Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI ACa 523/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 2 lutego 2016 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie VI Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący – SSA – Małgorzata Kuracka

Sędzia SA – Teresa Mróz

Sędzia SO (del.) – Marcin Łochowski (spr.)

Protokolant: st. sekr. sądowy Mariola Frąckiewicz

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 2 lutego 2016 r. w Warszawie

sprawy z powództwa M. S.

przeciwko Przedsiębiorstwu (...) w W.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie

z dnia 8 stycznia 2015 r.

sygn. akt XX GC 978/13

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od M. S. na rzecz Przedsiębiorstwa (...) w W. kwotę 2.700 zł (dwa tysiące siedemset złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt VI ACa 523/15

UZASADNIENIE

M. S. wniósł przeciwko Przedsiębiorstwu (...) w W. pozew o zapłatę kwoty 80.000 zł wraz z odsetkami w wysokości ustawowej od dnia 3 sierpnia 2013 r. do dnia zapłaty, oraz o zasądzenie od pozwanego zwrotu kosztów procesu.

Pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości, jako bezpodstawnego oraz o zasądzenie zwrotu kosztów procesu.

Wyrokiem z dnia 8 stycznia 2015 r. Sąd Okręgowy oddalił powództwo oraz obciążył powoda kosztami procesu.

Sąd Okręgowy ustalił, że powód jest właścicielem nieruchomości położonej w W. przy ul. (...) (księga wieczysta nr (...)). Do lokalu przynależy również miejsce garażowe. Natomiast, pozwany jest zarządcą Portu Lotniczego (...) w W..

W dniu 15 czerwca 2009 r. między Spółdzielnią (...) w W., a powodem została zawarta umowa o budowę lokalu nr (...). Na podstawie tej umowy powodowi przysługiwała ekspektatywa odrębnej własności lokalu mieszkalnego nr (...), składającego się z dwóch pokoi, pokoju z aneksem kuchennym oraz dwóch łazienek o powierzchni użytkowej 87,07 m 2, usytuowanego na jedenastym piętrze, dwunastej kondygnacji budynku przy ul. (...) w W.. Wkład budowlany związany z tym lokalem został wpłacony przez powoda w całości w kwocie 656.078,58 zł.

W dniu 20 czerwca 2011 r. Sejmik Województwa (...) podjął uchwałę nr (...) w sprawie utworzenia obszaru ograniczonego użytkowania dla Portu Lotniczego (...) w W., która weszła w życie w dniu 4 sierpnia 2011 r.

W dniu 28 sierpnia 2012 r. powód zawarł ze Spółdzielnią (...) umowę o ustanowienie odrębnej własności lokalu mieszkalnego i przeniesienia jej na własność na rzecz powoda. W tym też dniu powód zawarł ze Spółdzielnią (...) umowę o przeniesienie udziału we współwłasności lokalu niemieszkalnego – garażu.

Nieruchomość nabyta przez powoda została na podstawie uchwały nr (...) z dnia 20 czerwca 2011 r. objęta obszarem ograniczonego użytkowania dla Portu Lotniczego (...) w W., lecz znajduje się poza strefami (...). Wcześniej nieruchomość ta nie znajdowała się w ogóle w takim obszarze.

Wniosek o wpis do księgi wieczystej prawa własności do nieruchomości powoda wpłynął do sądu wieczystoksięgowego w dniu 31 sierpnia 2012 r., a wpis prawa własności do księgi wieczystej nastąpił w dniu 4 września 2012 r.

Pismem z dnia 26 lipca 2013 r., doręczonym w dniu 29 lipca 2013 r., powód wezwał pozwanego do zapłaty kwoty 80.000 zł tytułem odszkodowania za utratę wartości nieruchomości w związku położeniem jej w obszarze ograniczonego użytkowania dla Portu Lotniczego (...) w W., w terminie 5 dni od dnia doręczenia wezwania.

Sąd I instancji przyjął, że utrata wartości nieruchomości lokalowej w związku z jej położeniem na obszarze ograniczonego użytkowania wynosi na dzień 4 sierpnia 2011 r., tj. wejścia w życie uchwały nr (...) z dnia 20 czerwca 2011 r., kwotę 70.160 zł, według cen obowiązujących na dzień sporządzenia opinii pisemnej, które nie zmieniły się do dnia 15 grudnia 2014 r. Sąd Okręgowy dokonał tego ustalenia w oparciu o opinię biegłego, którą ocenił, jaką pełną i wiarygodną.

Sąd I instancji uznał, że powództwo jest nieusprawiedliwione co do zasady. Zgodnie z art. 129 ust. 1 ustawy z dnia 27 kwietnia 2001 r. Prawo ochrony środowiska (t.j. Dz.U. z 2013 r., poz. 1232, ze zm., dalej, jako: „p.o.ś.”), jeżeli w związku z ograniczeniem sposobu korzystania z nieruchomości korzystanie z niej lub z jej części w dotychczasowy sposób lub zgodny z dotychczasowym przeznaczeniem stało się niemożliwe lub istotnie ograniczone, właściciel nieruchomości może żądać wykupienia nieruchomości lub jej części. Natomiast, stosownie do art. 129 ust. 2 p.o.ś., w związku z ograniczeniem sposobu korzystania z nieruchomości jej właściciel może żądać odszkodowania za poniesioną szkodę; szkoda obejmuje również zmniejszenie wartości nieruchomości.

Przesłankami odpowiedzialności odszkodowawczej są więc wejście w życie rozporządzenia lub aktu prawa miejscowego powodującego ograniczenie sposobu korzystania z nieruchomości, szkoda poniesiona przez właściciela nieruchomości, jej użytkownika wieczystego lub osobę, której przysługuje prawo rzeczowe do nieruchomości, i związek przyczynowy między wprowadzonym ograniczeniem sposobu korzystania z nieruchomości a szkodą ( wyrok Sądu Najwyższego z dnia 25 lutego 2009 r., II CSK 546/08). Według art. 129 ust. 2 p.o.ś. ograniczeniem sposobu korzystania z nieruchomości jest także ustanowienie obszaru ograniczonego użytkowania ( tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 6 maja 2010 r., II CSK 602/09). W związku z ustanowieniem takiego obszaru pozostaje nie tylko obniżenie wartości nieruchomości, będące następstwem ograniczeń przewidzianych bezpośrednio w treści aktu ustanawiającego ten obszar (zwłaszcza dotyczących ograniczeń zabudowy), lecz także obniżenie wartości nieruchomości wynikające z tego, że wskutek wejścia w życie tego aktu dochodzi do zawężenia granic własności (art. 140 k.c. w zw. z art. 144 k.c.) i tym samym ścieśnienia wyłącznego władztwa właściciela względem nieruchomości położonej na obszarze ograniczonego użytkowania, który będzie musiał znosić dopuszczalne na tym obszarze immisje, w tym – hałasu. Zdaniem Sądu Okręgowego, powód udowodnił szkodę w postaci utraty wartości nieruchomości. Odpowiedzialność pozwanego związana jest z tym, że nieruchomość powodów zaliczona została do obszaru ograniczonego użytkowania. Dopóki więc prawnie obszar ten nadal istnieje, to ma to cały czas takie samo znaczenie dla potencjalnego nabywcy, a konsekwencji prowadzi do obniżenia wartości nieruchomości położonych w obrębie tego obszaru.

Jednak, według Sądu I instancji, powód nie ma w niniejszej sprawie legitymacji procesowej do dochodzenia odszkodowania. Legitymacja procesowa powoda do wytoczenia powództwa powinna wynikać z art. 129 ust. 2 p.o.ś., zgodnie z którym w związku z ograniczeniem sposobu korzystania z nieruchomości jej właściciel może żądać odszkodowania za poniesioną szkodę. Powód w dacie wejścia w życie uchwały nr (...), tj. w dniu 4 sierpnia 2011 r., nie był właścicielem nieruchomości. Właścicielem przedmiotowej nieruchomości była jeszcze Spółdzielnia Mieszkaniowa (...). Powodowi, nie przysługiwało także roszczenie z art. 129 ust. 2 p.o.ś. na podstawie art. 129 ust. 3 p.o.ś., który stanowi, roszczenie, o którym mowa w ust. 1 i 2, przysługuje również użytkownikowi wieczystemu nieruchomości, a roszczenie, o którym mowa w ust. 2, także osobie, której przysługuje prawo rzeczowe do nieruchomości. Powód nie był bowiem użytkownikiem wieczystym nieruchomości, ani też nie przysługiwało mu prawo rzeczowe do nieruchomości.

Powodowi w dacie 4 sierpnia 2011 r. przysługiwała jedynie ekspektatywa odrębnej własności lokalu mieszkalnego na podstawie umowy zawartej w dniu 15 czerwca 2009 r. pomiędzy nim a Spółdzielnią (...) o budowę lokalu nr (...). Ekspektatywa ta wynika z art. 19 ust. 1 ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. o spółdzielniach mieszkaniowych (tj. Dz.U. z 2013 r., poz. 1222 ze zm. – dalej, jako: „u.s.m.”), zgodnie z którym z chwilą zawarcia umowy, o której mowa w art. 18 ust. 1 u.s.m., powstaje roszczenie o ustanowienie odrębnej własności lokalu, zwane dalej „ekspektatywą odrębnej własności lokalu”. Roszczenie o ustanowienie odrębnej własności lokalu nie powoduje powstania ani prawa odrębnej własności lokalu, ani też nie powoduje powstania ograniczonego prawa rzeczowego. Z ekspektatywą odrębnej własności lokalu wiążą się uprawnienia określone w art. 19 – 23 u.s.m. Z żadnego przepisu prawa nie wynika, że z ekspektatywą odrębnej własności lokalu wiąże się uprawnienie do żądania odszkodowania na podstawie art. 129 ust. 1 i 2 p.o.ś. Gdyby ustawodawca miał zamiar, aby powstanie takiego roszczenia uprawniało do takiego odszkodowania wyraźnie przewidziałby to w art. 129 ust. 3 p.o.ś., który określa, że prawo do odszkodowania, o którym mowa w art. 129 ust. 1 i 2, obok właściciela przysługuje także temu, komu przysługuje prawo do wieczystego użytkowania albo ograniczone prawo rzeczowe.

Powód nabył nieruchomość w dniu 28 sierpnia 2012 r., na podstawie zawartej ze Spółdzielnią (...) umowy o ustanowienie odrębnej własności lokalu mieszkalnego i przeniesienie własności oraz umowy o podział do korzystania. Nabycie tej nieruchomości nastąpiło zatem ponad rok od dnia wejścia w życie uchwały nr (...). Wniosek o wpis do księgi wieczystej wpłynął do sądu w dniu 31 sierpnia 2012 r., zaś wpis do księgi wieczystej został dokonany w dniu 4 września 2012 r. Jest to istotne, gdyż do powstania odrębnej własności lokalu konieczny jest wpis do księgi wieczystej, który ma moc wsteczną od chwili złożenia wniosku o dokonanie wpisu (art. 29 ustawy z dnia 6 lipca 1982 r. o księgach wieczystych i hipotece; t.j. Dz.U. 2013, poz. 707 ze zm. – dalej, jako: „u.k.w.h.”). Oznacza to, że powód w dacie wejścia w życie uchwały nr (...), tj. w dniu 4 sierpnia 2011 r. nie był ani właścicielem nieruchomości, ani użytkownikiem wieczystym, ani nie przysługiwało mu ograniczone prawo rzeczowe.

W ocenie Sądu Okręgowego, art. 129 ust. 1 i 2 p.o.ś. przyznaje roszczenie o odszkodowanie właścicielowi nieruchomości, któremu przysługiwało prawo własności w dacie wejścia w życie aktu prawa miejscowego ustanawiającego obszar ograniczonego użytkowania co do tej nieruchomości. Wynika to z analizy tego przepisu, który stanowi o „właścicielu” mogącym żądać odszkodowania „w związku z ograniczeniem sposobu korzystania z nieruchomości”. Jest to istotne, gdyż szkoda powstaje w odniesieniu do nieruchomości w związku z określonym zdarzeniem, jakim jest ograniczenie sposobu korzystania z nieruchomości (w tym utrata wartości tej nieruchomości), co następuje w konsekwencji wejścia w życie aktu prawa miejscowego i to w dacie wejścia w życie tego aktu prawnego. Tym samym, szkoda ta nie powstaje w dowolnym momencie czasu, lecz w ściśle określonym momencie, który wynika z ustawy. Szkoda ta powstaje zatem w dniu wejścia w życie aktu prawa miejscowego. Żadna inna data nie jest miarodajna dla powstania szkody. W taki też sposób została obliczona wartość szkody w niniejszej sprawie, co wynika wprost z opinii biegłego sądowego. Z całą pewnością datą powstania szkody nie jest data zawarcia umowy, na podstawie której określony podmiot, staje się właścicielem nieruchomości. Z tej przyczyny w dacie, w której powód nabył przedmiotową nieruchomość, szkoda już istniała i to od dnia 4 sierpnia 2011 r. Istniał także podmiot, który był uprawniony do żądania naprawienia szkody. Właścicielem nieruchomości w dacie 4 sierpnia 2011 r. była bowiem Spółdzielnia (...) w W.. I to ten podmiot był uprawniony do żądania odszkodowania. Natomiast w dniu 28 sierpnia 2012 r., tj. w dacie, w której została zrealizowana ekspektatywa odrębnej własności lokalu, przez zawarcie odpowiedniej umowy pomiędzy powodem a spółdzielnią (...), istniało już roszczenie o naprawienie szkody, które przysługiwało tejże spółdzielni. Roszczenie to jest zbywalne i brak jest ograniczeń w przepisach prawa co do rozporządzania nim. Powód, który stał się właścicielem nieruchomości, nie przedstawił żadnego dowodu, z którego wynikałoby, że nabył on to roszczenie od poprzedniego właściciela, tj. od spółdzielni. Nie wynika to także z umów załączonych do akt sprawy przez powoda. Dlatego też, Sąd I instancji oddalił powództwo w całości.

Na podstawie 108 § 1 k.p.c. Sąd Okręgowy pozostawił referendarzowi sądowemu rozstrzygnięcie o kosztach procesu przy przyjęciu, że powód przegrał proces w całości.

Apelację od tego wyroku wniósł powód, zaskarżając wyrok w części, tj. w zakresie, w jakim powództwo zostało oddalone co do kwoty 70.160 zł i zarzucając temu orzeczeniu:

- naruszenie art. 129 ust. 2 w zw. z ust. 4 ustawy p.o.ś. przez błędną wykładnię skutkującą przyjęciem, iż przepis ten przyznaje roszczenie o odszkodowanie wyłącznie właścicielowi nieruchomości, któremu przysługiwało prawo własności w dacie wejścia w życie aktu prawa miejscowego, ustanawiającego obszar ograniczonego użytkowania, a w konsekwencji uznaniem przez sąd braku legitymacji czynnej po stronie powodowej;

- błąd w ustaleniach faktycznych mający istotny wpływ na wynik sprawy, a polegający na przyjęciu, iż w realiach niniejszej sprawy istnieje inny podmiot, który mógł doznać szkody w postaci utraty wartości nieruchomości jako właściciel lokalu mieszkalnego należącego do powoda.

W konsekwencji, powód wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w części tj. zasądzenie od pozwanego kwoty 70.160 zł wraz odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz zasądzenie od pozwanego zwrotu kosztów procesu.

Sąd Apelacyjny ustalił i zważył, co następuje:

Apelacja powoda jest bezzasadna.

Sąd Apelacyjny podziela ustalenia faktyczne Sąd Okręgowego, szczegółowo opisane w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, w zakresie istotnym dla rozstrzygnięcia, tj. determinujące legitymację procesową powoda, przyjmując te ustalenia za własne. Sąd I instancji dokonał również trafnej oceny prawnej w zakresie braku legitymacji procesowej po stronie powodowej, którą należy w całości podzielić.

Wymaga podkreślenia, że spór w niniejszej sprawie ma charakter wyłącznie prawny i sprowadza się do zagadnienia, czy roszczenie o odszkodowanie, o którym mowa w art. 129 ust. 2 p.o.ś. przysługuje osobie, która w momencie wejścia w życie aktu prawa miejscowego, ograniczającego sposób korzystania z nieruchomości (art. 129 ust. 1 p.o.ś.), nie była właścicielem nieruchomości, ale nabyła własność tej nieruchomości w okresie dwuletnim, o którym mowa w art. 129 ust. 4 p.o.ś. Zdaniem Sądu Apelacyjnego, odpowiedź na tak postawione pytanie może być tylko negatywna.

Nie ulega wątpliwości, że w ujęciu art. 129 ust. 1 zdarzeniem szkodzącym, skutkującym zmniejszeniem wartości nieruchomości (art. 129 ust. 2 p.o.ś), jest akt prawa miejscowego wprowadzający ograniczenie sposobu korzystania z nieruchomości, co czyni niemożliwym lub istotnie ogranicza korzystanie z nieruchomości lub z jej części w dotychczasowy sposób lub zgodny z dotychczasowym przeznaczeniem. Bez wątpienia zdarzenie to (wejście w życie aktu prawa miejscowego) może zostać jednoznacznie umiejscowione w czasie. Ograniczenie sposobu korzystania z nieruchomości, skutkujące zmniejszeniem jej wartości, pojawia się już w chwili wejścia w życie aktu prawa miejscowego, ustanawiającego obszar ograniczonego użytkowania. Uchwała nr (...) weszła w życie w dniu 4 sierpnia 2011 r. i w tym dniu w majątkach właścicieli nieruchomości położonych na obszarze ograniczonego użytkowania powstały szkody w postaci utraty wartości tych nieruchomości (art. 129 ust. 2 p.o.ś.).

Nie ma racji powód, wskazując, że wątpliwe jest jednoznaczne umieszczenie w czasie zdarzenia szkodzącego, skoro skutki tego zdarzenia w zakresie np. zmian cen rynkowych nieruchomości (co ma również związek ujawniającymi się później następstwami utworzenia obszaru ograniczonego użytkowania, np. wzrostem poziomu hałasu) są rozłożone w czasie. Faktem powszechnie znanym jest, że ceny rynkowe nieruchomości podlegają ciągłym fluktuacjom pod wpływem wielu czynników. Nie zmienia to jednak faktu, że w dniu 4 sierpnia 2011 r. nastąpiło konkretne zdarzenie (wejście w życie uchwały nr (...)), z którym ustawodawca wiąże powstanie roszczenia odszkodowawczego. Nie może zatem budzić wątpliwości, że szkoda powstaje w tym dniu. To, że różnego rodzaju następstwa zdarzenia szkodzącego mogą ujawnić się w znacznym odstępie czasu od tego zdarzenia nie jest niczym nadzwyczajnym, a wręcz można stwierdzić, iż jest to zagadnienie powszechnie znane na tle odpowiedzialności odszkodowawczej.

Sąd Apelacyjny podziela zatem pogląd, że w dniu 4 sierpnia 2011 r. powstała szkoda w majątku właściciela nieruchomości – Spółdzielni (...). Wartość nieruchomości będącej własnością tej spółdzielnie uległa bowiem zmniejszeniu. Spółdzielnia mogła zatem wystąpić przeciwko pozwanemu z roszczeniem odszkodowawczym w terminie określonym w art. 129 ust. 4 p.o.ś.

Niczego w tym zakresie nie zmienia zawarta między powodem a spółdzielnią (...) umowa z dnia 15 czerwca 2009 r. o budowę lokalu nr (...) oraz wniesienie wkładu budowlanego związanego z tym lokalem w kwocie 656.078,58 zł. Należy zauważyć, że spółdzielnia zobowiązała się wybudować i przenieść na powoda własność lokalu o konkretnych cechach. W dniu 15 czerwca 2009 r. nie był ustanowiony obszar ograniczonego użytkowania. Tym samym, spółdzielnia zobowiązała się do wybudowania i przeniesienia na rzecz powoda własności lokalu nieobjętego ograniczeniami, o których mowa w art. 129 ust. 1 p.o.ś. Natomiast powód nabył własność lokalu na podstawie umowy z dnia 28 sierpnia 2012 r., a zatem w chwili, kiedy obszar ograniczonego użytkowania już istniał. Można mieć zatem uzasadnione wątpliwości, co do tego, czy umowa z dnia 15 czerwca 2009 r. została przez Spółdzielnię Budowlano-Mieszkaniową (...) wykonana należycie w rozumieniu art. 471 k.c. Nie można też wykluczyć, że w okolicznościach niniejszej sprawy do tej umowy powinien znaleźć zastosowanie art. 357 1 k.c. Nie jest zatem trafne stanowisko powoda, że spółdzielnia nie poniosła szkody, skoro wartość stanowiącej własność spółdzielni nieruchomości uległa obniżeniu, a powód, jako nabywca może mieć w stosunku do spółdzielni roszczenia o wymiernej wartości majątkowej.

Co do zasady, położenie nieruchomości leżącej w obszarze ograniczonego użytkowania powinno być uwzględnione przez strony umowy sprzedaży lub też innej umowy przenoszącej własność i znaleźć odbicie w – z reguły niższej – cenie sprzedaży. Powód, godząc się bez zastrzeżeń na przeniesienie własności lokalu położonego na obszarze ograniczonego użytkowania w zamian za wniesiony wkład budowlany zaakceptował w ten sposób jego cenę.

Argumentację w tym zakresie wzmacnia także fakt, że wpis prawa własności odrębnego lokalu ma zgodnie z art. 7 ust. 2 ustawy z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokali (t.j. Dz.U. z 2015 r., poz. 1892) charakter konstytutywny. Wniosek o wpis do księgi wieczystej prawa własności powoda wpłynął do sądu w dniu 31 sierpnia 2012 r., zaś wpis do księgi wieczystej został dokonany w dniu 4 września 2012 r. Zgodnie z art. 29 u.k.w.h. wpis do księgi wieczystej ma moc wsteczną od chwili złożenia wniosku o dokonanie wpisu. Odrębna własność lokalu przysługująca powodowi powstała zatem z dniem 31 sierpnia 2012 r. W dniu wejścia w życie uchwały (...), tj. w dniu 4 sierpnia 2011 r. nie istniała więc jeszcze nieruchomość, która mogłaby w rozumieniu art. 129 ust. 2 p.o.ś. utracić wartość. Nie sposób zatem przyjąć, że zdarzenie szkodzące poprzedzające o ponad rok powstanie nieruchomości mogło spowodować utratę jej wartości.

Sąd Okręgowy nie naruszył zatem art. 129 ust. 2 i 4 p.o.ś., a zaskarżony wyrok – wbrew zarzutom apelacji – odpowiada prawu. Dlatego też, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację powoda, jako bezzasadną.

Nadto, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. art. 99 k.p.c. oraz § 12 ust. 1 pkt 2 w zw. z § 6 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (t.j. Dz.U. z 2013 r., poz. 490 ze zm.) w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. zasądził od powoda na rzecz pozwanego kwotę 2.700 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Wobec powyższego Sąd Apelacyjny orzekł, jak w sentencji.