Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 815/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 22 lutego 2016 roku

Sąd Rejonowy dla Łodzi Widzewa w Łodzi I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodnicząca: SSR Emilia Racięcka

Protokolant: staż. Ewa Jarzębska

po rozpoznaniu w dniu 8 lutego 2016 roku w Łodzi

sprawy z powództwa Banku (...) S.A. w W.

przeciwko J. P. (1), M. P. (1) vel P., J. P. (2)

o zapłatę:

1.  uchyla nakaz zapłaty wydany w dniu 23 września 2015 roku w sprawie I Nc 545/15 przez Sąd Rejonowy dla Łodzi – Widzewa w Łodzi w stosunku do pozwanych J. P. (1), M. P. (1) vel P. i J. P. (2) i powództwo oddala;

2.  nie obciąża powoda obowiązkiem zwrotu pozwanym kosztów procesu.

Sygn. akt I C 815/15

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 07 lipca 2015 r. skierowanym przeciwko J. P. (1), M. P. (1) vel P., J. P. (2), J. B. i A. B., powód Bank (...) Spółka Akcyjna w W. wniósł o zasądzenie od pozwanych solidarnie kwoty 65707,01 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 09 sierpnia 2013 r. do dnia zapłaty oraz kosztami postępowania. Powód wniósł o rozpoznanie sprawy w postępowaniu nakazowym. W uzasadnieniu pozwu powód wskazał, że źródłem roszczenia jest umowa o kredyt kasowy nr (...) udzielony przez powoda wspólnikom spółki cywilnej (...), którego zabezpieczeniem był weksle własny in blanco wystawiony przez M. P. (2), a poręczony przez J. P. (2), J. B. i A. B.. M. P. (2) zmarł, a spadek po nim nabyli z dobrodziejstwem inwentarza J. P. (2), M. P. (1) vel P., J. P. (1) po 1/3 części każda z nich. Do chwili obecnej pozwani nie spłacili zaległości związanej z tym kredytem. Powód wypełnił w dniu 09 sierpnia 2012 r. weksel na kwotę dochodzoną pozwem, na którą składają się: należność główna i odsetki. (pozew k. 2-2 v.)

Postanowieniem z dnia 15 lipca 2015 r. Sąd odrzucił pozew przeciwko A. B.
z uwagi na to, że w chwili jego wniesienia pozwana już nie żyła. (postanowienie k. 63)

Nakazem zapłaty w postępowaniu nakazowym z dnia 23 września 2015 r. w sprawie
I Nc 545/15 Sąd orzekł zgodnie z żądaniem zgłoszonym przez powoda w pozwie, z tym że został on wydany jedynie przeciwko J. P. (1), M. P. (1) vel P., J. P. (2) i J. B.. (nakaz zapłaty k .70)

W dniu 23 października 2015 r. J. P. (1), M. P. (1) vel P. i J. P. (2) wniosły zarzuty, w których zaskarżyły nakaz w całości, podniosły zarzut przedawnienia należności głównej, błąd w ustaleniach faktycznych polegający na nieuwzględnieniu, iż spadkobiercy M. P. (2) mają prawo powołać się w toku postępowania egzekucyjnego na ograniczoną odpowiedzialność wynikającą z przyjęcia spadku z dobrodziejstwem inwentarza. Wobec powyższego wniosły o uchylenie nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym oraz oddalenie powództwa w całości. Z ostrożności procesowej wniosły o zmianę zaskarżonego nakazu zapłaty poprzez stwierdzenie, że spadkobiercy M. P. (2) mają prawo powoływania się w toku postępowania egzekucyjnego na ich ograniczoną odpowiedzialność.

W uzasadnieniu pisma pełnomocnik pozwanych wyjaśnił, że termin ostatecznej spłaty zadłużenia przypadł na dzień16 stycznia 2001 r. Roszczenie powoda pozostające w związku z prowadzoną działalnością gospodarczą przedawniło się zatem w dniu 17 stycznia 2004 r. Jakiekolwiek pismo złożone powodowi po upływie terminu płatności kredytu nie może być traktowane jako czynność przerywająca bieg terminu przedawnienia. Nawet gdyby przyjąć, że pisma pozwanych z dnia: 17.09.2001 r., 17.08.2006 r., 12.08.2009 r. i 8.08.2011 r. mogą wywołać skutek prawny, to do przedawnienia roszczeń doszło najpóźniej z upływem trzech lat od złożenia pisma z dnia 14 września 2001 r. a więc w dniu 15 września 2004 r. Wszelkie pozostałe pisma zostały złożone po upływie terminu przedawnienia, nie mogły więc wywołać skutku w postaci przerwania biegu terminu przedawnienia. (zarzuty k. 73-775 v.)

Nakaz zapłaty został doręczony: M. P. (1) vel P. w dniu 09 października 2015 r., J. B. przez awizo ze skutkiem na dzień 21 października 2015r., J. P. (2) przez awizo ze skutkiem na dzień 22 października 2015 r., J. P. (1) przez awizo ze skutkiem na dzień 22 października 2015 r. (dowody doręczenia: k. 87, 89, 92, 93)

Zarządzeniem z dnia 19 listopada 2015 r. Przewodnicząca stwierdziła, że zarzuty od nakazu zapłaty zostały wniesione w terminie, zaś nakaz zapłaty względem J. B. uprawomocnił się. (zarządzenie k. 94)

W replice na zarzuty pozwanych z dnia 23 grudnia 2015 r., pełnomocnik powoda poparł powództwo i zaprzeczył wszelkim twierdzeniom i zarzutom zawartym w pozwie, nie przyznanym jednocześnie przez powoda lub nie wynikającym wprost z dokumentów załączonych do akt sprawy. W uzasadnieniu pisma procesowego pełnomocnik powoda wyjaśnił, że w okresie biegu trzyletniego terminu przedawnienia wierzytelność z tytułu umowy kredytu została kilkakrotnie uznana, co wyklucza zaistnienie przedawnienia. Przerwanie biegu terminu przedawnienia następowało kolejno w pismach z dnia: 17 września 2001 r., 09 marca 2004 r., 10 września 2004 r., 17 sierpnia 2006 r., 12 sierpnia 2009 r., 09 sierpnia 2011 r. W zakresie ograniczenia odpowiedzialności pozwanych za dług pełnomocnik powoda podniósł, że odpowiedzialność J. P. (2) jest osobista i solidarna, i nie wynika z tytułu spadkobrania. W celu wyjaśnienia granic odpowiedzialności pozostałych pozwanych niezbędne jest załączenie akt postępowania sądowego, w których ten spis był sporządzony. (pismo procesowe powoda k. 96-96v.)

W piśmie procesowym z dnia 8 lutego 2016 r., złożonym na rozprawie w tym samym dniu, pełnomocnik pozwanych oświadczył, że przyjmuje oświadczenie powoda o cofnięciu powództwa, wyrażone w punkcie 1. pisma powoda z dnia 22 grudnia 2015r. oraz wyraża zgodę na cofnięcie pozwu. Z ostrożności procesowej stwierdził, że podtrzymuje w całości stanowisko przedstawione w zarzutach od nakazu zapłaty z dnia 20 października 2015r. Wniósł o zawieszenie postępowania z uwagi na toczące się w tej chwili przed tutejszym Sądem postępowanie w przedmiocie spisu inwentarza w sprawie I Ns 61/13. Nadto wniósł o niezałączanie do akt sprawy załączników do pisma procesowego powoda z dnia 22 grudnia 2015r. w postaci umowy kredytowej z 1 marca 2000 r., zgody współmałżonka z dnia 29 lutego 2000 r., weksla, deklaracji wekslowej i wezwania do wykupu weksla, albowiem dotyczą one innej wierzytelności, która nie stanowi przedmiotu niniejszego postępowania. (pismo procesowe pozwanych k. 144-147 v., załączniki - k. 148 i 149. 150)

Na rozprawie w dniu 08 lutego 2016 r. pełnomocnik powoda oświadczył, że w piśmie procesowym z dnia 22 grudnia 2015 r. omyłkowo w punkcie 1. oświadczył, że zaprzecza „zarzutom zawartym w pozwie”. Powinno być „zawartym w zarzutach od nakazu zapłaty”. Pełnomocnik powoda oświadczył, że nie cofa powództwa . Przyznał, że umowa z 1.03.2000 r. nie dotyczy tej sprawy, a dokumenty dołączone do pisma procesowego z dnia 22.12.2015 r. , nie dotyczą tej sprawy, natomiast weksel i deklaracja wekslowa dołączone do pozwu dotyczą tej sprawy. Pełnomocnik powoda oświadczył nadto, że załączone do pisma z 22.12.2015 r. sporządzone odręcznie pisma z dnia 14.09.2001 r. , 09.03.2004 r., 10.09.2004 r. 17.08.2006 r. oraz pisma Banku z 06.08.2009 r., pismo z 12.08.2009 r. i wezwanie do zapłaty z 27.07.2011 r., a także pismo J. B. z 08.08.2011 r. oraz zaświadczenie z Urzędu Miasta Ł. z 14.01.2000 r. są dokumentami stanowiącymi dowody w tej sprawie i powinny być potraktowane jako uznanie długu, a zostały sporządzane przez wspólnika spółki, ale także przez pełnomocnika spółki, a ponadto data wypełnienia weksla wskazuje na to, że roszczenie nie zostało przedawnione.

Pełnomocnik pozwanych oświadczył, że stanowisko zawarte w piśmie procesowym powoda z dnia 22 grudnia 2015 r. traktuje jako cofnięcie powództwa i wnosi o umorzenie postępowanie ewentualnie o zawieszenie postępowania do czasu sporządzenia spisu inwentarza. Pełnomocnik pozwanych oświadczył, że postanowienie w sprawie I Ns 61/13 nie jest prawomocne, a nadto został złożony wniosek o sporządzenie spisu inwentarza, którego kopię składa do akt, a odpis wręcza pełnomocnikowi powoda, nadto oświadcza, że uznania długu załączone do pisma z 22.12.2015 r. są wadliwe z dwóch powodów: po pierwsze małżonkowie pozostawali wówczas we wspólności ustawowej i takie uznanie długu dla skuteczności powinno być dokonane za zgodą drugiego z małżonków, a nadto uznanie długu przez jednego ze wspólników przekracza zakres zwykłego zarządu i winno być dokonane przez dwóch wspólników dla odniesienia skutków prawnych.

(protokół rozprawy k.151-153)

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 18 grudnia 2000r. Bank (...) S.A. V Oddział w Ł. zawarł
z M. P. (2) i J. B. wspólnikami spółki cywilnej (...) s.c. z siedzibą w Ł. umowę Nr (...) o kredyt kasowy, na mocy której Bank udzielił wspólnikom kredytu w wysokości 20 000zł na okres od 18 grudnia 2000 r. do 16 stycznia 2001 r. Bank otworzył dla kredytobiorców rachunek kredytowy w dniu 18 grudnia 2000 r. Wykorzystanie kredytu miało nastąpić poprzez dyspozycje płatnicze bezpośrednio w ciężar rachunku kredytowego. Od kwoty wykorzystanego kredytu Bank pobierał odsetki według zmiennej stopy procentowej ustalonej na bazie zmiennej stopy podstawowej banku. W dniu podpisania umowy stopa podstawowa banku wynosiła 22,5% w stosunku rocznym a oprocentowanie kredytu wynosiło 24% w stosunku rocznym. Jako prawne zabezpieczenie kredytu strony ustanowiły weksel in blanco wraz z deklaracją wekslową z wystawienia M. P. (2), awalowany przez J. P. (2) oraz J. i A. B.. Wypowiedzenie umowy mogło nastąpić tylko na piśmie. Od zadłużenia przeterminowanego Bank pobiera odsetki w wysokości półtorakrotności wysokości odsetek ustawowych od należności złotowych. Odsetki w tej samej wysokości pobiera od kwoty nie zapłaconych w terminie prowizji. W dniu 18 grudnia 2000 r. M. P. (2) złożył swój podpis na wekslu in blanco, a za wystawcę poręczyli: J. P. (2), J. B. i A. B..

(dowód: umowa k.31-33 odwr., weksel k. 3-3v.)

Zgodnie z deklaracją wekslową podpisaną w dniu zawarcia umowy o kredyt kasowy przez M. P. (2), J. P. (2), J. B., i A. B., Bank miał prawo wypełnić weksel na sumę odpowiadającą kwocie wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami, prowizją i innymi kosztami Banku, w przypadku niedotrzymania u owego terminu spłaty całości lub części kredytu oraz we wszystkich tych przypadkach, w których Bankowi służy prawo ściągnięcia swoich wierzytelności przed nadejściem terminu płatności. Bank miał prawo opatrzyć ten weksel datą płatności według swego uznania.

(dowód: deklaracja wekslowa – k. 4)

Według informacji na dzień 14 stycznia 2000 r. J. P. (2) była pełnomocnikiem (...) s.c. M. P. (2), J. B..

(dowód: zaświadczenie z UM Ł. Referat Handlu, Usługi (...) - k. 110)

W piśmie doręczonym do powoda w dniu 14 września 2001r., M. P. (2) działając w imieniu spółki (...) jako wspólnik oraz w imieniu firmy (...) jako jej pełnomocnik, poinformował Bank, że firma (...) zaprzestała działalności od stycznia 2001 r. Działając w imieniu spółki (...) M. P. (2) uznał zadłużenie w całości z tytułu debetu na karcie V. Business. Oświadczył, że firma (...) funkcjonuje w dalszym ciągu prowadząc działalność szwalniczą. Zaproponował spłatę we wrześniu 2001 r. około 5000 zł, która zostanie równoważnie rozłożona na poczet trzech kredytów, natomiast do 31. października zobowiązuje się spłacić całość zadłużenia z tytułu umowy kredytowej nr (...).

(dowód: pismo M. P. (2) z datą 17.09.2001 r. k. 34-34 v.)

W piśmie z dnia 09 marca 2004 r. J. P. (2) działająca jako pełnomocnik (...) s.c. oświadczyła, że po spłacie zadłużenia głównego (...) s.c. zamierza konsekwentnie przystąpić do spłaty zadłużenia (...) z tytułu umowy kredytowej m.in. nr (...).

(dowód: pismo k. 117-117v.)

W kolejnym piśmie z dnia 10 września 2004 r. J. P. (2) w związku
z oświadczeniem z dnia 9 marca 2004 r. wyjaśniła, że sytuacja finansowa firmy (...) s.c. pogorszyła się. Od stycznia chciałaby jednak spłacał kapitał (...) s.c.

(dowód: pismo k. 118-118 v.)

W piśmie doręczonym Bankowi w dniu 17 sierpnia 2006 r. M. P. (2) , działający m.in. jako współwłaściciel (...) s.c. oświadczył, że chce spłacić całość zadłużenia, m.in. z tytułu umów kredytowej nr (...), którego stan zaległości określił na kwotę 19847,13 zł z tytułu kapitału głównego i kwotę 23195,49 zł z tytułu odsetek. Z oświadczenia wynika, że firma (...) posiadała zadłużenie w wysokości 951761,10 zł na dzień 28 kwietnia 2006 r. wobec Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Nastąpiło zajęcie wszystkich środków trwałych tej firmy oraz zajęcie rachunku bankowego.

(dowód: pismo M. P. (2) k. 36-36 v. i k. 119-119 v.)

W dniu 12 sierpnia 2009 r. J. P. (2) jako pełnomocnik firmy (...) i M. P. (2) jako współwłaściciel firmy (...) złożyli oświadczenie, że uznają dług firmy (...) z tytułu umowy kredytowej Nr (...).

(dowód: pismo k. 38 i 121)

W dniu 18 sierpnia 2011 r. J. B. zwrócił się na piśmie do powoda z prośbą o wyrażenie zgody na spłatę zadłużenia z tytułu m.in. umowy kredytowej (...) w ratach miesięcznych po 500 zł.

(dowód: pismo J. B. k. 39)

W dniu 25 kwietnia 2011 r. powód wezwał M. P. (2) i J. B. do spłaty zadłużenia z tytułu umowy o kredyt (...) z dnia 18 grudnia 2000 r., na które to zadłużenie składają się: kwota 19847,13 zł tytułem kapitału i kwota (...),86 złtytułęm odsetek.

(dowód: wezwanie k. 40-40 v., dowody doręczenia pozwanym k. 41 i 42)

W dniu 09 maja 2012 r. zmarł M. P. (2). Spadek po nim nabyły: żona J. P. (2) oraz córki M. P. (1) vel P. i J. P. (1), po 1/3 każda z nich, z dobrodziejstwem inwentarza.

(dowód: akt poświadczenia dziedziczenia k. 43-45)

W dniu 09 sierpnia 2012 r. powód uzupełnił weksel in blanco: do kwoty 65707,01 zł z miejscem płatności w siedzibie Banku (...) S.A. V Oddział w Ł. z siedzibą w Ł. przy ulicy (...), z terminem płatności na dzień 09 sierpnia 2012 r. i klauzulą bez protestu. W związku z powyższym powód wezwał: J. P. (1), M. P. (1) vel P., J. P. (2), J. B. i A. B. jako solidarnych dłużników wekslowych do zapłaty należności z weksla w dniu 13 sierpnia 2012 r.

(kopia wypełnionego weksla – k. 3,oryginał zabezpieczony; wezwanie k. 46-46 v., dowody doręczenia k. 47-51)

Sąd zważył, co następuje:

W rozpoznawanej sprawie Bank (...) S.A. w W. wystąpił przeciwko J. P. (1), M. P. (1) vel P., J. P. (2), J. B. z pozwem o zapłatę kwoty 65707,01 zł z tytułu niespłaconego kredytu kasowego nr (...) zaciągniętego w dniu 18 grudnia 2000 r. przez wspólników (...) s.c. M. P. (2) i J. B., którego zabezpieczenie stanowił weksel własny in blanco z wystawienia M. P. (2), a poręczony przez J. B., A. B. i J. P. (2).

Stan faktyczny w tej sprawie był pomiędzy stronami w zasadzie bezsporny. Pozwane nie kwestionowały kwoty zadłużenia, na którą powód uzupełnił weksel. Wykazane zostało również, że J. P. (3), J. P. (1) i M. P. (1) vel P. są spadkobierczyniami M. P. (2), także w zakresie długu z tytułu umowy kredytu Nr (...) , z ograniczeniem odpowiedzialności do stanu czynnego spadku.

Powód dochodził zapłaty kwoty określonej w pozwie na podstawie załączonego do niego weksla. Przedstawione Sądowi przez pozwanych zarzuty od nakazu zostały sformułowane wyłącznie w oparciu o stosunek podstawowy, a więc ten stosunek zobowiązaniowy, w związku z którym wystawiony został weksel.

Zobowiązanie wekslowe ma charakter samodzielny i abstrakcyjny, z zatem niezależny od podstawy prawnej, która spowodowała jego wystawienie. Abstrakcyjność zobowiązania wekslowego polega przede wszystkim na tym, że okoliczności dotyczące stosunku kauzalnego tj. brak, nieważność lub wadliwość tego stosunku nie mają wpływu na ważność zobowiązania wekslowego. C. zobowiązania będącego podstawą wydania weksla nie jest wyrażona w jego treści i nie ma wpływu na ważność i realizację wierzytelności wekslowej. Zobowiązanie wekslowe nabiera samodzielnego charakteru, jest inkorporowane w dokumencie, jakim jest weksel. Z punktu widzenia wierzyciela posiadanie tego dokumentu jest niezbędną przesłanką istnienia jego uprawnień wekslowych, a zarazem przesłanką legitymacji formalnej (art. 16 Prawa wekslowego) (por. m.in. treść uchwały Sądu Najwyższego z dnia 10 stycznia 1990 roku, III CZP 105/89, M. Prawn. 1993/3/88). Tylko posiadacz weksla może bowiem wykonywać prawa z nim związane.

Abstrakcyjność zobowiązania wekslowego znajduje wyraz w ograniczeniu zarzutów, jakimi dłużnik wekslowy może bronić się wobec wierzyciela. We wzajemnych stosunkach między wystawcą weksla, a pierwszym wierzycielem wekslowym (remitentem), wystawca weksla może przedstawić zarzuty oparte na stosunkach osobistych z wierzycielem (zarzuty in personam).

Po myśli art. 10 ustawy prawo wekslowe, jeżeli weksel, niezupełny w chwili wystawienia, uzupełniony został niezgodnie z zawartym porozumieniem, nie można wobec posiadacza zasłaniać się zarzutem, że nie zastosowano się do tego porozumienia, chyba że posiadacz nabył weksel w złej wierze albo przy nabyciu dopuścił się rażącego niedbalstwa. Skoro w art. 10 zawarte jest stwierdzenie o uzupełnieniu weksla in blanco niezgodnie z zawartym porozumieniem, w deklaracji powinien być wskazany zakres uprawnień wierzyciela do uzupełnienia weksla in blanco.

Skutecznie podniesiony zarzut wypełnienia weksla in blanco niezgodnie z zawartym porozumieniem, nie powoduje nieważności weksla, jak też nie uchyla w każdym przypadku w całości zobowiązania wekslowego wystawcy, lecz je jedynie ogranicza bądź modyfikuje. Dłużnik będzie odpowiadał, ale wyłącznie w takich granicach, jakie odpowiadają jego woli (por. orzeczenia Sądu Najwyższego: z dnia 25 października 1927 r., Rw. 1677/26, (...) 1928, poz. 35; z dnia 12 listopada 1931 r., Rw. 2354/31, OSP 1932, poz. 150; z dnia 26 stycznia 2001 r., I CKN 25/00, OSN 2001, nr 7-8, poz. 117 oraz z dnia 22 czerwca 2006 r., V CSK 70/06, OSN 2007, nr 4, poz. 59). Za tym stanowiskiem przemawia cel, dla jakiego weksel in blanco został wystawiony. Spełniać ma on wszakże funkcję zabezpieczającą, a zatem należy utrzymać zobowiązanie wekslowe w granicach zawartego wcześniej porozumienia, gdyż odmienne założenie ograniczyłoby znaczenie praktyczne tego instrumentu.

Z załączonego do pozwu porozumienia wekslowego wynika, że powód miał prawo wypełnić weksel na sumę odpowiadającą zadłużeniu pozwanych wynikającemu z przedmiotowej umowy w tym odsetek ustawowych.

Pozwane J. P. (1), M. P. (1) vel P. i J. P. (2) podniosły zarzut przedawnienia roszczenia ze stosunku podstawowego. Z mocy art. 103 ustawy Prawo wekslowe do weksla własnego stosuje się przepisy o wekslu trasowanym, w tym także art. 10 tej ustawy. Zarówno wystawcy weksla własnego, jak i jego poręczyciele, których odpowiedzialność reguluje art. 32 ustawy Prawo wekslowego, mogą powoływać się do czasu puszczenia weksla w obieg na zarzuty wynikające ze stosunku podstawowego, w tym na zarzut wypełnienia weksla niezgodnie z zawartym porozumieniem.

Za uzupełnienie weksla niezgodnie z deklaracją wekslową należy poczytać jego wypełnienie po dniu, w którym nastąpiło przedawnienie roszczenia ze stosunku podstawowego zabezpieczanego przez wystawienie weksla. Należy wskazać, że porozumienie obejmujące upoważnienie do wypełnienia weksla zawarte w deklaracji wekslowej towarzyszącej wystawieniu weksla in blanco, wręczanego dla zabezpieczenia określonego roszczenia podlega wykładni według reguł wynikających z art. 65 k.c. Reguły te pozwalają ustalić, że treścią tego upoważnienia jest objęte uzupełnienie weksla jedynie przed upływem terminu przedawnienia roszczenia podlegającego zabezpieczeniu - a to ze względu na ścisłą więź istniejącą pomiędzy zobowiązaniem wekslowym a zobowiązaniem, z którego wynika podlegające zabezpieczeniu roszczenie. Nawet w przypadkach użycia przez strony zwrotu mówiącego o tym, że wręczony weksel in blanco może być uzupełniony w każdym czasie, będzie chodziło na ogół o dowolną chwilę - ale tylko przed upływem terminu przedawnienia roszczenia podlegającego zabezpieczeniu. Rolą zobowiązania wekslowego jest zabezpieczenie wykonania zobowiązania ze stosunku podstawowego, zatem niezgodne z wolą stron byłoby objęcie treścią porozumienia możliwości wypełnienia weksla w czasie, gdy dłużnik ze stosunku podstawowego może się już uchylić od zaspokojenia swojego długu przez podniesienie zarzutu przedawnienia. Stanowisko, iż uprawnienie do wypełnienia weksla in blanco nie obejmuje wypadków, w których roszczenie ze stosunku podstawowego uległo przedawnieniu należy uznać za utrwalone w judykaturze i piśmiennictwie. Z uwagi na ścisłą więź istniejącą pomiędzy zobowiązaniem wekslowym, a zobowiązaniem zabezpieczonym wekslem in blanco, treścią upoważnienia do uzupełnienia objęte jest jedynie uzupełnienie weksla przed upływem terminu przedawnienia roszczenia podlegającego zabezpieczeniu. Wypełnienie weksla po upływie terminu przedawnienia roszczenia ze stosunku podstawowego jest zatem niezgodne z deklaracją wekslową i osoba podpisana na wekslu może podnieść tego rodzaju zarzut w oparciu o art. 10 ustawy Prawo wekslowe (tak SN w wyroku z dnia 1 grudnia 2010 r. w sprawie I CSK 181/10 oraz w wyroku z dnia 13 grudnia 2012 r. w sprawie IV CSK 199/12.

Zgodnie zaś z art. 119 k.c. terminy przedawnienia nie mogą być skracane ani przedłużane przez czynność prawną. Roszczenia strony powodowej jako przedsiębiorcy, wywodzone z prowadzonej przez Bank działalności gospodarczej, przedawniają się z upływem terminu trzyletniego z art. 118 k.c. Z mocy art. 120 § 1 zdanie pierwsze k.c. bieg terminu przedawnienia rozpoczyna się od dnia, w którym roszczenie stało się wymagalne.

Z dokonanych ustaleń faktycznych wynika, iż kredyt udzielony M. P. (2)
i J. B. jako wspólnikom spółki cywilnej (...) s.c. udzielony został na okres do 16 stycznia 2001 r. Należy zatem przyjąć, że roszczenie powoda o zwrot kwoty kredytu stał się wymagalny najpóźniej w dniu 17 stycznia 2001 r. Termin przedawnienia upłynął więc
w dniu 17 stycznia 2004 r.

Powód podnosił jednak, iż w czasie biegu przedawnienia dochodziło do przerwania terminu. Jego zdaniem M. P. (2) działający jako wspólnik spółki cywilnej (...) oraz J. P. (2) działająca jako pełnomocnik spółki cywilnej (...) w pismach z dnia 17 września 2001 r. 09 marca 2004 r. 10 września 2004 r. i 17 sierpnia 2004 r. składali oświadczenia stanowiące uznanie długu wobec powoda z tytułu przedmiotowej umowy kredytowej i doprowadzali każdorazowo do przerwania biegu terminu przedawnienia, co miałoby powodować, że każdorazowo po takim uznaniu długu bieg terminu przedawnienia rozpoczynał się na nowo.

Instytucja przerwania biegu przedawnienia poprzez uznanie roszczenia przez osobę, przeciwko której roszczenie przysługuje uregulowane zostało w przepisie art. 123 § 1 pkt 2 k.c. Uznanie może mieć postać umowy pomiędzy zobowiązanym a uprawnionym (tzw. uznanie właściwe) lub oświadczenia wiedzy zobowiązanego (tzw. uznanie niewłaściwe,). Skutki uznania roszczenia w zakresie przerwania biegu przedawnienia określa art. 124 § 1 k.c. Kluczowe znaczenie dla tej postaci uznania ma oświadczenie woli zobowiązanego, w którym potwierdza on istnienie swojego obowiązku i zobowiązuje się (ponownie) do jego realizacji. Uznanie właściwe nie jest więc samoistną podstawą obowiązku, wynika on nadal z pierwotnego tytułu. Celem uznania jest przede wszystkim ustalenie roszczenia, niekiedy też jego zabezpieczenie. Przedmiotem uznania może być każde roszczenie cywilnoprawne. Dla skuteczności umowy uznania roszczenie musi być w niej określone co do charakteru, choć niekoniecznie co do wysokości. Uznanie właściwe nie wymaga dla swojej ważności szczególnej formy. Przerwanie biegu przedawnienia przez uznanie właściwe następuje w dniu zawarcia umowy (zob. art. 70 § 1 i art. 72 § 1 k.c.). Jako czynność prawna, uznanie właściwe może być dokonane wadliwie i nie wywoływać skutku prawnego.

Wskazywane przez powoda pisma M. P. (2) oraz J. P. (2) mogą stanowić jedynie przykład uznania niewłaściwego. Uznanie niewłaściwe to oświadczenie wiedzy zobowiązanego, wyraz jego świadomości istnienia skierowanego przeciwko niemu roszczenia (podobnie wyr. SN z 7.3.2003 r., I CKN 11/01, L.). Dla skuteczności uznania niewłaściwego nie jest wymagane istnienie po stronie zobowiązanego zamiaru wywołania skutku prawnego (przerwania biegu przedawnienia).Uznania niewłaściwego może dokonać osoba mająca pełną zdolność do czynności prawnych lub osoba mająca tę zdolność ograniczoną, a działająca z dostatecznym rozeznaniem. Nie wywołuje jednak skutku uznanie dokonane w warunkach braku świadomości lub swobody (art. 82 k.c.) lub pod wpływem groźby. Ze względu na swój charakter (oświadczenia o stanie świadomości zobowiązanego) nie może ono zostać odwołane ani cofnięte. Uznanie niewłaściwe może mieć postać wypowiedzi lub innego działania. Dla oceny, czy mamy do czynienia z uznaniem roszczenia, istotne jest to, czy zachowanie zobowiązanego, interpretowane zgodnie z powszechnie obowiązującymi regułami znaczeniowymi, mogło uzasadniać przekonanie osoby uprawnionej, iż zobowiązany jest świadom swojego obowiązku, a w konsekwencji oczekiwanie uprawnionego, że świadczenie zostanie spełnione (podobnie wyr. SN z 25.3.2010 r., I CSK 457/09, MoP 2011, Nr 3 i z 16.2.2012 r., III CSK 208/11, L.). Uznanie niewłaściwe nie musi precyzować wysokości ani podstawy prawnej roszczenia. Jeżeli jednak dłużnik zastrzega, że uznaje tylko część roszczenia, bieg przedawnienia przerywa się tylko co do tej części. Jako uznanie niewłaściwe roszczenia można kwalifikować tylko zachowanie zobowiązanego lub osób, których działania można przypisać zobowiązanemu, zwłaszcza osób pełniących funkcję organu, pełnomocników, przedstawicieli ustawowych oraz pracowników zatrudnionych na stanowiskach, z którymi wiąże się kompetencja do składania oświadczeń wiedzy o zobowiązaniach danego podmiotu (zob. M. Pyziak-Szafnicka, Uznanie, s. 131 i n.; J. P. Naworski, Problematyka przerwy biegu przedawnienia na skutek uznania niewłaściwego przez dłużnika będącego osobą prawną, cz. 2, MoP 2004, Nr 19, s. 892 i n.).

Oświadczenie wiedzy zobowiązanego musi dotrzeć do uprawnionego i musi to być przez zobowiązanego zamierzone (por. uchw. SN z 4.5.1976 r., III CZP 17/76, OSN 1976, Nr 10, poz. 209). Nie ma tu jednak zastosowania art. 61 KC, zatem uznanie niewłaściwe jest skuteczne zarówno wówczas, gdy oświadczenie zobowiązanego było skierowane indywidualnie do uprawnionego, jak i wtedy, gdy zachowanie zobowiązanego miało innych adresatów, ale zgodnie z wolą zobowiązanego dotarło również do uprawnionego. W wyr. z 25.3.2010 r. (I CSK 457/09, Biul. SN 2010, Nr 4, s. 14) SN uznał, że wymaganie, by uznanie zostało dokonane wobec wierzyciela, wyklucza przyjęcie, że uznaniem roszczenia w rozumieniu komentowanego przepisu jest złożenie przez dłużnika w toku postępowania układowego spisu wierzytelności. Ten właśnie moment, w którym uprawniony powziął wiadomość o zachowaniu zobowiązanego stanowiącym uznanie niewłaściwe, jest momentem przerwania biegu przedawnienia.

Ocenę znaczenia prawnego oświadczenia wiedzy dokonanego przez M. P. (2) w piśmie z dnia 14 września 2001 r. poprzedzić wyjaśnieniem charakteru prawnego spółki unormowanej w art. 860-875 k.c. Pogląd, że spółka prawa cywilnego nie ma osobowości prawnej uznać można za utrwalony zarówno w doktrynie, jak i w judykaturze (por. uzasadnienie uchwały składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 31 marca 1993 r. III CZP 176/92 OSNCP 1993/10 poz. 171). Rozbieżności, jakie zarysowały się w orzecznictwie co do kwestii, czy spółka cywilna, mimo braku osobowości prawnej, może być podmiotem praw i obowiązków z zakresu prawa cywilnego stanowiły asumpt do podjęcia przez Sąd Najwyższy w składzie siedmiu sędziów uchwały z dnia 26 stycznia 1996 r. III CZP 111/95 OSNC 1996/5 poz. 63, w której stwierdzono, że spółka prawa cywilnego nie ma zdolności prawnej także w zakresie prowadzonej działalności gospodarczej. Potwierdzeniem trafności stanowiska przyjętego w tej uchwale i właściwego odczytania woli ustawodawcy nieprzyznawania spółce cywilnej podmiotowości prawnej jest okoliczność, że ustawodawca mimo wprowadzenia nowych uregulowań, w świetle których koncepcja podmiotów prawa cywilnego uległa zasadniczej zmianie (por. art. 33 1 k.c. - dodany przez ustawę z dnia 14 lutego 2003 r. o zmianie ustawy - Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw - Dz. U. 2003 r. Nr 49 poz. 408), nie uznał za celowe znowelizowania przepisów dotyczących spółki cywilnej i przyznania jej osobowości prawnej. Co więcej, nie została jej przyznana także zdolność prawna, co nie pozwala zaliczyć spółki cywilnej nawet do jednostek organizacyjnych w rozumieniu art. 33 1 k.c., do których odpowiednio stosuje się przepisy o osobach prawnych. Nie wydaje się, aby ustawodawca nowelizując Kodeks cywilny we wskazanym zakresie, nie dostrzegł roli, jaką spółka cywilna odgrywa w życiu gospodarczym kraju. Jeśli mimo to nie przyznał jej nawet zdolności prawnej, to oznacza, że spółkę cywilną (art. 860-875 k.c.) zarówno przed wspomnianą nowelizacją, jak również po jej wejściu w życie (25 września 2003 r.) traktować należy wyłącznie jako stosunek prawny, bez możliwości nadawania spółce cywilnej cech jednostki organizacyjnej funkcjonującej jako odrębny podmiot prawa cywilnego.

(...) spółki cywilnej wyczerpuje się w wielostronnym stosunku zobowiązaniowym łączącym wspólników. (...) spółki cywilnej wyłącznie jako stosunku obligacyjnego znajduje usprawiedliwienie także w świetle innych regulacji prawnych przyjętych zarówno w prawie prywatnym, jak i publicznym. Zgodnie z przepisami Kodeksu cywilnego przedsiębiorcą, który ma obowiązek działać pod firmą, ujawnianą we właściwym rejestrze jest osoba fizyczna, osoba prawna i jednostka organizacyjna, o której mowa w art. 33[1] kc. Na gruncie zatem prawa prywatnego nie spółka cywilna, lecz wspólnicy takiej spółki (osoby fizyczne) mają przymiot przedsiębiorców. Również w prawie publicznym, regulowanym przez ustawę (2) z dnia 19 listopada 1999 r. Prawo działalności gospodarczej (Dz. U. 1999 r. Nr 101 poz. 1178 ze zm.) za przedsiębiorców uznaje się nie spółkę cywilną, lecz wspólników takiej spółki w zakresie wykonywanej przez nich działalności gospodarczej (art. 2 ust. 3). Obowiązek działania przedsiębiorcy pod firmą (art. 43[2] § 1 kc) w przypadku spółki cywilnej oznacza, że firma nie przysługuje spółce cywilnej, lecz ich wspólnikom, z których każdy ma odrębną firmę (imię i nazwisko). Dodany przez ustawę z dnia 28 lutego 2003 r. Prawo upadłościowe i naprawcze (Dz. U. 2003 r. Nr 60 poz. 535), która weszła w życie 1 października 2003 r. - przepis § 2 art. 874 k.c., stanowiący, że spółka ulega rozwiązaniu z dniem ogłoszenia upadłości wspólnika, stanowi potwierdzenie przyjętej w prawie polskim koncepcji, według której spółka cywilna nie jest podmiotem prawnym odrębnym od wspólników, lecz jest wielostronnym stosunkiem zobowiązaniowym łączącym wspólników.

Dla oceny skuteczności złożonego przez M. P. (2) oświadczenia wiedzy o uznaniu długu niezbędne jest wyjaśnienie, w jaki sposób wspólnicy spółki cywilnej prowadzą jej sprawy. W tym celu trzeba odwołać się do przepisu art. 865 § 1 k.c. który przewiduje, że każdy wspólnik jest uprawniony i zobowiązany do prowadzenia spraw spółki. Każdy wspólnik może bez uprzedniej uchwały wspólników prowadzić sprawy, które nie przekraczają zakresu zwykłych czynności spółki. Jeżeli jednak przed zakończeniem takiej sprawy chociażby jeden z pozostałych wspólników sprzeciwi się jej prowadzeniu, potrzebna jest uchwała wspólników (§2 ).Każdy wspólnik może bez uprzedniej uchwały wspólników wykonać czynność nagłą, której zaniechanie mogłoby narazić spółkę na niepowetowane straty (§3). Kwestię reprezentacji spółki reguluje art. 866 k.c. który przewiduje, że w braku odmiennej umowy lub uchwały wspólników każdy wspólnik jest umocowany do reprezentowania spółki w takich granicach, w jakich jest uprawniony do prowadzenia jej spraw.

Wyjaśnić należy, że przytoczony powyżej przepis art. 865 k.c. ma charakter dyspozytywny, co oznacza, że wspólnicy objęte nim sprawy mogą ukształtować odmiennie. Komentowany przepis wprowadza zasady prowadzenia spraw, które nie przekraczają zwykłych czynności - każdy wspólnik może je prowadzić bez uprzedniej uchwały wspólników; przy czym każdy z pozostałych wspólników może przed jej zakończeniem sprzeciwić się jej prowadzeniu i wtedy potrzebna jest uchwała wspólników (§ 2). Wynika z tego, że pozostałe sprawy (tj. takie, które przekraczają zakres zwykłych czynności spółki) wymagają uchwały wspólników. W końcu też na podstawie komentowanego przepisu każdy wspólnik, może wykonać czynność nagłą, której zaniechanie mogłoby narazić spółkę na niepowetowane straty (§ 3). Jak z tego wynika niektóre ze spraw spółki mogą być prowadzone samodzielnie przez poszczególnych wspólników, inne natomiast wymagają uchwały; w świetle treści komentowanego przepisu - w braku odmiennych porozumień - jednomyślnej uchwały wszystkich wspólników.

W aktach sprawy brak dowodu w postaci umowy spółki cywilnej łączącej M. P. (2) i J. B.. Należy zatem przyjąć, iż każdy upoważniony był do dokonywania samodzielnie jedynie czynności zwykłego zarządu, zaś dokonanie czynności przekraczającej zwykły zarząd skutecznej wobec wszystkich wspólników wymagało przyjęcia uprzedniej uchwały.

Rozstrzygnięcie czy dana czynność przekracza zakres zwykłego zarządu zawsze musi się odbywać w odniesieniu do konkretnej spółki, jej stanu finansowego i dynamiki działalności, a także celu działalności. W tej sprawie Sąd ustalił, że spółka cywilna (...) utraciła płynność finansową. Miała długi wobec Zakładu Ubezpieczeń Społecznych oraz Urzędu Skarbowego. Sytuacja spółki pogarszała się z miesiąca na miesiąc. W takim kontekście faktycznym trudno uznać, aby czynność uznania długu spółki cywilnej mogła być dokonana swobodnie przez każdego wspólnika z osobna. Czynność prawna polegająca na uznaniu długu powinna być ona traktowana jak czynność, na skutek której majątek wspólników spółki cywilnej może się znaleźć w gorszej sytuacji. Uznanie bowiem długu, który uległby przedawnieniu, gdyby nie uznanie, spowoduje to, że do odpowiedzialności będzie mogła być pociągnięta wszyscy wspólnicy spółki cywilnej, którzy będą odpowiadać nie tylko majątkiem wspólnym, ale i osobistym.

W takiej sytuacji dla skutecznego uznania długu spółki cywilnej niezbędne było uprzednie podjęcie uchwały jej wspólników. Nie ma jednak dowodu, aby została taka uchwała kiedykolwiek podjęta.

Zakładając nawet, iż M. P. (2) uznał dług we własnym imieniu, nie zaś w imieniu wspólników spółki cywilnej, a więc i J. B., to i tak termin trzyletni przedawnienia liczony od daty uznania długu upłynął w dniu 14 września 2004 r. W ocenie Sądu biegu tego terminu nie mogły przerwać również oświadczenia składane w imieniu (...) s.c. przez jej pełnomocnika J. P. (2).

Zgodnie z przepisami kodeksu cywilnego pełnomocnictwo ogólne upoważnia pełnomocnika jedynie do dokonywania czynności zwykłego zarządu (art. 98 k.c.). Zgodnie z tym przepisem nie można wystawić pełnomocnictwa ogólnego, które upoważniałoby pełnomocnika do dokonywania wszelkich czynności prawnych w imieniu mocodawcy. Takie pełnomocnictwo ogólne byłoby wyjątkowo ryzykowne dla mocodawcy. Dlatego też pełnomocnictwo ogólne do reprezentowania mocodawcy przez pełnomocnika może dotyczyć jedynie czynności zwykłego zarządu. Jeśli pełnomocnik ma reprezentować mocodawcę przy czynności przekraczającej zakres zwykłego zarządu musi posiadać odrębne pełnomocnictwo rodzajowe lub pełnomocnictwo szczególne. Z załączonego do akt sprawy zaświadczenie z UM Ł. Referat Handlu, Usługi (...) wynika, że na dzień 14 stycznia 2000 r. J. P. (2) była pełnomocnikiem (...) s.c. M. P. (2), J. B.. W zaświadczeniu brak jakichkolwiek informacji o zakresie pełnomocnictwa. Należy zatem wnioskować, przy założeniu że faktycznie w dniach 09 marca 2004r. i 19 września 2004r. nadal była pełnomocnikiem (...) s.c., mogła składać oświadczenia wiedzy i woli jedynie w zakresie zwykłych czynności. Jak zostało wykazane, w kontekście sytuacji finansowej tejże spółki czynność uznania długu należy zakwalifikować do czynności przekraczających zakres zwykłego zarządu. J. P. (2) nie była więc umocowana do jej dokonania. Dokonana przez nią czynność z przekroczeniem umocowania jest nieważna(art. 104 zdanie pierwsze k.c.).

Kolejne oświadczenia wiedzy o uznaniu długu dokonywane przez M. P. (2), a jeszcze później przez J. B. nie mogły zatem skutecznie przerwać biegu przedawnienia, skoro termin przedawnienia już upłynął. Nadmienić należy, że choć uznanie właściwe roszczenia dokonane po upływie terminu przedawnienia z reguły (o ile nic innego nie wynika z treści oświadczeń woli) zawiera w sobie zrzeczenie się zarzutu przedawnienia (zob. wyr. SN z 25.4.1974 r., III CRN 80/74, OSN 1975, Nr 3, poz. 49), to jednak takiego skutku nie wywołuje uznanie niewłaściwe dokonane po upływie terminu przedawnienia.

Nadmienić należy, że podniesienie zarzutu przedawnienia nie jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego (art. 5 k.c.). Nie można tracić z pola widzenia, że uzasadnieniem dla przerwania biegu przedawnienia przez uznanie roszczenia jest wzgląd na ochronę dobrej wiary uprawnionego. Przyjmuje się mianowicie, że uprawnionego nie powinny obciążać negatywne skutki niedochodzenia roszczenia, jeżeli zachowanie dłużnika po powstaniu długu powodowało, iż mógł on oczekiwać, że roszczenie zostanie dobrowolnie zaspokojone. Jednakże w tym przypadku uznanie długu dokonywane było wobec profesjonalisty, od którego należy wymagać większej staranności i dbałości o swoje interesy, jak i dysponującego rzeczą wykwalifikowanych pracowników mających możliwość dokonania właściwej pod względem prawnym skuteczności takiego uznania. W przypadku tak składanych pismo zawierających w sobie element uznania długu, powód winien zabezpieczyć się przed ewentualnymi skutkami upływu terminu poprzez żądanie pełnomocnictwa do dokonania czynności przekraczającej zwykły zarząd (w przypadku oświadczenia J. P. (2)), albo uchwały wszystkich wspólników spółki cywilnej (w przypadku oświadczenia M. P. (2)).

Rekapitulując, Sąd uznał podniesiony zarzut przedawnienia za skuteczny.

W takiej sytuacji, działając na podstawie art. 496 k.c., nakaz zapłaty należało uchylić wobec J. P. (1), M. P. (1) vel P. i J. P. (2), i powództwo wobec nich oddalić w całości.

Na marginesie jedynie wskazać należy, że w tej sprawie nie doszło do złożenia przez stronę powodową skutecznego oświadczenia w przedmiocie cofnięcia powództwa. W piśmie z dnia 23.12.2015 roku pełnomocnik powoda oświadczył, że popiera powództwo i takie oświadczenie składał też na rozprawie poprzedzającej wydanie orzeczenia. Stanowisko strony pozwanej, że takie oświadczenie zostało złożone i wyrażenie zgody na cofnięcie pozwu stanowi swoiste nadużycie i nie wywołuje żadnych skutków procesowych.

Na podstawie art. 102 k.p.c. Sąd nie obciążył powoda kosztami procesu uznając, że powód wskutek przedawnienia roszczeń wystarczające straty finansowe i obciążanie go obowiązkiem zwrotu kosztów pozwanym byłoby nadmiernym obciążeniem.