Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 414/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 12 września 2012 r.

Sąd Apelacyjny w Krakowie III Wydział Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Agata Pyjas - Luty

Sędziowie:

SSA Maria Szaroma

SSA Marta Fidzińska - Juszczak (spr.)

Protokolant:

sekr. sądowy Barbara Dudzik

po rozpoznaniu w dniu 12 września 2012 r. w Krakowie

sprawy z wniosku K. J.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w K.

o emeryturę

na skutek apelacji wnioskodawcy K. J.

od wyroku Sądu Okręgowego w Kielcach Wydziału V Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 10 lutego 2012 r. sygn. akt V U 1025/11

o d d a l a apelację.

Sygn. akt III AUa 414/12

UZASADNIENIE

wyroku z dnia 12 września 2012 r.

Wyrokiem z dnia 10 lutego 2012 r. Sąd Okręgowy w Kielcach V Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych oddalił odwołanie od decyzji z dnia 13 września 2011 r., którą Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w K. odmówił K. J. przyznania emerytury.

Sąd Okręgowy ustalił, że wnioskodawca, urodzony (...), w okresie od 1 września 1965 r. do 30 września 1982 r. był zatrudniony w Hucie (...) w O.. W dniu 22 stycznia 1996 r. były pracodawca wystawił mu świadectwo pracy, w którym wskazał, że w tym czasie zajmował stanowiska: ucznia zawodu, pracownika fizycznego i mistrza oraz starszego mistrza. W dniu 28 sierpnia 2011 r. wnioskodawca otrzymał świadectwo wykonywania pracy w szczególnych warunkach, w którym pracodawca potwierdził wykonywanie pracy na stanowiskach zaliczanych do prac o ww. charakterze od dnia 7 lipca 1969 r. do 31 sierpnia 1982 r. W latach 1965 -1969 wnioskodawca był uczniem Przyzakładowej Szkoły Zawodowej dla pracujących przy Hucie. W tym czasie świadczył na rzecz w/w pracodawcy pracę na stanowisku ucznia zawodu – w celu nauki zawodu tokarz-ślusarz-spawacz. W pierwszym roku kształcenia - nauka w warsztatach trwała 6 godzin przez 2 lub 3 dni w tygodniu. W drugim roku nauka odbywała się pięć razy w tygodniu popołudniami. Wnioskodawca pracował codziennie po 6 godzin (od 6.00 do 12.00). Do jego obowiązków należały prace pomocnicze np. przy spawaniu i pracach ślusarskich. Wnioskodawca za pracę otrzymywał wynagrodzenie.

Wnioskodawca na dzień 1 stycznia 1999 r. udowodnił staż ubezpieczeniowy w łącznym wymiarze 33 lat, 2 miesięcy i 1 dnia, w tym pracy w szczególnych warunkach poniżej 15 lat. Wniosek o emeryturę wnioskodawca złożył w dniu 31 sierpnia 2011 r.

Sąd Okręgowy powołując się na przepisy ustawy z dnia 2 lipca 1958 r. o nauce zawodu, przyuczaniu do określonej pracy i warunkach zatrudniania młodocianych w zakładach pracy oraz o wstępnym stażu pracy (Dz.U. nr 45, poz. 226 ze zm.) stwierdził, że brak jest podstawy by zakwalifikować wnioskodawcy okres zatrudnienia od 8 lipca 1966 r. do 1 lipca 1969 r. do stażu pracy w warunkach szczególnych, gdyż wówczas wnioskodawca był pracownikiem młodocianym, a zatem nie mógł świadczyć pracy w warunkach szczególnych stale i w pełnym wymiarze. Sąd I instancji podniósł, że limit czasu pracy w odniesieniu do młodocianych, którzy nie ukończyli 16 r. życia, wynosił 6 godzin na dobę i 36 godzin tygodniowo, natomiast wówczas nominalny czas pracy wynosił 8 godzin na dobę, 6 godzin w sobotę oraz 46 godzin tygodniowo. Sąd I instancji za niewiarygodne uznał zeznania świadków jakoby wnioskodawca na trzecim roku nauki pracował codziennie przez osiem godzin, gdyż obowiązujące wówczas przepisy nie pozwalały na zatrudnianie młodocianych w pełnym wymiarze czasu pracy. Ponadto ze świadectwa pracy oraz wyjaśnień wnioskodawcy wynika, że w spornym okresie był zatrudniony jako uczeń, zajmując się pracami pomocniczymi spawaczy i ślusarzy, co sprawia, iż świadczona przez niego praca nie stanowiła zatrudnienia w szczególnych warunkach w rozumieniu rozporządzenia Rady Ministrów. Zresztą nie bez znaczenia jest to, że sam pracodawca w wystawionym wnioskodawcy świadectwie nie uznał świadczonej przez niego pracy w okresie nauki jako pracy w szczególnych warunkach.

W tym stanie rzeczy Sąd Okręgowy powołując się na art. 184 w zw. z art. 32 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2009 r., nr 153 poz. 1227 ze zm.) oraz przepisy rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. 1983 r. Nr 8 poz. 43 ze zm.), uznał, że wnioskodawca nie spełnia wszystkich przesłanek warunkujących nabycie prawa do emerytury, stąd oddalił jego odwołanie na podstawie art. 477 14 §1 k.p.c.

Apelację od powyższego wyroku złożył wnioskodawca wnosząc o uchylenie zaskarżonego orzeczenia, ewentualnie uznanie świadczonej przez niego pracy w okresie od 7 lipca 1967 r. do 1 lipca 1969 r. za pracę w szczególnych warunkach i przyznanie na tej podstawie prawa do emerytury. Wnioskodawca podniósł, że w okresie od 7 lipca 1967 r. do 1 lipca 1968 r. wykonywał pracę ślusarza-spawacza, a w okresie od 1 lipca 1968 r. do 1 lipca 1969 r. prace przygotowywacza wsadu, hartownika, wykańczacza resorów. Pracę tą świadczył stale i w pełnym wymiarze, zgodnie z obowiązującymi wówczas przepisami, w szczególności art.13 ust.2 ustawy z dnia 2 lipca 1958 r. o nauce zawodu i wstępnym stażu pracy, który stanowił że młodocianych w wieku powyżej 16 lat obowiązuje normalny czas pracy stosowany w zakładzie pracy.

W uzasadnieniu apelacji wnioskodawca wskazał na nieścisłości w ustalonym przez Sąd I instancji stanie faktycznym, a mianowicie, iż w okresie od 1 września 1965 r. do 1 lipca 1968 r. był uczniem (...) Szkoły Zawodowej dla Pracujących Huty im. (...), natomiast od 1 lipca 1968 r. do 1 lipca 1969 r. był pracownikiem Wydziału R. w Hucie, odbywając wówczas staż pracy. Skarżący wskazał nadto, że nie uczył się zawodu tokarza, a od 1 września 1965 r. uczył się zawodu ślusarza spawacza.

Wnioskodawca zarzucił, że nie zgadza się z oceną Sądu, iż z ustawy z dnia 2 lipca 1958 r. o nauce zawodu wynika jakoby w sensie prawnym nie mógł świadczyć pracy w warunkach szczególnych. Skarżący podniósł, że to właśnie ta ustawa dała podstawy prawne do zatrudnienia w zawodzie ślusarz-spawacz w celu nauki zawodu, a następnie odbycia wstępnego stażu pracy. Wnioskodawca podkreślił, że wykonywanie zawodów w ówczesnych czasach nie było zabronione i ograniczone żadnymi przepisami poza ograniczeniem spawania do 60 godzin w ciągu całego okresu szkolenia. Z tego też względu wnioskodawca uznał, że Sąd I instancji błędnie dokonał oceny zgodności świadczonej przez niego pracy jako małoletniego, z przepisami, które powstały prawie 20 lat później.

Wnioskodawca zarzucił nadto, że wbrew ustaleniom Sądu Okręgowego nie domagał się on zaliczenia do stażu pracy w warunkach szczególnych okresu zatrudnienia przed ukończeniem 16 roku życia. Wnioskodawca podkreślił, że domagał się uwzględnienia okresu od 7 lipca 1967 r. do 1 lipca 1969 r., powołując się w tym zakresie na art.13 ust.2 ustawy z dnia 2 lipca 1958 r. o nauce zawodu i wstępnym stażu pracy, który stanowił że młodocianych w wieku powyżej 16 lat obowiązuje normalny czas pracy stosowany w zakładzie pracy.

Wnioskodawca zakwestionował ponadto jakoby w okresie przyuczenia do zawodu wykonywał prace pomocnicze ślusarzy i spawaczy. Prace te polegały bowiem na wykonywaniu wszelkich czynności charakterystycznych dla pracy spawacza-ślusarza, tj. pomocniczych i zasadniczych. Wnioskodawca jakkolwiek przyznał, że rozpoczynając pracę wykonywał czynności prostsze, to jednakże na trzecim roku nauki wykonywał już wszystkie prace obowiązujące na stanowisku ślusarza-spawacza. Wnioskodawca podniósł, że równość świadczonej przez niego pracy z pracą innych pracowników, potwierdza legitymacja ubezpieczenia grupowego, jak również § 5 umowy o pracę, stanowiący że przysługują mu wszystkie prawa i obowiązki pracowników fizycznych zagwarantowane Zbiorowym Układem Pracy dla (...) Hutniczego , Regulaminem Pracy oraz innymi przepisami pracy.

Wnioskodawca wskazał, że pracodawca nie uznał spornego okresu za pracę w szczególnych warunkach, gdyż nigdy się o to nie zwracał. Skarżący podniósł, że zakład pracy został zlikwidowany, natomiast występujący w jego imieniu likwidator nie dysponuje odpowiednimi informacjami, by podejmować w tym zakresie decyzje.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje.

Apelacja wnioskodawcy jest nieuzasadniona.

Sąd Apelacyjny w całości akceptuje ustalenia faktyczne oraz rozważania prawne przyjęte przez Sąd I instancji za podstawę rozstrzygnięcia. Zgodnie z art. 184 ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych ubezpieczonym urodzonym po dniu 31 grudnia 1948 r. przysługuje emerytura po osiągnięciu wieku przewidzianego w art. 32, jeżeli w dniu wejścia w życie ustawy czyli 1 stycznia 1999 r. osiągnęli : okres zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wymaganym w przepisach dotychczasowych do nabycia prawa do emerytury w wieku niższym niż 60 lat – dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn (pkt. 1) oraz okres składkowy i nieskładkowy, o którym mowa w art. 27 (pkt. 2). Emerytura o której mowa w ust. 1 przysługuje pod warunkiem nieprzystąpienia do otwartego funduszu emerytalnego oraz rozwiązania stosunku pracy – w przypadku ubezpieczonego będącego pracownikiem ( ust. 2).

Z kolei po myśli art. 32 ww. ustawy w związku z §4 rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze ubezpieczonemu urodzonemu po dniu 31 grudnia 1948 r. przysługuje emerytura, jeżeli osiągnął wiek emerytalny ( 60 lat ) posiada 25 letni okres zatrudnienia, a w tym , co najmniej 15 lat okresów pracy w warunkach szczególnych.

W sprawie bezspornym jest, że K. J. spełnia przesłanki dotyczące wieku, ogólnego stażu ubezpieczenia emerytalnego, nieprzystąpienia do OFE i rozwiązania stosunku pracy. Poza sporem również jest , że wnioskodawca wykazał 13 lat 1 miesiąc i 1 dzień okresów pracy w szczególnych warunkach. Natomiast spór dotyczył rozstrzygnięcia czy wnioskodawca spełnia warunek 15 lat pracy w szczególnych warunkach, a w szczególności czy za taką można uznać jego zatrudnienie od 8 lipca 1967 r. do 1lipca 1969 r. W wymienionym okresie mając ukończone 16 lat był bowiem uczniem III klasy Przyzakładowej Szkoły Zawodowej dla Pracujących przy Hucie im. (...) w O., a następnie jako absolwent tej szkoły odbywał w Hucie wstępny staż pracy od 19 sierpnia 1968 r.

Odnosząc się do wymienionego okresu nauki w Przyzakładowej Szkole trafnie Sąd pierwszej instancji uznał, że nie może on zostać zaliczony do okresu wykonywania pracy w szczególnych warunkach. Pogłębiając argumentację prawną Sądu Okręgowego warto zauważyć, że już z samej umowy o naukę zawodu z dnia 1 września 1965 roku wynika, że co prawda młodocianego ucznia w okresie nauki zawodu obowiązuje normalny czas pracy stosowany w Hucie (§4), ale jednocześnie jest on zobowiązany do dokształcania się w zakresie obranego zawodu w szkole zawodowej ( §3), oraz do czasu pracy wlicza się czas dokształcania określony w §3

( bez względu na to czy naukę odbywa się w godzinach pracy, czy poza godzinami pracy), jednocześnie w wymiarze nie większym niż 12 godzin tygodniowo i pod warunkiem wykonywania obowiązku dokształcania się. Przepis art. 32 ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach z FUS ( cyt. wyż.) nie pozostawia wątpliwości, iż z prawa do emerytury w niższym wieku emerytalnym mogą skorzystać tylko pracownicy. Sam fakt wykonywania przez wnioskodawcę pewnych czynności właściwych dla zawodu ślusarza – spawacza, resorowego nie jest równoważny z pracowniczym zatrudnieniem na takim stanowisku w rozumieniu przepisów warunkujących prawo do wcześniejszej emerytury. Problem ten był już kilkakrotnie przedmiotem rozstrzygnięcia Sądu Najwyższego, który np. w wyroku z dnia 24 kwietnia 2009 r. II UK 334/08 ( OSNP 2010, nr 23-24, poz. 294), wyrażał pogląd, że młodociany odbywający naukę zawodu w ramach umowy zawartej z zakładem pracy na podstawie przepisów ustawy z dnia 2 lipca 1958 r. o nauce zawodu, przyuczeniu do określonej pracy i warunkach zatrudnienia młodocianych w zakładach pracy oraz o wstępnym stażu pracy ( Dz. U. nr 45, poz. 226 ze zm. ) posiadał status pracownika w rozumieniu przepisów o zaopatrzeniu emerytalnym oraz ubezpieczeniu społecznym, jednakże okres nauki zawodu połączonej z obowiązkiem dokształcania się w zasadniczej szkole zawodowej nie stanowił okresu pracy w szczególnych warunkach, wykonywanej na zasadach określonych w §2 ust. 1 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze ( Dz. U. nr 8, poz.43 ze zm.).

W uzasadnieniu tego wyroku Sąd Najwyższy w szczególności wywiódł, że dla spełnienia wymagania wykonywania pracy w szczególnych warunkach – dla celów emerytalnych istotne jest to, czy taka praca była przez pracownika faktycznie wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy przewidzianym dla stanowiska, na którym takie warunki występowały. Jeżeli więc przez cały okres zatrudnienia na podstawie umowy o naukę zawodu ubezpieczony pracował jako uczeń na warunkach wynikających z tej umowy ( w tym zawartego w niej zastrzeżenia, że do jego czasu pracy podlegał wliczeniu czas dokształcania w wymiarze do 18 godzin tygodniowo, bez względu na to czy nauka odbywała się w godzinach pracy, czy poza godzinami pracy), a zgodnie z ówczesnymi regulacjami ustawowymi młodociani przyjęci do pracy byli obowiązani do dokształcania się w celu ukończenia pełnej szkoły podstawowej lub do dokształcania się zawodowego lub ogólnokształcącego, natomiast młodociani zatrudnieni w celu nauki zawodu obowiązani byli do dokształcania się w zakresie obranego zawodu, to wynika z tego wniosek, że ubezpieczony – jako uczeń Przyzakładowej Szkoły Zawodowej dla pracujących – nie mógł wykonywać i faktycznie nie wykonywał stale i w pełnym wymiarze czasu pracy prac określonych w art. 32 ust. 2 ustawy o emeryturach i rentach (o znacznej szkodliwości dla zdrowia oraz o znacznym stopniu uciążliwości lub wymagających wysokiej sprawności psychofizycznej ze względu na bezpieczeństwo własne lub otoczenia), z którymi łączyło się wykonywanie zatrudnienia na stanowisku pracy, do wykonywania , której był przyuczony. Dokształcanie w rozumieniu art. 12 ustawy z dnia 2lipca 1958 r. nie oznaczało bowiem nic innego, jak zajęcia teoretyczne w warunkach szczególnych. Tak samo wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 stycznia 2011 r. II UK 169/10 LEX nr 786387, w którym Sąd stwierdził, iż okres nauki zawodu odbywanej przed dniem 1 stycznia 1975 r w ramach umowy zawartej na podstawie przepisów z dnia 2 lipca 1958 r. o nauce zawodu, przyuczaniu do określonej pracy i warunkach zatrudnienia młodocianych w zakładach pracy oraz wstępnym stażu pracy był w rozumieniu prawa ubezpieczeń społecznych okresem zatrudnienia w ramach stosunku pracy. Nie jest to jednak wystarczające do uznania tych okresów za okresy wykonywania pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze ( Dz. U. nr 8 poz. 43 ze zm.).

Powyższe wskazuje na utrwalone stanowisko judykatury w kwestii oceny pracy młodocianych jako pracy wykonywanej w szczególnych warunkach. Taką też ocenę słusznie przyjął Sąd pierwszej instancji wydając rozstrzygnięcie w niniejszej sprawie, które Sąd Apelacyjny podziela bez zastrzeżeń, dodając, iż w żadnym wypadku ocena ta nie wiązała się z „obniżeniem wartości pracy wnioskodawcy”- co między innymi zarzuca apelujący. Nie ma też racji apelujący, zarzucając Sądowi pierwszej instancji, iż „ oceniał zgodność jego pracy jako małoletniego z przepisami , które powstały 20 lat później”. Sąd oceniał bowiem, czy wnioskodawca spełniał warunki określone w art. 184 w zw. z art. 32 ustawy o emeryturach i rentach. To też sięgnięcie do przepisów § 2 ust. 1 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. ( cyt. wyż.) umożliwiał art. 32 ust. 4 ustawy. Z dokonanych w sprawie ustaleń wynikało, że wnioskodawca przez sporny okres zatrudnienia na podstawie umowy o naukę zawodu pracował jako uczeń i młodociany odbywający wstępny staż pracy i łączył naukę zawodu z obowiązkami dokształcania się w Przyzakładowej (...) Szkole Zawodowej. Tak więc okres ten nie stanowił okresu pracy w szczególnych warunkach, wykonywanej na zasadach określonych w §2 ust. 1 rozporządzenia z dnia 7 lutego 1983 r. gdyż z założenia uczeń przyuczany do wykonywania określonych w art. 32 ust. 2 ustawy o emeryturach i rentach, prac o znacznej szkodliwości dla zdrowia oraz o znacznym stopniu uciążliwości lub wymagających wysokiej sprawności psychofizycznej ze względu na bezpieczeństwo własne lub otoczenia, nie mógł ich wykonywać i faktycznie nie wykonywał stale i w pełnym wymiarze pracy co prowadzi do wniosku, że nie tylko od 8.07.1965 r. do 1.07.1969 r., ale też okres od 8.07.1967 r. do 1.07.1969 r. nie może zostać wliczony do okresu pracy w szczególnych warunkach, a to oznacza, że ubezpieczony nie spełnił na dzień 31.12. 1998 r., ustawowej przesłanki wykonywania przez 15 lat pracy w warunkach szczególnych, a zatem zgodnie z powołanymi przepisami nie ma prawa do emerytury w wieku obniżonym.

Z tych względów orzeczono, jak w sentencji na podstawie art. 385 k.p.c.