Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV Ca 310/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 1 lipca 2016 r.

Sąd Okręgowy w S. IV Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący: SSO Andrzej Jastrzębski

Sędziowie SO: Wanda Dumanowska (spr.), Mariusz Struski

Protokolant: st. sekr. sąd. Katarzyna Zadrożna

po rozpoznaniu w dniu 1 lipca 2016 r. w S.

na rozprawie

sprawy z powództwa T. B. i A. B.

przeciwko (...) spółce z o.o. w S.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanej od wyroku Sądu Rejonowego w S. z dnia 22 marca 2016r., sygn. akt I C 1379/15

1.  oddala apelację,

2.  zasądza od pozwanej (...) spółki z o.o. w S. na rzecz powodów T. B. i A. B. solidarnie kwotę 2400 zł (dwa tysiące czterysta złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.

Sygn. akt IV Ca 310/16

UZASADNIENIE

Powodowie T. B. i A. B. wnieśli o zasądzenie od pozwanej (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w S. solidarnie na ich rzecz kwoty 49.000,00 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 18.08.2012 r. do dnia zapłaty i kosztami procesu. W uzasadnieniu powodowie wskazali, że swe roszczenie rozdrobnili, a zamiast kwoty 84.000,00 zł dochodzą kwoty 49.000,00 zł, tytułem zwrotu części kwoty uiszczonej na udziały w podwyższonym kapitale zakładowym pozwanej.

Pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz o kosztów postępowania sądowego. Podniosła zarzut braku czynnej legitymacji procesowej powoda A. B., zarzut przedawnienia roszczenia oraz fakt, iż na jej rzecz powódka wpłaciła jedynie kwotę 36.000,00 zł, w ramach której objęła (...) udziały w kapitale spółki. Nadto podniosła, iż powodowie zrezygnowali z nabycia udziałów, a więc uniemożliwili pozwanej przeprowadzenie procedury podwyższenia kapitału i objęcia udziałów.

Wyrokiem z dnia 22 marca 2016 r. Sąd Rejonowy w S.zasądził od pozwanej na rzecz powodów solidarnie kwotę 49.000 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 10.11.2012 r. do dnia 31.12.2015 r. i z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1.01.2016 r. do dnia zapłaty, oddalił powództwo w pozostałym zakresie oraz zasądził od pozwanej na rzecz powodów solidarnie kwotę 4.867,00 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania. Z uzasadnienia tego wyroku wynika, iż został on oparty o następujące ustalenia faktyczne:

Na podstawie umowy z 24.11.2006r., zawartej z (...) spółką z o. o. w S., małżonkowie A. i E. M. mieli objąć w niej udziały w ilości 1.200 o wartości nominalnej 100,00 zł każdy z udziałów, w podwyższonym kapitale zakładowym tej spółki, przy czym z umowy wynikało, iż uchwała o podwyższonym kapitale zakładowym będzie podjęta do 08.12.2006r. Na poczet obejmowanych udziałów małżonkowie M. dokonali wpłaty w kwocie 84.000,00 zł, po czym zrezygnowali z objęcia udziałów w podwyższonym kapitale zakładowym pozwanej. A. M. wystąpił z pismem z dnia 20.12.2006 r. do Zarządu pozwanej spółki o wyrażenie zgody na objęcie udziałów w ilości 1.200 sztuk, o wartości 100,00 zł każdy, przez T. B. i A. B.. Zarząd wyraził zgodę na taką propozycję, po czym umową z dnia 21.12.2006 r. A. M. i E. M. sprzedali swoje prawo do nabycia (...) udziałów o wartości 84.000,00 zł powodom. Pozwana spółka oraz powodowie ustalili, że powodowie obejmą dalsze udziały w ilości (...), tak aby łączna ilość udziałów wyniosła (...). W dniu 22.12.2006r. powodowie uiścili na rzecz pozwanej z tego tytułu kwotę 36.000,00 zł. Na mocy umowy eksploatacyjnej zawartej w dniu 03.03.2007 r. (...) przekazała T. i A. B. na działalność gospodarczą box nr (...).

Uchwałą Zwyczajnego Zgromadzenia Wspólników z 05.12.2006r. pozwanej spółki zmieniono umowy spółki, m.in. w celu podwyższenia kapitał zakładowy. Na mocy tej uchwały wyłączono dotychczasowych wszystkich wspólników spółki z prawa pierwszeństwa do objęcia nowych (...) udziałów po 100,00 zł każdy i zostały one objęte przez przystępujących do spółki (...). Zmiana ta nie została zarejestrowana.

Uchwałą nr (...) Zgromadzenia Wspólników w dniu 28.12.2007r. podwyższyło kapitał zakładowy spółki, wskazując m.in. iż T. B. obejmuje w posiadanie nowe udziały w ilości (...) po 100,00 zł każdy. Postanowieniem z 29.09.2008r. Sąd Rejonowy w (...)w G. (...)odmówił wpisu podwyższenia kapitału zakładowego na podstawie uchwały nr (...)z 28.12.2007r. wobec nie usunięcia braków formalnych tj. nie dołączenia zaprotokołowanej notarialnie uchwały wspólników o podwyższeniu kapitału zakładowego i odpowiedniej zmianie umowy spółki.

Aktem notarialnym z 18.05.2009r., Nadzwyczajne Zgromadzenie Wspólników pozwanej, dokonano podwyższenia kapitału zakładowego i konsekwencji powódka objęła w posiadanie 242 udziały o łącznej wartości 24.200,00 zł.

Pozwana, w piśmie z 17.06.2010r., skierowanym do obojga powodów, przyznała fakt iż uiścili oni, na poczet objęcia mających powstać udziałów, łącznie kwotę120.000,00 zł i ich sytuacja prawna w związku z tym pozostaje nieuregulowana jak też nie są rozliczone dokonane wpłaty. Zaproponowała jednocześnie rozwiązanie polegające na przeprowadzeniu procesu podwyższenia kapitału zakładowego, zgodnie z treścią umów z 24.11.2006r. i z 21.12.2006r., celem faktycznego objęcia przez powodów nowo powstałych udziałów. Zobowiązała powodów do złożenia oświadczenia w sprawie wyrażenia zgody na powyższe. Poinformowała również, że w najbliższym czasie zarząd planuje zwołać Zgromadzenie Wspólników celem poddania pod głosowanie uchwały w przedmiocie podwyższenia kapitału zakładowego. Pismem z dnia 23.06.2010r. powodowie wyrazili zgodę na podjęcie działań dot. podwyższenia kapitału zakładowego i oświadczyli, że dokonają faktycznego objęcia nowo powstałych udziałów, zdając sobie sprawę, iż dla podwyższenia kapitału niezbędne jest podjęcie uchwały przez Zgromadzenie Wspólników.

Pismem z 03.08.2012r. powodowie wezwali pozwaną spółkę do zwrotu kwoty 120.000 zł wniesionej przez nich na poczet objęcia udziałów w podwyższonym kapitale zakładowym spółki. Na Nadzwyczajnym Zgromadzeniu Wspólników pozwanej w dniu 09.10.2012r., podjęta została uchwała o podwyższeniu kapitału zakładowego, w myśl której T. B. miała objąć (...)udziałów, o wartości 100,00 zł za każdy udział, o łącznej wartości 95.800,00 zł. Na zgromadzeniu tym obecna była T. B. wraz z pełnomocnikiem, który oświadczył, iż jako jej reprezentant powodów głosował przeciwko podjęciu tej uchwały i złożył wobec niej sprzeciw oświadczając, iż nie może ona powodować obowiązku objęcia udziałów, a jedynie uprawnienie, ponadto z treści uchwały wynika że wkłady zostały wniesione w celu pokrycia podwyższonego kapitału zakładowego co nie jest zgodne z prawdą, nadto wysokość udziałów przeznaczonych do objęcia przez powódkę nie jest określona prawidłowo w uchwale. Pismami z dnia 07.01.2013r. i 10.01.2013 r. (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w S., powołując się na podjętą w dniu 09.10.2012r. Uchwałę o podwyższeniu kapitału zakładowego, wzywała T. B. do wykonania prawa pierwszeństwa do objęcia podwyższonego kapitału zakładowego, informując jednocześnie o spotkaniu w Kancelarii Notarialnej w S. w dniu 24.01.2013r. Pismem z dnia 21.01.2013r. powodowie odpowiedzieli, iż nie są zainteresowani skorzystaniem z prawa pierwszeństwa do objęcia nowych udziałów w podwyższonym kapitale zakładowym, w związku z tym nie stawią się u notariusza we wskazanym terminie.

T. B. prowadziła działalność gospodarczą pod nazwą (...) Firma Handlowa (...) z siedzibą w S.. Rozpoczęła działalność w dniu 26.10.1998 r., a zakończyła w dniu 29.12.2011r. z datą wykreślenia działalności w dniu 30.12.2011r. A. B. prowadził działalność gospodarczą: Handel detaliczny artykułami rolno-spożywczymi i przemysłowymi. Rozpoczął działalność w dniu 31.12.1992r., a zakończył z datą wykreślenia działalności w dniu 31.10.1998r.

Powódka T. B. jest osobą niepełnosprawną w stopniu umiarkowanym, który datuje się od stycznia 2009r. Koniecznym jest zaopatrzenie jej w środki ortopedyczne, środki pomocnicze oraz pomoce techniczne, ułatwiające jej funkcjonowanie. Wskazane jest korzystanie przez nią z systemu środowiskowego wsparcia w samodzielnej egzystencji, przez co rozumie się korzystanie z usług socjalnych, opiekuńczych, terapeutycznych i rehabilitacyjnych świadczonych przez sieć instytucji pomocy społecznej, organizacje pozarządowe oraz inne placówki. T. B. spełnia przesłanki określone w art. 8 ust. 1 ustawy z dnia 20.06.1997 r. Prawo o ruchu drogowym. Przebywała na leczeniu szpitalnym w okresie od dnia 24.05.2012r. do dnia 28.05,2012r. z rozpoznaniem: niedosłuch odbiorczy prawostronny, samoistne nadciśnienie, dna moczanowa. Przebywała również na leczeniu szpitalnym w dniu 27.02.2013r. oraz w okresie od dnia 03.09.2013 r. do dnia 24.09.2013 r.

Powodowie domagali się od A. M. i E. M. zapłaty kwoty 84.000,00 zł wpłaconej, na ich rzecz, na podstawie umowy sprzedaży udziałów z dnia 21.12.2006 r. Wyrokiem Sądu Rejonowego wS.VI Wydział Gospodarczy z dnia 13.06.2014r. (sygn. akt VI GC 425/13) oddalono powództwo. Wyrokiem Sądu Okręgowego w S.z dnia 13.03.2015r. (sygn. akt VI Ca 56/15), oddalił apelację powodów.

Wyrokiem Sądu Rejonowego w S. z dnia 25.08.2014r. (sygn. akt I C 2208/13), w sprawie z powództwa T. B. i A. B. przeciwko (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w S. o zapłatę, zasądzono od pozwanej na rzecz T. i A. B. solidarnie kwotę 4.000 zł z odsetkami ustawowymi od 22.03.2013 r. do dnia zapłaty. Wyrokiem Sądu Okręgowego w S.z dnia 30.12.2014r. (sygn. akt IV Ca 567/14), oddalono apelację pozwanej.

Powodowie zwrócili box pozwanej spółce w 2012/2013 r. i od tamtej pory nie korzystali z niego. B. jest obecnie dzierżawiony. Pieniądze w kwocie 84.000,00 zł nie zostały im zwrócone. Powodowie mają wspólność majątkową małżeńską i były to ich wspólne pieniądze. A. B. w 2006 r. nie prowadził działalności gospodarczej.

W 2006 r. prezesem zarządu pozwanej spółki był L. G. a wiceprezesami J. S., H. S.. W okresie tej kadencji były prowadzone inwestycje związane z przebudową całego obiektu. Spółka działa jako non profit i uzyskanie środków było możliwe tylko od udziałowców, którzy zdecydowali się na przebudowę. Takich osób było (...), w tym żona L. G.. Środki można było uzyskać tylko w formie podniesienia kapitału zakładowego. T. B. wyraziła chęć prowadzenia działalności dotyczącej artykułów ogrodniczych. L. G. osobiści deklarował T. B. podniesienie kapitału zakładowego, lecz nie doszło do tego.

Mając powyższe na uwadze Sąd Rejonowy uznał, iż powództwo zasługiwało w przeważającej części na uwzględnione.

Za niezasadny Sąd Rejonowy uznał zarzut braku legitymacji czynnej A. B., gdyż z materiału dowodowego powołanego w sprawie wynika, iż ustalenie wpłaty przez powodów 84.000,00 zł na konto państwa M., a nie na rzecz pozwanej, było trójstronnie uzgodnione. Nadto w dniu 05.12.2006 r. Zgromadzenie Wspólników pozwanej spółki podjęło uchwałę, w której (...) udziałów zostało przeznaczone na rzecz T. i A. B., a więc oboje małżonków.

Sąd Rejonowy nie uwzględnił również zarzutu przedawnienia. Wskazał przy tym, iż był on już badany i oceniany w sprawie I C 2208/13 a Sąd orzekający w niniejszej sprawie w pełni podziela rozważania zawarte w uzasadnieniach sądów obu instancji, które dotyczyły tej kwestii. Nadto, Sąd Rejonowy miał na uwadze, iż w sprawie powyższej Sądy rozstrzygnęły o obowiązku zwrotu części środków finansowych w ramach 36.000 zł. wpłaconych przez powodów bezpośrednio na rzecz pozwanej spółki w zakresie których nie doszło do objęcia udziałów. Dalej Sąd stwierdził, iż stosownie do treści art. 120 § 1 kc bieg terminu przedawnienia rozpoczyna się od dnia, w którym roszczenie stało się wymagalne a jeżeli wymagalność roszczenia zależy od podjęcia określonej czynności przez uprawnionego, bieg terminu rozpoczyna się od dnia, w którym roszczenie stałoby się wymagalne, gdyby uprawniony podjął czynność w najwcześniej możliwym terminie. Sąd uznał, iż dla oceny zarzutu przedawnienia znaczenie ma treść pisma pozwanej z 17.06.2010r., w której przyznaje fakt zapłaty przez powodów kwoty 120.000,00 zł na poczet udziałów i nie rozliczenia ich. W ocenie Sądu roszczenie powodów nie jest roszczeniem związanym bezpośrednio z działalnością gospodarczą. Świadczy o tym chociażby fakt, że obecnie powódka posiada (...) udziały w pozwanej spółce a nie prowadzi żadnej działalności gospodarczej, również powód, wpłacając pieniądze na rzecz państwa M., czy tez pozwanej, nie prowadził działalności gospodarczej. Nadto udziały są prawem zbywalnym. Należało zatem, zdaniem Sądu I instancji, przyjąć dziesięcioletni termin przedawnienia zgodnie z art. 118 kc i powiązać początek biegu przedawnienia z wniesieniem wkładu. Skoro na poczet udziałów wkład został wniesiony przez powodów zgodnie z treścią umowy z 24.11.2006r. - w 2006 r. i jedynie częściowo objęli w posiadanie udziały a wniesienie pozwu przerwało big termin przedawnienia, to przedawnienie jeszcze nie nastąpiło.

Sąd Rejonowy nie zgodził się z tezą pozwanej, iż to z winy powodów nie doszło do podwyższenia kapitału zakładowego. Przeciwnie, powodowie wchodząc w trójstronne porozumienie z Państwem M. i pozwaną spółką, byli żywotnie zainteresowani ekwiwalentem za wpłacone środki finansowe - tj. nabyciem udziałów w spółce w ilości 1200 zł., odpowiadającej wpłaconej kwocie. Nie ich winą było, iż ostatecznie spółka doprowadziła jedynie do objęcia przez powódkę, po ok. 3 latach, (...) udziałów. W ocenie Sądu Rejonowego, to z przyczyn leżących po stronie pozwanej nie doszło do podwyższenia kapitału zakładowego we właściwej wysokości, realizującej umowę stron i odpowiadającej rzeczywistym wkładom finansowym powodów. Według tegoż Sądu nie należy się dziwić, że po upływie 6 lat powodowie, z uwagi na wiek, stan zdrowia, zmianę sytuacji zawodowej, stracili zainteresowanie nabyciem udziałów w spółce i wyrazili wolę odzyskania wpłaconych przez nich pieniędzy. Nie zmienia tego oświadczenie z 2010 r., kiedy to jeszcze mogli być zainteresowani objęciem udziałów. Jednakże oświadczenie to nie zostało przez nich złożone w formie aktu notarialnego, nie wywołało więc żadnych skutków prawnych, nie stało się też podstawą rejestracji podwyższonego kapitału zakładowego. Sąd odwołał się przy tym na utrwalony w doktrynie pogląd, że z mocy art. 258 § 1 ksh wspólnikom spółki z ograniczoną odpowiedzialnością przysługuje prawo pierwszeństwa do objęcia udziałów w podwyższonym kapitale zakładowym w stosunku do udziałów dotychczasowych, określane za art. 433 § 1 ksh, jako "prawo poboru" . Oraz na pogląd judykatury, iż objęcie udziałów w kapitale zakładowym nie jest obowiązkiem, ale prawem wspólników, którzy skorzystali już z prawa pierwszeństwa lub osobom trzecim. Dalej Sąd wskazał, iż dopuszczalne jest nałożenie na wspólników obowiązku wykonania prawa poboru na podstawie klauzuli zawartej w umowie spółki, pozwana jednak nie wykazała, że w umowie założycielskiej spółki zastrzeżono, że wspólnicy są zobowiązani do skorzystania z prawa pierwszeństwa.

Uiszczona przez powodów kwota, której dotyczy roszczenie o zwrot - wpłaty dokonanej na poczet udziałów w podwyższonym kapitale zakładowym pozwanej – stanowi według Sądu Rejonowego nienależne świadczenie, bowiem zamierzony cel świadczenia tj. objęcie udziałów przez powodów, nie został osiągnięty z przyczyn leżących po stronie pozwanej i zgodnie z art. 410 § 2 kc pozwana została bezpodstawnie wzbogacona, zatem powodowie mogą skutecznie żądać od niej zwrotu nienależnego świadczenia. Z wyjaśnień byłych prezesów zarządu pozwanej L. G. i J. S. wynika, iż kwotę wpłaconą przez powodów na poczet udziałów, pozwana przeznaczyła na rozbudowę obiektu hali, a zatem uzyskała realną korzyść majątkową. Nadto box handlowy, przekazany przez powódkę do spółki, jest dzierżawiony. Powodowie nie mają żadnego wpływu na to, czy dzierżawa ta przynosi zysk, czy też stratę dla spółki.

Sąd Rejonowy dalej wskazał, iż w całej rozciągłości podziela stanowisko wyrażone przez sądy (Rejonowe i Okręgowe) w sprawach wcześniej rozstrzygniętych pod sygn. akt I C 2208/13 i VI GC 425/13, gdzie sady opierały się na tym samym stanie faktycznym, który de facto obecnie jest niesporny między stronami. Podkreślił, że pozwana spółka jest przedmiotem prawa i obowiązków i podmiotem obrotu prawnego, a nie zarząd, który powołany jest do reprezentowania spółki. Zarząd zmieniał się na przestrzeni lat i to, że któryś z zarządów nieudolnie sprawował swoje obowiązki, w tym nie doprowadzając skutecznie do podwyższenia kapitału zakładowego, niezwłocznie po dokonanej inwestycji i pozyskaniu od wspólników środków, obciąża spółkę.

Biorąc pod uwagę iż powodowie weszli w prawa i obowiązki państwa M., którzy uiścili na poczet spółki 84.000 zł a pozwana spółka, by nie dokonywać zwrotu tych pieniędzy Państwu M., zgodziła się na zaliczenie ich na poczet przyszłych udziałów należnych już powodom, Sąd Rejonowy orzekł jak w pkt I wyroku. Natomiast oddalił częściowo powództwo w zakresie żądania odsetek, uznając, iż należne są one dopiero od dnia 10.11.2012 r., gdyż powodowie nie wykazali w jakiej dacie pozwani otrzymali wcześniejsze wezwanie do zapłaty.

O kosztach orzeczono w myśl art. 108 § , 98 i 99 kpc oraz rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28.09.2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych … ( t.j. Dz. U. 2013r. poz. 490) w zw. z § 21 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22.10.2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U.2015.1804).

Apelację od tego wyroku złożyła pozwana, zaskarżając wyrok w całości. Zarzuciła naruszenie zasady bezpośredniości postępowania dowodowego w sprawie, nie przeprowadzenie postępowania dowodowego w pełnym wnioskowanym przez pozwanego zakresie oraz błędną ocenę stanu faktycznego w sprawie. W konkluzji wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa oraz zasądzenie kosztów procesu za obie instancje lub uchylenie wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu do ponownego rozpoznania.

Pozwani wnieśli o oddalenie apelacji i zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie.

Sąd Rejonowy prawidłowo i szczegółowo przeprowadził postępowanie dowodowe i na jego podstawie ustalił stan faktyczny, który jest wyczerpujący i logiczny, wystarczający również na rozpoznanie apelacji, dlatego Sąd Okręgowy ustalenia te przyjmuje za własne. Nadto Sąd Okręgowy w pełni podziela ocenę prawną zaprezentowaną w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku.

Przechodząc do rozważania zasadności zarzutów apelacji należy w pierwszej kolejności rozważyć zarzuty dotyczące naruszeń prawa procesowego, w zakresie ustalenia stanu faktycznego, czyli dwóch pierwszych zarzutów apelacji, gdyż poprawność oceny zebranego materiału dowodowego, którego dotyczy trzeci zarzut apelacji, może być oceniana tylko w odniesieniu do stanu faktycznego ustalonego zgodnie z zasadami procedury cywilnej.

Jako pierwszy został podniesiony zarzut naruszenia zasady bezpośredniości dowodów, która wprawdzie nie została w przepisach KPC sformułowana wprost, ale wynika z całokształtu uregulowań a w szczególności z art. 235 kpc. Zasada ta ma dwa aspekty, po pierwsze przejawia się w tym, że sąd orzekający ma obowiązek korzystania z dowodów pierwotnych (np. z zeznań naocznego świadka, z oryginalnego dokumentu), a z dowodów pochodnych (np. z zeznań świadka ze słyszenia) tylko wówczas, gdy nie ma dowodów pierwotnych, i po drugie w obowiązku bezpośredniego prowadzenia dowodów, przy uwzględnieniu przewidzianych w art. 235 § 1 i 2 wyjątków. Sąd powinien zatem, jeśli to tylko możliwe, osobiście "zetknąć" się z dowodami. Daje to możliwość np. zadawania pytań, przeprowadzenia konfrontacji, oceny sposobu składania zeznań. W przepisach KPC oba aspekty zasady bezpośredniości zostały uwzględnione i przyjęte jako reguły, niemające jednak charakteru bezwzględnego, z tym że dopuszczalne odstępstwa od zasady bezpośredniości muszą brać pod uwagę przede wszystkim charakter i rodzaj dowodu (vide: wyrok SN z 22.1.2002 r., V CKN 508/00, L.; wyrok SA w Katowicach z 23.9.2014 r., III AUA 1373/14, L.). Ze względu na ogromne znaczenie zasady bezpośredniości dla prawidłowości rozstrzygania przez sąd orzekający, odstępstwa te nie mogą podlegać wykładni rozszerzającej (vide: komentarz do art. 235 kpc, pod red. A. Zielińskiego, Legalis).

W judykaturze utrwalony jest pogląd, iż dokonanie przez sąd ustaleń faktycznych na podstawie dowodów, które nie zostały w formalny sposób dopuszczone i przeprowadzone na rozprawie, narusza ogólne reguły postępowania dowodowego w zakresie bezpośredniości, jawności, równości stron i kontradyktoryjności (vide: wyrok SN z 20.8.2001 r., I PKN 571/00, OSNP 2003, Nr 14, poz. 330).

Tak więc, w świetle powyższego, dokonywanie ustaleń faktycznych na podstawie akt innej sprawy jest uchybieniem procesowym. Jednak powołanie się przez sąd orzekający na akta innej sprawy nie oznacza, że przeprowadzono postępowanie dowodowe, które powinno odbyć się przed nim zgodnie z zasadą bezpośredniości. Zasada prawdy zakłada możliwość dokonania ustaleń zgodnych z rzeczywistym stanem rzeczy w każdej sprawie. Niedopuszczalne jest jednak zastępowanie wymaganych przez prawo własnych, samodzielnych ustaleń sądu orzekającego, ustaleniami poczynionymi w innej sprawie pozostającej w związku faktycznym i jurydycznym (wyr. SA w Białymstoku z 16.1.2014 r., I ACA 651/13, L.).

W realiach niniejszej sprawy Sąd Rejonowy nie dokonał ustaleń w oparciu o dowody przeprowadzone w sprawach IC 2208/13 i VI GC 425/13 Sądu Rejonowego wS. (odpowiednio VI Ca 567/14 i IV Ca 56/15 Sądu Okręgowego wS.) a jedynie w ustaleniach faktycznych wskazał, iż do wydania wyroków w takich sprawach doszło i przywołał ich rozstrzygniecie. Natomiast w rozważaniach stwierdził, iż podziela poglądy wyrażone w uzasadnieniach wyroków wydanych w obu sprawach.

Sąd Rejonowy dokonał pozostałych ustaleń na podstawie bezpośrednio przeprowadzonych dowodów w niemal pełnym zakresie zaproponowanym przez obie strony. Oddalił jedynie wniosek złożony przez pełnomocnika pozwanej na rozprawie w dniu 8 marca 2016r. o przesłuchanie świadków A. K., A. W., W. D. i R. T. na okoliczność dlaczego pozwana spółka nie podejmowała żadnych czynności w stosunku do powodów, mających na celu podwyższenie kapitału i objęcie udziałów na kwotę 84000 zł, aby wykazał, że nie były to działania jedynie ze strony pozwanej ale i powodowej. Jak wynika z zapisu audio-video protokołu uwzględnieniu tego wniosku sprzeciwiło się pełnomocnik powodów, podnosząc, iż wnioski te są rożach spóźnione. Co prawda w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku Sąd Rejonowy nie wskazał motywów oddalenia tychże wniosków dowodowych, ale w apelacji nie podniesiono zarzutu naruszenia art. 328 § 1 kpc, natomiast analiza całości akt sprawy pozwala na stwierdzenia, iż złożenie tych wniosków było rzeczywiście spóźnione, w rozumieniu art. 207 § 6 kpc, dlatego zasadnym było ich pominięcie. Pełnomocnik pozwanej, składając spóźnione wnioski dowodowe nie uprawdopodobnił, iż nie złożenie ich w terminie wcześniejszym nastąpiło bez winy pozwanej.

Zdaniem Sądu Okręgowego, przeprowadzenie przez sąd samodzielnego postępowania dowodowego tyle tylko, że z tych samych dokumentów, które były przedmiotem dowodzenia w innych sprawach, oraz dojście do takich samych wniosków co inne sądy nie może być potraktowane jako nieprzeprowadzenie żadnego postępowania dowodowego ani naruszenie zasady bezpośredniości przewidzianej w art. 235 kpc. Pogląd teki wyraził też Sąd najwyższy w wyroku z dnia 27 października 1999 r., w sprawie III CKN 406/98 (L.). Tylko dokonanie przez sąd ustaleń faktycznych w oparciu o dowody, które nie zostały w formalny sposób dopuszczone i przeprowadzone na rozprawie, narusza ogólne reguły postępowania dowodowego w zakresie bezpośredniości, jawności, równości stron i kontradyktoryjności (vide: wyrok SN z 20 kwietnia 2001 r., I PKN 571/00, L.). Zatem oba zarzuty apelacji, we wskazanym wyżej zakresie, nie mogły być uznane za zasadne.

Zarzut błędnej oceny stanu faktycznego w sprawie sprowadza się w istocie do zarzutu naruszenia art . 233 § 1 kpc , czyli poprzez dokonanie oceny dowodów w sposób dowolny, nieracjonalny i sprzeczny z doświadczeniem życiowym. Zdaniem Sądu Okręgowego również on jest bezzasadny, bowiem skuteczne postawienie zarzutu naruszenia przez sąd art . 233 § 1 kpc wymaga wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania, lub doświadczenia życiowego, to bowiem jedynie może być przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie strony o innej niż przyjął sąd wadze poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena sądu ( vide: orzeczenia SN: z 6 listopada 1998 r. II CKN 4/98, oraz z 10 kwietnia 2000 r. V CKN 17/2000, L.).

Zdaniem Sądu Okręgowego, Sąd Rejonowy prawidłowo i zgodnie z dokonaną interpretacją umowy z dnia 24 listopada 2006r. przyjął, że jej przedmiotem było uprawnienie do objęcia udziałów w spółce (...) sp. z o.o. w S. a nie istniejące i zarejestrowane już udziały. W zgodzie z zebranym materiałem dowodowym Sąd Rejonowy ustalił, że zarząd spółki (...) wyraził zgodę na objęcie tych przyszłych udziałów przez powodów, w miejsce małżonków M.. Prawidłowo ustalił też, że przedmiotem tej umowy była sprzedaż prawa do nabycia od pozwanej (...) udziałów o wartości 84000 zł oraz, że odnośnie pozostałej kwoty 36000 zł ustalenia zostały dokonane pomiędzy powodami i pozwana i uiszczone bezpośrednio na konto pozwanej. Podzielić należy też ustalenia, iż powodowie objęli jedynie (...) udziały w podwyższonym kapitele zakładowym pozwanej o wartości 24200 zł.

O pełnej świadomości przysługujących powodom wierzytelności miał świadomość zarząd, którego prezesem był L. G. a jednym z wiceprezesów H. S., którzy zeznali, iż wszystkie rozmowy w zakresie zawarcia umowy między małżonkami M. a powodami prowadzone były z udziałem członków zarządu spółki i w całkowitym odniesieniu do umowy zawartej poprzednio z małżonkami M. a zwrot „sprzedaż udziałów” był używany na określenie prawa do nabycia udziałów w kapitale podwyższonym. Zatem zasadnym było przyjęcie, iż pozwana świadoma była, że przyjmuje dług w kwocie 84000 zł i zobowiązana jest w zamian za to przekazać powodom 840 udziałów w podwyższonym kapitale zakładowym.

W tej sytuacji bezzasadny jest, bardzo ogólnie sformułowany w apelacji zarzut błędnej oceny stanu faktycznego sprawy, bowiem jest on oparty jedynie na dosłownym brzmieniu umów z dnia 26 listopada 2006r. i 21 grudnia 2006r. O innym znaczeniu tych umów świadczy pismo pozwanej z dnia 17 czerwca 2010r., który określa zarówno wysokość jak i charakter zobowiązania pozwanej wobec powodów. Potwierdza to również pozwana w wywodzie zawartym w uzasadnienie apelacji wskazując, iż „, środki pieniężne od których zwrot ubiegają się powodowie wpłacone zostały do spółki na poczet kapitału zakładowego spółki. Z udziałem, który jest prawem względnym, bo kierowanym tylko wobec określonej spółki wiążą się uprawnienia majątkowe i uprawnienia korporacyjne. Uprawnienia majątkowe wspólnika wiążą się z wniesieniem przez wspólnika wkładu i z partycypowaniem przez wspólnika w majątku spółki proporcjonalnie do wniesionego wkładu. W przedmiotowej sprawie sporne środki pieniężne, które wpłynęły do majątku spółki przyczyniły się do zwiększenia majątku spółki a wiec do zwiększonej możliwości partycypowania przez powodów w majątku spółki poprzez fakt posiadania przez powód udziałów w spółce”. Problem jednak w tym, iż mimo upływu tak znacznego okresu czasu pozwana nie wypełniła swojej części zobowiązania, bowiem za wpłacone na poczet objęcia udziałów w podwyższonym kapitale zakładowym pozwanej powodowie nie otrzymali ekwiwalentu, czyli udziałów, poza (...)udziałami, które objęli, po podwyższeniu kapitału zakładowego uchwałą z dnia 18 maja 2009r.

Podkreślić należy, iż w doktrynie utrwalony jest pogląd, który Sąd Okręgowy zaprezentował w uzasadnianiu wyroku z dnia 30 grudnia 2014r. (IV Ca 567/14) i który nadal go podziela, że z mocy art. 258 § 1 ksh wspólnikom spółki z o.o. przysługuje prawo pierwszeństwa do objęcia udziałów w podwyższonym kapitale zakładowym w stosunku do udziałów dotychczasowych, określane za art. 433 § 1 ksh, jako „prawo poboru” bądź też jako „prawo objęcia nowych udziałów”. Celem tej instytucji jest przeciwdziałanie zjawisku tzw. rozwadniania kapitału, czyli stopniowego osłabiania pozycji wspólników – założycieli, wskutek kolejnych emisji i odmiennych od przyjętych pierwotnie zasad dystrybucji udziałów. Jednak preferencyjne objęcie udziałów w podwyższanym kapitale zakładowym nie jest obowiązkiem, ale prawem wspólników. Jeżeli dotychczasowi wspólnicy nie wykonają prawa poboru, zarząd spółki, jeżeli umowa spółki inaczej nie stanowi, może zaproponować objęcie udziałów wspólnikom, którzy skorzystali już z prawa pierwszeństwa lub osobom trzecim (vide również: Komentarz do art. 258 KSH, A. Herbet, Komentarz do KSH, pod red. Sołtysińskiego, Legalis). Słuszność tego poglądu potwierdził Sąd Najwyższy w wyroku z 2 czerwca 2004 r., w sprawie IV CK 449/03 (Legalis nr 68670), stwierdzając wprost: „Pierwszeństwo w objęciu udziałów powstałych wskutek podwyższenia kapitału zakładowego spółki z o.o. nie jest obowiązkiem wspólników, a jedynie przysługującym im prawem. Dlatego w sytuacji, gdy wspólnicy nie skorzystają z niego, zarząd spółki może zaoferować objęcie udziałów osobom dowolnie wybranym, również tym wspólnikom danej spółki, którzy z pierwszeństwa już skorzystali”.

Dominujący nurt doktryny dopuszcza nałożenie na wspólników obowiązku wykonania prawa poboru na podstawie stosownej klauzuli zawartej w umowie spółki. W takim przypadku niewywiązanie się z tego obowiązku uzasadniać może m.in. prawo żądania wyłączenia wspólnika, karę umowną. Jednakże, jeżeli takiego obowiązku nie nałożono, skutki niezrealizowania prawa pierwszeństwa będą zależały od tego, czy umowa spółki takie skutki przewiduje (vide: komentarz I. Weissa, w: Komentarz KH, pod red. K. Kruczalaka s. 329; komentarz R. Pabisa do art. 258 w: Komentarz do KSH, pod red. J. Bieniaka, Legalis). Jednak pozwana również w tym postępowaniu nie wykazała, że w umowie założycielskiej spółki zastrzeżono, że wspólnicy są zobowiązani do skorzystania z prawa pierwszeństwa. Tylko wówczas pozwana spółka mogłaby oczekiwać, że wspólnicy - powodowie z prawa pierwszeństwa skorzystają.

Ponownie podkreślić należy, że dysponowanie pieniędzmi powodów od 2006r., zdaniem Sądu Okręgowego, było wystarczająco długim okresem czasu, który umożliwiał pozwanej załatwienie wszystkich stosownych formalności, aby podwyższyć kapitał zakładowy i doprowadzić do objęcia przez powodów udziałów w takiej wysokości, jaka wynikała z uiszczonych przez nich kwot. Jednocześnie okres 10 lat (w 2012r. 6 lat), jest wystarczająco długim okresem czasu aby usprawiedliwić zmianę planów powodów, szczególnie z uwagi na ich wiek, stan zdrowia i zaniechanie prowadzenia działalności gospodarczej.

Również kolejny raz (za sprawą IV Ca 567/14) podkreślenia wymaga, że działania spółki nie mogą być oceniane przez pryzmat działalności kolejnych Zarządów. Spółka jest podmiotem praw i obowiązków i dlatego konsekwencje braku działania przez poprzednie lata ponosi aktualny Zarząd i tym samym Wspólnicy.

Wobec powyższego, na mocy art. 385 kpc, apelację pozwanej jako bezzasadną, należało oddalić.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 108 § 1, 98 kpc oraz § 2 pkt 5 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia MS z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych.