Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 809/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 21 czerwca 2016 r.

Sąd Apelacyjny w Szczecinie - Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Anna Polak

Sędziowie:

SSA Romana Mrotek

SSA Barbara Białecka (spr.)

Protokolant:

St. sekr. sąd. Katarzyna Kaźmierczak

po rozpoznaniu w dniu 7 czerwca 2016 r. w Szczecinie

sprawy Z. S. (1)

przeciwko Dyrektorowi Zakładu Emerytalno-Rentowego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w W.

o wysokość emerytury policyjnej

na skutek apelacji organu rentowego

od wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 15 czerwca 2015 r. sygn. akt VII U 3258/14

1.  zmienia zaskarżony wyrok i oddala odwołanie,

2.  zasądza od ubezpieczonego Z. S. (1) na rzecz Dyrektora Zakładu Emerytalno-Rentowego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w W. kwotę 120 zł (sto dwadzieścia złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego organu rentowego w postępowaniu apelacyjnym.

SSA Romana Mrotek SSA Anna Polak SSA Barbara Białecka

Sygn. akt III AUa 809/15

UZASADNIENIE

Decyzją z 2 grudnia 2009 roku Dyrektor Zakładu Emerytalno-Rentowego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, działając na podstawie art. 15b w zw. z art. 32 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 18 lutego 1994 r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin a także na podstawie otrzymanej z IPN informacji nr(...)z dnia 29 czerwca 2010 roku, ponownie ustalił wysokość należnej Z. S. (1) emerytury, stwierdzając, iż od dnia 1 stycznia 2010 r. miesięczna wysokość tego świadczenia dla ubezpieczonego wynosi 2.264,01 zł, przy przyjęciu, że podstawa wymiaru emerytury to 5.023,32 zł.

Odwołanie od powyższej decyzji wniósł ubezpieczony, który domagał się jej zmiany w części odnoszącej się do ponownego ustalenia wysokości świadczenia oraz o przyznanie prawa do emerytury obliczonej w wysokości 40 % podstawy wymiaru za 15 lat służby i przy zastosowaniu wskaźnika 2,6 % podstawy wymiaru za każdy dalszy rok służby, przy uwzględnieniu okresów składkowych i nieskładkowych oraz przysługujących podwyższeń, dodatków, zasiłków i świadczeń pieniężnych za okres od 1 grudnia 1981 roku do 30 listopada 1989 roku. Ubezpieczony wskazał, że w spornym okresie był funkcjonariuszem Milicji Obywatelskiej na stanowiskach zastępcy komendanta miejskiego ds. polityczno–wychowawczych oraz zastępcy Szefa Miejskiego ds. polityczno-wychowawczych, w związku z czym jego służba w Milicji Obywatelskiej nie była służbą w organach bezpieczeństwa państwa, o których mowa w art. 2 powołanej wcześniej ustawy.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie w całości, podtrzymując dotychczasową argumentację.

Wyrokiem z dnia 2 października 2013 roku, wydanym w sprawie VII U 2637/12 Sąd Okręgowy w Szczecinie VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych oddalił odwołanie Z. S. (1).

Wyrokiem z dnia 9 września 2014 roku Sąd Apelacyjny w Szczecinie uchylił zaskarżony wyrok w całości i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach instancji odwoławczej. Sąd Apelacyjny uznał, że Sąd Okręgowy w rozpoznawanej sprawie nie poczynił żadnych ustaleń faktycznych ani co do tego czy K. Miejska Milicji Obywatelskiej w S. i Rejonowy Urząd Spraw Wewnętrznych w S. jest instytucją, o jakiej mowa w art. 2 ust. 1 pkt 5 ustawy z dnia 18 października 2006 r. o ujawnianiu informacji o dokumentach organów bezpieczeństwa państwa z lat 1944-1990 oraz treści tych dokumentów ani co do tego czy ubezpieczony pełnił w organach bezpieczeństwa służbę w charakterze funkcjonariusza, ograniczając się wyłącznie do przytoczenia treści informacji IPN. Sąd II instancji wskazał, iż przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd I instancji poczyni wskazane powyżej ustalenia faktyczne w oparciu o pełny materiał dowodowy (w tym akta osobowe wnioskodawcy), a następnie dokona ich właściwej subsumcji prawnej.

Po ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Okręgowy wyrokiem z 15 czerwca 2015 r. zmienił zaskarżoną decyzję w ten sposób, że przyjął przy obliczaniu wysługi emerytalnej Z. S. (1) okres służby od 1 grudnia 1981 do 30 listopada 1989 roku w wymiarze po 2,6 % podstawy wymiaru za każdy rok (pkt I) oraz zasądził od Dyrektora Zakładu Emerytalno - Rentowego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w W. na rzecz Z. S. (1) kwotę 60 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego (pkt II).

Sąd Okręgowy wydał rozstrzygnięcie w oparciu o następująco ustalony stan faktyczny i rozważania prawne.

Prawo do emerytury zostało ubezpieczonemu przyznane decyzją z 20 września 1990 r., na podstawie ustawy z dnia 31 stycznia 1959 roku o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Milicji Obywatelskiej oraz ich rodzin ( Dz.U z 1983 r, Nr 46,poz. 210). Ubezpieczonemu uwzględniono okres służby w Milicji Obywatelskiej w łącznej ilości 18 lat i 16 dni oraz inne okresy zaliczane do wysługi w wymiarze 3 lat, 11 miesięcy i 8 dni. Emerytura z tytułu 22 lat wysługi emerytalnej wyniosła 61,00% podstawy jej wymiaru, tj. 1.255,716 zł. Decyzją z 27 lutego 2009 roku organ rentowy dokonał waloryzacji przysługującej ubezpieczonemu emerytury. Świadczenie to od 1 marca 2009 roku wyniosło 2.582,84 zł brutto.

Z ustaleń poczynionych przez Sąd Okręgowy wynika także, że pismem z 30 września 2009 r. Instytut Pamięci Narodowej – Komisja Ścigania Zbrodni Przeciwko Narodowi Polskiemu przekazał organowi rentowemu informację, że Z. S. (1) w spornym okresie pełnił służbę w organach bezpieczeństwa państwa, o których mówi art. 2 ustawy z dnia 18 października 2006 roku. Sąd pierwszej instancji ustalił, że ubezpieczony pełnił służbę:

- od 1 grudnia 1981 roku w K. Miejskiej Milicji Obywatelskiej w S. – na stanowisku Zastępcy Komendanta ds. P. - Wychowawczych,

- od 1 sierpnia 1983 roku w Rejonowym Urzędzie Spraw Wewnętrznych w S. – na stanowisku Zastępcy Szefa ds. P. – Wychowawczych,

- od 1 grudnia 1989 roku do 31 lipca 1990 roku w Rejonowym Urzędzie Spraw Wewnętrznych w S. – na stanowisku Zastępcy Szefa ds. Służby Bezpieczeństwa.

Na podstawie tak ustalonego stanu faktycznego, Sąd Okręgowy uznał odwołanie ubezpieczonego za zasadne. Sąd I instancji wskazał, że jego rolą w postepowaniu było ustalenie, czy ubezpieczony jest osobą, która pełniła służbę w charakterze funkcjonariusza w organach bezpieczeństwa państwa, o których mowa w art. 2 ustawy z dnia 18 października 2006 roku o ujawnianiu informacji o dokumentach organów bezpieczeństwa państwa z lat 1944 – 1990 roku oraz treści tych dokumentów. Nadto Sąd Okręgowy przy rozpoznawaniu sprawy miał na uwadze przepisy art. 15b ust. 1 ustawy z dnia 18 lutego 1994 r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin.

Sąd I instancji podkreślił, że zaskarżona decyzja została wydana na podstawie informacji IPN, z której wynika, iż we wskazanym w niej okresie Z. S. (1) pełnił służbę w organach bezpieczeństwa państwa, o których mowa w art. 2 ustawy z 18 października 2006 roku, co zgodnie z przywołanymi przepisami upoważniało organ rentowy do zastosowania wskaźnika podstawy 0,7%.

Sąd Okręgowy wskazał, że przepis art. 2 ustawy lustracyjnej musi być interpretowany ściśle, a wyliczenie znajdujące się w tym przepisie ma charakter wyczerpujący. Rozpoznając sprawę z odwołania od decyzji Dyrektora Zakładu Emerytalno-Rentowego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, Sąd nie jest związany treścią informacji o przebiegu służby w organach bezpieczeństwa państwa, sporządzonej przez Instytut Pamięci Narodowej. W ocenie Sądu I instancji, zajmowane w spornych okresach stanowisko: zastępcy komendanta i zastępcy szefa ds. polityczno – wychowawczych, w pionie polityczno - wychowawczym nie było umiejscowione w strukturze służby bezpieczeństwa w rozumieniu art. 2 ust. 1 ustawy lustracyjnej, ponieważ nie jest objęte dyspozycją art. 2 ust. 3. Stanowisko zastępcy komendanta i zastępcy szefa ds. polityczno – wychowawczych tylko wówczas może być uznane za organ bezpieczeństwa państwa w rozumieniu art. 2 ust. 1 tej ustawy, jeśli podlegało rozwiązaniu z mocy prawa w chwili zorganizowania Urzędu Ochrony Państwa. Sformułowanie zawarte w art. 2 ust. 3 ustawy lustracyjnej nawiązuje wprost do art. 129 ust. 1 ustawy o Urzędzie Ochrony Państwa z dnia 6.04.1990 r., zgodnie z którym z chwilą utworzenia Urzędu Ochrony Państwa Służba Bezpieczeństwa zostaje rozwiązana. A zatem rozwiązanie Służby Bezpieczeństwa musi za sobą pociągać rozwiązanie wszystkich jej jednostek, zarówno centralnych, jak i terenowych.

Mając powyższe na uwadze, Sąd Okręgowy wskazał, że pion polityczno – wychowawczy został utworzony zarządzeniem Ministra Spraw Wewnętrznych nr (...) z dnia 30 października 1981 roku w sprawie organizacji i zakresu działania pionu polityczno-wychowawczego w resorcie spraw wewnętrznych. Pion był odpowiedzialny za programowanie, organizowanie i prowadzenie oraz nadzorowanie pracy polityczno-wychowawczej i kulturalno-oświatowej w jednostkach MO, szkołach i ośrodkach szkolenia MO na terenie województwa (§ 1 pkt ust. 1 i 3). Pracą wydziału kierował bezpośrednio zastępca komendanta wojewódzkiego MO ds. polityczno-wychowawczych. W strukturze MSW pion polityczno-wychowawczy funkcjonował samodzielnie poza pionem Służby Bezpieczeństwa, obejmującym Służbę Bezpieczeństwa, Służbę Wywiadu i Kontrwywiadu oraz Służbę Zabezpieczenia Operacyjnego. Rozwiązanie tych struktur nastąpiło zarządzeniem Ministra Spraw Wewnętrznych nr 95 z dnia 21 listopada 1989 roku w sprawie likwidacji i przekształcenia niektórych służb i jednostek organizacyjnych MSW. A zatem w listopadzie 1989 roku doszło do likwidacji całej struktury pionu polityczno-wychowawczego. Zadania tego pionu nie zostały przekazane innym jednostkom. Nastąpiło to niewątpliwie na kilka miesięcy przed zorganizowaniem UOP. Na tej podstawie Sąd Okręgowy uznał, że wydziały polityczno-wychowawcze, w strukturach którego stanowisko w spornym okresie zajmował odwołujący się, nie są objęte dyspozycją art. 2 ust. 3 ustawy lustracyjnej, ponieważ uległy likwidacji wcześniej, zanim doszło do zorganizowania Urzędu Ochrony Państwa. Stanowisko ubezpieczonego w związku z tym nie mogło zostać uznane za pracę w służbie bezpieczeństwa, gdyż taki charakter nie wynikał z podstawy prawnej regulującej całokształt służby danego funkcjonariusza. W związku z tym obliczenie emerytury z zastosowaniem wskaźnika 0,7 % przewidzianego dla funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa za okres od dnia 1 grudnia 1981 roku do 30 listopada 1989 roku było nieprawidłowe. Na poparcie swojego stanowiska Sąd Okręgowy powołał także orzeczenia wydane przez inne sądy powszechne, w których wskazano na brak związku pomiędzy pracą w pionie polityczno – wychowawczym, a pracą w strukturach SB.

Z powyższym wyrokiem nie zgodził się organ rentowy, który w apelacji zarzucił rozstrzygnięciu naruszenie art. 15b ust. 1 ustawy z dnia 18 lutego 1994 r. poprzez niezastosowanie tego przepisu do obliczenia wysokości emerytury policyjnej Z. S. (1) za okres od dnia 1 grudnia 1981 r. do dnia 30 listopada 1989 r.

Mając na uwadze powyższy zarzut, organ rentowy wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie odwołania od decyzji z 2 grudnia 2009 r., ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania oraz zasądzenia kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu apelacji organ rentowy wskazywał, ze informacja o przebiegu służby jest równoważna z zaświadczeniem o przebiegu służby sporządzanym na podstawie akt osobowych przez właściwe organy. Informacja o przebiegu służby wydana przez IPN – Komisję Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu jest tym samym wiążąca dla organu rentowego przy wydawaniu przedmiotowych decyzji.

W odpowiedzi na apelację ubezpieczony wniósł o jej oddalenie oraz zasądzenie od organu rentowego na jego rzecz kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu odwoławczym.

Ubezpieczony wskazał, że Sąd I instancji w toku przeprowadzonego postępowania wyjaśniającego prawidłowo ustalił, że w spornym okresie Z. S. (1) nie spełniał przesłanek określonych w art. 15b ust. 1 ustawy z dnia 18 lutego 1994 r., a tym samym zaskarżona decyzja jako wadliwa została zasadnie zmieniona.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja organu rentowego okazała się uzasadniona i doprowadziła do zmiany zaskarżonego rozstrzygnięcia.

W ocenie Sądu Apelacyjnego, na podstawie zebranego w sprawie materiału dowodowego brak było podstaw do uznania, że w spornym okresie Z. S. (1) nie spełniał przesłanek określonych w art. 15b ust. 1 ustawy z dnia 18 lutego 1994 r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin.

Sąd Odwoławczy uważa, że jedynie z faktu, że wydziały polityczno-wychowawcze, w strukturach którego stanowisko w spornym okresie zajmował odwołujący się, uległy likwidacji wcześniej, zanim doszło do zorganizowania Urzędu Ochrony Państwa, nie można wyprowadzać wniosku, że wydziały te nie są objęte dyspozycją art. 2 ust. 3 ustawy z dnia 18 października 2006r.

W ocenie Sądu Apelacyjnego, warunkiem uznania danych okresów za okresy służby w organach bezpieczeństwa państwa wymienionych w art. 2 ustawy jest sam fakt podporządkowania służbowego tym organom, pozostawania pod ich rozkazami. W orzecznictwie wskazuje się, że wspólną istotną cechą wszystkich funkcjonariuszy organów bezpieczeństwa Polski Ludowej, którą przyjął ustawodawca stanowiąc ustawę z 23 stycznia 2009 r., jest ich służba w określonych w tej ustawie organach bezpieczeństwa państwa w latach 1944-1990. Ta cecha różni istotnie tych funkcjonariuszy od pozostałych funkcjonariuszy służb mundurowych pełniących służbę przed 1990 r. (por. wyrok SA w Warszawie z 13 kwietnia 2012 r., III AUa 1648/11, LEX nr 1213809). Nie bada się przy tym, jakiego rodzaju czynności dana osoba podczas służby wykonywała, ani jakie zajmowała stanowisko. Powyższy pogląd znajduje potwierdzenie w rozważaniach Trybunału Konstytucyjnego zawartych w uzasadnieniu wyroku z 24 lutego 2010 r. (K 6/09). Według Trybunału, ustawodawca negatywnie ocenił sam fakt podjęcia służby w organach bezpieczeństwa Polski Ludowej ze względu na jednoznacznie ujemną ocenę tych organów. Trybunał nie zakwestionował przyjęcia przez ustawodawcę jako różniącej istotnie funkcjonariuszy służb mundurowych przed 1990 r. cechy w postaci ich służby w określonych w ustawie organach bezpieczeństwa państwa w latach 1944-1990. Uznanie tej cechy za istotną, według Trybunału, znajduje podstawę w zasadzie sprawiedliwości społecznej i preambule Konstytucji (por. wyrok TK z 24 lutego 2010 r., K 6/09; OTK-A 2010/2/15, Dz.U.2010/36/204). Należy podkreślić, że zdaniem ustawodawcy, system władzy komunistycznej opierał się głównie na rozległej sieci organów bezpieczeństwa państwa, spełniającej w istocie funkcje policji politycznej, stosującej bezprawne metody, naruszające podstawowe prawa człowieka, a funkcjonariusze organów bezpieczeństwa pełnili swoje funkcje bez ponoszenia ryzyka utraty zdrowia lub życia, korzystając przy tym z licznych przywilejów materialnych i prawnych w zamian za utrwalanie nieludzkiego systemu władzy (por. wyrok SA w Warszawie z 13 kwietnia 2012 r., III AUa 1708/11, LEX nr 1213810).

Zatem, zgodnie z przyjętym już przez tutejszy Sąd Odwoławczy poglądem, art. 15b ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy, dotyczy wszystkich funkcjonariuszy służby bezpieczeństwa niezależnie od jednostki tej służby, stanowiska czy konkretnych zadań (por. wyrok SA w Szczecinie z 7 listopada 2013 r., III AUa 390/13, LEX nr 1444839). Samo podjęcie i pełnienie służby w organach, niezależnie od zadań realizowanych przez danego funkcjonariusza w ramach tej służby i skutków jego osobistych działań powoduje, stosownie do treści przepisu art. 15b wymienionej ustawy, przeliczenie wysługi emerytalnej, a przez to obniżenie świadczenia (por. wyrok SA w Warszawie z 13 kwietnia 2012 r., III AUa 1708/11, LEX nr 1213810). Istotnym prawnie faktem pozostaje zatem sam fakt pełnienia służby w organach bezpieczeństwa państwa w latach 1944-1990, a nie ocena jej charakteru (por. wyrok SA w Katowicach z 1 kwietnia 2014 r., III AUa 1352/13, LEX 1461035).

Należy również podkreślić, że cele realizowane w drodze ustawy z 2009 r. zostały przedstawione w jej preambule i wyjaśnione w wyroku Trybunału Konstytucyjnego (K 6/09) i uchwale Sądu Najwyższego z 3 marca 2011 r. (II UZP 2/11, LEX nr 707999). Polski parlament – biorąc pod uwagę zasługującą na potępienie rolę byłej służby bezpieczeństwa w utrzymywaniu systemu komunistycznego oraz w prześladowaniu organizacji i osób broniących demokracji oraz fakt, że osoby zatrudnione w tej służbie otrzymywały liczne przywileje – w tym ekonomiczne – zadecydował, że dalsze uprzywilejowanie tych osób w zakresie praw emerytalnych nie da się pogodzić z zasadą sprawiedliwości społecznej. W ocenie Trybunału Konstytucyjnego, ustawodawca realizował uprawniony cel dostosowania emerytur byłych funkcjonariuszy organów bezpieczeństwa państwa do poziomu średnich emerytur przysługujących w ogólnym systemie ubezpieczeń społecznych. Trybunał Konstytucyjny i Sąd Najwyższy uznał, że środki przyjęte w ustawie z 2009 r. były zgodne z zasadą sprawiedliwości społecznej. Nadto, nie naruszały one zasady proporcjonalności (całkowite pozbawienie uprawnień powodujące utratę środków do utrzymania oznacza naruszenie prawa własności, ale rozsądna i umiarkowana obniżka już nie); przywileje nabyte z naruszeniem zasad sprawiedliwości nie rodzą uprawnionego oczekiwania bezwarunkowej ochrony. Nadto, obniżenia przywilejów emerytalnych osobom, które pełniły służbę w organach bezpieczeństwa państwa nie można uznawać za karę – emerytury zostały obniżone przez ustawodawcę nie ze względu na popełnienie przestępstw bądź odpowiedzialność za naruszenie praw człowieka, ale dlatego, że przywileje te zostały przyznane ze względów politycznych jako nagroda za służbę uważaną za szczególnie użyteczną dla komunistycznego państwa.

W odniesieniu do decyzji ETPC z 14 maja 2013 r. o odrzuceniu skargi przeciwko Polsce wskazuje się, że przywileje te ze względu na powody ich przyznania i sposób uzyskania, musiały być uważane za niesprawiedliwe z punktu widzenia wartości leżących u podstaw Europejskiej Konwencji Praw Człowieka. Nie ma zatem znaczenia osobista wina osób, które pełniły służbę w organach bezpieczeństwa państwa w odniesieniu do kwestii obniżenia świadczeń emerytalnych (M. A. Nowicki, Cichopek i inni przeciwko Polsce – decyzja ETPC z dnia 14 maja 2013 r., skarga nr 15189 [w:] M.A. Nowicki, Europejski Trybunał Praw Człowieka. Wybór orzeczeń 2013, LEX/el., 2014).

Przenosząc powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy, Sąd Apelacyjny uznał, że ubezpieczony w spornym okresie pełnił służbę w organach bezpieczeństwa państwa. Wynika to niewątpliwie ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego. Od 1 grudnia 1981 r. do 30 listopada 1989 r. ubezpieczony był funkcjonariuszem Milicji Obywatelskiej na stanowiskach zastępcy komendanta miejskiego ds. polityczno – wychowawczych oraz zastępcy Szefa Miejskiego ds. polityczno – wychowawczych. Wbrew twierdzeniom Z. S. (1), była to praca w organach bezpieczeństwa państwa.

Ubezpieczony nie zakwestionował skutecznie, że jego służba, nie była służbą w organach bezpieczeństwa. Przede wszystkim należy zwrócić uwagę, że obowiązki ubezpieczonego nie polegały na czynnościach typowo wychowawczych. Jak wskazano wcześniej, warunkiem uznania danych okresów za okresy służby w organach bezpieczeństwa państwa jest sam fakt podporządkowania służbowego tym organom, pozostawania pod ich rozkazami. Nie bada się przy tym, jakiego rodzaju czynności dana osoba podczas służby wykonywała, ani jakie zajmowała stanowisko. Jednak w okolicznościach niniejszej sprawy, wyjaśniając kwestię zakwalifikowania służby ubezpieczonego do służby w organach państwa, Sąd Odwoławczy wskazuje, że już sama nazwa pionu, do jakiego ubezpieczony należał, wskazuje na ścisłe powiązania z organami bezpieczeństwa. Służba ubezpieczonego odbywała się w pionie polityczno – wychowawczym. Bez wątpliwości świadczy to o udziale ubezpieczonego w kontroli życia politycznego w spornym okresie. W trakcie służby ubezpieczony, jak sam wskazywał, prowadził szkolenia. W ocenie Sądu Apelacyjnego, szkolenia te nie miały charakteru merytorycznego, były indoktrynacją polityczną, „utrwalaniem władzy”. Sam ubezpieczony zeznając wskazał, że szkolenia przeprowadzał dla między innymi funkcjonariuszy politycznych. Podlegał bezpośrednio komendantowi Milicji Obywatelskiej.

Nadto z akt osobowych ubezpieczonego wynika, że posługiwano się określeniem „kandydat do służby bezpieczeństwa”, co tylko utwierdziło Sąd Apelacyjny w przekonaniu, że w rzeczywistości służba Z. S. (1) związana była z organami bezpieczeństwa państwa. Sam ubezpieczony nie potrafił wytłumaczyć, dlaczego w aktach osobowych takie określenia się znajdują. Zauważyć także należy, że zadaniem ubezpieczonego było zbieranie informacji o innych osobach, między innymi sprawdzanie czy funkcjonariusze posyłają dzieci do komunii. Takie działania pionu polityczno - wychowawczego dodatkowo obrazują, że rolą tej komórki nie było prowadzenie szkoleń merytorycznych, a działania mające na celu wspieranie ówczesnej władzy. Mimo że nie ma konieczności badania stanowiska osoby, by móc stwierdzić, że jej służba była służbą w organach bezpieczeństwa, to w zaistniałym sporze Sąd Apelacyjny zwrócił uwagę, że ubezpieczony pełnił wysokie stanowiska. Nie zaprzeczył, że ostatnie 8 miesięcy był pracownikiem służby bezpieczeństwa. W związku z czym związki ze służbą bezpieczeństwa musiały istnieć już we wcześniejszym okresie. Nadto ubezpieczony podpisał zobowiązanie do utrzymania w ścisłej tajemnicy wszystkiego, co jest mu wiadome w związku z czynnościami służbowymi w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych (por. k. 19 akt IPN). Z. S. (1) był poddawany także weryfikacji, sprawdzana dokładnie była jego przeszłość i powiązania polityczne, powiązania z innymi organizacjami. Działania takie były charakterystyczne w stosunku do osób, które miały pełnić służbę w organach bezpieczeństwa.

Odnosząc się również do argumentacji Sądu Okręgowego, należy podkreślić, iż o kwalifikacji danej służby jako pracy w służbie bezpieczeństwa nie decyduje sam fakt zatrudnienia w resorcie spraw wewnętrznych ani milicji obywatelskiej, ale charakter tego zatrudnienia, w szczególności zaś normatywne związki danej służby z szeroko rozumianą służbą bezpieczeństwa, czyli oparcie zatrudnienia o regulacje dotyczące pracy w służbie bezpieczeństwa. Służba w pionie polityczno – wychowawczym, w ocenie Sądu Apelacyjnego, taki charakter niewątpliwie miała. O kwalifikacji danej służby jako pracy w służbie bezpieczeństwa nie może decydować jedynie kwestia tego, kiedy daną jednostkę rozwiązano.

Sąd Apelacyjny miał na uwadze, że w okresie, w którym brakowało już samego pionu polityczno-wychowawczego (został na mocy przywołanych powyżej przepisów rozwiązany), Minister Spraw Wewnętrznych zarządzeniem nr (...) z dnia 02 lipca 1990 roku, wydanym na podstawie art. 58 ustawy z dnia 31 lipca 1985 roku o służbie funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa i Milicji Obywatelskiej Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej (Dz. U., nr 38, poz. 181 itd.) w zw. z art. 136 ustawy z dnia 6 kwietnia 1990 roku o Urzędzie Ochrony Państwa (Dz. U., nr 30, poz. 180) określał, iż funkcjonariuszem byłej Służby Bezpieczeństwa są osoby, które pełniły służbę na stanowiskach i w jednostkach wymienionych w Instrukcji Przewodniczącego Centralnej Komisji Kwalifikacyjnej z dnia 25 czerwca 1990 roku (§1). Z kolei w przywołanej instrukcji w ust. 3 lit. c jako funkcjonariuszy służby bezpieczeństwa wymieniono zastępców szefów służby polityczno-wychowawczej. Na tej podstawie uzasadnionym było zakwalifikowanie przez IPN, a następnie przez organ rentowy, że ubezpieczony Z. S. (2) był funkcjonariuszem służby bezpieczeństwa.

W ocenie Sądu Odwoławczego, Sąd I instancji przekroczył granice swobodnej oceny dowodów, co uwidoczniło się, w tym, że na podstawie zgromadzonej dokumentacji wyciągnął wnioski sprzeczne ze zgromadzoną dokumentacją. W spornym okresie ubezpieczony był funkcjonariuszem Milicji Obywatelskiej w pionie polityczno – wychowawczym, który związany był niewątpliwie ze służbami bezpieczeństwa państwa. Z tego względu, brak było podstaw do stwierdzenia, że w okresie tym ubezpieczony nie pełnił służby w organach bezpieczeństwa państwa.

Stanowisko zaprezentowane przez Sąd Okręgowy prowadzi do nieuzasadnionego uprzywilejowania osób, których służba związana była z organami bezpieczeństwa państwa, a jedynie ze względu na wcześniejsze rozwiązanie danej jednostki, służba tych osób jest kwalifikowana inaczej. Jednocześnie zaznaczyć wymaga, że sąd rozpoznający sprawę nie jest w żaden sposób związany rozstrzygnięciami, które zapadły w innych sprawach. Przy rozstrzyganiu sprawy sąd korzysta ze swobodnej oceny dowodów, a zgromadzony w sprawie materiał dowodowy przesądzał, zdaniem Sądu Apelacyjnego, o braku podstaw do uprzywilejowania ubezpieczonego.

Co do twierdzeń ubezpieczonego należało natomiast wskazać, że zgodnie z przedstawionymi już rozważaniami – obniżenie wskaźnika podstawy wymiaru świadczenia emerytalnego związane jest z samym faktem pełnienia służby w organach bezpieczeństwa państwa, bez względu na konkretnie wykonywane zadania.

Reasumując, skoro ze zgromadzonej dokumentacji wynika, że ubezpieczony przez sporny okres pełnił służbę w organach bezpieczeństwa państwa, o których mowa w art. 2 ust. 1 pkt 5 ustawy , to uzasadnia to zastosowanie wskaźnika 0,7 % podstawy wymiaru świadczenia emerytalnego za ten okres, zgodnie z regulacją art. 15b ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy.

W związku z powyższą argumentacją, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok i oddalił odwołanie.

Sąd Apelacyjny zasądził od ubezpieczonego na rzecz Dyrektora Zakładu Emerytalno – Rentowego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w W. kwotę 120 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego przed Sądem drugiej instancji, mając na uwadze wysokość stawki minimalnej określonej w § 12 ust. 1 pkt 2 w zw. rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (tekst jednolity w Dz. U z 2013r., poz. 461).

SSA Romana Mrotek SSA Anna Polak SSA Barbara Białecka