Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 836/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 24 marca 2016 r.

Sąd Apelacyjny w Gdańsku I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Ewelina Jokiel

Sędziowie:

SA Dorota Gierczak

SA Małgorzata Zwierzyńska (spr.)

Protokolant:

sekr. sądowy Agnieszka Kisicka

po rozpoznaniu w dniu 24 marca 2016 r. w Gdańsku na rozprawie

sprawy z powództwa (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością - spółki komandytowej w S.

przeciwko Towarzystwu (...) Spółce Akcyjnej w W.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Okręgowego w Gdańsku

z dnia 16 kwietnia 2015 r. sygn. akt IX GC 695/14

I.  zmienia zaskarżony wyrok:

1)  w punkcie I (pierwszym) w ten sposób, że oddala powództwo;

2)  w punkcie II (drugim) w ten sposób, że zasądza od powódki na rzecz pozwanego kwotę 3.617 zł (trzy tysiące sześćset siedemnaście złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego;

3)  w punkcie III (trzecim) przez jego uchylenie;

II.  zasądza od powódki na rzecz pozwanego kwotę 2.700 zł (dwa tysiące siedemset złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

SSA Małgorzata Zwierzyńska SSA Ewelina Jokiel SSA Dorota Gierczak

Sygn.akt I ACa 836/15

UZASADNIENIE

Sąd Okręgowy w Gdańsku wyrokiem z dnia 16 kwietnia 2015 r. zasądził od pozwanego Towarzystwa (...) Spółki Akcyjnej w W. na rzecz powódki (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością spółki komandytowej w S. kwotę 32. 486 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 20 sierpnia 2014 r. do dnia zapłaty (punkt pierwszy), zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 7.333 zł tytułem zwrotu kosztów sądowych oraz kwotę 3.617 zł tytułem zwrotu kosztów sądowych (punkt drugi) i nakazał ściągnąć od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 1.625 zł tytułem nieuiszczonych kosztów postępowania.

Sąd Okręgowy ustalił i zważył, co następuje:

Powódka F. (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością spółka komandytowa w S. prowadzi działalność gospodarczą między innymi w zakresie transportu drogowego. Zawarła z pozwanym Towarzystwem (...) Spółką Akcyjną w W. umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej przewoźnika drogowego w ruchu międzynarodowym na okres od dnia 1 listopada 2011 r. do dnia 31 października 2012 r. Powódka nie negocjowała z pozwanym ogólnych warunków ubezpieczenia. W § 6 zawierały one wyłączenia i ograniczenia odpowiedzialności pozwanego, natomiast w ich § 4 pkt 1 .2. zawarty jest zapis, ze pozwany udziela ochrony ubezpieczeniowej w zakresie odpowiedzialności cywilnej ubezpieczającego, dokonującego przewozu przesyłek na podstawie listu przewozowego (...), w którym są zamieszczone dane ubezpieczającego – nazwa (nazwisko) i adres. Nie jest to jednak zapis stały, gdyż ubezpieczyciel wyraża zgodę na zmianę tego zapisu na: „w przypadku, gdy z przyczyn niezależnych od ubezpieczającego na liście przewozowym (...) nie jest możliwe zamieszczenie tych danych – na podstawie listu (...) , w którym jest zamieszczony podpis kierowcy ubezpieczającego i numer rejestracyjny pojazdu oraz pisemnego zlecenia przewozowego udzielonego ubezpieczającemu jako podwykonawcy w przedmiotowym transporcie.”

Powódka w dniach 16 018 sierpnia 2012 r. dokonała przewozu samochodem ciężarowym nr rej. (...) palet lodów na zlecenie M. C. Francja – S. , na podstawie listu przewozowego (...) nr (...), z magazynu (...) we Francji do S. w Wielkiej Brytanii. List przewozowy zawierał dane kierowcy oraz numer dowodu rejestracyjnego pojazdu, nie zawierał natomiast danych powódki. W czasie transportu wskutek awarii agregatu chłodzącego lody rozmroziły się i w związku z tym firma (...) poniosła stratę w wysokości 35.552,58 EURO.

Powódka w dniu 6 listopada 2012 r. zgłosiła pozwanemu szkodę, który pismem z dnia 18 grudnia 2012 r. odmówił udzielenia powódce ochrony ubezpieczeniowej powołując się na niespełnienie wymogu z § 4 ust. 1 ogólnych warunków ubezpieczeń, gdyż list przewozowy nie zawierał danych powodowej spółki.

W dniu 28 stycznia 2014 r. powódka uregulowała kwotę 25.000 EURO na rzecz (...) N. Q. i kwotę 10.552,58 EURO na rzecz (...) agenta do spraw odszkodowań upoważnionego przez firmę (...).

Sąd Okręgowy oceniając zebrany w sprawie materiał dowodowy uznał za częściowo wiarygodne zeznania świadka A. B., to jest w zakresie twierdzeń o możliwości modyfikacji postanowień ogólnych warunków ubezpieczenia w zakresie rozszerzenia zakresu odpowiedzialności lub wykluczenia wyłączeń tej odpowiedzialności. Nie dał natomiast wiary zeznaniom świadka dotyczącym nieotrzymania przez powódkę od pozwanego ogólnych warunków ubezpieczenia, gdyż wiedzę na ten temat świadek czerpała od powódki, a sama nie brała udziału w zawieraniu umowy ubezpieczenia. W konsekwencji Sąd pierwszej instancji przyjął, że ogólne warunki ubezpieczenia zostały powódce doręczone.

Sąd Okręgowy uznał powództwo za zasadne wskazując na cel umowy ubezpieczenia, jakim jest udzielenie ochrony ubezpieczonemu na wypadek określonego w umowie ryzyka, w zamian za zapłatę składki. Wskazał również Sąd Okręgowy, że postanowienia ogólnych warunków ubezpieczenia podlegają wykładni wedle reguł z art. 65 § 2 k.c., gdy nie są precyzyjne i stwarzają wątpliwości co do ich istotnej treści. Dalej Sąd Okręgowy wskazał, że postanowienie § 4 pkt 1 ppkt 2 ogólnych warunków ubezpieczeń zostało zamieszczone w tytule: „Ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej przewoźnika drogowego w ruchu międzynarodowym. Natomiast w § 6 ostatniego z tytułów uregulowano sytuacje, w jakich pozwany nie ponosi odpowiedzialności. Zestawienie tych tytułów oraz treści § 4 i 6wywołało wątpliwości Sądu pierwszej instancji dotyczące ich wykładni, szczególnie że § 4 nie został zamieszczony w tytule „wyłączenia i ograniczenia odpowiedzialności (...). Należało zatem rozważyć, czy tak sformułowana treść § 4 pozwala na wyłączenie odpowiedzialności pozwanego, i czy zapis ten nie pozostaje w sprzeczności z celem umowy ubezpieczenia i czy nie czyni ochrony ube4zpieczeniowej jedynie iluzoryczną. Sąd Okręgowy uznał także za celowe odniesienie się do definicji listu przewozowego (...), którego cechy określa art. 6 Konwencji o umowie międzynarodowego przewozu drogowego towarów ((...)) z dnia 19 maja 1956 r.

Sąd Okręgowy wskazał, że list przewozowy jest dowodem zawarcia umowy przewozu, a jego braki i nieprawidłowości oraz ewentualna utrata nie wpływają na istnienie ani ważność umowy przewozu, która mimo to podlega przepisom Konwencji. Przepisy [prawa materialnego nie wiążą z nieprawidłowościami listu przewozowego żadnych konsekwencji, nie mówiąc już o tak dalece niekorzystnych jak odmowa wypłaty odszkodowania. Reasumując, Sąd a quo uznał, że treść §4 ogólnych warunków budzi szereg wątpliwości pozostając w sprzeczności z Konwencją (...), istotą umowy ubezpieczenia i innych tytułów samych ogólnych warunków ubezpieczeń. Sprzeczność z przepisami prawa skutkuje nieważnością tego postanowienia, a nawet gdyby takiego skutku nie przypisać, to zdaniem Sądu Okręgowego należy przynajmniej przyjąć, że nie pociąga on skutku w postaci wyłączenia odpowiedzialności pozwanego, już tylko z samej konstrukcji ogólnych warunków. § 4 nie został bowiem zamieszczony w tytule „wyłącznie i ograniczenie odpowiedzialności (...), a z samej jego treści takie wyłącznie bądź ograniczenie nie wynika. Zapis ten budzi wątpliwości także w świetle dokumentu z karty 201 akt, w którym wskazano na możliwe sposoby rozwiązania problemu nieprawidłowo wypełnionych listów przewozowych.

W konsekwencji Sąd pierwszej instancji uznał, ze zaszedł wypadek objęty umową ubezpieczenia i uwzględnił powództwo o odsetkach orzekając na podstawie art. 817 k.c.

O kosztach postępowania Sąd orzekł na podstawie art. 98 k.p.c.

Apelację od tego wyroku wywiódł pozwany zaskarżając go w całości i zarzucając mu:

1.  sprzeczność wyroku z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego;

2.  naruszenie prawa materialnego - art. 361 §1 i 2 k.c. poprzez jego niewłaściwą wykładnię polegającą na uznaniu, że roszczenie znajduje uzasadnienie w okolicznościach sprawy;

3.  naruszenie prawa materialnego – art. 807 k.c. poprzez jego niewłaściwą wykładnię polegającą na uznaniu, że § 4 ogólnych warunków ubezpieczenia jest nieważny z uwagi na sprzeczność z przepisami prawa;

4.  naruszenie prawa materialnego – art. 817 §1 k.c. w związku z art. 481 §1 k.c. poprzez jego niewłaściwą wykładnię polegającą na uznaniu, że roszczenie powoda obejmuje ustawowe odsetki od dnia 7 grudnia 2012 r., a nie od daty naprawienia szkody, to jest dnia 28 stycznia 2014 r., a także na uznaniu zasadności roszczenia o zapłatę skapitalizowanych odsetek, to jest kwoty 32.486 zł.

5.  naruszenie prawa materialnego – art. 6 k.c. oraz art. 232 k.p.c. poprzez uznanie, że powód w należytym stopniu wykazał zasadność roszczenia;

6.  nierozpoznanie sprawy co do istoty.

W oparciu o tak sformułowane zarzuty skarżący domagał się zmiany wyroku w całości i oddalenie powództwa, zasądzenie kosztów postępowania za obie instancje, ewentualnie uchylenia wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania.

Powódka wniosła o oddalenie apelacji i zasądzenie na jej rzecz kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja zasługiwała na uwzględnienie, choć nie wszystkie podniesione w niej zarzuty były uzasadnione.

Sąd Apelacyjny podziela ustalenia faktyczne Sądu Okręgowego, które zresztą poza kwestią doręczenia powódce tekstu ogólnych warunków ubezpieczenia nie były sporne między stronami; ustalenia te Sad Odwoławczy czyni także podstawą własnego rozstrzygnięcia, co w takim wypadku nie wymaga ich ponownego przytaczania. Nie podziela jednak Sąd Apelacyjny oceny prawnej dokonanej przez Sąd pierwszej instancji co do prawidłowo ustalonego stanu faktycznego.

Odnosząc się do najdalej idącego zarzutu apelacji, to jest zarzutu nierozpoznania istoty sprawy Sąd Apelacyjny wskazuje, iż Sąd Najwyższy wielokrotnie wypowiadał się w przedmiocie rozumienia tego pojęcia wyrażonego w art. 386 §4 k.p.c. podkreślając przede wszystkim, że rozpoznanie istoty sprawy jest pojęciem węższym niż samo rozpoznanie i rozstrzygniecie sprawy w ogóle i oznacza ono zbadanie materialnej podstawy żądania pozwu oraz merytorycznych zarzutów pozwanego. Z kolei nierozpoznanie istoty sprawy to zaniechanie przez sąd badania tych właśnie elementów (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 września 1998 r. II CKN 897/97, OSNC 1999/1/22,wyrok z dnia 2 października 2002 r. I PKN 482/01, LEX nr 577445, postanowienie z dnia 26 listopada 2012 r. III SZ 3/12, LEX nr 1232797). Oceny, czy sąd pierwszej instancji rozpoznał istotę sprawy dokonuje się na podstawie analizy żądań pozwu i przepisów prawa materialnego stanowiących podstawę rozstrzygnięcia, nie zaś na podstawie ewentualnych wad postępowania wyjaśniającego (por. uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 9 listopada 2012 r. IV CZ156/12, LEX nr 1231340).

Nie ulega wątpliwości, że Sąd pierwszej instancji rozpoznał zgłoszone w pozwie żądanie co do jego istoty odnosząc się do jego materialnoprawnej podstawy, wypływającej z zawartej przez strony umowy ubezpieczenia, stąd też ten zarzut apelacyjny jest całkowicie chybiony, aczkolwiek zauważyć należy, że skarżący nie rozwinął tego zarzutu nie wskazując konkretnie, w czym upatruje uchybienia przez Sąd Okręgowy obowiązkowi rozpoznania sprawy co do jej istoty.

Podobnie nie uzasadnił skarżący zarzutu naruszenia art. 6 k.c. i art. 232 k.p.c. poprzestając na stwierdzeniu, że błędnym było uznanie, iż powódka wykazała zasadność swojego roszczenia co do zasady i co do wysokości. Sąd Apelacyjny wskazuje zatem, że przepis art. 6 k.c. rozstrzyga o ciężarze dowodu w sensie materialnoprawnym i wskazuje, kogo obciążają skutki niewypełnienia obowiązku udowodnienia istnienia prawa. Do jego naruszenia dochodzi wówczas, gdy sąd orzekający przypisuje obowiązek dowodowy innej stronie niż ta, która z określonego faktu wywodzi skutki prawne. Okoliczność, czy określony podmiot wywiązał się ze swojego obowiązku udowodnienia faktów, z których wywodzi skutki prawne, nie należy już do materii objętej dyspozycją art. 6 k.c., a stanowi aspekt mieszczący się w domenie przepisów procesowych (tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 4 kwietnia 2014 r., II CSK 405/1, LEX nr 14801316).

Chybiony jest także zarzut naruszenia prawa materialnego art. 361 §1 i 2 k.c. Przepis ten reguluje bowiem kwestię związaną z adekwatnym związkiem przyczynowym pomiędzy działaniem lub zaniechaniem poszkodowanego a skutkiem w postaci szkody, oraz zakres obowiązku odszkodowawczego, które to kwestie leżały poza istotą niniejszego sporu.

Trafne natomiast są zarzuty naruszenia prawa materialnego w zakresie wykładni przepisu art. 807 k.c. , zgodnie z którym postanowienia ogólnych warunków ubezpieczenia lub postanowienia umowy ubezpieczenia sprzeczne z przepisami niniejszego tytułu są nieważne, chyba że dalsze przepisy przewidują wyjątki.

W ocenie Sądu Odwoławczego nie sposób zgodzić się z tezą Sądu Okręgowego, iż zapis § 4 ogólnych warunków ubezpieczenia jako sprzeczny z Konwencją (...), istotą umowy ubezpieczenia oraz dalszą treścią ogólnych warunków ubezpieczenia, jest nieważny w takim zakresie, w jakim uzależnia powstanie ochrony ubezpieczeniowej od zaistnienia dodatkowego warunku co do treści listu przewozowego. Swojego stanowiska Sąd pierwszej instancji szerzej nie uzasadnił, poprzestając w zasadzie na odwołaniu się do przepisów Konwencji (...) regulujących treść listu przewozowego oraz stanowiska judykatury, w myśl którego nieprawidłowości i braki listu przewozowego nie skutkują nieważnością umowy przewozu. Tymczasem w rozpoznawanej sprawie poza sporem była kwestia ważności samej umowy przewozu wykonywanej przez powódkę, sporny natomiast był zakres odpowiedzialności ubezpieczyciela z uwagi na konieczność zaistnienia określonej przesłanki, która musiała być spełniona dla powstania ochrony ubezpieczeniowej.

Z uzasadnienia zaskarżonego wyroku można wywieść wniosek, iż zdaniem tego Sądu zapis z § 4 (ściślej :§ 4 ust. 1 pkt 2 )jest na tyle nieprecyzyjny, że wymaga wykładni zgodnie z zasadami z art. 65 §2 k.c.; z kolei w ocenie Sądu a quo przeprowadzona wykładnia prowadziłaby do wniosku, że jest to kolejny przypadek wyłączenia odpowiedzialności ubezpieczyciela, mimo iż szczegółowo wypadki te omówione są w innym tytule ogólnych warunków i co zdaniem tego Sądu byłoby sprzeczne z samą istotą umowy ubezpieczenia.

Przede wszystkim jednak zauważyć należy, iż wykładni ogólnych warunków należy dokonywać wówczas, gdy ich postanowienia nie są precyzyjne i stwarzają wątpliwości co do ich istotnej treści, a wykładnia taka nie może pomijać celu, dla którego umowa ubezpieczenia została zawarta ( wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 lutego 2015 r., II CSK 295/14, LEX nr 1652719, i z dnia 13 maja 2001 r., V CSK 481/03 nie publ.). Sytuacja taka nie miała miejsca w niniejszej sprawie – sporny zapis § 4 zamieszczony jest w tytule PRZEDMIOT I ZAKRES UBEZPIECZYCIELA (§3 – 5), co jest kwestią odrębną od wyłączeń i ograniczeń odpowiedzialności ubezpieczyciela, którym poświęcony jest § 6.

W ocenie Sądu Apelacyjnego, literalne brzmienie § 4 ust. 1 pkt 2 jest czytelne i jednoznaczne – ubezpieczyciel w odniesieniu do przewozu dokonywanego na podstawie przepisów regulujących międzynarodowy transport drogowy tylko wówczas udziela ochrony ubezpieczeniowej odpowiedzialności cywilnej ubezpieczającego, gdy przewóz ten odbywa się na podstawie listu przewozowego (...), w którym są zamieszczone dane ubezpieczającego: nazwisko (nazwa) i adres. Nie jest to kolejny przypadek wyłączenia odpowiedzialności ubezpieczyciela, lecz sytuacja, w której odpowiedzialność ta w ogóle nie powstaje ( w razie braków w liście przewozowym co do danych ubezpieczającego i jego adresu).

Warto w tym miejscu przytoczyć wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 maja 2009 r., ( III CSK 300/08, LEX nr 584752,) który zapadł w analogicznym stanie faktycznym, gdzie u ubezpieczyciela obowiązywały ogólne warunku ubezpieczenia tożsamej treści jak ogólne warunki jak w sprawie niniejszej. W sprawie tej Sąd Najwyższy uchylił wyrok Sądu Apelacyjnego uwzględniającego żądanie zapłaty odszkodowania z tytułu umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej przewoźnika drogowego w ruchu międzynarodowym.

Rozpoznając tę sprawę Sąd Najwyższy stwierdził, że o powstaniu odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń nie decyduje wyłącznie powstanie po stronie ubezpieczającego cywilnoprawnego obowiązku naprawienia szkody wyrządzonej osobie trzeciej, lecz wystąpienie wypadku ubezpieczeniowego. Wypadek ubezpieczeniowy jest zdarzeniem, które strony umowy ubezpieczenia określiły jako przyczynę uzasadniającą odpowiedzialność zakładu ubezpieczeń. Swoboda kształtowania stosunku umownego umożliwia ułożenie go w taki sposób, że ochroną ubezpieczeniową będzie objęta tylko odpowiedzialność cywilna ubezpieczającego powstała przy zachowaniu określonych wymagań dodatkowych. Z uwagi na cel umowy ubezpieczenia, jakim jest zapewnienie ubezpieczającemu rzeczywistej ochrony, konieczne jest, aby umowa lub stanowiące jej część ogólne warunki ubezpieczenia precyzowały, w sposób nie budzący wątpliwości już w chwili zawarcia umowy, jakie zdarzenia są, a jakie już nie są objęte odpowiedzialnością zakładu ubezpieczeń.

Dalej Sąd Najwyższy stwierdził, że § 4 ogólnych warunków przyjętych przez strony oznacza granice odpowiedzialności umownej pozwanego wskazując konkretne warunki, które muszą być spełnione, aby ochrona ubezpieczeniowa powstała. Jednym z nich, istotnym w rozpatrywanej sprawie, jest wykonywanie przez ubezpieczającego przewozu przesyłki „na podstawie listu przewozowego (...) wystawionego na ubezpieczającego". Odesłanie do Konwencji (...) zawarte w powyższym postanowieniu umownym dotyczy zatem jedynie kwestii czy list przewozowy został w świetle tej Konwencji wystawiony na powódkę, nie zaś tego, czy powódka była przewoźnikiem w rozumieniu jej przepisów.

W świetle takiego stanowiska Sądu Najwyższego nie może budzić wątpliwości, że należy odróżnić granice odpowiedzialności ubezpieczyciela zakreślone przez konkretne przesłanki, których zaistnienie jest konieczne, od wyłączeń odpowiedzialności ubezpieczyciela w enumeratywnie określonych sytuacjach (§ 6 ogólnych warunków). Przy tym, wbrew stanowisku Sądu Okręgowego, okoliczność, że u pozwanego funkcjonują ogólne warunki ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej operatora transportowego o innej treści przewidujące ochronę ubezpieczeniową także w sytuacji, gdy na liście przewozowym znajduje się podpis kierowcy ubezpieczającego (k. 201 akt), żadną miarą nie daje podstaw do postawienia tezy, iż § 4 ust. 1 pkt 2 ogólnych warunków obowiązujących w sprawie niniejszej zostały sformułowane niejednoznacznie. Ubezpieczyciel ma bowiem prawo proponować swoim kontrahentom ogólne warunku ubezpieczania zróżnicowane w treści, a wybór konkretnego wariantu może wiązać się np. ze zróżnicowaną wysokością składki.

W tym stanie rzeczy Sąd Apelacyjny uznał, że strony zawierając umowę w niniejszej sprawie w taki sposób ukształtowały stosunek prawny - zgodnie z zasadą swobody umów - że ochroną ubezpieczeniową została objęta odpowiedzialność cywilna powódki, lecz przy spełnieniu przez nią określonego warunku w zakresie sposobu wypełnienia listu przewozowego.

Okoliczności sprawy i dowody zawnioskowane przez powódkę nie dawały przy tym żadnych podstaw do wnioskowania, iż w momencie zawierania umowy wymóg ten był dla stron niejednoznaczny i niezrozumiały. Nie sposób bowiem pominąć, że argumentacja powódki w niniejszym procesie nie opierała się na twierdzeniach o nieważności § 4 ogólnych warunków ubezpieczenia, czy też ich nieprecyzyjnym brzmieniu wymagającym przeprowadzenia wykładni, lecz tylko na twierdzeniach o braku akceptacji przez powódkę tekstu ogólnych warunków ubezpieczenia, o czym świadczyć miał brak podpisu tego dokumentu przez powódkę; nadto jej zdaniem z samego faktu zawarcia umowy ubezpieczenia nie można wywodzić akceptacji ogólnych warunków ubezpieczenia (str. 4 pozwu oraz pisma procesowe z dnia 3 grudnia 2014 r. i z dnia 30 stycznia 2015 r.).

Zwrócić jednak należy w tym miejscu uwagę na fakt, iż na polisie w rubryce: „podpis ubezpieczającego” widnieje podpis osoby reprezentującej powodową spółkę, a rubryka ta znajduje się pod adnotacją: „ubezpieczający oświadcza, że otrzymał aktualnie obowiązujące OWU ODPOWIEDZIALNOŚCI CYWILNEJ (...).

Nie może zatem budzić wątpliwości, iż doszło do skutecznego doręczenia powódce ogólnych warunków ubezpieczeń; takie też ustalenie faktyczne poczynił Sąd Okręgowy w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku i które nie było następnie kwestionowane przez strony, a Sąd Odwoławczy wobec braku zarzutu sprzeczności ustaleń faktycznych i związanego z tym zarzutu naruszenia ewentualnych przepisów procesowych, nie jest władny ustalić tej kwestii odmiennie.

Zgodnie z art. 384 §1 k.c. ustalony przez jedną ze stron wzorzec umowy, w szczególności ogólne warunki umów, wzór umowy, regulamin, wiąże drugą stronę, jeżeli został jej doręczony przed zawarciem umowy. Tym samym w świetle brzmienia tego przepisu nie może również budzić wątpliwości, że postanowienia ogólnych warunków ubezpieczenia wiążą strony w niniejszej sprawie.

W konsekwencji stwierdzić należy, że Sąd Okręgowy naruszył prawo materialne błędnie przyjmując, że zaistniały warunki do wypłaty odszkodowania. Wprawdzie w apelacji nie został wprost podniesiony zarzut naruszenia art. 822 k.c. §1 k.c., jednak Sąd Odwoławczy z urzędu bada prawidłowość zastosowania prawa materialnego.

Wobec uznania przez Sąd Odwoławczy, że powództwo co do zasady nie zasługiwało na uwzględnienie, nie było potrzeby odnoszenia się do zarzutów naruszenia art. 817 k.c. art. 481 k.c. odnoszącego się do daty , od jakiej zostały zasądzone odsetki za opóźnienie.

W tym stanie rzeczy Sąd Apelacyjny uwzględniając apelację zmienił zaskarżony wyrok na mocy art. 386 §1 k.c. na mocy art. 822 k.c. a contrario oddalił powództwo i obciążył powódkę kosztami postępowania przed Sądem pierwszej instancji, na które składały się koszty zastępstwa procesowego wraz z opłata skarbową ustalone na podstawie § 6 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września w sprawie opłat za czynności adwokacie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (t.j. Dz. U. z 2013 r., poz. 462 ze zm.).

W punkcie drugim wyroku Sąd Apelacyjny na mocy § 13 ust.1 pkt 2 w zw. z § 6 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września w sprawie opłat za czynności adwokacie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (t.j. Dz. U. z 2013 r.) zasądził od powódki na rzecz pozwanego kwotę 2.700 zł jako koszty zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym, omyłkowo nie wliczając do kosztów postępowania apelacyjnego opłaty od apelacji uiszczonej przez pozwanego.

SSA Małgorzata Zwierzyńska SSA Ewelina Jokiel SSA Dorota Gierczak