Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XIII Ga 226/16

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 29 grudnia 2015 roku Sąd Rejonowy w Piotrkowie Trybunalskim, w sprawie z powództwa W. D. przeciwko (...) spółce akcyjnej w W. o zapłatę kwoty 8.050 zł, w punkcie 1 - zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 8.050 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 7 stycznia 2015 r. do dnia zapłaty; w punkcie 2 - oddalił powództwo w pozostałej części; w punkcie 3 - zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 2.354,25 zł tytułem zwrotu kosztów procesu (wyrok k. 214 tom II).

Podejmując powyższe rozstrzygnięcie Sąd Rejonowy w stanowiącym spór zakresie poniższe ustalenia.

W dniu 24 czerwca 2014 roku E. P. (nr PESEL (...)), będąca właścicielem samochodu B. (...) o nr rej. (...), rok produkcji 2006 (I rejestracja w dniu 23 września 2006 roku), zawarła z pozwanym (...) Spółką Akcyjną w W. umowę ubezpieczenia auto-casco w/w pojazdu, na okres od dnia 24 czerwca 2014 roku do dnia 23 czerwca 2015 roku. Umowę zawarto w wariancie serwisowym, z sumą ubezpieczenia w wysokości 32.000,00 zł brutto.

Wartość samochodu po oględzinach z dnia 24 czerwca 2014 roku pozwany ustalił w oparciu o katalog (...) na kwotę 30.800,00 zł brutto, uwzględniając korektę wartości katalogowej – 10,47 %.

Właściciel pojazdu uiścił jednorazowo należną składkę.

Zgodnie z warunkami OWU koszty naprawy pojazdu stanowiące podstawę do ustalenia czy zachodzi przypadek szkody całkowitej, o których mowa w ust. 2, nie stanowią podsta­wy do ustalenia wysokości odszkodowania (§ 30 ust. 3 OWU)

W razie powstania szkody całkowitej wysokość odszkodowania ustala się w kwocie odpowiadającej wartości pojazdu w dniu ustalenia odszkodowania pomniejszonej o wartość rynkową po­zostałości, z uwzględnieniem warunków umowy AC, przy czym wartość rynkowa pozostałości jest ustalana indywidualnie, w zależności od rozmiaru uszkodzeń i stopnia zużycia eksploatacyj­nego pojazdu lub jego części (zespołów) - § 30 ust. 4 OWU.

(...) dokonuje wypłaty odszkodowania, w tym zwrotu kosztów, lub świadczenia w terminie 30 dni, licząc od dnia otrzymania za­wiadomienia o wypadku ubezpieczeniowym - § 77 ust. 1 OWU.

W wyniku zdarzenia z dnia 6 grudnia 2014 roku samochód B. o nr rej. (...) uległ uszkodzeniu.

W następstwie zgłoszenia szkody, ubezpieczyciel wycenił wartość samochodu w stanie nieuszkodzonym na kwotę 27.700,00 zł brutto, zaś wartość tzw. pozostałości na kwotę 21.250,00 zł brutto, a to w oparciu o ofertę zgłoszoną na wystawionej aukcji nr P. (...) na platformie Pomoc O.. Decyzją z dnia 29 grudnia 2014 roku pozwany przyznał poszkodowanej odszkodowanie w kwocie 6.450,00 zł brutto, rozliczając szkodę jako całkowitą.

E. P. do chwili obecnej użytkuje ww. samochód, który naprawiła po szkodzie z dnia 6 grudnia 2014 roku.

Na zlecenie powoda rzeczoznawca samochodowy sporządził w oparciu o system (...) (...) wycenę wartości przedmiotowego pojazdu ustalając, iż wynosi ona według stanu sprzed szkody 34.200,00 zł zaś po szkodzie z 6 grudnia 2014 roku 19.700,00 zł brutto. Wysokość szkody całkowitej rzeczoznawca powoda ustalił na kwotę 14.500,00 zł brutto.

Sąd Rejonowy w oparciu o dopuszczoną w sprawie opinię biegłego ustalił, że koszt naprawy samochodu B. (...) o nr rej. (...) po zdarzeniu z dnia 6 grudnia 2014 roku, oszacowany w systemie A., z uwzględnieniem zasad ich wyceny wynikających z zawartej umowy ubezpieczenia AC wraz z OWU, zakresem uszkodzeń udokumentowanych w aktach sprawy wynosi 25.470,63 zł brutto.

Wartość przedmiotowego samochodu na dzień powstania szkody w stanie nieuszkodzonym z uwzględnieniem zasad ich wyceny wynikających z zawartej umowy ubezpieczenia AC wraz z OWU wynosiła 34.400,00 zł brutto.

Wartość tzw. pozostałości samochodu po zdarzeniu z dnia 6 grudnia 2014 roku, oszacowany w systemie A., z uwzględnieniem zasad ich wyceny wynikających z zawartej umowy ubezpieczenia AC wraz z OWU wynosiła 19.300,00 zł brutto.

Sąd I instancji uznał, że przedmiotowa szkoda jest szkodą całkowitą, a jej wartość wynosi 15.100,00 zł brutto.

W oparciu o tak ustalony stan faktyczny Sąd Rejonowy uznał powództwo za zasadne w części.

W ocenie Sądu I Instancji wartość rynkowa tzw. pozostałości ustalona przez pozwanego w toku likwidacji szkody (21.250 zł brutto) została niezasadnie zawyżona, podczas gdy wartość auta w stanie sprzed zdarzenia z dnia 6 grudnia 2014 roku (27.700 zł brutto) pozwany zaniżył. Sąd Rejonowy podkreślił, że zawierając umowę ubezpieczenia z poszkodowaną, pozwany ustalił wartość samochodu na kwotę 30.800,00 zł brutto (stosując przy tym korektę wartości katalogowej – 10,47 %), tak więc nie sposób przyjąć, że przez blisko pół roku wartość samochodu spadła aż do kwoty 27.700,00 zł brutto.

Jak wynika bowiem z poczynionych ustaleń, w tym opinii biegłego sądowego K. W., wartość samochodu B. po szkodzie z dnia 6 grudnia 2014 roku, ustalona stosownie do zasad wyceny OWU AC wynosiła 34.400,00 zł brutto, zaś wartość tzw. pozostałości 19.300,00 zł brutto.

W niniejszej sprawie wysokość szkody odpowiada wartości pojazdu w dniu ustalenia odszkodowania, pomniejszonej o wartość rynkową pozostałości i wynosi 15.100,00 zł brutto. Sąd Rejonowy uznał, że skoro pozwany wypłacił dotychczas poszkodowanym odszkodowanie w kwocie 6.450,00 zł brutto, to brakująca różnica wynosi 8.650,00 zł brutto. Uwzględnił przy tym zakaz wychodzenia ponad żądanie pozwu (art. 321 § 1 k.p.c.) i z tego powodu na podstawie art. 822 § 1 k.c. zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 8.050,00 zł brutto tytułem brakującej części odszkodowania wraz z ustawowymi odsetkami ustalonymi w oparciu o art. 481 k.c. w zw. z § 77 ust. 1 OWU, od dnia zgłoszenia szkody 7 stycznia 2014 r. do dnia zapłaty. W pozostałej części Sąd I instancji oddalił powództwo o odsetki jako niezasadne.

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 98 § 1 k.p.c. (uzasadnienie k. 222-232 tom II).

Apelację od wyroku wniósł pozwany zaskarżając wyrok w części, tj. w punkcie 1 – w części ponad kwotę 4.300 zł, tj. w zakresie w jakim zasądzona została od pozwanego na rzecz powoda kwota 3.750 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 7 stycznia 2015 r. do dnia zapłaty; w punkcie 3 - w całości.

Zaskarżonemu wyrokowi pozwany zarzucił:

1.  naruszenie prawa materialnego, tj. art. 363 § 1 k.c., art. 805 § 2 k.c., art. 822 § 1 k.c., art. 824 1 § 1 k.c. poprzez przyjęcie, że powodowi przysługuje odszkodowanie w kwocie wyższej niż 4.300,00 zł;

2. naruszenie prawa materialnego, tj. § 3 pkt 81 – 83 OWU AC poprzez ich błędną interpretację i przyjęcie, że wartość pojazdu w stanie nieuszkodzonym będąca podstaw wyliczenia szkody całkowitej może zostać ustalona powyżej wartości uzgodnionej przez poszkodowanego i zakład ubezpieczeń, tj. powyżej kwoty 32.000,00 zł;

3. naruszenie przepisów prawa procesowego, które miało wpływ na wynik sprawy, a mianowicie:

- art. 227 k.p.c., art. 229 k.p.c. i art. 233 § 1 k.p.c. – przez dokonanie przez Sąd Rejonowy oceny zebranego w sprawie materiału dochodowego w sposób dowolny, bez jego wszechstronnego rozważenia w oparciu o zasady logiki i doświadczenia życiowego oraz poprzez jego wybiórczą ocenę, a tym samym przyjęcie że powodowi przysługuje odszkodowanie w kwocie wyższej niż 4.504,94 zł;

- art. 232 k.p.c. poprzez przyjęcie, że powód udowodnił wysokość swojego roszczenia.

Podnosząc powyższe zarzuty pozwany wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa w zaskarżonej części i zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania za pierwszą instancję stosownie do wyniku sprawy oraz kosztów postępowania za druga instancję, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych (apelacja k. 238-240 tom II).

W odpowiedzi na apelację powód wniósł o jej oddalenie w całości i zasądzenie od strony pozwanej na rzecz powoda kosztów postępowania apelacyjnego, z uwzględnieniem koszt zastępstwa procesowego według norm prawem przepisanych (odpowiedź na apelację k. 249-250).

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jako w części zasadna skutkuje zmianą zaskarżonego wyroku w zakresie roszczenia głównego i w części dotyczącej kosztów procesu.

Ustalenia faktyczne Sądu Rejonowego Sąd Okręgowy przyjmuje za własne z tą zmianą, że wartość uszkodzonego pojazdu na dzień powstania szkody wyniosła 32.000 zł (polisa AC k. 101-103).

Na wstępie rozważań należy podkreślić istotną dla prawidłowości ich przebiegu kwestię, że obie strony sporu były zgodne, że powstała w wyniku zdarzenia z dnia 6 grudnia 2014 roku szkoda w pojeździe B., miała charakter szkody całkowitej. Mianowicie w sytuacji gdy koszty naprawy pojazdu ustalone według zasad określonych w § 20 ust. 2 OWU AC przekraczają 70% wartości pojazdu w dniu ustalenia szkody (§3 pkt 59 OWU AC) odszkodowanie ogranicza się do różnicy wartości pojazdu sprzed i po wypadku.

Jedynie częściowo zasadny jest zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c., art. 229 k.p.c. i art. 227 k.p.c.

Zgodnie z art. 233 § 1 k.p.c. sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Stosując zasadę swobodnej oceny dowodów według własnego przekonania, sąd obowiązany jest przestrzegać zasad logicznego rozumowania, a więc może z zebranego materiału dowodowego wyciągnąć wnioski tylko logicznie uzasadnione. Sąd może dać wiarę tym lub innym świadkom, czyli swobodnie oceniać ich zeznania, nie może jednak na tle tych zeznań budować wniosków, które z nich nie wynikają. Przy ocenie dowodów, tj. ich wiarygodności i mocy, istotną rolę odgrywają zasady doświadczenia życiowego.

Wszechstronne rozważenie zebranego materiału, o którym mowa w art. 233 § 1 k.p.c. oznacza uwzględnienie wszystkich dowodów przeprowadzonych w postępowaniu oraz wszystkich okoliczności towarzyszących przeprowadzaniu poszczególnych środków dowodowych, a mających znaczenie dla ich mocy i wiarygodności (stanowisko takie zajął Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 26 czerwca 2003 roku, V CKN 417/01, LEX nr 157326).

W tym zakresie należy brać pod uwagę cały materiał sprawy. W wyniku swobodnej oceny dowodów sąd dokonuje selekcji zebranego materiału pod kątem widzenia istotności poszczególnych jego elementów. Dalszym założeniem prawidłowej oceny dowodów jest ich poprawna interpretacja: np. wykładnia dokumentu itd.

Zgodnie z art. 227 k.p.c. przedmiotem dowodu są fakty mające dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie.

Zarzut naruszenia tego przepisu ma rację bytu tylko w sytuacji, gdy wykazane zostanie, że sąd prowadzący postępowanie przeprowadził dowód na okoliczności niemające istotnego znaczenia w sprawie i ta wadliwość postępowania dowodowego mogła mieć wpływ na wynik sprawy, albo odmówił przeprowadzenia dowodu z uwagi na powołanie go do udowodnienia okoliczności niemających istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia w sytuacji, kiedy ocena ta była błędna.

Z kolei dopuszczalnym jest stosowania dyspozycji art. 229 k.p.c. stanowiącej, że nie wymagają również dowodu fakty przyznane w toku postępowania przez stronę przeciwną, jeżeli przyznanie nie budzi wątpliwości do przypadku przyznania niebudzącego wątpliwości z materiałem procesowym zgromadzonym w aktach sprawy.

Trafnie skarżący zarzuca błąd w ustaleniach faktycznych stanowiących podstawę wydanego wyroku poprzez uznanie, iż wartości pojazdu nieuszkodzonego w dniu powstania szkody wynosiła 34.200 zł brutto. Brak było bowiem podstaw do wywiedzenia z zebranego materiału dowodowego w postaci zapisów umowy AC, że wartość pojazdu w stanie nieuszkodzonym, będąca podstawą wyliczenia szkody całkowitej, przenosi ustaloną przez strony w umowie AC wartość ubezpieczenia 32.000 zł brutto.

Z zaakceptowanych przez obie strony Ogólnych Warunków Ubezpieczenia AC jednoznacznie bowiem wynika, że określona w umowie AC suma ubezpieczenia odpowiada wartości pojazdu brutto (§ 13 ust. 1 OWU). A strony tę wartość ustaliły na kwotę 32.000 zł brutto. Z tego względu musi odnieść skutek zarzut naruszenia przepisów prawa procesowego w kategoriach uznania przez strony istotnego dla rozstrzygnięcia sprawy faktu, że wartość pojazdu na dzień powstania szkody, zgodnie z umową zawartą przez poszkodowaną i pozwanego, wynosiła 32.000 zł. W tym zakresie zasadny jest zarzut naruszenia art. 227 i art. 229 k.p.c., bowiem brak było podstaw do zakreślania tezy dla sporządzenia opinii przez biegłego sądowego w tym zakresie.

W konsekwencji skutecznym jawi się zarzut naruszenia przepisów prawa materialnego, poprzez błędną wykładnię postanowień OWU AC, że wartość pojazdu w stanie nieuszkodzonym będąca podstawą wyliczenia szkody całkowitej może zostać ustalona powyżej wartości uzgodnionej przez poszkodowanego i zakład ubezpieczeń, tj. powyżej kwoty 32.000 zł brutto.

W ocenie Sądu odwoławczego nie znajdują uzasadnienia wskazane w apelacji zarzuty prawa procesowego w odniesieniu do ustalonej przez Sąd Rejonowy wartości pozostałości pojazdu po szkodzie. Z tego względu Sąd Okręgowy przyjął za własne ustalenia Sądu I instancji, że wartość pojazdu po szkodzie wynosiła 19.300 zł brutto. Sąd odwoławczy podziela przy tym stanowisko Sądu Rejonowego, że oceny wartości pojazdu w stanie uszkodzonym nie należy dokonywać w oparciu o dane z aukcji internetowej. Takie ustalenia jak cena rynkowa pojazdu z uwzględnieniem zakresu jego uszkodzeń, niewątpliwie wymagają zastosowania wiedzy specjalistycznej, którą dysponuje biegły sądowy.

W sprawie Sąd Rejonowy dopuścił dowód z opinii biegłego sądowego z zakresu mechaniki samochodowej, który ustalił wartość pojazdu po szkodzie z uwzględnieniem zasad wyceny wynikających z OWU AC na kwotę 19.300 zł brutto (opinia k. 117). Pozwany wprawdzie złożył zastrzeżenia odnośnie do opinii biegłego w tym zakresie, jednak nadal powoływał się na wyniki aukcji przeprowadzonej na platformie P. (...) i złożoną ofertę nabycia pojazdu w tym stanie w wyższej cenie (pismo procesowe k. 148-149).

Biegły sądowy w ustnej opinii uzupełniającej odniósł się do tych wątpliwości wskazując, że zasady aukcji, a przede wszystkim sposób informowania oferenta o indywidualnych cechach i uszkodzeniach pojazdu, nie pozwalają na zweryfikowanie wiarygodności tej aukcji. Brak takich informacji jak szczegółowa dokumentacja fotograficzna, brak kosztorysu naprawy z wyszczególnieniem kwalifikacji części do wymiany i naprawy, szczegółowych informacji o wyposażeniu pojazdu, jego przebiegi, wcześniejszych naprawach powoduje, ze cena pojazdu uzyskana w wyniku takiej aukcji nie może stanowić wiarygodnego źródła o cenie pojazdu (uzupełniająca ustna opinia biegłego k. 174).

Podkreślić należy, że opinia biegłego nie może być weryfikowana, bez posłużenia się wiedzą specjalistyczną. Wobec spóźnionych wniosków dowodowych pozwanego zmierzających do wykazania wiarygodności warunków przeprowadzanej aukcji oraz logicznych i przekonujących wyjaśnień ustnych biegłego, co do zasadności poczynionych przez niego ustaleń, brak jest podstaw do ustalenia wartości pojazdu po szkodzie w kwocie wyższej niż wskazana przez biegłego.

W świetle poczynionych ustaleń, aktualnym pozostaje założenie, że pomimo korekty zawyżonej wartości przedmiotowego pojazdu w stanie nieuszkodzonym na dzień powstania szkody z 34.400 zł brutto na 32.000 zł brutto i równoczesnym uwzględnieniu prawidłowo ustalonej wartości pojazdu po szkodzie 19.300 zł, przy uwzględnieniu ustalonych w toku postępowania kosztów naprawy tego pojazdu w wysokości 25.470,63 zł brutto, powstałą szkodę, zgodnie z warunkami OWU AC, należało zakwalifikować jako, tzw. „szkodę całkowitą”. A zatem należne odszkodowanie należało wyliczyć jako różnicę pomiędzy wartością pojazdu w stanie nieuszkodzonym z dnia szkody a jego wartością w stanie uszkodzonym - art. 363 § 1 zd. 2 k.c.

Sąd Rejonowy dokonując błędnej wykładni zapisów umowy AC, dokonał także błędnych obliczeń przy ustalaniu należnego odszkodowania według przyjętych przez siebie kryteriów. Zaznaczył bowiem, że należne odszkodowanie jest ograniczone wartością pojazdu sprzed powstania szkody, ignorując zapisy zawartej pomiędzy poszkodowaną a pozwanym umowy, zrównujące określoną w umowie AC sumę ubezpieczenia 32.000 zł brutto z wartością pojazdu brutto.

W związku z tym wartość pojazdu w stanie nieuszkodzonym należało przyjąć w wysokości 32.000 zł brutto, zaś wartość pojazdu uszkodzonego 19.300 zł brutto. W tej sytuacji należne poszkodowanej (w której prawa wstąpił powód) odszkodowanie, stanowi różnica pomiędzy tymi dwoma wartościami, która wynosi 12.700 zł.

Pozwany dokonał wypłaty odszkodowania w łącznej wysokości 6.450 zł. Z tych względów Sąd Okręgowy na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmienił wyrok w zaskarżonym: punkcie 1 wyroku w ten sposób, że obniżył zasądzoną na rzecz powoda od pozwanego kwotę 8.050 zł do kwoty 6.250 zł (stanowiącej różnicę pomiędzy odszkodowaniem należnym 12.700 zł i wypłaconym) oraz oddalił apelację w dalszej części jako bezzasadną, na podstawie art. 385 k.p.c.

W związku ze zmianą zaskarżonego wyroku, Sąd Okręgowy zmienił rozstrzygnięcie o kosztach postępowania w pierwszej instancji zawartych w punkcie 3 zaskarżonego wyroku, stosunkowo je rozdzielając w oparciu o art. 100 k.p.c.

Z dochodzonego w pozwie roszczenia 8.050 zł, zostało uwzględnione powództwo, co do kwoty 6.450 zł. Pozwany przegrał postępowanie przed Sądem I instancji w 78%, zatem w tym zakresie powinien zwrócić koszty procesu powodowi.

Łączne koszty postępowania przed Sądem Rejonowym wyniosły 4.364,25zł, w tym powód poniósł koszty w kwocie 2.347,25 zł (należna opłata sądowa od pozwu - - 300 zł, koszty zastępstwa procesowego – 1.200,00 zł, opłata skarbowa od pełnomocnictwa – 17 zł, koszty opinii biegłego – 830,25 zł), natomiast pozwany poniósł koszty w kwocie 2.217 zł (wynagrodzenie pełnomocnika – 1.200,00 zł, opłata skarbowa od pełnomocnictwa – 17,00 zł, koszty opinii biegłego – 1.000 zł).

Uwzględniając wynik procesu pozwany powinien ponieść koszty w zakresie w jakim proces przegrał, tj. w kwocie 3.560,10 zł (4.564,25 zł x 78%), natomiast poniósł koszty w kwocie 2.217 zł. Wobec powyższego powodowi należy się od pozwanego zwrot kwoty 1.343,10 zł (3.560,10 zł – 2.217 zł), o czym Sąd Okręgowy orzekł zmieniając rozstrzygniecie w przedmiocie kosztów postępowania Sądu I instancji.

Wynagrodzenie pełnomocnika powoda będącego adwokatem i pozwanego - będącego radcą prawnym w postępowaniu przed Sądem I instancji zostało ustalone na podstawie § 2 ust. 1 i 2 w związku z § 6 pkt 4, odpowiednio rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (t.j. z 2013 roku Dz. U. poz. 461) oraz rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (t.j. Dz. U. z 2013 roku, poz. 490 ze zm.).

Sąd Okręgowy uznał za słuszne wzajemne zniesienie kosztów postępowania apelacyjnego pomiędzy stronami, bowiem w zbliżonym stopniu są one przegrywającym i wygrywającym, a zarazem wysokość kosztów każdej ze stron jest zbliżona. Wartość bowiem przedmiotu zaskarżenia wynosiła 3.750 zł brutto, z której apelację uwzględniono w zakresie kwoty 1.800 zł, a wiec w 48%. Zatem pozwanego i powoda należne koszty obciążają mniej więcej po połowie.

Mariola Szczepańska Jarosław Pawlak Bartosz Kaźmierak