Sygn. akt III CZP 6/16
UCHWAŁA
Dnia 13 maja 2016 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Marta Romańska (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Józef Frąckowiak
SSN Monika Koba
Protokolant Bożena Kowalska
w sprawie z wniosku K.N.
przy uczestnictwie J. N.
o podział majątku wspólnego,
po rozstrzygnięciu w Izbie Cywilnej na posiedzeniu jawnym
w dniu 13 maja 2016 r.
zagadnienia prawnego
przedstawionego przez Sąd Okręgowy w K.
postanowieniem z dnia 11 grudnia 2015 r.,
"Czy pominięcie w postanowieniu o podziale majątku wspólnego,
mimo zgłoszenia żądania, orzeczenia w przedmiocie ustalenia
nierównych udziałów małżonków w majątku wspólnym uprawnia
uczestnika postępowania do wniesienia apelacji od tego
rozstrzygnięcia, czy tylko do złożenia wniosku o uzupełnienie
postanowienia?"
podjął uchwałę:
Uczestnik postępowania może zaskarżyć apelacją
postanowienie w sprawie o podział majątku wspólnego także
wtedy, gdy sąd nie zamieści w nim wyodrębnionego redakcyjnie
rozstrzygnięcia w przedmiocie wniosku o ustalenie nierównych
udziałów w majątku wspólnym.
2
UZASADNIENIE
W postępowaniu o podział majątku wspólnego wnioskodawczyni K. N. zażądała
ustalenia nierównych udziałów małżonków w tym majątku i przyjęcia, że jej udział wynosi
9/10, a udział uczestnika J. N. - 1/10. Wniosła też o rozliczenie nakładów poczynionych z
jej majątku osobistego na majątek wspólny i o dokonanie podziału majątku wspólnego
przez przyznanie jej na własność nieruchomości zabudowanej domem, ze spłatą
uczestnika wynoszącą 35.000 zł.
Wnioskodawczyni twierdziła, że po zawarciu małżeństwa uczestnik zaczął
nadużywać alkoholu, nigdzie nie pracował, a całość środków potrzebnych do utrzymania
rodziny była dostarczana przez nią. Matka wnioskodawczyni z własnych pieniędzy zaczęła
budować dom, a nakłady te były darowizną na rzecz córki. Od 2009 r. uczestnik niemal bez
przerwy pił alkohol, na co wydawał środki zarobione przez wnioskodawczynię oraz
uzyskane z własnych prac dorywczych. Uczestnik w najmniejszym stopniu nie przyczyniał
się do powstawania majątku wspólnego, od 2011 r. wywoływał ciągłe awantury w domu,
niszczył sprzęty, stosował przemoc fizyczną i psychiczną wobec rodziny i został oskarżony
o znęcanie się nad nią.
Postanowieniem z dnia 22 maja 2015 r. Sąd Rejonowy w B.: (pkt I) ustalił, że w
skład majątku wspólnego stron wchodzi nieruchomość gruntowa - działka nr 393/2 o pow.
0,0710 ha w D., zabudowana budynkiem mieszkalnym i gospodarczym; (pkt II) dokonał
podziału majątku wspólnego w ten sposób, że przyznał wnioskodawczyni na własność
opisaną wyżej nieruchomość; (pkt III) zasądził od wnioskodawczyni na rzecz uczestnika
kwotę 146.059 zł tytułem spłaty udziału w majątku wspólnym, a płatność tej kwoty rozłożył
na raty.
W uzasadnieniu Sąd Rejonowy powołał się m.in. na art. 43 § 1 i 2 k.r.o. i stwierdził, że
wniosek o ustalenie nierównych udziałów w majątku wspólnym nie zasługiwał na
uwzględnienie, bowiem wnioskodawczyni nie przestawiła dostatecznych dowodów
wykazujących przesłanki takiego orzeczenia. Majątek wspólny stron powstał w znacznej
mierze ze środków finansowych darowanych obojgu małżonkom przez matkę
wnioskodawczyni i przede wszystkim ta okoliczność zdecydowała o przyjęciu, że udziały
małżonków w majątku wspólnym są równe.
3
W apelacji od postanowienia Sądu Rejonowego z dnia 22 maja 2015 r.
wnioskodawczyni zarzuciła, że zostało ono wydane z naruszeniem art. 325 w związku z art.
567 § 1 i art. 13 § 2 k.p.c., polegającym na nierozstrzygnięciu o całości żądania, tj. o
żądaniu ustalenia nierównych udziałów małżonków w majątku wspólnym, co doprowadziło
do nierozpoznania istoty sprawy. Zdaniem wnioskodawczyni nie można przyjąć, żeby
dokonanie podziału majątku w określony sposób oznaczało dorozumiane ustalenie
proporcji udziałów stron w tym majątku. W zaistniałej sytuacji wnioskodawczyni nie
dysponuje substratem zaskarżenia, orzeczenie o podziale majątku wspólnego jest wadliwe,
a z uwagi na art. 618 k.p.c. wnioskodawczyni nie może zainicjować ponownego
postępowania zmierzającego do ustalenia nierównych udziałów w majątku wspólnym.
Wnioskodawczyni wnosiła o uchylenie zaskarżonego postanowienia i przekazanie
sprawy Sądowi Rejonowemu do ponownego rozpoznania.
Przy rozpoznawaniu apelacji wnioskodawczyni od postanowienia Sądu
Rejonowego powstało zagadnienie prawne przytoczone w sentencji postanowienia,
które Sąd Okręgowy postanowieniem z dnia 11 grudnia 2015 r. przedstawił
do rozstrzygnięcia Sądowi Najwyższemu (art. 390 § 1 w związku z art. 13 § 2 k.p.c.).
Sąd Okręgowy stwierdził, że skonfrontowanie brzmienia zaskarżonego
postanowienia z apelacją wnioskodawczyni mogłoby prowadzić do wniosku, że apelacja ta
wywiedziona została od orzeczenia nieistniejącego, gdyż Sąd Rejonowy nie zamieścił
w sentencji postanowienia żadnego rozstrzygnięcia co do zgłoszonego wniosku o
ustalenie nierównych udziałów małżonków w majątku wspólnym. Z drugiej strony,
orzekł jednak o wysokości spłaty, którą wyliczył przy założeniu, że udziały
małżonków w majątku wspólnym są równe, a przyczyny takiego rozstrzygnięcia
objaśnił w uzasadnieniu postanowienia.
Przedstawiony problem prawny nie był przedmiotem wypowiedzi Sądu
Najwyższego, natomiast w orzecznictwie widoczna jest różnica zapatrywań na
temat konsekwencji procesowych braku zamieszczenia w sentencji postanowienia
rozstrzygnięcia o żądaniach zgłoszonych przez uczestników postępowania
działowego odnośnie do roszczeń wymienionych w art. 618 § 1 k.p.c., który to
przepis ma zastosowanie także w postępowaniu o podział majątku wspólnego
(art. 567 § 1 i 3 oraz art. 686 w związku z art. 688 k.p.c.). Sąd Okręgowy wskazał
na przykłady dawniejszych orzeczeń, w których Sąd Najwyższy przyjął, że strony
4
mogą zaskarżyć postanowienie działowe i zakwestionować stanowisko sądu co do
ich wniosków dotyczących roszczeń zgłoszonych do rozstrzygnięcia, a ocenionych
tylko w uzasadnieniu. Dostrzegł jednak, że w nowszym orzecznictwie Sąd
Najwyższy opowiada się za koniecznością obejmowania sentencją postanowienia
działowego wszystkich kwestii wymagających rozstrzygnięcia z urzędu i ze względu
na zgłoszenie stosownych wniosków przez strony. Zaniechanie wypowiedzenia się
przez sąd prowadzący postępowanie działowe o takiej kwestii może być
naprawiane przez złożenie wniosku o uzupełnienie postanowienia. Sąd Okręgowy
stwierdził, że orzeczenie sądu o ustaleniu nierównych udziałów w majątku
wspólnym ma charakter konstytutywny i również w piśmiennictwie wyrażony został
pogląd o konieczności orzekania w przedmiocie ustalenia nierównych udziałów
w majątku wspólnym - pozytywnie lub negatywnie - w sentencji postanowienia
co do istoty sprawy albo w postanowieniu wstępnym.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Środkiem zaskarżenia orzeczenia co do istoty sprawy jest apelacja. Jeśli natomiast
sąd nie wypowie się o żądaniu, które powinien był rozstrzygnąć z urzędu albo na zgłoszony
wniosek, to tego rodzaju naruszający prawa strony stan może ona zwalczać w drodze
wniosku o uzupełnienie orzeczenia. Środki te nie są konkurencyjne, co oznacza, że w
określonej sytuacji procesowej stronie przysługuje apelacja albo wniosek o uzupełnienie
orzeczenia.
Wniosek o uzupełnienie orzeczenia jest zasadny wtedy, gdy sąd nie zamieścił w
nim wypowiedzi co do kwestii, o której powinien był orzec z urzędu albo na wniosek.
Uzupełniając orzeczenie, sąd może wypowiedzieć się wyłącznie o żądaniu odnoszącym się
do takiego roszczenia, o którym dotąd nie orzekł, obojętnie w jakiej redakcyjnej formie.
Tego rodzaju rozstrzygnięcie nie może jednak ingerować w treść już wydanego orzeczenia
i powodować jego zmiany. Jeśli natomiast sąd rozstrzygnie o poddanym jego ocenie
żądaniu, to - niezależnie od poprawności redakcyjnej tej wypowiedzi - jest ona zaskarżalna
apelacją. Wniesienie środka zaskarżenia od orzeczenia nieistniejącego czyni ten środek
niedopuszczalnym.
Do postępowania o podział majątku wspólnego po ustaniu wspólności majątkowej
między małżonkami stosuje się odpowiednio przepisy o dziale spadku (art. 680-689 k.p.c.)
oraz - na podstawie odesłania przewidzianego w art. 688 k.p.c. - przepisy o zniesieniu
5
współwłasności (art. 617-625 k.p.c.). Stosowanie obu tych grup przepisów ma być
odpowiednie, a to oznacza konieczność uwzględnienia specyfiki spraw o podział majątku
przy ich wykładni. W postępowaniu podziałowym sąd zobowiązany jest rozstrzygnąć o
wszystkich kwestiach spornych związanych z podziałem, to jest ustalić skład i wartość
objętego nim majątku, określić wysokość wzajemnych roszczeń małżonków z tytułu
posiadania rzeczy należących do majątku wspólnego, rozliczyć pożytki pobrane z tego
majątku, wydatki i nakłady z majątku osobistego na majątek wspólny oraz z majątku
wspólnego na osobisty oraz rozdysponować jego poszczególnymi składnikami między
stronami. Sąd rozpoznający sprawę o podział majątku wspólnego, jak i środki zaskarżenia
od orzeczenia o istocie sprawy wydanego w takim postępowaniu, nie obejmuje jednak z
urzędu rozpoznaniem i orzeczeniem tych kwestii, o których rozstrzygnięcie wymaga
wniosku strony.
Rozstrzygnięcia wydawane w sprawach o podział majątku są powiązane
wewnętrznie i wzajemnie uzależnione. Ustalenie składników majątku wspólnego rzutuje na
sposób jego podziału, tak samo jak ustalenie wysokości roszczeń z różnych tytułów
obejmowanych rozliczeniem w sprawie działowej. Nie jest możliwe ich uprawomocnienie
się w różnym czasie, także z tego względu, że jakakolwiek zmiana jednego elementu
orzeczenia wywołuje potrzebę zmiany innej części, pozostającej z nim w związku. Te
zależności nie występują tylko wyjątkowo.
Konieczność rozstrzygania w sprawach działowych o wymienionych wyżej,
wzajemnie uwarunkowanych roszczeniach wiąże się z tym, że budowa orzeczeń
wydawanych w tych sprawach jest złożona, ale też różna jest praktyka redagowania
sentencji postanowień co do istoty sprawy kończących postępowania działowe. Według
jednego podejścia, w postanowieniu działowym sąd zamieszcza jedynie rozstrzygnięcia
syntetycznie i sumarycznie odnoszące się do wszystkich kwestii obejmowanych
rozpoznaniem i orzekaniem w sprawie. W nowszych wypowiedziach nauki i orzecznictwa,
zyskujących coraz szerszą aprobatę, formułowane są jednak poglądy, że sąd w orzeczeniu
kończącym sprawę działową powinien dążyć do wyodrębnienia rozstrzygnięć o wszystkich
kwestiach, które objął rozpoznaniem.
Te różnice stanowisk co do sposobu, w jaki powinno być zbudowane orzeczenie
kończące postępowanie w sprawie działowej przekładają się na wątpliwości co do środków
ochrony prawnej, z których powinny korzystać strony, gdy dążą do zakwestionowania
jakiegoś elementu rozstrzygnięcia kończącego postępowanie w takiej sprawie, który
postrzegają jako sprzeczny z ich wnioskami lub w jakiś sposób naruszający prawo czy ich
6
interesy. Trzeba przy tym zaakcentować, że wadliwość takiego rozstrzygnięcia zwykle
przełoży się na wadliwość także innych, pozostających z nim w związku.
W uchwale z dnia 17 września 1969 r., III CZP 70/69 (OSNCP 1970, nr 6, poz. 96),
Sąd Najwyższy przyjął, że w razie nieobjęcia przez sąd w sprawie o podział majątku
wspólnego sentencją orzeczenia wszystkich rzeczy stanowiących według strony składniki
majątku wspólnego, stronie kwestionującej takie stanowisko przysługuje rewizja (aktualnie -
apelacja), nie zaś wniosek o uzupełnienie postanowienia. W uchwale z dnia 21 lipca 1988
r., III CZP 61/88 (OSNC 1989, nr 10, poz. 160), Sąd Najwyższy wskazał, że w razie
nierozstrzygnięcia przez sąd pierwszej instancji - w sentencji postanowienia o dział spadku
- o roszczeniach z tytułu posiadania rzeczy należącej do spadku i pobierania z niej
pożytków, zainteresowanym uczestnikom przysługuje rewizja (apelacja), a nie wniosek
o uzupełnienie postanowienia działowego. Stanowisko to podzielił Sąd Najwyższy w
postanowieniu z dnia 3 października 2003 r., III CKN 1529/00 (nie publ.) w odniesieniu
do sprawy o zniesienie współwłasności. W uchwale z dnia 13 lutego 1970 r., III CZP 97/69
(OSP 1971, nr 9, poz. 167) Sąd Najwyższy przyjął, że gdyby sąd pierwszej instancji w
postanowieniu działowym zasądzającym obniżoną spłatę (art. 1075 § 2 k.c.) lub
uwzględniającym tylko w części zgłoszone roszczenie z tytułu posiadania przez innego
spadkobiercę przedmiotów spadkowych (art. 686 k.p.c.), nie orzekł w sentencji
postanowienia o oddaleniu nieuwzględnionych części żądań, to nie ma przeszkody
w zaskarżeniu takiego postanowienia co do tych części. Kontynuacją tej linii
orzeczniczej jest pogląd wyrażony w postanowieniu z dnia 21 sierpnia 2008 r., IV
CZ 62/08 (Palestra 2008, nr 11-12, poz. 310), że jeżeli sąd, wydając w
postępowaniu o podział majątku wspólnego postanowienie wstępne przewidziane w
art. 685 w zw. z art. 567 § 3 k.p.c., nie rozstrzygnął w sentencji, czy niektóre sporne
przedmioty należą do majątku wspólnego, zainteresowany uczestnik postępowania
może zaskarżyć to postanowienie apelacją. Także w uchwale z dnia 28 kwietnia
2010 r., III CZP 9/10 (OSNC 2010, nr 10, poz. 136) Sąd Najwyższy przyjął, iż od
postanowienia wstępnego wydanego na podstawie art. 685 k.p.c., w którym nie
rozstrzygnięto zgłoszonego w sprawie o dział spadku wniosku o zasiedzenie,
uczestnikowi wnoszącemu o oddalenie tego wniosku przysługuje apelacja.
W najnowszym orzecznictwie Sąd Najwyższy akcentuje, że sentencja
orzeczenia co do istoty sprawy powinna obejmować wypowiedź o wszystkich
roszczeniach wymagających rozstrzygnięcia (art. 325 i 361 k.p.c.), a jeśli sąd
7
w sentencji orzeczenia nie wypowie się o wszystkich żądaniach wymagających
rozstrzygnięcia, to strona powinna zabiegać o uzupełnienie orzeczenia, gdyż
nie może składać środka zaskarżenia od nieistniejącego orzeczenia
(por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 14 grudnia 2011 r., I CSK 138/11,
OSNC 2012, nr 7-8, poz. 89).
Materialnoprawną podstawą określenia wysokości udziałów małżonków w majątku
wspólnym jest art. 43 § 1 k.r.o. Przepis ten stanowi, że oboje małżonkowie mają równe
udziały w majątku wspólnym, ale – na podstawie § 2 art. 43 k.r.o. – z ważnych powodów
każdy z małżonków może żądać, ażeby ustalenie nierównych udziałów w majątku wspólnym
nastąpiło z uwzględnieniem stopnia, w którym każdy z małżonków przyczynił się do jego
powstania, a kryteria, które są istotne dla rozstrzygnięcia o takim żądaniu zostały przez
ustawodawcę oznaczone w § 3 art. 43 k.r.o. Zastosowanie tych przepisów jest możliwe
wtedy, gdy ustaje łącząca małżonków wspólność ustawowa i trwa do momentu
podziału majątku wspólnego.
Nie jest możliwe podzielnie majątku wspólnego małżonków bez zajęcia stanowiska
co do ich udziałów w nim, a to oznacza, że w sprawie o podział majątku wspólnego po
ustaniu wspólności ustawowej małżeńskiej sąd dokonuje podziału i rozliczenia małżonków
przyjmując, iż są one równe (art. 43 § 1 k.r.o.), chyba że któraś ze stron zgłosi wniosek o
ustalenie nierównych udziałów w majątku wspólnym (art. 43 § 2 i 3 k.r.o.). Takie żądanie
może być dochodzone samodzielnie, w procesie (por. postanowienie Sądu Najwyższego z
dnia 19 grudnia 2012 r., II CSK 259/12, OSNC 2013, nr 7-8, poz. 92), ale jeśli zostanie
wszczęte postępowanie o podział majątku wspólnego małżonków, to rozstrzygnięcie o nim
nie może nastąpić poza tym postępowaniem. Po zakończeniu postępowania o podział
majątku wspólnego nie jest już dopuszczalne prowadzenie postępowania zmierzającego do
rozstrzygnięcia o nierównych udziałach małżonków w majątku wspólnym (art. 618 § 3 w
związku z art. 567 § 3 i art. 688 k.p.c.).
Z powyższego wynika, że żądanie ustalenia nierównych udziałów małżonków w
majątku wspólnym jest przez ustawodawcę traktowane w sposób zbliżony do żądań
zmierzających do zlikwidowania sporów o prawo własności, prawo żądania zniesienia
współwłasności, o roszczenia wynikające z posiadania rzeczy wspólnych, pobranych z nich
pożytków i innych przychodów, poczynionych na nie nakładów oraz spłaconych długów (art.
618, 686 i 688 k.p.c.). Nie zmienia to faktu, że rozstrzygnięcie o ustaleniu nierównych
udziałów małżonków w majątku wspólnym determinuje wszystkie pozostałe rozstrzygnięcia
8
w sprawie o podział majątku, a jeśli nie zgłoszono wniosku mającego oparcie w art. 43 § 2 i
3 k.r.o. albo jeśli sąd nie znajdzie podstaw do określenia wysokości udziałów małżonków
w dzielonym majątku jako nierównych, to musi je oznaczyć z odwołaniem się do zasady
wynikającej z art. 43 § 1 k.r.o. Orzeczenie sądu ustalające nierówne udziały małżonków w
majątku wspólnym ma charakter konstytutywny, a o ile zapadnie, to determinuje inny
sposób rozliczeń między małżonkami z majątku wspólnego niż konieczny do zastosowania
przy założeniu, że w relacjach między nimi ma obowiązywać zasada wyrażona w art. 43 §
1 k.r.o.
Nie ma wątpliwości co do tego, że sąd powinien wypowiedzieć się o wniosku o
ustalenie nierównych udziałów w majątku wspólnym pozytywnie lub negatywnie w samej
sentencji postanowienia działowego, chyba że na podstawie art. 567 § 2 k.p.c. wydaje co
do tej kwestii postanowienie wstępne. Jeśli sąd uznaje wniosek o ustalenie nierównych
udziałów małżonków w majątku wspólnym za bezzasadny, to powinien go oddalić (art. 325
k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c.), ale merytorycznie do tego samego rezultatu prowadziłaby
wypowiedź sądu, że udziały małżonków w majątku wspólnym są równe. Skoro tak, to za
wypowiedź sądu o sposobie podejścia do wniosku o ustalenie nierównych udziałów w
majątku wspólnym można uznać określony sposób zadysponowania tym majątkiem i
rozliczenie stron według przyjętej zasady co do wysokości ich udziałów w nim, na przykład
według zasady, że udziały te są równe, jak o tym stanowi art. 43 § 1 k.r.o. Trudno bowiem
twierdzić, że sąd nie odniósł się do kwestii wysokości udziałów małżonków w majątku
wspólnym, skoro podzielił między nimi majątek i rozliczył strony według określonego
założenia co do wysokości ich udziałów w dzielonym majątku. Gdyby któraś ze stron
wystąpiła w takim przypadku z wnioskiem o uzupełnienie postanowienia działowego o
rozstrzygnięcie w przedmiocie wysokości udziałów małżonków w majątku wspólnym, to
treść postanowienia odnoszącego się do takiego wniosku byłaby zdeterminowana treścią
już wydanego postanowienia działowego. Sąd nie mógłby go rozpoznać w sposób
prowadzący do kolizji z już wydanym orzeczeniem działowym, które zapadło według
pewnego zamysłu na temat wysokości udziałów małżonków w majątku wspólnym.
Reasumując trzeba zatem stwierdzić, że ocena zasadności wniosku o ustalenie
nierównych udziałów małżonków w majątku wspólnym powinna być zamieszczona w
wyodrębnionej redakcyjnie części orzeczenia o podziale majątku wspólnego, niemniej
jednak w przypadkach, gdy sąd nie zadba o poprawne redakcyjnie zbudowane sentencji
postanowienia działowego, można ją wyprowadzić - jako wyrażoną implicite - z kolejnych
części takiego postanowienia. Nie ma wówczas potrzeby występowania z wnioskiem o
9
uzupełnienie postanowienia o rozstrzygnięcie w przedmiocie wysokości udziałów
małżonków w majątku wspólnym, a stanowisko sądu co do wysokości ich udziałów w
dzielonym majątku można podważać apelacją.
Biorąc powyższe pod uwagę, na podstawie art. 390 § 1 k.p.c. w związku
z art. 13 § 2 k.p.c., Sąd Najwyższy orzekł jak w sentencji.
kc
aj