Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I CSK 885/14
POSTANOWIENIE
Dnia 16 października 2015 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Marta Romańska (przewodniczący)
SSN Zbigniew Kwaśniewski
SSN Karol Weitz (sprawozdawca)
Protokolant Beata Rogalska
w sprawie z wniosku B. K.
przy uczestnictwie G. W., A. W. i A. W.
o stwierdzenie nabycia własności nieruchomości przez zasiedzenie,
po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej
w dniu 16 października 2015 r.,
skargi kasacyjnej uczestników postępowania
od postanowienia Sądu Okręgowego w W.
z dnia 25 lutego 2014 r.,
uchyla zaskarżone postanowienie i przekazuje sprawę Sądowi
Okręgowemu do ponownego rozpoznania
i rozstrzygnięcia o kosztach postępowania kasacyjnego.
UZASADNIENIE
2
Wnioskodawczyni B. K. w dniu 27 października 2008 r. wniosła o
stwierdzenie, że z dniem 1 stycznia 1995 r. nabyła przez zasiedzenie własność
nieruchomości, stanowiącej zabudowaną działkę nr 25, o powierzchni 3,89 ha,
objętą księgą wieczystą KW nr […], położoną w O. Jako uczestników postępowania
wskazała A. W., G. W. i A. W. W toku postępowania zmieniła wniosek, ograniczając
go do części działki nr 25, stanowiącej projektowaną działkę siedliskową nr 307 o
powierzchni 6548 m2
, i określając jako datę zasiedzenia dzień 5 marca 2009 r., tj.
po upływie 30 lat licząc od dnia 5 marca 1979 r. Postanowieniem z dnia 7 września
2012 r. Sąd Rejonowy w G. stwierdził, że B. K. z dniem 4 marca 2009 r. nabyła
przez zasiedzenie własność zabudowanej nieruchomości w O., stanowiącej działkę
nr 307, w obrębie 0026 – O., o powierzchni 0,6548 ha, i będącej częścią
nieruchomości nr 25, wpisanej do księgi wieczystej […], prowadzonej przez Sąd
Rejonowy w G.
Sąd ustalił, że pierwotnie działka nr 25 o powierzchni 3,89 ha znajdowała się
w wyłącznym władaniu J. i A. małżonków W. Na nieruchomości tej przy ulicy G.
znajdował się dom mieszkalny z budynkami gospodarczymi. W głębi nieruchomości
urządzono sad. Małżonkowie po koniec lat 60-ych XX. wieku wydzierżawili tę część
gruntu S. M., który uprawiał tam zboże. J. W. zmarł w dniu 26 grudnia 1972 r.
Wtedy A. W. ustaliła ustnie z wnioskodawczynią, że rodzina tej ostatniej zamieszka
na nieruchomości w jednej z izb domu. B. K. nie płaciła za korzystanie z
pomieszczeń i terenu działki, ale była zobowiązana do sfinansowania niezbędnych
remontów oraz stopniowego ulepszania infrastruktury zabudowań.
Wnioskodawczyni i jej narzeczony przeprowadzili na części siedliskowej działki nr
25 naprawy, a B. K. wyręczała A. W. w relacjach ze S. M. W dniu 5 kwietnia 1975 r.
A. W. wydano akt własności ziemi zgodnie z ustawą z dnia 26 października 1971 r.
o uregulowaniu własności gospodarstw rolnych (Dz. U. Nr 27, poz. 250 ze zm.).
Po śmierci A. W. w dniu 4 marca 1979 r. B. K. pozostała na nieruchomości z
W. K., w latach 1980-2004 jej mężem, i z synem P. K. Wobec braku
zainteresowania działką ze strony spadkobierców A. W., B. K. postrzegała siebie
jako naturalną następczynię zmarłej właścicielki. Wnioskodawczyni wykonała prace
3
remontowo-budowlane, rozbudowała dom, podłączyła wodę i zainstalowała
centralne ogrzewanie, korzystając jednak tylko z zabudowanej (siedliskowej) części
działki.
W 1995 r. S. M. zrezygnował z dzierżawy części działki nr 25. Przekazał
uczestniczce G. W. (wnuczce A. W.) dokumenty związane z działką, w tym
świadczące o przysługującym jej babce prawie własności nieruchomości. G. W.
spotkała się z B. K., zajmującą zabudowaną część nieruchomości. W 1998 r.
wszczęła postępowanie spadkowe po babce A. W., a w 2001 r. po zmarłej ciotce Z.
O., córce A. W. Potem w 2004 r. uaktualniła informacje o stosunkach
właścicielskich działki nr 25 w rejestrze gruntów, do którego obok niej wpisano At.
W. i An. W. (drugą wnuczkę i wnuka A. W.). W dniu 9 października 2008 r. złożyła
wniosek o wpis spadkobierców A. W. i Z.O. w księdze wieczystej.
W ocenie Sądu Rejonowego skutkiem pojawienia się spadkobierczyni A. W.
oraz rezygnacji S. M. z dzierżawy ziemi i regulowania podatku od nieruchomości
było to, że B. K., uznając swoje prawo do działki za nadrzędne, zaczęła poczuwać
się do uiszczania tego podatku. Regulowała go od 1995 r., ale nie troszczyła o
księgowanie wpłat jako dokonanych w jej imieniu. Do 2004 r. odnotowywano je
więc jako czynione na rzecz wcześniejszych właścicieli. Za nieustaloną Sąd uznał
okoliczność, czy w 1995 r. wnioskodawczyni proponowała uczestnikom zakup
zajmowanej przez siebie działki siedliskowej.
Do dnia wystąpienia z wnioskiem o stwierdzenie zasiedzenia, tj. do dnia
27 października 2008 r., ani potem nie wniesiono przeciw wnioskodawczyni
powództwa windykacyjnego lub posesoryjnego.
Sąd Rejonowy - oceniając spełnienie przesłanek zasiedzenia wynikających
z art. 172 k.c. - uznał, że B. K. od śmierci A. W. była przeświadczona, że przyjaźń
z właścicielką działki i opieka nad nią w ostatnich latach życia upoważnia ją do
wejścia w rolę właściciela siedliskowej części działki, tym bardziej, że nikt z rodziny
zmarłej nie upominał się o grunt. Wolę właścicielskiego posiadania tej części
działki wnioskodawczyni przejawiała zajmując pomieszczenia mieszkalne A. W.,
rozbudowując dom, a od 1995 płacąc podatek od nieruchomości. Nikt z
4
postronnych nie negował uprawnień właścicielskich B. K. Dlatego Sąd przyjął, że
była ona posiadaczem samoistnym tej działki. Stwierdził też, że początkiem tego
posiadania był dzień śmierci A. W., tj. 4 marca 1979 r. Zważywszy na złą wiarę B.
K., termin zasiedzenia przez nią działki wynosił 30 lat i upłynął w dniu 4 marca 2009
r.
Apelację od postanowienia z dnia 7 września 2012 r. wniosła uczestniczka G.
W. Podniosła zarzuty dotyczące błędnych ustaleń faktycznych i zarzuty naruszenia
art. 123 § 1 pkt 1 w zw. z art. 175 k.c., art. 172 k.c. i art. 233 k.p.c. Wnioskowała
także o dopuszczenie dowodu z przesłuchania świadka B. S. na okoliczność, że
wnioskodawczyni uważała się za posiadacza zależnego, użytkownika
przedmiotowej działki. Sąd Okręgowy w W. oddalił apelację postanowieniem z dnia
25 lutego 2014 r.
Sąd drugiej instancji oddalił zarzut, że B. K. z dniem 4 marca 1979 r. nie
stała się posiadaczem samoistnym, lecz pozostała tylko posiadaczem zależnym
działki siedliskowej. Podtrzymując ustalenia faktyczne Sądu pierwszej instancji i
jego ocenę materiału procesowego Sąd Okręgowy podzielił pogląd,
że wnioskodawczyni władała działką siedliskową od tego dnia jak właściciel
(art. 336 k.c.), przestając być posiadaczem zależnym, na co wskazuje jej
zachowanie w tym czasie, polegające na wykonywaniu uprawnień właścicielskich
(art. 140 k.c.). Nie podzielił także poglądu apelującej, że doszło do przerwania
biegu termin zasiedzenia wskutek złożenia przez G. W. w dniu 6 sierpnia 2008 r.
wniosku o wykreślenie B. K. jako użytkownika działki nr 25 z rejestru gruntów oraz
w dniu 9 września 2008 r. wniosku o dokonanie zmian w księdze wieczystej. Uznał
bowiem, że nie są to czynności, które - w świetle art. 123 § 1 pkt 1 w zw. z art. 175
k.c. - skutkowałyby przerwą biegu terminu zasiedzenia. Nie zgodził się też z tezą G.
W., że, skoro bieg terminu zasiedzenia upłynął po złożeniu wniosku o jego
stwierdzenie, to wniosek jako przedwczesny powinien był zostać oddalony. W
świetle art. 316 § 1 w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. za decydujący uznać należy stan w
chwili orzekania, a nie złożenia wniosku. Jeśli więc wniosek złożono w dniu 27
października 2008 r., a bieg terminu zasiedzenia upłynął w dniu 4 marca 2009 r., to
5
orzekając w dniu 7 września 2012 r. Sąd pierwszej instancji słusznie ten upływ
uwzględnił.
Postanowienie z dnia 25 lutego 2014 r. w zakresie oddalającym apelację G.
W. zaskarżyli skargą kasacyjną trzej uczestnicy postępowania, tj. G. W., An. W. i At.
W. W ramach pierwszej skargi kasacyjnej (art. 3983
§ 1 pkt 1 k.p.c.) zarzucili
naruszenie art. 123 § 1 pkt 1 w zw. z art. 175, art. 172 w zw. z art. 336 i art. 348 k.c.,
art. 145 k.c. w zw. z art. 99 ust. 3 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce
nieruchomościami (tekst jedn.: Dz. U. z 2010 r., Nr 102, poz. 651 ze zm.), a w
ramach drugiej podstawy kasacyjnej (art. 3983
§ 1 pkt 2 k.p.c.) - naruszenie art. 391
§ 1 w zw. z art. 381 w zw. z art. 217 § 1 i art. 227 oraz art. 391 § 1 w zw. z art. 5 w
zw. art. 162 k.p.c. Na tych podstawach wnieśli o uchylenie zaskarżonego
postanowienia i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego
rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Naruszenia art. 391 § 1 w zw. z art. 5 w zw. art. 162 k.p.c. uczestnicy
dopatrywali się w tym, że nie pouczono ich o konieczności zgłaszania zastrzeżeń
do protokołu w sytuacji, w której dopiero na rozprawie apelacyjnej dowiedzieli się
o tym, że udzielone przez nich pełnomocnictwo procesowe nie obejmuje
występowania przed sądem drugiej instancji, lecz jedynie sporządzenie i złożenie
apelacji. W ich ocenie w tej sytuacji miało dojść do pozbawienia ich możności
obrony swych praw skutkującego nieważnością postępowania (art. 379 pkt 5 k.p.c.).
Skoro uczestnicy udzielili ograniczonego pod względem przedmiotowym
pełnomocnictwa, to powinni byli występować przed sądem drugiej instancji
samodzielnie. Jakakolwiek ich zgoda w tym zakresie nie była relewantna. Niniejsza
sprawa została wszczęta przed dniem 3 maja 2012 r., w związku z czym art. 210
§ 21
w zw. z art. 391 § 1 zd. 1 k.p.c. nie miał zastosowania (art. 9 ust. 1 ustawy
z dnia 16 września 2011 r. o zmianie ustawy - Kodeks postępowania cywilnego
oraz niektórych innych ustaw, Dz. U. Nr 233, poz. 1381). W okolicznościach sprawy
nie sposób także przyjąć, że brak pouczenia przez sąd uczestników postępowania
o treści art. 162 k.p.c. na podstawie art. 5 w zw. z art. 391 § 1 zd. 1 k.p.c. miałby
skutkować pozbawieniem ich możności obrony ich praw. Nie wskazali oni bowiem,
6
że wskutek braku tego pouczenia nie zgłosili zastrzeżeń co do określonych
uchybień procesowych i utracili przez to prawo ich powoływania w skardze
kasacyjnej. Zarzut naruszenia art. 391 § 1 w zw. z art. 5 w zw. art. 162 k.p.c. jest
więc bezzasadny.
W ocenie uczestników postępowania naruszenie art. 391 § 1 w zw. z art. 381
w zw. z art. 217 § 1 i art. 227 k.p.c. polegało na tym, że Sąd drugiej instancji
bezzasadnie pominął zgłoszony przez nich w apelacji wniosek dowodowy
o przesłuchanie jako świadka B. S., co miało doprowadzić do naruszenia art. 379
pkt 5 k.p.c. i pozbawienia ich możności obrony ich praw. Samo oddalenie lub
pominięcie przez sąd, w tym sąd drugiej instancji, wniosku dowodowego
w zasadzie nie powoduje pozbawienia możności obrony uczestnika postępowania,
który ten wniosek zgłosił. Niemniej sąd ma obowiązek umotywować taką decyzję.
W niniejszej sprawie Sąd drugiej instancji nie uczynił tego ani w toku rozprawy, na
której wniosek dowodowy oddalił, ani w uzasadnieniu postanowienia oddalającego
apelację. W związku z tym nie wiadomo, czy potraktował wniosek dowodowy
zgłoszony w apelacji jako wniosek spóźniony (art. 381 k.p.c.), czy też uznał,
że zawnioskowany dowód dotyczy takich okoliczności, które nie mają znaczenia dla
rozstrzygnięcia sprawy (art. 227 w zw. z art. 391 § 1 zd. 1 k.p.c.). Nie można
w związku z tym odeprzeć zarzutu, że doszło do naruszenia art. 381 lub art. 227
w zw. z art. 391 § 1 zd. 1 k.p.c.
W tym stanie rzeczy konieczne było uchylenie zaskarżonego postanowienia
z dnia 25 lutego 2014 r. i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego
rozpoznania bez konieczności ustosunkowywania się do podniesionych w skardze
kasacyjnej zarzutów naruszenia prawa materialnego.
W kontekście podniesionych w skardze kasacyjnej zarzutów naruszenia art.
172 w zw. z art. 336 i art. 348 k.c. dotyczących tego, czy B. K. była od dnia 4 marca
1979 r., tj. od śmierci A. W., posiadaczem samoistnym siedliskowej części działki,
czy też jej posiadanie miało charakter zależny, zwrócić należy jednak uwagę na
okoliczność, że do chwili tej śmierci B. K. była niewątpliwie posiadaczem zależnym
owej części działki, skoro objęła ją w posiadanie za zgodą zmarłej właścicielki.
Chociaż możliwa jest samodzielna zmiana charakteru posiadania przez posiadacza
7
z posiadania zależnego na posiadanie samoistne, to jednak w takiej sytuacji
konieczne jest ustalenie konkretnych okoliczności faktycznych, które by o tym
świadczyły, jak również umiejscowienie ich w czasie. Zmiana taka musi zostać
również zamanifestowana w sposób niebudzący wątpliwości zarówno wobec
otoczenia, jak i w stosunku do samego właściciela (por. postanowienia Sądu
Najwyższego z dnia 5 września 2008 r., I CSK 54/08, niepubl.; z dnia 19 marca
2015 r., IV CSK 360/14, niepubl.). Ponadto, w wypadku zmiany posiadania
zależnego na samoistne ciężar dowodu, że zmiana taka nastąpiła, spoczywa na
posiadaczu i w takiej sytuacji nie korzysta on z domniemania, które jest
ustanowione w art. 339 k.c. (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 4
kwietnia 2012 r., I CSK 360/11, niepubl.).
Mając to na względzie, na podstawie art. 39815
§ 1 w zw. z art. 13 § 2 oraz
art. 108 § 2 w zw. z art. 39821
k.p.c., Sąd Najwyższy orzekł, jak w sentencji.
(eb)