Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IX Ca 949/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 10 marca 2016 r.

Sąd Okręgowy w Olsztynie IX Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Mirosław Wieczorkiewicz (spr.)

Sędziowie:

SO Krystyna Skiepko

SO Dorota Ciejek

Protokolant:

sekr. sądowy Ewelina Gryń

po rozpoznaniu w dniu 10 marca 2016 r. w Olsztynie na rozprawie

sprawy z powództwa W. P.

przeciwko Przedsiębiorstwu (...) Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w G.

o pozbawienie tytułu wykonawczego wykonalności

na skutek apelacji powoda od wyroku Sądu Rejonowego w Mrągowie

z dnia 24 sierpnia 2015 r., sygn. akt I C 343/14,

I.  oddala apelację,

II.  przyznaje od Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Olsztynie na rzecz adwokata J. D. kwotę 600 zł (sześćset złotych) plus należny podatek VAT tytułem nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu w postępowaniu apelacyjnym.

Sygn. akt IX Ca 949/15

UZASADNIENIE

Powód wniósł o pozbawienie wykonalności tytułu wykonawczego w postaci nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym wydanego przez Sąd Rejonowy w Gdyni w dniu 26 października 2000 roku w sprawie VI Ng 4019/00 i o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania według norm przepisanych. W uzasadnieniu powód podniósł, że prowadzone na podstawie w/w nakazu zapłaty postępowanie egzekucyjne uległo umorzeniu z mocy prawa, tj. zgodnie z art. 823 kpc, co skutkowało przedawnieniem należności objętej tym nakazem. Okoliczność tę potwierdził komornik, wydając powodowi w dniu 6 stycznia 2014 roku zaświadczenie o umorzeniu z mocy prawa postępowania egzekucyjnego prowadzonego z ½ niewydzielonej części nieruchomości położonej w M. ul. (...). Wskazał powód również, że komornik w zawiadomieniu o wszczęciu egzekucji z dnia 28 stycznia 2008 roku wskazał inną kwotę niż wynikająca z wniosku egzekucyjnego. Ponadto zarzucił też niewłaściwe umocowanie asesora komorniczego do prowadzenia egzekucji.

W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa oraz o zasądzenie od powoda na jego rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych. W uzasadnieniu pozwany wskazał, że powództwo jest w sposób oczywisty bezzasadne, gdyż zobowiązanie objęte tytułem wykonawczym nie wygasło, ani nie zostało spełnione. Pozwany podniósł także, że nie doszło do przedawnienia roszczenia objętego tytułem wykonawczym, gdyż umorzenie z mocy prawa egzekucji dotyczyło tylko jednego składnika majątkowego, a nie całości postępowania egzekucyjnego. Postępowanie to jest nadal prowadzone i pozwany wyraził wolę jego kontynuacji aż do chwili całkowitego uregulowania należności.

Wyrokiem z dnia 24 sierpnia 2015r. Sąd Rejonowy w Mrągowie pozbawił wykonalności tytuł wykonawczy w postaci nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym Sądu Rejonowego w Gdyni z dnia 26 października 2000 roku sygn. akt VI Ng 4019/00 w części powyżej kwoty 9.300,-zł tytułem należności głównej, w pozostałym zakresie powództwo oddalając. Koszty procesu między stronami zniesiono wzajemnie. Sąd ten rozstrzygnięto o pozostałych kosztach.

Sąd I instancji ustalił, że w dniu 26 października 2000 roku Sąd Rejonowy w Gdyni Wydział VI Gospodarczy wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym w sprawie VI Ng 4019/00, w którym nakazał W. P., aby zapłacił Przedsiębiorstwu (...) spółka z o.o. z siedzibą w G. kwotę 24.525,73 złotych wraz z odsetkami ustawowymi i kosztami procesu. W dniu 1 marca 2001 roku do Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w Biskupcu A. P. wpłynął wniosek egzekucyjny o wyegzekwowanie należności objętej w/w tytułem wykonawczym, przy czym w treści wniosku zawarte zostało ograniczenie egzekucji do kwoty 10.000 złotych. Wniosek egzekucyjny został podpisany przez pełnomocnika wierzyciela radcę prawnego W. L., a do wniosku załączone zostało pełnomocnictwo udzielone mu przez wierzyciela, w imieniu którego działał dyrektor D. M.. W toku postępowania egzekucyjnego Km 100/01 wierzyciel –skierował egzekucję m.in. do udziału ½ części prawa własności nieruchomości stanowiącej działkę gruntu oznaczoną numerem ewidencyjnym (...) o powierzchni 1.126 m 2, a także do udziału ½ części w prawie własności lokalu mieszkalnego położonego w M. przy ul. (...).

W dalszej części Sąd Rejonowy ustalił, że w dniu 21 czerwca 2004 roku wierzyciel wystąpił do Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w Biskupcu A. P. z pismem, w którym wniosło ponownie o skierowanie egzekucji do w prawie własności lokalu mieszkalnego położonego w M. przy ul. (...), a także zawarło wniosek o wyegzekwowanie wszystkich należności wynikających z nakazu zapłaty z dnia 26 października 2000 roku. W toku postępowania egzekucyjnego w sprawie Km 100/01 wyegzekwowana do chwili obecnej została kwota 700 złotych tytułem należności głównej oraz 600 złotych tytułem kosztów zastępstwa prawnego wierzyciela w postępowaniu egzekucyjnym.

Sąd I instancji ustalił również, że w dniu 6 stycznia 2014 roku Komornik Sądowy przy Sądzie Rejonowym w Mrągowie A. P. wystawił W. P. zaświadczenie, iż postępowanie egzekucyjne prowadzone z ½ niewydzielonej części nieruchomości stanowiącej działkę gruntu oznaczoną numerem ewidencyjnym (...) o powierzchni 1.126 m 2, zabudowaną budynkiem mieszkalnym o powierzchni użytkowej 321,10 m 2 położonej w M. przy ul. (...) uległo umorzeniu z mocy prawa w dniu 29 stycznia 2009 roku.

Na koniec Sąd Rejonowy ustalił, że postępowanie egzekucyjne w sprawie Km 100/01 jest nadal kontynuowane, przy czym w dniu 14 maja 2015 roku Komornik Sądowy przy Sądzie Rejonowym w Mrągowie A. P. – w związku z wyłączeniem go od prowadzenia wszystkich spraw z udziałem W. P. – uznał się za niewłaściwego do prowadzenia egzekucji i przekazał ją do dalszego prowadzenia Komornikowi Sądowemu przy Sądzie Rejonowym w Mrągowie A. F..

Mając to na uwadze Sąd I instancji wskazał, że stosownie do treści art. 125 § 1 kc roszczenie stwierdzone prawomocnym orzeczeniem sądu przedawnia się z upływem lat dziesięciu, chociażby termin przedawnienia roszczeń tego rodzaju był krótszy. Stosownie natomiast do treści art. 123 § 1 pkt 1 kc przerwanie biegu terminu przedawnienia następuje, między innymi, przez każdą czynność przed sądem lub innym organem powołanym do rozpoznawania spraw lub egzekwowania roszczeń danego rodzaju albo przed sądem polubownym, przedsięwziętą bezpośrednio w celu dochodzenia lub ustalenia albo zaspokojenia lub zabezpieczenia roszczenia. Po każdym przerwaniu przedawnienia biegnie ono na nowo. W realiach niniejszej sprawy, zdaniem Sądu Rejonowego, nie ulega wątpliwości, że pozwany w dniu 1 marca 2001 roku złożył wniosek o wszczęcie egzekucji przeciwko powodowi (dłużnikowi) w celu wyegzekwowania od niego części kwoty objętej tytułem wykonawczym (tj. kwoty 10.000 złotych), co doprowadziło do skutecznego przerwania biegu terminu przedawnienia w zakresie tej części należności.

W ocenie Sądu I instancji nie zasługiwało na uwzględnienie stanowisko powoda, że w sprawie egzekucyjnej Km 100/01 doszło do umorzenia całej egzekucji z mocy prawa zgodnie z art. 823 kpc. Norma prawna zawarta w tym przepisie łączy umorzenie postępowania egzekucyjnego z mocy prawa wyłącznie z bezczynnością wierzyciela. Bezczynność ta zaś istnieje tylko wtedy, gdy wierzyciel jest obowiązany do dokonania czynności niezbędnej do dalszego prowadzenia postępowania egzekucyjnego.

W niniejszym przypadku, według Sądu I instancji, taka okoliczność nie wystąpiła, żadna bowiem czynność egzekucyjna nie była blokowana na skutek bezczynności wierzyciela, natomiast brak efektów postępowania egzekucyjnego, czy brak tylko inicjatywy wierzyciela nie prowadzi automatycznie do konsekwencji przewidzianych przez art. 823 w zw. z art. 182 § 2 i art. 13 § 2 kpc. W tym zakresie Sąd Rejonowy powołał się na orzecznictwo Sądu Najwyższego.

Zdaniem Sądu I instancji, w niniejszym przypadku faktycznie wniosek egzekucyjny został złożony przez osobę, która nie wykazała się należytym pełnomocnictwem do reprezentowania wierzyciela w toku spornego postępowania egzekucyjnego. Do wniosku egzekucyjnego faktycznie załączona została jedynie kserokopia pełnomocnictwa, a ponadto nie zostało wykazane przez wierzyciela, że osoba udzielająca tego pełnomocnictwa była uprawniona do występowania w imieniu wierzyciela. Brak wykazania pełnomocnictwa do reprezentowania wierzyciela nie wywołuje automatycznego skutku w postaci bezskuteczności dokonanej czynności odnośnie złożenia wniosku egzekucyjnego. Winien on być uzupełniony przez wierzyciela w trybie art. 130 § 1 w zw. z art. 13 § 2 kpc na wezwanie organu egzekucyjnego, do czego in concreto nie doszło, co należy ocenić, jako formalne uchybienie przepisom postępowania, dlatego nie może wywoływać bezskuteczności (a tym bardziej nieważnością) czynności.

Poza tym, według Sądu Rejonowego, stosownie do treści art. 843 § 3 kpc w pozwie powód powinien przytoczyć wszystkie zarzuty, jakie w tym czasie mógł zgłosić, pod rygorem utraty prawa korzystania z nich w dalszym postępowaniu. Powód zaś na rozprawie w dniu 10 sierpnia 2015 roku podnosił kolejne zarzuty, w tym dotyczące wątpliwości, co do właściwego umocowania pełnomocnika wierzyciela. Zarzuty powoda dotyczyły przede wszystkim kwestii natury formalnej.

Niezależnie od powyższego wskazać należy, że umorzenie egzekucji w stosunku do konkretnego składnika majątkowego nie wywołuje skutku odnośnie umorzenia całego prowadzonego postępowania egzekucyjnego.

Postępowanie egzekucyjne zostało wszczęte (w zakresie żądania wyegzekwowania kwoty 10.000 złotych) w dniu 1 marca 2001 roku i trwa do chwili obecnej.

Skutek taki jednak – w ocenie Sądu Rejonowego – wystąpił w zakresie tej części należności głównej objętej nakazem zapłaty w postępowaniu upominawczym Sądu Rejonowego w Gdyni z dnia 26 października 2000 roku sygn. akt VI Ng 4019/00, która wykraczała ponad kwotę 10.000 złotych, do której to kwoty pozwany (wierzyciel) ograniczył egzekucję we wniosku egzekucyjnym. Przerwanie biegu przedawnienia należności objętej tytułem wykonawczym nastąpiło, bowiem wyłącznie do tej jej części, która została objęta złożonym wnioskiem egzekucyjnym. Wprawdzie w dniu 21 czerwca 2004 roku wierzyciel wystąpiło do Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w Biskupcu A. P. z pismem, w którym m.in. zawarło wniosek o wyegzekwowanie wszystkich należności wynikających z nakazu zapłaty z dnia 26 października 2000 roku, to jednakże analiza tego pisma i czynności po nim następujących budzi wątpliwości, co do faktycznego rozszerzenia egzekucji o pozostałe należności z tytułu wykonawczego.

Sąd I instancji uznał, że reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika wierzyciel (pozwany) nie zawarł w tymże piśmie jednoznacznego żądania rozszerzenia egzekucji (analogicznie jak miało to miejsce z jej ograniczeniem we wniosku egzekucyjnym), a ponadto pismo to nie spotkało się z reakcją organu egzekucyjnego w postaci wezwania do uzupełnienia opłaty stosunkowej.

Takie podstawy zaistniały w sposób niewątpliwy również w zakresie wyegzekwowanej w toku postępowania egzekucyjnego kwoty 700 złotych tytułem należności głównej. Zatem – stosownie do art. 840 § 1 pkt 2 kpc zdaniem Sądu Rejonowego – były podstawy do pozbawienia w/w tytułu wykonawczego wykonalności w tej części, a więc łącznie do kwoty powyżej kwoty 9.300 złotych tytułem należności głównej (10.000,-zł – 700,-zł = 9.300,-zł). O kosztach procesu Sąd I instancji orzekł na podstawie art. 100 zd. pierwsze in principio kpc.

Apelację od tego wyroku złożył powód, który zaskarżył orzeczenie w zakresie oddalającym powództwo, zarzucając naruszenie:

1.  art. 68 kpc, art. 89 § 1 kpc i art. 126 § 3 kpc poprzez przyjęcie, że pełnomocnik pozwanego został należycie umocowany, w sytuacji, gdy pełnomocnik nie przedłożył dokumentów wskazujących, że osoba, która udzieliła mu pełnomocnictwa była do tego uprawniona – pełnomocnictwo zostało udzielone 12 marca 2014r., a z przedłożonego wydruku z KRS nie wynika, kto w tym czasie był uprawniony do reprezentacji pozwanego,

2.  art. 796 § 1 w związku z art. 89 § 1 kpc poprzez przyjęcie, że wniosek o wszczęcie egzekucji złożony przez osobę, która nie wykazała się pełnomocnictwem do jego złożenia wywołał skutek prawny,

3.  art. 125 kc poprzez przyjęcie, że roszczenie stwierdzone nakazem zapłaty z dnia 26 października 2000 r. wydanym przez Sąd Rejonowy w Gdyni nie uległo przedawnieniu mimo upływu lat dziesięciu od ostatniej skutecznej czynności przed Sądem, to jest od dnia wydania postanowienia o nadaniu klauzuli wykonalności,

4.  art. 123 § 1 kc poprzez przyjęcie, że do złożenia wniosku o wszczęcie egzekucji przez osobę, która nie wykazała się pełnomocnictwem a która to egzekucja została umorzona z mocy prawa, doprowadziło do skutecznego przerwania biegu terminu przedawnienia,

5.  art. 826 kpc poprzez przyjęcie, że umorzenie postępowania egzekucyjnego nie spowodowało uchylenia dokonanych czynności egzekucyjnych,

6.  art. 379 pkt 2 kpc poprzez przyjęcie, że powód nie może powoływać się na nieważność postępowania egzekucyjnego z powodu nieprawidłowości z udzieleniu pełnomocnictwa po stronie wierzyciela,

7.  art. 843 § 3 kpc poprzez uznanie zarzutów, co do właściwego umocowania pełnomocnika za spóźnione, w sytuacji, gdy zarzut niewłaściwego umoczenia Sąd I Instancji obowiązany był brać pod uwagę z urzędu, powód w pozwie wskazał na braki formalne we wnioskach egzekucyjnych składanych przez wierzyciela, powód zgłosił zarzut niewłaściwego umocowania w piśmie procesowym z dnia 2 stycznia 2015 r. po umożliwieniu mu zapoznania się z aktami sprawy Km 100/01, w niniejszej sprawie został ustanowiony pełnomocnik z urzędu na podstawie art. 117 § 5 kpc w lutym 2015r.,

8.  art. 230 kpc poprzez brak uznania za przyznane twierdzeń powoda o niewłaściwym umocowaniu pełnomocnika wierzyciela w postępowaniu egzekucyjnym w sytuacji, gdy pozwany nie wypowiedział się w toku procesu, co do tych twierdzeń,

9.  sprzeczność w ustaleniach sądu polegająca na przyjęciu, że wniosek egzekucyjny został złożony przez osobę, która nie wykazała się pełnomocnictwem do jego złożenia i brak ten nie został należycie uzupełniony, przy jednoczesnym uznaniu, że wniosek egzekucyjny wywołał skutek prawny,

10.  błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, polegający na przyjęciu, że powód zarzuty dotyczące niewłaściwego umocowania pełnomocnika wierzyciela zgłosił na rozprawie w dniu 10 sierpnia 2015 r., podczas gdy powód już w pozwie wskazał na braki formalne we wnioskach egzekucyjnych składanych przez wierzyciela, a ponadto powód zgłosił zarzut niewłaściwego umocowania w piśmie procesowym z dnia 2 stycznia 2015 r.

Mając to na uwadze powód domagał się zmiany wyroku poprzez uwzględnienie powództwa w całości, ewentualnie o uchylenie zaskarżonej części wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania się Sądowi I instancji.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jest bezzasadna.

Sąd I instancji prawidłowo oraz dokładnie przeprowadził postępowanie dowodowe i orzekł na podstawie wszystkich zaoferowanych przez strony dowodów, dokonując trafnej ich oceny. Ocena wiarygodności i mocy dowodów została przeprowadzona w granicach przysługującej Sądowi I instancji z mocy art. 233 § 1 kpc swobody osądu.

Poczynione zostały na podstawie wszechstronnej analizy dowodów, których ocena nie wykazała błędów natury faktycznej, czy logicznej, znajdując swoje odzwierciedlenie w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia. Sąd Rejonowy wskazał, jakie fakty uznał za udowodnione, na czym oparł poszczególne ustalenia.

Sąd I instancji wskazał również wnioski, jakie wyprowadził z dokonanych ustaleń, opierając na nich swoje merytoryczne rozstrzygnięcie, co zostało zawarte w obszernych, dokładnych i logicznych wywodach uzasadnienia zaskarżonego orzeczenia.

Wbrew stawianym zarzutom Sąd Rejonowy nie dopuścił się naruszenia powołanych w apelacji przepisów prawa materialnego oraz procesowego, ponieważ poczynił prawidłowe ustalenia faktyczne, na podstawie, których wyciągnął właściwe wnioski, dające podstawę do podjęcia przedmiotowego rozstrzygnięcia. Ustalenia te i oceny Sąd Okręgowy przyjmuje za własne, zwracając uwagę, że nie ma wobec tego potrzeby procesowej przeprowadzania na nowo w uzasadnieniu owego orzeczenia oceny każdego ze zgromadzonych dowodów, a wystarczy odnieść się do tych ustaleń i ocen, które zostały zakwestionowane w apelacji /por. wyrok Sądu Najwyższego z 10 października 1998r., III CKN 650/98, OSNC 1999/3/60, wyrok Sądu Najwyższego z 4 kwietnia 2003r., III CKN 1217/00, niepublikowany i wyrok Sądu Najwyższego z 27 listopada 2003r., II UK 156/03, Lex nr 390069, wyrok Sądu Najwyższego z 27 kwietnia 2010r., II PK 312/09, LEX nr 602700 oraz wyrok Sądu Najwyższego z 9 lutego 2012r., III CSK 179/11 , LEX nr 1165079/.

Przede wszystkim prawidłowymi były te ustalenia Sądu Rejonowego, w których przyjął, że wniosek o wszczęcie postępowania egzekucyjnego wobec powoda w oparciu o tytuł wykonawczy został złożony w dniu 27 lutego 2001r. Wniosek opiewał na kwoty 24.525,73,-zł z nakazu zapłaty oraz 6.567,20,-zł tytułem zwrotu kosztów postępowania. Wierzyciel domagał się wszczęcia i przeprowadzenia egzekucji z ruchomości dłużnika, innych praw majątkowych oraz rachunków bankowych. Jednocześnie we wniosku egzekucje ograniczono do kwoty 10.000,-zł. Wniosek ten zarówno, co do daty jak i przedmiotu jest istotny z uwagę na bieg terminu przedawnienia dochodzenia roszczenia, jako kwestie sporną w niniejszym postępowaniu.

Egzekucję w dniu 1 marca 2001r. wszczął komornik w oparciu o ten wniosek. Dopiero pismem z dnia 13 kwietnia 2001r. wierzyciel złożył wniosek o prowadzenie egzekucji z nieruchomości. Na skutek tego wniosku w dniu 27 kwietnia 2001r. został zawiadomiony dłużnik o wszczęciu egzekucji z nieruchomości i wezwano go do zapłaty. Dłużnik korespondencji od komornika nie podejmował. Wobec pierwotnego wniosku dokonano potrącenia świadczenia emerytalnego powoda od dnia 1 maja 2001r. w kwocie 527,39,-zł miesięcznie. Dnia 29 stycznia 2008 r. wierzyciel złożył wniosek o ponowne wszczęcie egzekucji z uwagi na fakt, że poprzednio prowadzona okazała się bezskuteczna. Egzekucję wszczęto z nieruchomości. Postępowanie jednak uległo umorzeniu z mocy prawa w dniu 29 stycznia 2009r., ale tylko w zakresie prowadzonej egzekucji z nieruchomości. Wierzyciel mimo zobowiązania przez komornika nie popierał egzekucji z nieruchomości. Komornik wydał dłużnikowi zaświadczenie o umorzeniu postępowania z tego majątku. W dniu 11 lutego 2011r. wierzyciel złożył kolejny wniosek o wszczęcie egzekucji z nieruchomości.

W tym miejscy należy podkreślić, że sąd jest związany postanowieniem o oddaleniu skargi na czynności komornika polegającej na braku umorzenia prowadzonego przez niego postępowania egzekucyjnego. W orzeczeniu tym podkreślono, że nie zachodziła bezczynność wierzyciela prowadząca do umorzenia całego postępowania egzekucyjnego. Jest to prawomocny prejudykat, który ma znaczenie dla rozstrzygnięcia niniejszego roszczenia powoda.

Zgodnie z art. 125 § 1 kc roszczenie stwierdzone prawomocnym orzeczeniem sądu lub innego organu powołanego do rozpoznawania spraw danego rodzaju albo orzeczeniem sądu polubownego, jak również roszczenie stwierdzone ugodą zawartą przed sądem albo przed sądem polubownym albo ugodą zawartą przed mediatorem i zatwierdzoną przez sąd, przedawnia się z upływem lat dziesięciu, chociażby termin przedawnienia roszczeń tego rodzaju był krótszy.

Dziesięcioletni, więc okres przedawnienia obowiązuje dla roszczeń stwierdzonych prawomocnym wyrokiem lub nakazem zapłaty (ugoda sądowa, inne tytuły).

Zauważyć jednak koniecznie trzeba, iż zgodnie z art. 123 § 1 kc bieg przedawnienia przerywa się przez każdą czynność przed sądem lub innym organem powołanym do rozpoznania spraw lub egzekwowania roszczeń danego rodzaju albo przed sądem polubownym, przedsięwziętą bezpośrednio w celu dochodzenia lub ustalenia albo zaspokojenia lub zabezpieczenia roszczenia. Każdy, więc wniosek o wszczęcie egzekucji przerywa bieg przedawnienia, a nawet umorzenie postępowania egzekucyjnego oznacza, że od daty jego uprawomocnienia się rozpoczyna się kolejny dziesięcioletni termin. Po każdej przerwie terminu przedawnienia biegnie on na nowo.

Niekwestionowaną okolicznością w sprawie jest to, że pozwany ostatecznie w 2014r. złożył kolejny wniosek o wszczęcie egzekucji z nieruchomości wobec powoda, zatem w tym momencie po raz kolejny, przerwał bieg przedawnienia.

Podkreślić należy, że wierzyciel może wielokrotnie wszczynać egzekucję z nieruchomości w celu sprzedaży, aż do wyegzekwowania całej należności objętej tytułem wykonawczym. Fakt umorzenia postępowania pozostaje tu bez znaczenia. Po każdorazowym uprawomocnieniu się postanowienia o umorzeniu bieg terminu przedawnienia biegnie na nowo. Kwestie związane z istotą umorzenia postępowania egzekucyjnego oraz jego podstaw szeroko omówił Sąd Rejonowy i wywody te nie wymagają powielania.

Kwestia możliwości ponownego wniosku o prowadzenie egzekucji z nieruchomości po umorzeniu postępowania ma kluczowe znaczenie dla powództwa objętego niniejszym postępowaniem. Wierzyciel, bowiem składał dwa wnioski egzekucyjne. Pierwszy dotyczył egzekucji z ruchomości i ograniczał egzekucję do kwoty 10.000,-zł. Natomiast drugi, choć rozciągał się na cale wierzytelności, to nie zawierał formalnego wniosku o rozszerzenie egzekucji, ale dotyczył przedmiotu egzekucji, który wskazał egzekucję z nieruchomości. Dodatkowo podkreślić należy, że komornik nie ma wpływu na zakres egzekucji, bowiem nie bada zasadności wniosków, a jedynie jego wymogi formalne.

Mając na uwadze wszystkie czynności podejmowane przez wierzyciela, kolejność wniosków dotyczących egzekucji z nieruchomości oraz możliwość składania kolejnych (ponownych) wniosków egzekucyjnych, mimo umorzenia postępowania egzekucyjnego z mocy prawa odnośnie prowadzenia egzekucji tylko, co do nieruchomości, nie sposób uznać, aby w tym zakresie doszło do bezczynności wierzyciela w pozostałym zakresie prowadzonego postępowania egzekucyjnego. Tylko ta natomiast może prowadzić do umorzenia postępowania całego egzekucyjnego. Taka bezczynność odnośnie egzekucji z nieruchomości, co do kwoty 10.000,-zł w sprawie zaszła raz, co wywołało umorzenie egzekucji w 2008r. w tej części postępowania egzekucyjnego i odnośnie tego składnika majątkowego. Natomiast ponowny wniosek z 2014r. przerwał bieg przedawnienia, który biegnie każdorazowo na nowo.

Poza tym, co należy po raz kolejny podkreślić, że istotnie umorzono postępowanie egzekucyjne wobec powoda, ale tylko w zakresie egzekucji z nieruchomości. Ponadto, w zakresie pozostałych sposobów egzekucji, co do kwoty 10.000,-zł bieg terminu przedawnienia nie minął, ponieważ wierzyciel podejmował złożył wniosek egzekucyjny odnośnie prowadzenia egzekucji ze świadczeń emerytalnych (rentowych) i ruchomości od marca 2001r. i tylko praktycznie z powodu braku możliwości wyegzekwowania świadczenia z majątku dłużnika nie doszło do zaspokojenia wierzyciela. Taka sytuacja nie spowodowała umorzenia egzekucji, ponieważ w zakresie takiego rodzaju postępowania egzekucyjnego nie ma bezczynności wierzyciela, a występuje jedynie niemożność wyegzekwowania spornego świadczenia. Ściągane świadczenia alimentacyjne na rzecz członków rodziny dłużnika uniemożliwiały zaspokojenie prawomocnych roszczeń wierzyciela.

W tej sytuacji nie można uznać, aby taka sytuacja majątkowa i procesowa dłużnika dawała bonifikatę w postaci umorzenia egzekucji. Został złożony wniosek egzekucyjny, komornik wszczął egzekucję, bez uzupełnienia braków formalnych wniosku, ale jest taka czynność procesowa, która nie została uchylona w drodze skargi na czynności komornika. A odwrotnie, istnieje prejudykat, o czym była mowa wcześniej, że skutecznie zostało wszczęte postępowanie egzekucyjne i nie zachodzi podstawa do umorzenia całej egzekucji.

Samo złożenie wniosku (żądania, polecenia) o wszczęcie egzekucji powoduje wszczęcie właściwego postępowania egzekucyjnego, które, jak zaznaczono wcześniej, nie jest równoznaczne ze wszczęciem egzekucji.

Jednak bieg przedawnienia roszczenia przerywa złożenie wniosku o wszczęcie i prowadzenie egzekucji, jest to bowiem czynność podjęta przed organem powołanym do egzekwowania roszczeń danego rodzaju bezpośrednio w celu zaspokojenia roszczenia. Fakt, że w toku postępowania egzekucyjnego wystąpiły uchybienia nie powoduje zniweczenia skutku złożenia wniosku o egzekucję świadczenia i prowadzenia tej egzekucji /por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach w wyroku z dnia 5 września 2013r., I ACa 537/13 , Lex nr 1378713/.

W tej sytuacji samo złożenie wniosku o wszczęcie egzekucji jest czynnością przedsięwziętą bezpośrednio w celu zaspokojenia roszczenia stwierdzonego tytułem wykonawczym, powodującą przerwę biegu przedawnienia tego roszczenia (art. 123 kc).

Zgodzić się należy natomiast, że ponad kwotę 10.000,-zł w zasadzie egzekucja nigdy nie została wszczęta. Nie prowadzono w tym zakresie żadnych działań.

W tym zakresie kwota wierzytelności ponad wciąż egzekwowaną sumę 10.000,-zł uległa przedawnieniu. Minął okres wskazany w art. 125 kc.

W tej sytuacji też stanowisko Sądu Rejonowego jest jak najbardziej słuszne i odpowiada prawu.

Prawidłowo przy tym uwzględniono, że w toku egzekucji wyegzekwowano sumę 700,-zł, która powinna obniżyć kwotę, co do której egzekucja nie może być prowadzona w wyniku przedawnienia.

Odnośnie tej kwoty należy wskazać, że zgłoszone żądanie pozbawienia wykonalności w zakresie wyegzekwowanego świadczenia nie jest dopuszczalne, dlatego takie żądanie nie mogłoby być uwzględnione.

W tej sytuacji wadliwy w tej części był wniosek apelacyjny wskazany w apelacji powoda.

Powództwo przeciwegzekucyjne skierowane na pozbawienie lub ograniczenie wykonalności tytułu wykonawczego może być skutecznie wniesione tylko pod warunkiem, że istnieje potencjalna możliwość wykonania tytułu wykonawczego w całości lub w określonej jego części. Dłużnik traci możliwość wytoczenia powództwa opozycyjnego z chwilą wyegzekwowania świadczenia objętego tytułem wykonawczym w całości lub w określonej części w odniesieniu do już wyegzekwowanego świadczenia. Powództwo to jest, więc niedopuszczalne w części, w której wykonalność tytułu wykonawczego wygasła na skutek jego zrealizowania (por. wyroki Sądu Najwyższego z 4 kwietnia 2002r., I PKN 197/01, Legalis nr 26473 i z dnia 30 maja 2014r.,
II CSK 679/13, Legalis nr 1003005). Inaczej mówiąc, dłużnik traci prawo wytoczenia powództwa opozycyjnego z art. 840 kpc dopiero z chwilą wyegzekwowania przez wierzyciela świadczenia objętego tytułem wykonawczym.

W tym miejscu przejść należy do zarzutów związanych z niewłaściwym umocowaniem osoby wierzyciela, co zdaniem skarżącego czyniło wnioski nieskutecznymi a w konsekwencji nie przerywały biegu terminu przedawnienia. Otóż, brak wykazania pełnomocnictwa do reprezentowania wierzyciela nie powoduje automatycznej bezskuteczności dokonanej czynności w postaci złożenia wniosku egzekucyjnego. Tak jak zostało to już wskazane, taki braki powinien być uzupełniony w trybie art. 130 § 1 w związku z art. 13 § 2 kpc. Brak tego wezwania stanowił uchybienie przepisom postępowania jednak nie wywoływał bezskuteczności dokonanej czynności wszczęcia egzekucji, czy nieważności tej czynności. Przewidziany w art. 379 § 2 kpc wymóg należnego umocowania pełnomocnika procesowego pod rygorem nieważności postępowania ustanowiony jest w interesie tej strony, która z pełnomocnika tego korzysta i tylko ona może powołać się na nieważność postępowania z powodu nieprawidłowości w udzieleniu pełnomocnictwa /tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 9 marca 2005r., III CK 263/04, Lex nr 182902/.

W tych warunkach, powołanie się przez skarżącego na nieważność egzekucji nie może odnieść zamierzonego skutku.

Poza tym zarzuty natury formalnej, a do takich należy zarzut nienależnego umocowania pełnomocnika winny zostać podniesione na etapie postępowania egzekucyjnego. Ponadto, zarzut ten jest rozpatrywany przez sąd działający, jako organ odwoławczy w trakcie rozpoznawania środka zaskarżenia (np. skargi na czynność komornika) od orzeczenia, do wydania, którego doprowadziło postępowanie dotknięte jednym z uchybień wymienionych w art. 379 kpc ewentualnie w drodze wniesienia skargi o wznowienie postępowania (choć ten przypadek odnosi się tylko do postępowania sądowego, ale już nie egzekucyjnego). Skarżący nie podważyli zaś postanowienia o umorzeniu egzekucji, stąd też funkcjonuje ono w obrocie prawnym i wywiera wskazane w nim skutki.

Ponadto powód opierał swe roszczenie na art. 840 § 1 pkt 2 kpc Z mocy tegoż artykułu dłużnik może w drodze powództwa żądać pozbawienia tytułu wykonawczego wykonalności w całości lub części albo ograniczenia, jeżeli po powstaniu tytułu egzekucyjnego nastąpiło zdarzenie, wskutek którego zobowiązanie wygasło albo nie może być egzekwowane; gdy tytułem jest orzeczenie sądowe, dłużnik może powództwo oprzeć także na zdarzeniach, które nastąpiły po zamknięciu rozprawy, a także na zarzucie spełnienia świadczenia, jeżeli zarzut ten nie był przedmiotem rozpoznania w sprawie. Zarzuty powoda dotyczące umocowania wierzyciela sprowadzają się de facto się do twierdzenia, że wszczęta i prowadzona przez komornika sądowego egzekucja nie przerwała biegu przedawnienia, gdyż była to czynność prawna nieważna z mocy art. 58 kc.

Istotnie zgodnie z art. 58 kc czynność prawna sprzeczna z ustawą albo mająca na celu obejście ustawy jest nieważna, chyba, że właściwy przepis przewiduje inny skutek, w szczególności ten, iż na miejsce nieważnych czynności wchodzą odpowiednie przepisy ustawy uszło jednakże uwagi skarżącego, że złożenie wniosku o wszczęcie i prowadzenie egzekucji nie jest czynnością prawną. „Czynności prawne” to zdarzenie prawne, do którego zaistnienia konieczne jest złożenie przynajmniej jednego oświadczenia woli, mającego na celu wywołanie skutku prawnego w postaci ustanowienia, zmiany lub zniesienia stosunku prawnego. Podkreśla się przy tym, że skutek prawny danej czynności prawnej następuje właśnie dlatego, że podmiot lub podmioty działające pragną go osiągnąć. O wykreowaniu stosunku prawnego, jego zmianie lub zniesieniu przesądza więc wola tych podmiotów. Jest ona nieodzownym składnikiem czynności prawnej. Z tego względu nie traktuje się jako czynności prawnych oświadczeń woli. Niewątpliwie czynności procesowe są pewną odmianą czynności prawnych, chociażby dlatego, że rodzą skutki prawne i wielokroć są przedsiębrane w zamiarze ich spowodowania. Jednakże nie można nie dostrzegać daleko idącej odmienności między czynnościami prawnymi sensu scricto a czynnościami procesowymi. Jest to konsekwencja odrębnej i szczególnej, bo procesowej, natury tych ostatnich.

W ugruntowanej linii Sądu Najwyższego przyjmuje się, że okoliczność, iż w procesie strony podejmują czynności podobne, jak w obrocie cywilnoprawnym, bynajmniej nie oznacza, że do czynności tych należy stosować przepisy prawa cywilnego, a w każdym razie stosować je bezpośrednio. Co najwyżej w grę wchodzi analogiczne ich stosowanie, i to również dokonywane z wielką ostrożnością /por. uchwały Sądu Najwyższego z dnia 3 lutego 1960r., 3 CO 27/57, Legalis 512002 i z dnia 29 kwietnia 1971r., II PR 58/71, Legalis nr 15393/.

Nie jest, zatem czynnością prawną, lecz inną czynnością konwencjonalną, tzw. czynność procesowa, tj. czynność, której strona dokonuje w toku toczącego się np. przed sądem cywilnym postępowania i która może wywrzeć skutki dla tego postępowania.

Zatem złożenie wniosku o wszczęcie postępowania egzekucyjnego nie jest w ocenie Sądu odwoławczego czynnością prawną, a pewnym zdarzeniem prawnym i wbrew zarzutom skarżącego, nie ma, więc wbrew zarzutom skarżącego podstaw do zastosowania art. 58 kc. Nie może być także uznane za czynność prawną w rozumieniu art. 56 - 58 kc samo prowadzenie przez komornika sądowego postępowania egzekucyjnego. Natomiast ewentualne uchybienia w postępowaniu egzekucyjnym nie powodują zniweczenia skutku wszczęcia przeciwko powodowi postępowania egzekucyjnego.

Samo złożenie wniosku (żądania, polecenia) o wszczęcie egzekucji powoduje wszczęcie właściwego postępowania egzekucyjnego, które, nie jest równoznaczne ze wszczęciem egzekucji. Jeżeli wniosek (żądanie, polecenie) o wszczęcie egzekucji odpowiada warunkom formalnym i jest dopuszczalny oraz zasadny, następuje wszczęcie egzekucji poprzez dokonanie pierwszej czynności egzekucyjnej. Wobec tego złożenie wniosku o wszczęcie egzekucji jest czynnością przedsięwziętą bezpośrednio w celu zaspokojenia roszczenia stwierdzonego tytułem wykonawczym, powodującą przerwę biegu przedawnienia tego roszczenia.

Wniosek o wszczęcie egzekucji wywoła skutek w postaci przerwy biegu przedawnienia roszczenia stwierdzonego tytułem wykonawczym jedynie o tyle, o ile będzie pochodził od wierzyciela, którego osobę wskazuje tytuł egzekucyjny i na rzecz, którego temu tytułowi została nadana klauzula wykonalności /por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 26 czerwca 2015 r. I ACa 693/14, Lex nr 1798721/.

W konsekwencji należy powtórzyć, że bieg przedawnienia roszczenia przerywa złożenie wniosku o wszczęcie i prowadzenie egzekucji. Jest to, bowiem czynność podjęta przed organem powołanym do egzekwowania roszczeń danego typu bezpośrednio w celu zaspokojenia roszczenia. Fakt, że w toku postępowania egzekucyjnego wystąpiły uchybienia (poprzez nieuzupełnienia kwestii związanych z umocowaniem wierzyciela) nie powoduje zniweczenia skutku złożenia wniosku o egzekucję i jej prowadzenia.

Na marginesie należy zauważyć, że przewidziana w art. 97 § 2 kpc ewentualna sankcja pominięcia czynności osoby nieumocowanej nie powoduje upadku postępowania, lecz tylko to, że dalsze postępowanie toczy się z udziałem samej strony lub jej pełnomocnika już należycie umocowanego (jeśli strona go ustanowi).

Mając na uwadze powyższe argumenty należy uznać, że zarzuty apelacyjne powoda dotyczące naruszenia przepisów postępowania w zakresie uznania skuteczności wniosku wszczęcie egzekucji mimo nieprawidłowego umocowania wierzyciela należało uznać za nieskuteczne w niniejszym postępowaniu.

Podobnie orzekł tutejszy Sąd Okręgowy w dwóch innych sprawach powoda w ramach powództw przeciwegzekucyjnych (sygn. akt IX Ca 458/15 i IX Ca 478/15).

Odnosząc się do kwestii przedawnienia roszczenia, to należy uznać, że została szeroko omówiona przez Sąd Rejonowy, co Sąd odwoławczy podziela, a jedynie uzupełnił to stanowisko o swoje argumenty wskazane w niniejszym uzasadnieniu wyroku.

W tej sytuacji należy przyjąć, że zarzuty prawa materialnego dotyczące norm związanych z instytucją przedawnienia nie są zasadne, gdyż Sąd I instancji dokonał ich prawidłowej wykładni.

Na marginesie powód w swoich zarzutach nie przedstawił formy naruszenia prawa materialnego, które obejmuje wszelkie wadliwości rozumowania dotyczące sfery prawnej. W literaturze i orzecznictwie wyodrębnia się różne rodzaje tych wadliwości. Naruszenie prawa materialnego może polegać: na błędnym przyjęciu istnienia normy nieistniejącej lub zaprzeczeniu istnienia normy prawnej istniejącej (tzw. pogwałcenie prawa), na błędnym zrozumieniu treści i znaczenia normy prawnej (błędna wykładnia), na błędnym przyjęciu lub zaprzeczeniu związku, jaki zachodzi między faktem ustalonym w procesie a norma prawną (naruszenie prawa materialnego przez niewłaściwe jego zastosowanie).

Tym niemniej Sąd odwoławczy z urzędu bada naruszenie prawa materialnego, a takiego w niniejszym postępowaniu nie dopatrzył się, o czym była mowa wyżej.

Dalej należy zauważyć, że kwestie związane z umorzeniem postępowania także zostały już umówione w związku z czym zarzuty należy uznać, że zarzucane naruszenia dotyczące art. 826 kpc oraz ustaleń faktycznych nie zasługiwały na uwzględnienie.

Ocena przeprowadzona przez Sąd Rejonowy doprowadziła do właściwych wniosków, które Sąd odwoławczy w wyniku przeprowadzonej kontroli instancyjnej w całości podzielił. Zarzuty dotyczące sprzeczności ustaleń i błędów w tym zakresie stanowiły de facto polemikę w właściwą interpretacją przepisów prawa materialnego w zakresie pełnomocnictwa i jego wpływu na skuteczność prowadzenia przedmiotowej egzekucji oraz skutków umorzenia postępowania egzekucyjnego z nieruchomości, co do kwoty 10.000,-zł. Kwestie te zostały wyjaśniono prawidłowo, skutkiem, czego jest przedmiotowe orzeczenie oddalające apelacje na podstawie art. 385 kpc.

Należy wskazać, że ma rację skarżący, że zarzut niewłaściwego umocowania pełnomocnika wierzyciela na etapie postępowania egzekucyjnego został wskazany już po doręczeniu odpisu pozwu pozwanemu, ma to na ocenę terminu zgłaszania zarzutów, bowiem został on podniesiony z uchybieniem art. 843 § 3 kpc/k. 62, 66 i 73/.

Artykuł 843 § 3 k.p.c. przewiduje prekluzję procesową do zgłaszania zarzutów stanowiących podstawę powództw przeciwegzekucyjnych. Zgodnie z tym przepisem wszystkie zarzuty powinny być zgłoszone już w pozwie, pod rygorem utraty prawa korzystania z nich w dalszym postępowaniu, chyba że powód wykaże, iż z przyczyn od siebie niezależnych nie mógł ich zgłosić w pozwie. Zarzuty zgłoszone w dalszym toku postępowania są podnoszone bezskutecznie i sąd rozpoznający sprawę jest obowiązany je pominąć. Sąd może rozpoznawać tylko te zarzuty, które zostały zgłoszone w pozwie /por. wyroki Sądów Apelacyjnych w Białymstoku z 27 czerwca 2013r., I ACa 256/13, Lex nr 1353606 i Lublinie z dnia 26 marca 2014r., I ACa 784/13, Lex nr 1461128/.

Wskazane okoliczności w apelacji okoliczności, które miałyby łagodzić skutki prekluzji nie zasługują na uwzględnienie, gdyż nie są to obiektywne powody usprawiedliwienia zgłoszenia spóźnionych ww. zarzutu. Ustanowienie pełnomocnika nie powoduje, że powód może od początku zgłaszać swoje zarzuty i formułować żądania w ramach powództwa z art. 840 kpc.

Powyższa okoliczność uzupełnia poprawną ocenę stanu sprawy dokonaną przez Sąd I instancji.

O kosztach nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu Sąd Okręgowy orzekł na podstawie rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu z dnia 22 października 2015r. (§ 8 pkt 3 w związku z § 16 ust. 1 pkt 1).