źródłami przychodów są inne źródła, natomiast art. 20 ust. 1 tej ustawy stanowi, że za przychody z innych źródeł, o których mowa w art. 10 ust. 1 pkt 9, uważa się również przychody nieznajdujące pokrycia w ujawnionych źródłach. Zgodnie zaś z art. 153 p.p.s.a. ocena prawna i wskazania co do dalszego postępowania wyrażone w orzeczeniu sądu wiążą w sprawie ten sąd oraz organ, którego działanie lub bezczynność było przedmiotem zaskarżenia. Z kolei art. 193 p.p.s.a. stanowi, że jeżeli nie ma szczególnych przepisów postępowania przed Naczelnym Sądem Administracyjnym, to do postępowania tego stosuje się odpowiednio przepisy postępowania przed wojewódzkim sądem administracyjnym, z tym że Naczelny Sąd Administracyjny uzasadnia z urzędu wyroki i postanowienia w terminie trzydziestu dni.



3. Trybunał Konstytucyjny odniósł się przede wszystkim do sposobu uzasadnienia skargi konstytucyjnej (w zakresie badania zgodności art. 10 ust. 1 pkt 9 i art. 20 ust. 1 u.p.d.o.f. z art. 20, art. 22, art. 64 ust. 1 i 3 w związku z art. 32 ust. 1 oraz art. 2 Konstytucji). Wynika z niego, że skarżący w istocie kwestionuje motywy rozstrzygnięć organów podatkowych w jego sprawie. Jak bowiem dowodzi: „organy podatkowe uznały, że kwoty wypłacone akcjonariuszowi (w momencie gdy spółka, po odzyskaniu nadpłat z organu podatkowego mogła już takich wypłat dokonać) stanowią oprocentowanie zaległych dywidend oraz że oprocentowanie takie podlega opodatkowaniu na zasadach ogólnych, tj. wg stawek 19%, 30% i 40% (w tej sprawie ze względu na wysoką kwotę dywidendy w większości została ona opodatkowana 40% podatkiem). Natomiast organy podatkowe nie uznały, że odsetki od takich dywidend, w sytuacji gdy zwłoka w ich zapłacie była uzgodniona między spółką (dłużnikiem) a akcjonariuszem (wierzycielem), powinny być traktowane tak jak odsetki od pożyczki i opodatkowane 19% podatkiem – właściwym dla odsetek od pożyczek”.

Ze względu na sposób sformułowania zarzutów co do niekonstytucyjności art. 10 ust. 1 pkt 9 i art. 20 ust. 1 u.p.d.o.f. rozpoznawana skarga w tym zakresie jest – w ocenie Trybunału – skargą na stosowanie prawa.

W związku z powyższym należy przypomnieć, że w polskim porządku prawnym Trybunał Konstytucyjny nie jest instytucją powołaną do badania prawidłowości zastosowania aktów normatywnych przez organy administracji publicznej. Orzeka on natomiast m.in. o zgodności z Konstytucją ustaw lub innych aktów normatywnych, na podstawie których sądy lub organy administracji publicznej rozstrzygnęły ostatecznie o wolnościach lub prawach jednostki albo o jej obowiązkach określonych w Konstytucji (art. 79 ust. 1 ustawy zasadniczej). Trzeba przy tym podkreślić, że przedmiotem skargi konstytucyjnej nie może być sam akt zastosowania kwestionowanych przepisów w indywidualnej sprawie skarżącego. Oczywiście, płaszczyzna stosowania prawa nie pozostaje całkowicie poza kognicją Trybunału Konstytucyjnego. W dotychczasowym orzecznictwie Trybunał wielokrotnie podkreślał, że wykazanie przez skarżącego, iż przyjęty sposób interpretacji określonych przepisów jest utrwalony i powszechny, może rzutować na ustalenie rzeczywistej treści normatywnej tych przepisów. Od tego należy jednak odróżnić sytuację, w której podmiot, formalnie kwestionujący konstytucyjność aktu normatywnego, dąży de facto do podważenia prawidłowości sposobu jednostkowego zastosowania zawartych w nim przepisów. Trzeba bowiem zwrócić uwagę na to, że przewidziane w art. 190 ust. 4 Konstytucji środki sanacji konstytucyjności orzeczeń sądowych czy decyzji administracyjnych mogą być wykorzystane jedynie wtedy, gdy Trybunał w swoim orzeczeniu stwierdzi niekonstytucyjność przepisów będących podstawą ich wydania. Przedmiotem tego rodzaju orzeczenia musi być jednak ocena regulacji zawartych w ustawie lub innym akcie normatywnym, nie zaś ocena prawidłowości ich zastosowania in concreto (zob. postanowienie TK z 30 stycznia 2012 r., Ts 305/11, OTK ZU nr 2/B/2012, poz. 245).

Dążenie skarżącego do tego, by Trybunał Konstytucyjny poddał weryfikacji nie tyle podstawę normatywną, ile prawidłowość decyzji organów podatkowych oraz rozstrzygnięć sądów administracyjnych wydanych w jego sprawie przemawia za odmową nadania dalszego biegu analizowanej skardze konstytucyjnej w zakresie badania zgodności art. 10 ust. 1 pkt 9 i art. 20 ust. 1 u.p.d.o.f. z art. 20, art. 22, art. 64 ust. 1 i 3 w związku z art. 32 ust. 1 oraz art. 2 Konstytucji ze względu na niedopuszczalność wydania orzeczenia.



4. Niezależnie od powyższego Trybunał Konstytucyjny zauważa, że każdorazowa ocena dopuszczalności wskazania przepisów konstytucyjnych przywoływanych jako wzorce samodzielne oraz związkowe w sprawach inicjowanych wniesieniem skargi konstytucyjnej wymaga uprzedniego zbadania, czy z każdego z nich da się wywieść treści odnoszące się do konstytucyjnych praw, wolności lub obowiązków jednostki, a także czy uzasadnienie przywołania tych wzorców spełnia dyspozycję zawartą w art. 47 ust. 1 pkt 3 w związku z art. 49 ustawy o TK (zob. postanowienie TK z 19 października 2010 r., Ts 257/08, OTK ZU nr 5/B/2010, poz. 336). O możliwości odwołania się do związkowych wzorców kontroli decyduje także kwestia dopuszczalności wskazania w konkretnej sprawie określonego przepisu Konstytucji jako wzorca samodzielnego (zob. postanowienie TK z 15 listopada 2011 r., Ts 135/09, OTK ZU nr 1/B/2012, poz. 29).

Trybunał stwierdza, że w odniesieniu do art. 20 i art. 22 Konstytucji skarga nie spełnia ustawowych przesłanek dopuszczalności, ponieważ nie zawiera dokładnego określenia sposobu naruszenia praw konstytucyjnych (art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK). W wyroku z 29 kwietnia 2003 r. Trybunał zauważył, że „użycie w art. 20 i art. 22 Konstytucji zwrotu »wolność działalności gospodarczej« świadczy wyraźnie o tym, że przepisy te można uważać także za podstawę prawa podmiotowego o randze konstytucyjnej, a nie tylko i wyłącznie za normę prawa w znaczeniu przedmiotowym i zasadę ustroju państwa. Wolność działalności gospodarczej – choć niewątpliwie ma charakter szczególny, inny niż wolności i prawa wskazane w rozdziale II Konstytucji – może stanowić podstawę uprawnień jednostek wobec państwa i organów władzy publicznej, które winny i mogą być chronione w trybie skargi konstytucyjnej” (SK 24/02, OTK ZU nr 4/A/2003, poz. 33). Skoro przywołany art. 22 Konstytucji określa warunki ograniczeń swobody działalności gospodarczej, to na skarżącym ciążył obowiązek precyzyjnego wskazania, z którym elementem normy konstytucyjnej przepis ustawowy jest sprzeczny. Takiego uzasadnienia analizowana skarga nie zawiera, a Trybunał Konstytucyjny braku tego nie może usunąć samodzielnie, gdyż jest związany zasadą skargowości (art. 66 ustawy o TK). Nie można uznać – jak twierdzi skarżący – że obowiązek ten został spełniony dzięki stwierdzeniu, że „opodatkowanie na podstawie art. 10 ust. 1 pkt 9 i art. 20 ust. 1 ustawy o PIT, odsetek związanych z odroczeniem terminu płatności zobowiązań inne (wyższe) niż odsetek od pożyczek – narusza zasadę swobody prowadzenia działalności gospodarczej (art. 20 i 22 Konstytucji)”.

Odnośnie zaś do art. 64 ust. 1 i 3 Konstytucji Trybunał przypomina, że skarżący uzasadnia naruszenie praw lub wolności z niego wynikających (zob. pkt 3 niniejszego uzasadnienia), odwołując się do niewłaściwego stosowania art. 10 ust. 1 pkt 9 i art. 20 ust. 1 u.p.d.o.f. przez orzekające w sprawie organy. W związku z powyższym bezprzedmiotowe stają się rozważania na temat ewentualnego naruszenia przez kwestionowaną regulację zasad równości wobec prawa (art. 32 ust. 1 Konstytucji) i sprawiedliwości społecznej (art. 2 Konstytucji), które zostały przywołane jako wzorce związkowe. Przepisy te wyznaczają jedynie standardy kreowania wolności i praw przez prawodawcę, nie wprowadzając konkretnej wolności czy konkretnego prawa (zob. np. wyroki TK z 13 stycznia 2004 r., SK 10/03, OTK ZU nr 1/A/2004, poz. 2 oraz 26 kwietnia 2005 r., SK 36/03, OTK ZU nr 4/A/2005, poz. 40, a także postanowienie TK z 28 stycznia 2010 r., Ts 320/08, OTK ZU nr 2/B/2010, poz. 106).

W związku z powyższym analizowanej skardze konstytucyjnej – w zakresie badania zgodności art. 10 ust. 1 pkt 9 i art. 20 ust. 1 u.p.d.o.f. z art. 20 i art. 22, art. 64 ust. 1 i 3 w związku z art. 32 ust. 1 i art. 2 Konstytucji – należało odmówić nadania dalszego biegu ze względu na niedopuszczalność orzekania.



5. Zarzutu niezgodności art. 153 w związku z art. 193 p.p.s.a. z art. 45 ust. 1, art. 78 i art. 176 ust. 1 Konstytucji Trybunał uznaje za oczywiście bezzasadny.

Trybunał przypomina przede wszystkim, że związanie sądu administracyjnego w rozumieniu art. 153 p.p.s.a. oznacza niemożność formułowania nowych ocen prawnych sprzecznych z wyrażonym wcześniej poglądem, podporządkowanie się orzeczeniu w pełnym zakresie oraz konsekwentne reagowanie w razie stwierdzenia niezastosowania się do wskazań dotyczących dalszego postępowania przed organem administracji publicznej. Zarówno organ administracji, jak i sąd rozpoznający sprawę ponownie mają obowiązek przyjęcia oceny prawnej zawartej w uzasadnieniu wyroku, bez względu na poglądy prawne wyrażone w orzeczeniach sądowych w innych sprawach. Jak wynika z orzecznictwa sądowoadministracyjnego, użyte w art. 153 p.p.s.a. pojęcie „ocena prawna” należy rozumieć wąsko – jako ustalenie znaczenia przepisów prawa i sposobu ich stosowania w rozpatrywanej sprawie. Związanie sądu pierwszej instancji oceną prawną dokonaną przez ten sąd w poprzednim postępowaniu nie obejmuje zatem ustaleń ani oceny stanu faktycznego sprawy, dokonanych przy jej ponownym rozpoznaniu. Oznacza to, że organ oraz sąd pierwszej instancji podczas ponownego rozpoznania sprawy, na podstawie art. 153 p.p.s.a. są związane oceną prawną wyrażoną przez ten sąd. Jednakże, gdy w trakcie ponownego rozpoznania sprawy okaże się, że stan faktyczny, na podstawie którego sąd dokonywał tejże oceny prawnej, zasadniczo różni się od tego, który powinien być prawidłowo ustalony, sąd pierwszej instancji nie jest skrępowany normą art. 153 p.p.s.a. w zakresie, w jakim stwierdza nieprawidłowość zastosowania w tym stanie faktycznym przepisów prawa materialnego, których wykładni dokonywał sąd w poprzednim postępowaniu (zob. np. wyrok NSA z 6 lipca 2011 r., sygn. akt I FSK 1042/10).

Na tej podstawie Trybunał Konstytucyjny stwierdza, że argumentacja skarżącego – zgodnie z którą zasada związania oceną prawną wyrażoną przez Naczelny Sąd Administracyjny wyklucza możliwość realizacji zasady dwuinstancyjności postępowania – całkowicie abstrahuje od realiów niniejszej skargi i opiera się na nieporozumieniu. Skarżący kwestionuje zasadę adresowaną do ponownie rozpoznającego sprawę Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, a polegającą na związaniu go wykładnią prawa dokonaną przez Naczelny Sąd Administracyjny. Związanie to jest konsekwencją zasady dwuinstancyjności postępowania, która wzmacnia prawo do sądu, ponieważ gwarantuje proceduralną kontrolę postępowania sądowego (zob. postanowienie TK z 28 czerwca 2011 r., sygn. akt Ts 272/10, niepubl.). W ocenie Trybunału Konstytucyjnego art. 176 Konstytucji „zakłada, iż kontrolę orzeczenia wydanego w pierwszej instancji w wystarczającym stopniu gwarantuje postępowanie przewidujące jedną tylko instancję kontrolną” (wyrok z 17 maja 2004 r., SK 32/03, OTK ZU nr 5/A/2004, poz. 44).

Trybunał Konstytucyjny przypomina zatem, że kwestią sporną (decydującą o prawach i obowiązkach skarżącego) było określenie wysokości zobowiązania w podatku dochodowym od osób fizycznych za 2002 r. Spór ten był przedmiotem postępowania sądowoadministracyjnego przed WSA w Gorzowie Wielkopolskim (zakończonego wyrokiem z 3 lutego 2009 r.) oraz postępowania przed NSA (zakończonego wyrokiem z 6 października 2010 r.). Następnie, na skutek wyrażonej przez Naczelny Sąd Administracyjny oceny prawnej – dotyczącej charakteru kwoty wypłaconej skarżącemu, zakwalifikowania jej jako odsetek od dywidendy w wysokości 2 900 000 zł i opodatkowania na zasadach ogólnych – postępowanie toczące się po kasatoryjnym orzeczeniu tego sądu musiało uwzględniać tę ocenę na podstawie art. 153 w związku z art. 193 p.p.s.a., gdyż stan faktyczny w rozpoznawanej sprawie się nie zmienił. Wbrew twierdzeniom zawartym w skardze sfera uprawnień skarżącego była zatem dwukrotnie przedmiotem rozważań niezawisłych sądów. W postępowaniach tych nie tylko zrealizowano prawo skarżącego do sprawiedliwego rozpoznania sprawy (art. 45 ust. 1 Konstytucji), ale także – ze względu na dwuinstancyjność postępowania sądowego (art. 176 ust. 1 Konstytucji) – urzeczywistniono prawo do zaskarżenia orzeczenia pierwszoinstancyjnego (art. 78 Konstytucji). Nie można zatem twierdzić, że kwestionowane przepisy p.p.s.a. naruszają wskazane przez skarżącego prawa konstytucyjne, co z kolei – ze względu na treść art. 79 ust. 1 Konstytucji, który uzależnia wniesienie skargi od przesłanki „naruszenia konstytucyjnych wolności lub praw” – powoduje, że skarga nie może podlegać merytorycznemu rozpatrzeniu.

Trybunał Konstytucyjny przypomina również pogląd wyrażony w wyroku Trybunału z 9 czerwca 1998 r., zgodnie z którym „prawo do sądu oznacza dla ustawodawcy obowiązek ustanowienia regulacji prawnej, która zapewni rozpatrzenie sprawy przez sąd, na żądanie zainteresowanego” (K 28/97, OTK ZU nr 4/1998, poz. 50). Skarżący uczestniczył w postępowaniu sądowoadministracyjnym na każdym jego etapie, a ponadto korzystał ze środków odwoławczych przewidzianych w p.p.s.a.

Dodatkowo, Trybunał zauważa, że skarżący oczekuje od ustawodawcy takiego ukształtowania p.p.s.a., które de facto pozwalałoby na co najmniej trzykrotną analizę zgodności postępowania organów administracyjnych z prawem. Gdyby uznać – jak proponuje skarżący – że stanowisko wyrażone w wyroku NSA z 6 października 2010 r. nie jest wiążące, oznaczałoby to – na gruncie rozpoznawanej sprawy – że dopiero czwarte z kolei rozstrzygnięcie sądu administracyjnego byłoby ostateczne. Rozwiązanie takie byłoby sprzeczne z zasadą ne bis in idem i nie spełniałoby wymogów określonych w art. 176 Konstytucji (zob. postanowienie TK z 28 czerwca 2011 r., Ts 272/10, niepubl.). Należało zatem uznać, że skardze konstytucyjnej – w zakresie zarzutów naruszenia prawa do sądu (art. 45 ust. 1 Konstytucji), prawa do zaskarżenia orzeczeń i decyzji wydanych w pierwszej instancji (art. 78 Konstytucji) oraz prawa do postępowania sądowego co najmniej dwuinstancyjnego (art. 176 ust. 1 Konstytucji) przez art. 153 w związku z art. 193 p.p.s.a. – nie można było nadać dalszego biegu na podstawie art. 36 ust. 3 w związku z art. 49 ustawy o TK.



W związku z powyższym Trybunał Konstytucyjny postanowił odmówić nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu.