Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt SNO 31/15
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 18 czerwca 2015 r.
Sąd Najwyższy - Sąd Dyscyplinarny w składzie:
SSN Jerzy Steckiewicz (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Włodzimierz Wróbel
SSN Małgorzata Wrębiakowska-Marzec
Protokolant Katarzyna Wojnicka
przy udziale Zastępcy Rzecznika Dyscyplinarnego Sądu Okręgowego w […] i
przedstawiciela Ministra Sprawiedliwości,
po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 18 czerwca 2015 r.,
sprawy K.K.
sędziego Sądu Rejonowego w […]
w związku z odwołaniami obrońcy i Ministra Sprawiedliwości
od wyrok Sądu Apelacyjnego - Sądu Dyscyplinarnego w […]
z dnia 30 stycznia 2015 r.,
uchyla zaskarżony wyrok i sprawę sędzi K. K. przekazuje
Sądowi Apelacyjnemu - Sądowi Dyscyplinarnemu do ponownego
rozpoznania.
UZASADNIENIE
Sąd Rejonowy w […] w osobie sędzi K. K. przeprowadził rozprawę o podział
majątku wspólnego. Po zamknięciu rozprawy termin ogłoszenia postanowienia
2
został odroczony do 25 września 2013 r. W tym dniu na ogłoszenie orzeczenia
stawili się: wnioskodawca i uczestnik postępowania.
Obwiniona sędzia ogłosiła postanowienie i podała ustnie motywy
rozstrzygnięcia, co zostało zaprotokołowane.
Wnioskodawca nie był zadowolony z postanowienia Sądu. Zastanawiał się
nad złożeniem od niego apelacji. Gdy zapoznał się z aktami sprawy stwierdził, że w
postanowieniu na piśmie o sygnaturze akt […] kwota należnej mu dopłaty wynosi
29 500 zł., gdy tymczasem, w sądzie, w dniu ogłoszenia postanowienia usłyszał, że
ma ona wynosić 62 000 zł – płatne w dwóch ratach.
Wnioskodawca podzielił się tą informacją z byłą żoną, która potwierdziła, że
Sąd ogłaszając postanowienie określił wysokość dopłaty na kwotę 62 000 zł. Oboje
złożyli do Sądu stosowne oświadczenie.
Wnioskodawca próbował wyjaśniać w Sądzie Rejonowym powody
stwierdzonej różnicy dotyczącej należnych mu pieniędzy. Prezes Sądu zarządziła
w tym celu między innymi sprawdzenie systemu komputerowego, jednak niczego
wadliwego w nim nie stwierdzono.
Wnioskodawca złożył apelację od wskazanego wyżej postanowienia do
Sądu Okręgowego, wskazując w niej również na to, że postanowienie ogłoszone
różni się od pozostającego w aktach sprawy. W tej kwestii Sąd Odwoławczy
zarzutu tego nie uznał za uzasadniony. Powołał się na fakt, że z ogłoszonego
postanowienia przez Sąd Rejonowy został sporządzony protokół, w którego treści
odnotowano stawiennictwo stron, fakt ogłoszenia postanowienia przez
przewodniczącą, jak również podania ustnie powodów rozstrzygnięcia. Sąd
Okręgowy zmienił natomiast zaskarżone postanowienie w ten sposób, że
podwyższył wysokość dopłaty na rzecz wnioskodawcy do 70 012,22 zł.
To jeden ogólny i wprowadzający aspekt sprawy; drugi, to kwestie związane
z postępowaniem dyscyplinarnym.
3
Rzecznik Dyscyplinarny przy Sądzie Okręgowym w […], gdy dowiedział się o
sprawie, wszczął postępowanie, którego efektem był zarzut przedstawiony sędzi K.
K. popełnienia przewinienia służbowego i dyscyplinarnego, który brzmiał
następująco: „… w dniu 25 września 2013 r. w […], pełniąc funkcję sędziego Sądu
Rejonowego dopuściła się oczywistej i rażącej obrazy przepisów prawa
procesowego oraz rażąco uchybiła godności urzędu sędziego, w ten sposób, że
ogłosiła postanowienie w sprawie […] Sądu Rejonowego w […] odmiennej treści od
sporządzonego na piśmie, poświadczając tym samym nieprawdę w protokole
posiedzenia jawnego, co do okoliczności mającej znaczenie prawne” tj.
przewinienia dyscyplinarnego określonego w art. 107 § 1 ustawy z dnia 27 lipca
2001 r. – Prawo o ustroju sądów powszechnych (Dz. U. z 2013, poz. 427).
Sąd Apelacyjny – Sąd Dyscyplinarny wyrokiem z dnia 30 stycznia 2015 r.,
uznał obwinioną za winną tego, że: „… w dniu 25 września 2013 r. w […], pełniąc
funkcję sędziego Sądu Rejonowego dopuściła się oczywistej i rażącej obrazy
przepisów prawa procesowego, a to art. 326 § 3 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. w
ten sposób, że ogłosiła postanowienie w sprawie […] Sądu Rejonowego w […]
odmiennej treści od sporządzonego na piśmie” tj. przewinienia dyscyplinarnego
określonego w art.107 § 1 ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. - Prawo o ustroju sądów
powszechnych (tekst jedn. Dz. U. z 2013 r., poz. 427 ze zm.), za co orzekł karę
dyscyplinarną upomnienia.
W uzasadnieniu swojego rozstrzygnięcia Sąd Apelacyjny – Sąd
Dyscyplinarny, jako zasadniczy dowód w sprawie przywołał zgodne zeznania
świadków, dotyczące różnic w treści postanowienia odczytanego przez obwinioną i
pozostającego w aktach sprawy.
W ocenie Sądu Apelacyjnego – Sądu Dyscyplinarnego „obwiniona w sposób
oczywisty i rażący naruszyła przepis art. 326 § 3 k.p.c.…, który wymaga ogłoszenia
wyroku przez odczytanie sentencji. Przywołany przepis jest jasny i jednoznaczny, a
jego prawidłowe zastosowanie nie może budzić wątpliwości”.
Obwiniona sędzia nie przyznała się do przedstawionego jej zarzutu.
Wyjaśniała, że nie pamięta momentu publikacji postanowienia. Nie wie jaka była
4
jego treść, chociaż zapewniała, że „ czytałam, co miałam przed oczami”. Twierdziła,
że nie miała ani zamiaru, ani powodu fałszowania postanowienia i nie potrafi
wyjaśnić, co mogło się stać krytycznego dnia.
Z zebranej przez Sąd I instancji dokumentacji i wyjaśnień sędzi K. K. wynika,
że obwiniona cierpi na depresję oraz nawracające migreny i z tego powodu od lat
leczy się, również psychiatrycznie. Ta okoliczność spowodowała, że obwinioną
poddano badaniom sądowo – psychiatrycznym. Biegli nie stwierdzili u badanej by w
czasie zarzucanego jej czynu miała ograniczoną poczytalność, potwierdzili
natomiast schorzenia, na które obwiniona wskazywała.
Od wyroku Sądu Apelacyjnego – Sądu Dyscyplinarnego Minister
Sprawiedliwości – na niekorzyść i obrońca obwinionej wnieśli odwołania.
Minister Sprawiedliwości zarzucił wymierzenie obwinionej rażąco łagodnej
kary i wniósł o jej podwyższenie przez orzeczenie kary nagany.
W uzasadnieniu Minister Sprawiedliwości stwierdził, że najłagodniejsza kara
dyscyplinarna nie powinna była być orzeczona z uwagi na stopień społecznej
szkodliwości przypisanego obwinionej czynu popełnionego z winy umyślnej oraz na
potrzebę jej oddziaływania prewencyjnego.
Obrońca sędzi K. K. złożył odpowiedź na odwołanie Ministra Sprawiedliwości
wnosząc o jego nieuwzględnienie. Wskazał na szereg okoliczności
przemawiających na korzyść obwinionej oraz brak konkretnych, negatywnych dla
stron procesu skutków jej zachowania.
Przede wszystkim jednak obrońca wywiódł odwołanie od zapadłego wyroku.
Zarzucił:
„1. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia mający
wpływ na treść tego orzeczenia polegający na przyjęciu, że charakter uchybienia
pozwolił na przyjęcie, że przewinienie służbowe miało charakter umyślny i nie
stanowiło pomyłki sądowej,
5
2. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia mający wpływ
na treść tego orzeczenia polegający na przyjęciu, że obwiniona sędzia dopuściła
się przewinienia służbowego z art. 107 § 1 u.s.p., polegającego na oczywistym i
rażącym naruszeniu prawa podczas gdy z zebranego materiału dowodowego nie
wynika wprost i bezsprzecznie, iż aby przesłanki odpowiedzialności dyscyplinarnej
wystąpiły łącznie ze względu na wprowadzony tryb odwoławczy w stosunku do
orzeczenia wydanego przez obwinioną,
3. obrazę przepisów prawa procesowego, która miała wpływ na treść orzeczenia, tj.
art. 7 k.p.k. w zw. z art. 128 u.s.p., przez niezasadne pominięcie przy wyrokowaniu
wyjaśnień obwinionej w części dotyczącej możliwej pomyłki komputerowej oraz
twierdzeń, iż dochowała należytej staranności poprzez odczytanie postanowienia,
które znajdowało się bezpośrednio przed nią,
4. obrazę przepisów prawa procesowego mające wpływ na treść rozstrzygnięcia, to
jest art. 2 § 2 k.p.k., art. 4 k.p.k. i art. 7 k.p.k., statuujących zasady procesowe:
prawdy materialnej, obiektywizmu i swobodnej oceny dowodów – poprzez
dokonanie dowolnej, a nie swobodnej oceny przeprowadzonych w sprawie
dowodów przy pominięciu okoliczności przemawiających na korzyść obwinionej w
postaci stanu jej zdrowia oraz uznanie ponad wszelką wątpliwość, iż obwiniona
bezsprzecznie dopuściła się przypisanego czynu” i wniósł o zmianę zaskarżonego
wyroku przez uniewinnienie obwinionej od przypisanego jej czynu, ewentualnie jego
uchylenie i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.
W uzasadnieniu odwołania obrońca kwestionując przypisanie obwinionej
popełnienie występku umyślnego zarzucił Sądowi I instancji, że w żadnym stopniu
nie wykazał, że sędzia K. K. miała zamiar (bezpośredni lub ewentualny) popełnić
przypisane jej przewinienie dyscyplinarne i ograniczył się do stwierdzenia, iż była to
kwestia oczywista. Sąd Apelacyjny – Sąd Dyscyplinarny w ogóle nie rozważał
zachowania obwinionej pod kątem stanu jej zdrowia i wpływu stwierdzonych
dolegliwości na zachowanie krytycznego dnia.
Sąd Najwyższy – Sąd Dyscyplinarny zważył, co następuje.
6
Odwołanie obrońcy okazało się uzasadnione.
Obrońca zasadnie wywodzi w odwołaniu, że Sąd Apelacyjny – Sąd
Dyscyplinarny naruszył wskazane w środku odwoławczym przepisy Kodeksu
postępowania karnego, w szczególności zasadę swobodnej oceny dowodów, ale
również obiektywizmu i zasadę prawdy, przez nierozważenie okoliczności sprawy
korzystnych dla obwinionej. Skutkiem tego naruszenia przepisów było
przedwczesne przyjęcie, że sędzia K. K., dopuściła się przypisanego jej
przewinienia służbowego z winy umyślnej.
Ponadto, Sąd Apelacyjny – Sąd Dyscyplinarny w ogóle nie rozważał, czy
zachowanie obwinionej, całkowicie irracjonalne, nie było wynikiem omyłki, na którą
sędzia nie miała i nie mogła mieć żadnego wpływu.
Wbrew kategorycznym stwierdzeniom zawartym w zaskarżonym wyroku
wątpliwości dotyczące rodzaju ewentualnej winy obwinionej sędzi pozostają,
bowiem uzasadnienie Sądu I instancji ma szereg luk i ogólnych, niepogłębionych
stwierdzeń, które powodują, że nie spełnia ono kryteriów określonych w art. 424 §
1pkt 1 k.p.k. w zw. z art. 128 prawo o u.s.p. i z tego powodu nie może być
rzeczowo zweryfikowane w toku instancji.
Sąd Apelacyjny – Sąd Dyscyplinarny, jako koronny dowód uzasadniający
przypisanie sędzi K. K. popełnienie przewinienia służbowego z winy umyślnej,
przywołał zeznania świadków: wnioskodawcy i uczestnika postępowania, którzy
zgodnie podali, że co innego usłyszeli w trakcie ogłaszania postanowienia, a co
innego przeczytali, zapoznając się z orzeczeniem pozostającym w aktach sprawy.
Ustalenie, że doszło do takiej różnicy tekstu orzeczenia było trafne i zostało
przekonująco uzasadnione. Okoliczność ta nie budzi zatem wątpliwości, ale to
jeszcze nie oznacza, że sędzia K. K. miała zamiar popełnić przewinienie, które jej
przypisano, albo przewidując taką możliwość na to się godziła.
Innymi słowy, Sąd nie rozważył w dostatecznym stopniu strony podmiotowej
czynu z czym wiążę się zamiar sprawcy i rodzaj jego nastawienia do czynu, który
popełnił.
7
Nie ulega wątpliwości, że od strony podmiotowej do przypisania sędziemu
popełnienia przewinienia służbowego, czy dyscyplinarnego, konieczna jest wina,
wystarczy jednak każdy jej rodzaj, a więc także wina nieumyślna (zob. wyrok Sądu
Najwyższego z dnia 2 czerwca 2006 r., sygn. SNO 24/06 LEX nr 470240).
Przewinienie dyscyplinarne polegające na naruszeniu przez sędziego
określonych obowiązków, które stanowią oczywistą i rażącą obrazę przepisów nie
musi być zatem wyłącznie skutkiem zamiaru bezpośredniego lub ewentualnego. Od
strony podmiotowej wystarcza nieumyślność, a więc sędzia nie mając zamiaru
popełnienia deliktu dyscyplinarnego, jednak go popełnia, na skutek niezachowania
ostrożności wymaganej w danych okolicznościach, mimo że możliwość jego
popełnienia przewidywał albo mógł przewidzieć (zob. wyrok Sądu Najwyższego z
dnia 10 października 2006 r., sygn. SNO 55/06 LEX nr 569015).
W kwestii możliwości popełnienia przewinienia dyscyplinarnego z winy
nieumyślnej przez obwinioną, co było podnoszone na rozprawie, Sąd Apelacyjny –
Sad Dyscyplinarny w swoich rozważaniach ograniczył się do jednozdaniowego
stwierdzenia, a mianowicie, że „charakter tego uchybienia nie pozwala na przyjęcie,
że przewinienie służbowe miało charakter nieumyślny, gdyż obiektywnie stało ono
w sprzeczności z zasadami odpowiedniego sprawowania urzędu”. Takie
stwierdzenie, w zasadzie niczego nie wyjaśnia, nie zostało ono bowiem
uzasadnione, a więc jest to pogląd oceny arbitralny, na co słusznie zwracał uwagę
obrońca obwinionej w swoim odwołaniu.
Przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Apelacyjny – Sąd Dyscyplinarny
jest zobowiązany do szczegółowego odniesienia się do poruszonych wyżej
zagadnień i wskazanie, jaki rodzaj winy można (ewentualnie) przypisać sędzi K. K.
Sąd Apelacyjny – Sąd Dyscyplinarny odmiennie niż w zarzucie
przedstawionym obwinionej powołał konkretne przepisy procedury cywilnej, które
zostały przez nią naruszone i ten fakt budzi również wątpliwości, zwłaszcza, że
stanowiska tego w ogóle nie uzasadnił.
8
Art. 326 § 3 k.p.c. brzmi następująco: „Ogłoszenia wyroku dokonuje się
przez odczytanie sentencji. Po ogłoszeniu sentencji przewodniczący lub sędzia
sprawozdawca podaje ustnie zasadnicze powody rozstrzygnięcia albo wygłasza
uzasadnienie…”.
Z protokołu z ogłoszenia omawianego postanowienia wynika, że wszystkie
wymogi wynikające z zacytowanego przepisu zostały spełnione; obwiniona sędzia
odczytała bowiem orzeczenie i podała ustnie zasadnicze powody rozstrzygnięcia.
W świetle tych faktów, wobec braku stosownego uzasadnienia Sądu
Dyscyplinarnego I instancji, odniesienie się do zasadności takiego ustalenia jest z
oczywistych powodów, niemożliwe.
Wreszcie, Sąd Apelacyjny – Sąd Dyscyplinarny w zaskarżonym wyroku nie
odniósł się w ogóle do kwestii możliwości zaistnienia omyłki. Na ten temat
obwiniona składała obszerne wyjaśnienia stwierdzając, że tak musiało być
powołując się na swój stan zdrowia w ogóle oraz złe samopoczucie krytycznego
dnia, co wysnuła na podstawie stosownego zapisu w swoich notatkach.
I do tego zagadnienia Sąd Apelacyjny – Sąd Dyscyplinarny musi odnieść się
ponownie rozpoznając sprawę, głównie przez szczegółowe przesłuchanie
obwinionej na tę okoliczność.
W świetle podjętego przez Sąd Najwyższy – Sąd Dyscyplinarny
rozstrzygnięcia omawianie odwołania Ministra Sprawiedliwości, stało się
bezprzedmiotowe.
Mając powyższe okoliczności na uwadze orzeczono, jak na wstępie.