Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C. 1092/15

UZASADNIENIE

Powód Towarzystwo (...) S.A. w W. wystąpiło przeciwko T. K. z pozwem o zapłatę kwoty 30.000,00 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 13 marca 2015 r. do dnia zapłaty. Domagał się również zasądzenia na swoją rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych.

Uzasadniając żądanie pozwu wskazał, iż w dniu 27 stycznia 2013 roku, w B. T. K. znajdując się w stanie nietrzeźwości, umyślnie naruszył zasady ruchu drogowego w ten sposób, iż mając wyświetlony dla swego kierunku jazdy sygnał czerwony, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu pojazdowi kierowanemu przez A. Ś. (1), przez co doszło do zdarzenia pojazdów. W wyniku tego zdarzenia kierująca pojazdem A. Ś. (1) zginęła na miejscu, zaś jej małoletnia córka G. Ś. odniosła liczne obrażenia. Winę zaistnienie przedmiotowego wypadku ponosi pozwany, co zostało potwierdzone prawomocnym wyrokiem Sądu Rejonowego w Białymstoku z dnia 28 czerwca 2013 r. w sprawie sygn. akt VII K 366/13. Powód wskazał, iż pojazd kierowany przez pozwanego w dniu zdarzenia drogowego objęty był ubezpieczeniem OC w powodowym towarzystwie ubezpieczeń i powód po zgłoszeniu szkody przez poszkodowaną G. Ś. i przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego, wypłacił poszkodowanej zadośćuczynienie w wysokości 30.000,00 złotych. Powód powołując się na treść art. 43 ust. 4 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych wywiódł, ż roszczenie w stosunku do pozwanego jest uzasadnione, albowiem w momencie zdarzenia pozostawał on pod wpływem alkoholu.

Pozwany T. K. wnosił o oddalenie powództwa i zasądzenie na jego rzecz kosztów procesu. Pozwany, nie kwestionując swej odpowiedzialności za skutki zdarzenia podał, iż żądana od niego kwota jest rażąco wysoka.

W postępowaniu karnym na rzecz małoletniej zasądzona została kwota 90.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia, co winno zostać uwzględnione przez powoda. Kwota ta w ocenie pozwanego jest zdecydowanie wystarczającą, tym bardziej iż uszkodzenia jakich doznała małoletnia okazały się nie tak drastyczne, jak to początkowo wyglądało. Z danych wynikających z akt sprawy wynika, iż jej rozwój jest normalny. Podnosił również, iż jego sytuacja majątkowa, materialna, osobista nie pozwala na zapłacenie tak wielkich sum. Pozwany podał, iż ma 24 lata. Nie posiada majątku. Przed zaistnieniem wypadku uczył się w policealnej wieczorowej szkole. Był osoba bezrobotną.

Sąd ustalił co następuje:

W dniu 27 stycznia 2013 r. ok. godz. 20.15 w B. na skrzyżowaniu ul. (...) i ul. (...) kierujący samochodem osobowym m-ki O. (...) o nr rej (...) T. K., znajdując się w stanie nietrzeźwości 0,79 mg/dm 3 alkoholu w wydychanym powietrzu, umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym w ten sposób, że zbliżając się do skrzyżowania, mając wyświetlony dla swego kierunku ruchu na sygnał czerwony, nie zachował szczególnej ostrożności i nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu pojazdowi V. (...) o nr rej. (...). W wyniku powyższego doprowadził do zderzenia z w/w samochodem kierowanym przez A. S., nieumyślnie powodując śmierć na miejscu kierowcy samochodu V. (...) A. Ś. (1) i obrażenia ciała u pasażera 4-letniej G. Ś.. Z dokonanie powyższego czynu, wyrokiem Sądu Rejonowego w Białymstoku z dnia 28 czerwca 2013 r. w sprawie sygn. akt VII K 366/13 T. K. został skazany na karę łączną 5 lat pozbawienia wolności. Wyrokiem tym m. in. zasądzono od T. K. w oparciu o art. 46 § 2 kk na rzecz pokrzywdzonej G. Ś. kwotę 90.000,00 złotych tytułem obowiązku naprawienia szkody w części, płatnej do rąk przedstawiciela ustawowego małoletniej A. Ś. (2). (okoliczność niesporna: dowód: wyrok k. 378 – 380 akt VII K 366/13 Sądu Rejonowego w Białymstoku, k. 13 -14, akt zgonu k. 16)

Kierowany przez T. K. pojazd był ubezpieczony w zakresie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych w Towarzystwie (...) S.A. w W.. (okoliczność niesporna)

Towarzystwo (...) S.A. w W. decyzją z dnia 17 lutego 2015 r. przyznało pokrzywdzonej G. Ś. kwotę 30.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. Kwota ta została wypłacona przedstawicielowi małoletniej A. Ś. (2) w dniu 18 lutego 2015 r. (dowód: decyzja k. 37 – 38)

Pismem z dnia 25 lutego 2015 r. Towarzystwo (...) S.A. w W. wezwało T. K. do zapłaty kwoty 30.000,00 zł, wypłaconej pokrzywdzonej G. Ś.. Wezwanie takie ponowiono w dniu 16 marca 2015 r. (dowód: pismo z potwierdzeniem nadania k. 39 – 44)

W dacie śmierci matki G. Ś. miała 4 lata i zamieszkiwała razem z matką. Z ojcem A. Ś. (2), widywała się regularnie i miała dobry kontakt. Rodzina nie mieszkała razem, albowiem małżeństwo A. Ś. (1) i A. ściepko zostało rozwiązane wyrokiem Sądu Okręgowego w Białymstoku z dnia 21 września 2010 r. w sprawie sygn. akt I C 1144/10. G. Ś. z matka była bardzo związana. Łączyła je silna więź. Z utęsknieniem czekała na powrót matki z pracy. W czasie służbowych wyjazdów dziewczynką opiekowała się babcia B. T.. W tym czasie G. Ś. tęskniła za matką, pytała kiedy wróci, gdzie jest i z utęsknieniem czekała na jej powrót. Rozmawiały przez telefon, zaś po powrocie matki, córka przesiadywała u mniej na kolanach. Mówiła że ją mocno kocha i przytulała. Bezpośrednio po wypadku dziewczynka była w szoku. Płakała i mówiła, że bardzo chce do mamy. O śmierci matki poinformowała ją babcia B. T.. Rozmowa ta była poprzedzona konsultacją z psychologiem. Przekazała dziecku, iż mama nie odbierze jej ze szpitala i już nie wróci, że poszła do nieba. Dziewczynka była w szoku, płakała. Po opuszczeniu szpitala (...) bardzo tęskniła i mówiła że chce do mamy. Zamieszkała wówczas ze swym ojcem A. Ś. (2), jego partnerką. Początkowo nie chciała iść do przedszkola. Mówiła, że chce, żeby mama ją zaprowadziła. G. Ś. przebywała pod opieką psychologa. Przeniesiono ją również do innego przedszkola, gdzie otrzymała fachową opiekę psychologiczną. Pytała ojca dlaczego mama jest z aniołkami. Rozpaczała. Często wspomina matkę i pytała o nią – kiedy wróci. Odwiedzając babcię prosiła, by jej pokazać zdjęcia mamy. Gdy ktoś zapukał do drzwi to myślała, że to mama. Z czasem dziecko się wyciszało i uspokajało. Aktualnie jest w dobrym stanie, tańczy, śpiewa, podskakuje, opowiada bajki. Zmieniła się w stosunku do innych osób. Stała się bardziej zamknięta. W dalszym ciągu pamięta matkę i wspomina ją. Zdarza się, że che wyjechać na wakacje z mamą i mówi, że jak mama wróci to pojadą. Odwiedza grób matki. (dowód: zeznania świadków złożone na rozprawie w dniu 21 września 2015 r.: B. T. 00:10:00 – 00:20:39, A. Ś. (2) 00:21:50 – 00:26:50, K. T. 00:27:50 – 00:32:00, Ł. T. 00:33:20 – 00:36:00, T. T. 00:37:45 – 00:41:20, wyrok Sądu Okręgowego w Białymstoku w sprawie sygn. akt I C 1144/10 k. 20).

W dniu 6 grudnia 2014 roku A. Ś. (2), jako przedstawiciel ustawowy G. Ś. zawarł z Towarzystwem (...) S.A. z siedzibą w W. ugodę, zgodnie z którą ubezpieczyciel zobowiązał się wypłacić na rzecz G. Ś. kwotę 45.000,00 złotych, tytułem wszelkich roszczeń związanych z doznanymi obrażeniami wskutek zdarzenia z dnia 27 stycznia 2013 r. z wyłączeniem odpowiedzialności na przyszłość w zakresie kosztów związanych z usunięciem blizn głowy powstałych w wyniku przedmiotowego zdarzenia. Strony postanowiły, iż powyższa kwota zaspokaja całkowicie wszelkie roszczenia G. Ś. wynikające z art. 444 kc i art. 445 § 1 kc związane z doznanymi obrażeniami ciała w związku z wypadkiem komunikacyjnym z dnia 27 stycznia 2013 r. oraz, że poszkodowana zrzeka się wszelkich dalszych roszczeń obecnych i przyszłych z tego tytułu - tak w stosunku do odpowiedzialnego cywilnie, jak i do ubezpieczającego tę odpowiedzialność Towarzystwa (...) S.A. Zrzeczenie to nie dotyczyło odpowiedzialności na przyszłość jedynie w zakresie kosztów związanych z usunięciem blizn głowy powstałych w wyniku przedmiotowego zdarzenia. (dowód: ugoda k. 109)

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo w całości zasługiwało na uwzględnienie.

W niniejszej sprawie nie budziło wątpliwości, że pozwany był sprawcą wypadku drogowego, którego dopuścił się będąc w stanie nietrzeźwości.

Okoliczności te wynikają z treści wyroku skazującego pozwanego za popełnienie tego przestępstwa. Stan nietrzeźwości opisany został jako znamię kwalifikujące popełnienie tego czynu. Wyrok jest wyrokiem skazującym.

Stosownie do art. 11 kpc ustalenia wydanego w postępowaniu karnym prawomocnego wyroku skazującego co do popełnienia przestępstwa wiążą sąd w postępowaniu cywilnym.

Zgodnie z art. 43 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczeń Komunikacyjnych (tekst jednolity - Dz. U. z 2013 r., poz. 392 ze zm.), zwanej dalej w skrócie ustawą, zakładowi ubezpieczeń oraz Ubezpieczeniowemu Funduszowi Gwarancyjnemu, w przypadkach określonych w art. 98 ust. 2 pkt 1, przysługuje prawo dochodzenia od kierującego pojazdem mechanicznym zwrotu wypłaconego z tytułu ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych odszkodowania, jeżeli kierujący:

1)  wyrządził szkodę umyślnie, w stanie po użyciu alkoholu lub w stanie nietrzeźwości albo po użyciu środków odurzających, substancji psychotropowych lub środków zastępczych w rozumieniu przepisów o przeciwdziałaniu narkomanii;

2)  wszedł w posiadanie pojazdu wskutek popełnienia przestępstwa;

3)  nie posiadał wymaganych uprawnień do kierowania pojazdem mechanicznym, z wyjątkiem przypadków, gdy chodziło o ratowanie życia ludzkiego lub mienia albo o pościg za osobą podjęty bezpośrednio po popełnieniu przez nią przestępstwa;

4)  zbiegł z miejsca zdarzenia.

Przesłanką konieczną do powstania prawa regresu w stosunku do kierującego jest wypłacenie przez zakład ubezpieczeń świadczeń na rzecz poszkodowanego. Z tym momentem - z mocy samego prawa - powstaje prawo zwrotnego dochodzenia roszczenia, które z tą samą chwilą staje się wymagalne. Powstaje zasadniczo nowa wierzytelność, choć pod wieloma względami jest ona jednak uzależniona od istnienia wierzytelności pierwotnej (podstawowej), jaka została zaspokojona przez zapłatę świadczenia ubezpieczeniowego. Wierzytelność pierwotna, która przysługiwała poszkodowanemu, została zaspokojona i dzięki temu powstało roszczenie zwrotne zakładu ubezpieczeń. Przyjmuje się w doktrynie, że spośród okoliczności wymienionych w pkt 1 – 4 jedynie między rozmyślnym działaniem (pkt 1) kierującego, a szkodą musi zachodzić adekwatny związek przyczynowy (art. 361 kc). W odniesieniu do pozostałych stanów faktycznych do powstania roszczenia zwrotnego po stronie zakładu ubezpieczeń wystarczy sam fakt, że kierujący wyrządził szkodę (tak komentarz Prawo Ubezpieczeń gospodarczych, pod red. Z. Brodeckiego, LEX 2010r). Dlatego też zasadność roszczenia w przypadku zastosowania wskazanej regulacji prawnej jest uzależniona jedynie od spełnienia którejkolwiek przesłanki z art. 43 oraz nastąpienia faktycznej wypłaty świadczenia.

Okoliczność, iż T. K. zdarzenia wywołującego szkodę po stronie G. Ś., dopuścił się będąc w stanie nietrzeźwości jest w sprawie niewątpliwa. W związku z czym uzasadnione jest zastosowanie powołanego przepisu.

Pozwany w toku procesu podnosił, iż ubezpieczyciel niezasadnie wypłacił zadośćuczynienie oraz że kwota wypłacona małoletniej jest zbyt wysoka. Wskazywał również, iż uszkodzenia jakich doznała dziewczynka, okazały się nie tak drastyczne, jak to początkowo wyglądało. Pozostałe na skutek zdarzenia blizny – z uwagi na wiek małoletniej – winny zginać samoczynnie. Celem wykazania powyższej okoliczności – złożył wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego z zakresu chirurgii dziecięcej. Pozwany podnosił również, iż w toku postępowania karnego, tytułem odszkodowania zasądzono na rzecz G. Ś. kwotę 90.000,00 zł oraz na mocy ugody z dnia 6 grudnia 2014 roku A. Ś. (2), ugodę, zgodnie z którą ubezpieczyciel zobowiązał się wypłacić na rzecz G. Ś. kwotę 45.000,00 złotych. Nadto podnosił, iż jego sytuacja majątkowa, materialna oraz osobista nie pozwala na zapłacenie tak wielkich sum. Podał, iż ma 24 lata. Nie posiada majątku. Przed zaistnieniem wypadku uczył się w policealnej wieczorowej szkole. Był osobą bezrobotną.

W kontekście powyższych zarzutów należy wskazać, iż podstawą odpowiedzialności ubezpieczyciela są przepisy art. 34 ust. 1, art. 35 i art. 36 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych. Zgodnie z treścią wskazanych przepisów z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, której następstwem jest śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia bądź też utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia. Ubezpieczeniem OC posiadaczy pojazdów mechanicznych jest objęta odpowiedzialność cywilna każdej osoby, która kierując pojazdem mechanicznym w okresie trwania odpowiedzialności ubezpieczeniowej, wyrządziła szkodę w związku z ruchem tego pojazdu. Odszkodowanie ustala się i wypłaca w granicach odpowiedzialności cywilnej posiadacza lub kierującego pojazdem mechanicznym, najwyżej jednak do ustalonej w umowie ubezpieczenia sumy gwarancyjnej. Przepisy niniejszej ustawy, w zakresie przez nią uregulowanym, mają charakter szczególny w stosunku do kodeksu cywilnego (por. uchwała składu 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 7 lutego 2008 roku w sprawie III CZP 115/07).

Z kolei istota odpowiedzialności sprawcy wypadku opiera się na zasadzie winy i wynika z treści art. 436 § 2 kc. Jak już powyżej wskazano wina T. K. nie była bezoporna. Została bowiem stwierdzona prawomocnym wyrokiem skazującym. W tej sytuacji powodowy ubezpieczyciel słusznie wypłacił zadośćuczynienie G. Ś., zaś stosownie do art. 43 i art. 98 ust. 2 Ustawy, może dochodzić zwrotu wypłaconej kwoty od sprawcy wypadku.

Przed przystąpieniem do dalszych rozważań odnośnie zasadności wypłaty zadośćuczynienia za doznaną krzywdę należy zauważyć, że roszczenie najbliższych członków rodziny zmarłego o przyznanie stosownego zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę na podstawie art. 446 § 4 kc, które zmierza do zaspokojenia szkody niematerialnej, jest rodzajowo i normatywnie odmienne od roszczenia o przyznanie stosownego odszkodowania z art. 446 § 3 kc, które wymaga wykazania szkody majątkowej, polegającej na znacznym pogorszeniu sytuacji życiowej najbliższych członków rodziny poszkodowanego, który zmarł wskutek wynikłego z czynu niedozwolonego uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowa (por. wyrok SN z 21 października 2009r., sygn. akt I PK 97/09, LEX nr 558566). W tej sytuacji powoływanie się przez pozwanego na konieczność uwzględnienia zasądzonej kwoty odszkodowania, czy też rozważania odnośnie kosztów leczenia blizn G. Ś., pozbawione są racji bytu. Z wyroku Sądu Rejonowego w Białymstoku z dnia 28 czerwca 2013 r. w sprawie sygn. akt VII K 366/13 wynika, iż kwota 90.000,00 zł została zasądzona jako częściowy obowiązek naprawienia szkody w oparciu o art. 46 § 1 kk. Obowiązek naprawienia szkody ma zasadnie zrekompensować uszczerbek w majątku osoby poszkodowanej. Zadośćuczynienie natomiast ma zrekompensować straty niemajątkowe - tu krzywdę wywołaną przez śmierć najbliższego członka rodziny. Istota szkody niemajątkowej wiąże się z naruszeniem czysto subiektywnych przeżyć człowieka. Można przyznać zadośćuczynienie za ból, pewne utrudnienia życiowe, za konieczność zasadniczo odmiennego urządzenia sobie życia (por. M. Olczyk, Komentarz do ustawy z dnia 30 maja 2008r. o zmianie ustawy – Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw, Lex).

Zadośćuczynienie określone w art. 446 § 4 kc jest odzwierciedleniem w formie pieniężnej rozmiaru krzywdy, a ta w istocie nie zależy od statusu materialnego pokrzywdzonego. Jedynie rozmiar zadośćuczynienia może być odnoszony do stopy życiowej społeczeństwa, która pośrednio może rzutować na umiarkowany jego wymiar i to w zasadzie bez względu na status społeczny oraz materialny poszkodowanego. Dlatego też na wysokość zadośćuczynienia bez wpływu pozostaje fakt jakie poszkodowana poniosła, czy też poniesie koszty leczenia. Z tych też przyczyn Sąd oddalił wniosek pozwanego o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego z zakresu chirurgii dziecięcej, który miałby się wypowiedzieć na okoliczność konieczności przeprowadzenia zabiegów chirurgicznych u G. Ś.. Dla ustalenia wysokości zadośćuczynienia z tytułu śmierci matki, okoliczność ta jest bowiem bez znaczenia. Przeprowadzenie zaś tego dowodu wiązałoby się ze znacznym przedłużeniem postępowania oraz generowałby nieuzasadnione koszty.

Przechodząc do kolejnego z zarzutów pozwanego tj. że kwota wypłacona przez ubezpieczyciel małoletniej jest zbyt wysoka to należy wskazać, iż dokonania oceny wysokości zadośćuczynienia należnego G. Ś. z tytuł śmierci matki wymaga uwzględnienia wszystkich okoliczności istotnych dla określenia rozmiaru doznanej krzywdy, takich jak: wiek poszkodowanego, stopień cierpień fizycznych i psychicznych, ich intensywność i czas trwania, pogorszenie stanu zdrowia na skutek śmierci osoby bliskiej, którą niewątpliwie jest matka. W ocenie Sądu wypłacona kwota 30.000,00 zł zadośćuczynienia rzecz G. Ś. jest całkowicie uzasadniona. Dziewczynka straciła najbliższą dla niej osobę. W dacie śmierci matki G. Ś. miała zaledwie 4 lata. Z matką łączyła ją bardzo silna i mocna więź. Krzywda ta wyjątkowo dotkliwa i będzie trwać przez całe życie. Dziewczynka już na początku swojego życia została pozbawiona możliwości opieki, troski i wychowania przez matkę, która do czasu wypadku sprawowała nad nią osobistą opiekę. Brak matki będzie szczególnie dotkliwie odczuwać w najważniejszych chwilach swojego życia, w szczególności, że obecność matki w życiu dorastającej córki ma wpływ na jej dalsze życie, jako dojrzałej kobiety. Owszem aktualnie G. Ś. mieszka z ojcem oraz jego nowa partnerką, jednakże więzi z matką nie da się zatem zastąpić relacją z ojcem, bądź członkami dalszej rodziny. Dziewczynka przed wypadkiem mieszkała z matką i to z nią była bardzo silnie związana. Sąd wziął jednocześnie pod uwagę, że małoletnia w dacie śmierci matki była zbyt niedojrzała emocjonalnie, aby zrozumieć sens straty matki. Naturalne jest, że odczuwała niepokój i smutek z powodu braku matki. Jednak szybciej „oswoiła” jej nieobecność niż gdyby była starsza. Sąd dał wiarę zeznaniom członkom rodziny dziewczynki tj. B. T., A. Ś. (2), K. T., Ł. T. oraz T. T., którzy wskazywali, iż dziewczynka bardzo długo cierpiała po starcie matki. Pomimo odczuwanego smutku, strata matki nie zakłóciła w istotny sposób codziennego funkcjonowania i rozwoju G. Ś.. Małoletnia znalazła oparcie u ojca i jej nowej partnerki oraz dziadków macierzystych. Z uwzględnieniem tych wszystkich okoliczności, kwota wypłaconego zadośćuczynienia 30.000,00 zł jest całkowicie zasadna. Dlatego też roszczenie regresowe ubezpieczyciela w całości zasługiwało na uwzględnienie, o czym orzeczono jak w pkt I wyroku z dnia 28 października 2015 r.

Na powyższą ocenę bez wpływu pozostają wskazane przez pozwanego okoliczności, iż jego sytuacja majątkowa, materialna, osobista nie pozwala na zapłacenie tak wielkich sum oraz że nie posiada majątku. Jak już bowiem powyżej wskazano przesłanki zasądzenia zadośćuczynienia określa art. 446 § 4 kc. Zadośćuczynienie ma przede wszystkim charakter kompensacyjny i tym samym jego wysokość musi przedstawiać jakąś ekonomicznie odczuwalną wartość. Zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego wysokość ta nie może być nadmierna w stosunku do doznanej krzywdy i aktualnych stosunków majątkowych społeczeństwa, a więc winna być utrzymana w rozsądnych granicach (wyrok SN z dnia 22 marca 1978 r. IV CR 79/78). Winna więc, jak stanowi przepis, być to kwota „odpowiednia". Dla oceny, czy określona suma jest „odpowiednią", zadośćuczynieniem za doznaną krzywdę, decydujące znaczenie ma charakter i rozmiar krzywdy doznanej przez poszkodowanego. Na ocenę tą nie ma natomiast wpływu sytuacja - w szczególności majątkowa - sprawcy szkody (wyrok SN z dnia 7 października 1998 r. I CKN 419/98).

Nie zasługiwał również na podzielenie zarzut pozwanego, iż na wysokość przyznanego G. Ś. zadośćuczynienia winien mieć wpływ, iż ugodą z dnia 6 grudnia 2014 roku ubezpieczyciel zobowiązał się wypłacić na rzecz G. Ś. kwotę 45.000,00 złotych tytułem roszczeń związanych z doznanymi obrażeniami wskutek zdarzenia z dnia 27 stycznia 2013 r., z wyłączeniem odpowiedzialności na przyszłość jedynie w zakresie kosztów związanych z usunięciem blizn głowy powstałych w wyniku przedmiotowego zdarzenia. Treść załączonej do akt sprawy ugody wskazuje bowiem, iż kwota ta stanowi odszkodowanie i zadośćuczynienie związane z obrażeniami ciała których doznała G. Ś. wynikające z art. 444 kc i art. 445 § 1 kc. W niniejszym zaś postępowaniu ubezpieczyciel domaga się zwrotu kwoty zadośćuczynienia z tytułu śmierci matki w oparciu o art. 446 § 4 kc. Jest to zatem zupełnie inne roszczenie. Dlatego też okoliczność ta nie może być brana pod uwagę.

O kosztach procesu (pkt II wyroku) orzeczono zgodnie z art.98 kpc w zw. z § 6 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz.U. Nr 163, poz. 1349 z późn. zm.). Powód wygrał niniejszy proces w całości, dlatego też pozwany winien jej zwrócić poniesione przez nią koszty na które złożyła się opłata sądowa w kwocie 1.500,00 zł oraz wynagrodzenie pełnomocnika 2.417,00 zł.

SSR Agnieszka Kluczyńska