Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IC 1545/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 3 czerwca 2016 r.

Sąd Okręgowy w Świdnicy Wydział I Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Arkadiusz Marcia

Protokolant: Marcelina Nowicka

po rozpoznaniu w dniu 3 czerwca 2016 r. w Świdnicy

na rozprawie

sprawy z powództwa W. S.

przeciwko Powszechnemu Zakładowi (...) Spółki Akcyjnej z (...) w W.

o zapłatę

I.  zasądza od strony pozwanej Powszechnego Zakładu (...) Spółki Akcyjnej z (...) w W. na rzecz powoda W. S. kwotę 20.000 (dwadzieścia tysięcy) złotych z należnymi odsetkami ustawowymi od dnia 24 października 2013 roku do dnia zapłaty,

II.  dalej idące powództwo oddala,

III.  zasądza od powoda na rzecz strony pozwanej koszty procesu w kwocie 2.857,43 zł,

IV.  nakazuje stronie pozwanej uiścić na rzecz Skarbu Państwa Sąd Okręgowy w Świdnicy kwoty:

- 186,14 zł tytułem wydatków w sprawie;

- 1.000 zł tytułem części opłaty od której powód był zwolniony,

V.  nakazuje ściągnąć z roszczenia zasądzonego na rzecz powoda kwotę 4.389,25 zł tytułem nieuiszczonej opłaty oraz wydatków w sprawie.

Sygn. akt I C 1545/15

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 25 sierpnia 2015 r. powód W. S. domagał się: 1) zasądzenia od strony pozwanej (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz powoda:

-

kwoty 40.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 24.10.2013 r. do dnia zapłaty,

-

kwoty 1.112,11 zł tytułem zwrotu kosztów leczenia i rehabilitacji,

-

kwoty 480 zł tytułem utraconych dochodów ze stosunku pracy w okresie 26.04.2013 r. do 25.07.2013 r.,

-

kwoty 800 zł tytułem utraconych dochodów ze stosunku pracy w okresie 26.07.2013 r. do 21.09.2013 r.,

-

kwoty 21.634,67 zł tytułem utraconych dochodów ze stosunku pracy w okresie 22.09.2013 r. do 22.10.2014 r.,

-

kwoty 10.227,00 zł tytułem utraconych dochodów ze stosunku pracy w okresie 23.10.2014 r. do 21.04.2015 r.

-

kwoty równej minimalnemu wynagrodzeniu brutto miesięcznie od dnia 22.04.2015 r.

-

kosztów procesu

2) ustalenia odpowiedzialności pozwanego za szkody mogące powstać w przyszłości,

W uzasadnieniu pozwu wskazał, iż w dniu (...) r. podczas przeładunku samochodu spadł ze skrzyni ładunkowej, doznając licznych obrażeń ciała, których konsekwencją była konieczność hospitalizacji oraz rehabilitacji. Podnosił, iż doznane obrażenia wiązały się z bólem, przeszedł zabieg operacyjny, miał kończynę unieruchomioną gipsem. Naprowadzał, iż skutki wypadku odczuwa do dnia dzisiejszego; nie jest już tak sprawny jak przed wypadkiem.

Strona pozwana w odpowiedzi na pozew wniosła o oddalenie powództwa i zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych wraz z opłatą skarbową od pełnomocnictwa.

Uzasadniając swoje stanowisko zakwestionował powództwo zarówno co do zasady, jak i wysokości. Zarzucał, iż szkoda powoda nie ma związku z ruchem pojazdów w rozumieniu art. 436 kc w zw. z art. 435 kc. Argumentował, iż do wypadku doszło z winy powoda wskutek jego nieuwagi i niezachowania należytej ostrożności.

Pismem z dnia 12 listopada 2015 r. powód rozszerzył żądanie pozwu, domagając się zasądzenia od pozwanego na jego rzecz kwoty 5.000,00 zł tytułem świadczenia z tytułu trwałego uszczerbku na zdrowiu.

Na rozprawie w dniu 11 grudnia 2015 r. powód cofnął żądanie zawarte w punkcie 1 w zakresie kwoty 480 zł i 800 zł.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu (...) r. o godz. 6.00 powód W. S. przebrany w odzież i obuwie robocze przystąpił do pracy. Powód wraz z innymi pracownikami podzielonymi na dwie brygady miał wyjechać na budowę w W., gdzie wykonywali posadzki. Po godz. 6.00 powód wraz innym pracownikiem H. S. (1) udali się na plac, gdzie stały samochody służbowe, na których znajdował się sprzęt do wykonywania prac związanych z wylewaniem posadzek. Powód i H. S. otworzyli burty stojących naprzeciwko siebie samochodów i weszli na nie w celu przeładowania poszczególnych sprzętów na dany samochód. Ok. godz. 6.20 powód stojąc jedną nogą na skrzyni ładunkowej samochodu, a drugą nogą na stopniu, rozpoczął przeładunek węża do podawania betonu z jednej skrzyni załadunkowej na drugą. Na drugiej skrzyni załadunkowej stał H. S. (1) i odbierał podawany wąż. Nagle powód próbując podciągnąć podawany wąż poczuł, iż noga, którą miał na stopniu ślizga się- z węża ciekła woda powodując śliskość powierzchni. Powód stracił równowagę i spadł z wysokości ok. 60 cm. stopni na ziemię, przewracając się. Poczuł wówczas silny ból prawej stopy (pięty). Pracownik będący z nim przy rozładunku zszedł ze skrzyni drugiego samochodu, pomógł powodowi podnieść się i zawołał pracodawcę. J. O. zawiózł powoda do szpitala w Ś..

W dniu zdarzenia W. S. zatrudniony był w firmie (...) w ramach umowy o pracę jako pracownik budowlany. Posiadał aktualne zaświadczenie o zdolności do pracy, szkolenia z zakresu bhp.

dowód: protokół nr (...)- k.8

zeznania świadka H. S. (1)- k.165

J. O.- k.165

W wyniku w/w wypadku powód doznał następujących obrażeń ciała: wieloodłamowe złamanie kości piętowej prawej z przemieszczeniem odłamów. Zastosowano leczenie operacyjne- zamkniętą repozycję odłamów złamania kości piętowej prawej ze stabilizacją przy pomocy 4 drutów K.. Po zabiegu kończynę dolną prawą unieruchomiono w opatrunku gipsowym stopowo- podudziowym. Wdrożono stosowne leczenie ogólne i miejscowe. Podczas pobytu powoda w szpitalu nie obserwowano zaburzeń czucia, ukrwienia, ruchomości palców kończyny dolnej prawej. Powoda spionizowano, podjął naukę chodzenia o kulach bez obciążania kończyny dolnej prawej. W stanie ogólnym dobrym wypisany do domu z zaleceniami: kontroli okolic wprowadzonych drutów K. i leczenia opatrunkowego w Poradni Rejonowej lub szpitalnym oddziale chirurgicznym, kontroli czucia, ukrwienia i ruchomości palców kończyny dolnej prawej, utrzymania unieruchomienia gipsowego przez okres 6 tygodni od zabiegu operacyjnego, stosowania leków, chód o kulach z bezwzględnym zakazem obciążania kończyny dolnej prawej, dalsze leczenie i kontrola w Poradni Rejonowej.

Proces leczenia i rehabilitacji powoda przebiegał bez powikłań i był przeprowadzony w sposób prawidłowy.

dowód: karta informacyjna leczenia szpitalnego- k.12

historia choroby- k.13- 84

opinia biegłego sądowego M. J.- k.177- 180

zaświadczenie z dnia 11.08.2015 r.- k. 84

Przez cały okres utrzymania unieruchomienia powód poruszał się przy pomocy kul łokciowych.

W dniu 10 grudnia 2012 r. usunięto opatrunek gipsowy i druty K..

Później powód wielokrotnie konsultowany był ortopedycznie. Rozpoznano wówczas u niego Zespół (...), wobec czego zlecono leczenie usprawniające.

Podczas kolejnej konsultacji u powoda stwierdzono stopniową mineralizację pourazową, artozę stawu skokowo- piętowego prawego.

Na zwolnieniu lekarskim powód przebywał 182 dni, a później na zasiłku rehabilitacyjnym, do 22.09.2013 r

W dniu 7 października 2014 r. powód uzyskał zaświadczenie lekarskie stwierdzające przeciwwskazania zdrowotne czyniące go niezdolnym do podjęcia/ wykonywania pracy na stanowisku pracownik budowlany.

Pismem z dnia 7 października 2014 r. pracodawca wypowiedział powodowi umowę o pracę z uwagi na przeciwwskazania zdrowotne.

dowód: dokumentacja medyczna k.13- 84

wypowiedzenie umowy o pracę-k.53

świadectwo pracy- k.54-55

Orzeczeniem lekarskim lekarza medycyny pracy z dnia 2 listopada 2015 r. stwierdzono niezdolność powoda do wykonywania pracy na stanowisku pracownik budowlany-praca na wysokości powyżej 3 m.

dowód: orzeczenie lekarskie z 2.11.2015r.- k.127

Wyrokiem Sądu Rejonowego w Świdnicy z dnia 12 marca 2014 r. oddalono odwołanie powoda od decyzji ZUS O/W. odmawiającej przyznanie powodowi świadczenia rehabilitacyjnego.

dowód: wyrok SR w Świdnicy z dnia 12.03.2014 r.- k.128-129

akta IV U 478/13

Obecnie powód uskarża się na bóle prawej stopy. Porusza się samodzielnie, bez urządzeń pomocniczych, chód nie utykający. Nie stwierdza się u powoda żadnych ograniczeń, czy dolegliwości bólowych. Zgłaszane przez powoda dolegliwości i ograniczenia ruchomości mają cechy nieudolnej agrawacji.

Niewątpliwie dolegliwości bólowe w związku z przebytym złamaniem były większe bezpośrednio po urazie, czy kilka tygodni po nim. Biegły nie rozpoznał na rentgenografach u powoda Zespołu (...), czyli plamistego zaniku kostnego. Rozpoznanie tego zespołu dokonuje się przede wszystkim na podstawie rentgenogramów, które porównuje się z RTG , a takie porównanie nie zostało dokonane.

Przebyty uraz w stopniu znacznym utrudniał funkcjonowanie powoda, jednak w miarę upływu czasu stan miejscowy powoda uległ poprawie.

dowód: opinia biegłego sądowego M. J.- k.177- 180

Procentowy trwały uszczerbek na zdrowiu powoda w związku z przebytym złamaniem i leczeniem operacyjnym kości piętowej prawej wynosi 7%.

Nie ma aktualnie żadnych przeciwwskazań do pracy na wcześniej zajmowanym stanowisku.

dowód: opinia biegłego sądowego M. J.- k.177- 180

Ustalono następujące przyczyny wypadku: zaskoczenie niespodziewanym zdarzeniem, nieznajomość zagrożenia.

dowód: protokół nr (...)- k.8-11

W dacie wypadku pojazd, na którym znajdował się powód w momencie wypadku był objęty zawartą z pozwanym umową obowiązkowego ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody wyrządzone osobom trzecim powstałe w związku z ruchem tych pojazdów (polisa (...)).

bezsporne

W okresie 2010- 2014 r. W. S. osiągnął dochód w następującej wysokości:

- 2010 r.- 14.135,28 zł (przychód- 15.804,00 zł)

-2011 r.- 14.906,06 zł (przychód – 16.574,78 zł)

- 2012 r.- 13.587,50 zł (przychód- 14.700,00 zł)

- 2013 r.- 13.403,50 zł

- 2014 r.- 0,00 zł.

dowód: pismo Naczelnika Urzędu Skarbowego w Ś.- k.158

Powód dokonał telefonicznego zgłoszenia szkody w (...) S.A. we wrześniu 2013 r.

Pismem z dnia 24 września 2013 r. pozwany wezwał powoda do uzupełnienia dokumentacji, co powód uczynił w dniu 3 października 2016 r.

Pismem z dnia 14 października 2013 r. (...) S.A odmówił powodowi wypłaty żądanego odszkodowania.

Po zakończonym leczeniu powód wezwał pozwanego do ponownego rozpatrzenia sprawy i zapłaty na jego rzecz:

- 40.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia,

- 1.112,11 zł tytułem zwrotu kosztów leczenia,

-22.914,67 zł tytułem renty uzupełniającej

- renty w wysokości minimalnego wynagrodzenia brutto za okres 24.10.2014r.- 21.04.2015 r.,

- renty w wysokości minimalnego wynagrodzenia brutto za okres od 22.04.2015 r. do chwili uzyskania przez powoda wieku emerytalnego

Pozwany ponownie odmówił powodowi przyznania żądanych świadczeń.

Pismem z dnia 5 maja 2015 r. powód ponowił swój wniosek do pozwanego o wypłatę świadczeń odszkodowawczych, na co pozwany zareagował odmową.

dowód: korespondencja stron- k.30-51

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo podlegało uwzględnieniu w części.

Powód W. S. domagał się od strony pozwanej zapłaty świadczeń będących konsekwencją obrażeń doznanych w wyniku wypadku, któremu uległ w dniu (...) r. w łącznej kwocie 72.973,78 zł, w tym: 40.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia, 1.112,11 zł tytułem zwrotu kosztów leczenia, 31.861,67 zł tytułem utraconych dochodów

Pozwany konsekwentnie podważał zarówno istnienie podstaw prawnych do przypisania mu odpowiedzialności za skutki feralnego zdarzenia, jak też poddawał w wątpliwość wysokość wyartykułowanej w pozwie kwoty jako jego zdaniem nieadekwatnej do doznanej przez powoda krzywdy-w odniesieniu do zadośćuczynienia, jak i nieudowodnionej- w odniesieniu do żądania zwrotu kosztów leczenia i utraconych dochodów.

Okolicznością bezsporną było, iż w (...) r. powód podczas wykonywania obowiązków służbowych uległ wypadkowi.

Spór w niniejszej sprawie koncentrował się w głównej mierze wokół podstaw odpowiedzialności strony pozwanej, którą pozwany konsekwentnie kwestionował powołując się przy tym na uregulowania zawarte w art. 435- 436 kc i definicję ruchu pojazdu mechanicznego. Negował przy tym istnienie związku przyczynowego pomiędzy wypadkiem a ruchem pojazdu, na którym podczas incydentu znajdował się powód, wskazując jako przyczynę zdarzenia czynniki będące następstwem działań powoda- nieuwaga, nienależyta ostrożność.

Nie budzi żadnych wątpliwości, że powód swoje roszczenia przeciwko pozwanemu oparł na przepisach art. 822 § 1 k.c. oraz art. 436 § 1 k.c. w zw. z art. 435 k.c. Sprawca wypadku jakiemu uległ powód objęty był bowiem ubezpieczeniem od odpowiedzialności cywilnej w pozwanym towarzystwie ubezpieczeniowym.

Stosownie do przepisu art. 453 § 1 k.c., prowadzący na własny rachunek przedsiębiorstwo lub zakład wprawiany w ruch za pomocą sił przyrody (pary, gazu, elektryczności, paliw płynnych) ponosi odpowiedzialność za szkodę na osobie lub mieniu, wyrządzono komukolwiek przez ruch przedsiębiorstwa lub zakładu, chyba że szkoda nastąpiła wskutek siły wyższej albo wyłącznie z winy poszkodowanego lub osoby trzeciej, za którą nie ponosi odpowiedzialności. Odpowiedzialność przewidzianą w artykule poprzedzającym ponosi również samoistny posiadacz mechanicznego środka komunikacji poruszanego za pomocy sił przyrody. (art. 436 § 1 k.c.)

Przepis art. 436 k.c. nie reguluje samodzielnie zasad odpowiedzialności samoistnej posiadacza mechanicznego środka komunikacji poruszanego za pomocą sił przyrody. W tym względzie odsyła do reguł odpowiedzialności prowadzącego na własny rachunek przedsiębiorstwo lub zakład wprawiany w ruch za pomocą sił przyrody. Wiąże się to z tym samym uzasadnieniem zasady ryzyka-jako podstawy odpowiedzialności-w którym zasadniczą rolę podgrywa motyw istotnego niebezpieczeństwa jakie stwarza ruch mechanicznego środka komunikacji dla otoczenia.

Podstawową przesłanką odpowiedzialności jest wymaganie, aby szkoda została wyrządzona przez ruch mechanicznego środka komunikacji poruszanego za pomocą sił przyrody. Mechaniczny środek komunikacji poruszany za pomocą sił przyrody w rozumieniu art. 436 § 1 k.c. charakteryzuje się następującymi cechami:

- napędzany jest własnym urządzeniem mechanicznym,

- porusza się za pomocą sił przyrody,

- służy celom komunikacyjnym.

Udzielenie odpowiedzi na pytanie, czy pojazd biorący udział w zdarzeniu, w którym w momencie wypadku znajdował się powód, był w ruchu, ma kluczowe znaczenie dla przypisania pozwanemu odpowiedzialności za skutki tego zdarzenia. Istotne jest określenie granicznych momentów pozostawania pojazdu w ruchu. Bezsporne jest, że moment uruchomienia silnika stanowi moment rozpoczęcia ruchu pojazdu mechanicznego. Nie ma znaczenia cel uruchomienia silnika. Większy problem stanowi ustalenie, kiedy ruch ustał. Judykatura Sądu Najwyższego konsekwentnie odrzucała zawsze czysto mechaniczne pojmowanie ruchu pojazdu, co znalazło wyraz już w orzeczeniu z 4 marca 1958 r., 1 CR 154/56, LexisNexis nr (...), (OSN 1960, nr 1, poz. 8, z glosą A. Szpunara, OSPiKA 1959, nr 10, poz. 257), w którym stwierdzono, że pojazd mechaniczny jest w ruchu „od chwili uruchomienia motoru do momentu, kiedy jazda wskutek osiągnięcia miejsca przeznaczenia lub planowanej przerwy, została zakończona". Nie ulega też wątpliwości, że zatrzymanie pojazdu i unieruchomienie silnika wcale nie oznacza, że ruch pojazdu ustał. Doktryna i orzecznictwo wskazują kryteria pozwalające przyjąć, że ruch pojazdu ustał (np. moment zakończenia jazdy wskutek osiągnięcia miejsca przeznaczenia lub planowej przerwy w drodze, wola kierowcy co do zakończenia lub przerwy w ruchu pojazdu, zaparkowanie pojazdu i opuszczenie samochodu). Nie podejmując dalszych poszukiwań tych kryteriów, należy stwierdzić, że praktyka, szczególnie sądowa, dość jednolicie przyjmuje, że jedynie postój mający pewne elementy trwałości (o takich elementach mogą świadczyć zarówno fakty obiektywne, np. miejsce, w którym zatrzymał się pojazd, jak i subiektywne, np. zamiar zrealizowania planowej przerwy) wyłącza pojazd z ruchu.

Na potrzeby odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń z tytułu obowiązkowego ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów ustawodawca rozszerzył pojęcie ruchu pojazdu, przyjmując w art. 34 ust. 2 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, że za szkodę powstałą w związku z ruchem - ale w rozumieniu przepisów tej ustawy - uważa się również szkodę powstałą podczas i w związku z: wsiadaniem do pojazdu lub wysiadaniem z niego; bezpośrednim załadowywaniem lub rozładowywaniem pojazdu oraz zatrzymaniem lub postojem pojazdu. Powyższa regulacja usuwa wątpliwości w zakresie rozumienia pojęcia ruchu pojazdów w rozumieniu art. 436 k.c. W konsekwencji sytuacja, gdy powód doznał uszczerbku na zdrowiu bezpośrednio przy rozładowaniu pojazdu z towarów znajdujących się na pojeździe, nie może budzić wątpliwości, że wiązała się z ruchem pojazdu, za którą posiadacz pojazdu ponosi odpowiedzialność na podstawie art. 436 k.c. w zw. z art. 435 k.c.

Mając na względzie powyższe rozważania zasadnym było przypisanie stronie pozwanej odpowiedzialności za skutki wypadku, jakiemu uległ powód w dniu (...) r.

Podstawę prawną roszczenia powoda w zakresie żądania zadośćuczynienia stanowią- art. 445 § 1 k.c. w zw. z art. 444 § 1 zd. 1 k.c. Przewidują one, że w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.

Oceniając żądanie powoda zasądzenia na jego rzecz zadośćuczynienia w kwocie 40.000,00 zł że zarówno w doktrynie jak i w orzecznictwie utrzymuje się pogląd, że przyznana tytułem zadośćuczynienia suma pieniężna powinna być utrzymana w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa. Generalnie biorąc, wysokość zasądzanych sum winna być umiarkowana, jednakże nie należy jej traktować na zasadzie ekwiwalentności, która charakteryzuje wynagrodzenie szkody majątkowej. Pojecie „odpowiedniej sumy” użyte w treści przepisu art. 445 k.c. ma charakter niedookreślony, niemniej jednak w licznej judykaturze na ten temat określa się kryteria, którymi należy się kierować przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia. Wskazuje się, że ma ono mieć charakter kompensacyjny; nie może stanowić zapłaty symbolicznej i musi przedstawiać ekonomiczną wartość jednakże nie może być nadmierną w stosunku do doznanej krzywdy ( vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28 września 2001 roku, sygn. akt IIICKN 427/00, Lex 52766, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 lutego 2008 roku, sygn. akt III K.K. 349/07, Biul. PK 2008/4/7). Podkreśla się także, że ocena jaka kwota stanowić będzie w konkretnym przypadku „odpowiednią sumę” w rozumieniu przepisu art. 445 § 1 k.c. powinna opierać się na całokształcie okoliczności sprawy, uwzględniane winny być zobiektywizowane kryteria oceny, odniesione do indywidualnych okoliczności danego wypadku. Oceniając rozmiar doznanej krzywdy trzeba wziąć pod uwagę w szczególności: stopień doznanych przez poszkodowanego cierpień fizycznych i psychicznych, ich intensywność i czas trwania, długotrwałość i przebieg procesu leczenia ( uciążliwość), rodzaj naruszonego dobra, charakter i nieodwracalność następstw wypadku (kalectwo, oszpecenie), dotychczasowy tryb życia poszkodowanego, rodzaj wykonywanej przez niego pracy, utrata możliwości wykonywania pracy, korzystania z rozrywek, samodzielności szanse na przyszłość, poczucie nieprzydatności społecznej, bezradność życiową, wiek poszkodowanego, oraz inne podobne czynniki ( vide m.in.: uchwała Pełnego Składu Izby Cywilnej Sądu Najwyższego z dnia 8 grudnia 1973 roku, sygn. akt III CZP 37/73, OSNCP 1974, nr 9, poz. 145; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 grudnia 1965 roku, sygn. akt II PR 280/65, OSNCP 1966, nr 10, poz. 168; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 czerwca 1968 roku, sygn. akt I PR 175/68, OSNCP 1969, nr 2, poz. 37; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 października 1967 roku, sygn. akt I CR 224/67, OSNCP 1968, nr 6, poz. 107; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 sierpnia 1980 roku, sygn. akt IV CR 238/80, OSNCP 1981, nr 5, poz. 81; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 30 stycznia 2004 roku, sygn. akt I CK 131/03, OSNC 2005, nr 2, poz. 40; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 listopada 2007 roku, sygn. akt V CSK 245/07, OSN 2008, Nr D, poz. 95). Nie ulega przy tym żadnej wątpliwości, że zdrowie ludzkie jest dobrem o szczególnie wysokiej wartości, w związku z czym zadośćuczynienie z tytułu uszczerbku na zdrowiu powinno być odpowiednio duże.

Mając na uwadze powyższe wytyczne sąd określił sumę zadośćuczynienia za doznaną krzywdę na poziomie 20.000,00 zł. W ocenie Sądu kwota ta stanowi właściwą rekompensatę za ból, a także cierpienia fizyczne i psychiczne, jakich doznał powód. Jednocześnie wskazana wyżej suma jest- zdaniem Sądu- utrzymana w rozsądnych granicach, uwzględniających aktualne warunki oraz przeciętną stopę życiową społeczeństwa, w którym mieszka powód (poszkodowany).

Powyższe rozstrzygnięcie było konsekwencją przyjęcia, iż w toku postępowania dowodowego powód wykazał w sposób należyty szkodę niemajątkową, jakiej doznał w wyniku naruszenia integralności cielesnej oraz uszczerbku na zdrowiu, które były konsekwencją wypadku z dnia (...) r.

Uwzględniając roszczenie powoda (co do zasady), Sąd Okręgowy miał na względzie w szczególności: jego cierpienia fizyczne w postaci bólu, a także cierpienia psychiczne będące konsekwencją naruszenia wskazanych wyżej dóbr, rokowania na przyszłość, wiek powoda oraz stopień uszczerbku na zdrowiu.

Trwały uszczerbek na zdrowiu powoda w wyniku wypadku, jakiemu uległ w dniu (...) roku oceniony został przez biegłego sądowego ortopedę na poziomie 7%.

Oczywistym przy tym jest, iż stopień uszczerbku na zdrowiu obrazuje jedynie szacunkowo doznaną przez poszkodowanego szkodę i nie oddaje samo w sobie rzeczywistych rozmiarów doznanej krzywdy, a zatem nie może stanowić jedynego wyznacznika rozmiaru szkody, a stanowi wyłącznie kryterium pomocnicze, jest jednym z elementów składających się na uszczerbek niemajątkowy jakim jest krzywda. Wysokość zadośćuczynienia pieniężnego za krzywdę dochodzonego w postępowaniu cywilnym nie może być krępowana odgórnie ustalanymi wskaźnikami przyjmowanymi do wypłaty jednorazowego świadczenia w ramach ubezpieczeń społecznych. Dla ustalenia wysokości należnego zadośćuczynienia miarodajny jest bowiem nie tylko zakres odniesionych obrażeń, ale przede wszystkim fakt i rozmiar doznanego poczucia krzywdy oraz zobiektywizowana sytuacja konkretnej osoby w związku z wypadkiem. Stąd też mając na uwadze powyższe wytyczne dokonując oceny doznanej przez powoda krzywdy Sąd wziął także pod uwagę konsekwencje doznanych urazów dla jego życia osobistego i społecznego oraz aktywność życiową powoda przed wypadkiem i jego wiek oraz perspektywy jakie ma na przyszłość.

Jak wynika ze zgromadzonej w aktach sprawy dokumentacji medycznej oraz opinii biegłego, na skutek wypadku powód doznał obrażeń w postaci wieloodłamowego złamania kości piętowej z przemieszczeniem odłamów. Obrażenia te wiązały się z koniecznością przeprowadzenia zabiegu operacyjnego, który wykonano u powoda w dniu(...) r. Bezsprzecznie okres rekonwalescencji powoda wiązał się z cierpieniami fizycznymi, a także dyskomfortem psychicznym, który dodatkowo potęgował fakt, iż przez okres ponad 6 tygodni kończyna dolna powoda była unieruchomiona. W konsekwencji przez ten czas powód był ograniczony ruchowo- przy poruszaniu się zmuszony był używać kul łokciowych. Nadto po zakończeniu hospitalizacji powód wielokrotnie był konsultowany ortopedycznie, jak i podejmował rehabilitację.

Istotny z punktu widzenia doznanej przez powoda krzywdy jest również fakt, iż konsekwencją obrażeń, jakie wystąpiły u niego, było wyeliminowanie jego z życia zawodowego. Sytuacja ta bez wątpienia wpłynęła zarówno na sytuację finansową, jak i kondycję psychiczną powoda. Fakt unieruchomienia kończyny dolnej przez okres 6 tygodni, a następnie podejmowana rehabilitacja ograniczyły z kolei powoda w możliwości udziału w spotkaniach towarzyskich.

Zaznaczyć jednocześnie trzeba, iż leczenie powoda zdołało zniwelować wszystkie negatywne następstwa wypadku. Obecnie jest on zdolny do pracy na wcześniej zajmowanym stanowisku, porusza się swobodnie, samodzielnie. Podkreślić też trzeba, że dolegliwości bólowe towarzyszące doznanym powodowi urazom były najbardziej intensywne w pierwszym okresie, tuż po zdarzeniu. Potem stopniowo łagodniały i ustępowały. Podobnie ocenić należy utrudnienia w funkcjonowaniu powoda- początkowo przebyty uraz w znacznym stopniu ograniczał powoda w samodzielnej egzystencji, jednakże w miarę upływu czasu stan miejscowy powoda ulegał poprawie. Nadto proces leczenia i rekonwalescencji powoda przebiegał prawidłowo, bez powikłań, a hospitalizacja powoda trwała zaledwie 4 dni.

Na rozmiar krzywdy powoda wpływ ma także jego sytuacja osobista. Nie jest on osobą samotną, pozostaje w związku małżeńskim, a zatem w tym szczególnie trudnym dla niego okresie miał oparcie w partnerce życiowej, która zapewne służyła mu pomocą i wsparciem emocjonalnym.

W świetle powyższych ustaleń uprawnione jest stwierdzenie, że skutkiem zdarzenia z dnia(...) r. komfort życia powoda uległ zdecydowanemu pogorszeniu, jednakże zmiana ta miała charakter odwracalny. Wypadek, w jakim powód uczestniczył i jego następstwa niewątpliwie zachwiały jego dotychczasową normalną egzystencją życiową, zwłaszcza że przed wypadkiem był on osobą samodzielną, samowystarczalną, sprawną oraz aktywną zawodowo i towarzysko, nie występowały u niego żadne schorzenia czy też dolegliwości uniemożliwiające normalne, codzienne funkcjonowanie. Istotnym jest jednak, jak już wcześniej podkreślano, że dolegliwości te miały charakter przejściowy i obecnie nie występują.

Poza wyżej wskazanymi okolicznościami powód nie wykazał, by przebyty wypadek skutkował ujemnymi konsekwencjami w zakresie jego planów życiowych, relacji towarzyskich, realizowania zainteresowań, pasji, czy też innych aspektów życia społecznego, itp.

Podsumowując powyższe wywody Sąd stanął na stanowisku, iż całościową kwotę zadośćuczynienia należnego powodowi należy ustalić na kwotę 20.000,00 zł, bowiem w świetle ustalonych w niniejszym postępowaniu okoliczności będzie ona adekwatna do rozmiaru doznanej przez niego krzywdy, uwzględnia skutki wypadku oraz rokowania na przyszłość, jak i jest również odpowiednia w odniesieniu do aktualnych stosunków majątkowych i przeciętnej stopy życiowej społeczeństwa. Zdaniem Sądu przyznana kwota jest utrzymana w rozsądnych granicach, jak i odpowiada sumom przyznawanym przez sądy powszechne w porównywalnych stanach faktycznych, z uwzględnieniem naturalnie indywidualnych okoliczności każdego rozpatrywanego przypadku.

W myśl przepisu art. 481 § 1 k.c. jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Zgodnie zaś z przepisem art. 455 k.c. jeżeli termin spełnienia świadczenia nie jest oznaczony, ani nie wynika z właściwości zobowiązania świadczenie powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do jego wykonania. Ogólna zasada przewidziana w przepisie art. 455 k.c. w stosunku do wykonania zobowiązania przez ubezpieczyciela doznaje modyfikacji określonej przepisami art. 817 k.c. i § 32 ust. 1 – 3 Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 9 grudnia 1992 roku w sprawie ogólnych warunków obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów (Dz. U. z 1992 roku, poz. 96, Nr 475) – w brzmieniu obowiązującym w chwili zaistnienia zdarzenia szkodzącego. Zgodnie z tymi regulacjami co do zasady (o ile nie zajdą szczególne okoliczności) ubezpieczyciel obowiązany jest spełnić świadczenie w terminie 30 dni licząc od daty otrzymania zawiadomienia o szkodzie. Niewątpliwym jest, iż w dniu 24 września 2013 r. powód skierował do strony pozwanej roszczenie o wypłatę zadośćuczynienia za doznaną krzywdę na podstawie art. 445 § 1 kc. Stąd też zasadnym było zasądzenie odsetek od zadośćuczynienia opartego o przepis art. 445 § 1 kc od dnia 24 października 2013r., tj. po upływie 30 dni od tegoż wezwania.

W ocenie Sądu żądanie powoda ustalenia odpowiedzialności strony pozwanej za skutki wypadku z dnia (...) roku, które mogą ujawnić się u niego w przyszłości, nie zasługiwało na uwzględnienie.

Stosownie do treści art. 189 k.p.c. powód może żądać ustalenia przez sąd istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, gdy ma w tym interes prawny. W ocenie Sądu, powód nie ma interesu prawnego w ustaleniu odpowiedzialności strony pozwanej za inne skutki przedmiotowego zdarzenia albowiem w przypadku wystąpienia „nowej” szkody pozostającej w związku przyczynowym z wypadkiem komunikacyjnym poszkodowany będzie mógł w terminie 3 lat od powzięcia wiadomości o jej wystąpieniu dochodzić jej naprawienia na drodze sądowej. Skoro zatem powodowi będzie przysługiwało roszczenie o zasądzenie świadczenia (a więc inna forma ochrony jego praw), to brak jest interesu prawnego w żądaniu ustalenia odpowiedzialności strony pozwanej na przyszłość. W razie wystąpienia „nowej” szkody w przyszłości powód będzie mógł domagać się jej naprawienia na drodze postępowania sądowego o świadczenie (zapłatę dalszego zadośćuczynienia, odszkodowania bądź ewentualnie renty). W związku z powyższym powództwo w zakresie ustalenia odpowiedzialności strony pozwanej na przyszłość podlegało oddaleniu.

Pozostałe żądania powoda- zwrot kosztów leczenia i utraconych dochodów- jako nieudowodnione podlegały oddaleniu.

Jak stanowi przepis art. 361 § 2 k.c. w granicach określonych adekwatnym związkiem przyczynowym, w braku odmiennego przepisu ustawy lub postanowienia umowy, naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł, oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono. Wskazać przy tym należy, iż szkoda związana z utraconymi korzyściami ( lucrum cessans) polega na tym, że majątek poszkodowanego nie wzrósł tak, jakby się stało, gdyby nie nastąpiło zdarzenie, z którym połączona jest czyjaś odpowiedzialność (vide: wyrok SN z dnia 18 stycznia 2002 r., I CKN 132/01, LEX nr 53144).

Powód żądanie renty wywodził z faktu całkowitej utraty zdolności do pracy w wyuczonym zawodzie. Domagając się z tego tytułu kwoty 31.861,67 zł powód oparł się jedynie na swoich lakonicznych twierdzeniach tyczących się przeciętnych na rynku lokalnym zarobków pracowników budowlanych oraz dokumentując swoje zarobki z okresu 2010- 2013 r. Przypomnieć należy, iż mając na uwadze zasadę wyrażoną w art. 6 kc to na powodzie spoczywał ciężar wykazania nie tylko przesłanek uzasadniających przyznanie mu renty wyrównawczej, ale i zasadność żądanej kwoty, czego powód zaniechał. Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie pozwala na ustalenie, jakie średnie dochody osiągają pracownicy budowlani wykonujący prace tożsame jakościowo z tymi, które świadczył powód, czy powód miał kompetencje i doświadczenie zawodowe dające mu szanse na osiąganie porównywalnych dochodów. Innymi słowy powód domagając się określonej kwoty tytułem wyrównania dochodów, jakie utracił w związku z niemożnością świadczenia pracy wobec doznanych wskutek wypadku z dnia 26.10.2012 r. winien wykazać, że była realna szansa, że takie dochody by osiągnął wskutek zatrudnienia na konkretnym stanowisku, u konkretnego pracodawcy, w konkretnym czasie. Same twierdzenia powoda jakoby wskutek wypadku pozbawiony został możliwości zarobkowania i osiągania dochodów w wysokości równej kwocie 31.861,67 zł nie mogą stanowić podstawy pozytywnego rozstrzygnięcia w tym zakresie.

Reasumując, roszczenie powoda w zakresie renty wyrównawczej nie zostało przez niego udowodnione, a co za tym idzie podlegało oddaleniu.

Podobnie niewykazane okazały się twierdzenia powoda w zakresie poniesionych przez niego kosztów leczenia. Żądając zwrotu kosztów leczenia powód winien udowodnić, iż faktycznie takie koszty poniósł, jak i że były to koszty związane z leczeniem skutków wypadku. Tymczasem rachunki i faktury, którymi posiłkował się powód bądź nie pozwalają przyjąć w sposób jednoznaczny, iż zakupione lekarstwa służyły przywróceniu sprawności powoda naruszonej wypadkiem, bądź też w sposób oczywisty tą ewentualność wykluczają- np. preparaty na odrastanie włosów, tran, itp.

Bezzasadne jest także żądanie powoda zapłaty na jego rzecz kwoty 5.000,00 zł z tytułu trwałego uszczerbku na zdrowiu. Trwały uszczerbek na zdrowiu ustalony w oparciu o opinię biegłego ortopedy został już uwzględniony jako jeden z elementów wpływających na wysokość zadośćuczynienia. Nie może jednak stanowić samodzielnej podstawy żądania w procesie cywilnym. Rolą sądu w niniejszym postępowaniu nie jest ustalanie procentowego uszczerbku na zdrowiu, a zatem niemożliwym jest rozstrzygnięcie o żądaniu powoda w tym zakresie.

Wniosek powoda o dopuszczenie dowodu z informacji Rzecznika Ubezpieczonych oraz podlegał oddaleniu, bowiem informacja ta stanowiłaby w istocie jego subiektywną opinię, stanowisko dotyczące podstawy prawnej żądania, podczas gdy takiej oceny dokonuje samodzielnie sąd rozpoznający sprawę w oparciu o zgromadzony materiał dowodowy.

W zakresie wniosku pozwanej o dopuszczenie dowodu z uzupełniającej opinii biegłego ortopedy w ocenie Sądu sporządzenie tej opinii jest zbędne, bowiem okoliczności powoływane przez pozwaną w zastrzeżeniach do opinii pozostają bez znaczenia dla ustalenia prawidłowego stanu faktycznego sprawy. Opinia biegłego w zakresie kwestionowanym przez pozwanego jest jasna.

Orzeczenie o kosztach sądowych (punkt III- V sentencji wyroku) znajduje uzasadnienie w przepisach art.100 k.p.c. oraz art. 113 Ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych ( Dz.U z 2014 r., poz. 1025).

Przez koszty procesu należy rozumieć koszty zastępstwa procesowego i koszty sądowe, a więc opłaty sądowe oraz podlegające zwrotowi wydatki sądowe wymienione w art. 3-5 ustawy z 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz.U. 2005 r. nr 167 poz. 1398 z późn. zm.) S. reprezentowanej przez radcę prawnego należą się koszty zastępstwa procesowego w wysokości określonej rozporządzeniem Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. z 2013 r., poz. 490).

Łączna wartość roszczeń zgłoszonych przez powoda w niniejszym procesie wynosiła 95.253,78zł, zaś jego powództwo zostało uwzględnione co do kwoty 20.000,00 zł. Tak więc powód utrzymał się ze swoim żądaniem zaledwie w 21%. Powód nie poniósł w toku procesu żadnych kosztów, zaś koszty pozwanego wyniosły łącznie 3.617,00 zł, w tym: opłata skarbowa od pełnomocnictwa- 17 zł, koszty zastępstwa procesowego- 3.600,00 zł. Biorąc pod uwagę wynik procesu należało zasądzić od powoda na rzecz pozwanego koszty procesu stosownie do przegranej powoda,tj. 79% z kwoty 3.617,00 zł, a więc kwotę 2.857,43 zł (vide punkt III sentencji wyroku).

Mając na uwadze fakt, iż był on zwolniony od kosztów sądowych w całości, do rozliczenia pozostały nieuiszczone koszty sądowe w postaci opłaty od pozwu- 4.689,00 zł i koszty opinii biegłych- zł. Opierając się o treść art. 113 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych ( Dz. U z 2014 r., poz. 1025) w zw. z art. 100 zd. 2 k.p.c. stosownie do wyniku procesu nakazano ściągnąć z roszczenia zasądzonego na rzecz powoda kwotę 4.389,25 zł, tj. kwotę 700,25 zł tytułem wydatków 886,39 zł x 79% oraz 3.689,00 zł tytułem części opłaty sądowej od pozwu-(4.689 zł- 1000 zł)- (vide punkt V sentencji wyroku), zaś pozwanemu nakazano uiścić na rzecz Skarbu Państwa- Sądu Okręgowego w Świdnicy kwotę 186,14 zł tytułem wydatków w sprawie (886,39 zł x 21%) oraz 1000 zł tytułem części opłaty, od której powód był zwolniony (4.689 zł x 21%)- vide punkt IV sentencji wyroku.