Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 538/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 2 czerwca 2016 r.

Sąd Okręgowy w Toruniu Wydział I Cywilny

w składzie:

Przewodniczący: SSO Maria Jaworska

Ławnicy : /

Protokolant: : st. sekr. sądowy Bożena Nieczypor

po rozpoznaniu w dniu 19 maja 2016 r. w Toruniu

przy udziale : /

sprawy z powództwa J. K., M. K.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej

w Ł.

o zapłatę

1.  Oddala powództwo.

2.  Kosztami sądowymi obciąża Skarb Państwa

3.  Zasądza od powoda J. K. na rzecz (...) Spółki Akcyjnej w Ł. kwotę 2000,- zł ( dwa tysiące złotych ) tytułem zwrotu kosztów procesu.

4.  Zasądza od powódki M. K. (1) na rzecz (...) Spółki Akcyjnej w Ł. kwotę 2000,- zł ( dwa tysiące złotych ) tytułem zwrotu kosztów procesu.

(-) M. Jaworska

Sygn. akt I C 538/15

UZASADNIENIE

W pozwie wniesionym dnia 19 marca 2015r. przeciwko pozwanemu (...) S.A. w Ł. powodowie M. K. (2) i J. K. domagali się zasądzenia od pozwanego - na rzecz każdego z nich – kwot po 80.000zł tytułem zadośćuczynienia z art. 446 § 4 kc oraz 30.000zł tytułem odszkodowania z art. 446 § 3 kc wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 9 sierpnia 2014r. do dnia zapłaty oraz zasądzenia od pozwanego na rzecz powodów kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

W uzasadnieniu żądania wskazano m.in., że powodowie są rodzicami zmarłego tragicznie B. K.. Śmierć syna nastąpiła w wyniku wypadku, do którego doszło 15 kwietnia 2009 r. Sprawca wypadku wyrokiem Sądu Rejonowego w Toruniu został uznany winnym i skazany na karę jednego roku i sześciu miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem na cztery lata.

Pozwany przyznał powodom, każdemu z osobna, zadośćuczynienie w łącznej wysokości 50.000zł oraz 20.000zł tytułem odszkodowania za znaczne pogorszenie się sytuacji życiowej. Przed wypłaceniem część z tych kwot została pomniejszona o 50%, gdyż pozwany niezasadnie uznał, że B. K. przyczynił się w tym stosunku do wypadku. Powodowie przyznali, że B. K. mógł przyczynić się do wypadku w 20% i w takim stosunku obniżyli dochodzone roszczenie.

W ocenie powodów dodatkowe roszczenie o zadośćuczynienie jest w pełni uzasadnione.

Powódka bardzo kochała swojego jedynego syna. Był on jedną z najważniejszych osób w jej życiu. Po tragicznym wydarzeniu utraciła chęć i sens życia. Nadal nie może pogodzić się ze śmiercią B.. Równie ciężko śmierć syna zniósł powód. Nie potrafi on opisać bólu, jaki codziennie z tego powodu doświadcza.

Co do kwot dochodzonego odszkodowania powodowie podnieśli, że „znaczne pogorszenie się sytuacji życiowej” z art. 446 § 3 kc polega nie tylko na pogorszeniu się sytuacji materialnej, lecz także na utracie realnej możliwości samej stabilizacji warunków życiowych lub ich realnego polepszenia. Zmarły B. K. nie może już wspierać materialnie i niematerialnie rodziców, co czynił przed swoją tragiczną śmiercią.

Żądanie odsetek od 8 sierpnia 2014 r. jest uzasadnione treścią art. 481 kc. Tego dnia pozwany odmówił wypłaty dalszych kwot na rzecz powodów.

W odpowiedzi na pozew (k. 121-127) pozwany (...) S.A. w Ł. wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie od powodów na rzecz pozwanego kosztów procesu według norm przepisanych.

Pozwany podniósł, m.in., iż B. K. w 50% przyczynił się do powstania szkody ze względu na przekroczenie ponad dwukrotnie wartości administracyjnie dopuszczalnej prędkości obowiązującej w miejscu zdarzenia, tj. 50 km/h. Zmarły poruszał się z prędkością około 123 km/h, co wynika z opinii biegłego wydanej w sprawie karnej. Zmarły miał możliwość uniknięcia zderzenia w sytuacji, gdyby jechał z dozwoloną prędkością.

Wypłacane tytułem zadośćuczynienia kwoty są adekwatne, a pozwany przy ich wymiarze uwzględnił indywidualne okoliczności szkody. Powodowie nie udowodnili zgłoszonego roszczenia w tym zakresie.

Co do żądanych przez powodów odszkodowań pozwany stanął na stanowisku, iż roszczenie przewidziane w art. 446 § 3 kc należy ograniczyć tylko do uszczerbku majątkowego, którego strona powodowa również nie wykazała. W ocenie pozwanego powodowie nie dowiedli, iż kwoty przyznane tym tytułem na etapie likwidacji szkody nie przystają do okoliczności niniejszej sprawy.

W dalszym toku procesu strony podtrzymały swoje stanowiska.

Sąd ustalił co następuje:

B. K. był synem powodów. Miał 20 lat. Mieszkał z powodami w L., w mieszkaniu położonym przy ul. (...). Pracował w spółce (...) jako pracownik fizyczny. Zaciągnął kredyt w wysokości około 10.000 zł i dnia 6 stycznia 2009 roku kupił motor (...). Wcześniej jeździł motocyklem (...), który pożyczał od kolegi. Miał też własny samochód, którym dojeżdżał do pracy. B. K. miał dziewczynę M. F. (1).

(dowody:

- zeznania świadka M. F. (2) – k. 147v.,

- zeznania świadka M. F. (3) – k. 148

- przesłuchanie powódki – 274v.-275,

- przesłuchanie powoda – 275-275v.)

B. K. w dniu 15 kwietnia 2009 roku jechał motocyklem (...)drogą K-10 z kierunku T. w kierunku W. z prędkością 123 km na godzinę. Będąc w miejscowości G. o godz. około 14.35 przekroczył ponad dwukrotnie dopuszczalną prędkość, która wynosiła 50 km/ha.

W tym czasie kierujący samochodem ciężarowym m-ki (...) (...) o nr rej. (...) H. K. wyjechał ze stacji benzynowej włączył się do ruchu nie udzielając pierwszeństwa B. K., który uderzył z dużą siłą w lewy bok podwozia samochodu mercedes. W wyniku wypadku B. K. doznał ciężkich obrażeń ciała i zmarł natychmiast.

H. K. wyrokiem Sądu Rejonowego w (...)VIII Wydział Karny z dnia 22 grudnia 2009r., sygn. akt VIII K 754/09, został uznany winnym popełnienia czynu z art. 177 § 2 kk polegającego na tym, że nieumyślnie i umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym w ten sposób, iż nie zachował szczególnej ostrożności włączając się do ruchu, w miejscu, gdzie było do zabronione znakiem poziomym P-4, nie zatrzymując się i nie stosując się do znaków drogowych wykonał manewr skrętu w lewo przekraczając podwójną linię ciągłą, rozdzielającą pasy ruchu, przez co nie udzielił w ten sposób pierwszeństwa jadącemu motocyklem m-ki (...)o nr rej. (...) B. K., w wyniku czego motocykl (...)uderzył w samochód (...), na skutek czego B. K. poniósł śmierć na miejscu. H. K. został skazany na karę 1 roku i sześciu miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem na cztery lata.

(dowód: wyrok SR w (...)z dnia 22 grudnia 2009r. – k. 28-28v., odpis skrócony aktu zgonu – k. 27, opinia biegłego sądowego M. A. k. 228-248)

Kierujący motocyklem (...) B. K. poruszał się z prędkością około 123 km/h, która przekraczała ponad dwukrotnie wartość administracyjnie dopuszczalną tj. 50 km/ha. W momencie włączania się do ruchu samochodu (...), B. K. znajdował się w odległości 106 metrów od tego pojazdu. Jadąc z prędkością 50 km na godzinę i reagując w momencie wjeżdżania (...)na jezdnię miał możliwość zatrzymania się 78 metrów przed miejscem zdarzenia. Dla takiej prędkości motocykla, który znajdowałby się 106 m od miejsca zdarzenia, nawet bez żadnej reakcji motocyklisty samochód (...)opuściłby tor ruchu motocykla (...). Nie byłoby sytuacji niebezpiecznej ani żadnego zagrożenia dla B. K..

Miał on możliwość uniknięcia uderzenia nawet dla prędkości wyliczonej, czyli 123 km/h. Błąd B. K. polegał na jeździe z nadmierną prędkością i niedostatecznej obserwacji sytuacji drogowej.

Przyczyną wypadku było zachowanie zarówno kierującego samochodem (...), jak i kierującego motocyklem (...).

B. K. przyczynił się w większym stopniu do wypadku aniżeli H. K.. Miał on bowiem możliwość uniknięcia wypadku jadąc z prędkością dozwoloną, będąc w tej samej odległości (106 m) w chwili wjazdu (...)na drogę mógłby zatrzymać się kilkadziesiąt metrów przed miejscem zdarzenia.

Przekroczenie prędkości jest bezpośrednio związane z siłą uderzenia, a to pozostaje w bezpośrednim związku z doznanymi obrażeniami powstałymi w wyniku zderzenia z ogromną siłą w bok ciężarówki.

( dowód: opinia biegłego sądowego M. A.– k. 228-248, ustna opinia uzupełniająca – k. 274-274v.)

H. K. był ubezpieczony w (...) Spółce Akcyjnej w Ł. od odpowiedzialności cywilnej z tytułu szkód związanych z ruchem pojazdu.

( bezsporne)

B. K. miał własny samochód. Po B. K. dziedziczyli powodowie oraz jego siostra. Zmarły partycypował w utrzymaniu mieszkania kwotą 300-400zł m-nie. Czynsz za mieszkanie wynosił ok. 500 zł m-nie, powodowie spłacali ponadto kredyt, którego rata wynosiła 200zł miesięcznie, telefon kosztował 100 zł miesiecznie.

Powódka, zarówno w chwili śmierci B. K., jak i obecnie, pracuje jasko sprzedawca w sklepie (...) Zarabia najniższą pensję krajową. Po wypadku powódka była w szoku. Przez pół roku przebywała na zwolnieniu lekarskim. Leczyła się u psychiatry.

Powód w chwili śmierci B. K. pracował jako kierowca – jeździł w dalekie trasy samochodami ciężarowymi. Zarabiał więcej od powódki. Po śmierci syna przez miesiąc przebywał na zwolnieniu lekarskim opiekując się powódką, posiwiał. Zmienił pracę. Obecnie pracuje przy obsłudze autostrady (...). Powód po wypadku nie korzystał z pomocy psychologa, nie zażywał żadnych leków od psychiatry. To powód zajmował się pogrzebem B. K..

Powodowie mają jeszcze córkę, która jest mężatką oraz wnuki. Córka mieszka w miejscowości M..

W listopadzie 2011r. powodowie przeprowadzili się do wybudowanego przez siebie domu, położonego niedaleko L. – w miejscowości M.. Działkę pod dom otrzymali od zięcia. Mieszanie w L. zostało sprzedane. Powodowie zaciągnęli kredyt na budowę domu.

Obecnie powodowie często odwiedzają grób syna. Odwiedzają również rodzinę i spędzają z nią święta. Spotykają się podczas uroczystości rodzinnych.

(dowody:

- zeznania świadka M. F. (2) – k. 147v.,

- zeznania świadka M. F. (3) – k. 148

- przesłuchanie powódki – 274v.-275,

- przesłuchanie powoda – 275-275v.)

Decyzją z dnia 4 stycznia 2010 roku pozwany przyznał powodom po 10.000 zł tytułem zadośćuczynienia i po 5.000 zł tytułem odszkodowania za śmierć B. K..

Decyzją z 11 lutego 2010 roku pozwany przyznał każdemu z powodów po 30.000 zł tytułem zadośćuczynienia z art. 446 § 4 kc i po 15.000 zł tytułem odszkodowania z art. 446 § 3 kc. Pozwany zmniejszył te kwoty o 50% przyjmując przyczynienie się B. K. do powstania szkody w 50% .

Pismem z 25 lipca 2014 roku, które wpłynęło do pozwanego w dniu 31 lipca 2014 roku, pełnomocnik powodów wezwał pozwanego do zapłaty kwot po 120.000 zł tytułem zadośćuczynienia i po 85.000 zł tytułem odszkodowania.

W dniu 8 sierpnia 2014 roku pozwany przyznał powodom dodatkowo po 10.000 zł tytułem zadośćuczynienia, które pomniejszył o 50% z tytułu przyczynienia się B. K. do wypadku.

Pozwany przed wniesieniem pozwu wypłacił każdemu z powodów po 30.000 zł tytułem zadośćuczynienia za krzywdę i po 12.500 zł tytułem odszkodowania.

(dowód: decyzje o przyznaniu odszkodowania – k. 187, 185v, 166 , wezwanie do zapłaty k. 158- 159 akt )

Sąd zważył, co następuje:

Stan faktyczny został przez Sąd ustalony na podstawie dowodów z wybranych dokumentów, zeznań świadków M. F. (2) i M. F. (3) i opinii biegłego M. A.. Sąd oparł się też na dowodach z przesłuchania powodów oraz na ustnej uzupełniającej opinii biegłego.

Na mocy z art. 230 kpc uznano za bezsporne te okoliczności faktyczne przytoczone w pozwie, odpowiedzi na pozew i dalszych pismach procesowych, którym strona przeciwna nie zaprzeczyła, gdyż nie budziły wątpliwości co do zgodności z prawdziwym stanem rzeczy i znalazły potwierdzenie w pozostałym materiale procesowym zgromadzonym w sprawie.

Sąd jedynie częściowo dał wiarę zeznaniom świadków M. F. (2) oraz M. F. (3). Sąd nie dał wiary zeznaniom świadka M. F. (2), iż ta była narzeczoną B. K.. Plany pary były na tyle mgliste, iż wskazanego świadka można uznać jedynie za ówczesną sympatię zmarłego. Niewiarygodnie brzmią twierdzenia świadka M. F. (3), iż nie wie ona, że B. K. w dniu wypadku jechał z nadmierną szybkością. Ponadto - wedle świadka M. F. (2) (córki) – jej rodziców oraz powodów nie łączą wspólne interesy, podczas gdy świadek M. F. (3) (matka) zeznała, iż dom powodów budował m.in. jej zięć. Powyższe sprzeczności i wątpliwe oświadczenia nakazują odnieść się do zeznań świadków z ostrożnością. Prowadzi to do wniosku, iż w/w świadkowie, przynajmniej częściowo, zeznawali tendencyjnie na korzyć powodów.

Dowodom z przesłuchania powodów Sąd dał w zasadzie wiarę, aczkolwiek wyolbrzymiali oni udział, w jakim zmarły syn wpierał ich finansowo oraz partycypował w domowych obowiązkach (sprzątanie, gotowanie itp.).

Za wiarygodne uznano zarówno wszystkie dokumenty urzędowe jak i prywatne, których domniemanie autentyczności wynikające z art. 245 kodeksu postępowania cywilnego – a w odniesieniu do dokumentów urzędowych również zgodności z prawdą tego, co zostało w nich zaświadczone, wynikające z art. 244 kpc – nie zostały podważone.

Sąd podzielił wnioski biegłego M. A., którzy wydał w sprawie opinie: pisemną oraz ustną. W sposób fachowy, rzetelny i profesjonalny przeprowadził on swoją analizę, a następnie w oparciu o posiadaną wiedzę specjalistyczną sporządził pisemny dokument. Podobnie - fachowo i wyczerpująco odpowiadał później na pytania Sądu oraz stron. Opinie są przejrzyste, jasne i konkretne, a zawarte w nich wnioski i konkluzje należy uznać za zgodne z zasadami logiki i doświadczenia życiowego. Opinia biegłego koresponduje z opinią sporządzoną w sprawie VIII K 754/09 Sądu Rejonowego w (...)przez biegłego sądowego S. D. – k. 147-173 tych akt.

Powodowie swoje roszczenia wywodzili z art. 446 § 3 i 4 kc.

Zgodnie z przepisem art. 446 § 3 kc Sąd może przyznać najbliższym członkom rodziny zmarłego stosowne odszkodowanie, jeżeli wskutek jego śmierci nastąpiło znaczne pogorszenie ich sytuacji życiowe. Sąd może także przyznać najbliższym członkom rodziny zmarłego odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę (§ 4).

Zasądzenie odszkodowania oraz zadośćuczynienia jest fakultatywne.

Zadośćuczynienie z art. 446 § 4 kc przyznawane jest w celu złagodzenia poczucia krzywdy. Zadośćuczynienie ma na celu kompensatę doznanej krzywdy, a więc złagodzenia cierpienia psychicznego wywołanego śmiercią osoby najbliższej. Ma też na celu pomoc pokrzywdzonemu w dostosowaniu się do zmienionej sytuacji. Z uwagi na kompensacyjny charakter zadośćuczynienia poszkodowany winien otrzymać od osoby odpowiedzialnej za szkodę sumę pieniężną na tyle w konkretnych okolicznościach odpowiednią, aby mógł za jej pomocą zatrzeć a co najmniej złagodzić poczucie krzywdy i odzyskać równowagę psychiczną. Jednocześnie odpowiednia suma pieniężna powinna być utrzymana w rozsądnych granicach i być dostosowana do aktualnych stosunków majątkowych w społeczeństwie, a nadto uwzględniać całokształt okoliczności sprawy.

Zmarły nie przyczyniał się w znaczącym stopniu do polepszenia sytuacji majątkowej powodów przed wypadkiem. Można nawet twierdzić, iż w dużej mierze pozostawał na utrzymaniu rodziców. Nie miał jeszcze jakiś skonkretyzowanych planów matrymonialnych, z którymi powodowie wiązaliby istotne plany na przyszłość; w pracach we wspólnym gospodarstwie domowym nie uczestniczył ponad zwyczajowy obowiązek. Warto podkreślić, iż po śmierci syna powodowie poczynili znaczną inwestycję, polepszającą ich sytuację materialno-bytową, tj. wybudowali dom. Daje to asumpt do przyjęcia iż śmierć syna, choć tragiczna, nie wpłynęła w znaczący negatywny sposób na ogólnie pojętą sytuację majątkową powodów.

Sąd uznał, iż B. K. w znaczny sposób przyczynił się do zaistnienia tragicznego wypadku. W ocenie Sądu stopień jego przyczyniania wynosi 60%. Do takiego wniosku prowadzi konkluzja opinii biegłego M. A.. Biegły nie miał wątpliwości, iż większe przyczynienie leży po stronie B. K.. Konkluzja ta jest konsekwencją ustalenia, iż do wypadku nie doszłoby zarówno wtedy, gdyby zmarły syn powodów jechał z prędkością administracyjnie dopuszczalną, jak i wówczas, gdyby przy osiąganej rzeczywiście prędkości (123 km/h) odpowiednio uważnie obserwował sytuację drogową i odpowiednio wcześnie rozpoczął hamowanie.

W ocenie Sądu wysokość zadośćuczynienia należna powodom winna wyrażać się kwotą 75.000 zł a wysokość odszkodowania wynosi kwoty po 31.250 zł.

Przy przyjęciu 60% przyczynienia się B. K. do wypadku kwoty te należało w takim procencie obniżyć. Są to odpowiednio kwoty 30.000 zł zadośćuczynienia i 12.500 zł odszkodowania. Pozwany wypłacił powodom te kwoty przed wniesieniem pozwu.

Mając powyższe rozważania na uwadze Sąd powództwo oddalił uznając, że roszczenia powodów zostały przez pozwanego w całości zaspokojone przed wniesieniem pozwu. (pkt 1 wyroku).

Kosztami sądowymi, których nie mieli obowiązku uiścić powodowie (ze względu na sądowe zwolnienie od nich), obciążono Skarb Państwa biorąc pod uwagę wynik sprawy oraz treść art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz.U.2016.623 j.t..) a contrario.

O kosztach procesu sąd orzekł na podstawie art. 102 kpc zasądzając od powodów tylko część kosztów w kwocie po 2.000 zł.