Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I Ns 256/15

POSTANOWIENIE

Dnia 6 maja 2016 roku

Sąd Rejonowy w Suchej Beskidzkiej I Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący: SSR Kazimierz Firlej

Protokolant: sekr. sądowy Katarzyna Boczek

po rozpoznaniu w dniu 26 kwietnia 2016 roku w Suchej Beskidzkiej na rozprawie

sprawy z wniosku S. F. (1)

z udziałem T. S., A. K., A. T.

o zasiedzenie

p o s t a n a w i a:

1.  oddalić wniosek;

2.  zasądzić od wnioskodawczyni S. F. (1) na rzecz uczestniczki A. T. kwotę 617 zł (sześćset siedemnaście złotych) z tytułu kosztów zastępstwa prawnego;

3.  stwierdzić, że każdy uczestnik ponosi pozostałe koszty postępowania związane ze swym udziałem w sprawie.

Sygn. akt I Ns 256/15

UZASADNIENIE

postanowienia z dnia 6 maja 2016 r., sygn. akt I Ns 256/15

We wniosku z dnia 5 września 2014 r. (k. 2), sprecyzowanym na rozprawie w dniu 26 kwietnia 2016 r. (k. 122/2) wnioskodawczyni S. F. (1) wniosła o stwierdzenie, że W. S. nabył przez zasiedzenie w całości z dniem 1 stycznia 1979 r. własność nieruchomości położonej w S., składającej się z działki o nr. (...) i o nr (...) o pow. 0,0916 ha, objętej księgą wieczystą o nr (...), prowadzoną przez Sąd Rejonowy w Wadowicach IX Zamiejscowy Wydział Ksiąg Wieczystych z siedzibą w S. oraz zasądzenie kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa prawnego.

W uzasadnieniu wniosku (k. 3-4) wnioskodawczyni podała, iż od ok. 1948 r. rodzice wnioskodawczyni : L. S. i W. S., będąc już małżeństwem objęli w samoistne posiadanie nieruchomość, objętą niniejszym postępowaniem. Nieruchomość, zabudowaną budynkami gospodarczymi otrzymali od rodziców L. S., która zmarła w dniu 8 stycznia 1972 r. Z kolei, W. S. zmarł w dniu 12 marca 2007 r.W chwili obecnej wskazaną nieruchomość użytkuje wnioskodawczyni wraz z uczestnikiem T. S. wykorzystując ją do przechowywania ziemniaków, siana, maszyn rolniczych, narzędzi, znajdują się tam również spichlerze na zboże. Przedmiotowa nieruchomość położona jest naprzeciw domu, w którym zamieszkuje wnioskodawczyni, a który to budynek został wybudowany ok. 1924 r. przez dziadków wnioskodawczyni. Ojciec wnioskodawczyni- W. S., wykorzystywał przedmiotową nieruchomość w celach związanych z prowadzeniem gospodarstwa , remontował postawione na niej zabudowania, korzystał z zabudowań i z nieruchomości do swojej śmierci. Spadkobiercami ustawowymi po W. S. są: T. S., S. F. (1) i A. K.- po 1/3 części każde z nich.

Uczestnicy A. K. i T. S. przychylili się do wniosku i oświadczyli, że nie liczą kosztów (k. 20, 24, 122/2).

W odpowiedzi na wniosek z dnia 22 grudnia 2014 r. (k. 25) uczestniczka A. T. wniosła o oddalenie wniosku w całości i zasądzenie od wnioskodawczyni na rzecz uczestników solidarnie kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego. W uzasadnieniu swojego stanowiska (k. 26- 27) uczestniczka podała, iż nieruchomość objętą postępowaniem otrzymała w drodze umowy darowizny w formie aktu notarialnego w dniu 13 marca 2013 r. Matka uczestniczki – U. D., nabyła wskazaną nieruchomość w 1984 r. w drodze dziedziczenia po swoim ojcu- J. S., który z kolei użytkował ją na podstawie aktu własności ziemi, koszono na nich trawę, gromadzono plony, wypasano zwierzęta hodowlane, składowano drzewa, węgiel, materiały budowalne, parkowano samochody. Służyły również jako dojazd do rodzinnego domu uczestniczki, wybudowanego w 1989 r. Zarówno uczestniczka, jak i jej poprzednicy prawni opłacali za wskazaną nieruchomość podatek. W ocenie uczestniczki, postępowanie w niniejszej sprawie wynika ze sporu sąsiedzkiego, który powstał w 2013 r. Uczestniczka wskazała również, iż wnioskodawczyni korzysta z tych działek jedynie grzecznościowo, na co uzyskała zgodę poprzedników prawnych uczestniczki, a nadto nie zawierała żadnej umowy nieformalnej kupna nieruchomości ani żadnej innej, nie uzyskała też żadnej decyzji organu, nie ponosiła żadnych ciężarów związanych z nieruchomością, nigdy nie kosiła trawy, nie sadziła drzew, krzewów, nie ogrodziła, nie zakazywała nikomu jeżdżenia po niej, wznoszenia budowli czy parkowania samochodów.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Przedmiotem niniejszego postępowania jest nieruchomość, składająca się z działek ewidencyjnych o numerach: (...) i (...), położona w S., o łącznej pow. 0,0916 ha, dla której Sąd Rejonowy w Suchej Beskidzkiej IV Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi księgę wieczystą o nr. (...). W dziale II wskazanej księgi jako właściciel wskazanej nieruchomości figuruje uczestniczka A. T.. Przedmiotową nieruchomość uczestniczka A. T. nabyła w 2013 r. od swojej matki- U. D.. Obecnie w terenie po przedmiotowych działkach przebiega utwardzona droga gruntowa od strony drogi osiedlowej (dz. ew. nr (...)) z kierunku południowego zachodu na północny wschód- do działki nr (...), która graniczy z działką o nr. (...) od strony północnej i wschodniej, a na której to działce posadowiony jest budynek mieszkalny nr (...), w którym zamieszkuje matka uczestniczki (...). W południowo – zachodniej części przedmiotowych działek, po zachodniej stronie istniejącej na nich drogi gruntowej, posadowiony jest budynek gospodarczy- drewniana szopa, za którą stoi blaszany garaż. Z kolei, w południowo- wschodniej części działki nr (...) znajduje się drugi budynek gospodarczy- drewniana szopa, a tuż za nią składowane jest drewno przez U. D.. Jednocześnie, we wskazanych szopach wnioskodawczyni oraz jej rodzina przechowują m.in. elementy starych mebli i betoniarkę. Na działce o nr. (...) w jej północno-wschodnim narożniku zlokalizowana jest studnia. W 2015 r. powstała obok niej również nowa studnia głębinowa, wykonana przez U. D. i jej rodzinę.

Dowód: odpis zwykły księgi wieczystej nr (...) (k. 7), fotografie (k. 39-42), fotomapa (k. 71), szkic działek objętych wnioskiem i fotografie przedstawiające przedmiot zasiedzenia (k. 71), ), zeznania uczestniczki A. T. (k. 121/2- 122/2).

Działka ew. o numerze (...), stanowiąca przedmiot niniejszego postępowania, wcześniej oznaczona była jako parcela budowlana (...), z kolei działka ew. o numerze (...) do 1962 r. wraz z obecną działką nr (...) wchodziła w skład parceli gruntowej (...), która następnie uległa podziałowi na parcele gr. o numerach: (...)/1 i (...)/2. Tym samym działka ew. o nr.: (...) wchodziła następnie w skład parceli gruntowej (...)/2 wraz z obecną działką o numerze (...). Na parceli budowalnej (...) posadowiony był dom, w którym zamieszkiwał J. D. wraz z żoną, budynek ten został następnie zburzony. W dniu 3 czerwca 1931 r. umową sprzedaży w formie aktu notarialnego J. D.- dziadek wnioskodawczyni zbył na rzecz J. M. niezabudowaną już parcelę budowlaną nr (...) oraz parcele gruntowe: (...), (...), (...), (...), który następnie tym samym aktem notarialnym darował wskazane nieruchomości na rzecz A. M. i jej narzeczonego B. S. – pradziadków uczestniczki A. T., przy czym jednocześnie w pkt. V wskazanej umowy zastrzeżono, iż J. D.: „ grunta te na rzecz swoją uprawiać i plony z nich zbierać sobie zastrzega”. Z kolei, w planie sytuacyjnym podziału parceli gruntowej l.kat. (...) i (...), sporządzonym i wpisanym do ewidencji w składnicy geodezyjnej w dniu 8 sierpnia 1962 r., jako nowego właściciela wskazanej wcześniej parceli gruntowej (...)/2 oraz parceli budowalnej (...), w skład których wchodził przedmiot niniejszego postępowania wskazano W. D. (1). Nie jest natomiast jasne na jakiej podstawie dokonano podziału wskazanych parcel gruntowych. Wprawdzie w testamencie sporządzonym w dniu 5 grudnia 1960 r. przez J. D. znajduje się rozporządzenie na rzecz syna W. o treści: „(…) zapisuję mu także szopę na wierchu a W., czyli bratu spłat z tej szopy ¼ część wartości oraz stary plac gdzie tom stał, wraz z ogródkiem z szopą wraz z piwnicą szopą /zrąbek zwany/”, jednak budzi wątpliwości czy wskazany zapis dotyczy przedmiotu niniejszego postępowania.

Dowód: plan sytuacyjny z dnia 08.08.1962 r. (k. 99), kopia wypisu z aktu notarialnego z dnia 03.06.1931 r. (k.85-88), kopia pokwitowania z dnia 22.06.1931 r. (k. 84), kopia odpisu wierzytelnego testamentu z dnia 05.12.1960 r. (k. 78- 80).

Wskazanymi szopami, znajdującymi się na przedmiotowych działkach od ok. 1950 r., władał ojciec wnioskodawczyni- W. S.. Po jego śmierci w dniu 12 marca 2007 r. szopy te były użytkowane przez wnioskodawczynię oraz uczestnika T. S.. Żona W. L. S. zmarła w dniu 8 stycznia 1972 r. W. S. przechowywał we wskazanych zabudowaniach narzędzia rolnicze, a w piwnicy jednej z szop – ziemniaki i inne plony. Spadek po W. S. nabyły dzieci: T. S., S. F. (1) i A. K. po 1/3 części każdy z nich. Obecnie, we wskazanych szopach wnioskodawczyni oraz T. S. przechowują elementy starych mebli i betoniarkę. Ze wskazanych szop nie korzystali poprzednicy prawni uczestniczki A. T.. Z kolei, poprzednicy prawni wnioskodawczyni korzystali jedynie ze wskazanych szop i najbliższego terenu wokół nich, pozostała część działek poza wskazanymi szopami nie była w żaden sposób przez nich wykorzystywana ani zagospodarowana. Załadunek do tych szop, jak i wyładunek odbywał się zasadniczo od strony drogi osiedlowej, jedynie częściowo wjeżdżano wozem na istniejącą w ternie drogę gruntową. Konieczne remonty wskazanych szop przeprowadzała rodzina wnioskodawczyni.

Dowód: odpis skrócony aktu zgonu L. S. (k. 7), postanowienie SR w Suchej Beskidzkiej z dnia 25.11.2010 r., sygn. I Ns 484/10 (k. 7), fotografie (k. 39- 42), zeznania świadków: U. D. (k. 74), B. T. (k. 75), S. Bary (k. 75/2), M. P. (k. 75/2), K. J. (k. 113/2), S. F. (2) (k. 114/2), A. W. (k. 115), E. B. (k. 116), częściowo: A. D. (k. 73/2), J. B. (k. 72/2), S. D. (k. 115/2), zeznania uczestniczki A. T. (k. 121/2- 122/2), częściowo zeznania wnioskodawczyni S. F. (1) (k. 120- 121), częściowo zeznania uczestników: A. K. (k. 121), T. S. (k. 121/2).

Pozostała część wskazanych działek- poza znajdującymi się na nich szopami, co najmniej od ok. 1950 r. wykorzystywana była rolniczo przez poprzedników prawnych uczestniczki A. T. - sadzono tam ziemniaki, siano owies, później wypasano tam krowy. Później na przedmiotowym gruncie U. D. kosiła również trawę. Z posadzonych wokół wskazanych szop drzew owocowych korzystali poprzednicy prawni U. D.. Matka uczestniczki A. U. D. rozpoczęła budowę swojego domu na działce o nr. (...)/8 w 1985 r., a budowa ta została ukończona w 1989 r. i wówczas U. D. wprowadziła się do wskazanego domu. Podczas budowy przez działki stanowiące przedmiot niniejszego postępowania przejeżdżano, parkowano tam również samochody, składowano materiały budowalne, produkowano pustaki. Nikt się temu nie sprzeciwiał, a w szczególności poprzednicy prawni wnioskodawczyni na taki stan rzeczy nie reagowali. Od wskazanych nieruchomości U. D. odprowadzała podatek. Podatku tego nie odprowadzała zarówno wnioskodawczyni, jak i jej rodzeństwo oraz poprzednicy prawni. Ze znajdującej się studni w północno-wschodnim narożniku działki nr (...) korzystali poprzednicy prawni uczestniczki A. T., a obecnie korzysta jej matka- U. D.. Obok wskazanej studni stała niegdyś drewniana szopa, w której U. D. przechowywała narzędzia potrzebne do budowy domu. W miejscu tej szopy ok. 1989 roku powstał następnie ogródek warzywny Znajdujący się na przedmiocie postępowania blaszany garaż został postawiony w 2010 r. przez męża U. A. D. oraz męża uczestniczki A. P. T.. Nikt nie pytał o zgodę na postawienie wskazanego garażu, a wnioskodawczyni ani jej rodzina nie sprzeciwiali się postawieniu tego garażu. Po wprowadzeniu się do domu na działce nr (...), na południe od istniejącej w terenie drogi gruntowej na działce nr (...), został urządzony przez U. D. tzw. skalniak, który został następnie zlikwidowany ok. 8 lat temu. Na przedmiocie postępowania U. D. wraz z mężem składowała drzewo i węgiel na opał. Jako właściciele przedmiotu postępowania postrzegani byli poprzednicy prawni U. D., a następnie ona sama.

Dowód: fotografie (k. 39- 42), decyzje w sprawie wymiaru podatku (k. 28- 38), zeznania świadków: U. D. (k. 74), S. Bary (k. 75/2), B. T. (k. 75), M. P. (k. 75/2), K. J. (k. 113/2), S. F. (2) (k. 114/2), A. W. (k. 115), E. B. (k. 116), częściowo: J. B. (k. 72/2), S. D. (k. 115/2), A. D. (k. 73/2), zeznania uczestniczki A. T. (k. 121/2- 122/2), częściowo zeznania wnioskodawczyni S. F. (1) (k. 120- 121), częściowo zeznania uczestników: A. K. (k. 121), T. S. (k. 121/2).

Na działkach, objętych niniejszym postępowaniem, uczestniczka A. T. wraz ze swoim mężem postanowiła rozpocząć budowę domu, na co uzyskali stosowne pozwolenie na budowę. Powyższa okoliczność stanowiła asumpt do zaistniałego między wskazaną uczestniczką a wnioskodawczynią konfliktu o przedmiotowe nieruchomości.

Dowód: decyzja nr (...) z dnia 13.02.2015 r. (k. 49- 50), decyzja z dnia 15.05.2015 r. (k. 63- 66), zeznania uczestniczki A. T. (k. 121/2- 122/2).

Dokonując powyższych ustaleń Sąd oparł się na wskazanych dowodach, przy czym Sąd jedynie częściowo oparł się na zeznaniach świadków: J. B. (k. 72/2), S. D. (k. 115/2) oraz A. D. (k. 73/2),. Sąd nie dał wiary zeznaniom wskazanych świadków w zakresie, w jakim świadkowie ci wskazywali, iż działki, stanowiące przedmiot niniejszego postępowania pozostają w posiadaniu wnioskodawczyni S. F. (1), a wcześniej pozostawały w posiadaniu W. S.. Zeznania we wskazanym kształcie odosobnione były na tle zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, a przede wszystkim sprzeczne były z zeznaniami pozostałych świadków zeznających w sprawie. Nadto, J. B. zeznał, iż jedna z szop była jego ojca- F. B. i następnie szopę tę sprzedali W. S.. Zeznania te nie znajdują jednak potwierdzenia w pozostałym materiale dowodowym nawet na tle zeznań wnioskodawczyni i jej rodzeństwa. Świadek ten zeznał również, iż na działkach stanowiących przedmiot postępowania stoją 4 szopy, podczas gdy niewątpliwym jest, że są tam jedynie dwie szopy. Powyższe rodzi wątpliwość, czy wskazany świadek w ogóle orientuje się, które z działek stanowią przedmiot zasiedzenia, pomimo, iż zeznał on, że zna położenie działek objętych wnioskiem w tej sprawie. Nadto, pozostali świadkowie, włączając w to również świadków powołanych przez wnioskodawczynię, wyraźnie zeznali, iż W. S. korzystał jedynie z szop na wskazanych działkach, natomiast z działek na pozostałym obszarze korzystali poprzednicy prawni U. D., a później również ona sama. Żaden z pozostałych świadków nie zeznał, aby to W. S. miał wykorzystywać rolniczo wskazane działki, wprost przeciwnie- pozostali świadkowie, a więc U. D., B. T., S. B., M. P., K. J., S. F. (2), A. W., E. B. zeznali, iż przedmiotowe działki uprawiali A. i B. S., a następnie J. S., a po nim jego córka- U. D., przy czym, po pewnym czasie zaniechano uprawy tych działek, a wypasano tam jedynie krowy i zbierano siano, trawę. Odnośnie zeznań A. D. należy również wskazać, iż początkowo świadek zeznała, iż działki objęte wnioskiem były w rękach zarówno wnioskodawczyni, jak i uczestnika T. S. i również U. D., po czym następnie świadek podała, iż: „ T. S. i S. F. (1) korzystają z tej części działek objętych wnioskiem, na których są 2 szopki (…) Ja znałam W. S., który z tych działek korzystał tak samo, jak teraz korzystają S. F. (1) i T. S..” (k. 73/2). Z powyższego wynika, iż W. S. nie posiadał działek objętych wnioskiem w całości, a jedynie korzystał z szop na nich posadowionych. Nadto, wskazany świadek podał również, iż: „ Za właściciela tych szop był uważany początkowo J. i M. D., potem W. S., a potem T. S. i S. F. (1). Z posiadaniem tych działek przez U. S. nie było problemów spornych, gdyż ww. użytkowali szopy, zaś U. D. korzystała z tych działek, tak jak wyżej zeznałam.” (k. 73-74). Treść powyższych zeznań potwierdza jedynie, iż W. S. nie korzystał z całych działek objętych wnioskiem, a jedynie z szop, które się na nich znajdują, a więc przeczą one pierwotnie podanej przez świadka okoliczności, iż działki objęte wnioskiem były w rękach tak wnioskodawczyni, jak i U. D.. Odnosząc powyższe rozważania do zeznań świadka S. D., wskazać nadto należy, iż świadek ten zeznał, że W. D. (2), będący szwagrem W. S., miał sprzedać połowę obecnych działek objętych wnioskiem S., jednak okoliczność ta nie została potwierdzona żadnym innym dowodem, a sam świadek nie potrafił sprecyzować kiedy miało dojść do wskazanej transakcji oraz dokładnie komu miały zostać zbyte. Z uwagi na powyższe, Sąd we wskazanym zakresie nie podzielił zeznań wymienionych świadków.

Z kolei, w całości za niewiarygodne Sąd uznał zeznania świadka F. B. (k. 114), który zeznał, iż działki objęte wnioskiem były w posiadaniu J. D., a w 1960 r. działki te miała przejąć jego matka- S. i władała nimi do 1992 r., przy czym od ok. 1975 r. miała je dzierżawić W. S., a następnie w 1992 r. sprzedać w drodze nieformalnej umowy, a jednocześnie nigdy na wskazanych działkach świadek ten nie widział J. S.. Zeznania we wskazanym kształcie sprzeczne są z zeznaniami pozostałych świadków, których zeznania Sąd uznał za wiarygodne, a którzy jednoznacznie zeznali, iż we władaniu W. S. pozostawały tylko dwie szopy i grunt pod nimi, a pozostała część działek pozostawała we władaniu U. D. i jej poprzedników prawnych.

Odnosząc rozważania do zeznań wnioskodawczyni S. F. (1) (k. 120- 121) Sąd nie dał im wiary w zakresie, w jakim wnioskodawczyni wskazywała na okoliczności świadczące o samoistnym posiadaniu działek objętych wnioskiem przez jej ojca- W. S.. Zeznania te są bowiem sprzeczne z zeznaniami świadków, uznanymi przez Sąd za wiarygodne w całości, a nadto są wewnętrznie niespójne, bowiem wnioskodawczyni wskazała, iż „(…) U. D., wcześniej jej rodzice J. S. i H. S., też coś robili na działkach objętych wnioskiem” (k. 120), „(…) z tych działek woził trawę W. S.- mój ojciec i H. S., która była matką U. D. (…)” (k. 120), „ Ja widziałam, że U. D.- matka ucz. A. T., brała trawę z tych działek.” (k. 120/2). Powyższe przeczy zatem twierdzeniu wnioskodawczyni, iż to jej ojciec- W. S. był samoistnym posiadaczem działek, objętych wnioskiem. Nie znalazła również potwierdzenia okoliczność, iż U. D. miała prosić W. S. o zgodę na zrobienie drogi gdy budowała swój dom. Wnioskodawczyni w tym zakresie podała, iż U. D. takiej zgody nie otrzymała. Gdyby zatem w istocie takie zdarzenia miały miejsce, to wówczas W. S. sprzeciwiałby się przejeżdżaniu tą drogą do działki nr (...) oraz parkowaniu na niej samochodów. Takie okoliczności nie zostały jednak wykazane. Nie zasługiwało na wiarę również twierdzenie wnioskodawczyni, iż W. S. miał wyrazić zgodę U. D. na tymczasowe składanie materiałów budowalnych na działkach objętych wnioskiem, bowiem nie zostało udowodnione, aby U. D. o taką zgodę zabiegała, nadto budowa domu na działce nr (...) trwała w okresie od 1985 do ok. 1989 r., a więc trudno w obliczu zasad doświadczenia życiowego przyjąć wskazany okres za jedynie tymczasowy, a co więcej- po wprowadzeniu się przez U. D. do wybudowanego domu, urządziła na działce objętej wnioskiem ogródek warzywny, w innej części- tzw. skalniak oraz składowała na tych działkach materiał na opał. Również swobodnie U. D. korzystała i do chwili obecnej korzysta z istniejącej w terenie drogi gruntowej jako drogi dojazdowej do swoich zabudowań. Brak również podstaw do przyjęcia, aby poprzednicy prawni wnioskodawczyni korzystali ze studni na działce nr (...), zwłaszcza jeśli mieli urządzoną studnię obok własnego domu, a następnie od 1972 r. posiadali podłączenie do wodociągu. Nie znajduje potwierdzenia również okoliczność, iż w 2015 r. mąż uczestniczki A. T. miał prosić wnioskodawczynię o zgodę na postawienie blaszanego garażu na auto, bowiem jak zostało ustalone wskazany garaż powstał ok. 2010 r.

W powyższym zakresie oraz ze wskazanych względów Sąd częściowo nie dał wiary także zeznaniom uczestników: A. K. (k. 121) i T. S. (k. 121/2).

Sąd zważył, co następuje:

W ocenie Sądu, wniosek nie zasługiwał na uwzględnienie.

Stosownie do treści art. 172 k.c. posiadacz nieruchomości nie będący jej właścicielem nabywa własność, jeżeli posiada nieruchomość nieprzerwanie od lat dwudziestu jako posiadacz samoistny, chyba że uzyskał posiadanie w złej wierze. Biorąc pod uwagę wskazany czasookres przez wnioskodawczynię, w którym miało dojść do zasiedzenia działek objętych wnioskiem, a więc 01.01.1949- 01.01.1979 r., należy wskazać, iż zgodnie z obowiązującym wówczas art. 50 § 1 i § 2 dekretu z dnia 11 października 1946 r. - prawo rzeczowe, kto posiada nieruchomość przez lat dwadzieścia, nabywa jej własność, chyba że w chwili objęcia nieruchomości w posiadanie był w złej wierze (zasiedzenie), zaś temu, kto posiada nieruchomość przez lat trzydzieści, nie można zarzucać złej wiary. Z dniem wejścia w życie Kodeksu cywilnego (01.01.1965) do dnia 01.10.1990 r. okresy te wynosiły odpowiednio dziesięć i dwadzieścia lat, przy czym w sytuacji gdy do dnia 01.10.1990 r. termin zasiedzenia jeszcze nie upłynął należało zgodnie z art. 9 ustawy z dnia 28 lipca 1990 r. o zmianie ustawy - Kodeks cywilny (Dz. U. Nr 55, poz. 321) mieć na względzie obecnie obowiązujące brzmienie art. 172 k.c. Jednocześnie stosownie do art. XLI § 1 Ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r.- Przepisy wprowadzające Kodeks cywilny (Dz. U. z 1964 r., Nr 16, poz. 94 z późn. zm.), do zasiedzenia, którego bieg rozpoczął się przed dniem wejścia w życie kodeksu cywilnego, stosuje się od tej chwili przepisy kodeksu; dotyczy to w szczególności możności nabycia prawa przez zasiedzenie. Z kolei, zgodnie z § 2 tego przepisu, jeżeli termin zasiedzenia według kodeksu cywilnego jest krótszy niż według przepisów dotychczasowych, bieg zasiedzenia rozpoczyna się z dniem wejścia w życie kodeksu cywilnego; jeżeli jednak zasiedzenie rozpoczęte przed dniem wejścia w życie kodeksu nastąpiłoby przy uwzględnieniu terminu określonego w przepisach dotychczasowych wcześniej, zasiedzenie następuje z upływem tego wcześniejszego terminu.

Przechodząc do oceny przesłanek istotnych z punktu widzenia możliwości stwierdzenia zasiedzenia nieruchomości, należy wskazać, iż z materiału dowodowego w niniejszej sprawie, uznanego przez Sąd za wiarygodny, nie wynika, aby ojciec S. F. (1), A. K. i T. W. S. władał przedmiotem postępowania- a więc działkami o numerach: (...) i (...) w ich granicach ewidencyjnych jako posiadacz samoistny. W tym kontekście należy zwrócić uwagę, że stan posiadania współtworzą fizyczny element ( corpus) władania rzeczą oraz intelektualny element zamiaru ( animus) władania rzeczą dla siebie ( animus rem sibi habendi). Jak już zostało zasygnalizowane, dla instytucji zasiedzenia relewantny jest jedynie charakter samoistny takiego posiadania, a więc okoliczność, iż posiadacz samoistny włada rzeczą „jak właściciel". Praktycznie zaś wypada kierować się - przy ustalaniu charakteru posiadania - manifestowanym na zewnątrz wobec otoczenia zachowaniem posiadacza (vide E. Gniewek, Kodeks cywilny. Księga druga. Własność i inne prawa rzeczowe. Komentarz, Zakamycze 2001, źródło: Lex). W orzecznictwie sądowym (np. w wyroku SN z 18.09.2003 r., sygn. akt I CK 74/02, LEX nr 141416) wskazuje się, że samoistne posiadanie polega na wykonywaniu przez posiadacza czynności faktycznych wskazujących na samodzielny, rzeczywisty, niezależny od woli innej osoby stan władztwa. Jednocześnie, należy zaznaczyć, iż sama rzecz jest przedmiotem jedynie władania, a samo władanie rzeczą nie przesądza kwestii posiadania samoistnego. Wymagana jest tu, nadto, intencja osoby władającej analogiczna do tej, jaka charakterystyczna jest dla właściciela rzeczy. Do przyjęcia zatem takiego charakteru posiadania konieczne jest ustalenie, że W. S. korzystał z działek o numerach (...) położonych w S. w ich granicach ewidencyjnych z wyłączeniem innych osób, bowiem wniosek dotyczył wskazanych działek w całości, a nie jedynie ich części. Przede wszystkim więc konieczne na gruncie niniejszej sprawy byłoby ustalenie, iż W. S. władał wskazanymi działkami w całości z wyłączeniem jej rzeczywistych właścicieli oraz uważał się za uprawnionego do rozporządzania nimi i manifestował tę okoliczność wobec otoczenia w taki sposób, aby osoby trzecie traktowały go jak właściciela przedmiotu postępowania.

Tymczasem, z uznanych przez Sąd za wiarygodne zeznań świadków wynika jednoznacznie, iż o ile W. S. oraz jego następcy prawni w istocie władali samodzielnie dwoma szopami zlokalizowanymi na przedmiotowych działkach, to posiadanie to ograniczało się jedynie do gruntu pod tymi szopami i ewentualnie pewnego niewielkiego terenu wokół nich. W żadnym jednak zakresie nie można przyjąć, aby W. S. władał jak właściciel wskazanymi działkami w całości, gdy tymczasem wnioskodawczyni we wniosku domagała się stwierdzenia zasiedzenia wskazanych działek na rzecz swojego ojca w całości. Zeznający w niniejszej sprawie świadkowie, którzy posiadają własne spostrzeżenia z najwcześniejszego okresu, tj. już z ok. 1950 r. jednoznacznie zeznali, iż działki objęte wnioskiem wykorzystywane były rolniczo przez poprzedników prawnych U. D.- sadzono tam ziemniaki, siano owies. Dopiero później poprzednicy prawni U. D. zaprzestali uprawy tej ziemi, a grunt ten był wykorzystywany przez nich jako pastwisko, na którym wypasano krowy, zbierano trawę. Z kolei, w okresie budowy domu przez U. D. oraz w kolejnych latach na wskazanych działkach akty samoistnego posiadania wykonywała U. D. wraz ze swoją rodziną: wznieśli drewnianą szopę na narzędzia, w miejscu której następnie powstał ogródek warzywny, wznieśli blaszany garaż na samochód, urządzili także tzw. skalniak, składowali materiały budowlane, węgiel i drewno na opał, jak również korzystali w sposób nieograniczony i swobodny z istniejącej w terenie drogi gruntowej. Sąd nie uwzględnił twierdzenia wnioskodawczyni, aby U. D. zwracała się do W. S. o wyrażenie zgody na wskazane akty posiadania, bowiem okoliczność ta nie znalazła potwierdzenia w zgromadzonym materiale dowodowym. Wnioskodawczyni zdołała jedynie wykazać, iż jej ojciec samodzielnie i z wyłączeniem poprzedników prawnych uczestniczki A. T. korzystał ze znajdujących się na działkach objętych wnioskiem szop. Należy wskazać, iż nie jest wystarczające wykonywanie aktów posiadania samoistnego jedynie w odniesieniu do części działki, o której zasiedzenie w całości wnosi się we wniosku, tym bardziej jeśli odnośnie pozostałej części wskazane akty posiadania samoistnego wykonują inne osoby. Mając na względzie powyższe okoliczności, Sąd uznał, iż wnioskodawczyni nie zdołała wykazać, aby jej ojciec- W. S. władał całymi działkami objętymi wnioskiem z wyłączeniem innych osób. Powyższe wykluczają również zeznania samej wnioskodawczyni i jej rodzeństwa, którzy podali, iż widzieli jak z przedmiotowych działek korzysta również U. D. i H. S., co przesądza o okoliczności, iż o ile w ogóle przyjąć, że W. S. władał wskazanymi działkami w całości- czego Sąd nie czyni- to władanie to nie odbywało się z wyłączeniem innych osób.

Przytoczone powyżej okoliczności wskazują na brak po stronie W. S. cech posiadania samoistnego i z tego względu wnioskodawczyni nie może skutecznie ubiegać się o tytuł własności na jego rzecz w trybie zasiedzenia. Z uwagi na powyższe, orzeczono jak w pkt. 1 sentencji postanowienia.

O kosztach Sąd orzekł w oparciu o art. 520 § 2 k.p.c., gdyż interesy wnioskodawczyni i uczestniczki A. T. były sprzeczne. Należność dla pełnomocnika wskazanej uczestniczki Sąd zasądził od wnioskodawczyni na podstawie § 8 pkt 1 w zw. z § 6 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. z 2002 r. Nr 163, poz. 1348 z późn. zm.), mając na względzie, iż zwolnienie od kosztów sądowych nie zwalnia strony od obowiązku zwrotu kosztów procesu przeciwnikowi (art. 108 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r.- o kosztach sądowych w sprawach cywilnych [Dz. U. z 2014 r., poz. 1025 z późn. zm.]). W związku z powyższym, orzeczono jak w pkt. 2 i 3 sentencji postanowienia.