Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV Ka 439/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 1 lipca 2015 r.

Sąd Okręgowy w Świdnicy w IV Wydziale Karnym Odwoławczym w składzie:

Przewodniczący:

SSO Agnieszka Połyniak

Protokolant:

Ewa Ślemp

przy udziale Władysławy Kunickiej-Żurek Prokuratora Prokuratury Okręgowej,

po rozpoznaniu w dniu 1 lipca 2015 r.

sprawy B. C.

syna J. i A. z domu K.

urodzonego (...) w S.

oskarżonego z art. 13§1 kk w zw. z art. 278§1 kk w zw. z art. 64§ 1kk

na skutek apelacji wniesionej przez oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego w Wałbrzychu

z dnia 23 stycznia 2015 r. sygnatura akt II K 1125/14

I.  utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok, uznając apelację za oczywiście bezzasadną;

II.  zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. M. M. z Kancelarii Adwokackiej w Ś. 516,60 złotych tytułem kosztów nie opłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżonemu z urzędu w postępowaniu odwoławczym;

III.  zwalnia oskarżonego od ponoszenia kosztów sądowych związanych z postępowaniem odwoławczym zaliczając wydatki za to postępowanie na rachunek Skarbu Państwa.

Sygnatura akt IV Ka 439/15

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 23 stycznia 2015r. Sąd Rejonowy w Wałbrzychu, w sprawie o sygn. Akt II K 1125/2014 uznał B. C. za winnego tego, że w dniu 27 sierpnia 2014 roku w W., woj. (...), przy wykorzystaniu reklamówki w wkładem aluminiowym usiłował zabrać w celu przywłaszczenia kurtkę marki E. oraz koszulkę marki N. o łącznej wartości 689, 98 złotych, lecz zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na spłoszenie przez pracownika, czym działał na szkodę sklepu (...), przy czym czynu tego dopuścił się będąc uprzednio skazanym wyrokiem Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze o sygn. akt II K 1581/10 z dnia 13 maja 2011 roku za czyn z art. 278 § 1 kk w zw. z art. 12 kk w zw. z art. 64 § 1 kk na karę jednego roku i trzech miesięcy pozbawienia wolności oraz za czyn z art. 281 kk w zw. z art. 64 § 2 kk na karę jednego roku i sześciu miesięcy pozbawienia wolności i karę łączną dwóch lat pozbawienia wolności, która odbyła w okresie od 22 stycznia 2012 roku do 26 sierpnia 2013 roku, to jest za winnego popełnienia występku z art. 13 § 1 kk w zw. z art. 278 § 1 kk w zw. z art. 64 § 1 kk i za czyn ten na podstawie art. 278 § 1 kk wymierzył mu karę 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności. Na podstawie art. 63 § 1 kk na poczet kary pozbawienia wolności orzeczonej wobec oskarżonego B. C. zaliczył okres zatrzymania oskarżonego w dniu 27 sierpnia 2014 roku. Nadto zwolnił oskarżonego B. C. od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa wydatków poniesionych przez Skarb Państwa od chwili wszczęcia postępowania, zaliczając je na rachunek Skarbu Państwa, oraz nie wymierzył mu opłaty.

Z rozstrzygnięciem tym nie pogodził się oskarżony, który w osobistej apelacji zaskarżył wyrok na swoją korzyść w całości, zarzucając:

1)  błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku, a mianowicie to, że nie został poddanym badaniom psychiatrycznym przez to brak opinii biegłych mógł mieć istotny wpływ na treść wyroku;

2)  obrazę prawa karnego materialnego a mianowicie art. 278§1 k.k. wynikającą z nie popełnienia zarzucanego czynu.

Podnosząc te zarzuty oskarżony, wniósł o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.

Sąd odwoławczy zważył, co następuje:

Apelacja jest chybiona i to w stopniu oczywistym.

B. C., o czym zdaje się nie pamiętać, nie tylko przyznał się do popełnienia zarzucanego mu i następnie przypisanego czynu, tj. usiłowania kradzieży odzieży, którą zamierzał wynieść w specjalnie „przygotowanej” torbie (wyłożonej folią aluminiową), ale także złożył wniosek o wydanie wyroku skazującego bez przeprowadzenia rozprawy, w trybie art. 335 k.p.k. (k. 17 i 18) i wniosek ten został przez Prokuratora zaakceptowany, w wyniku czego do aktu oskarżenia dołączony został wniosek o wydanie wyroku skazującego i wymierzenie oskarżonemu zaproponowanej przez niego samego kary – 6 miesięcy pozbawienia wolności (k. 59).

B. C., czego zdaje się także „nie pamiętać” uczestniczył w posiedzeniu w dniu 23.01.2015r., w trakcie którego nie tylko nie negował swego stanu zdrowia psychicznego, ale i potwierdził swoje sprawstwo oraz ponowił wniosek o wydanie wyroku skazującego go na karę 6 miesięcy pozbawienia wolności (k. 90).

Tym samym, kiedy przeanalizuje się z jednej strony jednoznaczny w swej wymowie materiał dowodowy, którym dysponował Sąd orzekający, z drugiej zaś konsekwentne stanowisko samego oskarżonego, który nie tylko nie negował swego sprawstwa („te rzeczy chciałem ukraść” – k. 17), to zarzuty, które podniósł w apelacji, budzą wręcz zdziwienie.

Wskazać zatem wypada, że dowód z opinii biegłych sądowych – lekarzy psychiatrów sąd przeprowadza tylko wtedy, kiedy ujawnią się wątpliwości co do stanu zdrowia psychicznego oskarżonego. W tym zaś przypadku żadna taka okoliczność nie ujawniła się. Nawet sam B. C., zarówno w czasie przesłuchania na etapie postępowania przygotowawczego, jak i przed sądem, stwierdzał, że nie leczył się psychiatrycznie, a swój stan psychiczny ocenił jako dobry. Nadto sposób zachowania się oskarżonego w czasie popełnienia przypisanego mu czynu (zaplanowanie i przygotowanie się do dokonania kradzieży, w tym wyłożenie torby folią aluminiową), jak też w czasie całego postępowania, świadczy jednoznacznie o tym, że nie tylko nie ujawnia żadnych symptomów wskazujących, że nie jest w stanie ocenić swego postępowania, czy też pokierować nim, ale doskonale orientuje się w tym, co się wokół niego dzieje i potrafi ocenić sytuację oraz skalę ryzyka.

W tych też okolicznościach Sąd Rejonowy nie tylko nie miał żadnych podstaw, by przeprowadzać dowód z opinii biegłych psychiatrów, ale i sam apelujący nie jest w stanie podać żadnego racjonalnego powodu, dla którego taki dowód byłyby niezbędny dla dokonania prawidłowych ustaleń w zakresie odpowiedzialności karnej oskarżonego. To, że B. C. odpowiada w warunkach tzw. recydywy podstawowej, a uprzednio wielokrotnie dopuszczał się przestępstw i to głównie przeciwko mieniu, w żadnym razie nie świadczy o zaburzeniach „zdrowia psychicznego” oskarżonego, ale o tym, że jest osobą zdemoralizowaną, która nie respektuje zasad porządku prawnego i winien być poddany resocjalizacji w warunkach izolacji więziennej.

Oczywiście nietrafne są przy tym argumenty, które wskazuje w apelacji B. C., by dowieść swej niewinności, tj. braku zamiaru kradzieży odzieży. To, co obecnie usiłuje wykazać apelujący, to nieudolna, bo nielogiczna, interpretacja dowodów, które jednoznacznie świadczą o tym, że usiłował dokonać kradzieży koszulki marki N. oraz kurtki marki E., a zamierzonego celu nie osiągnął, bo - jak sam przyznał - zorientował się, że jego „plan” został zauważony przez pracownika sklepu (...) i to pomimo podjętych starań, by nie zadziałały zabezpieczenia i by wynieść towar poza teren sklepu („zauważyłem, że jednen z pracowników mnie obserwuje i stoi przy wyjściu” – k. 17).

Nie sposób w tych okolicznościach zgodzić się z oskarżonym, że „dobrowolnie odstąpił” do dokonania przestępstwa. To, że nie udało mu się wynieść ubrań ze sklepu (w przygotowanej torbie), to efekt czujności pracownika, który dostrzegł „podejrzane” działania oskarżonego i tym samym uniemożliwił mu dokonanie kradzieży.

Z tych też względów ani zarzut błędu w ustaleniach faktycznych, ani obrazy prawa materialnego nie może być uznany za zasadny. To, że oskarżony był uprzednio wielokrotnie karany, a czynu przypisanego zaskarżonym wyrokiem usiłował dokonać w warunkach powrotu do przestępstwa (art. 64§1 k.k.), stanowi argument świadczący o tym, że tylko kara bezwzględna, tj. podlegająca wykonaniu, może odnieść pozytywny skutek w procesie jego resocjalizacji i stanowi sprawiedliwą odpłatę.

Ponieważ oskarżony w toku postępowania odwoławczego, jako osoba pozbawiona wolności, korzystał z pomocy obrońcy z urzędu, a obrona ta nie została opłacona, Sąd odwoławczy zasądził od Skarbu Państwa na rzecz obrońcy opłatę, której wysokość ustalił zgodnie z brzmieniem §14 ust. 2 pkt 4 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28.09.2002r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. Nr 163, poz. 1348 ze zm.).

Z uwagi na wynik postępowania odwoławczego, brzmienie art. 636§1 k.p.k. oraz sytuację materialną i majątkową oskarżonego, Sąd odwoławczy orzekł o kosztach sądowych związanych z tym postępowaniem, tj. zwolnił apelującego od obowiązku poniesienia tych kosztów, a wydatkami obciążył Skarb Państwa.