Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt I 1Ca 528/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

K., dnia 12-02-2016 r.

Sąd Okręgowy w Koninie, I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący: SSO Iwona Złoty

Sędzia: SO Aleksandra Bolczyk-spr Sędzia: SO Iwona Przyłębska-Grzybowska

Protokolant: st. sekr. sąd. Magdalena Szulc

po rozpoznaniu w dniu 12-02-2016 r. w Koninie

na rozprawie

sprawy z powództwa K. J., A. D.

przeciwko Polskie Biuro Ubezpieczycieli Komunikacyjnych w W.

o zapłatę

na skutek apelacji powodów

od wyroku Sądu Rejonowego w Kole

z dnia 6 października 2015 r sygn. akt IC 387/15.

1.  Oddala apelację.

2.  Zasądza od powodów na rzecz pozwanego kwotę 90 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Aleksandra Bolczyk Iwona Złoty Iwona Przyłębska-Grzybowska

Sygn. akt I 1Ca 528/15

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 6 października 2015 roku wydanym w sprawie o sygn. akt I C 387/15 Sąd Rejonowy w Kole zasądził od pozwanego Polskiego Biura Ubezpieczycieli Komunikacyjnych
w W. na rzecz powodów K. J. i A. D. solidarnie kwotę 4.481,27 złotych z ustawowymi odsetkami od dnia 12 stycznia 2014 roku do dnia zapłaty (punkt I wyroku), oddalił powództwo w pozostałym zakresie (punkt II wyroku), zasądził od pozwanego na rzecz powodów kwotę 987,10 złotych tytułem częściowego zwrotu kosztów procesu (punkt III wyroku) oraz nakazał ściągnąć na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Kole tytułem nieuiszczonych wydatków od pozwanego kwotę 704,92 złotych, od powodów z zasądzonego roszczenia kwotę 165,35 złotych (punkt IV wyroku).

Podstawę powyższego orzeczenia stanowiły następujące ustalenia faktyczne:

W dniu 10 grudnia 2013 r. w miejscowości K. na ul. (...) doszło do kolizji drogowej spowodowanej przez Alexandra P. obywatela Rumunii, który wykonując manewr cofania pojazdem marki M. o numerze rejestracyjnym (...) – (...) uderzył w stojący pojazd marki (...) o numerze rejestracyjnym (...) będący własnością A. S.. Sprawca zdarzenia posiadał zawartą umowę obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności posiadaczy pojazdów mechanicznych z E. Romania A. Rumunia, za którego odpowiedzialność jako korespondent ponosi Towarzystwo (...) S.A. z siedzibą
w W..

Tego samego dnia M. S. zgłosiła wystąpienie szkody Towarzystwu (...) S.A.
z siedzibą w W..

Po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego Towarzystwo (...) S.A. z siedzibą w W. ustaliło wysokość szkody częściowej w pojeździe A. S. na kwotę 3.444,78 zł i taką kwotę przyznało tytułem odszkodowania.

W dniu 19 lutego 2015 r. A. S. i M. S. zbyli powodom K. J. (...) i A. D. prowadzącemu działalność gospodarczą pod nazwą DORADZTWO I (...), wspólnikom spółki cywilnej (...), wierzytelność przysługującą im w stosunku do Polskiego Biura Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, E. Romania A. Rumunia i sprawcy szkody, powstałej na skutek zdarzenia z dn. 10 grudnia 2013 r.

Nie zgadzając się z wysokością ustalonego odszkodowania powodowie zlecili sporządzenie prywatnej opinii celem ustalenia rzeczywistej wysokości szkody. Pismem z dnia 26 lutego 2015 r. powodowie wezwali pozwanego – Polskie Biuro Ubezpieczycieli Komunikacyjnych do zapłaty kwoty 5.506,28 zł tytułem różnicy między ustaloną na podstawie prywatnej opinii wysokością szkody a odszkodowaniem wypłaconym przez Towarzystwo (...) S.A. z siedzibą w W..

W dniu 4 marca 2015 r. pozwany odmówił roszczeniom powodów informując, że Polskie Biuro Ubezpieczycieli Komunikacyjnych nie zajmuje się rozstrzyganiem spornych kwestii dotyczących likwidacji szkód, jednakże może być pozwanym w razie uznania przez poszkodowanego zasadności skierowania sprawy na drogę sądową. Natomiast pismem z dnia 11 marca 2015 r. Towarzystwo (...) S.A. z siedzibą w W. podtrzymało swoje dotychczasowe stanowisko dotyczące rozliczenia szkody w pojeździe S. o numerze rejestracyjnym (...) w kwocie 3.344,78 zł.

Koszt naprawy uszkodzeń w pojeździe w pojeździe S.
o numerze rejestracyjnym (...) powstałych na skutek kolizji z dnia 10 grudnia 2013 roku przy wykorzystaniu części oryginalnych sygnowanych symbolem O oraz przy stawce za roboczogodzinę poza autoryzowanym serwisem wyniósł 8.239,90 zł netto. Natomiast koszt naprawy pojazdu przy zastosowaniu analogicznej stawki za roboczogodzinę oraz części sygnowanych symbolem O i (...) dostępnych w systemie A. wynosiłby 7.826,05 zł netto ( po uwzględnieniu wymiany folii na drzwiach pojazdu), przy czym w ten sposób przeprowadzona naprawa nie spowoduje zwiększenia wartości rynkowej pojazdu.

Naprawa pojazdu została przeprowadzona w sposób nieprofesjonalny, ponieważ do naprawy wykorzystano używane części oryginalne. Prawe drzwi zostały naprawiane poprzez nałożenie warstwy materiału lakierniczego przekraczającej zakres pomiarowy czyli powyżej 3mm, a sama powierzchnia lakierowa nosi ślady obróbki gruboziarnistym papierem ściernym. Nadto w miejscu uszkodzenia powłoki lakierowej kierownicy powietrza prawej przedniej wykonano prowizoryczną zaprawkę. Dodatkowo w miejscach połączeń błotników brakuje uszczelek.

Powyższy stan faktyczny Sąd I instancji ustalił na rzeczowego materiału dowodowego, w tym opinii biegłego
z dziedziny mechaniki pojazdów M. A..

Na podstawie tak ustalonego stanu faktycznego Sąd Rejonowy zważył, że podstawę roszczenia powodów stanowi art. 822 § 4 k.c. i analogiczny art. 19 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. z 2003r., nr 124, poz.1152 z późn. zm.

Po przytoczeniu treści powyższych regulacji Sąd orzekający zważył, że między stronami spór stanowiła wysokość szkody
w pojeździe marki S. i wysokość odszkodowania wnikająca z tego tytułu.

W dalszej części, Sąd Rejonowy, po przytoczeniu treści normy art. 361 k.c., art. 509 § 1 k.c. oraz art. 363 k.c. wskazał, że sumę należnego powodom odszkodowania stanowią koszty naprawy pojazdu, oszacowane w opinii biegłego sądowego. Sąd I instancji wskazał, że koszt naprawy uszkodzonego samochodu wynosi 7.826,05 zł netto. Taka kwota została wskazana w opinii biegłego i na jej koszt składa się naprawa przeprowadzona przy zastosowaniu części sygnowanych O i (...) oraz średniej wartości roboczogodziny poza autoryzowaną stacją obsługi. Zdaniem Sądu orzekającego jest to uzasadnione zważywszy na to, że pojazd powoda jest zaniedbany
i zniszczony, a jego naprawy nie zostały przeprowadzone profesjonalnie.

Sąd I instancji wskazał, że przy ustaleniu wysokości szkody przyjął także stawkę za roboczogodzinę w wysokości wskazanej przez biegłego dodając, iż podana przez niego stawa obowiązuje w K. i jego okolicy, a więc w miejscu gdzie zamieszkują właściciele uszkodzonego pojazdu. Zdaniem Sądu Rejonowego zasadne jest przyjęcie stawki wskazanej przez biegłego, a nie średniej stawki dla województwa (...). Sąd I instancji kierował się w tym przypadku przede wszystkim okolicznością, iż właściciele uszkodzonego pojazdu zamieszkują w K. zatem w K. lub najbliższej okolicy zostałby naprawiony ich pojazd.

Mając na uwadze fakt dokonanej przez pozwanego wypłaty kwoty 3.344,78 zł tytułem odszkodowania oraz wysokość kosztów naprawy – 7.826,05 zł Sąd I instancji przyznał powodom kwotę 4.481,27 złotych.

O odsetkach Sąd ten orzekł na podstawie art. 817 § 1 k.c. oraz art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 22.05.2003 r
o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych
(Dz. U. Nr 124, poz. 1152) uznając ich zasadność po 30 dniach od zgłoszenia szkody pozwanemu, skoro szkoda została zgłoszona w dniu 10 grudnia 2013 roku to pozwany winien wypłacić powodom odszkodowanie do dnia 9 stycznia 2014 roku. Strona powodowa żądała odsetek od dnia 12 stycznia 2014 roku toteż Sąd I instancji w tym zakresie orzekł zgodnie z żądaniem.

W pozostałym zakresie Sąd Rejonowy oddalił powództwo jako nieuzasadnione.

O kosztach procesu Sąd I instancji orzekł na podstawie art. 100 k.p.c. opisując szczegółowo kwoty składając się na koszty sądowe.

Nadto Sąd Rejonowy nakazał ściągnąć na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Kole tytułem nieuiszczonych wydatków, na które składa się kwota 870,27 zł tytułem wynagrodzenia biegłego, od pozwanego kwotę 704,92 zł ( 81% x 870,27 = 704,92), a od powodów z zasądzonego roszczenia 165,35 zł (19% x 870,27= 165,35).

Apelację od powyższego wyroku złożyli powodowie K. J. i A. D. zaskarżając go w części oddalającej powództwo oraz orzeczenie o kosztach procesu, tj. w punkcie II, III oraz IV i zarzucili:

1.  naruszenie przepisów postępowania przez brak wszechstronnej oceny dowodów i uznanie za wiarygodną opinię biegłego w części dotyczącej przeciętnych stawek za roboczogodzinę na poziomie 80 złotych netto za jedną roboczogodzinę, przy jednoczesnym uznaniu za wiarygodny dowodu w postaci informacji Związku (...) udzielonej Rzecznikowi Ubezpieczonych odnośnie wysokości stawek za robociznę w warsztatach naprawczych funkcjonujących na terenie województwa (...),
z której wynika, iż najniższa stawka wynosi 70 złotych netto za roboczogodzinę, a przeciętna 110 złotych netto, tj. art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 278 § 1 k.p.c.,

2.  naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. art. 361 § 1 k.c. w zw. z art. 363 § 2 k.c. przez ich niewłaściwą wykładnię w okolicznościach sprawy i uznanie, iż
w sytuacji kiedy przed zdarzeniem w uszkodzonym pojeździe nie były nie zamontowane inne części niż oryginalne określenie wysokości odszkodowania mającego stanowić przywrócenie do stanu sprzed zdarzenia może nastąpić przez określenie kosztu naprawy za pomocą cen części innych niż oryginalne, a także uznanie, iż inne niż przeciętne stawki z terenu województwa (...) mogą być podstawą ustalenia wartości robocizny obejmującej koszty przywrócenia pojazdu do stanu sprzed zdarzenia.

Stawiając powyższe zarzuty skarżący wnieśli o zmianę zaskarżonego wyroku i zasądzenie od strony pozwanej na rzecz powodów dalszej kwoty 1.025,01 złotych wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 12 stycznia 2014 roku do dnia zapłaty oraz zasądzenie od strony pozwanej na rzecz powodów kosztów postępowania za obie instancje, w tym kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych.

Pozwany wniósł o oddalenie apelacji oraz zasądzenie od powodów solidarnie kosztów postępowania odwoławczego wg norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja powodów okazała się nieuzasadniona.

Ustalenia faktyczne Sądu Rejonowego są prawidłowe, znajdują potwierdzenie w przeprowadzonych dowodach, ocenionych bez naruszania zasad swobody sędziowskiej, wobec czego Sąd Okręgowy przyjmuje je za własne czyniąc podstawą niniejszego orzeczenia. Zastrzeżeń nie budzi też prawidłowość subsumpcji dokonanej przez Sąd I instancji i trafność zastosowania przepisów prawa materialnego.

Wbrew stanowisku apelujących Sąd I instancji nie dopuścił się żadnych uchybień, które musiałyby skutkować koniecznością zmiany, bądź uchylenia zaskarżonego orzeczenia.

Jako nieuzasadnione ocenić zatem należy wyeksponowane
w petitum apelacji zarzuty, które – pomimo wyartykułowania zarzutu błędnej oceny materiału dowodowego – sprowadzają się w istocie do negacji stanowiska Sądu Rejonowego w przedmiocie wysokości kosztów naprawy (i to zarówno w zakresie ceny części, jak i stawek za roboczogodzinę pracy) stanowiącego własność cedenta samochodu marki (...) o numerze rejestracyjnym(...)

Z uwagi zatem na kształt wywiedzionego przez powoda środka zaskarżenia – w którym to skarżący próbuje przeforsować, że do naprawy jego pojazdu winny być zastosowane wyłącznie części oryginalne, a także przeciętna stawka za roboczogodzinę pracy, tj. 110 złotych, bez równoczesnego rozwijania zarzutu błędnej oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego – jedynie ogólnie wskazać należy, że w przedmiotowej sprawie nie doszło do naruszenia przepisu art. 233 § 1 k.p.c.

W ocenie Sądu Okręgowego ocena dowodów dokonana przez Sąd Rejonowy w niniejszej sprawie, w tym w szczególności dowodu
z opinii biegłego sądowego z zakresu techniki samochodowej i ruchu drogowego – M. A. pozostawała oceną wszechstronną i pełną, wyjaśniała przy tym walory tej opinii, odwołując się do wiedzy, doświadczenia zawodowego biegłego,
a także jego fachowości, co zgodne jest ze stanowiskiem judykatury w zakresie oceny dowodu z opinii biegłego, czy też instytutu naukowego (vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 listopada 2000 roku, sygn. akt I CKN 1170/98; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21 października 2004 roku, V CK 143/04), dlatego też Sąd odwoławczy ocenę tę w pełni podziela.
W istocie bowiem przedmiotowa opinia przeprowadzona została
w sposób rzetelny i przy wykorzystaniu wiedzy specjalistycznej oraz po dokonaniu oględzin pojazdu, dodatkowo została ona potrzymana przez biegłego podczas przesłuchania na rozprawie
w dniu 6 października 2015 roku, kiedy to biegły – odnosząc się do zastrzeżeń stron – wyjaśnił także szczegółowo mechanizm wyliczenia kosztów naprawy przedmiotowego pojazdu, a także przyczynę określenia stawki roboczogodziny na 80 złotych netto dodając, iż części sygnowane symbolem (...) stanowią wysokiej jakości elementy sprzedawane i dystrybuowane przez niezależnych producentów (tzw. części certyfikowane), jednakże pozbawione logo producenta.

Pomijając powyższe i odnosząc się do głównych twierdzeń apelacyjnych zważyć trzeba, że odpowiedzialność ubezpieczyciela z tytułu umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za uszkodzenie albo zniszczenie pojazdu mechanicznego obejmuje tylko celowe i ekonomiczne uzasadnione wydatki, albowiem – ze względu na kompensacyjny charakter odszkodowania – odszkodowanie to nie może być źródłem wzbogacenia podmiotu poszkodowanego, a jedynie doprowadzić ma do przywrócenia stanu technicznego rzeczy sprzed kolizji (vide: m.in. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 grudnia 1988 roku, I CR 280/88; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 czerwca 2003 roku, V CKN 380/01; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 listopada 1980 roku, III CRN 22380; uchwała Sądu Najwyższego z dnia 17 listopada 2011 roku, III CZP 5/11, publ. LEX nr 1011468; uchwała 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 12 kwietnia 2012 roku, III CZP 80/11).

Ważąc na powyższe oraz całokształt zgromadzonego materiału dowodowego, w tym przede wszystkim wiek pojazdu (15 lat) oraz jego zaniedbany i zniszczony stan, a także mając na względzie wnioski płynące z opinii biegłego sądowego oraz zeznań biegłego złożonych na rozprawie w dniu 6 października 2015 roku – z których wynika niezbicie, że naprawa pojazdu stanowiącego własność cedenta A. S.
z uwzględnieniem części przedstawionych w kalkulacji do opinii z dnia 23 lipca 2015 roku (vide: k. 68 – 78 akt) zapewni pełne walory użytkowe przedmiotowego samochodu nie pogarszając tym samym stanu naprawionego auta – jako nieuzasadnione ocenić należy wszelkie zarzuty apelacyjne, w których to skarżący dążąc do uzyskania wyższej kwoty odszkodowania za zaistniałą szkodę polemizują – bez przedstawienia w tym zakresie jakiegokolwiek dowodu – z jakością przyjętej do wyceny szkody części stanowiącej klamkę, który to element, nie wpływa przecież na jakość i komfort podróżowania. Jednocześnie, właśnie wiek pojazdu, determinował zastosowanie części zamiennej oznaczonej symbolem (...), nie zaś – jak żądają tego skarżący, przy powołaniu się na judykat Sądu Najwyższego – części oryginalnej O.

Wspomniane orzeczenie (szeroko cytowane w uzasadnieniu wywiedzionego środka zaskarżenia) nie może bowiem – w świetle okoliczności przedmiotowej sprawy – stanowić podstawy apelacyjnej, tym bardziej, że w postanowieniu tym Sąd Najwyższy wykluczył stosowanie części oryginalnych do naprawy pojazdów mechanicznych, których wiek przekracza 3 lata, eksponując przy tym, iż koszty naprawy muszą być odnoszone do każdego indywidualnego przypadku – inna bowiem jest sytuacja, gdy w pojeździe uległy uszkodzeniu lub zniszczeniu części oryginalne, które także w braku uszkodzenia wcześniej czy później i tak musiałyby zostać wymienione ze względu na naturalny proces zużywania, a inna, gdy uszkodzeniu lub zniszczeniu uległy części oryginalne, których okres trwałości odpowiada żywotności samego pojazdu.

Nie przecząc, że zdarza się, iż tzw. zamienniki nie znajdują zastosowania w określonych markach pojazdów, podnieść trzeba, że jeżeli istnieje możliwość naprawy uszkodzonego pojazdu przy użyciu części pochodzących od producentów niezależnych – tak jak w przedmiotowej sprawie, o czym kategorycznie przesądził biegły sądowy sporządzający w sprawie opinię – właśnie koszt tych części uwzględnić trzeba przy szacowaniu wysokości szkody, skoro – w opinii fachowca, którym jest niewątpliwie, w przeciwieństwie do apelujących, biegły sądowy – pojazd mechaniczny uzyska pełną sprawność.

Jako chybione ocenić także trzeba twierdzenia apelujących, w których kwestionując wysokość przyjętej przez Sąd orzekający, za biegłym sądowym, wysokość stawki robocizny za jedną roboczogodzinę, skoro stawka ta jest stawką średnią obowiązującą na terenie K. i okolic, a zatem – z uwagi na miejsca zamieszkania właściciela pojazdu marki (...) oczekiwanego miejsca naprawy samochodu.

Ustalając stawkę za roboczogodzinę pracy nie można bowiem, w ocenie Sądu odwoławczego, abstrahować od kwestii zamieszkiwania właścicieli uszkodzonych rzeczy przyjmując proponowaną przez apelujących stawkę, wynikającą z informacji udzielnej przez Związek (...) Rzecznikowi Ubezpieczonych, a obejmującą całe województwo (...), nie zaś wyłącznie powiat (region) (...).

Jednocześnie nie sposób nie wskazać, że przyjęta przez Sąd I instancji i akceptowana przez Sąd odwoławczy stawka za roboczogodzinę mieści się w przedziale wynikających w powyżej informacji (70 złotych – 150 złotych), skarżący natomiast – poza powołaniem się na tę informację i zanegowaniem wysokości stawek za robociznę w warsztatach naprawczych funkcjonujących na terenie miasta K. bądź jego okolicach – nie przedstawiają dowodu, który niweczyłby stanowisko Sądu Rejonowego. Wywodząc, odmienne od sformułowanych przez Sąd I instancji wnioski, skarżący winni – mając na uwadze kontradyktoryjny model postępowania cywilnego – wnioski te udowodnić, czemu nie sprostali.

Konstatując stwierdzić trzeba, że brak jest jakichkolwiek podstaw do zakwestionowania rozważań Sądu Rejonowego w części dotyczącej wysokości odszkodowania, albowiem wysokość odszkodowania ustalona została zgodnie z regułami wynikającymi z treści art. 363 k.c.

Wszelkie zaś twierdzenia apelacyjne ocenić trzeba w kategoriach polemniki z prawidłowym rozstrzygnięciem Sądu I instancji.

Wobec powyższych rozważań i z mocy art. 385 k.p.c. apelację powodów jako bezzasadną należało oddalić (punkt 1. wyroku).

O kosztach zastępstwa procesowego w postępowaniu odwoławczym orzeczono na podstawie art. 98 § 1 k.p.c. w zw. z § 6 pkt 2 i art. 12 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. z 2013 r., poz. 490 j.t.) w zw. z § 21 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2015 r., poz. 1804) – punkt 2. wyroku.

Aleksandra Bolczyk Iwona Złoty Iwona Przyłębska – Grzybowska