Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II CSK 231/14
POSTANOWIENIE
Dnia 29 stycznia 2016 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Marta Romańska (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Iwona Koper
SSN Hubert Wrzeszcz
w sprawie z wniosku A. M.
przy uczestnictwie Fundacji […]
o wpis do Rejestru Zastawów ,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 29 stycznia 2016 r.,
skargi kasacyjnej wnioskodawcy
od postanowienia Sądu Okręgowego w P.
z dnia 31 października 2013 r.,
1) oddala skargę kasacyjną
2) zasądza od wnioskodawcy na rzecz uczestnika kwotę 300
(trzysta) zł tytułem zwrotu kosztów postępowania kasacyjnego.
2
UZASADNIENIE
Postanowieniem z 18 czerwca 2013 r. Sąd Rejonowy w P. oddalił wniosek A.
M. jako zastawnika o wpis do rejestru zastawów zastawu na udziałach Fundacji […]
w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością „F.”, ustanowionego umową z 16
października 2012 r., przy zawieraniu której zastawnika A. M. reprezentowała
pełnomocnik D. K., natomiast zastawcę – A. M., działający na podstawie
pełnomocnictwa z 29 sierpnia 2012 r.
W związku z zakwestionowaniem przez uczestnika sposobu
reprezentowania go przy zawieraniu umowy zastawniczej, Sąd Rejonowy wezwał
wnioskodawcę do przedłożenia pełnomocnictwa upoważniającego go do działania
za zastawcę i pełnego odpisu z Krajowego Rejestru Sądowego dla zastawcy.
Ze złożonych dokumentów wynikało, że 26 września 2012 r. doszło do zmiany
danych w rejestrze i wykreślenia z niego A. M. ujawnionego w nim poprzednio jako
dyrektor fundacji. Pełnomocnictwo do zawarcia umowy zastawniczej zostało
wnioskodawcy udzielone 29 sierpnia 2012 r. przez niego samego działającego
jeszcze jako jej dyrektor i pełnomocnika K.M., umocowanego przez wnioskodawcę
jako dyrektora fundacji. Wnioskodawca złożył też umowę przedwstępną z 29
sierpnia 2012 r. o ustanowienie zastawu rejestrowego i pełnomocnictwo ogólne do
występowania w imieniu zastawcy, które - działając jako dyrektor fundacji - udzielił
K. M.
Na podstawie art. 40 ust. 3 ustawy z 6 grudnia 1996 o zastawie rejestrowym
i rejestrze zastawów (tekst jedn. Dz.U. z 2009, Nr 67, poz. 569 ze zm.; dalej:
„u.z.r.”) Sąd Rejonowy zbadał treść i formę wniosku oraz dokumentów mających
stanowić jego podstawę i uznał, że do ustanowienia zastawu doszło z naruszeniem
prawa. Zastawca będący osobą prawną nie był bowiem należycie reprezentowany
przy jej zawieraniu, co oznacza, że umowa została zawarta z naruszeniem
art. 108 k.c., który to przepis stosuje się odpowiednio, gdy pełnomocnik
reprezentuje obie strony czynności. W ocenie Sądu Rejonowego, osoba fizyczna
działająca jako organ osoby prawnej nie może być drugą stroną czynności, której
dokonuje w imieniu tej osoby, chyba że ze względu na treść czynności wyłączona
jest możliwość naruszenia jej interesów. To samo ma miejsce, gdy czynność
3
prawna dokonywana jest przez pełnomocnika osoby prawnej. Czynność prawna,
na mocy której wnioskodawca jako pełnomocnik zastawcy ustanowił na swoją rzecz
zastaw rejestrowy na udziałach zastawcy w spółce, a działał przy tym na podstawie
pełnomocnictwa udzielonego sobie i upoważniającego do zawarcia umowy
zastawu, narusza zasady współżycia społecznego i godzi w interesy zastawcy
(art. 58 § 1 i 2 k.c.). Z uwagi na odwołanie wnioskodawcy z funkcji dyrektora
fundacji i wykreślenie z rejestru, w chwili zawierania umowy zastawu nie mógł
on działać w imieniu uczestnika jako jego organ. Czynność wnioskodawcy jako
pełnomocnika nie została potwierdzona przez uczestnika, a treść umowy
wskazywała na kolizję interesów jej stron (art. 108 zd. 2 k.c.).
Bez znaczenia dla rozstrzygnięcia pozostawała okoliczność,
że wnioskodawca przy dokonywaniu czynności reprezentowany był przez
pełnomocnika D. K. Skutki prawne wynikające z zawarcia umowy wynikały bowiem
dla wnioskodawcy jako mocodawcy, zatem wystąpił sam jako druga strona umowy
zastawniczej.
Sąd Rejonowy nie podzielił stanowiska wnioskodawcy, że dopuszczalne jest
zawarcie umowy przez fundację z członkiem jej zarządu z uwagi na brak w ustawie
z 6 kwietnia 1984 r. o fundacjach (tekst jedn. Dz.U. 1991, Nr 46, poz. 203 ze zm.;
dalej: u.f.) analogicznej regulacji do art. 210 k.s.h.
Postanowieniem z 31 października 2013 r. Sąd Okręgowy w P. oddalił
apelację wnioskodawcy od postanowienia Sądu Rejonowego z 18 czerwca 2013 r.
Sąd Okręgowy zaakceptował ustalenia faktyczne Sądu Rejonowego i ocenę
prawną sprawy, za wyjątkiem stwierdzenia o nieważności umowy zastawu z uwagi
także na jej sprzeczność z zasadami współżycia społecznego. Oddalił też wnioski
dowodowe wnioskodawcy, jako pozbawione znaczenia dla rozstrzygnięcia.
Stwierdził, że umowy zawarte przez wnioskodawcę powinny spełniać
wymagania ustawowe, niezależnie od celu, jaki wnioskodawca działając jako
organ osoby prawnej czy pełnomocnik zamierzał dzięki nim osiągnąć.
Zdaniem Sądu Okręgowego, ważność umowy przedwstępnej nie miała znaczenia
dla rozstrzygnięcia, gdyż przedmiotem oceny i podstawą wpisu zastawu
rejestrowego do rejestru miała być umowa z 16 października 2012 r. Z uwagi
4
na nienależytą reprezentację uczestnika jako zastawcy przy jej zawieraniu, umowa
ta była nieważna. Umowa z 16 października 2012 r. nie naruszała zasad
współżycia społecznego ani dobrych obyczajów, natomiast została zawarta
sprzecznie z art. 108 k.c. W świetle stanowiska uczestnika wyrażonego w piśmie
z 11 marca 2013 r. i odpowiedzi na apelację, niemożliwe jest uznanie,
że aprobował on działania zmierzające do ustanowienia zastawu na rzecz
wnioskodawcy na udziałach w spółce. Uczestnik i wnioskodawca pozostają
w konflikcie, co uniemożliwia zastosowanie art. 108 k.c. w zakresie, w jakim przepis
ten pozwala na występowanie pełnomocnika jako drugiej strony czynności prawnej,
której dokonuje w imieniu mocodawcy.
Pełnomocnictwo z 8 sierpnia 2012 r., na podstawie którego czynności
w imieniu uczestnika dokonywał K. M. uprawniało pełnomocnika jedynie do
występowania w imieniu uczestnika wobec osób trzecich wymienionych w treści
pełnomocnictwa. Nie uprawniało do udzielania dalszych pełnomocnictw, a więc na
przykład do udzielenia wnioskodawcy pełnomocnictwa zawartego w treści umowy
przedwstępnej z 29 sierpnia 2012 r. O ile bowiem uznać w oparciu o wpis do
Krajowego Rejestru Sądowego, że czynności w imieniu uczestnika uprawniony jest
dokonywać członek zarządu wraz z pełnomocnikiem, którego ustanowi zarząd, to
pełnomocnik ten na mocy ustanowienia nie zyskuje automatycznie uprawnień
przysługujących członkowi zarządu. Jest jedynie pełnomocnikiem i może wspólnie z
członkiem zarządu działać w imieniu uczestnika tylko w takim zakresie, w jakim
został do działania umocowany. Pełnomocnictwo udzielone 8 sierpnia 2012 r. K. M.
nie uprawniało go ani do udzielania dalszych pełnomocnictw, ani do zawarcia
umowy zastawu. Również z tej przyczyny umowa zastawu nie została ważnie
zawarta.
Zdaniem Sądu Okręgowego, ocena skuteczności zawarcia umowy
przedwstępnej ustanowienia zastawu nie była możliwa wobec nieprzedstawienia
przez wnioskodawcę statutu uczestnika. Bez zbadania tego dokumentu nie można
ocenić dopuszczalności reprezentacji uczestnika przez zarząd jednoosobowy, gdyż
pozostaje ona w sprzeczności z wpisem w Krajowym Rejestrze Sądowym,
wskazującym na konieczność łącznej reprezentacji fundacji przez dwóch członków
zarządu bądź członka zarządu działającego wraz z pełnomocnikiem.
5
W skardze kasacyjnej od postanowienia Sądu Okręgowego
z 31 października 2013 r. wnioskodawca zarzucił, że zapadło ono z naruszeniem
prawa materialnego (art. 3983
§ 1 pkt 1 k.p.c.), to jest: - art. 58 k.c. zw. z art. 108
k.c. przez uznanie, że umowa zastawnicza jest nieważna jako sprzeczna z ustawą
bądź zmierzająca do obejścia prawa, skoro wnioskodawca był uprawniony do jej
zawarcia; - art. 40 ust. 3 u.z.r. poprzez uznanie, że umowa zastawnicza rażąco
narusza prawo, podczas gdy umowa przedwstępna została skutecznie zawarta
z uwagi na zachowanie zasad reprezentacji zastawcy, a tym samym
pełnomocnictwo zawarte w § 9 umowy przedwstępnej uprawniało wnioskodawcę do
skutecznego zawarcia umowy zastawniczej; - art. 108 k.c. poprzez uznanie,
że pełnomocnictwo zawarte w § 9 umowy przedwstępnej, upoważniające
wnioskodawcę do zawarcia umowy zastawniczej nie było skutecznie udzielone,
bowiem uczestnika przy zawieraniu umowy przedwstępnej reprezentował K. M.
działający na podstawie pełnomocnictwa z 8 sierpnia 2012 r., które w ocenie Sądu
nie umocowywało do udzielania dalszych pełnomocnictw, w efekcie czego umowa
zastawnicza nie mogła być skutecznie zawarta, podczas gdy ze statutu uczestnika
oraz uchwały z 20 czerwca 2012 r. w sprawie ograniczenia składu zarządu do
jednej osoby wynikało uprawnienie do jednoosobowej reprezentacji uczestnika, co
tym samym powodowało, że do skutecznego zawarcia umowy przedwstępnej
wystarczająca była reprezentacja uczestnika przez jedynego członka zarządu, to
jest A. M.
Skarżący zarzucił też, że zaskarżone postanowienie zapadło z naruszeniem
prawa procesowego (art. 3982
§ 1 pkt 2 k.p.c.), to jest: - art. 217 § 1 i art. 227 k.p.c.
poprzez oddalenie wniosków dowodowych zgłoszonych przez niego w apelacji oraz
w piśmie z 31 października 2013 r., które miały znaczenie dla ustalenia zasad
reprezentacji uczestnika i celu zawarcia umowy zastawniczej; - art. 217 § 1
i art. 227 w zw. z art. 224 § 2 k.p.c. poprzez oddalenie wniosku dowodowego
o przeprowadzenie dowodu z dokumentów znajdujących się w aktach rejestrowych
uczestnika, to jest jego statutu oraz uchwały Rady Fundatorów Fundacji Własności
Prywatnej „S.” z 20 czerwca 2012 r. w sprawie ograniczenia składu zarządu
zastawcy i uchwały Rady Fundatorów Fundacji Własności Prywatnej „S.” z 20
czerwca 2012 r. w sprawie wyboru Członka Zarządu - Dyrektora Fundacji A. M.,
6
podczas gdy wnioskodawca wnioskował o przeprowadzenie dowodu z dokumentów
znajdujących się w aktach rejestrowych, zaś Sąd oddalił ten wniosek, nie
zobowiązując wcześniej uczestnika do złożenia dokumentów pod rygorem
nieprzeprowadzenia dowodu.
Skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego postanowienia i przekazanie
sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
1. Z powołanych w skardze kasacyjnej art. 217 § 1, art. 227 w zw. z art. 224
§ 2 k.p.c. można zrekonstruować normę, z której wynika, że sąd powinien dopuścić
zgłoszone przez stronę przed zamknięciem rozprawy dowody zmierzające
do wykazania faktów mających znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, przy czym
dowody z akt może przeprowadzić także po zamknięciu rozprawy, o ile uzna ją co
do tych dowodów za zbyteczną. Do ograniczenia tych uprawnień strony może dojść
w warunkach określonych w art. 217 § 2 i 3 k.p.c.
W postępowaniu przed Sądem drugiej instancji orzekającym w niniejszej
sprawie nie doszło do naruszenia powołanych wyżej przepisów. Dokumenty,
o przedstawienie których wnioskodawca został wezwany, a które mają znajdować
się w aktach rejestrowych fundacji, nie były Sądom meriti niezbędne do oceny
ważności umowy zastawniczej z 16 października 2012 r., bo o jej nieważności Sądy
wypowiedziały się stanowczo i bez sięgania do wspomnianych dokumentów.
Dokumenty te miały natomiast posłużyć do oceny ważności umowy przedwstępnej
o ustanowienie zastawu rejestrowego. Sąd Okręgowy wskazał na wątpliwości, jakie
ta umowa wywołuje, ale zarazem wyjaśnił, że ich rozstrzyganie nie było niezbędne
w postępowaniu apelacyjnym do wydania rozstrzygnięcia w sprawie.
2. Podstawą wpisu zastawu miała być umowa z 16 października 2012 r.,
nazwana przyrzeczoną umową zastawu na udziałach zastawcy w spółce. Przy jej
zawieraniu jako zastawca występował uczestnik, reprezentowany przez
pełnomocnika A. M. (wnioskodawcę), na podstawie pełnomocnictwa z 29 sierpnia
2012 r. oraz zastawnik – A. M., reprezentowany przez pełnomocnika D.K. Strony
wyjaśniły, że przedmiotem ustanawianego tą umową zabezpieczenia ma być
wierzytelność wynikająca z umowy zlecenia z 24 sierpnia 2012 r., na mocy której
7
zastawnik podjął się wykonania pewnych działań, a zastawca zobowiązał się do
zapłacenia mu wynagrodzenia i zabezpieczenia jego roszczenia o zapłatę
wynagrodzenia.
Wnioskodawca przy zawieraniu tej umowy działający jako pełnomocnik
zastawcy był zarazem jej drugą stroną, a tej oceny nie zmienia okoliczność,
że umocował D. K., by wystąpiła przy tej czynności, jako jego pełnomocnik.
Pełnomocnictwo, na które powoływał się wnioskodawca przy dokonywaniu
czynności z 16 października 2012 r. zostało mu udzielone 29 sierpnia 2012 r. przez
niego samego, działającego jako dyrektor fundacji oraz pełnomocnika fundacji K.
M. Z pełnomocnictwa tego wynikało umocowanie do działania samodzielnie w
imieniu i na rzecz fundacji według własnego uznania przy wykonywaniu czynności
faktycznych i prawnych w zakresie pełnienia funkcji właścicielskich wynikających z
posiadania udziałów w spółce „F.”, ale z zakresu pełnomocnictwa wyłączone
zostało m.in.: ustanawianie jakichkolwiek praw lub ciężarów na udziałach w spółce.
Pełnomocnik został jednak umocowany do udzielania dalszych pełnomocnictw.
Jeśli założyć, że ze zmienionego statutu fundacji wynika jednoosobowa
reprezentacja fundacji, gdy jej zarząd został ukształtowany jako jednoosobowy,
to nie jest jasne dlaczego oświadczenie o ustanowieniu wnioskodawcy
pełnomocnikiem fundacji zostało złożone przez dwie osoby – jego samego
występującego w roli organu fundacji i pełnomocnika ustanowionego przez niego
samego w imieniu fundacji. Oświadczenie z 29 sierpnia 2012 r. o udzieleniu
wnioskodawcy pełnomocnictwa do działania w imieniu fundacji zostało złożone
w czasie, gdy – według twierdzeń wniosku – miał mu przysługiwać status
jednoosobowego organu fundacji, a ta sama osoba nie może w tym samym czasie
działać jako jednoosobowy organ i pełnomocnik osoby prawnej. Po odwołaniu
wnioskodawcy z funkcji dyrektora fundacji powoływał się on już tylko na status jej
pełnomocnika, uzyskany na podstawie oświadczenia, które złożył jako organ
fundacji, i jako pełnomocnik obciążył udziały fundacji w spółce na swoją rzecz
umową z 16 października 2012 r., mimo wyłączenia z zakresu udzielonego
mu pełnomocnictwa ustanawiania obciążeń na udziałach.
Także umowa przedwstępna z 29 sierpnia 2012 r. o ustanowienie zastawu
8
rejestrowego na udziałach w spółce została zawarta z wnioskodawcą przez
wnioskodawcę działającego jako organ fundacji i ustanowionego przez niego
pełnomocnika fundacji. Według twierdzeń skarżącego, w tym czasie miała
obowiązywać jednoosobowa reprezentacja spółki. K. M. działający za fundację przy
dokonywaniu tej czynności został ustanowiony pełnomocnikiem fundacji
oświadczeniem wnioskodawcy z 8 sierpnia 2012 r. Trafnie przy tym dostrzegł Sąd
Okręgowy, że pełnomocnictwo to nie zawierało umocowania do udzielania dalszych
pełnomocnictw do działania imieniem fundacji, a zatem na podstawie oświadczenia
K. M. z 29 sierpnia 2012 r. wnioskodawca nie mógł stać się pełnomocnikiem
fundacji umocowanym do obciążenia jej udziałów w spółce.
3. W wyroku z 5 grudnia 2007 r., I CNP 41/07 (OSNC-ZD 2008, nr 3,
poz. 92), Sąd Najwyższy, z odwołaniem się do uchwał składu siedmiu sędziów
Sądu Najwyższego z 30 maja 1990 r., III CZP 8/90 (OSNC 1990, nr 10-11,
poz. 124) i z 14 września 2007 r., III CZP 31/07 (OSNC 2008, nr 2, poz. 14)
stwierdził, że w polskim porządku prawnym obowiązuje ogólniejsza reguła, zgodnie
z którą organy zarządzające określoną osobą prawną nie powinny samodzielnie
decydować o wierzytelnościach przysługujących im wobec podmiotów
zarządzanych, a art. 108 k.c. może być stosowany na zasadzie analogii
do czynności prawnych organu osoby prawnej „z samym sobą”. Przepis ten może
mieć zatem analogiczne zastosowanie także w zakresie działalności fundacji, zaś
czynność prawna dokonana przez osobę mieniącą się jej pełnomocnikiem z samym
sobą jest nieważna. Tak też trzeba ocenić umowę zastawniczą, na podstawie której
miało dojść do wpisania do rejestru zastawu ustanowionego na udziałach fundacji
w spółce przez wnioskodawcę działającego jako pełnomocnik fundacji,
po odwołaniu go z funkcji jej dyrektora, ale na podstawie pełnomocnictwa, którego
udzielił sobie jeszcze w tym okresie, z samym sobą, w celu zabezpieczenia
wierzytelności o zapłatę wynagrodzenia z umowy, którą jako osoba fizyczna miał
świadczyć na rzecz fundacji.
Mając powyższe na uwadze, na podstawie art. 39814
k.p.c., Sąd Najwyższy
orzekł, jak w sentencji.
kc
9