Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 1001/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 8 kwietnia 2016 r.

Sąd Apelacyjny w Gdańsku I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Ewelina Jokiel

Sędziowie:

SA Dorota Gierczak

SA Małgorzata Zwierzyńska (spr.)

Protokolant: sekretarz sądowy Agnieszka Kisicka

po rozpoznaniu w dniu 24 marca 2016 r. w Gdańsku na rozprawie

sprawy z powództwa K. B.

przeciwko A. K.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego w Gdańsku

z dnia 16 czerwca 2015 r. sygn. akt XV C 718/14

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 5.400 zł (pięć tysięcy czterysta złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

SSA Małgorzata Zwierzyńska SSA Ewelina Jokiel SSA Dorota Gierczak

Sygn. akt I ACa 1001/15

UZASADNIENIE

Sąd Okręgowy w Gdańsku wyrokiem z dnia 16 czerwca 2015 r. zasądził od pozwanego A. K. na rzecz powoda K. B. kwotę 8.973,68 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 25 stycznia 2015 r. do dnia zapłaty (punkt pierwszy), oddalił powództwo w pozostałej części (punkt drugi), zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 288,68 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego, zasądził od powoda na rzecz pozwanego kwotę 6928,32 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego (punkt czwarty) oraz nakazał ściągnąć od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Okręgowy w Gdańsku kwotę 440,04 zł tytułem nieuiszczonych kosztów procesu.

Sąd Okręgowy ustalił i zważył, co następuje:

W wyniku dokonanego w okresie od dnia 9 stycznia 2007 r. do dnia 18 lipca 2007 r. podziału należącej do Parafii R.(...) pod wezwaniem świętego S. B. i (...) w S. działki nr (...), położonej w miejscowości S. powstało 12 działek budowlanych oznaczonych od nr (...) do (...) oraz działki nr (...) przeznaczone na poszerzenie działek przyległych.

M. W. (1) i M. W. (2) zawarli w dniu 25 sierpnia 2008 r. z Parafią R. - (...) pod wezwaniem świętego S. B. i (...) w S. umowę przeniesienia, za cenę 64.013,40 zł, własności działki nr (...), o powierzchni 0,1166 ha położonej w miejscowości S., w wykonaniu zawartej uprzednio, w dniu 5 sierpnia 2008 r. umowy warunkowej sprzedaży nieruchomości. W dniu 16 lutego 2010 r. M. W. (1) i M. W. (2) wystąpili o pozwolenie na budowę na nabytej nieruchomości budynku mieszkalnego jednorodzinnego i pozwolenie takie zostało im udzielone decyzją z dnia 1 marca 2010 r.

Sąsiadującą z działką M. W. (1) i M. W. (2) działkę nr (...), o powierzchni 0,1175 ha, nabył, również od Parafii R. - (...) pod wezwaniem świętego S. B. i (...) w S., brat powoda K. T. B.. Umową sprzedaży z dnia 7 listopada 2008 r. T. B. zbył ją powodowi za cenę 135.125 zł. Pozwany na zakup działki zaciągnął kredyt w wysokości 135.125 zł, do spłaty którego, wraz z marżą i oprocentowaniem, zobowiązał się wraz z rodzicami w terminie 240 miesięcy. Zgodnie z warunkami zawartej umowy kredytowej szacunkowa łączna kwota wszystkich kosztów, opłat i prowizji na dzień zawarcia umowy jaką kredytobiorcy mogą ponieść to kwota 158.410,76 zł.

W celu zabezpieczenia spłaty kredytu powód ustanowił na zakupionej nieruchomości hipotekę zwykłą w kwocie 135 125 zł oraz hipotekę kaucyjną w kwocie 40 537, 50 zł. Tytułem ustanowienia hipoteki powód uiścił na rzecz Urzędu Skarbowego w T. podatek od czynności cywilnoprawnych w wysokości 19 zł, hipotekę kaucyjne, 135 zł – hipoteka zwykła. Do czasu zabezpieczenia kredytobiorcy zobowiązani byli do kontynuowania zabezpieczeń dodatkowych. Z umowy kredytowej wynika, iż środki pieniężne na spłatę kredytu będą pobierane z rachunku bankowego prowadzonego w Banku (...) powoda. W dniu 24 maja 2011 r. powód uiścił na rzecz Gminy S. opłatę adiacencką w wysokości 587,50 zł. W dniu 12 grudnia 2011 r. powód uiścił na rzecz Banku (...) kwotę 510,18 zł tytułem opłaty składki ubezpieczeniowej.

A. W. zlecił uprawnionemu geodecie – pozwanemu A. K. - wykonanie czynności wyznaczenia, na należącej do niego i M. W. (1) działce nr (...) lokalizacji obiektu budowlanego. W tym celu przekazał pozwanemu wszelką wymaganą w tym zakresie dokumentację. W dniu 12 kwietnia 2010 r. pozwany pik przystąpił do wykonania zleconej czynności – M. W. (2) nie był obecny na działce podczas wykonywania zleconych pozwanemu prac, pozwany zaś nie weryfikował czy działka, na której wykonuje zlecenie jest działką małżonków W..

W rzeczywistości pozwany dokonał wytyczenia budynku na działce (...) stanowiącą własność powoda.

W terminie około tygodnia od wykonania zlecenia pozwany dokonał w dzienniku budowy nr (...) wpisu dotyczącego wytyczenie budynku na działce nr (...). W dniu 16 kwietnia 2010 r. doszło do przekazania placu budowy przez kierownika budowy.

W dniu 12 czerwca 2009 r. M. W. (2) podpisał umowę o przyłączenie działki nr (...) do sieci elektroenergetycznej, w dniu 7 października 2010 r. - umowę o zasilanie placu budowy; w dniu 28 kwietnia 2011 r. - protokół odbioru technicznego przyłączy wod. - kan. W październiku 2011 r. wobec opóźniającego się podłączenia do sieci gazowej, M. W. (1) i M. W. (2) interweniowali w spółce gazowej, gdzie powiadomiono ich, że wskazana przez nich działka (...) została podłączona do sieci, zaś dom, który wybudowali, stoi na działce sąsiedniej, opatrzonej numerem 200/10.

Pismem z dnia 10 października 2011 r. ustanowiony przez M. W. (1) i M. W. (2) pełnomocnik zwrócił się do powoda z informacją, że jego mocodawcy na skutek błędu geodety wytyczającego granice budynku, jaki miał być wzniesiony na działce (...), zrealizowali inwestycję budowlaną na należącej do powoda działce (...); stan surowy zamknięty osiągnięto w czerwcu 2011, na dzień sporządzenia pisma suma nakładów przekroczyła 300.000 zł, wobec czego zwrócił się do powoda o jak najszybsze uregulowanie stanu prawnego nieruchomości poprzez przeniesienie jej własności na powodów. W tym celu M. W. (1) i M. W. (2) zaproponowali powodowi zamianę działek z dopłatą lub zapłatę na jego rzecz wartości rynkowej działki (...), wskazując dodatkowo, że przysługuje im roszczenie z art. 231 k.c., które mogą realizować na drodze sądowej.

M. W. (1) i M. W. (2) złożyli powodowi K. B. propozycję wykupu jego działki za wartość rynkową bądź zamianę działek polegającą na zakupie jej za cenę odpowiadającą wartości rynkowej niezabudowanej działki z dopłatą i pokryciem kosztów zawarcia stosownej umowy. Powód zażądał jednak od małżonków W. w zamian za przeniesienie własności działki kwoty odpowiadającej wartości kredytu wraz z wszystkimi odsetkami i kosztami, czyli wynagrodzenia kilkukrotnie wyższego niż wartość niezabudowanej działki.

Powód skierował do pozwanego wezwanie do zapłaty kwoty 285.370,50 zł.

W odpowiedzi pozwany poinformował powoda, iż nie znajduje podstaw faktycznych i prawnych do uznania jego roszczenia i wskazał numer polisy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej w (...) S.A. z siedzibą w W. jako adresata wszelkich żądań powoda do pozwanego.

W pozwie złożonym w dniu 16 lutego 2012 r. w Sądzie Rejonowym w Tczewie M. W. (1) i M. W. (2) wnieśli o nakazanie K. B. złożenia oświadczenia woli o przeniesieniu na nich prawa własności nieruchomości, o obszarze 0,1175 ha, stanowiącej działkę nr (...), położonej w S. przy ul. (...), dla której Sąd Rejonowy w Tczewie prowadzi księgę wieczystą KW nr (...), za zapłatą przez powodów kwoty 60.000 zł w sześciu równych ratach w wysokości 10.000 zł z terminem płatności pierwszej raty po upływie sześciu miesięcy od dnia uprawomocnienia się wyroku i płatnością kolejnych rat co dwanaście miesięcy od dnia płatności pierwszej raty oraz zasądzenie od pozwanego kosztów procesu.

Postanowieniem z dnia 17 października 2012 r., wobec ustalenia wartości przedmiotu sporu na kwotę 85.000 zł, Sąd Rejonowy w Tczewie uznał się niewłaściwym i przekazał sprawę Sądowi Okręgowemu w Gdańsku, gdzie sprawa była prowadzona w XV Wydziale Cywilnym pod sygn. akt XV C 1932/12.

Wartość rynkowa działki nr (...) określona została przez biegłego sądowego z zakresu szacowania nieruchomości i wyceny przedsiębiorstw (...) w wysokości 85.000 zł na dzień 16 lutego 2012 r., to jest na dzień wniesienia przez M. W. (1) i M. W. (2) pozwu przeciwko K. B..

Wyrokiem z dnia 12 września 2013 r. Sąd Okręgowy w Gdańsku w sprawie sygn. akt XV C 1932/12 zobowiązał K. B. do złożenia w trybie art. 231 k.c. oświadczenia woli następującej treści: "K. B. przenosi na małżonków M. W. (1) i M. W. (2) prawo własności nieruchomości o obszarze 0.1175 ha, stanowiącej działkę nr (...), położonej w S. przy ul. (...), dla której Sąd Rejonowy w Tczewie prowadzi księgę wieczystą (...) (poprzednio: nr (...)) za zapłatą ceny w wysokości 85.057,80 zł , która to cena zapłacona miała być w dwóch ratach: pierwszej - w wysokości 15.057,80 zł w terminie 1 miesiąca od dnia uprawomocnienia się wyroku, drugiej - w wysokości 70.000 zł w terminie 6 miesięcy od dnia uprawomocnienia się wyroku". Ponadto zasądził od K. B. na rzecz M. W. (1) i M. W. (2) kwotę 6.617 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania, oraz nakazał ściągnięcie od K. B. na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Okręgowego w Gdańsku kwoty 2.356,68 zł tytułem nieopłaconej części wpisu i kosztów opinii biegłego.

M. W. (1) i M. W. (2) zgłosili ubezpieczycielowi pozwanego (...) S.A. z siedzibą w W. szkodę z ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej pozwanego. Pismem z dnia 2 grudnia 2014 r. (...) S.A. odmówił uznania odpowiedzialności i wypłaty odszkodowania powołując się na wyłączenia wynikające z ogólnych warunków ubezpieczenia pozwanego.

Średnia cena rynkowa nieruchomości w miejscowości S. w roku 2008 kształtowała się w wysokości około 30 zł/m 2.

Powód otrzymał od M. W. (1) i M. W. (2) kwotę zasądzoną wyrokiem Sądu Okręgowego w Gdańsku w sprawie XV C 1932/12 pomniejszoną o należne im od powoda koszty postępowania. Powód nie przeznaczył tych środków na spłatę zaciągniętego przez siebie i rodziców kredytu

Sąd pierwszej instancji uznał, że powództwo zasługiwało na uwzględnienie jedynie w części. Stan faktyczny między stronami był niesporny w zakresie dokonanego przez pozwanego w dniu 12 kwietnia 2010 r. wytyczenia obiektu budowlanego na stanowiącej własność powoda działce nr (...) zamiast na należącej do M. W. (1) i M. W. (2) działce nr (...), a kwestionowana była przez pozwanego jego odpowiedzialność względem powoda za szkodę, jaka powstała w majątku powoda w związku z wykonaniem zlecenia M. i M. małż. W., jak również wysokość tej szkody.

Powód dochodził swojego roszczenia w oparciu o przepis art. 415 k.c. Należało zatem ustalić, czy pozwany dopuścił się zaniedbań w przedmiocie wykonania zleconego mu przez M. W. (1) i M. W. (2) lokalizacji obiektu budowlanego, które doprowadziło do utraty przez powoda prawa własności działki nr (...).

W toku procesu pozwany usiłował wykazać, iż jego zachowaniu przy wykonywaniu zlecenia nie można było przypisać winy, w szczególności wskazywał, iż wytyczenie przez niego obiektu budowlanego na działce powoda nr (...) było wynikiem wskazania mu działki nr (...) przez M. W. (2) oraz że praktyka w tego typu zleceniach przedstawia się w taki sposób, iż dopiero w przypadku, gdy powzięta zostanie wątpliwość co do nieruchomości bądź jej granic, uruchamiane jest postępowanie w przedmiocie wznowienia lub wyznaczenia granicy tej nieruchomości .

Sąd Okręgowy uznał jednak że pozwany jako profesjonalista, a więc osoba zawodowo zajmująca się czynnościami wskazanymi w przepisach ustawy z dnia 17 maja 1989 r. prawo geodezyjne i kartograficzne (Dz. U. z 1989 r., Nr 30, poz. 163 ze zm.), ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. prawo budowlane, powinien był zweryfikować, czy nieruchomość którą mu wskazano jest nieruchomością, której dotyczy zlecenie. W świetle powyższego nie miały znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy podnoszone przez pozwanego okoliczności, iż został przez M. W. (2) wprowadzony w błąd co do nieruchomości. Nadto pozwany otrzymał od M. W. (2) wszelką dokumentację niezbędną do prawidłowego wykonania zlecenia, w tym plan zagospodarowania przestrzennego wraz mapą zatem jako geodeta winien dołożyć należytej staranności przy wykonywaniu powierzonych mu czynnosci, tymczasem pozwany złożył swój podpis w dzienniku budowy dla budynku mieszkalnego położonego na działce nr (...) potwierdzając wytyczenie na tej działce budynku.

Odnosząc się do kolejnej przesłanki odpowiedzialności deliktowej jaką jest szkoda, powód w ocenie Sądu Okręgowego sprostał obowiązkowi wyrażonemu w art. 6 k.c. jedynie w niewielkim zakresie. Nie budziło wątpliwości Sądu, iż nie stanowią szkody żądania powoda w postaci kosztów, opłat i prowizji w związku z zawartą przez powoda umową kredytu w wysokości 158.410,76 zł; opłaty adiacenckiej w wysokości 587,50 zł; kosztu ubezpieczenia kredytowanego wkładu finansowego na pierwszy okres ubezpieczenia nieruchomości w wysokości 810,75 zł; składki ubezpieczenia kredytu w wysokości 510,18 zł; podatku od czynności cywilnoprawnych za ustanowienie hipoteki: kaucyjnej 19 zł oraz hipoteki zwykłej 135 zł. Brak bowiem jest związku pomiędzy uszczupleniem majątku powoda w powyższym zakresie a czynem pozwanego, bowiem pasywa te powstały w jego majątku jeszcze przed wadliwym wykonaniem przez pozwanego w dniu 1 kwietnia 2010 r. zlecenia M. i M. W. (2).

Odnośnie kosztów utrzymania konta założonego na potrzeby kredytu w wysokości 429,77 zł, to powód nie wykazał nawet, iż w celu spłaty kredytu istniała konieczność założenia takiegoż konta.

Nie ma żadnego związku przyczynowego pomiędzy zaciągnięciem przez powoda i jego rodziców w roku 2008 kredytu na zakup nieruchomości a działalnością pozwanego. Również nie pozostaje w związku przyczynowo – skutkowym działanie pozwanego a kwota, za jaką powód nabył przedmiotową nieruchomość, a także kwota zaciągniętego kredytu.

To powód zdecydował samodzielnie o zakupie nieruchomości od swojego brata za cenę znacznie odbiegającą od wartości rynkowej, co wynika z załączonego do akt raportu z rejestru cen. Pozwany nie ponosi również odpowiedzialności za ewentualny spadek wartości nieruchomości, jaka mogła się dokonać w latach 2008 – 2012.

Biegła powołana w sprawie sygn. akt XV C 1932/12 określiła wartość rynkową działki nr (...) na kwotę 85.000 zł na dzień 16 lutego 2012 r. Wartość ta wraz z kwotą podatku rolnego w wysokości 57,80 zł została uznana i zasądzona na rzecz powoda przez Sąd Okręgowy w Gdańsku w prawomocnym wyroku z dnia 12 września 2013 r. Dokonana wycena przez biegła uwzględnia również wzrost jej wartości, która stała się podstawą wyliczenia przez Gminę opłaty adiacenckiej.

Kwota zasądzona wyrokiem Sądu Okręgowego w sprawie sygn. akt XV C 1932/12 stanowi bez wątpienia wysokość szkody poniesionej przez powoda w związku z utratą przez niego własności działki nr (...). Powyższa kwota, zasądzona na rzecz powoda od M. W. (1) i M. W. (2) została mu przez przekazana zgodnie z treścią wyroku.

Powód na dzień zamknięcia rozprawy nie poczynił żadnych kroków, aby ewentualnie zmniejszyć swoje zobowiązanie względem banku udzielającego mu kredytu. Niewątpliwie bowiem spłata przez powoda kapitału w wysokości prawie 80 000 zł zmniejszyłaby jego zobowiązania odnośnie odsetek.

Sąd Okręgowy nie dał wiary powodowi w zakresie, w jakim twierdził, że jego szkoda polega również, na tym iż jego marzeniem było wybudowanie domu na działce, którą zakupił. Zarówno z zeznań świadka M. W. (2) jak i akt sprawy XV C 1932/12 wynika, iż świadek proponował powodowi polubowne załatwienie sprawy poprzez między innymi zamianę działek z dopłatą dla powoda a także pokryciem kosztów takiej zamiany przez świadka, powód zaś na powyższe rozwiązanie nie wyrażał zgody.

Spośród pozostałych roszczeń powoda objętych żądaniem pozwu w przedmiotowej sprawie na uwzględnienie zasługiwały zasądzone wyrokiem Sądu Okręgowego w Gdańsku z dnia 12 września 2013 r. w sprawie XV C 1932/12 koszty poniesionego przez M. W. (1) i M. W. (2) wpisu w wysokości 3.000 zł i koszty zastępstwa procesowego w wysokości 3.617 zł, oraz koszty nieopłaconej po ustaleniu właściwej wartości przedmiotu sporu części wpisu 1.250 zł i nieopłaconych kosztów opinii biegłego 1.106,68 zł.

Sąd Okręgowy wskazał, że istota regulacji art. 361 § 1 k.c. pozwala na przyjęcie odpowiedzialności sprawcy szkody na podstawie art. 415 k.c. tylko za typowe, a więc normalne skutki jego zawinionych (bezprawnych) zachowań, a nie za wszelkie możliwe ich następstwa, które w ciągu zdarzeń dają się nawet połączyć w jeden łańcuch przyczynowo-skutkowy. Za adekwatne, typowe następstwo określonego zachowania można więc uznać występowanie tylko takiego skutku, który daje się przewidzieć w zwykłym porządku rzeczy, a więc takiego, który - przy uwzględnieniu zasad doświadczenia życiowego - jest charakterystyczny dla danej przyczyny, jako normalny rezultat określonego zachowania, w tym także zawinionego deliktu. W wyniku błędu pozwanego M. W. (1) i M. W. (2), władając w dobrej wierze nieruchomością powoda jak właściciele, wybudowali na niej budynek mieszkalny, angażując weń środki finansowe znacznie przenoszące wartość tej nieruchomości. W celu słusznej ochrony swoich interesów w trybie art. 231 § 1 k.c. doprowadzili do przeniesienia na ich rzecz, za odpowiednim wynagrodzeniem, własności działki (...). W wyniku procesu przed Sądem Okręgowym w Gdańsku sygn. akt XV C 1932/12), do którego nie doszłoby, gdyby nie działanie pozwanego, powód poniósł szkodę w postaci konieczności poniesienia kosztów postępowania (opłata od pozwu w wysokości 3.000 zł, koszty zastępstwa procesowego w wysokości 3.617 zł, koszty nieopłaconej po ustaleniu właściwej wartości przedmiotu sporu części wpisu 1.250 zł i nieopłaconych kosztów opinii biegłego 1.106,68 zł).

Podstawę uwzględnienia powództwa stanowił przepis art. 415 k.c.

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 100 k.p.c. i art. 108 k.p.c. .

Apelację od powyższego wyroku wywiódł powód zaskarżając go w części, to jest w zakresie punktów drugiego i czwartego i zarzucając mu naruszenie art. 361 §1 k.c. poprzez uznanie, że brak jest związku przyczynowego pomiędzy czynem sprawy szkody a uszczupleniem majątku powiodą w postaci kosztów, opłat i prowizji wynikających z umowy kredytowej z dnia 3 listopada 2008 r. w wysokości 158.410,76 zł, płaty adiacenckiej w wysokości 587,50 zł, kosztu ubezpieczenia kredytowanego wkładu własnego w kwocie 810,75 zł , składami ubezpieczenia kredytu w wysokości 510,18 zł , podatku od czynności cywilno prawnych za ustanowienie hipotek kaucyjnej iż wyklej w kotach odpowiednio po 19 zł i 135 zł.

W oparciu o tak sformułowane zarzuty skarżący domagał się zmiany zaskarżonego wyroku poprzez uwzględnienie powództwa w całości, ewentualnie o uchylenie wyroku w zaskarżonej części przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi pierwszej instancji. Wniósł także o zasądzenie na jego rzecz kosztów postępowania za obie instancje.

Pozwany w odpowiedzi na apelację wniósł o jej oddalenie i zasądzenie na jego rzecz zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie.

Sąd Apelacyjny podziela ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd pierwszej instancji i czyni je także podstawą własnego rozstrzygnięcia, co w takim wypadku nie wymaga ponownego ich przytaczania. Podziela także ocenę prawną prawidłowo ustalonego stanu faktycznego, i tym sam za chybiony uznaje zarzut niewłaściwego zastosowania prawa materialnego – art. 361 § 1 k.c.

Sąd Okręgowy trafnie uznał, że nie sposób przyjąć, aby obowiązek naprawienia szkody przez pozwanego obejmował w niniejszym wypadku także zwrot kosztów zaciągniętego kredytu na poczet zakupu nieruchomości, aczkolwiek nie uzasadnił bliżej swego stanowiska, poprzestając na stwierdzeniu, że koszty te powstały przed wadliwym wykonaniem zlecenia przez pozwanego na rzecz małżonków W...

Rozważania w przedmiocie prawidłowości zastosowania art. 361 § 1 k.c. należy rozpocząć od przypomnienia, w jaki sposób definiowana jest szkoda w prawie cywilnym. Otóż przyjmuje się, że szkodą jest powstała wbrew woli poszkodowanego różnica między obecnym jego stanem majątkowym a tym stanem, jaki zaistniałby, gdyby nie nastąpiło zdarzenie wywołujące szkodę (tak między innymi Sąd Najwyższy w orzeczeniu z 11 lipca 1957 r., 2 CR 304/57, LexisNexis nr (...), OSN III, poz. 76, oraz w uchwale składu 7 sędziów SN z 22 listopada 1963 r., III PO 31/63, LexisNexis nr (...)).

Jak przy tym wynika z art. 361 §2 k.c., szkoda polega albo na stracie, którą poniósł poszkodowany ( damnum emergens), albo na pozbawieniu go korzyści, które mógłby uzyskać, gdyby mu szkody nie wyrządzono ( lucrum cessans). Stratą jest pomniejszenie majątku poszkodowanego i polega ona na uszczupleniu aktywów, albo na przybyciu pasywów, np. powstanie nowych zobowiązań albo ich zwiększenie (por. T. Wiśniewski, komentarz do art. 361 k.c. SIP LEX).

Powód w niniejszej sprawie - poza kosztami poniesionymi z tytułu sprawy sądowej prowadzonej z małżonkami W. - jako swoją szkodę wskazywał także szeroko rozumiane koszty kredytu zaciągniętego na potrzeby zakupu nieruchomości.

Zdaniem Sądu Odwoławczego, nie sposób nie zauważyć, że powód podejmując decyzję o zakupie nieruchomości na kredyt musiał liczyć się z tym, że z jednej strony powiększy swoje aktywa właśnie o wspomnianą nieruchomość, a z drugiej strony – że zwiększy swoje pasywa z tytułu zaciągnięcia zobowiązania wobec banku kredytującego oraz z tytułu konieczności dokonania zabezpieczeń udzielonego kredytu i jego obsługi (koszty związane z ubezpieczeniem spłaty kredytu, ustanowieniem hipotek itp.).

Następnie powód utracił prawo własności nieruchomości na skutek realizacji przez M. i M. W. (2) roszczenia z art. 231 §1 k.c., których do wystąpienia z tym roszczeniem zmusiło wadliwe działanie pozwanego. Wskazać jednak należy, że utrata prawa własności przez powoda w związku z treścią prawomocnego wyroku Sądu Okręgowego w Gdańsku z dnia 12 września 2013 r. sygn. akt XV C 1932/12 nastąpiła jednocześnie z zasądzeniem na jego rzecz wynagrodzenia w kwocie 85.057,80 zł, z czego kwota 85.000 zł odpowiadać miała rynkowej wartości działki nr (...) w dacie orzekania.

Na gruncie art. 231 §1 k.c. odpowiednie wynagrodzenie to takie wynagrodzenie, które powinno stanowić ekwiwalent wartości działki.

Takie też założenie przyjął Sąd Okręgowy w Gdańsku we wspomnianej sprawie XV C 1932/12 uznając, że w dacie orzekania wartość rynkowa niezabudowanej nieruchomości, na której małżonkowie W. wnieśli budynek, wynosi 85.000 zł i przyjmując, że odpowiednie wynagrodzenie w rozumieniu art. 231 §1 k.c. winno prowadzić do wyrównania właścicielowi braku możliwości żądania zwrotu rzeczy.

Co istotne, powód definiował swoją szkodę wyraźnie jako koszty zaciągniętego kredytu, domagając się de facto, aby na pozwanego przerzucić ciężar jego spłaty oraz wszelkich kosztów z nim związanych,. W przekonaniu powoda, uzasadnieniem dla takiego rozwiązania miała być utrata przezeń prawa majątkowego, nabyte w zamian za środki z udzielonego kredytu. Takie rozumowanie pomija jednak fakt, że w celu wyrównania uszczerbku w majątku powoda Sąd Okręgowy w Gdańsku w sprawie XV C 1932/12 zasądził odpowiednie wynagrodzenie, a powód kwestionując jego wysokość, nie wywiódł skutecznie apelacji w powyższej sprawie.

Mogłoby oczywiście zrodzić się pytanie, czy w sytuacji, w której wynagrodzenie to nie odpowiada cenie, za którą powód nabył działkę, pozwany może być obowiązany do naprawienia szkody w tym zakresie, jednak pytanie to w rozpoznawanej sprawie ma wymiar wyłącznie teoretyczny. Powód bowiem nie domagał się od pozwanego wyrównania różnicy pomiędzy ceną, za jaką nabył działkę nr (...) w dniu 7 listopada 2008 r., a kwotą przyznaną na jego rzecz przez Sąd Okręgowy w sprawie XV C 1932/12. Powód wyraźnie domagał się tytułem naprawienia szkody całej kwoty udzielonego kredytu ze wszystkimi kosztami jego zabezpieczeń i obsługi i w taki właśnie sposób zakreślił podstawę faktyczną swojego żądania, uznając że skoro nie jest już właścicielem nieruchomości, to nie powinien ponosić żadnych kosztów związanych z zaciągnięciem kredytu na jej zakup.

W ocenie Sądu Apelacyjnego, nie sposób uznać kosztów kredytu (a więc pasywów powoda) za szkodę pozostającą w adekwatnym związku przyczynowym z działaniem pozwanego.

Na gruncie art. 361 §1 k.c. należy najpierw ustalić, czy dane zdarzenie stanowi warunek konieczny wystąpienia szkody tzw. test conditio sine qua non(1), a następnie ustalić, czy szkoda jest normalnym następstwem tego zdarzenia (2). Dla ustalenia wystąpienia pierwszej z przesłanek należy zbadać, czy niewystąpienie danego zdarzenia powodowałoby że szkoda nie wystąpiłaby, a dopiero pozytywny wynik testu pozwala ocenić zaistnienie drugiej przesłanki, to jest czy szkoda stanowi normalne, typowe następstwo danego zdarzenia. W licznych orzeczeniach Sądu Najwyższego wskazuje się, że o tym, czy następstwo jest normalne, czy też anormalne, decyduje ocena oparta na obiektywnych okolicznościach faktycznych konkretnej sprawy, przy pomocy zasad doświadczenia życiowego i w razie potrzeby wiadomości specjalnych (por. wyrok z dnia 11 lutego 2003 r., V CKN 1640/00, LEX nr 583916, z dnia 18 czerwca 2004 r., II CK 369/03, LEX nr 174131, z dnia 27 lutego 2005 r., V CK 279/03, LEX nr 602086).

Oczywistym wino być, że koszty z tytułu zaciągniętego kredytu wyrażające się w obowiązku spłaty comiesięcznych rat obciążałyby powoda bez względu na prawidłowość czy też nieprawidłowość działania pozwanego. Mają one bowiem swoje źródło w umowie kredytowej łączącej powoda z bankiem zawartej jeszcze przed przystąpieniem przez pozwanego do wykonywania zlecenia na rzecz małżonków W., a zobowiązania powoda z tego tytułu nie zwiększyły się wskutek wadliwego wykonania obowiązków geodety przez pozwanego.

Wprawdzie przy braku błędu pozwanego powód ponosiłby te zobowiązania jako właściciel działki nr (...), a obecnie prawo jej własności utracił, pamiętać jednak należy, o czym była mowa wyżej, że odpowiednie wynagrodzenie uzyskane przezeń w trybie art. 231 § 1 k.c., pełni rolę swoistego ekwiwalentu za utraconą nieruchomość i co do zasady powinno pozwolić powodowi na nabycie podobnego składnika majątkowego. Natomiast jeśli powód stoi na stanowisku, że kwota 85.000 zł nie była wystarczająca na ten cel i nie odpowiadała ówczesnej wartości rynkowej działki (...), to zdaniem Sądu Odwoławczego winien był te argumenty podnosić w sprawie XV C 1932/12 Sądu Okręgowego w Gdańsku. Jednakże jak wynika z oświadczenia pełnomocnika pozwanego złożonego na rozprawie w dniu 2 sierpnia 2013 r. (k. 277 akt sprawy XV C 1932/12 Sądu Okręgowego w Gdańsku), strona pozwana nie kwestionowała ustalonej w tamtym postępowaniu wartości nieruchomości na kwotę 85.000 zł.

Jest to kwota niższa niż cena uiszczona przez powoda w dacie zakupu działki, to jest w dniu 7 listopada 2008 r. Nawet gdyby w ślad za powodem przyjąć, że cena ta odpowiadała ówczesnej rynkowej wartości działki, to zaznaczyć jednocześnie należy, że powód decydując się na zakup nieruchomości ze środków pochodzących z kredytu zaciągniętego na okres 240 miesięcy musiał liczyć się z tym, że wartość nieruchomości na przestrzeni lat będzie ulegać zmianom w zależności od aktualnych trendów w obrocie nieruchomościami. Nadto koszty kredytu, który zaciągnął, już wówczas znacznie przekraczały cenę nabycia nieruchomości, bowiem łączna wysokość wszystkich kosztów, opłat i prowizji wynosiła 158.410,76 zł, a sama kwota udzielonego kredytu – 135.125 zł.

W konsekwencji, biorąc pod uwagę możliwe fluktuacje na rynku nieruchomości i zakładając, że przez okres spłaty kredytu, to jest przez dwadzieścia lat powód byłby nieprzerwanie jej właścicielem, ostatecznie mogłoby okazać się, że środki wydatkowane przez powoda na jej zakup przewyższają jej rynkową wartość – zakładając, że nieruchomość pozostałaby niezabudowana. Nie sposób zaś przyjąć, że istnieją podstawy do obciążania pozwanego ryzykiem ekonomicznym związanym z zakupem nieruchomości na kredyt. W ocenie Sądu Apelacyjnego, nie ma zatem żadnej korelacji czasowej ani przyczynowej pomiędzy ciążącymi na powodzie zobowiązaniami kredytowymi a działaniem pozwanego. Taka korelacja zachodzi niewątpliwie pomiędzy działaniem pozwanego a utratą prawa własności przez powoda, jednak tutaj nastąpiło wyrównanie uszczerbku majątkowego poprzez przyznanie na rzecz powoda kwoty 85.000 zł jako ekwiwalentu działki.

Powtórzyć przy tym jeszcze raz należy, że powód jednoznacznie domagał się naprawienia szkody poprzez zasądzenie na jego rzecz kosztów kredytu wraz z kosztami jego obsługi i ustanowionych zabezpieczeń, i do tak zakreślonej podstawy faktycznej należało zbadać prawidłowość zastosowania przepisu art. 361 § 1 k.c.

Uwzględnienie dalszych roszczeń powoda mogłoby skutkować jego bezpodstawnym wzbogaceniem, gdyż de facto uwolniłby się od obciążeń kredytowych jednocześnie pozyskując środki od małżonków W., które co do zasady pozwolić mu miały na zakup podobnej nieruchomości. Byłaby to zatem dla niego sytuacja korzystniejsza niż w przypadku braku uchybień pozwanego przy wytyczaniu geodezyjnym granic budynku na rzecz państwa W..

W tym stanie rzeczy Sąd Odwoławczy na mocy art. 385 k.p.c. oddali apelację jako bezzasadną. O kosztach postępowania Sąd orzekł zgodnie z art. 98 k.p.c. i art. 108 §1 k.p.c. ustalając ich wysokość na podstawie § 6 pkt 7 w związku z § 12 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu. (Dz. U. z 2013 r., poz. 490 ze zm.).

SSA Małgorzata Zwierzyńska SSA Ewelina Jokiel SSA Dorota Gierczak