Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VII P 43/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 13 maja 2016 r.

Sąd Okręgowy Warszawa - Praga w Warszawie VII Wydział Pracy

i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: SSO Małgorzata Jarząbek

Protokolant: sekr. sąd. Monika Bąk-Rokicka

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 12 maja 2016 r. w W.

sprawy J. S.

przeciwko M. S. prowadzącej działalność gospodarczą pod nazwą (...) w C.

o rentę z tytułu wypadku przy pracy

1.  zasądza od M. S. prowadzącej działalność gospodarczą pod nazwą (...) w C. na rzecz J. S. tytułem renty kwotę 400 (czterysta) złotych miesięcznie płatną do 10-go dnia danego miesiąca, począwszy od dnia 4 czerwca 2007 roku z ustawowymi odsetkami od dnia wymagalności do dnia zapłaty.

2.  zasądza od M. S. prowadzącej działalność gospodarczą pod nazwą (...) w C. na rzecz J. S. kwotę 1800 (jeden tysiąc osiemset) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

3.  zasądza od M. S. prowadzącej działalność gospodarczą pod nazwą (...) w C. na rzecz Skarbu Państwa kwotę 270 zł (dwieście siedemdziesiąt) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania.

Sygn. akt VII P 43/14

UZASADNIENIE

Powód J. S. w dniu 6 sierpnia 2008 r. wniósł do Sądu Okręgowego Warszawa-Praga w Warszawie pozew o zasądzenie na jego rzecz od M. S. prowadzącej działalność gospodarczą pod nazwą (...) w C. kwoty 80.000,00 złotych tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę związaną z obrażeniami powstałymi wskutek wypadku przy pracy, jaki miał miejsce w dniu 4 czerwca 2007 r. wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 4 czerwca 2007 r. do dnia zapłaty. Nadto powód wniósł o zasądzenie miesięcznej renty w kwocie po 400,00 złotych poczynając od dnia 4 czerwca 2007 r. wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wymagalności do dnia zapłaty tytułem częściowej utraty zdolności do pracy zarobkowej, zwiększenia się potrzeb oraz zmniejszenia widoków powodzenia na przyszłość. J. S. wniósł także o zasądzenie kosztów postępowania. Powód w uzasadnieniu wskazał, że w związku z wypadkiem przy pracy utracił wzrok w prawym oku i zmniejszyły się jego zarobki oraz widoki powodzenia, a także w związku z kalectwem zwiększyły się jego potrzeby ( k. 2-3 a. s.).

W odpowiedzi na pozew z dnia 20 marca 2009 r. pozwana M. S. wniosła o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie na jej rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. W uzasadnieniu pozwana wskazała, że do wypadku doszło na skutek rażącego zaniedbania ze strony powoda, który tuż przed zdarzeniem zdjął z oczu okulary i nasunął je na czoło oraz wobec braku jego ostrożności. Pozwana wskazała, że wypadek nastąpił wyłącznie z winy powoda, który nie zastosował się do polecenia użycia odpowiednich środków ochronnych pomimo zaobserwowania, że podjęte czynności mogą być niebezpieczne dla zdrowia. W ocenie pozwanej brak przeszkolenia z zakresu bezpieczeństwa i higieny pracy nie ma znaczenia dla oceny zasadności roszczenia, ponieważ powód został poinformowany przez pracodawcę o obowiązku używania okularów ochronnych, ale informacja ta została zbagatelizowana. Tym samym przeszkolenie bhp nie wpłynęłoby na prawidłowe zachowanie powoda w zakresie dbania o bezpieczeństwo pracy. Pozwana podniosła również, że powód otrzymał od niej kwotę 5.200,00 złotych tytułem pomocy i zadośćuczynienia, co było wyrazem troski o sytuację pracownika po wypadku, otrzymał także propozycję dalszego zatrudnienia u pozwanej na odpowiednim stanowisku, do której powód nie ustosunkował się ( k. 27-28 a. s.)

W dniu 26 listopada 2010 r. powód wniósł o dopuszczenie dowodu
z opinii biegłych sadowych z zakresu:

- chirurgii na okoliczność, czy obrażenia ciała, jakich doznał w trakcie wypadku przy pracy w dniu 4 czerwca 2007 r. spowodowały długotrwałe leczenie oraz, czy w wyniku tych obrażeń doznał on trwałego kalectwa;

- okulistyki na okoliczność, czy uraz oka prawego, jakiego doznał wskutek wypadku przy pracy w dniu 4 czerwca 2007 r., powoduje trwałą ślepotę oraz jaki procent uszczerbku na zdrowiu stanowi to okaleczenie;

- medycyny pracy na okoliczność, czy biorąc pod uwagę stan jego inwalidztwa i trwałą ślepotę oka prawego jest zdolny do wykonywania prac zarobkowych i w jakim zakresie;

- rachunkowości na okoliczność dokonania wyliczeń w różnicach zarobków osób wykonujących tę samą pracę, przy której był zatrudniony przed wypadkiem w dniu 4 czerwca 2007 r., a wysokością dochodów, jakie otrzymywał w okresie późniejszym: rentą chorobową, rentą szkoleniową oraz dokonania obliczeń wysokości dochodów, które obecnie winien uzyskiwać powód, gdyby nie uległ wypadkowi przy pracy ( k. 117 a. s.).

Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie wyrokiem z dnia 21 marca 2013 r. zasądził w punkcie 1 od pozwanej na rzecz powoda kwotę 16855,27 złotych tytułem zadośćuczynienia, w punkcie 2 oddalił powództwo w pozostałym zakresie, w punkcie 3 zasądził od powoda na rzecz pozwanej kwotę 1453,60 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego i w punkcie 4 zasądził od pozwanej na rzecz Skarbu Państwa - Kasy Sądu Okręgowego Warszawa-Praga w Warszawie kwotę 1040,00 złotych tytułem częściowego zwrotu opłaty sądowej od pozwu, której powód nie miał obowiązku uiścić oraz kosztów postępowania sądowego. Odnosząc się do punktu 2 wyroku, Sąd Okręgowy stwierdził, że brak jest podstaw do zasądzenia na rzecz powoda renty na podstawie art. 444 § 2 k.c. W ocenie Sądu, roszczenie nie mogło być uwzględnione, albowiem powód jest zdolny do wykonywania pracy, pracuje i uzyskuje dochody na takim samym poziomie, jak przed wypadkiem. Sąd doszedł do wniosku, że powód nie wykazał, aby utracił zdolność do pracy zarobkowej i na czym miałoby polegać zwiększenie jego potrzeb, tym bardziej, że leczenie zostało zakończone, a powód nie wskazał, aby przewidywane były jakiekolwiek wydatki związane z dalszym leczeniem. Sąd podkreślił, że powód został przekwalifikowany do wykonywania innej pracy niż wyuczona, zatem przedmiotowe roszczenie podlegało oddaleniu jako niezasadne ( k. 346-360 a. s.).

Powód w dniu 21 maja 2013 r. wywiódł apelację od wyroku Sądu Okręgowego, zaskarżając powyższy wyrok w części dotyczącej punktów 2 i 3. W ocenie powoda, oddalenie powództwa ponad zasądzoną kwotę zadośćuczynienia za doznaną krzywdę w wysokości 16855,27 złotych, w zakresie renty na podstawie art. 444 § 2 k.c. w kwocie po 400,00 złotych miesięcznie poczynając od daty wypadku i na przyszłość oraz zasądzenie zwrotu kosztów od powoda na rzecz pozwanej w wysokości 1453,60 złotych było niezasadne. Wskazując na powyższe powód wniósł o zasądzenie na jego rzecz od pozwanej kwoty 63855,27 złotych tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę wskutek wypadku przy pracy z dnia 4 czerwca 2007 r., renty w kwocie po 400 złotych poczynając od dnia wypadku i na przyszłość tytułem częściowej utraty zdolności do pracy zarobkowej przez powoda oraz zwiększenia się jego potrzeb i zmniejszenia się widoków powodzenia na przyszłość, z odsetkami ustawowymi od dnia 4 czerwca 2007 r. do dnia zapłaty, zwrotu kosztów procesu, w tym także kosztów zastępstwa procesowego według norm przypisanych lub ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji ( k. 364-368 a. s.).

W dniu 12 lipca 2013 r. w odpowiedzi na apelację powoda, pozwana wniosła o oddalenie apelacji jako oczywiście bezzasadnej, a także o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanej kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przypisanych ( k. 382-385 a. s.).

Wyrokiem z dnia 18 lutego 2014 r. Sąd Apelacyjny w Warszawie
III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych na skutek apelacji powoda od wyroku Sądu Okręgowego Warszawa-Praga w Warszawie VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 21 marca 2013 r. zmienił zaskarżony wyrok w punkcie 2 w ten sposób, że zasądził ustawowe odsetki od zasądzonej w punkcie 1 wyroku kwoty 16.855,27 złotych od dnia 23 lipca 2008 r. do dnia zapłaty, zmienił zaskarżony wyrok w punkcie 2 w ten sposób, że zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 47.944,73 złotych tytułem zadośćuczynienia z ustawowymi odsetkami od dnia 23 lipca 2008r. do dnia zapłaty, uchylił zaskarżony wyrok w punkcie 2 w zakresie renty z tytułu wypadku przy pracy i w tej części sprawę przekazał do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu Warszawa-Praga w Warszawie VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych, zmienił zaskarżony wyrok w punkcie 3 w ten sposób, że nie obciążył powoda kosztami zastępstwa prawnego pozwanej w postępowaniu przed Sądem I instancji, oddalił apelację w pozostałym zakresie, zasądził od powódki na rzecz pozwanego kwotę 2.700,00 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego przed Sądem I instancji oraz kwotę 2.700,00 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w instancji odwoławczej, nie obciążył powoda kosztami zastępstwa prawnego pozwanej w instancji odwoławczej, nakazał pobrać od pozwanej na rzecz Skarbu Państwa Kasy Sądu Okręgowego Warszawa-Praga w Warszawie kwotę 2.397,00 złotych tytułem części opłaty stosunkowej od pozwu oraz nakazał pobrać od pozwanej na rzecz Skarbu Państwa Kasy Sądu Okręgowego Warszawa-Praga w Warszawie kwotę 2.397,00 złotych tytułem nieuiszczonej opłaty od apelacji.

W uzasadnieniu wyroku Sąd Apelacyjny podniósł, że w odniesieniu do żądania zasądzenia renty z tytułu wypadku przy pracy Sąd Okręgowy całkowicie nietrafnie ocenił roszczenie jako bezpodstawne nie przeprowadzając postępowania i nie mając wystarczających podstaw do wydania rozstrzygnięcia. Sąd Okręgowy nie przeprowadził analizy sytuacji zawodowej powoda w aspekcie jego obecnej możliwości podjęcia pracy. W ocenie Sądu II instancji, niezbędnym w tym zakresie jest dopuszczenie dowodu z opinii biegłego sądowego okulisty, który może dokonać oceny rzeczywistej zdolności powoda do wykonywania pracy i w jakim charakterze. Sąd Apelacyjny wskazał, że potencjał zawodowy powoda w zakresie możliwości wykonywania jakiejkolwiek pracy uległ znacznemu ograniczeniu. Przedmiotem oceny jest ustalenie, w jakim zakresie ubytek utraty jednego oka skutkuje faktycznym ograniczeniem dla aktywności zawodowej powoda. Zdaniem Sądu Apelacyjnego, koniecznym jest też ustalenie dochodów, które powód uzyskiwał po wypadku, z uwzględnieniem świadczeń z ubezpieczenia społecznego, a następnie przeprowadzenie porównania hipotetycznych dochodów powoda, które mógłby osiągnąć przy posiadanym poziomie wykształcenia oraz przy założeniu, że do zaistnienia szkody by nie doszło, z rzeczywistymi dochodami w okresie objętym żądaniem zasądzenia renty wyrównawczej, przy uwzględnieniu stopnia odzyskania zdolności do wykonywania pracy w innym charakterze, niezgodnym jednak z nabytymi przed wypadkiem kwalifikacjami. Sąd II instancji wskazał również, że Sąd Okręgowy oparł swoje ustalenia i wnioski na całkowicie bezpodstawnym założeniu, że obecnie powód jest zatrudniony i otrzymuje z tego tytułu dochody na poziomie równym wynagrodzeniu otrzymywanemu u pozwanej przed wypadkiem. Sąd Apelacyjny stwierdził, że należy wziąć pod uwagę rzeczywisty poziom wynagrodzenia ślusarza-spawacza proponowany osobom z takimi, jak powód kwalifikacjami, na które składają się m.in. wykształcenie, staż pracy, doświadczenie zawodowe na rynku pracy w regionie, w którym praca była przez powoda wykonana ( k. 399-401 i 409-458 a. s.).

Przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Okręgowy postanowieniem z dnia 29 czerwca 2015r. dopuścił dowód z opinii biegłego sądowego lekarza specjalisty chorób oczu, celem dokonania oceny rzeczywistej zdolności powoda do wykonywania pracy wraz z określeniem charakteru pracy, jaką może faktycznie wykonywać powód przy uwzględnieniu następstw wypadku przy pracy z dnia 4 czerwca 2007 r. ( k. 531 a. s.).

Pełnomocnik powoda na rozprawie w dniu 12 maja 2016 r. zmodyfikował powództwo i wniósł o zasądzenie renty z tytułu wypadku przy pracy w kwocie 400,00 złotych miesięcznie za okres od dnia 4 czerwca 2007 r. do osiągnięcia wieku emerytalnego, tj. do grudnia 2025 r. ( k. 603 a. s.).

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 2 sierpnia 2005 r. J. S. zawarł z M. S. prowadzącą działalność gospodarczą pod nazwą (...) M. S. umowę o pracę na czas określony do dnia 2 sierpnia 2006 r. na stanowisku ślusarza-spawacza w pełnym wymiarze czasu pracy za wynagrodzeniem 849,00 złotych brutto. Następnie w dniu 2 sierpnia 2006 r. podpisano kolejną umowę o pracę na czas nieokreślony za wynagrodzeniem 899,10 złotych brutto ( k. 8 a. s.).

Pozwana zatrudniała 10 pracowników, z czego 5-6 było ślusarzami w ramach działalności gospodarczej zajmuje się m.in.: malowaniem proszkowym aluminium, stali zwykłej i nierdzewnej, mosiądzu, żeliwa, hydrodynamicznym za pomocą pistoletu natryskowego działającego pod wysokim ciśnieniem, piaskowaniem tj. oczyszczaniem powierzchni za pomocą strumienia sprężonego powietrza z dodatkiem twardych cząsteczek elektrokorundu, usługami ślusarskimi z obróbką metali w zakresie spawania, a także szkiełkowaniem polegającym na oczyszczaniu powierzchni stosowanych w obróbce stali nierdzewnej oraz stopów metali kolorowych aluminium i brązu. Wobec tak ustalonego zakresu działalności, w zakładzie pozwanej używane były m.in. walcarka mechaniczna, prasa śrubowa, szlifierka ostrzarka, piła mechaniczna do metalu, prasa mechaniczna mimośródowa oraz urządzenia mechaniczne lakierni, które to urządzenia mechaniczne wprawiane w ruch są w ruch przy użyciu prądu elektrycznego ( protokół kontroli Państwowej Inspekcji Pracy k. 126 a. s.).

Powód po zatrudnieniu nie przeszedł szkolenia z zakresu bezpieczeństwa i higieny pracy, bo w ocenie jego pracodawcy priorytetem były inwestycje mające na celu uruchomienie inwestycji związanych z miejscami pracy, tym bardziej, że osoba po szkole, uprzednio pracująca miała już doświadczenie w zakresie bhp. Pracodawca wielokrotnie uspominał i pouczał pracowników, w tym powoda, o obowiązku korzystania ze środków ochrony osobistej, zwłaszcza o konieczności noszenia okularów ochronnych ( zeznania świadka A. S. (1) k. 78-80 a. s.).

Co do zasady, praca była wykonywana przez pracowników w odzieży ochronnej, która stanowiła ich własność oraz w rękawicach i okularach firmy 3M, które dostarczał na swój koszt pracodawca ( zeznania świadka Z. T. k. 145-147 a. s.).

Powód zdawał sobie sprawę, że praca bez okularów ochronnych, jak i bez rękawic grozi uszkodzeniem wzroku czy poparzeniem (przesłuchanie J. S. w charakterze strony k. 49-54 i 78-76 a. s.).

Okulary używane przez powoda szybko się zużywały, ulegały łatwo zarysowaniu i często parowały, co było bezpośrednim powodem ich zdejmowania w trakcie wykonywania pracy (przesłuchanie J. S. k. 49-54 i 76-78).

Pozwana przedstawiła trzy faktury z dni: 11 października 2006 r. 14 października 2006 r. i 21 października 2006 r. świadczące o zakupie przez nią okularów ochronnych ( faktury VAT (...) k. 60-62 a. s.).

W dniu 4 czerwca 2007 r. J. S. rozpoczął pracę o godz. 7.00. Na polecenie przełożonego - A. S. (2), około godz. 8.30 wykonywał zadanie nasunięcie na widły wózka jezdniowego z napędem spalinowym, podnośnikowego, marki R. (...), nakładek metalowych przedłużających widły wózka. Jedna z nakładek została nasunięta bez problemów. Druga natomiast, z uwagi na jej skrzywienie nie dała się wsunąć- wyprofilowanie wózka było za wąskie. Początkowo powód widełki nakładał i dopychał o mur, ale nie przynosiło to oczekiwanych efektów, nadto groziło uszkodzeniem wózka. Wtedy powód postanowił, że będzie uderzał w nakładkę młotem o wadze 5 kg stosując przekładkę w postaci kołka drewnianego. Przekładka była stosowana z powodu niewielkiej powierzchni czołowej nakładki. Pracę tę powód wykonywał w miejscu garażowania wózka (...) w warsztacie mechanicznym, znajdującym się w pomieszczeniu na lewo od pomieszczenia lakierni. Obsługujący w tym czasie prasę mechaniczną A. J. zaproponował powodowi swoją pomoc. Obaj zastanawiali się jak wsunąć nakładkę na widły wózka, a w celu zwiększenia skuteczności uderzania w nakładkę, przystawili do jej niewielkiej powierzchni czołowej „puc” -odkuwkę stalową, do której przyspawane były trzy pręty metalowe. Na odwrotnej stronie odkuwki znajdowały się dwie wypukłości uniemożliwiające precyzyjne uderzenie w „puc” młotem. Dlatego pracownicy odwrócili „puc” o 180°, tak aby uderzać w jego płaską powierzchnię. Po kilku uderzeniach młotem w prowizoryczną przekładkę-„puc” stalowy, odpadł jeden z przyspawanych prętów i poleciał w nieustalonym kierunku. Pracownicy postanowili usunąć z „puca” pozostałe pręty, ale były one tak przyspawane, że nie dały się usunąć. Wobec tego z powrotem ustawiono metalową przekładkę i uderzano w nią młotem. Czynność tę wykonywał J. S. wyposażony przez pracodawcę w okulary ochronne. Z powodu zaparowania szkieł okularów, powód po pierwszym skutecznym uderzeniu młotem w przekładkę, przesunął je na czoło odsłaniając oczy. Po kolejnym uderzeniu młotem w „puc" pracownik poczuł silny ból prawego oka. Na skutek uderzenia młotkiem pręcik metalowy, o wymiarach 10 mm na 10 mmm i długość około 200 mm oderwał się od elementu metalowego i uderzył w prawe nieosłonięte oko J. S.. Kolega, który pomagał poszkodowanemu zauważył, że spomiędzy palców dłoni poszkodowanego, którą zasłonił oko, wypływa płyn. O zdarzeniu zawiadomiono przełożonego-A. S. (3), który zawiózł J. S. do Szpitala (...). Tam stwierdzono poważne uszkodzenie oka prawego grożące ślepotą. W wyniku wypadku J. S. doznał ślepoty i zaniku gałki ocznej prawej oraz urazu twarzoczaszki- pęknięcia gałki ocznej prawej, podejrzenia oderwania nerwu wzrokowego od gałki, złamania ściany dolnej oczodołu prawego, złamania ściany bocznej zatoki szczękowej prawej, rany powiek i warg po stronie prawej. Pozwana nie zgłosiła żadnych zastrzeżeń do protokołu kontroli oraz nie sprzeciwiła się treści nakazu i wystąpienia Inspektora Pracy, lecz niezwłocznie przystąpiła do wykonania zaleceń Państwowej Inspekcji Pracy ( protokół nr (...) ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku przy pracy z dnia 27 czerwca 2007 r. k. 9-11 a. s., zeznania J. S. k. 49-54 i 76-78 a. s.; protokół kontroli Państwowej Inspekcji Pracy k. 126 a. s.).

Powód nie był poddany szkoleniu z zakresu bezpieczeństwa
i higieny pracy u pozwanej, nie odbył szkolenia stanowiskowego przed dopuszczeniem do pracy na stanowisku ślusarza-spawacza, nie został poddany instruktażowi w związku z poleceniem wykonania czynności
w dniu 4 czerwca 2007 r. nietypowych dla zajmowanego przez powoda stanowiska pracy. Ponadto nie ustalono rodzajów środków ochrony indywidualnej dla powoda, których stosowanie było niezbędne przy uwzględnieniu charakteru jego zatrudnienia oraz nie ustalono przewidywanych okresów użytkowania odzieży i innych środków dla powoda. W odniesieniu do ogółu pracowników stwierdzono, że nie zostali oni zapoznali z bezpieczną obsługą urządzeń technicznych w zakładzie pozwanej ( zeznania J. S. k. 49-54 i 76-78 a. s., protokół kontroli Państwowej Inspekcji Pracy k. 126 a. s.).

Powód w dniu 13 czerwca 2007r. zgłosił pracodawcy wypadek przy pracy, któremu uległ w dniu 4 czerwca 2007 r. o godzinie 8.30 ( k. 12 a. s.).

Podczas wykonywanej pracy powód doznał obrażeń, które spowodowały długotrwałe leczenie oraz trwałe kalectwo stanowiące uszczerbek w stanie zdrowia w wymiarze 35 % z numeru pozycji w tabeli 27a. Powód ze względu na stan zdrowia jest częściowo, trwale niezdolny do pracy i nie kwalifikuje się do kontynuowania pracy w wyuczonym zawodzie ślusarza-spawacza. Jest zdolny jedynie do podjęcia pracy, którą mogą wykonywać osoby jednooczne zgodnie z przekwalifikowaniem ( orzeczenie lekarza orzecznika ZUS k. 13 a. s., zeznania J. S. k. 49-54 i 76-78 a. s.).

Powód ma orzeczony lekki stopień niepełnosprawności ( orzeczenie
o stopniu niepełnosprawności k. 21 a. s.
).

J. S. w okresie od dnia 4 czerwca 2007 r. do dnia 2 grudnia 2007 r. przybywał na zwolnieniach lekarskich i otrzymywał zasiłek chorobowy ( pismo z ZUS k. 45, 63 i 65 a. s.).

Powód złożył wniosek o przyznanie renty z tytułu niezdolności do pracy, ale decyzją Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w W. z dnia 21 kwietnia 2008 r. nr (...)-6/25/ (...) przyznano mu rentę szkoleniową do dnia 31 sierpnia 2008 r. w kwocie 489,44 zł brutto miesięcznie ( pismo z ZUS k. 65 a. s., decyzja z dnia 21 kwietnia 2008 r. k. 37 a. s.).

Po tym okresie powód ponownie zwrócił się do organu rentowego
o przyznanie prawa do renty, ale Oddział odmówił przedmiotowego świadczenia ( oświadczenie k. 35 a. s., decyzja o przyznaniu renty szkoleniowej k. 37-38 a. s.).

W wyniku kontroli przeprowadzonej w firmie (...) M. S. z siedzibą w C. Polskim przez Państwową Inspekcję Pracy, pracodawca został ukarany mandatem karnym za wykroczenie z art. 283 § 1 k.p. ( pismo Państwowej Inspekcji Pracy k. 125 a. s.).

Powód zarejestrowany był w Urzędzie Pracy jako bezrobotny od dnia 21 listopada 2008 r. do dnia 12 stycznia 2010 r. Status osoby bezrobotnej utracił z powodu niestawienia się na wyznaczony termin w Urzędzie Pracy. Na dzień 4 października 2011 r. Urząd Pracy otrzymywał oferty pracy na stanowisku ślusarz-spawacz z wynagrodzeniem pomiędzy 2000,00 a 2500,00 złotych brutto ( pismo Powiatowego Urzędu Pracy k. 218 a. s.).

Następnie powód ponownie został zarejestrowany w Urzędzie Pracy jako osoba poszukująca pracy od dnia 9 marca 2012 r. ( zaświadczenie wydane przez Powiatowy Urząd Pracy k. 638 a. s.).

W okresie zatrudnienia, przed wypadkiem, wynagrodzenie powoda w zakładzie pracy na stanowisku ślusarza-spawacza ustalone było na najniższym poziomie, w wysokości wynagrodzenia minimalnego. Także wynagrodzenie otrzymywane przez innych pracowników w tym zakładzie pracy ustalone było na poziomie wynagrodzenia minimalnego za wyjątkiem jednego pracownika, J. L., którego wynagrodzenie podniesiono od dnia 1 stycznia 2008 r. - po zaistniałym wypadku - do kwoty 1300,00 złotych miesięcznie brutto.

Tym samym, miesięczny dochód brutto powoda od lipca 2006 r. do grudnia 2006 r. wynosił 899,10 złotych, zaś w okresie od stycznia 2007 r. do maja 2007 r. 936,00 złotych, a w czerwcu 2007 r. 641,43 złotych ( k. 59 a. s.).

Wynagrodzenie otrzymywane przez powoda było analogiczne do wynagrodzeń otrzymywanych przez inne osoby zatrudniane przez pozwaną ( zestawienie wynagrodzeń osób wykonujących pracę na podobnym stanowisku jak powód k. 189-208 a. s.).

Na podstawie opinii biegłego sądowego z zakresu chorób wewnętrznych i medycyny pracy Sąd ustalił, że stan zdrowia powoda determinowany jest objawami chorobowymi będącymi skutkiem doznanego przez niego wypadku przy pracy w dniu 4 czerwca 2007 r. i odnotowany jest w Karcie Informacyjnej (...) w Oddziale Okulistycznym Szpitala (...). Powód w dniu 4 czerwca 2007 r. podczas wykonywanej pracy doznał obrażeń, które spowodowały jego długotrwałe leczenie oraz trwałe kalectwo stanowiące uszczerbek w stanie jego zdrowia rozliczone w wysokości 35%. Powód ze względu na stan zdrowia jest częściowo, trwale niezdolny do pracy i nie kwalifikuje się do kontynuowania pracy w wyuczonym zawodzie ślusarza -spawacza. Kwalifikuje się do podjęcia pracy przy czynnościach, jakie mogą wykonywać osoby jednooczne również zgodnie z przekwalifikowaniem po odbyciu kursu kompleksowej obsługi komputera z programem magazynowym, który ukończył w dniu 30 stycznia 2009 r. oraz innych pracach ( opinia biegłego sądowego z zakresu chorób wewnętrznych
i medycyny pracy S. N. k. 170-172 a. s.
).

Na podstawie opinii biegłego z zakresu rachunkowości Sąd ustalił, że w załączniku numer 1 porównywany jest poziom wynagrodzenia minimalnego z wartością otrzymywanych zasiłków i renty szkoleniowej, a więc nie jest uwzględniona ewentualna kariera zawodowa pracownika. Różnica wartości brutto wynagrodzenia i otrzymywanej przez powoda renty szkoleniowej dla należnego poziomu wynagrodzenia minimalnego wynosi 60020,54 złotych, a różnica wartości netto – 44110,54 złotych. W załączniku numer 2 przyjęto wynagrodzenie porównywalne dla pracownika J. L. będącego zatrudnionym w zakładzie pracy M., gdzie jego wynagrodzenie, po zaistniałym wypadku, któremu uległ powód, zwiększyło się od dnia 1 stycznia 2008 r. do kwoty 1300,00 złotych brutto. Natomiast wynagrodzenie innego pracownika, R. S. (1), od dnia 1 lutego 2009 r. uległo zwiększeniu do kwoty 1350,00 złotych brutto. Przy wynagrodzeniu porównywalnym dla pracowników J. L. i R. S. (1) w odniesieniu do powoda przy nabyciu uprawnień od dnia 1 stycznia 2008 r. do kwoty 1300,00 złotych brutto miesięcznie oraz od dnia 1 lutego 2009 r. do kwoty 1350,00 złotych brutto miesięcznie należy przyjąć, że różnica wynagrodzenia brutto wynosi 62910,54 złotych, a różnica wartości netto wynosi 46095,99 złotych. Przyjmując natomiast twierdzenia Powiatowego Urzędu Pracy, iż dla pracowników na stanowisku ślusarz-spawacz oferowane jest wynagrodzenie między 2000,00 a 2500,00 złotych należy je uśrednić na kwotę 2250,00 złotych brutto miesięcznie. Przyjmując
w dalszej kolejności, iż po zaistniałym wypadku i po odbyciu przeszkolenia, gdzie powód mógłby pracować na dotychczasowym stanowisku lub ewentualnie na innym po przekwalifikowaniu za wynagrodzeniem w kwocie 2250,00 złotych brutto miesięcznie od dnia 1 września 2008 r., to poziom wynagrodzenia do świadczenia wyrównawczego wynosiłby różnicę świadczenia brutto w wysokości 99160,54 złotych i różnicę świadczenia netto w wysokości 71308,80 złotych. Przedstawiona powyżej różnica wynikająca z załącznika numer 3 uwzględnia poziom kariery zawodowej powoda, ponieważ przyjmuje: w okresie od dnia wypadku do dnia 31 grudnia 2007 r. minimalne wynagrodzenie, od dnia 1 stycznia 2008 r. do dnia 31 sierpnia 2008 r. kwotę w wysokości 1300,00 złotych brutto miesięcznie i w okresie od dnia 1 września 2008 r. do końca okresu tezy dowodowe wynagrodzenie prognozowane w wysokości 2250,00 złotych brutto miesięcznie ( opinia biegłego sądowego z zakresu finansów i rachunkowości (...) k. 231-240 a. s.).

Po przekazaniu sprawy przez Sąd Apelacyjny celem ponownego rozpoznania, Sąd Okręgowy uzupełnił postępowanie dowodowe i ustalił następujący stan faktyczny:

Powód po wypadku przy pracy uzyskiwał następujący dochód z uwzględnieniem świadczeń z ubezpieczenia społecznego:

- od dnia 4 czerwca 2007 r. do dnia 1 sierpnia 2008 r. z tytułu zasiłku chorobowego w wysokości po 489,44 złotych miesięcznie ;

- od dnia 1 marca 2008 r. do dnia 31 sierpnia 2008 r. z tytułu renty szkoleniowej z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w wysokości po 489,44 złotych miesięcznie;

- od dnia 1 września 2009 r. do dnia 10 lipca 2011 r. z tytułu pracy
w (...) S.C. Zakład Pracy (...) na stanowisku pomocnika operatora z wynagrodzeniem w kwocie 1.480,00 złotych brutto miesięcznie;

- od dnia 25 lipca 2011 r. do dnia 4 lutego 2012 r. z tytułu pracy
u C. P. (...) .H.-P.Z.P. C.. D. z wynagrodzeniem w kwocie 1600,00 złotych netto miesięcznie;

- od dnia 9 lipca 2012 r. do dnia 30 listopada 2012 r. z tytułu stażu
w (...) P. K. w N. z wynagrodzeniem 912,00 złotych netto miesięcznie;

- od dnia 16 marca 2015 r. z tytułu wykonywania umowy zlecenia na rzecz A.- za połowę marca i kwiecień 2015 r. kwota 1.047,55 złotych.

Powód w okresach od dnia 1 września 2008 r. do dnia 1 września 2009 r., od dnia 10 lipca 2011 r. do dnia 25 lipca 2011 r., od dnia 9 marca 2012 r. do dnia 9 lipca 2012 r. oraz od dnia 30 listopada 2012 r. do dnia 16 marca 2015 r. zarejestrowany był w Urzędzie Pracy jako osoba bezrobotna, bez prawa do zasiłku (wykaz z załącznikami k. 509-515 a. s.).

Wykonując zalecenie Sądu Apelacyjnego dotyczące uwzględnienia rzeczywistego poziomu wynagrodzenia ślusarza-spawacza proponowanego osobom z takimi, jak powód kwalifikacjami, Sąd ustalił, że wynagrodzenie pracownika zatrudnionego na stanowisku ślusarz-spawacz w 2007 r. wynosiło od 1.200,00 do 3.500,00 złotych brutto miesięcznie, natomiast w 2015 r. od 1.750,00 do 3.000,00 złotych brutto miesięcznie albo od 12,00 do 16,00 złotych brutto za przepracowaną godzinę ( pismo z Powiatowego Urzędu Pracy w N. k. 529 a. s.).

Na podstawie opinii biegłego sądowego specjalisty chorób oczu Sąd ustalił, że powód jako osoba jednooczna nie może wykonywać zawodu i prac związanych m.in. z obsługą maszyn i urządzeń w ruchu, a także pracować na wysokości. Powód nie może wykonywać zawodu ślusarza-spawacza, dlatego powinien skorzystać z możliwości przekwalifikowania się, bowiem jako osoba jednooczna od 8 lat całkowicie przystosował się do jednooczności i nie jest osobą niezdolną do wykonywania pracy. Powód może pracować i wykonywać wszelkie czynności na stanowiskach przewidzianych dla osób jednoocznych, w tym prace związane z lekkim i umiarkowanym wysiłkiem fizycznym, a także może prowadzić pojazdy samochodowe również dla celów zarobkowych ( opinia biegłego sądowego z zakresu chorób oczu R. S. (2) k. 540 a. s.).

Z zaświadczenia o zarobkach wystawionego przez (...) S.A. z dnia 13 października 2015 r. wynika, że powód jest zatrudniony od dnia 13 lipca 2015 r. do dnia 12 października 2019 r. na czas określony na stanowisku pracownika ds. obsługi naziemnej. Wynagrodzenie osiągane przez powoda za okres od dnia 13 lipca 2015 r. do dnia 30 września 2015 r. wyniosło 1.881,65 złotych brutto, t.j. 1.380,68 złotych netto ( zaświadczenie o zarobkach k. 551-553 a. s.).

Na podstawie opinii biegłego sądowego specjalisty z zakresu księgowości Sąd ustalił, że świadczenie wyrównawcze w poszczególnych wariantach kształtuje się w wartości netto wedle:

- załącznika numer 1 – wynagrodzenie minimalne – 8.322,03 złotych lub 54.123,34 złotych;

- załącznika numer 2 – wynagrodzenie miesięczne brutto 2.250,00 złotych – 12.299,85 złotych lub 74.745,22 złotych;

- załącznik numer 3 – wynagrodzenie miesięczne brutto 2.500,00 złotych – 20.666,25 złotych lub 83.111,62 złotych.

Pierwsza podana kwota uwzględnia możliwość otrzymywania przez powoda z tytułu zatrudnienia w całym okresie od 2012 r. do 2015 r. wynagrodzenia w wysokości 1.881,65 złotych brutto. Natomiast druga kwota obliczona została w oparciu o ustalenie, że powód nie miał możliwości zatrudnienia i pracował tylko w okresie 2,5 miesiąca, co wynika bezspornie z zaświadczenia wydanego przez L. A. ( opinia uzupełniająca biegłego sądowego z zakresu księgowości A. G. k. 570-577 a. s.).

Wynagrodzenie osiągane przez powoda na dzień 25 lutego 2016 r. wynosi 2.100,00 złotych brutto, czyli 1.600,00 złotych netto. Obecnie powód nie pobiera świadczeń z ubezpieczenia społecznego i nie osiąga innych przychodów. Przed wypadkiem przy pracy powód pracował na stanowisku spawacza przez około 15 lat. Po wypadku powód przeszedł przekwalifikowanie zawodowe, brał udział w kursie na stanowisko magazyniera z programem magazynowym. Powód jednak nie pracował na ww. stanowisku, ponieważ z Urzędu Pracy nie dostał żadnej oferty. J. S. ma zakaz obsługiwania wózka widłowego (przesłuchanie J. S. w charakterze strony k. 598 a. s.).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie powołanych wyżej dokumentów, znajdujących się w aktach sprawy, jak również w oparciu
o twierdzenia stron i świadków oraz opinie biegłych sądowych z zakresu okulistyki, chorób wewnętrznych i rachunkowości. Sąd wskazuje, że materiał dowodowy dotyczący roszczenia odszkodowawczego został ustalony i oceniony przez Sąd Apelacyjny. Z dokumentów związanych z osiąganiem przez odwołującego przychodu, zaświadczeń wydanych przez pracodawców oraz Powiatowy Urząd Pracy jednoznacznie wynikają kwoty wynagrodzeń, jakie powód osiągał, oraz kwoty, które mógłby osiągać, gdyby nie doszło do wypadku przy pracy z dnia 4 czerwca 2007r. Ponadto, jako wiarygodne i logiczne ocenił Sąd depozycje powoda odnośnie jego aktualnego stanu bytowego, m. in. osiąganych przychodów.

W ocenie Sądu, opinia biegłego sądowego lekarza okulisty oraz główna i uzupełniająca opinia biegłego sądowego z zakresu księgowości są wiarygodnymi dowodami w sprawie, gdyż zostały wydane w oparciu o obiektywne dokumenty, związane ze stan zdrowia powoda i jego możliwościami zarobkowania. Zdaniem Sądu Okręgowego, opinie powołanych w sprawie biegłych nie pozostawiają wątpliwości co do dokładnego określenia stanu zdrowia powoda oraz następstw wypadku przy pracy. Ponadto biegły z zakresu księgowości wnikliwie przeanalizował sytuację majątkową powoda i szczegółowo uzasadnił również podstawy dokonanych wyliczeń. Tym samym, Sąd przyjął ustalenia poczynione przez biegłych za własne. Wskazania również wymaga, iż strony postępowania, reprezentowane przecz fachowych pełnomocników, nie podważały opinii biegłych, ani nie wnosiły do nich żadnych uwag, czy zastrzeżeń. W tym stanie rzeczy, zgromadzony w sprawie materiał dowodowy stanowił wystarczającą podstawę do wydania orzeczenia.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Powództwo J. S. z dnia 6 sierpnia 2008 r. w zakresie roszczenia o renty z tytułu wypadku przy pracy, jaki miał miejsce w dniu 4 czerwca 2007 r. wraz odsetkami ustawowymi, zasługuje na uwzględnienie.

Przedmiotem sporu w niniejszej sprawie było ustalenie, czy powodowi należy się świadczenie rentowe wypłacane przez jego pracodawcę z tytułu wypadku przy pracy. Sąd Okręgowy ustalił, że roszczenie dotyczące odszkodowania, którego powód domagał się obok przedmiotowego roszczenia, zostało osądzone prawomocnym wyrokiem Sądu Apelacyjnego.

Zgodnie z art. 444 § 2 k.c., jeżeli poszkodowany utracił całkowicie lub częściowo zdolność do pracy zarobkowej albo, jeżeli zwiększyły się jego potrzeby lub zmniejszyły widoki powodzenia na przyszłość, może on żądać od zobowiązanego do naprawienia szkody odpowiedniej renty.

Renta z tytułu utraty zdolności do pracy powinna rekompensować poszkodowanemu uszczerbek, który wskutek uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia powstał w jego dochodach z tytułu pracy zarobkowej lub prowadzonej działalności gospodarczej. Powinien on być równy różnicy między hipotetycznymi dochodami, które osiągałby poszkodowany, gdyby nie doszło do zdarzenia, a dochodami, które uzyskuje, będąc poszkodowanym, uwzględniając także świadczenia otrzymywane z tytułu ubezpieczenia społecznego.

Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem Sądu Najwyższego, przy ustalaniu wysokości renty wyrównawczej, określając wielkość hipotetycznych dochodów osoby uprawnionej, należy uwzględnić wszystkie dochody dotychczas uzyskiwane, również nieregularnie np. dorywczo, z prac zleconych, okresowe premie, świadczenia w naturze, a także te dochody, których uzyskanie w przyszłości było wysoce prawdopodobne, jeżeli ocena dokonywana ad casu jest uzasadniona, zważywszy na naturalny rozwój kariery zawodowej. Z kolei, przy ustalaniu dochodów poszkodowanego uwzględnić trzeba nie tylko jego faktyczne zarobki, ale także zdolność zarobkową, jeżeli jej nie wykorzystuje, zważywszy na posiadane kwalifikacje i realnie istniejące możliwości na rynku pracy. Przyjmuje się przy tym, że poszkodowany nie ma obowiązku podjęcia każdej pracy ( por. w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 8 czerwca 2005 r., sygn. akt V CK 710/04, por. w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 2 marca 1966 r., sygn. akt II PR 18/66, por. w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 17 lipca 1975 r., sygn. akt I CR 370/75, por. w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 10 października 1977 r., sygn. akt IV CR 367/77).

Powód, który uległ wypadkowi przy pracy w dniu 4 czerwca 2007 r. i obecnie wskutek tego wypadku jest częściowo, trwale niezdolny do pracy i nie kwalifikuje się do kontynuowania pracy w wyuczonym zawodzie ślusarza-spawacza. Powód kwalifikuje się do podjęcia pracy przy czynnościach, jakie mogą wykonywać osoby jednooczne również zgodnie z przekwalifikowaniem po odbyciu kursu kompleksowej obsługi komputera z programem magazynowym, który ukończył w dniu 30 stycznia 2009 r. oraz innych pracach, w tym kierowcy samochodu. Odnosząc się do osób, które utraciły częściowo niezdolność do pracy Sąd Najwyższy uznał, że ,,ustalając wysokość renty na podstawie art. 444 k.c. należy pod uwagę brać realną, faktyczną możliwość podjęcia pracy
w granicach zachowanej zdolności do pracy, a nie możliwość teoretyczną. Renta z art. 444 § 2 k.c. przysługująca poszkodowanemu, który zachował częściowo zdolność do pracy, powinna odpowiadać różnicy między zarobkami, jakie mógłby osiągnąć, gdyby nie uległ wypadkowi, a wynagrodzeniem, jakie w konkretnych warunkach jest w stanie uzyskać przy wykorzystaniu swojej uszczuplonej zdolności do pracy. Poszkodowany ma obowiązek minimalizowania szkody w granicach swoich możliwości, dlatego przy ustalaniu renty należy uwzględnić wysokość potencjalnych zarobków, które mógłby on uzyskać, gdyby podjął zarobkowanie w rozmiarze wytyczonym przez ograniczone możliwości. (…). Zobowiązanie do naprawienia szkody w postaci wypłacania renty nie może, bowiem obejmować tej części utraconych korzyści, które nie pozostają w normalnym związku przyczynowym ze zdarzeniem, które szkodę spowodowało.’’ ( wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 lipca 2014 r., sygn. akt I PK 314/13)

W rozpoznawanej sprawie, niewątpliwie, występuje związek przyczyno-skutkowy pomiędzy wypadkiem przy pracy, a trwałym uszczerbkiem na zdrowiu
w postaci utraty wzroku i częściową trwałą niezdolnością powoda do pracy. Powyższe zostało stwierdzone przez Sąd Apelacyjny w prawomocnym wyroku z dnia 18 lutego 2014 r.

W toku niniejszego postępowania, Sąd winien był ustalić różnicę pomiędzy zarobkami powoda, które ten aktualnie uzyskuje, a tymi, które mógłby uzyskać, gdyby nie nastąpił wypadek przy pracy.

Sąd doszedł do wniosku, że w oparciu o pierwotną opinię biegłego sądowego z zakresu rachunkowości oraz podstawie pisma z Powiatowego Urzędu Pracy z dnia 4 października 2011 r. należy przyjąć, że pracownikom na stanowisku ślusarz-spawacz oferowane jest wynagrodzenie w przedziale 2.000- 2.500 złotych brutto miesięcznie, co należy uśrednić do kwoty 2.250,00 złotych brutto miesięcznie. Natomiast w oparciu o informację z ww. Urzędu z dnia 22 czerwca 2015 r. Sąd ustalił, że w 2015 r. wynagrodzenie na stanowisku ślusarza-spawacza wahało się od 1.750 do 3000 złotych brutto miesięcznie. Dlatego też odpowiednim i logicznym było obliczenie hipotetycznego wynagrodzenia, jakie mógłby powód osiągać w zawodzie ślusarz-spawacz na poziomie 2.250,00 złotych, gdyż takowe mieści się w uśrednionej granicy wynagrodzenia wynikającej z pism Powiatowego Urzędu Pracy w N.. Sąd przyjął, zatem na podstawie opinii głównej biegłego sądowego z zakresu księgowości, że do okresu od dnia 4 czerwca 2007 r. do dnia 31 grudnia 2011 r. należy stosować wyliczenia dokonane w załączniku numer 3 opinii głównej. Należy uznać, że zgodnie z powyższym, prognozowane wynagrodzenie powoda po zaistniałym wypadku przy pracy za ww. okres stanowi różnicę w kwocie 71.308,80 złotych netto. Natomiast na podstawie opinii uzupełniającej biegłego sądowego z zakresu księgowości odnoszącej się do okresu od 2012 r. do 2015 r., różnica wynagrodzenia, które mógłby osiągnąć powód przy całkowitej zdolności do pracy, będąc zatrudnionym na stanowisku ślusarz-spawacz, kształtuje się na poziomie 74.745,22 złotych netto. Do kwoty 74.745,22 złotych netto należało jedynie wytrącić okres faktycznej pracy powoda od dnia 13 lipca 2015 r. do dnia 30 września 2015 r. na podstawie umowy zlecenia z (...) S.A. z wynagrodzeniem w wysokości 4.990,46 złotych brutto, t.j. 3.676,70 złotych netto.

Zgodnie z tym, Sąd doszedł do wniosku, że przy założeniu, że powód nadal wykonywałby pracę na stanowisku ślusarz-spawacz, za cały okres od dnia 4 czerwca 2007 r. do dnia 31 grudnia 2015 r. osiągnąłby wynagrodzenie w kwocie 146.054,02 złotych netto, co stanowi świadczenie wyrównawcze i sumę kwot 71.308,80 złotych netto i 74.745,22 złotych netto.

Sąd dokonał powyższych rozważań, ponieważ powód będąc częściowo trwale niezdolny do pracy, był zarejestrowany w Urzędzie Pracy jako bezrobotny. W trakcie tego okresu powód odbył staż na stanowisku magazyniera, jednak przez cały okres pozostawania bez pracy, nie dostał oferty zatrudnienia na stanowisku magazyniera, a obecnie nie pobiera świadczeń z ubezpieczeń społecznych, co bezspornie wynika z materiału dowodowego. Mając na względzie 15-letni okres pracy powoda na stanowisku ślusarza-spawacza oraz przebyty kurs szkoleniowy, Sąd zważył, że J. S. nie miał możliwości podjęcia innej pracy będąc zarejestrowanym w Urzędzie Pracy.

Przed wystąpieniem wypadku przy pracy powód był zatrudniony przez około 15 lat na stanowisku ślusarza-spawacza z wynagrodzeniem na najniższym poziomie, w wysokości wynagrodzenia minimalnego. Także wynagrodzenie otrzymywane przez pozostałych pracowników pozwanej ustalone było na poziomie wynagrodzenia minimalnego za wyjątkiem jednego pracownika. Obecnie, w 9 lat po wypadku i po opisanym przez biegłego z zakresu chorób oczu zaadaptowaniu się do istniejących ograniczeń ze strony narządu wzroku, powód również otrzymuje wynagrodzenie minimalne. Wynagrodzenie osiągane przez powoda w tytułu zatrudnienia w (...) S.A. na dzień 25 lutego 2016 r. wynosi 2.100 złotych brutto, czyli 1.600 złotych netto. Powód nie pobiera świadczeń z ubezpieczenia społecznego i nie osiąga innych przychodów.

Zgodnie z art. 444 § 2 k.c., jeżeli poszkodowany utracił całkowicie lub częściowo zdolność do pracy zarobkowej albo, jeżeli zwiększyły się jego potrzeby lub zmniejszyły widoki powodzenia na przyszłość, może on żądać od zobowiązanego do naprawienia szkody odpowiedniej renty.

Zdaniem Sądu, w przypadku powód niewątpliwie częściowo utracił zdolność do pracy zarobkowej, a co więcej zmniejszyły się jego widoki powodzenia na przyszłość. Będąc wykwalifikowanym pracownikiem w zawodzie ślusarza-spawacza, powód miał znacznie większe możliwości zawodowe i potencjalnie większą możliwość uzyskania wyższego wynagrodzenia, w ty również podjęcia dodatkowej pracy, niż obecnie, będąc zatrudnionym w serwisie sprzątającym, ze względu na częściową niezdolność do pracy. W aktualnej sytuacji powód ma problem ze znalezieniem jakiejkolwiek pracy, potencjalni pracodawcy mają obawy np. przed powierzeniem mu samochodu służbowego. Po zaistnieniu wypadku powód otrzymywał świadczenia z ubezpieczenia społecznego w kwocie znacząco niższej od wynagrodzenia otrzymywanego w okresie zatrudnienia u pozwanej. W późniejszym okresie J. S. był zarejestrowany jako bezrobotny, przy czym w okresie od 31 listopada 2012r. do dnia 16 marca 2015r. nie przysługiwał mu zasiłek dla bezrobotnych. W innych okresach pracował w zakładach pracy chronionej, otrzymując relatywnie niskie wynagrodzenie.

Gdyby do wypadku nie doszło, powód prawdopodobnie miałby perspektywy uzyskania lepszego zatrudnienia i wynagrodzenia wyższego od wcześniej uzyskiwanego, m. in. ze względu na coraz większe doświadczenie zawodowe na stanowisku spawacza. Należy również zwrócić uwagę na powszechnie znane zmiany na rynku pracy, związane chociażby z wyjazdem polskich specjalistów do pracy za granicę, a polegające np. na wzroście płac pracowników wykwalifikowanych, zatrudnionych na stanowiskach tokarzy, ślusarzy czy spawaczy.

Powołane okoliczności wskazują, że w niniejszej sprawie zaistniały przesłanki z art. 444 § 2 k.c., gdyż poszkodowany utracił częściowo zdolność do pracy zarobkowej, a ponadto zmniejszyły się jego widoki powodzenia na przyszłość, dlatego powód może zasadnie żądać od pozwanej odpowiedniej renty.

Ustalając kwotę „odpowiedniej renty” Sąd dokonał porównania kwot wynikających z opinii biegłego sądowego z zakresu księgowości i przyjął, że okres od dnia 4 czerwca 2007r. do dnia 31 grudnia 2015 r. (t.j. do miesiąca, kiedy ostatecznie dokonano modyfikacji powództwa) obejmuje 103 miesiące. Zatem fakt zasądzenia renty wyrównawczej w kwocie 400,00 złotych miesięcznie za ww. okres, upoważnia powoda do pobrania 41.200,00 złotych bez odsetek. Kwota 41.200,00 złotych jest niższa od kwoty świadczenia wyrównawczego za sporny okres obliczonej przez biegłego sądowego z zakresu księgowości w opinii głównej i uzupełniającej.

Mając na uwadze, Sąd na podstawie art. 444 § 2 k.c. zasądził od pozwanej na rzecz powoda tytułem renty kwotę 400 zł miesięcznie, począwszy od miesiąca, kiedy nastąpił wypadek przy pracy. Orzeczenie o kosztach zastępstwa procesowego zapadło w oparciu o przepisy art. 98 § 1 k.p.c. w związku z przepisami rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. Nr 163, poz. 1349 z późn. zm.). Od pozwanej zasadzono również na rzecz Skarbu Państwa kwotę 270 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego, był koszt sporządzenia opinii przez biegłego z zakresu chorób oczu,

Mając powyższe na uwadze, orzeczono jak w sentencji.