Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 1202/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

13 kwietnia 2016

Sąd Okręgowy we Wrocławiu Wydział I Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący SSO Rafał Cieszyński

Protokolant Katarzyna Kudzia

po rozpoznaniu na rozprawie 22 marca 2016 we Wrocławiu

sprawy z powództwa (...) we W.

przeciwko Przedsiębiorstwu Produkcyjno Usługowo Handlowemu (...) Spółce z o.o. z siedzibą w W.

o zapłatę

I.  zasądza od pozwanego Przedsiębiorstwa Produkcyjno Usługowo Handlowego (...) Spółki z o.o. z siedzibą w W. na rzecz powoda (...) we W. kwotę 90.996,25 zł ( dziewięćdziesiąt tysięcy dziewięćset dziewięćdziesiąt sześć złotych dwadzieścia pięć groszy) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od 15 września 2012 do dnia zapłaty;

II.  oddala dalej idące powództwo;

III.  znosi wzajemnie między stronami koszty procesu;

IV.  nakazuje powodowi (...) we W., aby uiścił na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego we Wrocławiu kwotę 219,84 zł tytułem brakujących wydatków na wynagrodzenie biegłej;

V.  nakazuje pozwanemu Przedsiębiorstwu Produkcyjno Usługowo Handlowemu (...) Spółce z o.o. z siedzibą w W., aby uiścił na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego we Wrocławiu kwotę 38,79 zł tytułem brakujących wydatków na wynagrodzenie biegłej.

Sygn. akt I C 1202/13

UZASADNIENIE

Pozwem z 14 sierpnia 2013 powód (...)we W. domagał się zasądzenia od pozwanego PPHU (...) Spółki z o.o. z siedzibą w W. kwoty 606.641,70 zł wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od 15 września 2012 do dnia zapłaty oraz kosztami procesu.

W uzasadnieniu swojego żądania powód podał, że strony zawarły umowę na opracowanie dokumentacji projektowej wraz z wykonaniem robót budowlanych i montażowych dla inwestycji „(...) w P.” we W. przy ul. (...), której integralną częścią był program funkcjonalno – użytkowy, co oznacza, że dokumentacja winna uwzględniać wszystkie zalecenia zawarte w tym programie i winna być zgodna z umową zatwierdzoną przez powoda. Pozwany miał wykonać projekt drogowy, projekt małej architektury oraz projekt zieleni, zgodnie z wytycznymi zaprojektować parking, ciągi pieszo – jezdne oraz piesze, a w projekcie zieleni uwzględnić zieleń niską i wysoką, nasadzenia krzewów, drzew oraz wykonać trawniki dywanowe z humusową warstwą grubości minimum 15 cm. Pozwany winien zaprojektować i wykonać na terenie parkingu odwodnienie liniowe ciężkie, a na pozostałym powierzchniowe. Pozwany przez rok od dokonania odbioru zobowiązany był utrzymywać i pielęgnować zieleń poprzez jej nawadnianie, grabienie, usuwanie chwastów oraz koszenie powierzchni zasianych trawą. Pozwany czynności tych nie wykonał w ogóle albo wykonał częściowo i niedbale. W treści umowy strony przewidziały, że w przypadku nieusunięcia wad i usterek stwierdzonych w czasie odbioru lub w okresie rękojmi i gwarancji pozwany zapłaci powodowi karę umowną w wysokości 10 % wynagrodzenia brutto, które wynosiło 6.066.477,06 zł. Pozwany odmówił usunięcia wskazywanych przez powoda wad. Powód naliczył pozwanemu karę umowną z tytułu: nierówności i dziur w nawierzchni drogi wjazdowej od ul. (...), braku odtworzenia nawierzchni ze starobruku, złego wysiania trawy, braku obrzeży trawników od ul. (...), nieodchwaszczenia trawników, braku aeracji trawników, braku ponownego siania trawy, barku humusowania, braku drogi do szamba i braku otwieraczy do okien. W związku z tym, że pozwany wykonał przedmiot umowy po zakreślonym na 31 lipca 2011 terminie, zaś powód nie dokonał w terminie płatności faktury na kwotę 1.223.763,62 zł strony zawarły 09 marca 2012 ugodę pozasądową, zaznaczając, że ugoda ta nie dotyczy ewentualnych roszczeń z tytułu rękojmi i gwarancji.

W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa oraz zasądzenie na swoją rzecz kosztów procesu.

Uzasadniając odpowiedź na pozew pozwany wskazał, że ze względu na istotne błędy leżące po stronie powoda w postaci złego przygotowania założeń do realizacji inwestycji, błędnych lub niekompletnych danych, nieprzeprowadzenia podstawowych badań geologicznych, archeologicznych, nieprzeprowadzenia uzgodnień konserwatorskich niezbędnych przy planowaniu, zlecaniu i wykonywaniu zadania, błędnych danych wyjściowych dotyczących podłoża geologicznego oraz zapotrzebowania na media i odprowadzanie ścieków, nastąpiło utrudnienie w określeniu wartości inwestycji i jej realizacji. Taka sytuacja wymagała znacznie większych nakładów materiałowych, finansowych i robocizny ze strony pozwanego oraz wiązała się z koniecznością prowadzenia robót dodatkowych, co skutkowało przesunięciem terminu wykonania robót. Nie wystąpiły zdaniem pozwanego formalne i merytoryczne przesłanki do żądania zapłaty kary umownej. Pozwany zarzucił, iż roszczenie o zapłatę kary umownej w wysokości 10 % wartości kontraktu jest nie tylko nieuprawnione, ale rażąco wygórowane i nie przystaje do rzekomych wad i usterek, więc winno być miarkowane. Tak wysokie kary, nieprzystające do ewentualnych kosztów naprawy, nie są adekwatne do ponoszonych kosztów, a ich zastosowanie spowoduje nieodwracalne, negatywne skutki finansowe dla pozwanego i jednocześnie nieuzasadnione i znaczne przysporzenia dla powoda. Użytkowanie ciężkiego transportu i sprzętu budowlanego oraz rolniczego będącego w gestii powoda, spowodowało utrudnienia w prowadzeniu prac i uszkodzenia wykonanych już nawierzchni. Powód przekazał pozwanemu cały obiekt, na którym nie powinny być prowadzone żadne prace i roboty, z czego powód się nie wywiązał. Pozwany dokonywał systematycznej pielęgnacji wykonanych trawników i zieleni. Powód notorycznie niszczył i swoimi działaniami doprowadzał do uszkodzeń miejsca zielone uprzednio przez pozwanego zagospodarowane. Tereny zielone wykonano zgodnie z zapisem SIWZ, a projekt uzgodniony i zatwierdzony przez inwestora nie przewidywał obrzeży trawnikowych na ciągu drogi ze starobruku. Pozwany dokonywał systematycznego koszenia i pielęgnacji terenów zielonych w zakresie niezniszczonym przez powoda. Zgodnie z programem funkcjonalno – użytkowym pozwany do humusowania użył ziemi pochodzącej z robót ziemnych. Uzgodniony i przyjęty do realizacji przez powoda projekt nie przewidywał wykonania drogi do szamba. W SIWZ nie ma mowy o drodze dojazdowej do szamba, natomiast określona lokalizacja jest zaprojektowana w taki sposób, aby można było je opróżniać i taka lokalizacja spełnia ten warunek, gdyż jest tymczasowa. MPWiK przystąpiło do opracowania dokumentacji uwzględniającej podłączenie obiektów do sieci kanalizacyjnej. W SIWZ powód nie żądał zainstalowania otwieraczy okiennych, lecz przewidywano wentylację mechaniczną, a uzgodniony i przyjęty projekt w związku z tym nie przewidywał otwieraczy okiennych. W powołanej przez powoda ugodzie widnieje oświadczenie o wykonaniu przedmiotu umowy, pod którym podpisały się obie strony. Ugoda podpisana została już po odebraniu robót i mowa w niej o wykonaniu umowy przez pozwanego, natomiast o roszczeniach z tytułu rękojmi i gwarancji mówi się w kontekście ewentualnych (przyszłych). Pozwany podpisując ugodę był pod ewidentną presją ze strony powoda, który zatrzymał należne pozwanemu kwoty w wysokości ponad 1.200.000 zł. Pozwany po wykonaniu prac miał zobowiązania finansowe wobec dostawców materiałów i urządzeń oraz swoich pracowników.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny, istotny dla rozstrzygnięcia sprawy:

Powód prowadził inwestycję pod nazwą „(...) w P.” we W. przy ul. (...) (działki numer (...)). W celu opracowania dokumentacji projektowej wraz z wykonaniem robót budowalnych i montażowych powód wszczął postępowanie w trybie przetargu nieograniczonego. Sposób opracowania dokumentacji projektowej i realizacji robót określony został w treści programu funkcjonalno – użytkowego i jego uzupełnieniach. W skład przedsięwzięcia wchodziło zaprojektowanie i przebudowa budynku obory na: dwie sale konferencyjne o pojemności 121 osób każda, salę seminaryjną o pojemności około 40 osób, 17 pokoi dwuosobowych, hol wystawienniczy, aneks kuchenny i pomieszczenia magazynowo – techniczne oraz zagospodarowanie istniejącego terenu, polegające na zaprojektowaniu i wykonaniu zieleni w postaci cięć pielęgnacyjnych i sanitarnych, wycinkę, nowych nasadzeń, zakładania i pielęgnacji trawników, parkingu dla samochodów osobowych i autobusów, modernizacji nawierzchni z historycznego bruku, ciągów pieszo – jezdnych, oświetlenia terenu oraz elementów małej architektury. Termin realizacji robót upływać miał 31 grudnia 2010. W specyfikacji istotnych warunków zamówienia wskazano, iż obiekt ma charakter zabytkowy i znajduje się pod ochroną konserwatora zabytków oraz zalecono uzyskanie pozwolenia na budowę do 30 czerwca 2010.

Zgodnie z treścią programu funkcjonalno – użytkowego parking o powierzchni nie mniejszej niż 2.813 m 2 wykonany miał być z szarej kostki betonowej i zawierać miał m. in. trzy stanowiska postojowe dla autobusów, ciągi pieszo – jezdne składać miały się z odczyszczonej i przełożonej nawierzchni z historycznego bruku na powierzchni nie mniejszej niż 2.515 m 2, nawierzchni z kostki kamiennej szarej na powierzchni nie mniejszej niż 851 m 2 oraz nawierzchni z kruszywa kamiennego na powierzchni nie mniejszej niż 4.782 m 2. Sieć kanalizacji sanitarnej zapewniać miała odbiór nieczystości do zbiorników bezodpływowych z uwzględnieniem możliwości późniejszego podłączenia do sieci kanalizacyjnej, która miała zostać wybudowana przez Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji Spółkę z o.o. z siedzibą we W.. Inwestycja w zakresie sieci kanalizacji sanitarnej przewidywała zaprojektowanie i wybudowanie między innymi budowę zbiorników bezodpływowych oraz odcinków kanalizacji do granicy działki w kierunku przewidywanej budowy przez Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji Spółkę z o.o. z siedzibą we W. kanalizacji w ul. (...) zakończonych studzienką włączeniową. Wykonawca zobowiązany był do ogrodzenia terenu budowy i zabezpieczenia jej przed wejściem osób nieupoważnionych, wykonania na terenie budowy dróg komunikacyjnych i transportowych oraz miejsc postojowych dla pojazdów używanych w trakcie wykonywania robót budowlanych. W zakresie stolarki okiennej zalecano zastosowanie okien drewnianych rozwierno – uchylnych. Przestrzeń między ciągami pieszo – jezdnymi dziedzińca i terenów przyległych miały wypełnić płaszczyzny trawnika z grupami nasadzeń form drzewiastych i krzewów. Trawniki o powierzchni 15.140 m 2 należało humusować warstwą grubości minimum 15 cm. Do humusowania wykonawca winien był użyć ziemi urodzajnej pozyskanej w trakcie robót ziemnych. Wykonawca zobowiązany był przez okres roku po dokonaniu odbioru do utrzymywania i pielęgnacji zieleni poprzez jej nawadnianie, grabienie, usuwanie chwastów, koszenie powierzchni trawiastych oraz wymianę obumarłych sadzonek. Do obowiązków wykonawcy należało między innymi wystąpienie do właściwego organu o zatwierdzenie projektu budowlanego i uzyskanie ostatecznej decyzji o pozwoleniu na budowę, sporządzenie wszelkich ekspertyz i opracowań, których potrzeba ujawni się w trakcie prac projektowych i realizacji, dokonywanie niezbędnych zawiadomień i zgłoszeń, wykonanie instalacji wentylacji mechanicznej/klimatyzacji, zapewnienia ochrony zieleni na placu budowy.

(dowód: specyfikacja istotnych warunków zamówienia wraz z załącznikami k. 277 – 308,

program funkcjonalno – użytkowy k. 211 – 276)

Powód w trybie przetargu nieograniczonego dokonał wyboru oferty złożonej przez pozwanego. 19 kwietnia 2010 strony zawarły umowę, której przedmiot stanowiło opracowanie kompleksowej dokumentacji projektowo – wykonawczej na modernizację (...) w P., uzyskanie ostatecznej decyzji o pozwoleniu na budowę, wykonanie robót przygotowawczych i organizację placu budowy, budowę (z instalacjami wewnętrznymi, sieciami i przyłączami zewnętrznymi dla wszystkich mediów niezbędnych do funkcjonowania obiektu, urządzenie terenu, drogi, place, chodniki i parkingi oraz rozruch obiektu), wyposażenie obiektu zgodnie z programem funkcjonalno – użytkowym, uzyskanie ostatecznej decyzji o pozwoleniu na użytkowanie wraz z przekazaniem kompletnego obiektu do użytkowania (§ 1 umowy). Termin realizacji robót ustalony został na 31 grudnia 2010 (§ 2 ust. 1 umowy). Pozwany zobowiązał się do: niezwłocznego usunięcia wad ujawnionych podczas odbioru i w okresie rękojmi (§ 4 ust. 5 lit. f umowy), poniesienia pełnej odpowiedzialności materialnej za przekazany plac budowy i za wyrządzone na nim szkody (§ 4 ust. 5 lit. n umowy). Strony wynagrodzenie ustaliły na kwotę 6.066.417,06 zł brutto (§ 9 ust. 1 umowy). W razie uszkodzenia lub zniszczenia wykonanych robót lub ich części pozwany zobowiązany był do ich naprawy i doprowadzenia do stanu poprzedniego (§ 11 ust. 6 umowy). W razie stwierdzenia w toku czynności odbioru lub w okresie rękojmi istnienia wad dających się usunąć powód, zachowując prawo do kar umownych i odszkodowania uzupełniającego, miał możliwość: przyjąć przedmiot umowy z wadami (usterkami) obniżając wynagrodzenie za ten przedmiot proporcjonalnie do utraconej wartości rynkowej lub przyjąć przedmiot umowy wyznaczając termin na usunięcie wad, a w razie opóźnienia i po bezskutecznym upływie terminu dodatkowego obniżyć wynagrodzenie za wykonany przedmiot odbioru albo odmówić przyjęcia przedmiotu umowy do czasu usunięcia wad (usterek) bądź odstąpić od umowy, jeśli pozwany nie zdoła ich usunąć w uzgodnionym czasie (§ 13 pkt 1.9 umowy). W przypadku nieusunięcia wad i usterek stwierdzonych w czasie odbioru lub w okresie rękojmi i gwarancji pozwany zapłacić miał powodowi karę umowną w wysokości 10 % wynagrodzenia umownego brutto (§ 17 ust. 2 lit. c umowy). Załącznik do umowy stanowił program funkcjonalno – użytkowy (§ 2 ust. 1 tiret 1 umowy).

Strony uznały, iż integralną część umowy stanowiła specyfikacja istotnych warunków zamówienia oraz program funkcjonalno – użytkowy.

Aneksem do umowy strony zdecydowały się na przedłużenie terminu do wykonania przez pozwanego umowy do 31 lipca 2011.

(dowód: umowa numer (...) wraz z załącznikiem numer 4 k. 17 – 37,

zeznania świadka K. G. – elektroniczny protokół rozprawy z 15 maja 2014 00:13:19 – 00:59:52 k. 383, 385,

zeznania świadka B. S. – elektroniczny protokół rozprawy z 15 maja 2014 01:00:15 – 01:18:12 k. 383, 385,

przesłuchanie prezesa zarządu pozwanego Z. C. – elektroniczny protokół rozprawy z 22 marca 2016 00:00:58 – 00:39:16 k. 530, 532)

06 maja 2011 pozwany zobowiązał się do wykonania drogi o nawierzchni z kostki do 13 maja 2011 oraz zgłosił powodowi braki materiału kamiennego w istniejącym dziedzińcu. Pozwany poinformował powoda, iż od 09 czerwca 2011 nastąpi zamknięcie dziedzińca dla sprzętu ciężkiego. Powód wymagał, aby dziedziniec był dostępny oraz zachowany został dojazd do niego dla użytkowników terenu i pracowników powoda.

(dowód: notatka służbowa z 06 maja 2011 k. 319)

30 lipca 2011 inspektor nadzoru wpisem w dzienniku budowy zwrócił się do pozwanego o zaprojektowanie drogi dojazdowej do szamba prowadzącej od ul. (...). Projektant uznał drogę tą za zbędną, uznając, iż możliwe jest wypompowanie nieczystości ze stanowiska usytuowanego na parkingu i informację takową zamieścił w dzienniku budowy 05 sierpnia 2011.

(dowód: wypis z dziennika budowy k. 93, 94, 345, 346,

pismo pozwanego z 15 marca 2012 k. 96,

zeznania świadka B. S. – elektroniczny protokół rozprawy z 15 maja 2014 01:00:15 – 01:18:12 k. 383, 385,

zeznania świadka W. J. – elektroniczny protokół rozprawy z 02 września 2014 00:03:35 – 00:24:40 k. 399, 401)

Pismem z 05 sierpnia 2011 pozwany zgłosił wykonanie prac związanych z zagospodarowaniem terenu przyległego od południa do obiektu, wnosząc o przejęcie przez pozwanego tego terenu 08 sierpnia 2011. W piśmie tym pozwany wskazał również, iż w związku z użytkowaniem wskazanego terenu przez ciężki sprzęt do niego nie należący, nie może ponosić odpowiedzialności za uszkodzenia nawierzchni i innych elementów zagospodarowania powstałych w wyniku tej sytuacji.

(dowód: pismo pozwanego z 05 sierpnia 2011 k. 320,

przesłuchanie prezesa zarządu pozwanego Z. C. – elektroniczny protokół rozprawy z 22 marca 2016 00:00:58 – 00:39:16 k. 530, 532)

W okresie od 27 września 2011 do 18 października 2011 przeprowadzono odbiór techniczny przedmiotu umowy. Komisja przeprowadzająca czynności odbiorowe stwierdziła, iż roboty wykonane zostały niezgodnie z umową, dokumentacją techniczną, warunkami jakościowymi i kryteriami przyjęcia. Stwierdzono uchybienia w zakresie sekcji sanitarnej, sekcji elektrycznej, sekcji budowlanej, dróg i zieleni, przepisów bhp oraz ochrony przeciwpożarowej. Na parkingu zaobserwowano zapadnięcia nawierzchni przy łuku centralnym oraz w części przeznaczonej na postój autobusów, zalecono wykonanie ścieżki pieszo – jezdnej od kuźni z dojściem do kotłowni z wyeliminowaniem spływu wody do garażu, nie stwierdzono dojazdu do szamba. Nawierzchnia ścieżek pieszo – jezdnych na dziedzińcu winna była zostać odpowiednio wyprofilowana, aby umożliwić odpływ wód deszczowych. W obrębie starobruku należało usunąć zapadnięcia, odtworzyć rynsztok oraz usunąć zastoiny piaskowe. Zalecono odtworzenie nawierzchni ciągu biegnącego od ul. (...) do stajni. Stwierdzono brak możliwości otwierania okien z poziomu podłogi. Nie stwierdzono obrzeży w strefie styku terenów zielonych z drogami. Należało dokonać regeneracji trawników poprzez odchwaszczenie terenów zieleni, ich aerację (napowietrzenie gleby i wyrównanie darni), ponowne nasianie trawy mieszanką traw gazonowych przeznaczonych na tereny nasłonecznione z tendencją do szybkiego przesychania, przykrycie zasianej trawy warstwą 1 – 2 cm ziemi urodzajnej w celu poprawy jakości gleby i wschodu nowo wysianej trawy, odpowiednie nawiezienie trawników. Konieczna była pielęgnacja rabat, polegająca na wymieszaniu gleby z ziemią ogrodniczą w celu poprawy jej jakości, wyznaczeniu dokładnej granicy między rabatami a trawnikiem, obniżeniu terenu rabat o 2 – 3 cm, wyrównaniu go i zasypaniu korą do wysokości gruntu, a pod krzewami róż zalecono wykonać misy o głębokości 2 – 3 cm i wypełnić je korą. Na usunięcie wad w zakresie dróg i ciągów pieszo jezdnych oraz dojazdu do szamba wyznaczono termin do 31 października 2011, a w zakresie zieleni do 31 maja 2012.

(dowód: protokół odbioru technicznego z 27 września do 18 października 2011 z załącznikami k. 39 – 76,

zeznania świadka K. G. – elektroniczny protokół rozprawy z 15 maja 2014 00:13:19 – 00:59:52 k. 383, 385,

zeznania świadka J. M. – elektroniczny protokół rozprawy z 02 września 2014 00:25:01 – 00:55:21 k. 400, 401,

zeznania świadka B. Z. – elektroniczny protokół rozprawy z 02 września 2014 00:57:25 – 01:51:51 k. 400, 401,

przesłuchanie prezesa zarządu pozwanego Z. C. – elektroniczny protokół rozprawy z 22 marca 2016 00:00:58 – 00:39:16 k. 530, 532)

Kolejny odbiór techniczny obiektu przeprowadzony został pomiędzy 15 listopada 2011 a 29 listopada 2011. Pomimo dalszego występowania wad obiekt został przez powoda odebrany.

Odbioru końcowego obiektu dokonano 29 listopada 2011.

Do obu protokołów dołączono ten sam wykaz stwierdzonych wad. Z załącznika tego wynika między innymi, iż w dalszym ciągu nie zamontowano mechanizmów pozwalających na otwieranie okien w pokojach z poziomu podłogi. Wobec oświadczenia pozwanego, iż nie jest w stanie mechanizmu tego wykonać, powód miał wadliwość tą usunąć we własnym zakresie i powstałymi z tego tytułu kosztami obciążyć pozwanego. Na wykonanie drogi do zbiornika na nieczystości płynne powód wyznaczył pozwanemu termin do 30 maja 2012. Droga brukowa na dziedzińcu wymagała dokonania poprawek rynsztoku, odcinka od wjazdu z ul. (...) do stajni oraz obniżenia na wjeździe. Prace te, jak również wykonanie kamiennego lub betonowego obrzeża przy trawnikach miały zostać wykonane do 28 grudnia 2011. Nadal nie poprawiono nawierzchni ścieżek w celu umożliwienia odpływu wody deszczowej. Tereny zielone wymagały odchwaszczania, aeracji, ponownego nasiania trawy i jej przykrycia warstwą humusu. Humusowania glebą ogrodniczą wymagały także tereny pod krzewami. Na wykonanie tych prac zakreślono pozwanemu termin do 31 maja 2012, omyłkowo wskazując rok 2011.

(dowód: protokół odbioru technicznego od 15 listopada 2011 do 29 listopada 2011 z załącznikiem k. 77 – 81,

protokół odbioru końcowego z 29 listopada 2011 roku wraz z załącznikiem k. 82 – 85,

zeznania świadka K. G. – elektroniczny protokół rozprawy z 15 maja 2014 00:13:19 – 00:59:52 k. 383, 385,

zeznania świadka B. S. – elektroniczny protokół rozprawy z 15 maja 2014 01:00:15 – 01:18:12 k. 383, 385,

zeznania świadka B. Z. – elektroniczny protokół rozprawy z 02 września 2014 00:57:25 – 01:51:51 k. 400, 401)

Część ze zgłoszonych przez powoda usterek została przez pozwanego usunięta. W okresie od 16 grudnia 2011 do 23 grudnia 2011 zlikwidowano zagłębienie drogi w rejonie stajni oraz częściowo ułożono obrzeża terenów zielonych. Obrzeża wykonane zostały w sposób wadliwy. Pozwany nie dokonał poprawy rynsztoka w środkowej części placu.

(dowód: protokół usunięcia wad z 16 grudnia 2011 k. 86, 87,

protokół usunięcia wad z 11 stycznia 2012 k. 88 – 90)

Pismem z 16 stycznia 2012 pozwany zarzucił, iż wykonania manualnego mechanizmu otwierania okien nie przewidywała specyfikacja istotnych warunków zamówienia ani nie ujęto go w dokumentacji projektowej. Podniesiono, iż w obiekcie zaprojektowano i wykonano instalację mechaniczną z zainstalowanymi w oknach nawietrzakami z higrosterowaniem regulującym samoczynnie przewietrzanie, a uchylanie lub otwieranie okien zakłóci zaprojektowany układ wentylacyjny.

(dowód: pismo pozwanego z 16 stycznia 2012 k. 95,

przesłuchanie prezesa zarządu pozwanego Z. C. – elektroniczny protokół rozprawy z 22 marca 2016 00:00:58 – 00:39:16 k. 530, 532)

Pismem z 23 lutego 2012 powód poinformował pozwanego o nieusuniętych wadliwościach przedmiotu umowy. Potwierdzono termin wykonania drogi dojazdowej do szamba oraz wykonania prac na terenach zielonych do 31 maja 2012. Na naprawę drogi brukowej zakreślono termin do 15 marca 2012. Poinformowano pozwanego, iż w związku z jego deklaracją złożoną w trakcie dokonywania odbiorów, powód wykonanie systemu otwieraczy okiennych zlecił innemu podmiotowi i z tego tytułu obciąży pozwanego kwotą wynoszącą w przybliżeniu netto 18.445 zł.

Pozwany podtrzymał swoje stanowisko w przedmiocie zbędności mechanizmu otwierającego okna oraz drogi dojazdowej do szamba.

Powód w piśmie z 02 kwietnia 2012 ponownie zgłosił pozwanemu usterki, które wskazane zostały w piśmie z 23 lutego 2012. Dodatkowo powód poinformował pozwanego, iż w przypadku braku deklaracji do 15 kwietnia 2012 w kwestii naprawienia wewnętrznej drogi brukowej, jej naprawę zleci innemu podmiotowi, a powstałymi kosztami obciąży pozwanego.

Pozwany ponownie zakwestionował konieczność wykonania systemu otwierającego okna oraz drogi prowadzącej do zbiornika na nieczystości. Ponadto pozwany zarzucił, iż przyczyną złego wzrostu trawy było zanieczyszczenie terenu nasionami pochodzącymi z czyszczenia maszyn rolniczych, a użytkowanie drogi przez ciężki sprzęt powoda w czasie jej budowy i przebudowy tj. przed jej ostateczną stabilizacją, doprowadził do jej uszkodzenia.

(dowód: pismo powoda z 23 lutego 2012 k. 91, 92,

pismo pozwanego z 15 marca 2012 k. 96,

pismo powoda z 02 kwietnia 2012 k. 100, 101,

pismo pozwanego doręczone powodowi 24 kwietnia 2012 k. 102, 103,

zeznania świadka K. G. – elektroniczny protokół rozprawy z 15 maja 2014 00:13:19 – 00:59:52 k. 383, 385,

przesłuchanie prezesa zarządu pozwanego Z. C. – elektroniczny protokół rozprawy z 22 marca 2016 00:00:58 – 00:39:16 k. 530, 532)

W związku z wykonaniem przedmiotu umowy przez pozwanego po terminie określonym umową oraz brakiem dokonania przez powoda zapłaty faktury VAT numer (...) na kwotę 1.223.763,62 zł, 09 marca 2012 strony zawarły ugodę pozasądową. Powód zobowiązał się zapłacić wynikającą z faktury VAT numer (...) kwotę oraz oświadczył, iż nie będzie dochodził kar umownych z tytułu zatrudnienia podwykonawcy bez jego zgody. Pozwany zobowiązał się do zapłaty kary umownej w wysokości 48.879,78 zł za cztery dni zwłoki, kwoty 11.617,76 zł tytułem należności wynikającej z umowy o przyłączeniu do sieci elektroenergetycznej oraz kwoty 15.991,23 zł tytułem należności wynikającej z umowy o przyłącze do sieci gazowej. Strony oświadczyły, że ich wzajemne roszczenia wynikające z umowy (...) z wyjątkiem ewentualnych roszczeń dotyczących gwarancji i rękojmi zostały w pełni zaspokojone. Oświadczenie to dotyczyło roszczeń pozwanego z tytułu wynagrodzenia za wykonane prace dodatkowe.

(dowód: ugoda pozasądowa z 09 marca 2012 k. 38,

zeznania świadka K. G. – elektroniczny protokół rozprawy z 15 maja 2014 00:13:19 – 00:59:52 k. 383, 385,

zeznania świadka J. M. – elektroniczny protokół rozprawy z 02 września 2014 00:25:01 – 00:55:21 k. 400, 401,

zeznania świadka B. Z. – elektroniczny protokół rozprawy z 02 września 2014 00:57:25 – 01:51:51 k. 400, 401,

przesłuchanie prezesa zarządu pozwanego Z. C. – elektroniczny protokół rozprawy z 22 marca 2016 00:00:58 – 00:39:16 k. 530, 532)

26 kwietnia 2012 odbył się przegląd usuwania przez pozwanego wykrytych wad. Ustalono nowe terminy usunięcia usterek. Naprawa i oczyszczanie wykonanej z historycznej warstwy bruku drogi wjazdowej miała odbyć się w okresie od 14 maja 2012 do 31 maja 2012. Ponowiono zalecenia wydane w trakcie dokonywania odbiorów obiektu w zakresie poprawy jakości terenów zielonych oraz wykonania ich obrzeży, które winny były zostać zrealizowane do 31 maja 2012. Przypomniano przedstawicielowi pozwanego, iż w dniu tym upłynie także termin do wykonania drogi do zbiornika na odpady płynne oraz wskazano, iż zgodnie z zapisami programu funkcjonalno – użytkowego pozwany przez okres roku od dokonania odbioru zobowiązany był utrzymywać i pielęgnować zieleń.

Pismem z 09 maja 2012 powód poinformował pozwanego o poczynionych w trakcie przeglądu z 26 kwietnia 2012 ustaleniach oraz o braku zmiany swojego stanowiska.

Pozwany podtrzymał swoje stanowisko oraz wskazał, iż przyczyną złego stanu drogi jest jej eksploatacja w trakcie realizacji zadania.

15 czerwca 2012 w trakcie oględzin przedmiotu umowy ustalono, iż wady zamieszczone w protokole z 26 kwietnia 2012 nie zostały przez pozwanego usunięte oraz że nie wywiązuje się on z obowiązku pielęgnacji terenów zielonych.

W piśmie z 18 czerwca 2012 powód stwierdził, iż zgłoszone przez niego wady nie zostały usunięte i poinformował pozwanego, iż ich usunięcie zostanie zlecone innemu podmiotowi, a kosztami obciążony zostanie pozwany.

Pozwany w piśmie z 19 czerwca 2012 wskazał, iż oddzielna droga do zbiorników bezodpływowych jest zbędna, gdyż zbiorniki te do czasu wykonania sieci kanalizacyjnej mogą być obsługiwane z drogi wewnętrznej parkingu.

W piśmie z 09 lipca 2012 powód wskazał, iż program funkcjonalno – użytkowy stanowił integralną część umowy z 19 kwietnia 2010. Dodatkowo powód przyznał, iż część trawników została zanieczyszczona przez parkowane maszyny rolnicze, lecz teren ten został wyłączony z odbioru. Podniesiono również, iż pozwany od samego początku posiadał wiedzę, iż teren musi być w części użytkowany przez (...) P. oraz zarzucono, iż przez cały okres budowy po całym terenie jeździły samochody dostawcze pozwanego, jego ciężki sprzęt i na tym terenie składowany były materiały masowe oraz gruz.

Strony w dalszej korespondencji podtrzymały swoje stanowiska.

24 sierpnia 2012 powód wystawił pozwanemu z tytułu kar umownych notę księgową na kwotę 606.641,70 zł płatną w terminie 21 dni od jej wystawienia. Notę przesłano pozwanemu wraz z pismem informującym o jej wystawieniu oraz wskazującym, iż kary umowne naliczone zostały w związku z nieusunięciem wad w zakresie dróg i terenów zielonych, a także wobec niewywiązywania się przez pozwanego z obowiązku pielęgnacji terenów zielonych.

Pozwany odmówił uznania noty, zaprzeczając twierdzeniom powoda oraz wskazując, iż tereny zielone są przez niego należycie pielęgnowane

(dowód: pismo powoda z 18 kwietnia 2012 k. 104,

notatka z 26 kwietnia 2012 k. 105 – 110,

pismo powoda z 09 maja 2012 k. 111, 112,

pismo pozwanego z 11 czerwca 2012 k. 113,

protokół usunięcia wad z 15 czerwca 2012 k. 123 – 125,

pismo powoda z 18 czerwca 2012 k. 114,

pismo pozwanego z 19 czerwca 2012 k. 115, 116,

pismo powoda z 09 lipca 2012 k. 117 – 119,

pismo powoda z 10 sierpnia 2012 k. 120, 121,

pismo pozwanego z 20 sierpnia 2012 k. 122,

nota księgowa numer (...) k. 128,

pismo powoda z 24 sierpnia 2012 k. 126, 127,

pismo pozwanego z 28 sierpnia 2012 k. 129,

pismo pozwanego z 01 października 2012 k. 330,

pismo pozwanego z 12 października 2012 k. 343,

pisma pozwanego z 26 stycznia 2012 k. 347 – 355,

zeznania świadka K. G. – elektroniczny protokół rozprawy z 15 maja 2014 00:13:19 – 00:59:52 k. 383, 385,

zeznania świadka M. D. – elektroniczny protokół rozprawy z 15 maja 2014 01:18:35 – 01:50:40 k. 383, 385,

przesłuchanie prezesa zarządu pozwanego Z. C. – elektroniczny protokół rozprawy z 22 marca 2016 00:00:58 – 00:39:16 k. 530, 532)

Droga dojazdowa do szamba nie została umieszczona w projekcie budowlanym wykonanym przez pozwanego. Konieczności zaprojektowania drogi tej nie wynika z treści specyfikacji istotnych warunków zamówienia, zaś względy technologiczne pozwalają na opróżnianie zbiornika z drogi wewnętrznej dojazdowej do obiektu. Samo opróżnianie zbiornika nie uniemożliwia przejazdu innym pojazdom.

(dowód: zeznania świadka B. S. – elektroniczny protokół rozprawy z 15 maja 2014 01:00:15 – 01:18:12 k. 383, 385,

zeznania świadka W. J. – elektroniczny protokół rozprawy z 02 września 2014 00:03:35 – 00:24:40 k. 399, 401,

zeznania świadka J. M. – elektroniczny protokół rozprawy z 02 września 2014 00:25:01 – 00:55:21 k. 400, 401,

zeznania świadka B. Z. – elektroniczny protokół rozprawy z 02 września 2014 00:57:25 – 01:51:51 k. 400, 401)

Teren realizacji inwestycji nie został przez pozwanego całkowicie ogrodzony. W trakcie prowadzenia prac budowlanych na trawniki oraz świeżo wybudowane drogi wjeżdżały maszyny rolnicze, pojazdy prowadzące prace na budowie drogi dojazdowej do pałacu, które realizował inny podmiot, pojazdy zaopatrzeniowe do pałacu oraz śmieciarki, a także przechodziły konie. Na części terenów zielonych parkowano maszyny rolnicze, które w trakcie ich czyszczenia sprężonym powietrzem rozsiewały nasiona zbóż i rzepaku. Przejazdu maszyn rolniczych oraz przeprowadzanie konie miało miejsce także po zakończeniu budowy. Strony ustaliły, iż część trawnika, na której stawały maszyny rolnicze wyłączona zostanie z obowiązku pielęgnacji przez pozwanego. Pozwany pielęgnował tereny zielone położone jedynie od frontu budynku i zaprzestał wykonywania zabiegów na pozostałych terenach. Opiekę nad terenami zielonymi zakończono 30 listopada 2012.

(dowód: notatka służbowa z 29 listopada 2011 k. 319,

zeznania świadka K. G. – elektroniczny protokół rozprawy z 15 maja 2014 00:13:19 – 00:59:52 k. 383, 385,

zeznania świadka B. S. – elektroniczny protokół rozprawy z 15 maja 2014 01:00:15 – 01:18:12 k. 383, 385,

zeznania świadka M. D. – elektroniczny protokół rozprawy z 15 maja 2014 01:18:35 – 01:50:40 k. 383, 385,

zeznania świadka T. S. – elektroniczny protokół rozprawy z 22 maja 2014 00:47:48 – 01:02:21 k. 388, 390,

zeznania świadka M. Ł. – elektroniczny protokół rozprawy z 22 maja 2014 00:03:12 – 00:47:31 k. 388, 390,

zeznania świadka J. M. – elektroniczny protokół rozprawy z 02 września 2014 00:25:01 – 00:55:21 k. 400, 401,

zeznania świadka B. Z. – elektroniczny protokół rozprawy z 02 września 2014 00:57:25 – 01:51:51 k. 400, 401,

zeznania świadka A. S. (1) – elektroniczny protokół rozprawy z 27 listopada 2014 00:02:36 – 00:23:26 k. 434, 437,

przesłuchanie prezesa zarządu pozwanego Z. C. – elektroniczny protokół rozprawy z 22 marca 2016 00:00:58 – 00:39:16 k. 530, 532)

Część frontowa (teren parkingu) wykonana została poprawnie, podobnie jak trawnik wykonany metodą darniowania od strony zabudowań gospodarczych. Od wewnętrznej strony budynku, gdzie znajdują się zabudowania gospodarcze, występuje wiele wad. Nawierzchnia starobruku jest nieestetyczna, niefunkcjonalna i nie stanowi o prawidłowym odtworzeniu stabilnej drogi. Kamienie nie są odpowiednio ustabilizowane w gruncie. Zastosowana została podsypka jak do nawierzchni brukowych z kostki granitowej. Woda wymywa kliniec, który zalega na powierzchni. Powierzchnia nie jest wyprofilowana, co powoduje, że na nawierzchni zalega wszystko, co przyniesie nurt spływającej wody. Na nawierzchni występują nierówności. Miejscami, zwłaszcza w pobliżu studzienek spustowych, występują niecki. Rynsztok został stworzony jedynie na małym fragmencie dziedzińca (od rynny przy narożniku budynku stodoły) i nie spełnia żadnej funkcji, albowiem na dalszym odcinku woda płynie niekontrolowanie w kierunku studzienki spustowej. Zastosowane przy jednej ze studzienek nieszczelne obrzeże z kamieni powoduje spływ ziemi z rabaty, która zapycha studzienkę i z czasem może doprowadzić do jej niedrożności. Nierówności nawierzchni były niewyprofilowane, co spowodowało wyżłobienie kolein i zastoin wody opadowej. W części dziedzińca, wobec braku oddzielenia trawa przenika na nawierzchnię. Zastosowany częściowo krawężnik betonowy nie pasuje do konwencji odtwarzanego starobruku w zabudowaniu folwarcznym. Ścieżki żwirowe z powodu braku spadków poprzecznych, obrzeża i rynsztoku przenikają się z trawnikiem. W zakresie dróg nie zastosowano grubszych warstw podkładu na potrzeby ich użytkowania przez ciężki sprzęt. Trawniki są w złej kondycji z racji nieprzygotowania podłoża przed zakładaniem. Brak wymiany wierzchniej 10 cm warstwy gleby na odpowiednio przygotowane podłoże skutkuje zachwaszczeniem, nierównościami i nierównym wzrostem traw. Brak przysypania nasion cienką warstwą ziemi spowodował ich wywianie lub wydziobanie przez ptaki i powstanie miejsc gołej ziemi. Trawniki są zachwaszczone i przebarwione. Zbyt mała ilość i wielkość roślin stanowi o nieatrakcyjności rabat. Rośliny zostały posadzone w nieprzygotowanym podłożu bez zaprawy dołów przed sadzeniem, a te, które przetrwały, nie były odpowiednio odżywione i nawodnione. Zniszczenie rabat okalających trawniki doprowadziło do zaniku dekoracyjnej obwódki z roślin kolorowo kwitnących. Rośliny nie miały szansy zakorzenić się w gruncie. Brak obrzeża spowodował wymywanie podłoża wraz z nowo posadzonymi roślinami obwódkowymi, zadarniającymi. W miejscach na rabaty nie wybrano warstwy ziemi dla zastosowania odpowiedniej warstwy mulczu (ściółki). Na rabatach z różami brak jest mis zatrzymujących wodę w obrębie korzeni, co prowadzi do słabego rozkrzewiania się i kwitnięcia tych roślin. Do trawników nie dosiano nasion, nie były one odchwaszczane, nawożone, nawadniane i koszone oraz nie dokonano ich aeracji. W obrębie rabat nie dokonano wymiany roślin, przycinania korony, nawożenia, podlewania, uzupełniania mulczu oraz zabezpieczania roślin na okres zimowy.

(dowód: opinia biegłego sądowego z zakresu architektury krajobrazu A. S. (2) k. 450 – 464,

pisemna opinia uzupełniająca biegłego sądowego z zakresu architektury krajobrazu A. S. (2) k. 490 – 499,

dokumentacja zdjęciowa k. 142 – 178, 310 – 317, 331 – 342)

W tak ustalonym stanie faktycznym, Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Powództwo zasługiwało na uwzględnienie jedynie w części.

Powód domagał się zasądzenia od pozwanego kwoty 606.641,70 zł wraz z ustawowymi odsetkami tytułem naliczonej kary umownej za nieusunięcie stwierdzonych wad i usterek związanych z realizacją umowy zawartej przez strony 19 kwietnia 2010.

Pozwany kwestionował ciążący na nim obowiązek zapłaty, powołując się na zawartą pomiędzy stronami 09 marca 2012 ugodę pozasądową, która miała regulować wszelkie wzajemne roszczenia stron, a także zarzucił, iż żądana kara umowna jest zbyt wysoka w stosunku do ewentualnych wadliwości i winna zostać miarkowana.

W kontekście podnoszonych przez pozwanego zarzutów w pierwszej kolejności należało ustalić, czy żądane przez powoda należności stanowiły przedmiot zawartej przez strony ugody. Jak wynika z treści ugody, przyczyną jej zawarcia było z jednej strony opóźnienie pozwanego w zakresie wykonania umowy, z drugiej zaś brak zapłaty przez powoda jednej z przedłożonych mu faktur VAT związanych z realizacją kontraktu. Chociaż strony oświadczyły, że ich wzajemne roszczenia wynikające z umowy (...) z wyjątkiem ewentualnych roszczeń dotyczących gwarancji i rękojmi zostały w pełni zaspokojone, w ocenie Sądu nie można uznać, iż oświadczenie to tyczyło się również należności z tytułu usunięcia wad przedmiotu umowy. Powód zakreślił bowiem pozwanemu termin do usunięcia poszczególnych usterek, który w dacie zawarcia ugody jeszcze nie upłynął. Z brzmienia ugody wynika, iż dotyczyła jedynie świadczeń już wymagalnych. Tymczasem kary umowne, naliczone za nieusunięcie zgłoszonych wad i usterek, wymagalne wówczas jeszcze nie były. Pomimo iż powód zwracał pozwanemu uwagę na występujące usterki i nieprawidłowości, grożąc ich usunięciem na koszt pozwanego, o tego rodzaju roszczeniach nie znalazła się nawet najmniejsza wzmianka w treści ugody. Co więcej, gdyby przedmiotem ugody byłyby tego rodzaju kary umowne, strony po zawarciu ugody nie prowadziłyby w tej materii korespondencji. Powyższe okoliczności pozwalają na ustalenie, iż wbrew twierdzeniom pozwanego, powód miał prawo naliczać kary umowne z tytułu wadliwego wykonania umowy, albowiem nie stanowiły one przedmiotu zawartej przez strony ugody.

Powód w niniejszej sprawie podnosił, iż dochodzona kara umowna w znacznej mierze dotyczyła zaniedbań w zakresie wykonania ciągów komunikacyjnych i terenów zielonych. Ponadto zdaniem powoda pozwany niezasadnie odmówił wykonania drogi dojazdowej do zbiornika na nieczystości płynne oraz nie zamontował mechanizmów pozwalających na otwieranie z poziomu podłogi okien wyżej zamontowanych.

Na podstawie zebranego w sprawie materiału dowodowego nie sposób było uznać naliczenia kary umownej w stosunku do braku mechanizmów otwierających okna oraz drogi dojazdowej do szamba za zasadne. Zeznający w sprawie świadkowie i to zarówno ci powołani przez pozwanego, jak również świadkowie, których przesłuchania domagał się powód, jednoznacznie wskazali, iż elementy te nie znalazły się w projekcie budowlanym. W treści zaś łączącej strony umowy, jak również związanej z nią specyfikacji istotnych warunków zamówienia oraz planu funkcjonalno – użytkowego nie nakazano ich wybudowania/zamontowania. Z zeznań świadków wynika, iż nie zaistniały jakiekolwiek racjonalne przesłanki pozwalające na uznanie żądań powoda w tym zakresie za zasadne, a zastosowane na obiekcie przez pozwanego rozwiązania okazały się odpowiednimi pod względem technologicznym. W budynku zainstalowany został bowiem, zgodnie z założeniami dokumentacji dotyczącej inwestycji, system wentylacji mechanicznej, co w zasadzie wyłączało konieczność dokonywania cyrkulacji powietrza poprzez otwieranie okien. Tym niemniej takowa czynność była możliwa, gdyż każde z okien otwierało się swobodnie, przy czym klamka okienna nie była dostępna z poziomu podłogi. Zbiornik na nieczystości płynne został natomiast tak skonstruowany i usytuowany na terenie obiektu, iż pojazd go opróżniający miał swobodny do niego dostęp z odcinka drogi dojazdowej przy parkingu. Sama zaś procedura jego opróżniania nie spowodowałaby zdaniem Sądu szczególnych trudności w funkcjonowaniu obiektu. Odbiór nieczystości z całą pewnością odbywałby się pod nieobecność gości Centrum, a zatem nie wywoływałby nadmiernych utrudnień komunikacyjnych. Poza właściwym spełnianiem funkcji wykonanego przez pozwanego zbiornika, o braku konieczności wykonania drogi dojazdowej do niego przesądzały jeszcze dwie okoliczności – plany związane z wykonaniem kanalizacji miejskiej oraz historyczny charakter obiektu. Poza sporem pozostawało bowiem, iż spółka miejska zajmująca się dostawami wody oraz odbiorem nieczystości planowała w stosunkowo nieodległym od zawarcia przez strony przedmiotowej umowy czasie skanalizowanie okolic obiektu i w tym też zakresie wykonane zostało przez pozwanego właściwe przyłącze. Wymagania takowe stawiał także, co istotne program funkcjonalno – użytkowy. Wobec tego wykonany przez pozwanego zbiornik miał mieć zastosowanie jedynie czasowe. Docelowo zaś nieczystości odprowadzane miały być do sieci miejskiej. Wybudowanie zatem drogi wyłącznie do zbiornika bez wątpienia w sposób negatywny wpłynęłoby na walory estetyczne obiektu, których zachowanie ze względu na jego charakter miało istotne znaczenie. Zeznający w sprawie w tym zakresie świadkowie – pracownicy pozwanego dysponowali w ocenie Sądu odpowiednią wiedzą fachową oraz doświadczeniem zawodowym. Okoliczności te, a to brak konieczności budowy drogi, potwierdzał także wpis do dziennika budowy (k. 345). Stąd też zeznaniom tym Sąd dał wiarę, zwłaszcza że powód nie zaoferował żadnych dowodów poddających w wątpliwość okoliczności przez owych świadków podane. Ciężar dowodowy w tym zaś zakresie spoczywał na powodzie.

Za odmową uznania przez Sąd żądania pozwu za zasadne w związku z brakiem mechanizmu otwierającego okna przemawiała również treść pisma powoda z 24 sierpnia 2012. W dokumencie tym powód wskazał, z jakiego tytułu naliczył pozwanemu karę umowną, nie wymieniając braku rzeczonego mechanizmu. Skoro zatem ów brak nie stanowił podstawy naliczenia kary umownej, nie mógł zdaniem Sądu być dochodzony w niniejszej sprawie.

Pozwany podnosił, iż wszelkie prace związane z wykonaniem ciągów komunikacyjnych oraz zagospodarowaniem i utrzymaniem terenów zielonych zostały przez niego wykonane całkowicie oraz zgodnie z umową i sztuką budowlaną. Na okoliczność tą Sąd przeprowadził dowód z opinii biegłego sądowego z zakresu architektury krajobrazu. W sporządzonych opiniach biegła wskazała wiele nieprawidłowości, jakich dopuścił się pozwany. W ocenie biegłej drogi i ścieżki wykonane zostały w sposób wadliwy i nieestetyczny. Występujące na ich nawierzchni nierówności nie pozwalają na prawidłowe odprowadzanie wody opadowej. Pozwany do budowy dróg zastosował niewłaściwą technologię w stosunku do masy pojazdów, jakie nimi się poruszały. Brak oddzielenia ciągów komunikacyjnych od trawników skutkował ich zarastaniem trawą oraz nanoszeniem wraz z wodą deszczową gleby. Wybudowany na części terenu betonowy krawężnik kłóci się z historycznym charakterem starobruku. Trawniki znajdują się w złej kondycji, co wynika z niewłaściwej ich pielęgnacji oraz uchybień popełnionych w czasie ich siewu. Niewłaściwie dokonane nasadzenia roślinne spowodowały ich niską jakość. Złożona w niniejszej sprawie opinia jest pełna, jasna i wewnętrznie spójna. Sporządzona została przez osobę dysponującą fachową wiedzą i doświadczeniem zawodowym, w oparciu o zgromadzoną w sprawie dokumentację oraz po dokonaniu oględzin obiektu. Biegła wykorzystała zatem wszystkie dostępne źródła, mogące stanowić podstawę dla sporządzenia opinii. Zważywszy na powyższe, opinia ta była dla Sądu szczególnie cennym źródłem dowodowym w sprawie. Stawiane opinii zarzuty okazały się w świetle udzielonych przez biegłą sądową wyjaśnień w treści opinii uzupełniającej nieuzasadnione.

Pozwany starał się przerzucić odpowiedzialność za uszkodzenia nawierzchni oraz trawników na powoda, zarzucając, iż w trakcie wykonywania prac po terenie poruszały się inne pojazdy oraz przeprowadzane były konie. Twierdzenia te w pełni zostały w toku postępowania dowodowego potwierdzone. Zeznający w sprawie świadkowie zgodnie wskazywali, iż po terenie poruszały się maszyny rolnicze powoda, pojazdy podmiotu wykonującego prace drogowe w innej części nieruchomości, pojazdy zaopatrzenia i wywożące nieczystości z pałacyku, a także przeprowadzano konie. Ponadto na trawnikach parkowano maszyny rolnicze, w trakcie czyszczenia których, mimowolnie rozsiewano nasiona rzepaku i zbóż. W ocenie Sądu powyższe okoliczności nie mogły stanowić podstaw do wyłączenia odpowiedzialności pozwanego za nieprawidłowe wykonanie ciągów komunikacyjnych i trawników. Zgodnie z treścią umowy to na pozwanym ciążył obowiązek należytego zabezpieczenia terenu inwestycji poprzez jego ogrodzenie, wykonanie i oznakowanie dróg transportowych oraz miejsc postojowych na terenie dla pojazdów używanych w trakcie budowy. Skoro zakresem prac objęty był nie tylko budynek dawnej obory, ale również teren do niego przylegający, należyte przygotowanie terenu budowy nie ograniczało się do samego budynku, ale rozciągało się niewątpliwie na całość terenu, na którym pozwany miał prowadzić prace. Nie ulega wątpliwości w okolicznościach niniejszej sprawy, iż teren budowy nie został przez pozwanego należycie odizolowany i pozostawał dostępny dla innych osób i podmiotów. Nie wyznaczył również pozwany szlaków komunikacyjnych pozwalających na swobodne przemierzanie powierzonego mu ternu bez powodowania szkód. Szczególnie niezrozumiałymi są braki w tym zakresie w momencie powzięcia wiedzy o prowadzonej przez powoda działalności rolniczej oraz wykonywaniu prac drogowy przez innego przedsiębiorcę przy użyciu ciężkiego sprzętu. Kierując się zaś odpowiednią wiedzą technologiczną, podmiot zawodowo zajmujący się działalnością budowlaną w zakresie architektury krajobrazu, jakim z całą pewnością jest pozwany, winien liczyć się z możliwością dokonania uszkodzeń wykonanych już prac przez sprzęt rolniczy bądź budowalny, a nawet przez przechodzące konie. Pozwany zaniechał zabezpieczenia wykonywanych przez siebie prac i za powstałe w związku z tym skutki ponosi wyłączną odpowiedzialność. Istota łączącego strony zobowiązania polegała na przekazaniu powodowi przedmiotu umowy wykonanego w sposób prawidłowy. Wobec tego na pozwanym ciążył obowiązek nie tylko prawidłowego wykonania prac w jakiejkolwiek dacie mieszczącej się w ustalonym przez strony terminie, do którego roboty miały zostać zakończone, ale również dbanie o nieuszkodzenie prac już wykonanych. Jeżeli zatem pozwany zrealizował część przyjętych na siebie zadań przed dokonaniem odbioru całości inwestycji, winien był efekty swojej pracy należycie zabezpieczyć, czego nie uczynił. Łączący strony stosunek prawny przewidywał bowiem zapłatę wynagrodzenia za określony efekt ustalany w dacie dokonania odbioru. Jeżeli zatem przed przekazaniem powodowi obiektu doszło do jakichkolwiek usterek, pozwany zobowiązany był do ich naprawienia, nawet jeśli prawidłowo wykonał swoje prace. Wynika to z brzmienia samej umowy, która w § 11 ust. 6 stanowiła, że w razie uszkodzenia lub zniszczenia wykonanych robót lub ich części pozwany zobowiązany był do ich naprawy i doprowadzenia do stanu poprzedniego umowy. Co równie istotne obowiązek ochrony zieleni w trakcie procesu budowlanego w myśl regulacji programu funkcjonalno – użytkowego ciążył na pozwanym.

Co więcej, pozwany zobowiązany był również do dbania o tereny zielone przez okres roku od daty odbioru obiektu to jest do 30 listopada 2012. Regulacja w tym zakresie znalazła się jedynie w projekcie funkcjonalno – rzeczowym i nie została powielona w łączącej strony umowie. Wątpliwości wobec mógł budzić fakt, czy na pozwanym ciążył obowiązek pielęgnacji zieleni do zakończeniu realizacji inwestycji. Tym niemniej zgodnie z treścią art. 65 § 2 k.c. w umowach należy raczej badać, jaki był zgodny zamiar stron i cel umowy, aniżeli opierać się na jej dosłownym brzmieniu. W uzasadnieniu uchwały z 29 czerwca 1995 (III CZP 66/95, OSNC 1995/12/168) Sąd Najwyższy wyjaśnił, że stosowanie metody kombinowanej w wykładni umów obejmuje zasadniczo dwie fazy. W pierwszej fazie sens oświadczenia woli ustala się, mając na uwadze rzeczywiste ukonstytuowanie się znaczenia między stronami a zatem, czy obie strony przypisywały oświadczeniom woli takie samo znaczenie. Na tym etapie decydujące jest zatem kryterium subiektywne (rzeczywista wola stron). Dopiero gdy okaże się, że strony nie przyjmowały takiego samego znaczenia oświadczenia woli, przejść należy do drugiej fazy i stosować kryteria obiektywne, a zatem sens oświadczenia woli ustalać na podstawie przypisania normatywnego, czyli jak adresat ten sens rozumiał i rozumieć powinien. W odniesieniu do oświadczeń woli składanych w formie pisemnej sens tych oświadczeń ustala się przede wszystkim przyjmując za podstawę wykładni tekst dokumentu, a zatem w pierwszej kolejności odwoływać się należy do językowych reguł znaczeniowych przy uwzględnieniu kontekstu i związków treściowych w tym dokumencie występujących, przy czym uwzględniać należy także okoliczności, w jakich oświadczenie zostało złożone, o ile dokument obejmuje takie informacje oraz cel oświadczenia wskazany w tekście dokumentu lub zrekonstruowany na podstawie zawartych w nim postanowień. Nie wyklucza to sięgnięcia do innych środków dowodowych umożliwiających przeprowadzenie wykładni wskazaną wyżej metodą kombinowaną. Również zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego z dnia 29 stycznia 2002 roku wydanego w sprawie o sygnaturze akt V CKN 679/00, realizując kombinowaną metodę wykładni, należy brać pod uwagę nie tylko kontrowersyjny fragment tekstu, lecz także inne postanowienia umowy, a zarazem uwzględnić pozatekstowe okoliczności, np. rokowania poprzedzające zawarcie umowy, cele umowy, rozumienie tekstu, zachowanie stron itd. (wyrok Sądu Najwyższego z 29 stycznia 2002, V CKN 679/00, LEX numer 54342). Przy wykładni umów art. 65 § 2 k.c. przyznaje pierwszeństwo kryteriom zamiaru stron i celu, jaki strony chciały osiągnąć zawierając umowę. Chodzi tu o cel wspólny dla obu stron lub co najmniej jednej ze stron znany i zaakceptowany przez drugą stronę umowy, zindywidualizowany w warunkach konkretnej umowy (np. gospodarczy), który nie jest jednak tożsamy z jej podstawą prawną (wyrok Sądu Najwyższego z 08 maja 2015, III CSK 346/14, LEX numer 1677755). Z treści korespondencji stron, zeznań świadków oraz przesłuchania prezesa zarządu pozwanego wynika jednoznacznie, iż obie strony traktowały program funkcjonalno – użytkowy jako integralną część umowy (...), uznając przy tym, iż na pozwanym ciążył obowiązek opieki nad terenami zielonymi również po przekazaniu obiektu powodowi. Na podstawie zaś sporządzonej w niniejszej sprawie opinii jednoznacznie stwierdzić należy, iż z obowiązku tego pozwany wywiązał się jedynie w niewielkim zakresie, ograniczając się jedynie do zabiegów prowadzonych na trawnikach wyłożonych z rolki i zupełnie bezzasadnie pomijając tereny, na których trawa została wysiana. Z ustaleniami dokonanymi przez biegłą korespondowały w pełni twierdzenia świadków, gdzie sami pracownicy pozwanego przyznawali, iż z czasem zaprzestali na polecenie przełożonych wykonywania prac na części trawników ( vide zeznania świadka M. Ł. – elektroniczny protokół rozprawy z 22 maja 2014 00:03:12 – 00:47:31 k. 388, 390).

Zgodnie z treścią art. 484 § 1 k.c. w razie niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania kara umowna należy się wierzycielowi w zastrzeżonej na ten wypadek wysokości bez względu na wysokość poniesionej szkody. Żądanie odszkodowania przenoszącego wysokość zastrzeżonej kary nie jest dopuszczalne, chyba że strony inaczej postanowiły. W umowie strony zastrzegły, iż w przypadku nieusunięcia wad i usterek stwierdzonych w czasie odbioru lub w okresie rękojmi i gwarancji, pozwany zapłacić miał powodowi karę umowną w wysokości 10 % wynagrodzenia umownego brutto, czyli 606.641,70 zł. Pozwany zarzucił zaś, iż kwota ta jest rażąco wygórowana. W myśl art. 484 § 2 k.c. jeżeli zobowiązanie zostało w znacznej części wykonane, dłużnik może żądać zmniejszenia kary umownej; to samo dotyczy wypadku, gdy kara umowna jest rażąco wygórowana. Miarkowanie kary umownej jest przejawem prawa sądu do ingerencji w stosunki umowne równorzędnych podmiotów; katalog kryteriów pozwalających na zmniejszenie kary umownej jest otwarty, co zapewnia możliwość elastycznego orzekania w tym zakresie, pod warunkiem jednak, że takie żądanie zostanie przez dłużnika zgłoszone i wykazane (wyrok Sądu Najwyższego z 12 lutego 2015, IV CSK 276/14, LEX numer 1663413). Rozważając zasadność żądania miarkowania kary umownej pamiętać trzeba, iż instytucja ta jest wyjątkiem od zasady pacta sunt servanda, zasady swobody umów oraz wynikającej z treści art. 484 § 1 k.c. zasady, że w razie wyrządzenia wierzycielowi szkody przysługuje mu kara umowna w zastrzeżonej wysokości, bez względu na wysokość szkody. Ustawodawca nie wskazał stanów faktycznych uzasadniających miarkowanie kary umownej, pozostawiając ich ustalenie uznaniu sędziowskiemu uwzględniającemu okoliczności konkretnej sprawy (wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z 29 sierpnia 2014, I ACa 735/14, LEX numer 1799216).

W okolicznościach niniejszej sprawy jednoznacznie wynika, iż powód uprawniony był do obciążenia pozwanego karą umowną. Tym niemniej zgromadzony materiał dowodowy nie pozostawia najmniejszych wątpliwości, iż pozwany w przeważającej części spełnił swoje zobowiązanie wynikające z umowy (...). Ponadto wadliwościami, które stanowiły podstawę obciążenia pozwanego przez powoda karą umowną dotknięta jest jedynie część wybudowanych przez niego dróg oraz terenów zielonych, co w toku postępowania wielokrotnie potwierdzał również powód. Nie ulega również wątpliwości, iż część wad związana była z prowadzeniem przez powoda działalności rolniczej, aczkolwiek w głównej mierze wystąpiły one w związku z niewłaściwym zabezpieczeniem terenu przez pozwanego. Powód uznając zaś swoje zawinienie wyłączył spod opieki pozwanego niewielką część terenów zielonych. Z tych też powodów, w ocenie Sądu, mając na względzie skalę inwestycji, obejmującej zaprojektowanie, a następnie wykonanie rewitalizacji zespołu płacowego, należało przychylić się do zarzutów pozwanego i uznać żądaną karę umowną za rażąco wygórowaną. W toku postępowania powód wskazał, iż usunięcie przedmiotowych wad oscylować będzie w granicach 68.000 zł. Kierując się tym oświadczeniem Sąd uznał, iż zasadnym w okolicznościach niniejszej sprawy będzie obciążenie pozwanego obowiązkiem zapłaty kary umownej stanowiącej 15 % żądanej przez powoda kwoty, jako najbardziej adekwatnej do poniesionej przez powoda szkody, skali zaniedbań pozwanego oraz zakresu wykonanego zobowiązania.

O odsetkach od kwoty zasądzonej orzeczono zgodnie z żądaniem pozwu na podstawie art. 481 k.c., który stanowi, że jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Zgodnie bowiem z treścią noty księgowej z 24 sierpnia 2012 kara umowna miała zostać uiszczona w terminie 21 dni od daty wystawienia noty. Termin ten upłynął 14 września 2012, zatem począwszy od dnia następnego pozwany pozostaje w zwłoce z jej zapłatą.

Z tych wszystkich względów, Sąd orzekł jak w punkcie I sentencji wyroku, oddalając dalej idące powództwo w punkcie II.

O kosztach procesu Sąd rozstrzygnął na podstawie art. 100 k.p.c., zgodnie z którym w razie częściowego tylko uwzględnienia żądań koszty będą wzajemnie zniesione lub stosunkowo rozdzielone.

Powód wygrał proces w 15 %, zaś pozwany w tym zakresie go przegrał. Na poniesione przez powoda koszty składały się: kwota 30.333 zł tytułem opłaty sądowej od pozwu oraz kwota 3.000 zł tytułem przyznanego i wypłaconego biegłemu sądowemu wynagrodzenia (2.220,59 zł + 779,41 zł). Ogółem poniesione przez powoda koszty procesu wyniosły 40.533 zł, co przy uwzględnieniu wyniku sporu czyniło zasadnym żądanie zwrotu tych kosztów w 15 %, to jest w kwocie 6.079,95 zł. Pozwany natomiast poniósł koszty procesu w postaci kosztów zastępstwa procesowego w kwocie 7.200 zł, oraz opłaty skarbowej od pełnomocnictwa w wysokości 17 zł. Z ogólnej kwoty poniesionych przez pozwanego kosztów w wysokości 7.217 zł należne było 85 % tych kosztów, co stanowiło kwotę 6.134,45 zł. Dlatego też w punkcie III sentencji wyroku Sąd zniósł pomiędzy stronami koszty procesu.

Przyjęte stawki kosztów zastępstwa procesowego wynikały z treści § 2 ust. 1 i 2 w zw. z § 6 pkt 7 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002 w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (tekst jednolity Dz. U. z 2013, poz. 490).

Wynagrodzenie biegłego sądowego wyniosło łącznie 3.258,63 zł i składało się na nie wynagrodzenie za sporządzenie opinii w sprawie w kwocie 2.220,59 zł oraz wynagrodzenie za sporządzenie opinii uzupełniającej w kwocie 1.038,04 zł, przy czym wynagrodzenie w łącznej kwocie 3.000 zł wypłacone zostało z zaliczki uiszczonej przez powoda, a w pozostałym zakresie tj. w kwocie 258,63 zł ze środków Skarbu Państwa.

Art. 113 ust. 1 ustawy z 28 lipca 2005 o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (tekst jednolity Dz. U. z 2014, poz. 1025 z późn. zm.) stanowi, że kosztami sądowymi, których strona nie miała obowiązku uiścić lub których nie miał obowiązku uiścić kurator albo prokurator, sąd w orzeczeniu kończącym sprawę w instancji obciąży przeciwnika, jeżeli istnieją do tego podstawy, przy odpowiednim zastosowaniu zasad obowiązujących przy zwrocie kosztów procesu.

Mając na względzie wynik procesu należało nakazać uiścić na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego we Wrocławiu powodowi kwotę 219,84 zł (85 % z 258,63 zł), a pozwanemu kwotę 38,79 zł (15 % z 258,63 zł), o czym orzeczono w pkt IV i V sentencji wyroku.