Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 1627/11

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 lipca 2013 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie:

Przewodniczący - Sędzia: SA Magdalena Kostro-Wesołowska (spr.)

Sędziowie: SA Witold Okniński

SO del. Renata Szelhaus

Protokolant: st.sekr.sądowy Aneta Wąsowicz

po rozpoznaniu w dniu 11 lipca 2013 r. w Warszawie

sprawy A. P.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w W.

o wysokość emerytury

na skutek apelacji A. P. i Zakładu Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w W.

od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie XIV Wydział Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 11 lipca 2011 r. sygn. akt XIV U 2617/09

I.  odrzuca apelację A. P.;

II.  zmienia zaskarżony wyrok w pkt 1 w ten sposób, że oddala odwołanie A. P. w zakresie żądania uwzględnienia przy ustalaniu podstawy wymiaru emerytury wynagrodzenia za rok 1974 w kwocie przekraczającej kwotę 42.799 (czterdzieści dwa tysiące siedemset dziewięćdziesiąt dziewięć) zł oraz za rok 1975 w kwocie przekraczającej kwotę 46.577 (czterdzieści sześć tysięcy pięćset siedemdziesiąt siedem) złotych;

III.  oddala apelację Zakładu Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w W. w pozostałej części.

Sygn. akt III AUa 1627/11

UZASADNIENIE

Ubezpieczony A. P. odwołał się od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w W. z dnia 5 maja 2009 r. przyznającej mu, poczynając od dnia 1 marca 2009 r., emeryturę obliczoną od podstawy wymiaru wyrażonej wskaźnikiem wysokości 64,52%, ustalonym od podstawy wymiaru składki na ubezpieczenie społeczne i ubezpieczenia emerytalne i rentowe z 20 lat wybranych z całego okresu podlegania ubezpieczeniu (1967, 1976-1982, 1986-1987, 1991, 1993-2001). Organ rentowy wnosił o oddalenie odwołania. Sąd Okręgowy w Warszawie Wydział XIV (...) wyrokiem z dnia 11 lipca 2011 r. w pkt 1 zmienił zaskarżoną decyzję w ten sposób, że przyjął do podstawy wymiaru emerytury ubezpieczonego wynagrodzenia za rok 1974 w kwocie 68.933 zł, za rok 1975 w wysokości 65.405 zł, za rok 1982 dodatkowo kwotę 24.698 zł, za rok 1983 wynagrodzenie w kwocie 152.145 zł, za rok 1984 37.708 zł, w pkt 2 zasądził od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w W. na rzecz Kancelarii Radcy Prawnego G. W. kwotę 60 zł tytułem kosztów zastępstwa prawnego. Sąd ustalił, że organ rentowy decyzją z dnia 5 maja 2009 r. przyznał ubezpieczonemu (ur. (...)) emeryturę od dnia 1 marca 2009 r. przyjmując do ustalenia podstawy jej wymiaru przeciętną podstawę wymiaru składek z 20 lat wybranych z całego okresu ubezpieczenia. Wskaźnik podstawy wymiaru wyniósł 64,52%. Decyzja ta została zaskarżona. Kolejną decyzją z 29 maja 2009 r. organ rentowy przeliczył od 1 marca 2009 r. wysokość emerytury i ustalił wskaźnik wysokości podstawy wymiaru na 64,72%. Sąd wskazał, że przebieg okresów składkowych ubezpieczonego z tytułu zatrudnienia w charakterze pracownika od 2 listopada 1972 r. do 22 marca 1984 r. nie budzi wątpliwości , sporne pozostają kwoty rocznych wynagrodzeń osiąganych w tym okresie, jakie należy przyjąć przy obliczaniu wysokości emerytury. Odnosząc unormowania z art. 116 ust. 5 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (t.j. Dz. U. z 2009 r. nr 153, poz. 1227 ze zm.) oraz z § 10 ust. 1 pkt 2 i 4 w związku z § 20 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie postępowania o świadczenia emerytalno-rentowe i zasad wypłatach świadczeń (Dz. U. nr 10 poz. 49 ze zm.) do okoliczności sprawy Sąd Okręgowy podał, że w przedłożonej organowi rentowemu legitymacji ubezpieczeniowej zachowały się wpisy zarobków dotyczące roku 1976 (za okres do 30 listopada 1976 r.) oraz roku 1978 i te wpisy winny być uwzględniane przy ustalaniu rocznych podstaw wymiaru składek dla obliczenia wysokości emerytury. Podobnie rzecz się ma w odniesieniu do zaświadczenia o zatrudnieniu i wynagrodzeniu, wystawionego przez Spółdzielnię Budownictwa (...) w W. w dniu 19 sierpnia 1999 r. za okres od 1 grudnia 1976 r. do 28 lutego 1979 r., zaświadczenia o zatrudnieniu i wynagrodzeniu wystawionego przez (...) S.A. w W. w dniu 5 listopada 2007 r. za okres od 17 marca 1979 r. do 17 czerwca 1979 r. i zaświadczenia o zatrudnieniu i wynagrodzeniu wystawionego przez Miejskie Zakłady (...) w W. za okres od 11 lipca 1979 r. do 30 września 1982 r. Ubezpieczony domagał się doliczenia do jego zarobków premii regulaminowej w wysokości 15% za grudzień 1976 r., za cały rok 1977 i trzy kwartały 1978 r., a za lata 1966-1972 domagał się przyjęcia przeciętnej płacy w przemyśle uspołecznionym na podstawie rocznika statystycznego GUS. W odniesieniu do tego drugiego żądania Sąd stwierdził, że nie znajduje ono oparcia w przepisach regulujących sposoby ustalania rocznych podstaw wymiaru składek przy obliczaniu wysokości emerytury oraz w orzecznictwie Sądu Najwyższego. Jeśli zaś chodzi o żądanie doliczenia premii w wysokości 15% do uposażenia w Spółdzielni Budownictwa (...) Sąd zauważył, że Spółdzielnia wystawiła zaświadczenie w dniu 19 sierpnia 1999 r., którego zapisów ubezpieczony nie kwestionował w dacie otrzymania, jak i nie kwestionował wpisów dokonywanych w legitymacji ubezpieczeniowej. Ponadto treść zaświadczenia z dnia 19 sierpnia 1999 r. świadczy o kompletności danych co do zarobków za lata 1978 i 1979. Przedłożone w postępowaniu zaświadczenie o zatrudnieniu i wysokości zarobków wystawione przez (...) S.A. Grupa Holdingowa za lata 1974-1976 Sąd ocenił jako odzwierciedlające poziom uzyskiwanych zarobków na stanowisku brakarz - kontroler jakości i w konsekwencji przyjął, że uwidocznione w tym zaświadczeniu zarobki mogą stanowić podstawę do obliczenia wysokości emerytury w zakresie, w jakim nie zachowały się indywidualne dokumenty poświadczające zarobki ubezpieczonego u tego pracodawcy za lata 1974 i 1975, bowiem kwota wynagrodzenia za rok 1976 (do 30 listopada) jest wpisana do legitymacji ubezpieczeniowej. Kwoty zarobków za lata 1974 i 1975, wykazane w zaświadczeniu wystawionym przez (...) S.A., zostały ustalone w oparciu o zachowane kartoteki płacowe innej osoby, pracującej na takim samym stanowisku pracy oraz w takim samym wymiarze godzinowym co ubezpieczony. Przyjmując wysokość wynagrodzenia za lata 1974 i 1975 na podstawie wysokości wynagrodzenia pobieranego przez inną osobę zatrudnioną na takim samym stanowisku pracy oraz w takim samym wymiarze Sąd kierował się stanowiskiem Sądu Apelacyjnego w Szczecinie zawartym w wyroku z dnia 17 października 2006 r., III AUa 509/06 (LEX nr 253495) oraz w wyroku z dnia 4 czerwca 2009 r., III AUa 36/09 (LEX nr 550914, OSA 2010/10/73), gdzie Sąd Apelacyjny stwierdził między innymi, że dowodem wysokości wynagrodzenia mogą być dokumenty dotyczące wynagrodzenia osób zatrudnionych w tym samym okresie, w tym samym zakładzie pracy i przy tego samego rodzaju pracach, jakie wykonywał ubezpieczony. Sąd podniósł, że świadek I. M. w sposób nie budzący wątpliwości zeznała, że wysokość wynagrodzenia osoby zatrudnionej na takim samym stanowisku, jak ubezpieczony, w latach 1974-1975 wynikała z zachowanych kartotek płacowych. Zeznaniom świadka I. M. Sąd Okręgowy dał wiarę i podzielając w pełni stanowiska Sądu Apelacyjnego w Szczecinie zawarte w powołanych wyżej wyrokach przyjął za lata 1974-1975 wynagrodzenie w kwotach wskazanych w piśmie (...) S.A. Grupa Holdingowa w W. z dnia 23 grudnia 2010 r. W zakresie ustalenia zarobków do obliczenia wysokości emerytury za okres pracy w NRD (26 października1982 r. – 22 marca 1984 r.) Sąd odwołał się do § 10 pkt 2 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 1 kwietnia 1985 r. w sprawie szczegółowych zasad ustalania podstawy wymiaru emerytur i rent (t.j. Dz. U. z 1989 r., nr 11, poz. 63), który stanowi, że jeżeli pracownik był zatrudniony za granicą do ustalenia podstawy wymiaru za te okresy, jeżeli przypadają przed dniem 1 stycznia 1991 r. – przyjmuje się kwoty wynagrodzenia przysługującego pracownikowi w kraju zatrudnionemu w takim samym lub podobnym charakterze, w jakim pracownik był zatrudniony przed wyjazdem za granicą. Sąd powołał się na wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 marca 2010 r., I UK 306/09 (LEX nr 585733), w którym Sąd Najwyższy przyjął, że z przepisu § 10 rozporządzenia z 1 kwietnia 1985 r. w sprawie szczegółowych zasad ustalania podstawy wymiaru emerytur i rent wynika alternatywa rozłączna i jej drugi człon (zdanie z pkt 2) nie jest uwarunkowany od niespełnienia się normy z pierwszego przepisu (zdania z pkt 1). Norma prawna wynikająca z tego przepisu jest zatem taka, że dla zatrudnionych za granicą do końca 1990r. przyjmuje się wynagrodzenie zastępcze do ustalenia podstawy wymiaru. Wysokość tego wynagrodzenia potwierdza pracodawca, który zatrudniał pracownika przed jego wyjazdem do pracy za granicę. Podzielając takie stanowisko i mając na względzie, że ubezpieczony bezpośrednio przez skierowaniem do pracy w Niemieckiej Republice Demokratycznej był zatrudniony w Polsce w Miejskich Zakładach (...) w W., Sąd Okręgowy z urzędu zażądał od Miejskich Zakładów (...) w W. zaświadczenia o wynagrodzeniu zastępczym za okres od 26 października 1982 r. do 22 marca 1984 r. osoby, która była zatrudniona na takim samym stanowisku, jak ubezpieczony zatrudniony w Miejskich Zakładach (...) w W. w okresie od 11 lipca 1979 r. do 30 września 1982 r. Takie zaświadczenie w przedmiocie wynagrodzenia zastępczego Miejskie Zakłady (...) Sp. z o.o. w W. nadesłały. Podane kwoty wynagrodzeń za lata 1982-1984 podlegają zatem uwzględnieniu przy ustalaniu podstawy wymiaru i wysokości emerytury. Reasumując, Sąd Okręgowy przyjął, że uwzględnieniu podlegają roszczenia w odniesieniu do wynagrodzenia zastępczego za lata 1974-1975 i za okres od 26 października 1982 r. do 22 marca 1984 r., zaś dalej idące żądania ubezpieczonego nie znajdują uzasadnienia w obowiązujących przepisach prawnych oraz orzecznictwie Sądu Najwyższego i sądów apelacyjnych. Kierując się tymi względami Sąd Okręgowy w pkt 1 wyroku zmienił zaskarżoną decyzję i przyjął wysokość wynagrodzenia za rok 1974 w kwocie 68.933,00 zł, za rok 1975 w wysokości 65.404,00 zł, za rok 1982 dodatkowo w wysokości 24.698,00 zł, za rok 1983 w kwocie 152.145,00 zł za rok 1984 37.708,00 zł. Sąd zaznaczył, że wyrok nie zawiera rozstrzygnięcia co do nieuwzględnienia odwołania w pozostałym zakresie. O kosztach Sąd orzekł zgodnie z art. 98 i 99 k.p.c. wadliwie wpisując Kancelarię pełnomocnika zamiast odwołującego. Apelacje od wyroku Sądu Okręgowego złożyli organ rentowy i ubezpieczony. Organ rentowy zaskarżył wyrok w całości, zarzucając: - błędną wykładnię przepisów prawa materialnego, a w szczególności art. 15 ust. 1 i 2a, art. 16, art. 18 ust. 2 w związku z art. 16 ust. 5 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie postępowania o świadczenia emerytalno-rentowe i zasady wypłaty tych świadczeń (Dz. U. nr 10, poz. 49 ze zm.), § 10 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 1 kwietnia 1985 r. w sprawie szczegółowych zasad ustalania podstawy wymiaru emerytur i rent, - sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału poprzez przyjęcie hipotetycznych wynagrodzeń (zastępczych) za lata 1974, 1975, 1982, 1983, 1984, zważywszy, że sam zainteresowany wskazywał na mniejsze kwoty, - naruszenie przepisów postępowania poprzez przekroczenie granicy swobodnej oceny zebranego materiału dowodowego (art. 233 § 1 k.p.c.). Wskazując na takie zarzuty apelujący organ rentowy wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i ustalenie wynagrodzenia za sporne lata 1974-75 na poziomie minimalnego wynagrodzenia pracowników oraz oddalenie odwołania w pozostałym zakresie ewentualnie o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania. W uzasadnieniu apelacji organ rentowy podniósł, że brak jest podstaw prawnych do przyjęcia wysokości wynagrodzenia za lata 1974-75 wnioskodawcy w oparciu o wysokość wynagrodzenia pobieranego przez innego pracownika zatrudnionego na tym samym stanowisku. Środkiem dowodowym potwierdzającym wysokość wynagrodzenia jest zaświadczenie wystawione przez pracodawcę na druku Rp-7 albo legitymacja ubezpieczeniowa zawierająca wpisy o zarobkach. W przypadku braku takiej dokumentacji wysokość wynagrodzenia może być ustalona na podstawie dokumentów zastępczych, takich jak umowa o pracę, angaże, świadectwo pracy (§ 20 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie postępowania o świadczenia emerytalno-rentowe i zasad wypłaty tych świadczeń). Zdaniem organu rentowego można przyjąć tylko te składniki, które są niesporne, mają charakter stały i są określone kwotowo. W żadnym wypadku nie można posiłkowo przyjmować wynagrodzenia innego pracownika, nawet zatrudnionego na tym samym stanowisku, gdyż wynagrodzenia te mogą się znacznie różnić. Należy zauważyć, że skoro św. I. M. zeznała, iż wynagrodzenie innego pracownika ustalono na podstawie zachowanych kartotek płacowych, to dlaczego tego nie uczyniono w przypadku wnioskodawcy. Aby usunąć wątpliwości w tym zakresie ustawodawca wprowadził zapis art. 15 ust. 2a ustawy o emeryturach i rentach z FUS pozwalający przyjąć minimalne wynagrodzenie pracownika. Również tryb ustalania wysokości zarobków za okres pracy w NRD (26 październik1982 r.-22 marca 1984 r.) nie może być zaakceptowany. Jeżeli okres zatrudnienia za granicą przypada przed dniem 1 stycznia 1991 r. przyjmuje się kwoty wynagrodzenia przysługującego w tych okresach pracownikowi zatrudnionemu w kraju w takim samym lub podobnym charakterze, w jakim pracownik był zatrudniony przed wyjazdem za granicę (§ 10 pkt 2 rozporządzenia z dnia 1 kwietnia 1985 r.). Ten tryb ustalania wynagrodzenia nie znajduje zastosowania do ubezpieczonego. Wnioskodawca był zatrudniony w (...) na stanowisku mistrza do 30 września 1982 r. Umowa o pracę została rozwiązana za wypowiedzeniem przez zakład pracy. (...) nie był w tym momencie zakładem macierzystym delegującym pracownika do pracy za granicą. Prawidłowo zatem w piśmie z dnia 23 lipca 2009r. odmówił wystawienia zastępczego zaświadczenia o zarobkach (za lata 1982-84). Zatrudnienie w NRD nastąpiło na podstawie skierowania przez Urząd Pracy. Wnioskodawca był tam zatrudniony na stanowisku ustawiacza, które nie koresponduje z charakterem pracy w (...), a raczej z pracą w hucie. Stąd też wnioskodawca zwracał się o wystawienie zaświadczenia do huty (...) SA. (...) sp. z o.o. w wyniku zobowiązania Sądu wystawiło taki dokument, jednak nie może on stanowić wiarygodnego dowodu. W takim przypadku należało zastosować art.18 ust. 2 ustawy emerytalnej i na podstawie art. 16 przyjąć do ustalenia wskaźnika za każde z lat pracy ubezpieczonego za granicą kwoty zero złotych (por. wyrok Sąd Apelacyjnego w Katowicach z dnia 19 marca 2009r., III AUa 3426/08, Lex nr 574496). Wyliczenie wysokości wynagrodzenia wnioskodawcy za sporne lata w oparciu o wynagrodzenie zastępcze nie znajduje podstawy faktycznej i prawnej. Sam zainteresowany w piśmie z dnia 23 listopada 2009 r. podał inne, znacznie niższe kwoty. Przepisy z zakresu ubezpieczeń społecznych są normami bezwzględnie obowiązującymi i nie zawierają unormowań pozwalających na ustalenie wynagrodzenia w sposób przybliżony lub prawdopodobny (wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 20.06.2007r., III AUa 482/07, OSA 2009/1/1). Ubezpieczony zaskarżył wyrok w części dotyczącej nieuwzględnienia jego odwołania w całości, tj. poprzez nieuwzględnienie przy obliczaniu wysokości emerytury okresów składkowych z lat 1965-1973 oraz lat 1975-1978 wraz z dochodami osiągniętymi w tym okresie we wskazanych przez niego kwotach a także poprzez nieuwzględnienie wskazanego przez niego dochodu rocznego w latach 1982-1984 w wyższej wysokości. Na rozprawie apelacyjnej w dniu 20 stycznia 2012 r. sprecyzował, że zaskarżenie dotyczy pkt 1 wyroku w zakresie nieuwzględnionym a objętym odwołaniem zarówno w odniesieniu do kwot, jak i lat do podstawy wymiaru emerytury (k – 168-169 a. s.) Ubezpieczony zarzucił zaskarżonemu wyrokowi naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. art.15 w związku z art. 116 ust. 1 i 5 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z FUS poprzez ich nieprawidłowe zastosowanie, a także naruszenie rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983 r. w sprawie postępowania o świadczenia emerytalno- rentowe i zasad wypłaty tych świadczeń, w tym § 10 i 20 rozporządzenia a także § 10 rozporządzenia Rady Ministrów z 1 kwietnia 1985 r. w sprawie szczegółowych zasad ustalania podstawy wymiaru emerytur i rent poprzez nieprawidłowe zastosowanie w przedmiotowej sprawie oraz art. 227 i 232 k.p.c. w związku z art. 278 k.p.c. poprzez niezastosowanie i niedopuszczenie dowodu z opinii biegłego w kwestii wymagającej wiadomość specjalnych. Wskazując na te zarzuty ubezpieczony wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku do ponownego rozpoznania ewentualnie o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez zmianę zaskarżonej decyzji zgodnie z odwołaniem i przyjęcie do podstawy wymiaru emerytury okresów składkowych z lat 1965-1973 oraz lat 1975-1978 wraz z dochodami osiągniętymi w tym okresie we wskazanych przez niego kwotach, a także lat 1982-1983 wraz ze wskazanymi przez niego dochodami rocznymi osiągniętymi w tym okresie. Ponadto wniósł o zasądzenie od organu rentowego na jego rzecz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Sąd Apelacyjny ustalił i zważył, co następuje. I. Apelacja ubezpieczonego. Z art. 370 k.p.c. wynika, że sąd I instancji odrzuca apelację wniesioną po upływie przepisanego terminu lub z innych przyczyn niedopuszczalną, jak również apelację, której braków strona nie uzupełniła w wyznaczonym terminie. Niedopuszczalna jest między innymi apelacja wniesiona od nieistniejącego orzeczenia, co zaszło w sprawie niniejszej. Rozpoznając odwołanie od kwestionowanej przez wnioskodawcę decyzji organu rentowego z dnia 5 maja 2009 r. Sąd I instancji uznał jego zasadność, bowiem zaskarżonym wyrokiem dokonał zmiany tej decyzji poprzez przyjęcie przy obliczaniu podstawy wymiaru emerytury jako podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne za lata 1975 i 1976 oraz 1983 i 1984 konkretnych kwot, jak również doliczenie za rok 1982 do kwoty już uwzględnionej przez organ rentowy konkretnej kwoty z tytułu wynagrodzenia osiągniętego w tym okresie. W uzasadnieniu Sąd Okręgowy wyjaśnił motywy, jakimi się kierował przyjmując takie a nie inne kwoty, a ocena w tym zakresie zostanie dokonana w związku z apelacją organu rentowego. Konstrukcja wyroku z dnia 11 lipca 2011 r. świadczy o tym, że odwołanie zostało uwzględnione w całości. Brak jest bowiem rozstrzygnięcia o oddaleniu odwołania w jakiejkolwiek części. Zresztą Sąd Okręgowy w przedostatnim akapicie pisemnego uzasadnienia stwierdził, że: „Wyrok nie zawiera rozstrzygnięcia co do nieuwzględnienia odwołania w pozostałym zakresie.”, a wnioskodawca nie złożył wniosku o uzupełnienie tego wyroku w trybie przewidzianym obowiązującymi przepisami. W takiej sytuacji brak jest możliwości zaskarżenia przez wnioskodawcę rozstrzygnięcia Sądu I instancji odnośnie do żądania uwzględnienia przy obliczeniu jego emerytury okresów składkowych z lat 1965-1973 oraz lat 1975-1978 wraz z dochodami osiągniętymi w tym okresie we wskazanych przez niego kwotach a także uwzględnienia wskazanego przez niego dochodu rocznego w latach 1982-1984 w wyższej wysokości, bowiem w tym zakresie wyrok Sądu Okręgowego nie zawiera rozstrzygnięcia w postaci oddalenia odwołania w części. W odniesieniu do żądania uwzględnienia w podstawie wymiaru emerytury wyższych podstaw wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne za poszczególne lata 1982-1984, 1975-1978 oraz podstaw wymiaru za lata 1965-1973 rozstrzygnięcie nie zapadło. Wynika to zresztą wprost z samego uzasadnienia wyroku. Brak jest więc substratu zaskarżenia. W powyższej sytuacji uznać należy, że apelacja wnioskodawcy, zmierzająca do podwyższenia w stosunku do przyjętych przez Sąd Okręgowy wysokości podstaw wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne za poszczególne lata ujęte przy ustalaniu podstawy wymiaru świadczenia, jak również zmierzająca do przyjęcia wynagrodzeń z lat 1965-1973, wniesiona została od nieistniejącego orzeczenia, wobec czego jest niedopuszczalna, a zatem podlega odrzuceniu w myśl art. 370 k.p.c. Sąd Apelacyjny zauważa, że jeżeli sąd pracy i ubezpieczeń społecznych, w sprawie o objęcie ubezpieczeniem społecznym, uwzględniając częściowo odwołanie ubezpieczonego, zmienił zaskarżoną decyzję organu rentowego i objął ubezpieczeniem inne niż wskazane w niej okresy, nie oddalając odwołania w pozostałym zakresie, apelacja wniesiona od nieistniejącego - w tej części - orzeczenia sądu pierwszej instancji, podlega odrzuceniu jako niedopuszczalna (tak teza postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 14 kwietnia 2011 r. sygn. II UZ 7/11, Lex 901612). Kierując się powyższymi względami uznać należy, że apelacja wnioskodawcy w całości wniesiona została od nieistniejącego orzeczenia, wobec czego jest niedopuszczalna, a zatem podlegała odrzuceniu w myśl art. 370 k.p.c. przez sąd I instancji. Sąd II instancji odrzuca na posiedzeniu niejawnym apelację, jeżeli ulegała ona odrzuceniu przez sąd pierwszej instancji (art. 373 k.p.c.). Sąd Apelacyjny podkreśla, że założeniem apelacji jest istnienie wyroku, tak więc wyrok może być zaskarżony tylko w takiej części, w jakiej istnieje, czy to wtedy, gdy uwzględnia powództwo, czy też wtedy, gdy oddala powództwo (tak teza 6 do art. 367 k.p.c. – Komentarz do Kodeksu postępowania cywilnego, pod red. T. Erecińskiego, Wyd. Prawnicze LexisNexis, Warszawa 2004, tom 1, str. 673 i cytowane tamże orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 28 maja 1998 r., sygn. akt III CKN 409/98 i z dnia 4 listopada 1998 r., sygn. akt I CKN 409/98). Mając powyższe na uwadze Sąd Apelacyjny z mocy art. 373 w związku z art. 370 k.p.c. postanowił, jak w pkt I sentencji. Ubocznie Sąd Apelacyjny zauważa, że Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 8 lutego 2007 r., sygn. akt II UK 129/06, przyjął, że w przypadku nierozpoznania przez sąd w postępowaniu w sprawie z ubezpieczenia społecznego całości żądań zawartych w odwołaniu - przy braku wniosku o uzupełnienie wyroku - datą wniesienia odwołania od decyzji organu rentowego jest data pierwotnego odwołania, nie zaś data złożenia wniosku o orzeczenie o jego nierozpoznanej części. II. Apelacja organu rentowego. W pierwszym rzędzie, w ocenie Sądu Apelacyjnego, zachodzi konieczność rozważenia zarzutu w istocie naruszenia art. 321 § 1 k.p.c., skoro apelujący podniósł w ramach zarzutu sprzeczności istotnych ustaleń Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału poprzez przyjęcie hipotetycznych wynagrodzeń (zastępczych) za lata 1974, 1975, 1982, 1983, 1984, że sam zainteresowany (ubezpieczony) wskazywał na mniejsze kwoty. W świetle art. 321 § 1 k.p.c. przy wyrokowaniu sąd nie może orzekać co do przedmiotu, który nie był objęty żądaniem powoda (w sprawie z zakresu ubezpieczeń społecznych ubezpieczonego), ani zasądzić ponad żądanie. Jak się wydaje, teza organu rentowego o sformułowaniu przez ubezpieczonego żądania uwzględnienia w podstawie wymiaru emerytury niższych kwot wynagrodzenia za poszczególne lata niż zostały przez Sąd Okręgowy przyjęte, wyniknęła stąd, że Sąd Okręgowy na stronie 2 pisemnego uzasadnienia (przed ustaleniami faktycznymi, które w istocie są relacją z przebiegu postępowania, podejmowanych przez Sąd i strony czynności) podał, że: „W piśmie procesowym z dnia 23 listopada 2009r. A. P. wnosił o uwzględnienie kwot zarobków w latach 1965-1983 w następujących kwotach: 1965 - 18.687 zł, 1966 - 27.156 zł, 1967 - 27.720 zł, 1968 - 28.668 zł, 1969 - 29.604 zł, 1970 - 30.624 zł, 1971 32.196 zł, 1972 - 33.684 zł, 1973 - 34.584 zł, 1974 - 38.964 zł, 1975 - 46.614 zł, 1976 - 50.334 zł, 1977 - 62.152 zł, 1978 - 64.432 zł, 1982 - 128.058 zł, 1983 – 266.013 zł, wskazując w dalszej części pisma procesowego szczegółowy sposób wyliczenia tych kwot.”. Porównanie kwoty wynagrodzenia przyjętej do podstawy wymiaru za rok 1983 przez Sąd Okręgowy w wyroku z kwotą żądaną wskazuje, że teza organu rentowego jest nieuzasadniona. Podobnie rzecz się ma z roszczeniem dotyczącym wysokości wynagrodzenia za rok 1982. Kwota wskazana w piśmie procesowym z dnia 23 listopada 2009 r. obejmowała również wynagrodzenie osiągnięte do 30 września 1982 r. z tytułu zatrudnienia w Miejskich Zakładach (...), a żądanie uwzględnienia dodatkowo wynagrodzenia za okres pracy w NRD od 26 października 1982 r. obejmowało kwotę wynikającą z pisma z dnia 21 lipca 2009 r. wystawionego przez (...) Sp. z o.o., a załączonego do akt sprawy. Zostało to zresztą wyjaśnione w piśmie procesowym z dnia 23 listopada 2009 r. Wskazane powyżej pismo (...) Sp. z o.o. zostało złożone przez ubezpieczonego przy piśmie procesowym z dnia 24 lipca 2009 r., w którym ubezpieczony wniósł o przyjęcie wynagrodzenia za okres pracy w b. NRD właśnie na podstawie wynagrodzenia zastępczego, stanowiącego średnie zarobki osób zatrudnionych na takim samym stanowisku i w takim samym zakładzie, jak wnioskodawca. Wynagrodzenie wskazane w powyższym piśmie (...) Sp. z o.o. przewyższa zarobki podane przez Miejskie Zakłady (...) Sp. z o.o. w W. w zaświadczeniu z dnia 10 lutego 2011 r., wystawionym na żądanie Sądu Okręgowego (k-91 a. s.). W odniesieniu do wysokości kwot wynagrodzenia, których uwzględnienia w podstawie wymiaru emerytury żądał ubezpieczony za lata 1974-1975, to tak, jak na żądanie Sądu zostało wyjaśnione przez pełnomocnika ubezpieczonego w piśmie z dnia 24 lutego 2012 r., przy piśmie procesowym z dnia 14 stycznia 2011 r. zostało przedstawione pismo sporządzone przez (...) SA Grupa Holdingowa w dniu 23 grudnia 2010 r. (k-77 a. s.), wskazujące na podstawie zachowanych kartotek płacowych pracowników (...) zatrudnionych na takim samym stanowisku pracy (brakarz z IX grupą zaszeregowania), jak ubezpieczony, wysokość wynagrodzeń wraz z ich składnikami za powyższe lata. Żądanie uwzględnienia w podstawie wymiaru emerytury kwot wynagrodzenia za lata 1974-1975 w takich wysokościach, jakie wynikają z kart wynagrodzeń byłego pracownika W. R. (1), zatrudnionego, jak utrzymuje ubezpieczony, na takim samym, jak on stanowisku z identyczną IX grupą zaszeregowania, zostało sformułowane w piśmie procesowym z dnia 27 kwietnia 2010 r. Wysokość żądanych kwot wynika zaś z opisanego powyżej pisma (...) SA Grupa Holdingowa z dnia 23 grudnia 2010 r., co do którego świadek I. M. w swoich zeznaniach potwierdziła, że zostało sporządzone w oparciu o dane z karty wynagrodzeń innego pracownika – na obecnym etapie postępowania nie ulega wątpliwości, że były to karty wynagrodzeń pana W. R. (1), z których dowód został przeprowadzony przez Sąd Apelacyjny (oryginał karty za dwa sporne lata k – 181 a. s.). Zgodnie z art. 15 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2009r. nr 153, poz. 1227, ze zm., dalej zwanej ustawą o emeryturach i rentach) wybór okresu do ustalenia podstawy wymiaru emerytury należy do osób zainteresowanych, jednakże ustawa określa w sposób wiążący pewne ramy czasowe, w obrębie których należy dokonać wyboru. Możliwe jest zatem: wybranie kolejnych (następujących bezpośrednio po sobie, bez względu na ewentualne przerwy w ubezpieczeniu) 10 lat z dwudziestolecia bezpośrednio poprzedzającego rok złożenia wniosku emerytalnego (art. 15 ust. 1); wybranie z całego okresu podlegania ubezpieczeniu dowolnych (niekoniecznie kolejnych) 20 lat kalendarzowych przypadających przed rokiem zgłoszenia stosownego wniosku. Skorzystanie z możliwości wyliczenia podstawy wymiaru z 20 lat (art. 15 ust. 6) następuje wyłącznie po złożeniu wniosku. Jeżeli osoba ubiegająca się o emeryturę posiada okresy ubezpieczenia za granicą, przy ustalaniu podstawy wymiaru tego świadczenia ma zastosowanie art. 18 ustawy o emeryturach i rentach, który stanowi w ust. 2 i 3, że przy ustalaniu kolejnych 10 lat kalendarzowych, o których mowa w art. 15 ust. 1 i 2 ustawy, nie uwzględnia się lat kalendarzowych, w których ubezpieczony przez cały rok pozostawał w ubezpieczeniu za granicą. Jeżeli w ciągu 20 lat poprzedzających bezpośrednio rok, w którym zgłoszono wniosek o emeryturę lub rentę, zainteresowany nie był ubezpieczony w Polsce, podstawę wymiaru emerytury lub renty stanowi przeciętna podstawa wymiaru składki na ubezpieczenie społeczne lub ubezpieczenia emerytalne i rentowe w okresie kolejnych 10 lat kalendarzowych poprzedzających bezpośrednio rok, w którym zainteresowany przystąpił po raz pierwszy do ubezpieczenia za granicą. System ubezpieczeń społecznych zakłada zatem, że podstawą wymiaru emerytury jest przeciętna podstawa wymiaru składki na ubezpieczenia emerytalne i rentowe lub na ubezpieczenie społeczne. Wysokość świadczenia emerytalnego zależy od udziału ubezpieczonego w tworzeniu funduszu ubezpieczeń społecznych. Przy ustaleniu wysokości świadczenia znaczenie ma wysokość podstawy wymiaru składki na ubezpieczenie płaconej w Polsce. W obecnym stanie prawnym nie można przyjąć do podstawy wymiaru emerytury wynagrodzenia osiąganego w walucie obcej za granicą, od którego nie były opłacone składki na polskie ubezpieczenie społeczne. Wyjątki od tej zasady są określone w rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 1 kwietnia 1985 r. w sprawie szczegółowych zasad ustalania podstawy wymiaru emerytur i rent (Dz. U. z 1989 r. nr 11, poz. 63, ze zm.). Należy do nich ustalenie podstawy wymiaru emerytury pracownika, który w okresie, z którego wynagrodzenie przyjmuje się do podstawy wymiaru, był zatrudniony za granicą (§ 10 rozporządzenia). Pracownikowi takiemu w miejsce jego faktycznego wynagrodzenia pobieranego za granicą, do ustalenia podstawy wymiaru – jeżeli okres zatrudnienia za granicą przypada przed 1 stycznia 1991 r. – przyjmuje się kwotę wynagrodzenia przysługującego w tych okresach pracownikowi zatrudnionemu w kraju w takim samym lub podobnym charakterze, w jakim pracownik był zatrudniony przed wyjazdem za granicę (§ 10 pkt 2 rozporządzenia). Wykładnia § 10 rozporządzenia przemawia za tym, że przepis ten, jako stanowiący wyjątek od ogólnej zasady ustalania podstawy wymiaru świadczeń, dopuszcza przyjęcie „za okresy zatrudnienia za granicą” kwoty wynagrodzenia przysługującego w tych okresach pracownikowi zatrudnionemu w kraju, wiążąc wysokości wynagrodzenia stanowiącego tak ustaloną podstawę wymiaru tylko z charakterem lub stanowiskiem pracy. Obliczone w ten sposób wynagrodzenie zastępcze przyjmowane jest w miejsce wynagrodzenia faktycznie otrzymywanego przez pracownika w czasie jego pracy za granicą. Wynagrodzenie ustalone zgodnie z zasadami przyjętymi w § 10 rozporządzenia staje się wynagrodzeniem otrzymywanym za granicą. Jest to wynagrodzenie zastępcze za okres pracy za granicą za taki wymiar czasu pracy, w jakim dana osoba była za granicą zatrudniona. Rozporządzenie przewiduje zasadę ustalania wynagrodzenia zastępczego w okresie, w którym pracownik był zatrudniony za granicą, na podstawie wynagrodzenia osiąganego w kraju przez pracowników o podobnych kwalifikacjach i zatrudnionych w tym samym lub podobnym charakterze, w jakim pracownik zatrudniony był przed wyjazdem za granicę. Zasada ta, po reformie systemu emerytalnego z 1990 r., obejmuje osoby które do ustalenia podstawy wymiaru emerytury wskazują lata zatrudnienia za granicą przypadające przed 1 stycznia 1991 r. Apelujący organ rentowy uważa, że ten tryb ustalania wynagrodzenia nie znajduje zastosowania do ubezpieczonego, który był zatrudniony w (...) na stanowisku mistrza do 30 września 1982 r., a stosunek pracy uległ rozwiązaniu na skutek dokonanego przez pracodawcę wypowiedzenia umowy o pracę. (...), jak argumentuje organ rentowy, nie był więc w okresie spornym zakładem macierzystym delegującym pracownika do pracy za granicą. Zatrudnienie ubezpieczonego w NRD nastąpiło na podstawie skierowania przez urząd pracy. Sąd Apelacyjny nie podziela stanowiska organu rentowego. Organ rentowy dokonuje nieuprawnionego zawężenia granic podmiotowych stosowania przedmiotowego trybu poprzez, nie znajdujące oparcia w treści przepisu uznanie, że zastosowanie omawianego trybu jest uzależnione od tego, czy pracownik został skierowany do pracy za granicą w celu realizacji kontraktów eksportowych na podstawie rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 27 grudnia 1974 r. w sprawie niektórych praw i obowiązków pracowników skierowanych do pracy za granicą w celu realizacji budownictwa eksportowego i usług związanych z eksportem. Tymczasem takiego ograniczenia nie da się z przepisu § 10 pkt 2 rozporządzenia z dnia 1 kwietnia 1985 r. wywieść. Wyłączenie przyjęcia wynagrodzenia zastępczego dla osób, które tak, jak ubezpieczony, wykonywały pracę w byłej NRD na podstawie umowy podpisanej w W. dnia 13 lipca 1957 r. pomiędzy Polską Rzecząpospolitą Ludową i Niemiecką Republiką Demokratyczną o współpracy w dziedzinie polityki społecznej (Dz. U. z 1958 r. Nr 51, poz. 246) jest całkowicie bezzasadne. Wynika to zresztą z uzasadnienia wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 2 lipca 2012 r., sygn. akt P 35/10 (LEX 1168743), w którym Trybunał orzekł, że § 10 pkt 2 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 1 kwietnia 1985 r. w sprawie szczegółowych zasad ustalania podstawy wymiaru emerytur i rent w zakresie, w jakim uzależnia ustalenie podstawy wymiaru emerytury lub renty od tego, czy pracownik był zatrudniony w kraju przed wyjazdem za granicę, jest niezgodny z art. 32 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Trybunał przyjął, że rozporządzenie z 1985 r. nie określa sposobu ustalania podstawy wymiaru świadczeń w sytuacjach, gdy pracownik przed podjęciem pracy za granicą w ogóle nie pracował w kraju. Jednocześnie nie budziło żadnej wątpliwości uczestników postępowania przed Trybunałem, również Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, że w sytuacji takiej, w jakiej znajduje się ubezpieczony, stosuje się § 10 pkt 2 rozporządzenia z 1 kwietnia 1985 r. Tak więc apelacja organu rentowego zarzucająca w zakresie omawianej kwestii naruszenie art.15 ust. 1 i 2a, art. 16, art. 18 ust. 2 w związku z art. 16 ust. 5 ustawy o emeryturach i rentach jest nieuzasadniona. Sąd Apelacyjny uważa, że należy za Trybunałem Konstytucyjnym powtórzyć, że: „Zgodnie z postanowieniami umowy podpisanej w W. dnia 13 lipca 1957 r. pomiędzy Polską Rzecząpospolitą Ludową i Niemiecką Republiką Demokratyczną o współpracy w dziedzinie polityki społecznej (…) instytucja ubezpieczeniowa państwa zamieszkania ubezpieczonego przy ustalaniu prawa do emerytury i jej wysokości uwzględniała okresy ubezpieczenia, okresy zatrudnienia oraz okresy z nimi zrównane w drugim państwie w taki sposób, jak gdyby zaistniały na terenie pierwszego państwa. Prezes RM zaznaczył, że wprawdzie po wejściu w życie umowy między Rzeczpospolitą Polską a Republiką Federalną Niemiec o zabezpieczeniu społecznym, sporządzoną w W. dnia 8 grudnia 1990 r. (Dz. U. z 1991 r. Nr 108, poz. 468), umowa z 1957 r. straciła moc obowiązującą, ale okresy ubezpieczenia (zatrudnienia) na terytorium byłej NRD do 2 października 1990 r. (dzień poprzedzający zjednoczenie Niemiec) nadal podlegają uwzględnieniu na zasadach określonych w umowie z 1957 r. Wobec tego, osobom zamieszkałym w Polsce, okresy ubezpieczenia na terytorium byłej NRD do 2 października 1990 r., zaliczane są przy ustalaniu prawa i wysokości polskich świadczeń emerytalnych, analogicznie jak w przypadku osób zatrudnionych w Polsce.”. Sąd Apelacyjny nie znajduje podstaw do stwierdzenia, że zaświadczenie o zatrudnieniu i wynagrodzeniu z dnia 10 lutego 2011 r., wystawione na żądanie Sądu Okręgowego przez Miejskie Zakłady (...) Sp. z o.o. w W., zawierające kwoty wynagrodzenia przysługującego pracownikowi zatrudnionemu w kraju na takim samym stanowisku, na jakim ubezpieczony był zatrudniony przed wyjazdem do pracy do byłej NRD, jest niewiarygodne. Apelującemu organowi rentowemu chodzi raczej o brak mocy dowodowej tego zaświadczenia wobec wykładni prawa prezentowanej w apelacji. Natomiast co do zasady uwzględnieniu podlega apelacja organu rentowego w odniesieniu do przyjęcia przez Sąd Okręgowy w podstawie wymiaru emerytury wynagrodzeń za lata 1974 i 1975 w kwotach wprost wynikających z kart wynagrodzeń W. R. (1), przy czym Sąd Okręgowy nie skorygował błędu, jaki (...) SA popełnił wystawiając w oparciu o te karty zaświadczenie w dniu 23 grudnia 2010 r. Sąd Okręgowy przyjął, jak wynika z pisemnych motywów wyroku, że powyższe zaświadczenie odzwierciedla poziom uzyskiwanych zarobków na stanowisku brakarz-kontroler jakości i może stanowić podstawę do obliczenia wysokości emerytury w zakresie, w jakim nie zachowały się indywidualne dokumenty poświadczające zarobki ubezpieczonego u tego samego pracodawcy za lata 1974 i 1975 (kwoty zarobków za lata 1974 i 1975 zostały ustalone w oparciu o zachowane kartoteki płacowe innej osoby pracującej na takim samym stanowisku pracy oraz w takim samym wymiarze godzinowym, co odwołujący). Wbrew twierdzeniu Sądu Okręgowego, karty wynagrodzeń innego pracownika nawet zatrudnionego na takim samym stanowisku, na jakim pracował ubezpieczony (choć Sąd nie ustalił, wobec czego pominął, że od 3 lutego 1975 r. ubezpieczony został przeniesiony z D. Kontroli Jakości, w którym pracował razem z p. R., do Wydziału Montażu z zachowaniem dotychczasowej grupy osobistego zaszeregowania, tj. IX z podwyższeniem stawki zasadniczej w ramach grupy do 19 zł na godzinę) – przy braku kart wynagrodzeń tego ostatniego - nie mogą zostać potraktowane jako dowód wysokości wynagrodzenia osiągniętego przez ubezpieczonego. Sąd Okręgowy sam wskazał, że wystawione na podstawie kart wynagrodzeń innego pracownika zaświadczenie „odzwierciedla poziom uzyskiwanych zarobków”, co oczywiście nie jest równoznaczne z osiągnięciem zarobków właśnie w takich kwotach, jakie w kartach wynagrodzeń zostały uwidocznione, a w sprawie poza tym nie uwzględniono, że ubezpieczony i W. R. (1) jednakową stawkę osobistego zaszeregowania w wysokości 17 zł na godzinę mieli tylko od dnia 1 stycznia 1975 r. do 2 lutego 1975 r., z dniem przeniesienia do Wydziału (...), tj. od 3 lutego 975 r. ubezpieczony uzyskał 19 zł na godzinę, co przemawia za tym, że zarobki tych dwóch pracowników nawet w zakresie wynagrodzenia zasadniczego różniły się. Zdaniem Sądu Apelacyjnego, rację ma organ rentowy podnosząc, iż przepisy z zakresu ubezpieczeń społecznych są normami bezwzględnie obowiązującymi i nie zawierają unormowań, które pozwalałyby na ustalenie wynagrodzenia, będącego bazą do wyliczenia podstawy wymiaru emerytury w sposób przybliżony lub prawdopodobny. Na ubezpieczonym spoczywał w związku z tym obowiązek udowodnienia wysokości wynagrodzenia, jakie w latach 1974-1975 osiągnął, takimi środkami dowodowymi w ramach procedury cywilnej, które pozwolą na poczynienie ustaleń w tym zakresie. Karty zarobkowe innego pracownika mogą być przydatne dla czynienia ustaleń, ale dane w nich zawarte to nie są dane o zarobkach ubezpieczonego zważywszy na indywidualne cechy stosunku pracy każdego pracownika (choćby różnice w stawce zaszeregowania w ramach tej samej grupy), jak i okoliczność rozmiaru świadczonej pracy w aspekcie godzin nadliczbowych. Ponieważ w aktach sprawy znajdowały się poza kopią kart zarobkowych p. W. R. także inne dowody w postaci dokumentów dotyczących stosunku pracy ubezpieczonego, w tym stawek wynagradzania, Sąd Apelacyjny uzupełnił postępowanie dowodowe przeprowadzając dowód z uzupełniających zeznań ubezpieczonego, z opinii biegłej sądowej z zakresu księgowości, dowód z zeznań w charakterze świadka W. K. (1), z kart zarobkowych W. R. (1) w oryginale i z dokumentów z jego akt osobowych. Przeprowadzenie tych dwóch ostatnich dowodów pozwoliło na ustalenie, że stawka osobistego zaszeregowania w grupie IX w wysokości 17 zł W. R. (1) została przyznana, tak jak ubezpieczonemu, od dnia 1 stycznia 1975 r., ale stawka w kwocie 19 zł za godzinę dopiero od 1 października 1975 r., przy czym pracował on przez cały sporny okres w D. Kontroli(...), tymczasem ubezpieczony został przeniesiony do Wydziału (...) od 3 lutego 1975 r., zajmując w tymże dziale stanowisko kontrolera (...) Z kart wynagrodzeń, z dokumentów z akt osobowych ubezpieczonego, z Układu Zbiorowego Pracy dla(...) z dnia 26 kwietnia 1957 r. wynika, że ubezpieczony był wynagradzany w systemie płacy czasowo-premiowym. Otrzymywał deputat węglowy (spełniał warunki z art. 20 tego Układu) w wysokości takiej, jak inni pracownicy (zeznania ubezpieczonego k – 242 a. s.). Wysokość deputatu wynikała z kart wynagrodzeń p. R. – 114 zł miesięcznie w latach 1974-1975. Sąd Apelacyjny mając na względzie zeznania świadka W. K. (1), z których dowód został przeprowadzony na rozprawie w dniu 11 lipca 2013 r. oraz treść zeznań ubezpieczonego, jak też zapisy z kart zarobkowych przyjął, że ubezpieczony otrzymywał również dodatek za pracę w warunkach szkodliwych dla zdrowia, którego wysokość biegła sądowa z zakresu księgowości ustaliła w opinii. Wysokość tego dodatku biegła wyliczyła na 0,75 zł/za 1 godzinę. Jej zdaniem wynika to wprost z zapisów na karcie zarobkowej p. R., np. szkodliwe w wysokości 153 zł za styczeń 1974 r. podzielone przez 204 godziny z pozycji dniówka = 0,75 zł lub 123 zł za lipiec 1974 r. podzielone przez 164 godziny dniówka = 0,75 zł. W ocenie Sądu Apelacyjnego, przedstawiony przez biegłą sposób dojścia do wysokości dodatku szkodliwego jest logiczny i nie ma podstaw, aby go zakwestionować, jeśli chodzi o wysokość za 1 godzinę, a skoro ubezpieczony z p. R. oraz świadkiem W. K. pracowali w jednym D. Kontroli Jakości do 2 lutego 1975 r., a następnie ubezpieczony zajmował się również kontrolą jakości, ale w ramach Wydziału Montażu, gdzie warunki pracy, jeśli chodzi o ich szkodliwość dla zdrowia, nie różniły się, co wiarygodnie zeznał ubezpieczony i świadek K., to nie ma podstaw do uznania, że po 2 lutego 1975 r. ubezpieczony dodatku nie otrzymywał. Miesięczny wymiar tego dodatku został wyliczony przy przyjęciu czasu pracy, jeśli chodzi o ilość dni, w wymiarze wynikającym z kart zarobkowych W. R. (1), które odzwierciedlają dni pracy, i wysokości dodatku za godzinę. Wniosek biegłej co do stałej wysokości dodatku za pracę w warunkach szkodliwych dla zdrowia, uciążliwych i niebezpiecznych oraz określenia go poprzez ustalenie stawki za godzinę takiej pracy znajduje potwierdzenie w pkt I ust. 11 załącznika nr 1 do uchwały nr 222/72 Rady Ministrów z dnia 11 sierpnia 1972 r. w sprawie zmian zasad wynagradzania pracowników zatrudnionych w niektórych przedsiębiorstwach przemysłu maszynowego, ciężkiego oraz górnictwa i energetyki (k – 221 - 237 a. s.). Stawka tam ustalona wynosiła 0,50 zł za godzinę. Wynagrodzenie ubezpieczonego składało się m.in. z wynagrodzenia zasadniczego, którego wysokość wynikała z ilości przepracowanych godzin pomnożonych przez godzinową stawkę wynagrodzenia. W świetle zeznań ubezpieczonego i świadka W. K. (1) nie jest wątpliwe, że ubezpieczony nie tylko pracował w normatywnym czasie pracy (wówczas 8 godzin na dobę i 46 godzin w tygodniu), ale również pracował w godzinach nadliczbowych. Jednakże, jak w okolicznościach faktycznych sprawy z całą pewnością można stwierdzić, że wynagrodzenie ubezpieczonego wyniosło tyle, ile stanowi pomnożenie czasu pracy wynikającego z dni pracy (z kart zarobkowych p. R.) przez stawkę godzinową, to ustalenie ilości godzin przepracowanych jako nadliczbowe na podstawie zebranych dowodów nie jest możliwe. Wykluczone jest przyjęcie takiej ilości godzin, jakie wykazane zostały w kartach zarobkowych W. R. (1), nie tylko dlatego, że W. R. i ubezpieczony w jednym D. pracowali do 2 lutego 1975 r., ale przede wszystkim dlatego, że karty dotyczą innego pracownika i jego czasu pracy. W odniesieniu do ubezpieczonego brak jest dowodów wskazujących na konkretną liczbę przepracowanych godzin nadliczbowych. Zeznania ubezpieczonego i świadka określają ilość tych godzin jedynie szacunkowo, w sposób przybliżony. Twierdzenia, że miesięczna ilość pracy w godzinach nadliczbowych zawsze sięgała 100 godzin, rzadko wynosiła mniej niż 100 (80-90, zeznania świadka W. K. k -264 a. s.), nie pozwalają na stanowcze i precyzyjne ustalenia w tym zakresie. Przyjęcie, przy braku możliwości ustalenia konkretnej ilości godzin nadliczbowych, że ubezpieczony pracował po 100 godzin miesięcznie, stanowiłoby próbę odtworzenia sytuacji jedynie zbliżonej do stanu faktycznego, ale nie zbieżnej ze stanem faktycznym rzeczywiście zaistniałym. Ustaleń zaś w przedmiocie wysokości wynagrodzenia dla potrzeb obliczenia podstawy wymiaru świadczenia nie można dokonywać metodą szacunkową, hipotetycznie, co potwierdza wprowadzenie przez ustawodawcę z dniem 1 stycznia 2009 r. rozwiązania polegającego na przyjmowaniu kwot minimalnego wynagrodzenia pracowników za podstawę wymiaru składek w sytuacji, gdy nie można jej ustalić w okresie pozostawania w stosunku pracy. W przypadku ubezpieczonego niemożność ustalenia kwot wynagrodzenia, które stanowiły podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne, dotyczy kwot tego wynagrodzenia za godziny nadliczbowe z braku danych co do ilości tychże godzin. Z takich też względów, braku dowodów wskazujących na konkretne wysokości wypłacanej ubezpieczonemu premii, nie jest możliwe uwzględnienie jej w podstawie wymiaru składek w poszczególnych latach kalendarzowym jako wynagrodzenia za pracę. Fakt jej wypłacania nie jest sporny, problem polega na tym, że nie są znane wysokości tych wypłat za poszczególne lata. Twierdzenie ubezpieczonego, że premia, obliczana od wynagrodzenia zasadniczego i nadgodzin, wynosiła nie mniej niż 10% nie jest wystarczające dla ustalenia kwot wypłat. Z uchwały nr 222/72 Rady Ministrów z dnia 11 sierpnia 1972 r. w sprawie zmian zasad wynagradzania pracowników zatrudnionych w niektórych przedsiębiorstwach przemysłu maszynowego, ciężkiego oraz górnictwa i energetyki (k – 221 - 237 a. s.), na którą powołuje się pracodawca zmieniając od dnia 1stycznia 1975 r. stawkę wynagradzania, z pkt I ust. 7 załącznika nr 1 do tej uchwały, stanowiącego zasady wynagradzania pracowników, wynika, że wysokość części ruchomej przy stosowaniu czasów-premiowej formy płac powinna kształtować się w przekroju przedsiębiorstwa – w momencie wprowadzania tych zasad – na poziomie do 10% płac zasadniczych robotników wynagradzanych według tej formy. Fundusz premiowy mógł zostać podwyższony zgodnie z ust. 8 pkt I załącznika. Jednakże powyższe nie pozwala na żadne bliższe ustalenia w przedmiocie wysokości wypłacanej premii. Natomiast w świetle zeznań świadka W. K. (1), potwierdzonych przez ubezpieczonego, należy przyjąć, że zatrudnieni w D. Kontroli Jakości przy koparkach czterej pracownicy – świadek, ubezpieczony, W. R. (1) i A. H. – z racji zajmowania tych samych stanowisk, zaszeregowania do tej samej najwyżej grupy IX i wykonywania tej samej pracy otrzymywali tej samej wysokości kwartalną premię eksportową (tzw. eksportówkę). Świadek W. K. (1) zeznał, że premia ta dzielona była przez szefa Działu i miała charakter uznaniowy, przyznawana była im czterem (zajmującym się odbiorem finalnym koparek) w takiej samej wysokości. W ocenie Sądu Apelacyjnego, zeznania zarówno świadka, jak i ubezpieczonego są co do tej kwestii wiarygodne i miarodajne. Jeśli wyżej wskazani pracownicy stanowili zespół dokonujący odbioru finalnego koparek, produktu nowoczesnego i wówczas eksportowego (według zeznań), którzy posiadali tę samą grupę zaszeregowania, to nie ma podstaw do kwestionowania ich zeznań, że premia eksportowa właśnie w taki sposób była przez szefa D. dzielona. Zeznania świadka i ubezpieczonego w tym przedmiocie są jasne i stanowcze. Sąd Apelacyjny uznał więc za dopuszczalne uwzględnienie tej premii za rok 1974 w wysokości wynagrodzenia ubezpieczonego w kwotach wykazanych na kartach zarobkowych p. R.. Wysokość tej premii to kwota 7.070 zł, na którą składa się wypłata w maju za I kwartał – 2.470 zł, wypłata w grudniu za III kwartał - 2.500 zł oraz 2.100 zł za IV kwartał 1974 r. wypłacone w kwietniu 1975 r. W ocenie Sądu Apelacyjnego, dokonana w I kwartale 1975 r. wypłata premii za IV kwartał 1974 r. podlega uwzględnieniu w podstawie wymiaru emerytury za rok 1974. Zważyć bowiem należy, że przepis art. 15 ustawy o emeryturach i rentach określa zasady ustalania podstawy wymiaru emerytury i renty dla wszystkich ubezpieczonych nie uwzględniając odrębności pracowniczego ubezpieczenia społecznego, w którym podstawa wymiaru składek wskazywana jest przez pracodawcę. Szczegółowe zasady dla tej grupy ubezpieczonych określone są w rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 1 kwietnia 1985 r. w sprawie szczegółowych zasad ustalania podstawy wymiaru emerytur i rent (jednolity tekst: Dz. U. z 1989 r. nr 11, poz. 63). Zgodnie z § 1 tego rozporządzenia podstawę wymiaru emerytur i rent ustala się od wynagrodzenia z tytułu wykonywanej pracy w ramach stosunku pracy. Przepis § 6 stanowi, że składniki wynagrodzenia pobierane w odstępach czasu dłuższych niż miesiąc oblicza się w stosunku miesięcznym i dolicza do wynagrodzenia z tych miesięcy zatrudnienia, za które wynagrodzenie to przysługuje. Jeżeli nie można ustalić okresu, za jaki składniki wynagrodzenia zostały wypłacone, dolicza się je do wynagrodzenia za miesiąc, w którym nastąpiła ich wypłata. Obecnie przy ustalaniu wskaźnika w stosunku rocznym nie ma potrzeby doliczania dodatkowego wynagrodzenia do wynagrodzenia za każdy miesiąc. Jednakże w dalszym ciągu obowiązuje zasada uwzględniania w podstawie wymiaru emerytury wynagrodzenia za ten okres, za który ono przysługiwało, niezależnie od tego, kiedy zostało wypłacone, z wyjątkiem sytuacji niemożności ustalenia okresu, za jaki dany składnik wynagrodzenia został wypłacony. Taki pogląd został zaprezentowany w uchwale Sądu Najwyższego z dnia 8 stycznia 2007 r., sygn. akt I UZP 5/06 (OSNP 2007/9-10/139, Prok.i Pr.-wkł. (...), Biul.SN 2007/1/29, M.P.Pr. (...), LEX nr 207711) i zachowuje aktualność. Premia eksportowa za rok 1975 nie mogła być wzięta pod uwagę z tej przyczyny, że ubezpieczony z dniem 3 lutego 1975 r. został przeniesiony do Wydziału (...), stąd o premii eksportowej dla niego nie decydował już szef D. Kontroli Jakości, jak i przestrzegana w tym D. zasada, że grupa czterech pracowników dokonujących odbioru koparek otrzymywała takie same kwoty z tego tytułu. Jeśli chodzi o stawkę osobistego zaszeregowania, to do dnia 1 stycznia 1975 r., czyli za cały 1974 r. Sąd Apelacyjny przyjął stawkę 14,40 zł za godzinę. Stawka taka bowiem wynikała z kart zarobkowych pana R., jako obowiązująca przed stawką w wysokości 17 zł, a w dokumentach z akt osobowych ubezpieczonego stawka kwotowa pojawiła się dopiero od 1 stycznia 1975 r., wcześniej wskazywano tylko na grupę zaszeregowania. W związku z powyższym wynagrodzenie ubezpieczonego uwzględniane w podstawie wymiaru emerytury za rok 1974 r., obliczone przez biegłą sądową zgodnie z wytycznymi Sądu Apelacyjnego wynosi 42.799 zł, na którą to kwotę składa się 35.729 zł (kwota tytułem deputatu, dodatek szkodliwy, wynagrodzenie zasadnicze z uwzględnieniem ilości godzin przepracowanych według karty zarobkowej) oraz premia eksportowa. Wynagrodzenie za rok 1975 obliczone przez biegłą sądową według wytycznych wynosi 46.577 zł (wynagrodzenie zasadnicze, dodatek szkodliwy, deputat węglowy). Reasumując Sąd Apelacyjny uznał, że wprawdzie apelacja organu rentowego była w omawianym przedmiocie słuszna co do zasady, to jednak zastosowanie w przypadku ubezpieczonego rozwiązania z art. 15 ust. 2a ustawy o emeryturach i rentach, kiedy możliwe było ustalenie wynagrodzenia, które z całą pewnością zostało wypłacone i stanowiło podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne, nie może mieć miejsca. Z tych przyczyn Sąd Apelacyjny za lata 1974-1975 w uwzględnieniu apelacji organu rentowego obniżył przyjęte przez Sąd Okręgowy do podstawy wymiaru emerytury kwoty wynagrodzenia i świadczeń ze stosunku pracy za te lata, oddalając apelację w pozostałej części, tj. obniżenia tych kwot do minimalnych wynagrodzeń obowiązujących w spornym okresie. Mając powyższe na uwadze Sąd Apelacyjny z mocy art. 386 § 1 i art. 385 k.p.c. orzekł, jak w pkt I i II sentencji.

Sędziowie PRZEWODNICZĄCY:

W. M. K.W.

R. S.