Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 134/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 27 czerwca 2013 r.

Sąd Apelacyjny w Szczecinie - Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Anna Polak (spr.)

Sędziowie:

SSA Barbara Białecka

SSO del. Beata Górska

Protokolant:

St. sekr. sąd. Edyta Rakowska

po rozpoznaniu w dniu 27 czerwca 2013 r. w Szczecinie

sprawy A. R.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G. W..

o przyznanie emerytury

na skutek apelacji organu rentowego

od wyroku Sądu Okręgowego w Gorzowie Wlkp. VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 7 stycznia 2013 r. sygn. akt VI U 764/12

1.  oddala apelację,

2.  zasądza od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G. W.. na rzecz ubezpieczonego A. R. kwotę 120 zł (sto dwadzieścia złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w instancji odwoławczej.

SSO del. Beata Górska SSA Anna Polak SSA Barbara Białecka

Sygn. akt III AUa 134/13

UZASADNIENIE

Organ rentowy decyzją z dnia 27 lipca 2011 r. odmówił ubezpieczonemu A. R. prawa do emerytury w trybie art. 184 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jedn. Dz.U. z 2009 r. nr 153 poz. 1227, zwanej dalej ustawą emerytalną), ponieważ ubezpieczony nie wykazał wymaganego okresu pracy w szczególnych warunkach.

Ubezpieczony A. R. wniósł odwołanie od decyzji i domagał się przyznania mu prawa do emerytury.

Organ rentowy wniósł o oddalenie odwołania.

Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim w wyroku z dnia 9 grudnia 2011 r. zmienił zaskarżoną decyzję i przyznał ubezpieczonemu prawo do emerytury od dnia 19 sierpnia 2011 r. Na skutek apelacji organu rentowego, Sąd Apelacyjny w Szczecinie III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wyrokiem z dnia 17 maja 2012 r. uchylił wyrok Sądu Okręgowego i sprawę przekazał do ponownego rozpoznania. Sąd odwoławczy zalecił przeprowadzenie postępowania dowodowego odnośnie charakteru pracy ubezpieczonego w Spółdzielni Kółek Rolniczych w K., Spółdzielni (...) w O., R. Zakładzie Budownictwa (...) w M. i w (...) sp. z o.o. w W..

Po ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w wyroku z dnia 7 stycznia 2013 r. zmienił zaskarżoną decyzję i przyznał ubezpieczonemu A. R. prawo do emerytury od dnia 19 sierpnia 2011 r.

Sąd Okręgowy ustalił, że ubezpieczony A. R. urodzony w dniu (...) wniosek o emeryturę złożył w dniu 20 lipca 2011 r. Decyzją z dnia 27 lipca 2011 r. organ rentowy odmówił mu prawa do emerytury z uwagi na brak co najmniej 15 lat pracy w szczególnych warunkach (organ rentowy uznał ubezpieczonemu okres 13 lat 9 miesięcy i 9 dni pracy w warunkach szczególnych).
Z ustaleń Sądu I instancji wynika, że ubezpieczony A. R. pracował: 1) od dnia 4 maja 1969 r. do dnia 16 października 1971 r. w Spółdzielni Kółek Rolniczych w K., z tego od dnia 11 maja 1971 r. do dnia 16 października 1971 r. (5 miesięcy i 5 dni) w szczególnych warunkach jako kierowca ciągnika; 2) od dnia 19 listopada 1973 r. do dnia 31 lipca 1976 r. w Spółdzielni (...) w O. jako pracownik fizyczny i kierowca ciągnika; 3) od dnia 2 sierpnia 1976 r. do dnia 29 kwietnia 1978 r. w R. Zakładzie Budownictwa (...) w M., z tego od dnia 2 sierpnia 1976 r. do dnia 14 listopada 1977 r. (rok 3 miesiące i 12 dni ) w szczególnych warunkach jako operator spycharki; 4) od dnia 1 września 1998 r. do dnia 31 grudnia 1998 r. w (...) sp. z o.o. w W. jako ślusarz pneumatyk.

Sąd Okręgowy odniósł powyższe ustalenia do treści przepisów art. 184 w związku z art. 32 ustawy emerytalnej oraz § 3 i 4 rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz.U. nr 8 poz. 43 ze zmianami, zwanego dalej rozporządzeniem) i na tej podstawie uznał, że odwołanie ubezpieczonego jest uzasadnione. Zdaniem Sądu I instancji przy ponownym rozpoznaniu sprawy spór sprowadzał się do ustalenia czy na dzień 1 stycznia 1999 r. ubezpieczony wykazał okres pracy w szczególnych warunkach w wymiarze co najmniej 15 lat. Organ rentowy uznał 13 lat 9 miesięcy i 9 dni pracy w takich warunkach, zatem do spełnienia przez ubezpieczonego wszystkich przesłanek warunkujących prawo do emerytury brakowało rok i 3 miesiące pracy wykonywanej w warunkach szczególnych. Zgodnie z zaleceniem Sądu Apelacyjnego, Sąd Okręgowy dokonał analizy poszczególnych okresów pracy skarżącego pod kątem czy była ona wykonywana w warunkach szczególnych. Co do okresu zatrudnienia ubezpieczonego w Spółdzielni Kółek Rolniczych w K. Sąd Okręgowy zwrócił uwagę na to, że dokumenty w postaci świadectw pracy wykazały, że A. R. przez cały okres zatrudnienia był kierowcą ciągnika, podczas gdy ubezpieczony przyznał, że uprawnienia do kierowania ciągnikiem uzyskał dopiero w dniu 11 maja 1971 r., co potwierdzała kopia prawa jazdy (k. 73). Treść świadectwa pracy w szczególnych warunkach była więc niezgodna z rzeczywistością. Skoro A. R. uzyskał uprawnienia do kierowania ciągnikiem w dniu 11 maja 1971 r., to w ocenie Sądu Okręgowego jedynie od tego dnia mógł wykonywać prace w szczególnych warunkach opisaną w wykazie A dziale VIII pkt 3 rozporządzenia, tj. prace kierowców ciągników, kombajnów lub pojazdów gąsienicowych. Pozwalało to na uznanie 5 miesięcy i 5 dni pracy w warunkach szczególnych. W pozostałym zakresie Sąd Okręgowy dał wiarę zeznaniom ubezpieczonego złożonym na rozprawie poprzedzającej wydanie wyroku. Przyznał on w nich, że początkowo był w (...) K. pracownikiem fizycznym. Wprawdzie jeszcze bez uprawnień jeździł ciągnikiem (...), ale nie była to praca w pełnym wymiarze czasu pracy, gdyż wykonywał także inne prace nie będące pracą w warunkach szczególnych. Dopiero uzyskanie uprawnień do kierowania ciągnikiem w dniu 11 maja 1971 r. zmieniło jego zakres czynności na wykonywanie pracy kierowcy w pełnym wymiarze czasu pracy.

Co do okresu pracy A. R. w Spółdzielni (...) w O. Oddział w M. od dnia 19 listopada 1973 r. do dnia 31 lipca 1976 r., Sąd Okręgowy uznał, że stanowisko podane w świadectwie pracy jako kierowca ciągnikowy nie odzwierciedlało rzeczywistych czynności jakie wykonywał skarżący. Zeznania świadków D. i (...) potwierdzone zeznaniami ubezpieczonego wskazywały bowiem, że A. R. kierował ciągnikiem U. (...), ale ta praca przeplatała się z pracą przy załadunku i wyładunku towarów, które przewoził ze zwrotnicy kolejowej do magazynów. A. R. zeznał, że około 4 godzin jeździł ciągnikiem i tyle samo czasu pomagał w ładowaniu produktów na przyczepy ciągnika oraz wyładowywaniu ich w magazynach. Taki zakres czynności wynikał z systemu jego wynagradzania, ponieważ miał płacone od każdej przewiezionej tony towarów i od każdego przejechanego z towarem kilometra. Ubezpieczony przyznał, że wyładowywał i załadowywał tylko towary w workach, a nie ładował materiałów sypkich i żrących. Sąd I instancji dał wiarę zeznaniom ubezpieczonego ponieważ miały odzwierciedlenie w zeznaniach świadków D. i (...) i na tej podstawie stwierdził, że analizowany okres nie mógł być uznany za pracę w szczególnych warunkach, albowiem prace załadunkowe i wyładunkowe, aczkolwiek ciężkie, nie dotyczyły materiałów sypkich, pylistych, toksycznych, żrących i parzących jak w wykazie A dziele VIII pkt 1 rozporządzenia.

Odnośnie okresu pracy A. R. w R. Zakładzie Budownictwa (...) w M. od dnia 2 sierpnia 1976 r. do dnia 29 kwietnia 1978 r., Sąd Okręgowy na podstawie świadectwa pracy z dnia 29 kwietnia 1978 r., zeznań świadka D. i zeznań ubezpieczonego ustalił, że przynajmniej do dnia 14 listopada 1977 r. A. R. wykonywał w pełnym wymiarze czasu pracę maszynisty spycharki gąsienicowej o ciężarze ok. 7 ton, tj. pracę w szczególnych warunkach wymienioną w dwóch działach wykazu A tj. w dziale VIII pkt 3: prace kierowców ciągników, kombajnów lub pojazdów gąsienicowych oraz w dziale V pkt 3: prace maszynistów ciężkich maszyn budowlanych lub drogowych. Z uwagi na to, że okres w którym A. R. był maszynistą spycharki wyniósł jeden rok trzy miesiące i 12 dni. Uznanie wskazanego okresu za pracę w szczególnych warunkach, pozwoliło na ustalenie stażu pracy ubezpieczonego w warunkach szczególnych łącznie 15 lat i 21 dni, co z kolei umożliwiało przyznanie mu prawa do wcześniejszej emerytury.

Niezależnie od powyższego Sąd I instancji ocenił także następny ze wskazywanych przez ubezpieczonego okresów przyjmując, że świadectwo pracy i zeznania ubezpieczonego nie wykazały aby od 1 września 1998 r. do 31 grudnia 1998 r. w spółce (...) wykonywał pracę w szczególnych warunkach. A. R. zeznał, że praca w spółce (...) różniła się od pracy wykonywanej w (...) (...) i spółce (...). W spornym okresie czterech miesięcy przeplatały się prace typowo fizyczne z pracą na suwnicy, podczas gdy dla potrzeb nabycia wcześniejszej emerytury znaczenie ma tylko praca w szczególnych warunkach wykonywana w pełnym wymiarze czasu.

Z uwagi na powyższe na podstawie art. 477 14 § 2 k.p.c. Sąd Okręgowy zmienił zaskarżoną decyzję i przyznał ubezpieczonemu prawo do emerytury od dnia osiągnięcia wieku 60 lat.

Z rozstrzygnięciem Sądu I instancji nie zgodził się organ rentowy, który w złożonej apelacji zarzucił:

- naruszenie prawa materialnego tj. § 3 i § 4 ust. 1 pkt 1 i 3 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w związku z art. 184 ust. 1 i 2 ustawy emerytalnej przez niewłaściwe zastosowanie i ustalenie, że ubezpieczony spełnił przesłanki nabycia prawa do emerytury, podczas gdy na dzień wydania zaskarżonej decyzji ubezpieczony nie ukończył 60 lat;

- naruszenie prawa procesowego, tj. art. 227 k.p.c., polegające na pominięciu przez Sąd Okręgowy wyjaśnienia i ustalenia istotnej dla sprawy okoliczności czyli nie przeprowadzeniu prawidłowego postępowania dowodowego i nie rozważeniu w sposób bezstronny okoliczności wykonywania przez ubezpieczonego pracy w szczególnych warunkach w okresach od dnia 11 maja 1971 r. do 16 października 1971 r. w (...) w K. oraz od dnia 2 sierpnia 1976 r. do dnia 14 listopada 1977 r. w (...) w M. w wyniku pominięcia zeznań z przesłuchania ubezpieczonego, który podał, że w spornym okresie zatrudnienia od dnia 11 maja 1971 r. poza wykonywaniem pracy na stanowisku kierowcy ciągnika wykonywał również inne prace fizyczne, polegające na załadunku i rozładunku oraz pominięcia zeznań świadka R. D., z których wynikało, że ubezpieczony był zatrudniony w (...) w M. od dnia 4 kwietnia 1978 r., a nie od 2 sierpnia
1976 r.

Wskazując na powyższe podstawy apelacji, organ rentowy wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania oraz zasądzenie od ubezpieczonego na rzecz organu rentowego kosztów procesu, ewentualnie uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.

Ubezpieczony A. R. wniósł o oddalenie apelacji organu rentowego oraz o zasądzenie od organu rentowego na rzecz ubezpieczonego zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.

Apelacja organu rentowego nie zasługuje na uwzględnienie. Przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Okręgowy dokonał prawidłowych i wyczerpujących ustaleń faktycznych oraz dokonał właściwej ich oceny prawnej, które w całości akceptuje Sąd Odwoławczy. Ubezpieczony A. R. w toku postępowania sądowego wykazał przesłanki warunkujące przyznanie mu prawa do emerytury we wcześniejszym wieku w związku z pracą w warunkach szczególnych (art. 184 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, tekst jednolity Dz.U. z 2009 r. nr 153 poz. 1227 ze zm.), a zwłaszcza wymagany ustawą staż pracy w warunkach szczególnych oraz przed wydaniem wyroku osiągnął wiek 60 lat.

Co do zarzutu błędnych ustaleń faktycznych oraz wadliwej oceny zgromadzonego materiału dowodowego w zakresie stażu pracy ubezpieczonego w warunkach szczególnych, Sąd Apelacyjny zauważa, że w postępowaniu sądowym fakty mające dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie mogą być dowodzone wszelkimi dostępnymi środkami dowodowymi, bez ograniczeń obowiązujących w postępowaniu administracyjnym przed organem rentowym. Do sądu orzekającego należy ocena wiarygodności i mocy dowodowej wszystkich zgromadzonych w sprawie dowodów. Ustalenie charakteru zatrudnienia, które ma przesądzać o dodatkowym stażu ubezpieczeniowym, jest faktem mającym istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy (art. 227 k.p.c.), który w postępowaniu przed sądem może być udowadniany wszelkimi środkami dowodowymi. Nie obowiązują wówczas ograniczenia wynikające z rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie postępowania o świadczenia emerytalno-rentowe i zasady wypłaty tych świadczeń (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 czerwca 2006 r., sygn. I UK 115/06). Zgodnie z art. 232 k.p.c. to strony są obowiązane wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne. W sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych na wnioskodawcy spoczywa więc ciężar wykazania tych okoliczności, od których zależy prawo do określonego świadczenia emerytalnego, jak i jego wysokości. Tym samym w niniejszym postępowaniu na A. R. spoczywał ciężar udowodnienia tego, że w wykazywanych w odwołaniu okresach spornych świadczył stale i w pełnym wymiarze czasu pracę w warunkach szczególnych (jako kierowca ciągnika oraz kierowca samochodów ciężarowych o masie powyżej 3,5 tony). Weryfikując twierdzenia i dowodowy przedstawione przez strony, Sąd I instancji wskazał na szereg nieścisłości w dokumentacji osobowej ubezpieczonego z analizowanego okresu, które doprowadziły do wniosku, że treści wynikające z przedstawionych przez ubezpieczonego świadectw pracy faktycznie samoistnie nie mogłyby prowadzić do logicznych ustaleń w zakresie przebiegu zatrudnienia ubezpieczonego oraz zajmowanych przez niego stanowisk. Z tego względu Sąd I instancji dokonał właściwej konfrontacji dowodów z dokumentów, w tym również poza pracowniczych, jak choćby prawa jazdy ubezpieczonego oraz zeznań przesłuchanych w sprawie świadków, współpracowników ubezpieczonego i ubezpieczonego. Swobodna, lecz nie dowolna ocena wskazanych dowodów doprowadziła Sąd I instancji do trafnych, bo logicznych i odpowiadających zasadom prawidłowego rozumowania ustaleń. Co do okresu zatrudnienia w (...) w K. trzeba mieć na względzie, że istniejąca dokumentacja pracownicza jednoznacznie wskazywała, że ubezpieczony stale i w pełnym wymiarze czasu pracy był zatrudniony jako kierowca ciągnika. Właściwie przy tym Sąd Okręgowy uwzględnił, że uprawnienia do kierowania ciężkim sprzętem ubezpieczony uzyskał dopiero w dniu 11 maja 1971 r., zatem najwcześniej od tej daty można było uwzględnić okres pracy A. R. jako wykonywanej w warunkach szczególnych. Uzupełniające i wiarygodne okazały się w tym zakresie zeznania ubezpieczonego A. R., który podał, że początkowo w (...) w K. był pracownikiem fizycznym i choć nie posiadał jeszcze uprawnień to już wówczas jeździł ciągnikiem. Wbrew stanowisku apelacji, z treści zeznań ubezpieczonego nie wynika, aby także po uzyskaniu uprawnień do kierowania ciągnika, ubezpieczony również wykonywał zarówno prace pracownika fizycznego, jak i kierowcy ciągnika. Okoliczność powyższą A. R. przyznał wyłącznie co do okresu poprzedzającego 11 maja 1971 r., co też jest logiczne w kontekście braku przed tą datą uprawnień do kierowania wskazanym pojazdem.

Chybiony jest również zarzut apelacji przeciwko ustaleniu okresu pracy ubezpieczonego w warunkach szczególnych w R. Zakładzie Budownictwa (...) w M. od 2 sierpnia 1976 r. do 29 kwietnia 1978 r. na stanowisku operatora spycharki gąsiennicowej. Organ rentowy błędnie wywodzi, że ustalenie to Sąd Okręgowy oprał wyłącznie na treści zeznań świadka R. D., podczas gdy pisemne motywy zaskarżonego rozstrzygnięcia ujawniają, że ustalenie to stanowi łączną oceny dowodów z dokumentacji pracowniczej ubezpieczonego, zeznań wymienionego świadka oraz samego ubezpieczonego. W zakresie spornym wskazane dowody uzupełniały się wzajemnie tworząc logiczną całość. Świadectwo pracy z dnia 29 kwietnia 1978 r. potwierdza, że ubezpieczony wykonywał prace maszynisty spycharki, a następnie także kierowcy samochodu (...) od 15 listopada 1977 r. oraz mechanika w zapleczu technicznym od 10 marca 1978 r. Tak też zeznał świadek R. D. podając, że gdy rozpoczął pracę w kwietniu 1978 r. to ubezpieczony pracował już jako kierowca (...). Wcześniej jednak już w 1977 r. wymieniony świadek bywał w zakładzie pracy, w którym zatrudniony był ubezpieczony, bowiem starał się o zatrudnienie w tym zakładzie i wówczas widywał kilkakrotnie że A. R. jeździł spycharką.

Uwzględniając powyższe Sąd Apelacyjny stwierdził, że ocena materiału dowodowego dokonana przez Sąd Okręgowy jest swobodna, lecz nie dowolna i nie narusza granic zakreślonych treścią przepisu art. 233 § 1 k.p.c. W szczególności sformułowane w apelacji zarzuty błędnej oceny dowodów oraz sprzeczności zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego z podjętymi przez sąd ustaleniami nie zostały poparte uzasadnionymi argumentami. Organ rentowy jedynie wybiórczo odniósł się do niektórych tylko dowodów, pomijając ich ocenę w kontekście całokształtu zgromadzonego w sprawie materiału i kontekstu sytuacyjnego. Nie może zaś stanowić uzasadnionej podstawy apelacyjnej polemika z wynikiem postępowania dowodowego i oceną dokonaną w granicach swobodnej oceny dowodów przez sąd orzekający, zwłaszcza gdy nie znajduje ona oparcia na żadnej rzeczowej argumentacji.

Sąd Apelacyjny negatywnie zweryfikował także zarzuty apelacji skierowane przeciwko ustaleniu przez Sąd Okręgowy warunku wieku ubezpieczonego, którego osiągnięcie umożliwia nabycie prawa do wcześniejszej emerytury. Poza sporem jest, że A. R. 60 lat ukończył z dniem 19 sierpnia 2011 r., to jest po wydaniu zaskarżonej decyzji (z dnia 27 lipca 2011 r.), choć przed wyrokowaniem przez Sąd Okręgowy. Jakkolwiek Sąd Odwoławczy podziela pogląd, że naczelną zasadą postępowania sądowego w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych pozostaje badanie legalności decyzji według stanu na dzień jej wydania (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 kwietnia 2012 r., II UK 235/11, LEX nr 1216853), to zaznaczenia wymaga, że zasada ta nie wyłącza kategorycznie stosowania w tych sprawach przepisu art. 316 § 1 k.p.c. Orzecznictwo sądowe wskazuje bowiem, że odstępstwo od zasady badania legalności decyzji na dzień jej wydania jest dopuszczalne i uzasadnione w niektórych, wyjątkowych wypadkach, kiedy to np. ostatnia z przesłanek prawa do świadczenia zostanie spełniona w czasie postępowania odwoławczego przed sądem. Każdorazowo należy rozważyć, czy odstępstwo takie nie doprowadzi do wypaczenia charakteru postępowania w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych i całkowitego pozbawienia znaczenia postępowania administracyjnego poprzedzającego postępowanie sądowe (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 marca 1998 r., II UKN 555/97, OSNAPiUS 1999/5/181, wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 7 lutego 2013 r., III AUa 1079/12). Zdaniem Sądu Apelacyjnego, w okolicznościach tej sprawy odstąpienie od zasady badania legalności decyzji według stanu na dzień jej wydania odnośnie przesłanki wieku emerytalnego, o którym mowa w art. 184 ustawy emerytalnej jest uzasadnione, w szczególności dlatego, że wobec ustaleń i rozważań dokonanych przez Sąd Okręgowy była to ostatnia konieczna do wykazania przesłanka nabycia prawa, którą ubezpieczony spełnił już w dacie złożenia odwołania do Sądu Okręgowego.

Zgodnie z przedstawionymi motywami Sąd Apelacyjny, na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację organu rentowego jako nieuzasadnioną oraz na podstawie art. 108 § 1 k.p.c., przy zastosowaniu zasady wyrażonej w art. 98 k.p.c. orzekł również o kosztach zastępstwa procesowego za II instancję. W ocenie Sądu Apelacyjnego niezbędny nakład pracy pełnomocnika ubezpieczonego, jak również charakter sprawy, wkład jego pracy w przyczynienie się do wyjaśnienia i rozstrzygnięcia sprawy uzasadniały przyznanie wynagrodzenia w stawce minimalnej, tj. w kwocie 120 zł, zgodnie z treścią § 2 ust. 1 i 2 w zw. z § 12 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu, (Dz. U z 2002 r. nr 163 poz. 1349 ze zm.).

SSO del. Beata Górska SSA Anna Polak SSA Barbara Białecka