Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XVII AmC 5379/11

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 4 stycznia 2013 r.

Sąd Okręgowy w Warszawie - Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów w składzie:

Przewodniczący: SSR del. Adam Malinowski

Protokolant: Marika Józefczyk

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 4 stycznia 2013 r. w Warszawie sprawy

z powództwa Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów

przeciwko Agencja (...) Sp. z o.o. w K.

o uznanie postanowienia wzorca umowy za niedozwolone

1. uznaje za niedozwolone i zakazuje pozwanemu wykorzystywania w obrocie z konsumentami postanowienia wzorca umowy o treści:

"Podczas imprez młodzieżowych w przypadku aroganckiego zachowania, wybryków chuligańskich, (...) zastrzega sobie prawo odesłania Uczestnika do domu na koszt rodziców/opiekunów, którzy ponosza materialną odpowiedzialność za szkody wyrządzone przez dziecko podczas pobytu na imprezie";

2. zasądza od pozwanego na rzecz powoda, tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego, kwotę 360 (trzysta sześćdziesiąt) złotych;

3. nakazuje pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa (Kasa Sądu Okręgowego w Warszawie), tytułem nieuiszczonej opłaty od pozwu, od której powód był zwolniony, kwotę 600 (sześćset) złotych;

4. zarządza publikację prawomocnego wyroku w Monitorze Sądowym i Gospodarczym na koszt strony pozwanej.

sygn. akt XVII AmC 5379/11

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 2011-08-25 powód - Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów w W. - domagał się uznania za niedozwolone i zakazania wykorzystywania w obrocie z konsumentami postanowienia o treści:

"Podczas imprez młodzieżowych w przypadku (…) aroganckiego zachowania, wybryków chuligańskich, (...) zastrzega sobie prawo odesłania Uczestnika do domu na koszt rodziców/opiekunów, którzy ponoszą materialną odpowiedzialność za szkody wyrządzone przez dziecko podczas pobytu na imprezie"

zawartego w pkt. I ppkt. 11 wzorca umowy "Warunki uczestnictwa w imprezach organizowanych przez A. (...), którym posługuje się pozwany – Agencja (...) Sp. z o. o. z siedzibą w K.. Nadto wniósł o zasądzenie kosztów procesu.

W ocenie powoda wskazane postanowienie wzorca umowy stanowi niedozwoloną klauzulę, gdyż jest sprzeczne z dobrymi obyczajami i rażąco narusza interesy konsumentów. Wypełniałoby tym hipotezę art. 385[1] § 1 kc, zgodnie z którym niedozwolonymi są postanowienia umowy zawieranej z konsumentem, nieuzgodnione z nim indywidualnie, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy – z wyłączeniem postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny.

Zdaniem powoda przedmiotowe postanowienie umowne umożliwia przedsiębiorcy rozwiązanie umowy ze skutkiem natychmiastowym w razie zaistnienia zdarzeń, które określone są w sposób ogólny, dający możliwość dowolnej interpretacji przez pozwanego. Powód wskazuje także na konsekwencje stosowania kwestionowanego postanowienia, jakimi jest brak możliwości dalszego korzystania ze świadczeń organizatora turystyki oraz konieczność pokrycia przez konsumenta wszelkich kosztów. Powód wywodził, że przedmiotowe postanowienie przyznaje kontrahentowi konsumenta uprawnienie do dokonywania wiążącej interpretacji umowy, wskazując na spełnienie przesłanek klauzuli abuzywnej z art. 385[3] pkt 9 kc.

Powód wskazał na okoliczność wpisania podobnej klauzuli do prowadzonego przez Prezesa UOKiK rejestru postanowień wzorców umowy uznanych za niedozwolone pod pozycją 1610.

Pozwany domagał się oddalenia powództwa i wniósł o zasądzenie kosztów procesu.

Wskazał, iż w okresie od 3 marca 2008 r. do 3 kwietnia 2008 r. przed Prezesem UOKiK toczyło się postępowanie wyjaśniające w przedmiocie oceny treści wzorców umów stosowanych przez pozwanego. Pozwany dostosował treść regulaminów do zaleceń Prezesa UOKiK i od 27 marca 2008 r. stosuje je w niezmienionej, zaakceptowanej przez powoda, formie. Wobec przytoczonych okoliczności pozwany wywodził, iż powództwo nie zasługuje na uwzględnienie.

Nadto zaprzeczył, jakoby kwestionowane postanowienie miało niedozwolony charakter w myśl art. 385[1] § 1 zd. 1 kc, w szczególności naruszało w sposób rażący interesy konsumentów. Nie podziela także twierdzenia powoda, jakoby przedmiotowe postanowienie spełniało przesłanki art. 385[3] pkt 9 kc. W ocenie pozwanego powód nie wykazał przesłanek abuzywności postanowienia.

Pozwany wniósł także o przeprowadzenie dowodu z zeznań stron na okoliczności podniesione w uzasadnieniu odpowiedzi na pozew.

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

Pozwany - Agencja (...) Sp. z o. o. z siedzibą w K.- prowadzi działalność gospodarczą polegającą m.in. na świadczeniu usług turystycznych. W ramach tej działalności posługuje się w obrocie z konsumentami postanowieniem wzorca umowy "Warunki uczestnictwa w imprezach organizowanych przez A. (...) o treści "Podczas imprez młodzieżowych w przypadku (…) aroganckiego zachowania, wybryków chuligańskich, (...) zastrzega sobie prawo odesłania Uczestnika do domu na koszt rodziców/opiekunów, którzy ponoszą materialną odpowiedzialność za szkody wyrządzone przez dziecko podczas pobytu na imprezie". Powyższe okoliczności były między stronami bezsporne.

Pozwany nie zaprzeczył prawdziwości wzorca, ani treści kwestionowanego pozwem zapisu. Art. 230 kpc stanowi, że gdy strona nie wypowie się co do twierdzeń strony przeciwnej o faktach, sąd, mając na uwadze wyniki całej rozprawy, może fakty te uznać za przyznane. Za podstawę ustalenia stanu faktycznego Sąd przyjął wzajemnie niekwestionowane twierdzenia stron kierując się zasadą wyrażoną w art. 230 kpc.

Zgodnie natomiast z art. 227 kpc przedmiotem dowodu są fakty mające dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie. W konsekwencji nie mogły być przedmiotem postępowania dowodowego okoliczności przedmiotowo nieistotne, zaś postępowanie dowodowe zostało skoncentrowane do normatywnie wyrażonych przez ustawodawcę przesłanek abuzywności postanowień wzorca umowy. W szczególności Sąd pominął zgłaszane przez pozwanego dowody osobowe. Strony miały bowiem zeznawać na okoliczności wskazane w uzasadnieniu odpowiedzi na pozew. Tymczasem fakty przytaczane przez pozwanego są między stronami bezsporne. Rozbieżności dotyczą jedynie wykładni zapisów wzorca, której przy abstrakcyjnej kontroli wzorca umowy nie należy zaliczać do sfery faktów. W tej sytuacji nie zaistniały przesłanki prowadzenia dowodu z zeznań stron, w świetle treści art. 227 i 299 kpc.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Z punktu widzenia niniejszego postępowania bez znaczenia pozostaje fakt, iż przed Prezesem Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów toczyło się, z udziałem pozwanego, postępowanie wyjaśniające w przedmiocie oceny postanowień wzorca umowy "Warunki uczestnictwa w imprezach organizowanych przez A. (...). Doniosłości pozbawiona jest również okoliczność, iż w trakcie tego postępowania powód nie zakwestionował przedmiotowego postanowienia, uznając iż nie pozostaje ono w sprzeczności z dobrymi obyczajami oraz nie narusza w sposób rażący interesów konsumenta. Przedmiotem tego postępowania jest bowiem formalne uznanie postanowień wzorca umowy za niedozwolone w rozumieniu art. 385[1] § 1 zd. 1 kc. Jedynym kompetentnym do tego organem jest tutejszy Sąd. Oznacza to w szczególności, że strony sporu nie są władne uznać w znaczeniu formalnym za niedozwolone jakichkolwiek postanowień wzorców umów. Zasada ta znajduje odzwierciedlenie w art. 479[41] kpc, zgodnie z którym w sprawach o uznanie postanowień wzorca umowy za niedozwolone Sąd nie może wydać wyroku tylko na podstawie uznania powództwa. Niedopuszczalne jest też zawarcie ugody. Zatem ocena przez powoda kwestionowanej klauzuli nie jest dla Sądu w żaden sposób wiążąca i nie może stanowić podstawy rozstrzygnięcia w niniejszej sprawie.

Okolicznością sporną między stronami było, czy przedmiotowe postanowienie miało charakter niedozwolony w myśl art. 385[1] § 1 kc.

Przechodząc do oceny postanowień wzorca pod kątem ich niedozwolonego charakteru, wskazać należy, co następuje. Stosownie do treści art. 385[1] §1 kc, aby uznać dane postanowienie umowne za niedozwolone musi ono spełniać cztery przesłanki tj.: (I) postanowienie nie zostało indywidualnie uzgodnione z konsumentem, (II) ukształtowane przez postanowienie prawa i obowiązki konsumenta pozostają w sprzeczności z dobrymi obyczajami, (III) powyższe prawa i obowiązki rażąco naruszają interesy konsumenta oraz (IV) postanowienie umowy nie dotyczy sformułowanych w sposób jednoznaczny głównych świadczeń stron.

Ostatnia z wymienionych przesłanek, o której mowa w zdaniu drugim art. 385[1] § 1 kc, zachodzi w niniejszej sprawie, gdyż omawiane postanowienie nie reguluje głównych świadczeń stron. Główne świadczenia pozwanego z tytułu zawartych umów polegają bowiem na zorganizowaniu imprezy turystycznej i zapewnieniu prawidłowego jej przebiegu, zaś konsumenta na uiszczeniu za tę usługę opłaty.

Przesłanka braku indywidualnego uzgodnienia nie może w tej sprawie mieć znaczenia wobec abstrakcyjnego charakteru kontroli postanowienia wzorca umownego. Sąd nie bada w niniejszym postępowaniu konkretnych stosunków istniejących pomiędzy kontrahentami, ale wzorzec i treść hipotetycznych stosunków, jakie powstałyby pomiędzy pozwanym a potencjalnym konsumentem. Nie ma zatem znaczenia, czy jakaś konkretna umowa była między stronami negocjowana ani nawet czy wzorzec był, czy też nie był zastosowany przy zawieraniu jakiejkolwiek konkretnej umowy. Kontrola ta ma bowiem charakter oceny ex ante i obejmuje wzorzec, nie zaś konkretną umowę. Istotny jest zatem fakt, że pozwany wprowadził oceniany wzorzec do obrotu poprzez wystąpienie z ofertą zawarcia umowy z wykorzystaniem go.

Dla zastosowania omawianego przepisu przesłanki II (sprzeczność z dobrymi obyczajami) i III (rażące naruszenie interesów konsumenta), choćby ze względu na verba legis, muszą zachodzić równocześnie. Z reguły rażące naruszenie interesu konsumenta jest naruszeniem dobrych obyczajów, ale nie zawsze zachowanie sprzeczne z dobrymi obyczajami rażąco narusza ten interes.

Poprzez dobre obyczaje rozumiemy pewien powtarzalny wzorzec zachowań, który jest aprobowany przez daną społeczność lub grupę. Są to pozaprawne normy postępowania, którymi przedsiębiorcy winni się kierować. Ich treści nie da się określić w sposób wyczerpujący, ponieważ kształtowane są przez ludzkie postawy uwarunkowane zarówno przyjmowanymi wartościami moralnymi, jak i celami ekonomicznymi i związanymi z tym praktykami życia gospodarczego. Wszystkie one podlegają zmianom w ślad za zmieniającymi się ideologiami politycznymi i społeczno – gospodarczymi oraz przewartościowaniami moralnymi. W szczególności zaś, dobre obyczaje to normy postępowania polecające na niedożuwaniu w stosunku do słabszego uczestnika obrotu posiadanej przewagi ekonomicznej.

W obrocie gospodarczym wymaga się od przedsiębiorcy profesjonalnego i rzetelnego zachowania. W niniejszej sprawie dobrym obyczajem jest zapewnienie stabilności oraz przejrzystości stosunku prawnego łączącego konsumenta z organizatorem turystyki. Kwestionowany wzorzec stanowi zapis niedookreślony, czego konsekwencją jest pozbawienie konsumenta pewności umowy zawartej z pozwanym. Przedsiębiorca stosując przedmiotową klauzulę ma podstawę ku temu, by z przyczyn podlegających tylko jego swobodnej ocenie, zwolnić się od obowiązku świadczenia na rzecz konsumenta. Zauważyć należy, iż kwestionowany zapis odnosi się do imprez młodzieżowych, a więc adresatami działań przedsiębiorcy tylko pośrednio są rodzice uczestnika, ponoszący koszty jego powrotu, natomiast to uczestnik będący dzieckiem w największym stopniu odczuje rozwiązanie przez pozwanego umowy ze skutkiem natychmiastowym wraz ze wszelkimi konsekwencjami, jak izolacja od grupy rówieśników.

W zakresie oceny stopnia naruszenia interesów konsumentów Sąd tutejszy podziela opinię Sądu Apelacyjnego w Warszawie (wyrok z dnia 2006-06-27, sygn. akt VI ACa 1505/05), że naruszenie interesów konsumenta, aby było rażące, musi być doniosłe czy też znaczące. Natomiast interesy konsumenta należy rozumieć szeroko, nie tylko jako interes ekonomiczny, ale też każdy inny, chociażby niewymierny. Zaliczyć tu można również dyskomfort konsumenta, spowodowany takimi okolicznościami jak strata czasu, naruszenie prywatności, niedogodności organizacyjne, wprowadzenie w błąd oraz inne uciążliwości, jakie mogłyby powstać na skutek wprowadzenia do zawartej umowy ocenianego postanowienia. Przy określaniu stopnia naruszenia interesów konsumenta należy stosować nie tylko kryteria obiektywne (np. wielkość poniesionych czy grożących strat), lecz również względy subiektywne związane bądź to z przedsiębiorcą (np. renomowana firma), bądź to z konsumentem (np. seniorzy, dzieci). Konieczne jest zbadanie, jaki jest zakres grożących potencjalnemu konsumentowi strat lub niedogodności.

Klauzula generalna wyrażona w art. 385[1] §1 kc uzupełniona została listą przykładowych postanowień umownych zamieszczoną w art. 385[3] kc. Jak wskazał Sąd Apelacyjny w Warszawie (wyrok z dnia 2008-10-08, sygn. akt VI ACa 772/08), obejmuje ona najczęściej spotykane w praktyce klauzule uznane za sprzeczne z dobrymi obyczajami zarazem rażąco naruszające interesy konsumenta. Ich wspólną cechą jest nierównomierne rozłożenie praw, obowiązków lub ryzyka między stronami prowadzące do zachwiania równowagi kontraktowej. Są to takie klauzule, które jedną ze stron (konsumenta) z góry, w oderwaniu od konkretnych okoliczności, stawiają w gorszym położeniu. Wyliczenie to ma charakter niepełny, przykładowy i pomocniczy. Funkcja jego polega na tym, iż zastosowanie we wzorcu umowy postanowień odpowiadających wskazanym w katalogu znacząco ułatwia wykazanie, że spełniają one przesłanki niedozwolonych postanowień umownych objętych klauzulą generalną art. 385[1] §1 kc. W razie wątpliwości ciężar dowodu, że postanowienia nie spełniają przesłanek klauzuli generalnej spoczywa na przedsiębiorcy.

Zgodnie ze stanowiskiem wyrażonym w wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie (wyrok z dnia 2009-01-15, sygn. akt VI ACa 1638/08), które tut. Sąd podziela, Sąd dokonujący kontroli abstrakcyjnej powinien przeprowadzić analizę postanowienia pod kątem sprzeczności z ogólnym wzorcem zachowań przedsiębiorców wobec konsumentów. Prowadzi to do konieczności ustalenia, jak wyglądałyby prawa i obowiązki konsumenta w sytuacji braku analizowanej klauzuli (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2007-03-19, sygn. akt III SK 21/06 oraz z dnia 2007-10-11, sygn. akt III SK 9/07). Jeśli konsument byłby – na podstawie ogólnych przepisów – w lepszej sytuacji, gdyby konkretnego postanowienia wzorca nie było, należy przyjąć, że ma ono charakter abuzywny.

Sąd podziela konstatację powoda, iż w obecnym brzmieniu kwestionowana klauzula stanowi niedozwolone postanowienie umowne. Zdaniem Sądu zakres pojęciowy sformułowania „aroganckiego zachowania, wybryków chuligańskich” jest potencjalnie bardzo szeroki, w szczególności zaś nie jest jednoznaczny, oczywisty i precyzyjny. Nie ulega zatem wątpliwości, iż niedookreślone okoliczności mogą być całkowicie odmiennie pojmowane przez konsumenta i przedsiębiorcę, gdyż każdorazowo podlega to ich subiektywnej ocenie W przedmiotowej sprawie rozwiązanie umowy oznacza brak możliwości dalszego korzystania ze świadczeń organizatora turystyki. Przedsiębiorca nie wskazał w postanowieniu na tryb postępowania w odniesieniu do uczestnika imprezy po rozwiązaniu umowy. Z powyższego wypływają dwie istotne konsekwencji. Po pierwsze konsument zostaje pozbawiony świadczeń należnych mu z tytułu uczestnictwa w imprezie turystycznej. Po drugie, w przypadku imprez młodzieżowych, nie zdefiniowano zasad postępowania w odniesieniu do małoletniego uczestnika, w szczególności zakresu, rodzaju i czasokresu zapewnienia mu opieki oraz niewłaściwie sformułowano sposób przekazania uczestnika rodzicom lub opiekunom prawnym. W szczególności ograniczenie obowiązku przedsiębiorcy do odesłania małoletniego do domu jest niewystarczające, przykładowo w sytuacji, gdy opiekunowie małoletniego równolegle uczestniczą w innej imprezie turystycznej i mają potencjalnie niezwykle ograniczoną możliwość odebrania dziecka w domu. Pozwany wprowadził też w kwestionowanym postanowieniu obowiązek pokrycia przez konsumenta kosztów odesłania uczestnika do domu. Należy wskazać na brak w tym zakresie jasnego sprecyzowania wysokości roszczeń finansowych lub kryteriów generacji kosztów stanowiących konsekwencję rozwiązania umowy.

Sąd podziela twierdzenie pozwanego, iż organizator imprez turystycznych powinien zapewnić konsumentom ochronę podczas uczestnictwa w takich imprezach, między innymi poprzez wprowadzenie dyscypliny oraz zapobieganie sytuacji, kiedy jednostka zakłóca pobyt innym uczestnikom, czego wyrazem może być odesłanie uczestnika z imprezy. Jednakże możliwość podjęcia takich działań nie powinna podlegać jedynie dyskrecjonalnej ocenie organizatora, ale powinna być oparta na precyzyjnym katalogu przesłanek warunkujących ich podjęcie, a także dokładnym zdefiniowaniu konsekwencji finansowych oraz obowiązków stron po rozwiązaniu umowy, w szczególności w odniesieniu do imprez młodzieżowych .

W konkluzji Sąd zważył, że kwestionowane postanowienie rażąco narusza interesy konsumenta, zakłócając równowagę stron stosunku cywilnego, spełniając przesłanki klauzuli abuzywnej z art. 385[1] § 1 kc Przedsiębiorca dokonując dowolnej interpretacji postanowienia przyznał sobie prawo do rozwiązania umowy w de facto każdym czasie, w szczególności w zakresie dokonywania określenia desygnatów pojęcia „aroganckie zachowanie”. Zdaniem Sądu poprzez kwestionowaną klauzulę zostają naruszone interesy konsumenta - ekonomiczne, w sytuacji, gdy w trakcie trwania imprezy turystycznej konsument zostaje obciążony kosztami powstałymi z powodu jego zachowania, które pozwany poczytuje jako aroganckie, czy też jako wybryk chuligański. Nadto może również dojść do naruszenia interesów konsumenta o charakterze nieekonomicznym w postaci straty czasu, który konsument poświęcił na poszukiwanie odpowiedniego biura podróży, na długo oczekiwany urlop oraz na sam udział w imprezie turystycznej, w której w pełni nie mógł uczestniczyć, a także w odniesieniu do imprez młodzieżowych uciążliwości związanych z koniecznością zapewnienia opieki dziecku. Wiąże się z tym także stan niepewności co do realizacji świadczenia wzajemnego przez organizatora oraz poczucie zawodu z tytułu nieprofesjonalnego zachowania przedsiębiorcy.

Mając powyższe na uwadze, na podstawie art. 385[1] § 1 kc, Sąd uznał postanowienie wzorca umowy za niedozwolone, zaś na podstawie art. 479[42] § 1 kpc zakazał jego wykorzystywania w obrocie z udziałem konsumentów.

O publikacji prawomocnego wyroku w Monitorze Sądowym i Gospodarczym na koszt strony pozwanej zarządzono na podstawie art. 479[44] kpc.

O kosztach postępowania orzeczono w oparciu o art. 98 kpc, zgodnie z którym strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony.

Przyznane stronie koszty stanowią wynagrodzenie pełnomocnika procesowego w wysokości 360 zł - ustalone na podstawie § 14 ust. 3 pkt. 2 w zw. z § 2 ust. 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. nr 163. poz. 1349 ze zm.).

Mając na uwadze wynik sprawy, orzeczenie o nakazaniu pobrania od strony pozwanej opłaty od pozwu uzasadnia przepis art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz.U. nr 167 poz. 1398 ze zm.).

SSR Adam Malinowski