Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I Ca 116/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 29 kwietnia 2016 r.

Sąd Okręgowy w Tarnowie Wydział I Cywilny w składzie :

Przewodniczący : SSO Wiesław Grajdura

po rozpoznaniu w dniu 29 kwietnia 2016 roku w Tarnowie

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa (...) sp. z o.o. z siedzibą w K.

przeciwko H. K.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanej od wyroku Sądu Rejonowego w Brzesku

z dnia 1 grudnia 2015 r., sygn. akt I C 940/15.

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od pozwanej H. K. na rzecz strony powodowej (...) sp. z o.o. z siedzibą w K. kwotę 180 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

I Ca 116/16

UZASADNIENIE

wyroku Sądu Okręgowego w Tarnowie

z dnia 29 kwietnia 2016 r.

Powód (...) Sp. z o.o. w K. w pozwie skierowanym przeciwko H. K. domagał się zasądzenia kwoty 675,38zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 7.08.2015r. do dnia zapłaty.

W uzasadnieniu podał, że jego roszczenie wynika z braku spłaty przez pozwaną umowy pożyczki z dnia 3.04.2015r., której zabezpieczenie stanowił weksel in blanco. Wobec braku spłaty przez H. K. należności w ustalonym terminie, powód uzupełnił wystawiony weksel na kwotę 675,38zł. W dniu 30.07.2015r. powód zawiadomił pozwaną o uzupełnieniu weksla i wezwał do jego wykupienia w terminie 7 dni. Pomimo wezwania pozwana nie spłaciła wymaganej należności.

W dniu 10 września 2015 r. Sąd Rejonowy w Brzesku wydał nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym, w którym nakazał pozwanej zapłacić na rzecz powoda kwotę 675,38zł z ustawowymi odsetkami od dnia 7 sierpnia 2015 r. do dnia zapłaty wraz z kwotą 227 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Od powyższego nakazu pozwana zgłosiła zarzuty, wnosząc o uchylenie nakazu zapłaty w całości, oddalenie powództwa i umorzenie postępowania.

W uzasadnieniu podała, że powód nie dołączył do pozwu deklaracji wekslowej ani umowy pożyczki, z której wynikałoby, jaką kwotę i kiedy powód pożyczył pozwanej. Dodatkowo pozwana wskazała, że data zawarcia pożyczki była inna niż to podaje powód, a pozwana pożyczyła kwotę 475,72zł, a nie jak podaje powód 675,38zł. Ponadto podniosła, iż zaciągniętą pożyczkę w całości spłaciła.

Sąd Rejonowy w Brzesku wydał w dniu 1 grudnia 2015 r. wyrok, którym utrzymał w mocy ww. nakaz zapłaty.

Jako podstawę faktyczną swego rozstrzygnięcia Sąd przyjął, iż w dniu 3 kwietnia 2015 r. powód (...) Sp. z o.o. w K. oraz pozwana H. K. zawarli umowę pożyczki nr (...), zgodnie z którą pozwana otrzymała w gotówce kwotę 350zł. Całkowita kwota pożyczki wynosiła 475,38zł i składała się na nią: kwota główna pożyczki w wysokości 350zł, prowizja – 17,50zł i odsetki od całkowitej kwoty pożyczki za okres od dnia 3.04.2015r. do 3.05.2015r. – 2,88zł, a także opłata z tytułu zwiększonego ryzyka związanego z udzieleniem pożyczki –105 zł. Zaciągnięte zobowiązanie pozwana miała spłacić jednorazowo w dniu 3 maja 2015 r. Sąd ustalił, że na zabezpieczenie wierzytelności wynikającej z umowy pożyczki pozwana wystawiła weksel in blanco oraz podpisała deklarację wekslową, w której upoważniła powoda do wypełnienia wystawionego przez nią weksla na sumę wekslową odpowiadającą kwocie wszystkich wymagalnych zobowiązań pozwanej wobec powoda wynikających z zawartej umowy pożyczki. Dalej Sąd ustalił, że pomimo upływu terminu spłaty pozwana nie zwróciła zaciągniętego zobowiązania, dlatego też powód uzupełnił wystawiony weksel zgodnie z deklaracją wekslową. Weksel opiewał na kwotę 675,38zł, ponieważ do całkowitej kwoty pożyczki powód doliczył koszty podjętych czynności windykacyjnych w łącznej wysokości 200zł (zgodnie z zawartą umową pożyczki). Pismem z dnia 30 lipca 2015 r. powód poinformował pozwaną o uzupełnieniu weksla oraz wezwał do jego wykupu w terminie 7 dniu, czego jednak pozwana nie uczyniła.

W rozważaniach prawnych sąd I instancji zauważył najpierw, że powód dochodził roszczenia z weksla, który zabezpieczał jego wierzytelność z tytułu udzielonej pożyczki. Wystawiając taki weksel wystawca przyjmuje na siebie zobowiązanie zapłaty sumy wekslowej, przy czym odpowiedzialność wystawcy jest bezwarunkowa, samodzielna i abstrakcyjna. Sąd wskazał, że najczęściej do zabezpieczenia wierzytelności wykorzystywany jest weksel własny in blanco. Z chwilą jego uzupełnienia staje się on pełnowartościowym wekslem.

Odnosząc się do zarzutu pozwanej dotyczącego niewykazania przez powoda podstaw żądania, tj. nieprzedstawienia w pozwie deklaracji wekslowej, z której wynikałby zakres upoważnienia powoda do wypełnienia weksla in blanco, Sąd Rejonowy stwierdził, że zarzut ten był bezzasadny. Powód dochodził roszczenia udokumentowanego wekslem wystawionym przez pozwaną, posiadającym wszystkie cechy wskazane w art. 101 ustawy – Prawo wekslowe. Prawdziwość i treść weksla nie budziły wątpliwości. W tej sytuacji, nie badając łączącego strony stosunku prawnego będącego podstawą wystawienia weksla, uzasadnione było wydanie nakazu zapłaty uwzględniającego żądanie.

Sąd dalej zauważył, że pozwana, przeciwko której w oparciu o wypełniony przez powoda weksel został wydany nakaz zapłaty, może bronić się zarzutami wynikającymi ze stosunku podstawowego, jednakże to na niej spoczywa ciężar dowodu co do tego, że roszczenie powoda z tego stosunku w całości albo w części nie istnieje. Powód nie miał zatem obowiązku już w pozwie powołać się na treść deklaracji wekslowej. Dopiero skuteczne wniesienie przez pozwaną zarzutów od nakazu zapłaty, których treść odwoływała się do stosunku będącego podstawą wystawienia weksla, w tym do podpisanej przez strony umowy pożyczki, powodowało przeniesienie sporu na grunt tego stosunku. Po wniesieniu zarzutów powstała po stronie powoda konieczność przytoczenia dalszych faktów dotyczących stosunku podstawowego i uzasadniających roszczenie cywilnoprawne z tego stosunku, co powód niewątpliwie uczynił. W odpowiedzi na zarzuty powód przedłożył deklarację wekslową, umowę pożyczki oraz wyjaśnił skąd wynika kwota dochodzona pozwem. Z treści przedłożonych przez powoda dokumentów, w tym umowy pożyczki oraz deklaracji wekslowej, w której pozwana upoważniła powoda do wypełnienia weksla na kwotę odpowiadającą sumie wszelkich wierzytelności przysługujących powodowi wobec H. K., wynika, że weksel, na podstawie którego wydany został nakaz zapłaty, wypełniony został prawidłowo.

Sąd Rejonowy zaznaczył w uzasadnieniu wyroku, że pozwana w żaden sposób nie wykazała, że suma zobowiązania wekslowego powinna być inna niż wskazana w wekslu (675,38 zł), a to ją obciążał ciężar dowodu. Pozwana nie przedłożyła żadnych dowodów, z których wynikałoby, że spłaciła zadłużenie wobec powoda (np. dowodów wpłaty), ani nie wniosła o przesłuchanie w charakterze świadka K. R., której rzekomo przekazywała środki pieniężne na spłatę zadłużenia, dlatego też należało uznać, że pozwana nie udowodniła swych twierdzeń.

Od wyroku Sądu Rejonowego w Brzesku apelację wniosła pozwana, zaskarżając to orzeczenie w całości.

Skarżąca zarzuciła naruszenie przez sąd I instancji przepisów prawa materialnego oraz zaniechanie przesłuchania świadka K. R..

Apelująca wniosła w pierwszej kolejności o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa, ewentualnie zaś o jego uchylenie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi I instancji.

W uzasadnieniu środka odwoławczego skarżąca zarzuciła, że Sąd Rejonowy bezpodstawnie przyjął w oparciu o dowody przedstawione przez powódkę, że poniosła ona koszty windykacji należności w wysokości 200 zł, które wynikały z notatki niepodpisanej przez pozwaną. Podniosła, że nie wyrażała nigdy zgody na to dodatkowe zobowiązanie, które stanowi klauzulę niedozwoloną i w oparciu o przepis art. 385 1 § 1 k.c. nie powinno być brane pod uwagę przez sąd. Pozwana podała, że dokonała 9 wpłat na poczet pożyczki, co powoduje, iż została ona w całości spłacona, a powód jedynie chce się wzbogacić bezpodstawnie jej kosztem.

Strona powodowa w odpowiedzi na apelację wniosła o jej oddalenie i zasądzenie od pozwanej na jej rzecz kosztów postępowania odwoławczego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje

apelacja okazała się bezzasadna i jako taka podlegała oddaleniu.

W pierwszej kolejności zauważyć należy, że w judykaturze utrwalony jest zasługujący na pełną aprobatę pogląd, zgodnie z którym w postępowaniu nakazowym po wniesieniu zarzutów od nakazu zapłaty dopuszczalne jest powoływanie się na podstawę faktyczną i prawną, wynikającą z łączącego strony stosunku prawnego, w związku z którym został wystawiony weksel gwarancyjny (por. uchwałę składu siedmiu sędziów SN z dnia 7 stycznia 1967 r. III CZP 19/66, OSNCP 1968, z. 5, poz. 79 i uchwałę Połączonych Izb: Cywilnej oraz Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 24 kwietnia 1972 r. III PZP, OSNCP 1973, z. 5, poz. 72).

W powołanych uchwałach wyjaśnione zostało, że wystawienie weksla gwarancyjnego ma na celu zabezpieczenie zobowiązania ze stosunku cywilnoprawnego (podstawowego) i polega na tym, iż dłużnik stosunku „podstawowego” podpisuje blankiet wekslowy w miejscach przeznaczonych na podpis zobowiązanego, wręcza wierzycielowi i upoważnia go do wypełnienia stosownie do wyników obrachunku „podstawowego” stosunku prawnego. Przez te czynności przydana zostaje wierzytelności dodatkowa podstawa w postaci zobowiązania wekslowego. Wierzycielowi przysługują wówczas właściwie dwa roszczenia, mianowicie ze stosunku kauzalnego oraz z weksla. Umożliwia to wierzycielowi dochodzenie roszczeń nie tylko w drodze zwykłego procesu, lecz także w postępowaniu odrębnym nakazowym. Łączność między zobowiązaniem z weksla gwarancyjnego a zobowiązaniem ze stosunku „podstawowego” oznacza, że zaspokojenie jednego powoduje wygaśnięcie drugiego oraz, że bezpodstawność roszczenia cywilnoprawnego pociąga za sobą bezpodstawność roszczenia opartego na wekslu.

Zauważyć ponadto należy, że powiązanie przez strony upoważnienia do uzupełnienia weksla in blanco z istnieniem i treścią zobowiązania podlegającego zabezpieczeniu (stosunku podstawowego względem roszczenia wekslowego) powoduje, że remitent w zasadzie nie może na podstawie prawa wekslowego uzyskać wobec wystawcy weksla własnego więcej praw niż przysługuje mu w ramach stosunku, z którego wynika podlegająca zabezpieczeniu wierzytelność, czyli właśnie w ramach tego tzw. stosunku podstawowego względem roszczenia wekslowego (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 26 stycznia 2001 r., II CKN 25/00, OSNC 2001, nr 7-8, poz. 117, z dnia 9 grudnia 2004 r., II CK 170/04, LEX nr 146408, z dnia 21 czerwca 2007 r., IV CSK 92/07, OSNC 2008, nr 10, poz. 117, i z dnia 5 lutego 2009 r., I CSK 297/08, niepubl.).

Opisany wyżej nierozerwalny związek pomiędzy stosunkiem „podstawowym” a stosunkiem wekslowym daje pozwanemu możliwość obrony poprzez kwestionowanie istnienia zobowiązania zabezpieczonego wekslowo. Objęcie sporem stosunku podstawowego w wyniku wniesienia zarzutów przeciwko nakazowi zapłaty wydanemu na podstawie weksla bywa obrazowo, jakkolwiek nieściśle, określane mianem przeniesienia sporu z płaszczyzny stosunku prawa wekslowego na płaszczyznę stosunku prawa cywilnego. Skutek odwołania się do stosunku podstawowego w zarzutach przeciwko nakazowi zapłaty przejawia się bowiem w czym innym - w uwzględnieniu tego stosunku w ramach oceny zasadności dochodzonego roszczenia wekslowego.

Konsekwencją odwołania się przez pozwanego, skarżącego nakaz zapłaty, do stosunku podstawowego względem dochodzonego od niego roszczenia wekslowego, jest możliwość odniesienia się także przez powoda do tego stosunku w celu odparcia twierdzeń pozwanego, co w sprawie niniejszej miało miejsce. Jeżeli podniesione przez pozwanego zarzuty okażą się chybione, nakaz zapłaty wydany na podstawie weksla zostanie, zgodnie z regułą rozkładu ciężaru dowodu, wyrażoną w art. 6 k.c., utrzymany w mocy. Jeżeli natomiast podniesione przez pozwanego zarzuty uzasadniają uznanie dochodzonego roszczenia wekslowego za bezzasadne, nakaz zapłaty powinien zostać uchylony, a powództwo oddalone.

Mając na uwadze powyższe zależności prawno-procesowe i materialnoprawne, zauważyć należy, że pozwana kwestionowała, również w postępowaniu apelacyjnym, istnienie zobowiązania zabezpieczonego wekslowo, tj. łączącej strony umowy pożyczki. Jej zarzuty sprowadzały się po pierwsze, do twierdzenia, że pożyczka została w całości spłacona, a po drugie, do podważania ważności postanowień umowy, które obligowały ją do zapłaty kwoty 200 zł jako należności z tytułu podjęcia przez pożyczkodawcę działań zmierzających do odzyskania przekazanych w ramach umowy środków pieniężnych.

Jeśli chodzi o pierwszą z ww. kwestii, to w pełni zgodzić się trzeba z poglądem wyrażonym przez Sąd Rejonowy, iż pozwana w żaden sposób nie wykazała, że dokonała spłaty pożyczki. H. K. ani w zarzutach od nakazu zapłaty, ani w toku postępowania przed sądem I instancji nie przedstawiła dowodu potwierdzającego jej twierdzenia. W szczególności nie wnosiła nawet o przesłuchanie w charakterze świadka K. R., stąd też zawarty w apelacji zarzut braku przesłuchania przez sąd tej osoby jest całkowicie chybiony. Należy przy tym podkreślić, że to na stronie procesu, zgodnie z regułą określoną w zdaniu pierwszym art. 232 k.p.c., spoczywa obowiązek zgłaszania wniosków dowodowych dla wykazania twierdzeń co do faktów mających dla sprawy istotne znaczenie. Sąd jedynie w wyjątkowej sytuacji może dopuścić dowód z urzędu, do czego w tej sprawie brak było podstaw.

Odnosząc się natomiast do zarzutu, że zapis umowy pożyczki, z którego strona powodowa wywodziła roszczenie o zapłatę kwoty 200 zł z tytułu podjęcia przez powódkę dodatkowych działań nakierowanych na odzyskanie pożyczonej kwoty, stanowi klauzulę umową niedozwoloną i nie powinien być uznany za wiążący, zauważyć należy, co następuje.

Otóż w myśl art. 385 1 § 1 k.c. postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nie uzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. Klauzula generalna wyrażona w powołanym wyżej przepisie uzupełniona została listą niedozwolonych postanowień umownych zamieszczoną w art. 385 3 k.c., przy czym wyliczenie to ma charakter niepełny, przykładowy i pomocniczy. Zgodnie z treścią art. 385 1 § 1 k.c. do uznania danego postanowienia umownego za niedozwolone konieczne jest więc stwierdzenie łącznego występowania czterech przesłanek: 1) postanowienie nie zostało uzgodnione indywidualnie, 2) ukształtowane w ten sposób prawa i obowiązki stron pozostają w sprzeczności z dobrymi obyczajami, 3) powyższe prawa i obowiązki rażąco naruszają interesy konsumenta, 4) postanowienie umowy nie dotyczy sformułowanych w sposób jednoznaczny głównych świadczeń stron. Dwie spośród wskazanych wyżej przesłanek wymagają szczególnej analizy w okolicznościach niniejszej sprawy.

Działanie wbrew "dobrym obyczajom" w rozumieniu powołanego wyżej przepisu w zakresie kształtowania treści stosunku obligacyjnego wyraża się w tworzeniu przez partnera konsumenta takich klauzul umownych, które godzą w równowagę kontraktową tego stosunku (uzasadnienie wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 27 maja 2009 r., VI ACA 1473/08). Sprzeczne z dobrymi obyczajami są zatem np. działania wykorzystujące niewiedzę, brak doświadczenia konsumenta, naruszenie równorzędności stron umowy, działania zmierzające do dezinformacji, wywołania błędnego przekonania konsumenta, wykorzystania jego niewiedzy lub naiwności. Chodzi więc o działanie potocznie określane jako nieuczciwe, nierzetelne, odbiegające in minus od przyjętych standardów postępowania (uzasadnienie wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 27 stycznia 2011 r., VI ACA 771/10).

Z kolei gdy chodzi o rażące naruszenie interesów konsumenta, to przyjmuje się, że występuje ono wówczas, jeżeli postanowienie umowne poważnie, znacząco odbiega od sprawiedliwego wyważenia praw i obowiązków stron. W wyroku z dnia 13 lipca 2005 r. (I CK 832/04, Prawo Bankowe 2006, nr 3, s.8) Sąd Najwyższy stwierdził, że rażące naruszenie interesów konsumenta oznacza nieusprawiedliwioną dysproporcję praw i obowiązków na jego niekorzyść w określonym stosunku obligacyjnym.

Mając na względzie powyższe uwarunkowania, nie można stwierdzić, by postępowanie strony powodowej, w tym zwłaszcza w aspekcie treści umowy pożyczki, mogło być zakwalifikowane jako naruszające dobre obyczaje lub rażąco naruszające interesy pozwanej jako konsumenta. W szczególności, jeśli poddać ocenie postanowienia § 14 umowy, to można zauważyć, że została tam w sposób dokładny i przejrzysty zakreślenia procedura (czas i częstotliwość) dokonywania poszczególnych czynności przez pożyczkodawcę. Postanowienie to precyzuje, w jakich okolicznościach, w jakiej sekwencji czasowej i pod jakimi warunkami powód był uprawniony do podejmowania w stosunku do pozwanej poszczególnych działań upominawczych nakierowanych na odzyskanie pożyczki. Jasno i precyzyjnie określone granice działalności windykacyjnej pożyczkodawcy nie kreowały zatem stanu nadmiernej swobody, dowolności czy uznaniowości powoda, przez co nie doszło do stworzenia sytuacji rażącej dysproporcji praw i obowiązków stron umowy, która zagrażałaby w stopniu niewspółmiernym prawom pozwanej. W tym stanie rzeczy pozwana jako konsument w chwili zawierania umowy miała pełną wiedzę o wysokości opłat, które obowiązana będzie uiścić. W szczególności wiedziała, ile razy i w jakim czasie pożyczkodawca będzie podejmował w stosunku do niej czynności windykacyjne i w jakiej wysokości będzie pobierał z tego tytułu opłaty, i stan ten w pełni akceptowała. Z tego też względu nie można było uznać zasadności zarzutu apelacyjnego wskazującego na naruszenie przez Sąd Rejonowy art. 358 1 § 1 k.c.

Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy orzekł jak w punkcie I wyroku na podstawie art. 385 k.p.c.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono wedle reguły odpowiedzialności za wynik postępowania (art. 98 § 1 i 3 w zw. z art. 391 § 1 k.p.c.), obciążając pozwaną kosztami zastępstwa procesowego w osobie adwokata, z którego korzystała w postępowaniu odwoławczym strona powodowa.