Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt.

VI U 1403/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia

16 września 2015r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

na rozprawie w składzie:

Przewodniczący:

SSO Maciej Flinik

Protokolant:

st. sekr. sądowy Agnieszka Kozłowska

po rozpoznaniu w dniu

14 września 2015r.

w Bydgoszczy

odwołania

R. S.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.

z dnia

8 maja 2015 r.

Nr

(...)

w sprawie

R. S.

przeciwko:

Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.

o wyłączenie z ubezpieczenia

oddala odwołanie.

Sygn. akt VI U 1403/15

UZASADNIENIE

Ubezpieczony R. S. wniósł odwołanie od decyzji (...) Oddział w B. z dnia 8 maja 2015 r. , którą orzeczono o okresach jego podlegania dobrowolnemu ubezpieczeniu chorobowemu. W/w – ny nie zgodził się z wyłączeniem go z ubezpieczenia chorobowego w styczniu 2011r. , w okresie od sierpnia do września 2011 r. , w lutym i czerwcu 2012 r. , w okresie od września do października 2012 r., w lutym i w maju 2013 r., w okresie od lipca do listopada 2013 r. , w okresie od stycznia do marca 2014 r, w okresie od maja do czerwca 2014 r. oraz we wrześniu 2014 r. W uzasadnieniu odwołujący się argumentował, iż z uwagi na profil prowadzonej przez niego działalności gospodarczej ( skup i sprzedaż żywca, usługi transportowe ) w spornych okresach opłacenie składek po terminie nastąpiło nie z jego winy, tylko z powodu opóźnień w zapłacie ze strony kontrahentów.

W odpowiedzi na odwołanie pozwany wniósł o jego oddalenie wskazując, iż pismem z dnia 27 lutego 2015 r. odmówiono ubezpieczonemu wyrażenia zgody na opłacenie składek po terminie, albowiem organ rentowy nie znalazł szczególnych okoliczności niezależnych od ubezpieczonego - nie stanowi takowej okoliczności nieopłacenie składek z uwagi na brak gotówki spowodowany nieterminowymi wpłatami kontrahentów za wykonanie usługi.

Sąd Okręgowy ustalił i zważył co następuje :

Ubezpieczony R. S. prowadzi samodzielnie ( jednoosobowo ) działalność gospodarczą polegającą na skupie i sprzedaży żywca oraz świadczeniu usług transportowych. W ubiegłych latach jego obroty miesięczne wahały się wokół 20 000 zł , obecnie utrzymują się na poziomie około 5000 zł. Ubezpieczony miesięcznie opłaca składki na ubezpieczenie społeczne w wysokości przeciętnie 1100 zł. Za styczeń 2011r. , sierpień - wrzesień 2011 r. , luty, czerwiec 2012 r. , wrzesień - październik 2012 r., grudzień 2012 r., luty i maj 2013 r. , lipiec – listopad 2013 r. , styczeń – marzec 2014 r, maj – czerwiec 2014 r. oraz za wrzesień 2009 r. składki na ubezpieczenia społeczne zostały przez odwołującego się opłacone po terminie. W lutym 2015 r. ubezpieczony stał się niezdolny do pracy . Odmówiono mu jednak prawa do zasiłku chorobowego z powodu wyłączenia go z ubezpieczenia chorobowego na skutek opóźnień w opłacaniu składek na ubezpieczenia społeczne. W tymże miesiącu w / w- ny wniósł o wyrażenie zgody na opłacanie składek w terminie. W uzasadnieniu wniosku wskazał, iż opóźnienia były spowodowane problemami finansowymi , które wynikały z nieterminowych wpłat kontrahentów ( za wykonane przez ubezpieczonego usługi ) co wiązało się z brakiem gotówki pozwalającej na terminowe regulowanie zobowiązań wobec poszczególnych funduszy ubezpieczeniowych.

Powyższy stan faktyczny sąd ustali częściowo na podstawie zeznań ubezpieczonego, które uznał w tym zakresie za miarodajne , w pozostałym zakresie w oparciu o dokumentację znajdującą się w aktach ZUS . Sąd nie dał wiary gołosłownym twierdzeniom w/ w- nego jakoby opóźnienia były wynikiem braku płynności finansowej stanowiącego rezultat nieterminowego realizowania zobowiązań przez kontrahentów ( nie zostały w jakikolwiek sposób potwierdzone ) .

Odwołanie nie zasługiwało na uwzględnienie . Ubezpieczony domagając się zmiany zaskarżonej decyzji ZUS , którą wyłączono go w poszczególnych okresach z dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego w istocie zakwestionował również zasadność odmowy wyrażenia przez organ rentowy zgody na przywrócenie mu terminu do opłacenia składek. Ubezpieczony nie negował bowiem faktu szeregu opóźnień w opłacaniu składek, jakie miały miejsce na przestrzeni szeregu lat ( lata 2011 – 2014 ). W tym kontekście należy wskazać, iż odmowa wyrażenia zgody na opłacenie składki ubezpieczeniowej po terminie podlega kontroli sądu (por. np. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 14 listopada 2007 r., II UK 65/07, LEX nr 863989. Organ rentowy został wyposażony w kompetencję wyrażenia zgody na opłacenie składki po terminie, czyli uznania, że mimo nieopłacenia składki w terminie ubezpieczenie nie ustało. W ustawie nie zostały określone przesłanki "wyrażenia zgody" na opłacenie składki po terminie, co jednak nie oznacza przyznania Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych niczym nieskrępowanego uznania w uwzględnieniu lub nieuwzględnieniu wniosku o wyrażenie zgody. Przyznana kompetencja winna być wykonywana według sprawdzalnych, sprawiedliwych kryteriów. Zakład Ubezpieczeń Społecznych wyposażony w uprawnienie wyrażania zgody na opłacenie składki po terminie winien ujawnić jakimi przesłankami kierował się odmawiając jej, a jego decyzja podlega merytorycznej ocenie sądu,

Przenosząc powyższe na grunt niniejszej sprawy należy stwierdzić, iż pozwany wskazał z jakich przyczyn nie uwzględnił wniosku odwołującego się o wyrażenie zgody na opłacenie składek po terminie. Powodem były liczne opóźnienia w opłacaniu przezeń składek mające miejsce na przestrzeni kilku ostatnich lat. Jak wynika z dokumentacji ZUS opóźnienia takie zdarzały się odwołującemu wielokrotnie w przeszłości , dotyczyły często składek za kilka kolejnych miesięcy danego roku i miały wynikać ( jak twierdził sam zainteresowany w złożonym wniosku ) z braku środków finansowych z uwagi na brak płynności w zapłatach ze strony kontrahentów za świadczone na ich rzecz usługi. Abstrahując na razie od tego, iż ubezpieczony nie starał się w niniejszym postępowaniu choćby uprawdopodobnić problemów finansowych, na które się obecnie powołuje i zakładając, iż było tak jak podaje , o ile jednorazowe opóźnienie w opłaceniu składek z powodu nie otrzymania pieniędzy od kontrahenta można byłoby potraktować właśnie z uwagi na jego incydentalny charakter jako swoisty „wypadek przy pracy „ , o tyle nie może pozostać bez konsekwencji w sferze ubezpieczeń społecznych nagminna praktyka opłacania należności o charakterze publicznoprawnym z opóźnieniem . Mając na uwadze częstotliwość oraz skalę opóźnień ( niekiedy dotyczyło to składek na ubezpieczenia za kilka kolejnych miesięcy ) należy wnioskować, iż odwołujący ( co jak się wydaje przyznał ) wielokrotnie w pełni świadomie - z uwagi na czasowy brak wystarczającej ilości środków finansowych - rezygnował z odprowadzenia składek i pożytkował posiadane środki na inne , jego zdaniem bardziej istotne cele. Tymczasem to nie do ubezpieczonego należało decydowanie o priorytetach w poszczególnych opłatach czy też ponoszonych wydatkach, obowiązek opłacania składek na ubezpieczenie społeczne przez osoby prowadzące działalność gospodarczą ma bowiem źródło ustawowe i bez znaczenia dla jego realizacji ( z wyjątkiem sytuacji zaprzestania czy zawieszenia działalności ) jest bieżąca kondycja finansowa podmiotu prowadzącego taką działalność . To odwołujący ponosił i ponosi ryzyko prowadzenia działalności gospodarczej i związane z tym zawsze potencjalne niebezpieczeństwo braku wystarczającej ilości środków na opłacenie czy też pokrycie wszystkich wydatków z tym związanych. Samowolna decyzja ubezpieczonego , iż w danym miesiącu czy w danych miesiącach składki na ubezpieczenie społeczne opłaci po terminie ( innymi słowy że pokryje inne należności tymczasowo kosztem należności ZUS ) nie może stanowić usprawiedliwionej podstawy uszczupleń ( choćby czasowych ) w zakresie przedmiotowej należności publicznoprawnych. Odwołujący się znając realia prowadzonej działalności gospodarczej powinien był zabezpieczyć odpowiednie środki niezbędne na opłacenie składek i podatku. Jeżeli natomiast sam zdecydował o priorytetach w płatnościach ( nie mając żadnego zabezpieczenia ) to również ryzyko związane z konsekwencjami opóźnień musi obciążać jego samego . Niezależnie od powyższego jego twierdzenia o braku środków należy uznać za gołosłowne , nie przedstawił on bowiem jakiegokolwiek dowodu na czasowe ( przejściowe ) utraty płynności finansowej . Nie ma również znaczenia brak świadomości konsekwencji takiego stanu rzeczy i przekonanie odwołującego, iż co najwyżej ( w efekcie uchybienia terminowi ) zapłaci odsetki od opłaconych z opóźnieniem składek. Wreszcie należy zauważyć, iż jego twierdzenia w odwołaniu, jakoby to księgowy zaniedbał poinformować go o skutkach uchybiania terminowi do opłacenia składek nijak się mają do jego zeznań złożonych na rozprawie z których wynika , iż to on sam dokonywał wpłat i nie korzystał w tym zakresie z obsługi biura rachunkowego. I jedynie na koniec powyższych rozważań należy wskazać na stanowisko wyrażane w orzecznictwie, zgodnie z którym nawet jednodniowe opóźnienie nie jest uzasadnionym przypadkiem skutkującym wyrażenie zgody na opłacenie składki po terminie. Podobnie takim uzasadnionym przypadkiem nie jest długość prowadzonej działalności gospodarczej, rzadkość korzystania z zasiłków chorobowych, czy brak świadomości co do skutków jakie się, z tym wiążą ( patrz wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 22 stycznia 2013 r. w sprawie III AUa 889/12 ) . W świetle powyższego odmowę pozwanego wyrażenia zgody na opłacenie przez ubezpieczonego składek po terminie, należy uznać za zasadną. Skutkiem jest jego wyłączenie z ubezpieczenia społecznego w okresach, w jakich składka została uiszczona z opóźnieniem . Stosownie bowiem do treści art. 14 ust. 2 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych ubezpieczenia emerytalne i rentowe oraz chorobowe, o których mowa w ust. 1, ustają od pierwszego dnia miesiąca kalendarzowego, za który nie opłacono w terminie składki należnej na to ubezpieczenie - w przypadku osób prowadzących pozarolniczą działalność i osób z nimi współpracujących, duchownych oraz osób wymienionych w art. 7; w uzasadnionych przypadkach Zakład, na wniosek ubezpieczonego, może wyrazić zgodę na opłacenie składki po terminie, z zastrzeżeniem ust. 2a;

Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy na podstawie art. 477 14 § 1 k.p.c. orzekł jak w sentencji.