Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 438/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 6 maja 2016r.

Sąd Rejonowy w Wyszkowie Wydział I Cywilny w składzie:

Przewodniczący: SSR Iwona Długoborska

Protokolant: Aleksandra Kulesza

po rozpoznaniu w dniu 28 kwietnia 2016 r. w Wyszkowie

na rozprawie sprawy

z powództwa Spółdzielczej Kasy Oszczędnościowo – Kredytowej im. F. S. w G.

przeciwko S. W.

o zapłatę

o r z e k a:

1.  oddala wniosek pozwanego o odrzucenie pozwu;

2.  oddala powództwo;

3.  zasądza od powoda Spółdzielczej Kasy Oszczędnościowo – Kredytowej im. F. S. w G. na rzecz pozwanego S. W. kwotę (...) ((...)) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sygn. akt I C 438/15

UZASADNIENIE

Powódka Spółdzielcza Kasa Oszczędnościowo-Kredytowa im. F.S. w G. wniosła o zasądzenie od pozwanego S. W. kwoty 70929,14 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 26.12.2014r. do dnia zapłaty.

W uzasadnieniu pozwu powódka podała, że w dniu 28.06.2010r. działające w jej imieniu bez umocowania E. K. i B. G. zawarły z pozwanym S. W. umowę pożyczki niekonsumenckiej na cele mieszkaniowe o nr (...) w wysokości 100000 zł na okres od dnia 28.06.2010r. do dnia 28.06.2015r. Powódka podniosła, że na podstawie tej umowy przekazała pozwanemu kwotę 91976 zł oraz, że z tytułu spłaty pożyczki pozwany dokonał wpłat na sumę 18719,26 zł. Podniosła również, że w miesiącu wrześniu 2014r. uzyskała informację, iż osoby działające w jej imieniu, wskazane w treści umowy, w istocie nie miały umocowania do zawarcia umowy pożyczki z pozwanym. Wskazując na treść art. 103 kc i art. 410 kc powódka podniosła, że doszło do spełnienia świadczenia nienależnego na rzecz pozwanego. Podała, że pozwany nie zwrócił jej pożyczki udzielonej na podstawie umowy.

Pozwany S. W. wniósł o odrzucenie pozwu, ewentualnie – na wypadek nieuwzględniania zarzutu powagi rzeczy osądzonej – o oddalenie powództwa.

Uzasadniając swoje stanowisko pozwany podniósł, że roszczenie o zapłatę oparte na treści umowy z dnia 28.06.2010r. było już przedmiotem sporu między stronami w sprawie sygn. akt I C 186/13, jaka toczyła się przed Sądem Okręgowym w Ostrołęce. Podał, że prawomocnym wyrokiem z dnia 22.08.2013r. Sąd oddalił powództwo. Jako podstawę prawną zgłoszonego zarzutu pozwany wskazał treść art. 199 § 1 pkt 2 kpc.

Postanowieniem z dnia 01.10.2015r. Sąd odrzucił pozew (k.116).

Powódka zaskarżyła je zażaleniem (k.135).

Na skutek rozpoznania zażalenia Sąd Okręgowy w Ostrołęce uchylił postanowienie Sądu Rejonowego w Wyszkowie z dnia 27.01.2016r. (k.149).

W uzasadnieniu swojego rozstrzygnięcia Sąd Okręgowy wskazał, że problematyka tożsamości przedmiotowej roszczeń należy do dyskusyjnych zagadnień proceduralnych, bowiem stanowi kwestię niezwykle doniosłą z uwagi na skutki procesowe wytoczenia powództwa obejmującego to samo roszczenie, co do którego zapadł już prawomocny wyrok. Sąd odwoławczy stanął na stanowisku, że dla przyjęcia identyczności roszczeń ich podstawa prawna musi być taka sama, a zetem roszczenia obejmujące żądanie spełnienia tego samego świadczenia nawet w tych samych okolicznościach faktycznych lecz z różnych podstaw prawnych nie są tożsame. W wytycznych Sąd odwoławczy polecił Sądowi Rejonowemu w Wyszkowie, aby wyjaśnił, czy rzeczywiście miała miejsce nieważność umowy, na którą powołuje się powód i która w jego ocenie stanowi o zmianie stanu faktycznego, a w dalszej kolejności uzasadniającego także odmienną podstawę żądania ponownie wniesionego pozwu. Polecił również Sądowi, aby ustalił, czy po uprawomocnieniu się poprzedniego orzeczenia (w sprawie sygn. I C 186/13) zaszła rzeczywiście zmiana okoliczności faktycznych sprawy i po tym prawidłowo ocenił, czy zachodzi tożsamość żądania nowego z żądaniem już prawomocnie osądzonym. Sąd odwoławczy wskazał, że Sąd Rejonowy powinien dokonać bardziej wnikliwego porównania obu roszczeń, ich podstaw faktycznych i prawnych. Przyznał zarazem, że nie jest to czynność prosta z uwagi na brak uzasadnienia w sprawie sygn. I C 186/13, prawomocnie zakończonej przed Sądem Okręgowym w Ostrołęce. Wreszcie, Sąd odwoławczy polecił Sądowi Rejonowemu w Wyszkowie, aby zażądał potwierdzenia, czy nastąpiła następcza zmiana okoliczności faktycznych wpływająca na wskazaną w pozwie zmiany podstawy prawnej żądania i dokonać jej oceny.

Realizując powyższe wytyczne Sądu Okręgowego w Ostrołęce, Sąd Rejonowy w Wyszkowie ustalił i zważył, co następuje:

W toku postępowania w sprawie, identycznie jak przed wydaniem przez Sąd uchylonego postanowienia odrzucającego pozew, powódka nie wykazała się żadną inicjatywą dowodową. Lapidarnie można stwierdzić, że była ona wprost proporcjonalna do biernej postawy powódki w toku całego procesu. Powódka była reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika, który nie zgłosił żadnych wniosków dowodowych w zakresie wytycznych Sądu odwoławczego. Na rozprawie, jaka odbyła się w dniu 14.04.2016r. wprost oświadczył, że wniosków takich nie zgłasza (k.162v).

Z kolei, dowody zgłoszone przez pozwanego nie dają podstawy do oceny przesłanek z art. 199 § 1 pkt 2 kpc. Dotyczy to pisma powódki z dnia 19.02.2015r., z treści którego wynika jedynie jej stanowisko w przedmiocie zgody na przetwarzanie w bazie BIK danych stanowiących tajemnicę bankową (k.165) i profilu kredytowego pozwanego w BIK. Z dokumentów tych nie da się wyprowadzić wniosków o nieważności umowy, na którą powołuje się powód. Zdaniem Sądu, stanowią one dowód jedynie na okoliczność, że umowa taka została zawarta oraz, że istnieje ona w obrocie prawnym. Treść tych dokumentów nie miała żadnego znaczenia dla oceny ważności umowy.

Postawa, jaką powódka prezentowała w toku procesu, polegająca na zerowym zaangażowaniu w postępowanie dowodowe świadczy, zdaniem Sądu, o bezzasadności zgłoszonego przez nią powództwa. Swoją inicjatywę dowodową powódka ograniczyła do złożenia wniosku o udzielenie terminu na ustosunkowanie się w piśmie procesowym do treści wskazanych dokumentów (k.170). Podlegał on oddaleniu jako zmierzający jedynie do przedłużenia postępowania w sprawie. Za takim uznaniem przemawiał fakt, że treść pisma z dnia 19.02.2015r. jest powódce doskonale znana skoro zostało ono przez nią sporządzone, a dokument w postaci profilu kredytowego pozwanego w BIK był powódce doręczony o wiele wcześniej niż na rozprawie poprzedzającej wydanie wyroku w sprawie (k. 107). Powódka miała wystarczająco dużo czasu na ustosunkowanie się do treści tych dokumentów, czego nie uczyniła, narażając się na ujemne konsekwencje procesowe w postaci oddalenia jej wniosku na udzielenie terminu na zajęcie stanowiska w tym zakresie (k.170v).

W warunkach kontraktydoryjnego procesu, w którym Sąd nie działa z urzędu, przy biernej postawie dowodowej powódki, zrealizowanie wytycznych Sądu odwoławczego w zakresie przesłanek z art. 199 § 1 pkt 2 kpc okazało się niezwykle trudne. Przepis ten stanowi, że sąd odrzuci pozew, jeżeli o to samo roszczenie pomiędzy tymi samymi stronami sprawa została już prawomocnie osądzona. W ocenie Sądu, w aktualnym stanie sprawy, brak jednoznacznych przesłanek do stwierdzenia, że zachodzi tożsamość żądania zgłoszonego przez powódkę w niniejszej sprawie z żądaniem już prawomocnie osądzonym w sprawie sygn. akt I C 186/13. Porównanie obu roszczeń przy wykorzystaniu materiału dowodowego, sprowadzającego się do skąpej dokumentacji złożonej przez pozwanego i wyroku wydanego w sprawie sygn. akt I C 186/13 czyniło niemożliwym przeprowadzenie wnikliwej analizy ich podstaw faktycznych i prawnych. Powódka, działając za pomocą profesjonalnego pełnomocnika, ograniczyła się w uzasadnieniu pozwu do powołania podstawy nieważności umowy, datującej się w bliżej nieokreślonym czasie, przypisując temu zdarzeniu normę prawną z art. 410 kc. Z kolei w sprawie prawomocnie osądzonej, toczącej się pod sygn. akt I C 186/13 przywoływała okoliczności mające świadczyć o odpowiedzialności kontraktowej pozwanego z tytułu niespłaconej pożyczki. W obu sprawach, jako źródło odpowiedzialności pozwanego, powódka wskazała umowę pożyczki z dnia 28.10.2010r., przypisując jednak temu zdarzeniu różne podstawy prawne. Tożsamość roszczenia w rozumieniu art. 199 § 1 pkt 2 kpc zachodzi wówczas, gdy identyczne są zarówno przedmiot, jak i podstawa sporu. Ponieważ wyniki przeprowadzonego postępowania dowodowego nie dały ostatecznie podstawy do kategorycznego stwierdzenia istnienia tożsamości roszczenia, Sąd oddalił wniosek pozwanego o odrzucenie pozwu w niniejszej sprawie. Nie potwierdził się zarzut pozwanego o istnieniu negatywnej przesłanki procesowej, uniemożliwiającej rozpoznawanie i merytoryczne orzekanie w sprawie. Wobec tego orzeczono jak w pkt 1 wyroku.

Powyższe skutkowało merytorycznym rozpoznaniem żądania zgłoszonego w pozwie. Powódka oparła je na treści art. 410 kc podnosząc, że umowa pożyczki jest nieważna bo została zawarta przez osoby działające w jej imieniu bez należytego umocowania. Lakonicznie stwierdziła, że dowiedziała się o tym we wrześniu 2014r. oraz, że nigdy nie potwierdziła czynności polegającej na zawarciu umowy z pozwanym. Wskazując na treść art. 103 kc i art. 410 kc powódka podniosła, że doszło do spełnienia świadczenia nienależnego na rzecz pozwanego. Podała, że pozwany nie zwrócił jej pożyczki udzielonej na podstawie przedmiotowej umowy.

Zgodnie z art. 410 § 1 kc przepisy o bezpodstawnym wzbogaceniu stosuje się w szczególności do świadczenia nienależnego. Przepis ten definiuje to świadczenie stanowiąc, że świadczenie jest nienależne, jeśli ten, kto je spełnił, nie był w ogóle zobowiązany względem osoby, której świadczył, albo jeżeli podstawa świadczenia odpadła lub zamierzony cel świadczenia niż został osiągnięty, albo jeżeli czynność prawna zobowiązująca do świadczenia była nieważna i nie stała się ważna po spełnieniu świadczenia (art. 410 § 2 kc).

Poza sporem jest okoliczność, że świadczenie nienależne jest szczególnym przypadkiem bezpodstawnego wzbogacenia i – co do zasady – zubożony może żądać jego zwrotu na podstawie art. 410 § 2 kc. Przywołując ten przepis jako podstawę prawną roszczenia zgłoszonego w pozwie obowiązkiem powódki było wykazanie nie tylko spełnienia świadczenia na rzecz pozwanego, ale przede wszystkim nieważności umowy, na podstawie której doszło do przesunięcia majątkowego na jego rzecz. Faktu zawarcia umowy pożyczki pozwany nie kwestionował. Zaprzeczył jednak, aby powódka przekazała mu jakiekolwiek kwoty, których zwrotu żąda w niniejszym procesie. Podnosząc zarzut powagi rzeczy osądzonej (art. 199 § 1 pkt 2 kpc), pozwany skupił się przede wszystkim na żądaniu odrzucenia pozwu w sprawie.

Powódka, reagując identycznie jak na zarzut powagi rzeczy osądzonej, nie wykazała się żadną inicjatywą dowodową na okoliczność nieważności umowy z dnia 28.06.2010r. Ograniczyła się do twierdzeń o istnieniu takiej nieważności i wskazała bliżej nieokreśloną datę (wrzesień 2014r.) jako moment, w którym dowiedziała się o działaniu w jej imieniu bez umocowania E. K. i B. G.. Na dowód prawdziwości swoich twierdzeń powódka dołączyła do pozwu umowę pożyczki niekonsumenckiej na cele mieszkaniowe o nr (...) w wysokości 100000 zł, zawartej z pozwanym na okres od dnia 28.06.2010r. do dnia 28.06.2015r., aktualny plan spłat pożyczki (k.13), wykaz operacji na rachunku bankowym pozwanego (k.15-66), wezwanie do zapłaty (k.67) i odpis z KRS powódki (k.6-8). Są to jedyne dowody zgłoszone przez powódkę na okoliczności objęte podstawą prawną i faktyczną powództwa. Wbrew oczekiwaniom powódki, nie stanowiły one podstawy do uznania, że umowa z dnia 28.06.2010r. jest nieważna. Wynika z nich jedynie, że umowa taka została zawarta z pozwanym, że w imieniu powódki działały osoby wskazane w umowie, że na jej podstawie pozwany otrzymał od powódki określone środki finansowe oraz, że powódka zażądała ich zwrotu od pozwanego. Tymczasem, do stwierdzenia, że w sprawie niniejszej zachodzi przypadek świadczenia nienależnego, powódka powinna była uprzednio wykazać, że czynność prawna zobowiązująca do tego świadczenia (umowa pożyczki) jest nieważna. Powódka nie uczyniła tego. Wbrew obowiązującej w procesie cywilnym zasadzie kontraktydoryjności powódka nie wykazała prawdziwości swoich twierdzeń o nieważności umowy. Do powódki, jako osoby wywodzącej z tego faktu skutki prawne, należał ciężar dowodu, że umowa pożyczki jest nieważna, a w konsekwencji – że świadczenie wypłacone na jej podstawie jest nienależne. Powódka występowała w sprawie z profesjonalnym pełnomocnikiem, który powinien był i mógł wykazać się stosowną inicjatywą dowodową w tym zakresie. Nie uczynił tego, narażając się na ocenę, że twierdzenia powódki o nieważności umowy pożyczki są gołosłowne i niczym nieudowodnione. Prowadziło to do oddalenia powództwa w sprawie.

Zdaniem Sądu, dowodu na okoliczność działania w imieniu powódki przez osoby, które – według jej twierdzeń - nie miały umocowania do zawarcia umowy z pozwanym w jej imieniu nie stanowi odpis z KRS powódki (k.6). Dotyczy on stanu na dzień 20.02.2013r., a więc po dniu zawarcia umowy przez strony. Ponadto, z dokumentu tego wynika co najwyżej sposób reprezentacji powódki na zewnątrz przez osoby wskazane w rejestrze, co nie wyklucza udzielania przez te osoby stosownych pełnomocnictw do dokonywania przez inne osoby określonych czynności w imieniu powódki, w tym do zawierania umów bankowych z klientami. Dotyczy to również umowy pożyczki zawartej z pozwanym. Powódka nie podjęła nawet próby wykazania, że osoby zawierające tę umowę w jej imieniu nie były umocowane do dokonywania tego typu czynności prawnych.

Dodać ponadto należy, że skutkiem braku pełnomocnictwa lub przekroczenia jego zakresu jest to, że dokonana czynność prawna stanowi do momentu jej potwierdzenia przez mocodawcę czynność ułomną, która jest dotknięta tzw. bezskutecznością zawieszoną. Ważność czynności dokonanej przez rzekomego pełnomocnika zależy od jej potwierdzenia przez osobę, w imieniu której została zawarta. Potwierdzenie następuje w drodze oświadczenia woli osoby reprezentowanej. Może ono zostać wyrażone zarówno w sposób wyraźny, jak i dorozumiany (art. 60 kc). Skutkiem prawnym potwierdzenia jest to, że ustaje stan bezskuteczności zawieszonej. Umowa staje się ważna i skuteczna z mocą wsteczną – od chwili jej zawarcia. Odmowa potwierdzenia umowy również może zostać wyrażona w dowolnej formie, w tym w sposób dorozumiany. Skutkiem odmowy jest ustanie bezskuteczności zawieszonej ponieważ umowa staje się nieważna z mocą wsteczną – od chwili jej zawarcia (tak: SN w wyroku z dnia 28.11.2007r., V CSK 288/07 i z dnia 07.11.1997r., II CKN 431/97).

W sprawie niniejszej powódka nie wykazała, aby potwierdziła lub odmówiła potwierdzenia umowy pożyczki. Skoro - jak twierdzi – umowa ta została zawarta przez osoby nieuprawnione do działania w jej imieniu, to nic nie stało na przeszkodzie, aby powódka ją potwierdziła lub odmówiła jej potwierdzenia niezwłocznie po powzięciu wiadomości o tym fakcie. Powódka twierdzi, że dowiedziała się o tym we wrześniu 20104r., a wezwanie pozwanego do zapłaty, wskazujące na nieważność umowy datowane jest dopiero na 09.12.2014r. W wezwaniu tym powódka mogła i powinna była dać wyraz jednoznacznej odmowy potwierdzenia umowy w sposób nie budzący wątpliwości. Tym bardziej, że powódka jest profesjonalistą na rynku usług finansowych.

Nic nie wskazuje, aby po stronie powódki istniały jakiekolwiek przeszkody do potwierdzenia umowy z dnia 28.06.2010r. W tym znaczeniu twierdzenia powódki o nieważności umowy są przedwczesne. Wskazać przy tym należy na niekonsekwencję postawy powódki w ocenie skutków okoliczności, na które powołuje się w pozwie – w sprawie niniejszej powódka twierdzi, że z tego powodu umowa jest nieważna, a zarazem nie przeszkadza to powódce w kreowaniu opinii o pozwanym jako osoby, która nie spłaca zobowiązań z tytułu tej umowy. Świadczy o tym informacja na profilu kredytowym pozwanego w BIK, ujawniona na wniosek powódki (k.166-169).

Reasumując – powódka nie wykazała, że umowa z dnia 28.06.2010r. jest nieważna, a w konsekwencji, że świadczenie spełnione na podstawie tej umowy jest nienależne. Powódka nie wykazała więc, że w sprawie niniejszej spełnione zostały przesłanki z art. 410 kc. Prowadziło to do oddalenia powództwa. Wobec tego Sąd orzekł jak w pkt 2 wyroku.

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 98 § 1 i 3 kpc w zw z § 6 pkt 6 rozporządzenia MS z dnia 28.09.2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. z 2013r. poz. 461).

Na koszty procesu poniesione przez pozwanego składało się wynagrodzenie profesjonalnego pełnomocnika w wysokości 3600 zł, powiększone o opłatę skarbową od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł. Wobec tego orzeczono jak w pkt 3 wyroku.