Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II AKa 169/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 24 września 2015 roku

Sąd Apelacyjny w Łodzi, II Wydział Karny, w składzie:

Przewodniczący:

SSA Wiesław Masłowski

Sędziowie:

SSA Izabela Dercz (spr.)

SSO del. Paweł Urbaniak

Protokolant:

st. sekr. sądowy Jadwiga Popiołek

przy udziale Konrada Gardy, Prokuratora Prokuratury Apelacyjnej w Łodzi

po rozpoznaniu w dniu 24 września 2015 roku

sprawy

J. N.

oskarżonego z art. 13 § 2 kk w zw. z art. 148 § 1 kk

na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego

od wyroku Sądu Okręgowego w Kaliszu

z dnia 25 maja 2015 roku, sygn. akt III K 6/15

1.  utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok;

2.  zwalnia oskarżonego od kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze.

SSA Wiesław Masłowski

SSA Izabela Dercz SSO del. Paweł Urbaniak

Sygn. akt II AKa 169/15

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 25 maja 2015r Sąd Okręgowy w Kaliszu uznał J. N. za winnego tego, że w godzinach rannych dnia 29 listopada 2014r w Z. woj. (...), działając z zamiarem bezpośrednim pozbawienia życia córki H. M. i zięcia K. M. oraz działając z zamiarem ewentualnym pozbawienia życia wnuka M. M. otworzył lodówkę stojącą w kuchni, wyciągnął z niej garnek, w którym znajdowało się mleko, po czym wiedząc, że jego córka, zięć i wnuk z tego garnka często piją mleko na śniadanie wsypał do tego garnka z mlekiem około 250 gramów granulatu „Bros” będącego trutką na muszy i szczury wiedząc, że ta trutka jest środkiem silnie trującym, a następnie po uprzednim zauważeniu, że powyższy granulat spadł na dno garnka ów garnek z powrotem włożył do lodówki i opuścił kuchnię, jednak zamierzonego celu nie mógł osiągnąć, gdyż nie uświadamiał sobie, iż dokonanie tego czynu jest niemożliwe ze względu na to, iż użył za mało wymienionej trucizny, a nadto H. M. zauważyła, że do mleka została wsypana trucizna w postaci trutki na szczury i myszy, tj. popełnienia przestępstwa z art. 13 § 2 kk w zw. z art.148 § 3 kk i za to skazał go na podstawie art.14 § 1 kk w zw. z art. 148 § 3 kk przy zastosowaniu art. 14 § 2 kk, art. 60 § 1 kk, art. 60 § 6 pkt. 2 kk na karę czterech lat pozbawienia wolności. Na podstawie art. 63 § 1 kk na poczet tej kary zaliczył okres rzeczywistego pozbawienia wolności od dnia 29 listopada 2014r. Na podstawie art. 44 § 2 kk orzekł przepadek dowodu rzeczowego w postaci opakowania z etykietą „Bros” oraz na podstawie art. 230 § 2 kpk zwrócił pokrzywdzonym dowody rzeczowe, a oskarżonego zwolnił od kosztów sądowych.

Wyrok tez zaskarżył apelacją obrońca oskarżonego w części dotyczącej orzeczenia o karze zarzucając mu rażącą niewspółmierność kary orzeczonej wobec J. N. skutkiem niezastosowania wobec niego przy przyjęciu nadzwyczajnego złagodzenia kary – odstąpienia od wymierzenia kary, co było następstwem błędnych ustaleń faktycznych w zakresie rzeczywistych relacji rodzinnych oskarżonego i pokrzywdzonych H. M. i K. M. w szczególności w zakresie:

- zachowania pokrzywdzonych H. M. i K. M. jako ojca i teścia jako nie noszącego cech co najmniej psychicznego znęcania się nad oskarżonym,

- zachowania oskarżonego J. N. wobec pokrzywdzonych H. M. i K. M. jako przyczyny wystąpienia konfliktu między wymienionymi, nie zaś jako reakcji na niewłaściwe zachowania pokrzywdzonych wobec rodziców w tym nieprzestrzeganie przez nich obowiązków wynikających z umowy dożywocia z dnia 13 czerwca 1997r.

Obrońca wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez odstąpienie od wymierzenia kary w stosunku do oskarżonego, względnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Kaliszu.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja obrońcy jest w zupełności niezasadna.

Zważywszy na kierunek wniesionego środka odwoławczego, bezprzedmiotowymi są rozważania dotyczące zasadności przyjętej w zaskarżonym wyroku konstrukcji usiłowania nieudolnego, której to kwestii Sąd Okręgowy nie poświęcił w pisemnych motywach zaskarżonego wyroku odpowiedniej uwagi uwzględniając treść opinii z zakresu badań chemiczno – toksykologicznych. Niezależnie od tego, iż ilość trucizny użyta przez oskarżonego była zbyt mała, by mogła doprowadzić do osiągnięcia zamierzonego przez niego skutku, z opinii tej wynika, że użyty środek zawierający bromadiolon co do zasady jest zdatny do wywołania skutku w postaci śmierci człowieka, jeśli spożyta zostanie odpowiednia jego dawka. Tymczasem wielokrotnie wyrażano w orzecznictwie sądowym poglądy, iż nie można mówić o usiłowaniu nieudolnym, gdy w momencie zapoczątkowania działania dokonanie przestępstwa jest obiektywnie możliwe (wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 29 listopada 2001 r. w sprawie II AKa 241/01 publ. KZS 2003/3/58). Nie można mówić o usiłowaniu nieudolnym wówczas, gdy w momencie wszczęcia działania sprawcy dokonanie przestępstwa było obiektywnie możliwe (choćby nawet szanse realizacji zamiaru sprawcy były niewielkie), a dopiero później - w wyniku włączenia się niesprzyjających okoliczności - realizacja zamiaru sprawcy okazała się niemożliwa ze względu na brak przedmiotu nadającego się do dokonania przestępstwa lub ze względu na to, że okazało się, iż sprawca użył środka nie nadającego się do wywołania zamierzonego skutku. W takim bowiem wypadku usiłowanie jest "udolne", a jedynie z przyczyn obiektywnych sprawcy nie udało się zrealizować swego zamiaru" (wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 8.07.2014r w sprawie II AKa 108/14 Lex nr 1483775. Podobnie w wyroku z dnia 11.09.2013r w sprawie II AKa 249/13 Sąd Apelacyjny we Wrocławiu stwierdził, iż z udolnym usiłowaniem mamy do czynienia wówczas, gdy w warunkach, w jakich sprawca podjął próbę realizacji znamion czynu zabronionego, dokonanie było obiektywnie możliwe, czyli prawdopodobne. Obojętny jest przy tym stopień prawdopodobieństwa, który niekiedy może się okazać bardzo niski, co nie pozbawia jednak usiłowania cechy udolności (Lex nr 1378924). Z nieudolnością usiłowania w rozumieniu art. 13 § 2 k.k. mamy do czynienia dopiero wówczas, gdy dokonanie okaże się obiektywnie niemożliwe, przy czym owa - oceniana ze stanowiska ex ante - niemożliwość dokonania musi stanowić konsekwencję braku przedmiotu nadającego się do popełnienia na nim czynu zabronionego (brak tzw. przedmiotu czynności wykonawczej) albo użycia niewłaściwego środka, który nie nadaje się do osiągnięcia zamierzonego rezultatu. Sprawca podejmujący usiłowanie nie jest oczywiście świadom jego nieudolności (niemożności dokonania), gdyby bowiem uświadamiał ją sobie, to - postępując racjonalnie - powinien zrezygnować z podejmowania tego rodzaju prób (wyroki Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu: z dnia 27.06.2013r w sprawie II AKa 184/13, z dnia 22.05.2013r w sprawie II AKa 133/13, Lex nr 1372496).

Odnosząc się natomiast do apelacji obrońcy oskarżonego, w pierwszym rzędzie jako nietrafny ocenić należy zawarty w niej zarzut błędnych ustaleń faktycznych w zakresie „rzeczywistych relacji rodzinnych” pomiędzy oskarżonym J. N. a jego córką i zięciem, które zdaniem skarżącego przybrały postać wręcz psychicznego znęcania się pokrzywdzonych nad oskarżonym stanowiąc o przyczynie zaistnienia zdarzenia. Dokonana w tym zakresie ocena zeznań świadków oraz innych dowodów jest w pełni prawidłowa i nie narusza obowiązujących w prawie karnym procesowym zasad oceny dowodów. W szczególności Sąd merytoryczny był nie tylko uprawniony, ale i zobowiązany do wskazania, które dowody uznał za wiarygodne, a którym odmówił wiary oraz z jakich powodów, a z powinności tej wywiązał się w sposób należyty, obszernie, szczegółowo oraz zachowując wskazania wiedzy i życiowego doświadczenia motywując wyprowadzane wnioski. Podnosząc wielokrotnie w uzasadnieniu środka odwoławczego, iż tłem wydarzenia były okoliczności związane z nieprzestrzeganiem postanowień umowy o przeniesieniu na rzecz córki i zięcia własności należącego do oskarżonego gospodarstwa rolnego, obrońca w istocie nie wskazuje, jakich to postanowień umownych pokrzywdzeni nie przestrzegali, poza tym, że mieli nie dostarczać rodzicom H. M. jedzenia. Tymczasem z wyjaśnień samego J. N. wynikają inne fakty. W tym zakresie wyjaśniał on, że córka gotowała obiady dla niego i żony (wyjaśnienia k. 41v), co pozostawało w zgodzie z zeznaniami pokrzywdzonych. Z zeznań M. N. płyną podobne treści, skoro zeznawała ona, iż „po tym zdarzeniu …H. przestała mi dawać jeść” (zeznania k. 293v), co oznacza, że do czasu zdarzenia pokrzywdzeni zapewniali i przygotowywali jedzenie dla oskarżonego i M. N..

Zdaniem Sądu Apelacyjnego, w zupełności prawidłowo postąpił Sąd I instancji uznając, iż nie jest uzasadnionym odstąpienie od wymierzenia kary wobec J. N..

Według zawartego w art. 14 kk uregulowania statuującego odpowiedzialność karną za usiłowanie nieudolne popełnienia przestępstwa Sąd może wymierzyć karę w granicach ustawowego zagrożenia przewidzianego dla danego typu przestępstwa, karę tę nadzwyczajnie złagodzić, albo odstąpić od wymierzenia kary. Ustawa nie określa przy tym szczegółowych zasad stanowiących dyrektywy, według których należałoby stosować powyższe konsekwencje prawno – karne. Stanowisko, iż w odniesieniu do usiłowania nieudolnego mają zastosowanie ogólne dyrektywy wymiaru kary wynikające z art. 53 kk jest uzasadnione, przy czym w nauce prawa karnego podnosi się, iż w sytuacjach tych należy przede wszystkim mieć na względzie stopień nieudolności, który determinuje ładunek społecznej szkodliwości czynu (Z. Jędrzejewski, Bezprawie usiłowania, str. 151-152, A. Zoll, w: Zoll, Komentarz KK, cz. ogólna, t. I, 2012 str. 268, J. Giezek, w: Giezek, Komentarz KK, 2007, str. 141-142).

W sprawie niniejszej należy zatem uznać słuszność argumentacji Sądu Okręgowego w części, w jakiej przedstawił rozumowanie sprzeciwiające się odstąpieniu od wymierzenia kary w stosunku do oskarżonego. Jak wynika z pisemnych motywów zaskarżonego rozstrzygnięcia, w tym zakresie oraz w zakresie rozstrzygnięcia o karze Sąd ten kierował się analizą całokształtu okoliczności podmiotowych i przedmiotowych sprawy, w tym charakterem czynu, stopniem winy przybierającym postać zamiaru bezpośredniego w odniesieniu do usiłowania pozbawienia życia córki i zięcia oraz ewentualnego w przypadku wnuka, działania oskarżonego w sposób przemyślany, bez uzasadnionego powodu. Uwzględnił również okoliczności przemawiające na korzyść oskarżonego przy wymiarze kary oraz niekorzystne z tego punktu widzenia (strony 34- 35 uzasadnienia). Te okoliczności podmiotowe i przedmiotowe sprawy, które świadczyły o stopniu nieudolności i tym samym o ciężkości społecznej szkodliwości czynu przypisanego J. N., w zupełności uzasadniały decyzję Sądu Okręgowego o wymierzeniu kary z nadzwyczajnym złagodzeniem, nie zaś odstąpienie od wymierzenia kary. Bez wątpienia stopień nieudolności działania oskarżonego nie był skrajny. Nie podał on rodzinie do spożycia środka niegroźnego, skoro jak wynika z treści opinii z zakresu badan chemiczno – toksykologicznych podana ilość zmniejszała krzepliwość krwi, co mogło prowadzić do krwawień np. z dziąseł, krwawień przy skaleczeniu się, krwawień wewnętrznych (opinia k. 262).

Mając na uwadze całość przedstawionej argumentacji i uznając apelację obrońcy oskarżonego za niezasadną, Sąd Apelacyjny utrzymał w mocy zaskarżony wyrok.

Sąd odwoławczy procedował w oparciu o art. 437 § 1 kpk, a zwalniając oskarżonego od kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze na podstawie art. 624 § 1 kpk.