Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI Ga 141/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 14 czerwca 2016 r.

Sąd Okręgowy w Rzeszowie VI Wydział Gospodarczy

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Barbara Frankowska

Protokolant: st. sekr. sądowy Małgorzata Zawiło

po rozpoznaniu w dniu 14 czerwca 2016 r. w Rzeszowie

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa: Firmy (...) Sp.zj. J. S., K. S., J. C. w C.

przeciwko: Przedsiębiorstwu (...) Sp. z o.o. w K.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego od wyroku Sądu Rejonowego w K. V Wydziału Gospodarczego z dnia 23 lutego 2016 r., sygn. akt V GC upr
213/15

o d d a l a apelację.

Sygn. akt VI Ga 141/16

UZASADNIENIE

wyroku z dnia 14 czerwca 2016 r.

w trybie art. 505 13 § 2 k.p.c.

Wyrokiem z dnia 23 lutego 2016 r. sygn. akt V GC upr 213/15 Sąd Rejonowy w Krośnie w sprawie z powództwa Firmy (...) sp. j. J. S., K. S., J. C. w C. przeciwko Przedsiębiorstwu (...) Sp. z o.o. w K. o zapłatę kwoty 3.735,19 zł utrzymał w mocy nakaz zapłaty wydany w postępowaniu nakazowym z dnia 5 marca 2015 r., sygn. akt V GNc 161/15, w którym to Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 3.735,19 zł wraz z odsetkami ustawowymi od kwoty 5.631,97 zł od dnia 12 listopada 2012 r. do dnia 28 stycznia 2013 r., od kwoty 3.842,59 zł od dnia 29 października 2012 r. do dnia 28 stycznia 2013 r., od kwoty 3.735,19 zł od dnia 29 stycznia 2013 r. do dnia zapłaty oraz kwotę 647 zł tytułem zwrotu kosztów sądowych.

Sąd Rejonowy ustalił, że pozwany w dniu 25 września 2012 r. zlecił powodowi wykonanie usługi transportowej polegającej na przewozie oleju rzepakowego z miejscowości R. w Czechach do C.. Za wykonane usługi powód wystawił faktury z dnia 27 września 2012 r. i 28 września 2012 r. Wobec nieuiszczenia należności w terminie powód wezwał pozwanego do zapłaty pismem z dnia 8 stycznia 2013 r. W dniu 31 października 2013 r. powód otrzymał od pozwanego potwierdzenie salda na kwotę dochodzoną pozwem. Następne potwierdzenie salda otrzymał powód w dniu 31 października 2014 r. Kolejne wezwania do zapłaty powód wystosował w dniu 13 stycznia 2015 r., 25 lutego 2013 r., 28 maja 2013 r., 16 września 2013 r., 14 lutego 2014 r. Pismem z dnia 5 listopada 2012 r. pozwany odmówił zapłaty należności. Fakt uzgodnień co do dalszych przewozów towaru po pierwotnym wykonaniu usługi na trasie R.C. potwierdza korespondencja emailowa oraz zeznania świadka A. Z., który potwierdził fakt niezaakceptowania drugiego zlecenia transportowego. Powód K. S. w swoich zeznaniach wskazał minimalne koszty wykonywania dalszej części zlecenia. Sąd Rejonowy podał dalej, że w zeznaniach pozwany R. P. wskazał, że w firmie nie ma stanowiska głównego księgowego oraz iż nie zajmuje się sprawami faktur, które wpływają do biura rachunkowego, a nie do księgowości, której firma nie posiada. Za płatności odpowiada współwłaściciel firmy (...). Nie posiada on wiedzy na temat odsyłania faktur powodowi oraz ich księgowania oraz nie zna zasad potwierdzania sald przez biuro rachunkowe.

Sąd Rejonowy w całości podzielił stanowisko powoda, co do tego, iż potwierdzenie salda jest uznaniem niewłaściwym zobowiązania. Prowadzący biuro rachunkowe pozwanego de facto zastępowali księgowość firmy. Pozwany zaś nie wskazał osoby uprawnionej do dokonywania czynności potwierdzania sald innej niż to biuro. Wręcz stwierdził, że nie zna zasad dokonywania tych czynności. Pełnomocnik pozwanego, wskazując osobę mającą być przesłuchaną w charakterze strony, a nie mającą dostatecznej wiedzy na temat działalności firmy, musiał się liczyć z ujemnymi skutkami procesowymi takiego sformułowania wniosku dowodowego. W ocenie Sądu Rejonowego uznanie zobowiązania przez pozwanego w sposób oczywisty przerwało bieg przedawnienia – roszczenie zgodnie z przepisem art. 32 ust. 1 Konwencji CMR przedawniłoby się dopiero w dniu 26 grudnia 2013 r. – i spowodowało, że roszczenie należało uznać za zasadne również co do jego wysokości. Pozwany bowiem w sposób jednoznaczny nie był w stanie wskazać jaka była ostatecznie umówiona kwota między stronami co do wykonania usługi poza zakresem pierwotnego zlecenia. Dlatego na podstawie art. 496 k.p.c., nakaz zapłaty Sąd I instancji uznał w mocy w całości.

Wyrok został zaskarżony w całości apelacją przez pozwanego, który mu zarzucił:

a)  naruszenie prawa materialnego, a to art. 32 ust. 1 pkt c Konwencji o umowie międzynarodowego przewozu drogowego towarów (CMR) z dnia 19 maja 1956 r. oraz art. 32 ust. 1 i 3 Konwencji CMR i art. 124 § 1 k.c. poprzez ich niezastosowanie i nieuwzględnienie zarzutu przedawnienia, co doprowadziło do uwzględnienia przedawnionego roszczenia powoda,

b)  naruszenie prawa materialnego, a to art. 123 pkt 2 k.c. poprzez niewłaściwe zastosowanie i przyjęcie, że doszło do uznania roszczenia przez osobę, przeciwko której roszczenie nie przysługuje,

c)  naruszenie prawa procesowego, a to art. 300 § 1 k.p.c. poprzez nieprzesłuchanie w charakterze strony Dyrektora Zarządu strony pozwanej W. F., podczas gdy do Sądu należała decyzja czy przesłuchać wszystkie osoby czy tylko niektóre wchodzące w skład organu uprawnionego do reprezentowania osoby prawnej.

W oparciu o powyższe zarzuty pozwany wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uchylenie nakazu zapłaty z dnia 5 marca 2015 r. i oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie kosztów postępowania według norm przepisanych.

W odpowiedzi na apelację powód wniósł o jej oddalenie.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja strony pozwanej okazała się nieuzasadniona.

Zaprezentowane przez skarżącego w apelacji zarzuty nie podważają prawidłowości ustaleń faktycznych dokonanych przez Sąd I instancji, co do kwestii istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy i wyprowadzonych na ich podstawie wniosków o zasadności roszczenia powoda. Sąd I instancji w sposób prawidłowy przeprowadził postępowanie dowodowe i na jego podstawie poczynił adekwatne do treści materiału procesowego ustalenia faktyczne. Ustalenia te Sąd odwoławczy przyjmuje za własne. Wbrew stanowisku pozwanego nie miało miejsca w przedmiotowej sprawie podniesione w apelacji naruszenie prawa materialnego ani uchybienie o charakterze proceduralnym.

Powód wywiódł swe roszczenie z faktu wykonania na zlecenie pozwanej spółki przewozu towarów na trasach międzynarodowych, tj. z Polski do Czech i przysługującego mu z tego tytułu wynagrodzenia. Strona pozwana w toku sprawy podniosła zaś zarzut przedawnienia przedmiotowego roszczenia.

Z uwagi na międzynarodowy charakter wykonywanego przez powoda odpłatnego przewozu towarów, co w toku procesu było bezsporne, w niniejszej sprawie znajdą zastosowanie przepisy Konwencji o umowie międzynarodowego przewozu drogowego towarów (CMR), w tym uregulowania ujęte w art. 32.

Stosownie do treści art. 32 ust. 1 Konwencji CMR roszczenia, które mogą wyniknąć z przewozów podlegających niniejszej Konwencji, przedawniają się po upływie jednego roku. Jednak w przypadku złego zamiaru lub niedbalstwa, które według prawa obowiązującego sąd rozpatrujący sprawę uważane jest za równoznaczne ze złym zamiarem, termin przedawnienia wynosi trzy lata. Przedawnienie biegnie:

a) w przypadkach częściowego zaginięcia, uszkodzenia lub opóźnienia dostawy – począwszy od dnia wydania;

b) w przypadkach całkowitego zaginięcia - począwszy od trzydziestego dnia po upływie umówionego terminu dostawy, albo, jeżeli termin nie był umówiony – począwszy od sześćdziesiątego dnia po przyjęciu towaru przez przewoźnika;

c) we wszystkich innych przypadkach – począwszy od upływu trzymiesięcznego terminu od dnia zawarcia umowy przewozu.

Dnia, wskazanego wyżej, jako wyjściowy dla biegu przedawnienia, nie wlicza się do terminu przedawnienia.

Zdaniem Sądu Okręgowego kwestia terminu przedawnienia musi być rozstrzygana na podstawie powyższych przepisów. Konwencja reguluje, bowiem problem przedawnienia roszczeń z niej wynikających w zakresie terminów przedawnienia, początkowego momentu biegu tych terminów, zawieszania biegu terminów przedawnienia na czas załatwienia reklamacji, jak również skutków przedawnienia i w tym zakresie wyłącza prawo wewnętrzne (por. Cour de Cassation de France w wyroku z dnia 14 grudnia 1981 r., ETL 1985/1/59; orzeczenie Oberster Gerischtshof - Österreich z dnia 27 kwietnia 1987 r., ETL 1988/1/193). Co do pozostałych kwestii, takich jak inne przyczyny zawieszenia biegu terminu przedawnienia czy też przerwanie takiego biegu, przepis art. 32 ust. 3 CMR zawiera normę kolizyjną odsyłającą do prawa obowiązującego w państwie sądu rozpatrującego spór (jest to tzw. łącznik lex fori).

Zlecenie transportowe zawarte było w dniu 25 września 2012 r. Mając na uwadze powyższą dyspozycję zawartą w Konwencji CMR, roszczenie przedawniłoby się w dniu 26 grudnia 2013 r., jednakże uznanie długu przez pozwanego nastąpiło w dniu 31 października 2013 r. Słusznie uznał zatem Sąd I instancji, że w momencie potwierdzania salda, roszczenie powoda nie było przedawnione.

W ocenie Sądu Okręgowego w stanie faktycznym sprawy istnieją przesłanki do przyjęcia, że miało miejsce tzw. niewłaściwe uznanie długu, skutkujące przerwą biegu przedawnienia, zgodnie z art. 123 § 1 pkt 2 k.c. Stosownie do treści ww. przepisu bieg przedawnienia przerywa się przez uznanie roszczenia przez osobę, przeciwko której przysługuje roszczenie.

Kwestia znaczenia i oceny prawnej uznania niewłaściwego była wielokrotnie przedmiotem rozważań Sądu Najwyższego i sądów powszechnych. Uznanie roszczenia definiuje Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 7 marca 2003 r., I CKN 11/01, jako każdy przypadek wyraźnego oświadczenia woli lub też innego jednoznacznego zachowania się dłużnika wobec wierzyciela, z którego wynika, że dłużnik uważa roszczenie za istniejące. Wskazuje się, że dla skuteczności uznania niewłaściwego nie jest wymagane istnienie po stronie zobowiązanego zamiaru spełnienia skutku prawnego w postaci przerwania biegu przedawnienia, gdyż ten następuje z mocy ustawy. W przypadku osób prawnych wskazuje się, że o uznaniu niewłaściwym decydują nie tylko zachowania osób uprawnionych do reprezentacji i działania zgodnie z tymi zasadami, ale i działania kompetentnego pracownika dłużnika, które można przypisać samemu dłużnikowi. Wskazuje się jednocześnie, że przekonanie wierzyciela o lojalności dłużnika może też wynikać z takiego zachowania jak zapis długu w księgach handlowych dłużnika, czy też ujawnienie długu na liście zobowiązań dłużnika (por. wyrok Sądu Najwyższego z 15 października 2004 r., II CK 68/04). W orzecznictwie Sądu Najwyższego podkreśla się także, iż do uznania roszczenia ze skutkiem w postaci przerwania biegu przedawnienia może dojść przez każde zachowanie się zobowiązanego, które – choćby nie wyrażało zamiaru wywołania tego skutku – dowodzi świadomości zobowiązanego istnienia roszczenia i tym samym uzasadnia przekonanie uprawnionego, że zobowiązany uczyni zadość roszczeniu (zob. wyroki Sądu Najwyższego z dnia: 19 września 2002 r., II CKN 1312/00; 15 listopada 2007 r., II CSK 347/07; 25 marca 2010 r., I CSK 457/09; 16 lutego 2012 r., III CSK 208/11).

W orzecznictwie i nauce prawa jako uznanie niewłaściwe, przerywające bieg terminu przedawnienia, przyjmuje się również potwierdzenie salda, wskazując, że stanowi ono sui generis oświadczenie wiedzy, zawierające także pewne elementy oświadczenia woli (tak też A. Jedliński Komentarz do art. 123 Kodeksu cywilnego, Komentarz, Tom I, Część ogólna pod red. A. Kidyby, LEX 2012 i powołane tam: wyrok SN z dnia 16 lutego 2005 r., IV CK 492/05, niepubl. oraz wyrok SA w Szczecinie z dnia 17 lutego 2005 r., I ACa 13/05, OSA 2006, z. 9, poz. 31; por także uchwała SN z dnia 26 kwietnia 1995 r., III CZP 39/95, OSNC 1995/9/120; wyrok SN z dnia 11 sierpnia 2011 r., I CSK 703/10; LEX nr 898249). Uznanie niewłaściwe roszczenia można kwalifikować tylko zachowanie zobowiązanego lub osób, których działania można przypisać zobowiązanemu zwłaszcza osób pełniących funkcję organu, pełnomocników, przedstawicieli ustawowych oraz pracowników zatrudnionych na stanowiskach, z którymi wiąże się kompetencja do składania oświadczeń wiedzy o zobowiązaniach danego podmiotu (Kodeks cywilny. Komentarz Edward Gniewek, 2010, C.H. Beck).

Wbrew stanowisku skarżącego, dokonane potwierdzenie salda w kwocie 3.735,19 zł w dniu 31 października 2013 r. przez W. B., jak i 31 października 2014 r. przez T. G., w realiach badanej sprawy, stanowiło uznanie niewłaściwie, które skutecznie przerwało bieg przedawnienia. Zatrudnienie określonej osoby w charakterze głównego księgowego lub zlecenie wykonywania usług księgowych do zewnętrznego biura rachunkowego jest równoznaczne z udzieleniem jej pełnomocnictwa do składania tego typu oświadczeń do potwierdzenia salda. Dodatkowo za taką oceną przemawia korespondencja stron, w której pozwany potwierdził istnienie zobowiązania względem powoda, czy też wnioskowanie przez pozwanego o skorygowanie faktur wobec zawyżenia kosztów za transport. Dokumenty te zostały sporządzone przez osoby reprezentujące pozwanego i niewątpliwie najlepiej zorientowane w stanie finansów i zobowiązań pozwanego. Nie ulega wątpliwości, iż w przedmiotowej sprawie, oczekiwanie przez powoda na dobrowolne spełnienie świadczenia ze strony pozwanego było uzasadnione. Sąd uznał za niebudzące wątpliwości, że pozwany zarówno, co do zasady, jak i co do wysokości akceptował istniejącą wierzytelność powoda, a jedynie z sobie znanych przyczyn opóźniał jej zapłatę. Stąd też za niezasadny uznać należało zawarty w apelacji zarzut naruszenia przez Sąd I instancji regulacji z art. 123 § 1 pkt 2 k.c.

Niezależnie od powyższego, gdyby nawet nie podzielić stanowiska o zaistniałych przerwach biegu przedawnienia i przyjąć stanowisko pozwanego, że uzgodnienie salda według stanu na dzień 31 października 2014 r. sporządzone zostało dopiero 23 grudnia 2014 r., to trafnym byłoby przyjęcie w tym przypadku konstrukcji nadużycia prawa z art. 5 k.c., zwłaszcza że tak orzecznictwo, jak i doktryna dopuszcza możliwość korygowania stanów faktycznych sprawy poprzez art. 5 k.c., również w odniesieniu do oceny zarzutu przedawnienia, gdyż stosowanie tej klauzuli generalnej nie jest wyłączone w sytuacji, gdy wierzycielem jest podmiot prowadzący działalność gospodarczą. W ocenie Sądu Okręgowego, w rozpoznawanej sprawie zachodziły podstawy do przyjęcia, że niedochodzenie sądowe bezspornych roszczeń w okresie przedawnienia i spowodowana przywołanymi wyżej względami bezczynność po stronie powoda była usprawiedliwiona. Powód miał prawo oczekiwać, że jego roszczenie zostanie spełnione bez potrzeby inicjowania postępowania sądowego. Wskazać należy, iż strona powodowa wielokrotnie wzywała pozwanego do dobrowolnego spełnienia świadczenia, do którego pozwany był zobowiązany, zgodnie z wystawionymi przez powoda fakturami VAT. Wszelkie pisma powoda dowodzą, że nie pozostawał on bierny w dochodzeniu roszczenia.

Wbrew twierdzeniom zawartym w apelacji nie doszło też do naruszenia przepisu art. 300 § 1 k.p.c., zgodnie z którym za osobę prawną sąd przesłuchuje osoby wchodzące w skład organu uprawnionego do jej reprezentowania, przy czym sąd decyduje, czy przesłuchać wszystkie te osoby, czy też tylko niektóre z nich. Wezwanie na rozprawę zostało wysłane do strony pozwanej, skoro na rozprawę przybył prezes zarządu pozwanej R. P., to przyjąć należy, iż powinien on mieć wiedzę o istotnych okolicznościach. Nie było więc podstaw do odraczania rozprawy w celu wezwania kolejnego przedstawiciela, tym bardziej, że nie było nawet żadnego wniosku pozwanego w tym zakresie oraz Sąd nie mógł wiedzieć czy kolejny przedstawiciel strony ma inną wiedzę niż zeznający.

Mając na uwadze powyższe rozważania wyrok Sądu Rejonowego należało uznać za w pełni trafny, wobec czego apelację oddalono na podstawie art. 385 k.p.c.