Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 337/15 upr.

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 29 lutego 2016 roku

Sąd Rejonowy w Świnoujściu Wydział I Cywilny

w składzie:

Przewodniczący: SSR Agnieszka Trytek – Błaszak

Protokolant: Marta Korzeniewska

po rozpoznaniu w dniu 29 lutego 2016 roku w Świnoujściu

na rozprawie

sprawy z powództwa D. T.

przeciwko T. T. (1), K. T., N. T.

o zapłatę

I.  Zasądza od pozwanych T. T. (1), K. T. i N. T. solidarnie na rzecz powoda D. T. kwotę 5.900 zł (pięciu tysięcy dziewięciuset złotych) z odsetkami:

- ustawowymi od dnia 10 kwietnia 2012 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku,

- ustawowymi za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty.

II.  Zastrzega pozwanym prawo do powoływania się w toku postępowania egzekucyjnego dotyczącego zasądzonego w punkcie I świadczenia pieniężnego na ograniczenie odpowiedzialności do wysokości wartości czynnego spadku po J. J. zmarłym dnia 9 maja 2012 roku.

III.  Zasądza od pozwanych solidarnie na rzecz powoda kwotę 1.467 zł (jednego tysiąca czterystu sześćdziesięciu siedmiu złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sygn. akt I C 337/15

UZASADNIENIE

Powód D. T. wniósł przeciwko T. T. (1), małoletniemu K. T., małoletniemu I. T.o zapłatę kwoty 5.900 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 10 kwietnia 2012r. do dnia zapłaty oraz o zasądzenie kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych.

W uzasadnieniu wniosku wskazał, że w dniu 17 lipca 2010r. powód zawarł z J. J. umowę pożyczki kwoty 5.900 zł. Umowa przewidywała spłatę ratalną po 100 zł miesięcznie od września 2010r. W przypadku niewywiązywania się z warunków umowy, J. J. zobowiązał się do zapłaty odsetek ustawowych. Pożyczkobiorca nie wykonywał umowy, nie dokonał spłaty na rzecz powoda ani w całości ani w części. Zadłużenie miało być spłacanie ratalnie od września 2010r., 59 rat po 100 zł każda, przy czym ostatnia rata byłaby wymagalna w dniu 01 lipca 2015r. Wymagalność roszczenia terminowego wynika z art. 120 § 1 kc. Pismem z dnia 03 kwietnia 2012r. powód zażądał zwrotu całości zadłużenia z ustawowymi odsetkami. Pismo zostało doręczone w dniu 09 kwietnia 2012r. Powód zażądał spłaty całości zadłużenia wobec braku spłaty pożyczki. Roszczenie jest wymagalne i nie przedawnione wobec treści art. 118 kc. J. J. zmarł w dniu 09 maja 2012r., a jego spadkobiercami są T. T. (1) oraz małoletnie dzieci K. T. i I. T.. Odsetki ustawowe naliczane są od wymagalności całego zadłużenia kwoty 5.900 zł od dnia 10 kwietnia 2012r. do dnia zapłaty.

Pozwani T. T. (1) oraz małoletni K. T. i N. T. wnieśli o oddalenie powództwa w całości.

W uzasadnieniu swojego stanowiska wskazali, że zakup samochodu w całości pokrył Bank (...) i pozwanym nic nie wiadomo o brakującej kwocie. Zakwestionowali również, aby podpis na odbiorze pisma pochodził od J. J..

W piśmie procesowym z dnia 10 grudnia 2015r. powód wyjaśnił, że ma prawo żądać zapłaty nie spłaconej pożyczki udzielonej J. J. od jego spadkobierców. Wyjaśnił, że w związku z brakiem realizacji umowy pożyczki, powód odstąpił od umowy i zażądał spłaty całości. Jako podstawę prawną swojego żądania wskazał art. 353 kc, art. 471 kc, art. 476 kc, art. 481 kc, art. 491 kc, art. 120 kc.

Na rozprawie w dniu 23 grudnia 2015r. powód podał, że J. J. zawarł z nim umowę pożyczki, a pod umową znajduje się jego podpis. Wyjaśnił, że żąda zapłaty kwoty 5.900 zł łącznie od wszystkich pozwanych. Kwota 41.000 zł tytułem zapłaty ceny za auto została przez bank przelana na konto powoda, co stanowi zaprzeczenie twierdzenia pozwanych, iż bank pokrył w całości zakup samochodu.

Pozwana podała, że nie było przeprowadzonego działu spadku po J. J., a spis inwentarza po nim przeprowadzany jest przez Komornika Sądowego J. C.. Podniosła, że podczas zakupu auta wyraźnie z mężem oświadczała, iż mąż nie posiada możliwości kredytowej na zakup tak drogiego auta, a pozwana wraz z mężem nie miała gotówki na jego zakup. Wtedy żona powoda zobowiązała się dowiedzieć w bankach, czy jest możliwość udzielenia kredytu J. J. i takiego kredytu zobowiązał się udzielić S. Bank. J. J. nie pożyczał od powoda żadnej kwoty, gdyż auto w całości było kredytowane. Po śmierci J. J. pozwana zgłosiła to do ubezpieczyciela kredytu, który pokrył całą należność banku i pozwana otrzymała pismo z banku, że kredyt został w całości pokryty i spłacony przez ubezpieczyciela. Rozmowa z żoną powoda na temat brakującej kwoty dotyczyła chyba dodatkowego ubezpieczenia auta i kwoty 6.000 zł. Padła wtedy propozycja spłaty tej kwoty, którą miałby pożyczyć powód po 100 zł miesięcznie, ale pozwana nie wyraziła zgody na to dodatkowe ubezpieczenie. Nie wykluczyła jednak, że takie zobowiązanie mógł podpisać J. J.. Pozwana wyraziła niepewność, czy podpis pod zobowiązaniem został złożony przez jej męża, bowiem podpisywał się w różny sposób, lecz po chwili zarzut ten cofnęła podając, że nie jest w stanie udowodnić, że ten podpis nie został złożony przez jej męża.

Na rozprawie w dniu 29 lutego 2016r. pozwani wnieśli o oddalenie powództwa wskazując, że odziedziczyli spadek na podstawie testamentu z dobrodziejstwem inwentarza, w skład którego wchodzą długi oraz ten przedmiotowy samochód. Podała, że nie sporządzała żadnego dokumentu, w którym by się zobowiązała do spłaty zadłużenia. Wnieśli o uwzględnienie tego, że powód i jego żona nie chcieli w ogóle z pozwaną rozmawiać oraz o odstąpienie od wszelkich kosztów procesu.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

D. T. prowadzi działalność gospodarczą w zakresie handlu samochodami. W prowadzeniu działalności pomaga powodowi jego żona G. T., która zajmuje się sprawami biurowymi.

Pozwana T. T. (1) wraz z mężem J. J. postanowili kupić w firmie powoda samochód. Znali wcześniej powoda i jego żonę. Pozwana z mężem wspólnie wybrali samochód osobowy marki O. (...) rok produkcji 2006 za cenę 49.900 zł. Wobec tego, że nie posiadali gotówki, nabycie samochodu miało być skredytowane. W pierwszej kolejności żona powoda wysłała dokumenty do banku o udzielenie kredytu T. T. (1) w związku z prowadzoną przez nią działalnością gospodarczą, którą dopiero otworzyła, że okazało się, że nie ma zdolności kredytowej. Wniosek o udzielenie kredytu wysłany został zatem na J. J., który uzyskiwał dochody z wynagrodzenia za pracę. Wniosek dotyczył udzielenia kredytu na pokrycie całej ceny nabycia auta, lecz bank wymagał wkładu własnego. (...) Bank S.A. zgodził się udzielić J. J. kredytu w kwocie 41.000 zł pod warunkiem wpłaty własnej w kwocie 8.900 zł. J. J. wyraził zgodę na wskazane warunki Banku, lecz nie mając gotówki w kwocie 8.900 zł, pożyczył od powoda – jako od osoby fizycznej nie prowadzącej działalności gospodarczej - kwotę 5.900 zł, a sam wpłacił kwotę 3.000 zł. Powód nie przekazał J. J. kwoty 5.900 zł, lecz przeznaczył ją na pokrycie ceny nabycia samochodu. W ten sposób J. J. uzyskał wymaganą przez Bank wpłatę własną w kwocie 8.900 zł, a brakującą kwotę 41.000 zł Bank przelał w ramach kredytu na rachunek bankowy powoda. Umowa kredytu zawarta została w dniu 16 lipca 2010r. i tego samego dnia powód sprzedał samochód J. J..

Wobec tego, że J. J. nie był w stanie przystąpić do spłaty pożyczki niezwłocznie, ustalił z powodem, że dokona spłaty kwoty 5.900 zł w miesięcznych ratach po 100 zł począwszy od września 2011r., a pisemne zobowiązanie w tym zakresie J. J. podpisał w dniu 17 lipca 2010r.

W dniu 30 lipca 2010r. jako współwłaściciel pojazdu ujęta została T. T. (1) – prowadząca działalność gospodarczą w postaci pubu (...)

J. J. nie dokonał spłaty żadnej raty na rzecz powoda.

( dowód: faktura VAT (...).07.2010r., paragon fiskalny z 16.07.2010r. – k. 68-69,

dowód wpłaty z 16.07.2010r. – k. 67,

nota korygująca z 30.07.2010r. – k. 66,

pismo (...) Grupy (...) w S. do powoda

z 14.07.2010r. – k. 54,

dowód rejestracyjny pojazdu – k. 55-56,

korespondencja e-mailowa – k. 61-64,

zobowiązania z 17.07.2010r. – k. 73,

karta pojazdu – k. 76,

polisa z 18.12.2009r. – k. 77,

dowód osobisty – k. 78-79,

zeznania świadka G. T. – k. 82-84,

przesłuchanie powoda D. T. – k. 84-86,

częściowo przesłuchanie pozwanej T. T. (1) – k. 119-121,

umowa kredytu z 16.07.2010r. – k. 125-127 )

Pismem z dnia 03 kwietnia 2012r. pełnomocnika powoda wezwał J. J. do zapłaty kwoty 5.900 zł, w terminie 3 dni od otrzymania wezwania, z ustawowymi odsetkami w przypadku opóźnienia w spłacie. J. J. otrzymał pismo w dniu 06 kwietnia 2012r.

( dowód: wezwanie do zapłaty z 03.04.2012r., potwierdzenie nadania,

potwierdzenie odbioru – k. 65 )

J. J. nie dokonał spłaty jakiejkolwiek kwoty na rzecz powoda.

( bezsporne )

J. J. zmarł w dniu 09 maja 2012r., a spadek po nim nabyli z dobrodziejstwem inwentarza: żona T. T. (1) w udziale do 2/4 części, syn K. T. w udziale do 1/4 części, syn I. T. w udziale do 1/4 części.

( dowód: postanowienie Sądu Rejonowego w Świnoujściu z 09.04.2013r., sygn. I

Ns 348/12 – k. 12 )

Pismem z dnia 04 czerwca 2012r. T. T. (1) odpowiedziała pełnomocnikowi powoda na wezwanie do zapłaty z dnia 03 kwietnia 2012r., iż kwestionuje w całości roszczenie powoda, bowiem samochód sprzedany został z ukrytą wadą, za którą odpowiedzialny jest powód, zaś wada ujawniła się w dniu 05 kwietnia 2011r. Poinformowała też, że J. J. nie żyje.

( dowód: pismo pozwanej do pełnomocnika powoda z 04.06.2012r. – k. 99 )

Dział spadku po J. J. nie został dokonany.

Postanowieniem z dnia 14 kwietnia 2015r., w sprawie sygn. I Ns 422/12, Sąd Rejonowy w Świnoujściu zlecił sporządzenie spisu inwentarza po J. J. Komornikowi Sądowemu przy Sądzie Rejonowym w Świnoujściu J. C.. Spis inwentarza nie został jeszcze sporządzony przez Komornika.

( dowód: przesłuchanie pozwanej T. T. (1) – k. 119-120 )

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo okazało się uzasadnione w całości.

Powód D. T. dochodził w niniejszym procesie zapłaty kwoty 5.900 zł od spadkobierców J. T. T., K. T. i N. T. – tytułem zwrotu udzielonej pożyczki.

Na wstępie zaznaczyć należy, że małoletni pozwany nazywa się obecnie N. T. i jest tym samym spadkobiercą oznaczonym w postanowieniu z dnia 09 kwietnia 2013r. jako I. T.. Nastąpiła zmiana imienia pozwanego.

Po stronie pozwanej występuje legitymacja bierna procesowa, bowiem zgodnie z art. 1034 § 1 zdanie pierwsze kc do chwili działu spadku spadkobiercy ponoszą solidarną odpowiedzialność za długi spadkowe. Wobec tego, że nie nastąpił dział spadku po J. J., pozwanymi powinni być jego spadkobiercy, lecz według woli powoda – wszyscy albo niektórzy tylko lub też jeden z nich. Powód pozwał wszystkich spadkobierców, na co zezwala ich solidarna odpowiedzialność. Z przepisu art. 366 § 1 i 2 kc wynika, że kilku dłużników może być zobowiązanych w ten sposób, że wierzyciel może żądać całości lub części świadczenia od wszystkich dłużników łącznie, od kilku z nich lub od każdego z osobna, a zaspokojenie wierzyciela przez któregokolwiek z dłużników zwalnia pozostałych (solidarność dłużników). Aż do zupełnego zaspokojenia wierzyciela wszyscy dłużnicy solidarni pozostają zobowiązani.

Roszczenie powoda dotyczy zwrotu kwoty pożyczki, jaką J. J. zaciągnął od powoda w dniu 16 lipca 2010r. w kwocie 5.900 zł, a w dniu 17 lipca 2010r. zobowiązał się kwotę tę zwrócić w miesięcznych ratach poczynając od września 2011r. Pozwani kwestionowali fakt zaciągnięcia pożyczki przez J. J. od powoda. W związku z tym, że według twierdzeń powoda udzielenie pożyczki miało ścisły związek ze sprzedażą spadkodawcy przez powoda samochodu, należało w pierwszej kolejności ustalić, w jaki sposób pokryta została cena nabycia pojazdu marki O. (...) wynosząca 49.900 zł. Według powoda, cenę w części obejmującej kwotę 41.000 zł pokrył (...) Bank (...) S.A., kwota 3.000 zł stanowiła wpłatę własną gotówkową J. J., a pozostała kwota 5.900 zł została pożyczona przez J. J. od powoda, aby następnie pokryć brakującą część ceny. Kwota 5.900 zł nie została fizycznie przekazana przez powoda spadkodawcy, tylko zaliczona na poczet ceny i tym samym powód uznał, że spadkodawca uiścił całość ceny, a w konsekwencji nabył własność samochodu. Pozwani natomiast twierdzili, że Bank udzielił kredytu na pokrycie całej ceny nabycia samochodu.

Weryfikacji powyższych twierdzeń Sąd dokonał przede wszystkim na podstawie załączonej do akt przez pozwanych umowy kredytu z dnia 16 lipca 2010r. udzielonego J. J. na zakup samochodu marki O. (...). Z tej umowy wynika, że cena nabycia auta wynosiła 49.900 zł, z czego kwota 8.900 zł stanowiła wpłatę własną kredytobiorcy, zaś kwota 41.000 zł została przelana przez Bank na rachunek powoda. Pozwani błędnie twierdzą, że skoro Bank przelał powodowi kwotę 41.000 zł, to jest to kwota kredytu. Jak wynika z treści umowy, cały kredyt wyniósł kwotę 55.128,32 zł, na którą składała się prowizja Banku, ubezpieczenie komunikacyjne, wynagrodzenie za usługę pośrednictwa finansowego, ubezpieczenie na życie kredytobiorcy, kwota przelana powodowi. Treść umowy kredytu w całości potwierdza prawdziwość twierdzeń powoda, iż J. J. pokrył kredytem tylko część ceny samochodu (41.000 zł), a pozostałą część gotówką (8.900 zł). J. J. musiał posiadać gotówkę własną w wysokości 3.000 zł, skoro kwoty tej nie pożyczył ani od powoda, ani od Banku. Pozwana podnosiła, że razem z mężem nie mieli pieniędzy, żadnej gotówki, dlatego zależało im na pokryciu w całości ceny kredytem. Wbrew wiedzy pozwanej, J. J. jednak uzyskał gotówkę w kwocie 3.000 zł, skoro dokonał takiej wpłaty. Pozwana i J. J. wiedzieli, że Bank nie udzieli im kredytu na pokrycie całej ceny zakupu samochodu, skoro tylko do kwoty 41.000 zł został im przyznany kredyt. Pozwana powinna zdawać sobie sprawę, że J. J. musiał więc skądś brakującą kwotę pozyskać. Pożyczył zatem kwotę 5.900 zł od powoda. Nie ma przy tym znaczenia powątpiewanie pozwanej, iż lubi „okrągłe” kwoty i jeżeli miałaby pożyczyć pieniądze, to raczej np. 6.000 zł. J. J. brakowało do pokrycia ceny kwoty 5.900 zł i tyle pożyczył. Mógł posiadać gotówkę w kwocie 3.000 zł, o której pozwana nie wiedziała, a mógł też i tą kwotę 3.000 zł pożyczyć od innej osoby, lecz wyjaśnienie tej kwestii leży poza zainteresowaniem niniejszej sprawy. W podsumowaniu stwierdzić należy, że powód pożyczył J. J. kwotę 5.900 zł na pokrycie części zakupu samochodu, a wniosek taki jednoznacznie wynika z dokumentów znajdujących się w aktach sprawy – umowy kredytu, dokumentów finansowych wystawionych przez powoda, ale także ze spójnych z tymi dokumentami zeznań świadka G. T. i z przesłuchania powoda D. T..

Powód twierdził, że J. J. kwoty pożyczki nie zwrócił, czemu pozwani nie przeczyli. Pozwani nie przedstawili dowodów spłaty pożyczki. Wręcz przeciwnie, powód załączył pismo z dnia 04 czerwca 2012r. sporządzone przez pozwaną T. T. (1), w którym pozwana zakwestionowała roszczenie powoda odmawiając jego spłaty.

Kwota 5.900 zł miała być spłacana przez J. J. w miesięcznych ratach po 100 zł poczynając od września 2011r., a zatem termin całkowitej spłaty przypadał na lipiec 2016r. Co do zasady, powód mógłby żądać więc zapłaty zaległych kwot za okres do wydania wyroku w niniejszej sprawie, czyli do lutego 2016r. Powód odstąpił od umowy pożyczki w związku z brakiem spłaty rat, czego skutkiem była wymagalność całej kwoty pożyczki, również w tej części przypadającej za okres od marca do lipca 2016r. Zgodnie z art. 491 § 1 kc jeżeli jedna ze stron dopuszcza się zwłoki w wykonaniu zobowiązania z umowy wzajemnej, druga strona może wyznaczyć jej odpowiedni dodatkowy termin do wykonania z zagrożeniem, iż w razie bezskutecznego upływu wyznaczonego terminu będzie uprawniona do odstąpienia od umowy. Może również bądź bez wyznaczenia terminu dodatkowego, bądź też po jego bezskutecznym upływie żądać wykonania zobowiązania i naprawienia szkody wynikłej ze zwłoki. Pismem z dnia 03 kwietnia 2012r. powód wezwał J. J. do zapłaty, w terminie 3 dni. Pożyczkobiorca otrzymał wezwanie do zapłaty w dniu 06 kwietnia 2012r., a zatem wyznaczony prze powoda termin upłynął w dniu 09 kwietnia 2012r. J. J. nie dokonał spłaty w tym terminie, stąd też z dniem 10 kwietnia 2012r. cała kwota stała się wymagalna wraz z odsetkami ustawowymi.

Przepis art. 720 § 1 i 2 kc stanowi, iż przez umowę pożyczki dający pożyczkę zobowiązuje się przenieść na własność biorącego określoną ilość pieniędzy albo rzeczy oznaczonych tylko co do gatunku, a biorący zobowiązuje się zwrócić tę samą ilość pieniędzy albo tę samą ilość rzeczy tego samego gatunku i tej samej jakości. Umowa pożyczki, której wartość przenosi pięćset złotych, powinna być stwierdzona pismem.

Pozwani, realizujący dług J. J., powinni zwrócić powodowi tę samą ilość pieniędzy, którą spadkodawca pożyczył, czyli 5.900 zł.

Kwestię naliczania odsetek ustawowych reguluje art. 481 § 1 kc zgodnie z którym, jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Przepis ten oznacza, że aby wierzyciel mógł żądać zapłaty odsetek ustawowych, dłużnik musi pozostawać w opóźnieniu. J. J. pozostawał w opóźnieniu od dnia 10 kwietnia 2012r. Sąd zasądził odsetki ustawowe zgodnie z aktualnym brzmieniem art. 481 kc, czyli od dnia 01 stycznia 2016r. do dnia zapłaty są to odsetki za opóźnienie, a od dnia 10 kwietnia 2012r. do dnia 31 grudnia 2015r. zwykłe odsetki ustawowe.

Stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dokumentów, które w oryginale zostały przedstawione przez powoda. Pozwani wprawdzie pierwotnie kwestionowali podpis J. J. na dokumencie, ale ostatecznie potwierdzili, że spadkodawca tak się podpisywał, nie wykluczyli, że to jest jego podpis i wycofali się z tego zarzutu. Sąd uznał, że dokumenty znajdujące się w aktach sprawy wzajemnie się uzupełniają tworząc z zeznaniami świadka i przesłuchaniem powoda spójną, logiczną całość, dlatego Sąd dał wiarę tym dokumentom. Sąd nie dał natomiast wiary przesłuchaniu pozwanej, bowiem swoich twierdzeń o braku udzielenia pożyczki nie wykazała żadnymi dowodami.

Pozwani nie zgłosili w toku procesu ani zarzutu potrącenia, ani też nie wnieśli powództwa wzajemnego, o których była mowa w piśmie pozaprocesowym pozwanej z dnia 04 czerwca 2012r., dlatego też Sąd oddalił wnioski pełnomocnika powoda zgłoszone na rozprawie w dniu 23 grudnia 2015r., aby pozwani wykazali, że nabyty od powoda samochód został uszkodzony.

Mając powyższe na uwadze, Sąd orzekł jak w punkcie I. sentencji wyroku z tym, że zasądzenie należności nastąpiło solidarnie – zgodnie z przywołanym na początku art. 1034 § 1 kc.

Rozstrzygnięcie zawarte w punkcie II. sentencji wyroku wydane zostało na podstawie art. 319 kpc, zgodnie z którym, jeżeli pozwany ponosi odpowiedzialność z określonych przedmiotów majątkowych albo do wysokości ich wartości, sąd może, nie wymieniając tych przedmiotów ani ich wartości, uwzględnić powództwo zastrzegając pozwanemu prawo do powołania się w toku postępowania egzekucyjnego na ograniczenie odpowiedzialności. Przewidziane w art. 319 kpc zastrzeżenie, iż stronie pozwanej przysługuje prawo do powoływania się w toku postępowania egzekucyjnego na ograniczenie odpowiedzialności, sąd jest obowiązany zamieścić w wyroku z urzędu (tak wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 11 lutego 2015r., I ACa 738/14). Sąd orzekający w niniejszej sprawie zobowiązany był umieścić w wyroku zastrzeżenie prawa pozwanych do powoływania się w toku postępowania egzekucyjnego dotyczącego zasadzonego w punkcie I. sentencji wyroku świadczenia na ograniczenie odpowiedzialności do wysokości wartości czynnego spadku po J. J., bowiem pozwani spadek z dobrodziejstwem inwentarza, zaś spis inwentarza na dzień orzekania sporządzony jeszcze nie został. Postanowieniem z dnia 14 kwietnia 2015r., sygn. I Ns 422/12, Sąd Rejonowy w Świnoujściu nakazał komornikowi sądowemu sporządzenie spisu inwentarza po J. J.. Okoliczność wskazywana przez pozwanych, że J. J. pozostawił same długi, a z majątku tylko samochód, dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy nie miała żadnego znaczenia, bowiem w procesie o zapłatę Sąd nie bada aktywów i pasywów spadku, pozostawiając tą kwestię do postępowania egzekucyjnego, po uprzednim sporządzeniu spisu inwentarza. Kwestia, czy długi spadkowe przekraczają stan czynny spadku wobec jego przyjęcia z dobrodziejstwem inwentarza, nie podlega badaniu w ramach postępowania rozpoznawczego. Ograniczenie odpowiedzialności dłużnika - spadkobiercy może być zastrzeżone w wyroku (art. 319 kpc) bądź w klauzuli wykonalności nadanej przeciwko spadkobiercy (art. 792 kpc). Artykuł 319 kpc, uprawniający sąd do ograniczenia w sentencji wyroku zakresu odpowiedzialności dłużnika za dług spadkowy do wartości stanu czynnego spadku (przyjęcie spadku z dobrodziejstwem inwentarza z art. 1031 § 2 KC), nie daje podstawy do oddalenia powództwa wytoczonego przez wierzyciela spadkodawcy na tej podstawie, że zmarły nie pozostawił spadku. Ustalenie, czy istnieje spadek (majątek) pozwalający na zaspokojenie przypadającej od dłużnika należności, należy do postępowania egzekucyjnego (tak wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 07 marca 2013r., V ACa 1007/12). Nabycie spadku z dobrodziejstwem inwentarza daje podstawę do powoływania się na to zdarzenie w toku postępowania egzekucyjnego, jako na podstawę do ograniczenia odpowiedzialności (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 29 maja 2012r., I ACa 288/12).

Pozwani przegrali proces i zgodnie z zasadą odpowiedzialności za jego wynik wyrażoną w treści art. 98 § 1 i 3 kpc w związku z art. 99 kpc powinni zwrócić powodowi poniesione przez niego koszty procesu w wysokości 1.467 zł, na które składa się wynagrodzenie pełnomocnika w kwocie 1.200 zł w stawce minimalnej zgodnie z § 6 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (tekst jedn. Dz.U. z 2013r., poz. 490), opłata od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł oraz opłata od pozwu 250 zł. Sąd nie znalazł podstaw do zastosowania art. 102 kpc i odstąpienia od obciążania pozwanych kosztami procesu należnymi powodowi.

Stosownie do art. 102 kpc, w wypadkach szczególnie uzasadnionych sąd może zasądzić od strony przegrywającej tylko część kosztów albo nie obciążać jej w ogóle kosztami. Przepis ten realizuje zasadę słuszności i stanowi wyjątek od ogólnej reguły obciążania stron kosztami. Szczególne znaczenie dla możliwości jego zastosowania ma ocena zachowania się stron z punktu widzenia zasad współżycia społecznego. Podstawą do takiej oceny może być zachowanie się strony w procesie, jak i jej sytuacja pozaprocesowa (stan majątkowy, szczególna sytuacja zdrowotna i życiowa). Zachowanie pozwanych w toku procesu, jak i poza procesem nie zasługuje na zastosowanie dobrodziejstwa powyższego przepisu. Pozwani nie uznali roszczenia powoda w odpowiedzi na wezwanie do zapłaty, a także kwestionowali roszczenie w toku procesu. Nie wyrażali jakiejkolwiek woli polubownego porozumienia się. Tym bardziej taka postawa dziwi, skoro T. T. (1) wspólnie z mężem dokonywała wszystkich formalności związanych z zakupem samochodu i uzyskaniem kredytu. Była też w posiadaniu umowy kredytu, jak się ostatecznie okazało, a więc już po pierwszym wezwaniu do zapłaty mogła zweryfikować twierdzenia powoda z treścią umowy kredytu, czego nie uczyniła narażając powoda na konieczność wystąpienia na drogę sądową, z czym wiąże się uiszczenie opłaty sądowej oraz wynagrodzenia pełnomocnika. Powód zmuszony był ponieść koszty procesu i wystąpić na drogę sądową, skoro pozwani nie zaspokoili jego żądania w wyniku otrzymania przedsądowego wezwania do zapłaty. Sposób skorzystania z przepisu art. 102 kpc jest suwerennym uprawnieniem jurysdykcyjnym Sądu orzekającego i do jego oceny należy przesądzenie, czy wystąpił szczególnie uzasadniony wypadek, który uzasadnia odstąpienie, od zasady obciążenia kosztami procesu strony przegrywającej spór (por. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 19 maja 2006r., sygn. akt III CK 221/05). Zakwalifikowanie przypadku jako "szczególnie uzasadnionego" zależy od swobodnej oceny sądu.

Norma art. 319 kpc, będąc jedną ze szczególnych zasad wyrokowania, stanowi materialnoprawne unormowanie ograniczenia odpowiedzialności dłużnika i dotyczy ograniczenia odpowiedzialności dłużnika tylko odnośnie roszczenia materialnoprawnego będącego podstawą powództwa. Ograniczenie odpowiedzialności dotyczy więc tylko tego roszczenia i nie rozciąga się na inne kategorie szeroko ujętej odpowiedzialności dłużnika, a więc także nie modyfikuje zasady odpowiedzialności za wynik procesu zawartej w art. 98 kpc. Uwzględnienie powództwa, o którym mowa w art. 319 kpc, nie dotyczy więc kosztów procesu jako należności o charakterze wtórnym, a więc wynikającym z konieczności zainicjowania akcji procesowej (tak wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie, I ACa 493/14).

O kosztach procesu Sąd orzekł w punkcie III. sentencji wyroku na podstawie art. 108 § 1 i 2 kpc.

SSR Agnieszka Trytek Błaszak

ZARZĄDZENIE

1.  (...)

2.  (...)

3.  (...)

09.03.2016r.

SSR Agnieszka Trytek Błaszak