Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 111/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 9 czerwca 2016 roku

Sąd Apelacyjny w Szczecinie I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSA Tomasz Żelazowski

Sędziowie:

SSA Wiesława Kaźmierska

SSO del. Agnieszka Bednarek - Moraś (spr.)

Protokolant:

starszy sekretarz sądowy Piotr Tarnowski

po rozpoznaniu w dniu 9 czerwca 2016 roku na rozprawie w Szczecinie

sprawy z powództwa A. K. (1)

przeciwko A. K. (2) i J. P.

o zapłatę i wydanie

na skutek apelacji powódki

od wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie

z dnia 11 czerwca 2015 roku, sygn. akt I C 469/14

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od powódki na rzecz pozwanych kwotę 2.700 (dwa tysiące siedemset) złotych tytułem kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.

Wiesława Kaźmierska Tomasz Żelazowski Agnieszka Bednarek – Moraś

Sygn. akt I ACa 111/16

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 11 czerwca 2015 roku, w sprawie I C 469/14 Sąd
Okręgowy w S. oddalił powództwo A. K. (1) przeciwko
A. K. (2) i J. P. o wydanie i zapłatę ( pkt I) oraz zasądził
od powódki solidarnie na rzecz pozwanych kwotę 3617 złotych tytułem kosztów
procesu ( pkt II).

Sąd Okręgowy orzekł w oparciu o ustalony w sposób następujący stan
faktyczny sprawy:

Powiat (...) był właścicielem nieruchomości oznaczonej w ewidencji
gruntów jako działka numer (...) o powierzchni 2,4043 ha, położonej w miejscowości
Ploty, przy ulicy (...). Na działce tej znajdował się min. teren bazy
Obwodu Drogowego P. Zarządu Dróg Powiatowych w G.. Przedmiotowa
nieruchomość choć znajduje się w granicach administracyjnych miasta P.,
położona jest z daleka od budynków mieszkalnych. Powódka A.
K., która prowadziła Przedsiębiorstwo (...)
(...) A. K. (1), była zainteresowana prowadzeniem na ww.
nieruchomości stacji paliw, a w związku z tym wydzierżawieniem tej nieruchomości.
W dniu 2 września 2002 roku doszło do spotkania z powódką w Zarządzie Dróg
Powiatowych w G. w sprawie uwag do treści przyszłej umowy dzierżawy
części działki nr (...). Ze spotkania został sporządzony protokół, w którego treści
^twierdzono, iż zgodnie z ofertą, przedmiotem dzierżawy są następujące
nieruchomości na terenie bazy Obwodu Drogowego w P. przy ulicy
(...): hala magazynowa żelbetowa o powierzchni 430 m2; grunty przy
nieczynnej stacji paliw wraz ze zbiornikami o pojemności 15 i 20 tysięcy litrów.

W dniu 30 września 2002 roku pomiędzy Powiatem (...), a A.
K. prowadzącą Przedsiębiorstwo (...)
A. K. (1) została zawarta na okres 20 lat umowa dzierżawy nr
(...) gruntów wraz z budowlami stanowiącymi własność Powiatu
(...), położonych w P. przy ulicy (...), na działce oznaczonej
numerem geodezyjnym (...), stanowiącej teren bazy Obwodu Drogowego P.
Zarządu Dróg Powiatowych w G.. W umowie wskazano, iż w skład dzierżawy
wchodzą: hala magazynowa żelbetowa o powierzchni 430 m ( 2); grunty o powierzchni
500 m ( 2), w tym umieszczone tam dwa zbiorniki stalowe o pojemności 20 i 15 tysięcy
litrów (§1).

W umowie zaznaczono, że dzierżawiona nieruchomość będzie przeznaczona
na prowadzenie kontenerowej stacji paliwową (§ 3) oraz że dzierżawca może
przeprowadzić modernizację i adaptację istniejących obiektów zgodnie z
obowiązującymi przepisami budowlanymi oraz szczegółowymi przepisami
dotyczącymi profilu danej działalności. Potrzebne w tym celu pozwolenia na
budowę, opinie, ekspertyzy powódka miała uzyskać na własny koszt i ryzyko.

W umowie postanowiono także, że dzierżawca nie może bez zgody
wydzierżawiającego wznosić na dzierżawionych gruntach nowych trwałych obiektów
budowlanych oraz że może wznosić na dzierżawionych gruntach budowle
tymczasowe o charakterze lekkich konstrukcji, jak hala, wiata itp. dla swoich
potrzeb do prowadzenia działalności gospodarczej za pisemnym uzgodnieniem
wydzierżawiającego (§ 6).

W grudniu 2005 roku na zlecenie powódki został opracowany przez technika
budowlanego projekt powykonawczy dotyczący zagospodarowania części
dzierżawionego terenu w P. przy ulicy (...).

W projekcie wskazano, że nieruchomość w części wydzierżawiona powódce
zabudowana jest obiektami kubaturowymi właściciela i wyposażona w pełną
infrastrukturę techniczną, teren będący przedmiotem dzierżawy zagospodarowany
był budynkiem magazynowo - gospodarczym i stacją paliw składającą się z dwóch
zbiorników podziemnych na paliwo płynne (etylina). W ramach prowadzonej
działalności gospodarczej dzierżawca terenu dokonał remontu budynku
magazynowo-gospodarczego dostosowując go do potrzeb obsługi klienta pod kątem
stacji paliw. Ponadto, dokonano rozbudowy istniejącego punktu dystrybucyjnego o
dwa zbiorniki podziemne na paliwo płynne (2x20.000 litrów) oraz dwa zbiorniki
naziemne na gaz o pojemności 4.850 m3, każdy z dystrybutorami.

W projekcie wskazano, że z zamierzeń planowanych do realizacji w 2006 roku
inwestor, tj. Przedsiębiorstwo (...) K.
K. zakłada wybudowanie - zainstalowanie jednego zbiornika naziemnego na
olej napędowy o pojemności 15.000 litrów i jednego podziemnego o pojemności
20.000 litrów na etylinę, a docelowo stacja paliw ma składać się z czterech
zbiorników podziemnych na paliwo płynne (etylina), dwóch zbiorników naziemnych
na olej napędowy i dwóch zbiorników naziemnych na gaz z dystrybutorami LPG i
niezbędną armaturą.

W dniu 9 stycznia 2006 roku Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w
G. wydał decyzję nakazującą Przedsiębiorstwu innowacyjno

Wdrożeniowemu (...) A. K. (1) dokonanie rozbiórki
rozbudowanej bez wymaganego pozwolenia na budowę części stacji paliw położonej
na terenie działki nr (...) w obrębie geodezyjnym (...) w części obejmującej:
stanowisko napełniania gazem (dwa zbiorniki naziemne o pojemności 4.850 m.3
każdy, z dystrybutorem oraz zadaszeniem każdy), stanowisko napełniania olejem
napędowym (zbiornik naziemny z dystrybutorem) oraz stanowisko napełniania paliw
płynnych (zbiornik podziemny z dystrybutorem oraz zadaszeniem w postaci wiaty).

W uzasadnieniu decyzji stwierdzono, że A. K. (1) w okresie
dzierżawy terenu nie posiadając pozwolenia na budowę dokonała rozbudowy
istniejącej stacji paliw. W ramach wykonanych robót budowlanych wybudowano
dwa zbiorniki naziemne na gaz o pojemności 4.850 litrów każdy, z dystrybutorem do
napełniania gazem, a także jeden zbiornik naziemny na olej napędowy z
dystrybutorem. Wymieniono istniejące dystrybutory stacji paliw na nowe oraz
wykonano zadaszenia w postaci wiat nad dystrybutorami. W dniu wizji lokalnej w
dniu 30 września 2005 roku pracownicy Powiatowego Inspektoratu Nadzoru
Budowlanego w G. stwierdzili, że na terenie zajmowanym na potrzeby stacji
paliw znajduje się przystosowany na potrzeby obsługi klientów budynek oraz trzy
czynne dystrybutory paliw płynnych obsługujące zbiorniki podziemne, a także dwa
zbiorniki naziemne na gaz o pojemności 4.850 litrów każdy, z czynnym
dystrybutorem napełniania gazem oraz jeden zbiornik naziemny na olej napędowy z
dystrybutorem, który w dniu wizji pozostawał nieużytkowany. Ponadto stwierdzono,
że na terenie stacji znajdują się wiaty stanowiące zadaszenia stanowisk napełniania
paliwami. Ustalono, że trzy dystrybutory paliw płynnych obsługują trzy zbiorniki
podziemne, z których prowadzi się sprzedaż oleju napędowego etyliny bezołowiowej
oraz etyliny 95 - oktanowej. Inwestor nie uzyskał wymaganego pozwolenia na
budowę, obejmującego rozbudowę przedmiotowej stacji paliw. Teren, na którym
budowano przedmiotową stację paliw nie jest objęty obowiązującym planem
zagospodarowania przestrzennego.

Decyzją z dnia 11 września 2008 roku Powiatowy Inspektor Nadzoru
Budowlanego w G. stwierdził wykonanie przez Przedsiębiorstwo (...)
- (...) A. K. (1) obowiązków wynikających z decyzji
Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w G. z dnia 25 października
2005 roku mających na celu doprowadzenie wykonanych bez pozwolenia na
budowę robót budowlanych związanych z remontem i zmianą sposobu użytkowania

budynku magazynowo - gospodarczego na budynek obsługi klienta położonego na
terenie działki nr (...) w obrębie (...) do stanu zgodnego z prawem.

W dniach 8 i 31 lipca 2008 roku oraz 22 sierpnia 2008 roku w (...)
Stacji Paliw w P. prowadzonej przez powódkę A. K. (1) została
przeprowadzona przez Państwową Inspekcję Pracy kontrola, w wyniku której
stwierdzono m.in., że na stacji zatrudnionych jest sześć osób oraz że w okresie
eksploatowania stacji paliw od 2002 roku do dnia kontroli w obiekcie była
dokonana rozbudowa, tj. wybudowano stanowisko do napełniania zbiorników
samochodowych gazem płynnym propan - butan oraz zmodernizowano
pomieszczenie pawilonu handlowego stacji paliw, łącznie z pomieszczeniem
higieniczno - sanitarnym dla pracowników i klientów.

W dniu 20 maja 2009 roku Zarząd Powiatu w G. podjął uchwałę nr
(...) o sprzedaży w drodze przetargu nieruchomości zabudowanej położonej
w obrębie nr 2 miasta P. przy ulicy (...), oznaczoną nr działki (...) o
powierzchni 24043 m 2, stanowiącej własność Powiatu (...).

W dniu 26 maja 2009 roku dokonano odłączenia energii elektrycznej do
(...) Stacji Paliw w P. prowadzonej przez powódkę A. K. (1).

W związku z zaległościami w opłatach, odłączeniem energii elektrycznej oraz
chorobą powódka A. K. (1) zaprzestała prowadzenia działalności
gospodarczej - (...) Stacja Paliw w P..

We wrześniu 2009 roku na zlecenie Powiatu (...) został sporządzony
przez rzeczoznawcę majątkowego operat szacunkowy określający wartości rynkową
działki gruntowej nr (...), stanowiącą nieruchomość zabudowaną położoną w obrębie
P. -(...), gmina P..

W operacie szacunkowym rzeczoznawca majątkowy ustalił, że nieruchomość
jest położona w północnej części miasta P., działka przylega bezpośrednio do
drogi krajowej nr (...) i jest oddalona od centrum miasta P. o około 1 kilometr. Cała
nieruchomość jest ogrodzona płotem z siatki stalowej, od strony drogi krajowej
płotem z siatki w stalowych ramiakach z kątownika. Cała powierzchnia
nieruchomości jest' zagospodarowana, a dojazd do poszczególnych budynków jest z
dróg wewnętrznych utwardzonych asfaltem. W części południowej znajduje się
stacja paliw, na którą składają się dystrybutory paliw ze zbiornikami podziemnymi
oraz dwa zbiorniki gazu z dystrybutorem. Teren działki jest uzbrojony w energię
elektryczną, wodociągi i kanalizację. Na nieruchomości posadowionych jest pięć
budynków gospodarczych, tj. portiernia, budynek administracyjny, budynek

magazynowy, budynek stacji paliw oraz budynek garażowy o łącznej powierzchni
użytkowej 744,50 m ( 2), dwie wiaty oraz urządzenia bazy paliw. Stacja paliw
wyposażona jest w dwa zbiorniki stalowe o pojemnościach 15.000 i 20.000 litrów, 3
dystrybutory typu (...), a także dwa zbiorniki gazowe emaliowane stalowe o
pojemności 485 m3 każdy i dystrybutor LPG. Budynek bazy paliw jest po remoncie.

Na dzień 9 października 2009 roku na terenie działki nr (...) w obrębie (...)
miasta P. przy ulicy (...) znajdowało się łącznie 5 budynków
gospodarczych, dwie wiały oraz urządzenia bazy paliw.

W dniu 19 listopada 2009 roku na terenie stacji paliw w P. przy ulicy
(...)zostały podjęte przez asesora komorniczego czynności w sprawie
egzekucyjnej przeciwko A. K. (1). W protokole z podjętych czynności
stwierdzono, iż na terenie obiektu nie ujawniono żadnych rzeczy o wartości
handlowej. Hala którą wcześniej wynajmowała powódka była otwarta, w środku
znajdowały się worki z nieznaną substancją.

Podczas czynności egzekucyjnych ze strony Zarządu' Dróg Powiatowych w
G. był obecny R. M.. Przy samym wjeździe na działkę znajdowała
się dyżurka, po prawej stronie były garaże, które użytkował Zarząd Dróg
Powiatowych w G. i w których trzymał sprzęt, a po lewej stronie była hala,
która była pusta w środku. Stacja paliw nie funkcjonowała i nie było na niej
żadnych pracowników, ani innych osób.

W dniu 25 listopada 2009 roku miała miejsce czynność komisyjnego
protokolarnego odebrania użytkowanej przez powódkę działki nr (...) przy ulicy
(...)w P., na której znajdowała się prowadzona przez nią stacja
paliw. Podczas tej czynności ze strony Zarządu Dróg

Powiatowych w G. był obecny M. H., I. D. i
T. S., natomiast ze strony powódki jej pełnomocnik M. K..
Z powyższej czynności został spisany protokół zdawczo - odbiorczy, w którym
stwierdzono, iż na dzierżawionym terenie znajduje się stacja paliw, hala, wiata oraz
budynek obsługi. W skład stacji paliw wchodzą trzy dystrybutory paliwowe (...),
jeden dystrybutor LPG oraz trzy zbiorniki paliwowe o pojemności po 20 tysięcy
litrów i jeden o pojemności 15 tysięcy litrów, budynek obsługi składający się z
trzech sanitariatów, dwóch umywalek, dwóch drzwi wejściowych przeszklonych,
dwóch okien, wiata na magazyn olejów. Dystrybutory znajdują się pod zadaszeniem.
Ponadto, w protokole zawarte zostało zastrzeżenie, iż przekazujący, czyli powódka
A. K. (1) w imieniu i na rzecz której działał M. K.,

zobowiązuje się do usunięcia pozostałych rzeczy stanowiących własność firmy
(...) oraz że Zarząd Dróg Powiatowych w G. nie ponosi
odpowiedzialności za pozostawione mienie firmy (...). Cały teren działki nr (...)
przy ulicy (...) w P. był wówczas ogrodzony.

W ogłoszeniu o I przetargu ustnym nieograniczonym na sprzedaż
przedmiotowej nieruchomości zabudowanej, położonej w P. przy ulicy
(...) wskazano, iż nieruchomość zabudowana jest: budynkiem portierni o
powierzchni użytkowej 12,8 m ( 2); budynkiem administracyjnym o powierzchni
użytkowej 56,5 m ( 2); budynkiem magazynowym o powierzchni użytkowej 433,0 m ( 2);
budynkiem stacji paliw o powierzchni użytkowej 28,4 m ( 2); budynkiem garażowym o
powierzchni użytkowej 213,8 m ( 2); wiatą o powierzchni zabudowy 162,0 m ( 2);
urządzeniami bazy paliw, tj. dwoma zbiornikami stalowymi podziemnymi o
pojemności 20 tysięcy litrów i 15 tysięcy litrów.

Pierwszy przetarg nieograniczony ustny odbył się w dniu 5 lutego 2010 roku,
nie doszło jednak do zbycia nieruchomości. W sporządzonym z przetargu protokole
wskazano, iż nieruchomość położona w P. przy ulicy (...) jest
zabudowana nieruchomościami i urządzeniami wymienionymi w ogłoszeniu o I
przetargu.

W marcu 2010 roku nabyciem ww. nieruchomości zainteresowali się A.
K. i J. P., w związku z tym kilkakrotnie ją oglądali wchodząc na teren
działki, ha której znajdowała się stacja paliw. Stwierdzili wówczas, iż stacja paliw i
budynek administracyjno-gospodarczy są zdewastowane. W budynku
administracyjno-gospodarczym pozostały jedynie mury, nawet kable ze ścian były
powyrywane. Rozmontowane były również dystrybutory do nalewania paliwa,
pozostały po nich jedynie obudowy. Również inne elementy wyposażenia stacji
paliw, które można było zdemontować czy odciąć, zostały skradzione. Jedynie
zadaszenie nad zbiornikami gazu wykonane z blachy falistej i kątownika było w
stanie dość dobrym. Teren działki był nadal ogrodzony, jednakże brama która była z
jej tyłu również została zdemontowana i usunięta przez nieustalone osoby. Siatka z
ogrodzenia została miejscami wycięta. Istniała możliwość wejścia na działkę i
dostępu do urządzeń stacji paliw oraz budynku administracyjno - gospodarczego.

A. K. (2) i J. P. byli zainteresowani nabyciem przedmiotowej
nieruchomości przede wszystkim ze względu na inne znajdujące się na niej
budynki, które chcieli wykorzystywać do prowadzonych przez nich działalności
gospodarczych.

W ogłoszeniu o 11 przetargu ustnym nieograniczonym na sprzedaż
nieruchomości zabudowanej przy ulicy (...) w P. oraz w protokole z
tego przetargu, który odbył się 30 kwietnia 2010 roku wskazano, że nieruchomość
ta zabudowana jest: budynkiem portierni o powierzchni użytkowej 12,8 m 2;
budynkiem administracyjnym o powierzchni użytkowej 56,5 m 2; budynkiem
magazynowym o powierzchni użytkowej 433,0 m 2; budynkiem stacji paliw o
powierzchni użytkowej 28,4 m 2; budynkiem garażowym o powierzchni użytkowej
213,8 m 2; wiatą o powierzchni zabudowy 162,0 m 2; urządzeniami bazy paliw, tj.
dwoma zbiornikami stalowymi podziemnymi o pojemności 20 tysięcy litrów i 15
tysięcy litrów.

W wyniku II przetargu pozwani zostali wyłonieni jako kandydaci na
nabywców. W dniu 30 kwietnia 2010 roku D. K., małżonka A.
K. która brała udział w licytacji oraz J. P. złożyli oświadczenia
pisemne, że znany jest im przebieg granic oraz stan techniczny zabudowań.

W dniu 23 czerwca 2010 roku zawarta została w formie aktu notarialnego
umowa sprzedaży, na mocy której pozwani stali się współwłaścicielami w udziałach
po Vi części nieruchomości składającej się z działki nr (...) o powierzchni 2,4043 ha,
położonej w miejscowości P. przy ulicy (...).

W akcie notarialnym wskazano, że działka nie jest objęta planem
zagospodarowania przestrzennego, a w studium uwarunkowań i kierunków
zagospodarowania przestrzennego gminy P. przedmiotowa działka znajduje się
na'obszarze oznaczonym: „baza drogowa; sugerowane obszary zabudowy usługowej
- oświaty, sportu, turystyki, administracji, kultury, w tym obiekty sakralne, inne
ważniejsze usługi; postulowana strefa zabudowy wielofunkcyjnej'". Działka jest
zabudowana: budynkiem portierni o powierzchni użytkowej 12,8 m 2, budynkiem
administracyjnym o powierzchni użytkowej 56,5 m 2, budynkiem magazynowym o
powierzchni użytkowej 433 m 2, budynkiem stacji paliw o powierzchni użytkowej
28,4 m 2, budynkiem garażowym o powierzchni użytkowej 213,8 m 2, wiatą o
powierzchni zabudowy 162 m 2 oraz urządzeniami bazy stacji paliw: dwoma
zbiornikami stalowymi podziemnymi o pojemności 20 tysięcy litrów oraz 15 tysięcy
litrów. Po dokonanej transakcji sprzedaży nieruchomości pozwani jeszcze w czerwcu
2010 roku otrzymali klucze do obiektu. Podczas czynności przekazania nie został
sporządzony protokół zdawczo- odbiorczy. Pozwany A. K. (2) zorientował się,
że w ziemi są zakopane nie dwa, lecz trzy zbiorniki. Podjęte przez niego próby
wyjaśnienia tej sytuacji i uzyskania książki budowy obiektu nie powiodły się.

W lipcu 2010 roku pozwani wydzierżawili przedmiotową stację paliw L.
H., prowadzącego Przedsiębiorstwo Handlowe (...) L. H.. W
ramach prowadzonej działalności gospodarczej L. H. zajmuje się
handlem detalicznym i hurtowym paliwami płynnymi. L. H. wraz z
kierownikiem do spraw eksploatacji po dokonaniu oględzin stacji stwierdzili, że
obiekt przedstawia zły stan techniczny. Stacja paliw była zdewastowana i
zdemontowana. Firma L. H. podjęła się adaptacji stacji paliw i
doprowadzenia jej do stanu używalności. Wykonane zostały wszystkie prace
niezbędne do uruchomienia obiektu, stałe elementy infrastruktury. Po jednym z
dystrybutorów pozostała rama i został on odbudowany. Elementy po pozostałych
dystrybutorach nie nadawały się t do wykorzystania, przedstawiały wartość złomu,
w związku z tym zostały zdemontowane i zwrócone pozwanym. Na stanowisku
autogazu nie było żadnych elementów wyposażenia, jak np. odmierzacz gazu, czy
pompa do wytwarzania gazu propan-butan, oprócz zbiorników na gaz. Jeszcze przed
objęciem przez pozwanych w posiadanie terenu stacji paliw wraz z infrastrukturą, a
następnie wydzierżawieniem tejże stacji L. H., został usunięty z
terenu stacji przez nieznane osoby zbiornik naziemny, nie było stanowiska do
napełniania olejem napędowym, a z wiaty pozostały fragmenty. Wiata, podobnie jak
pozostałe elementy wyposażenia i infrastruktury stacji paliw, została odtworzona w
ramach prac, które wykonał L. H.. Prace adaptacyjne i odtworzeniowe
trwały do grudnia 2010 roku, kiedy to stacja paliw została uruchomiona.

Stacja paliw po jej ponownym uruchomieniu nie funkcjonowała długo,
ponieważ krótko po rozpoczęciu działalności miała miejsce kontrola Powiatowego
Nadzoru Budowlanego Starostwa Powiatowego w G., w wyniku której L.
H. dowiedział się o samowolach budowlanych, których wcześniej
dopuszczono się na tym obiekcie i co do których nakazana była rozbiórka.

Pismem Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w G. pozwani
jako współwłaściciele, nieruchomości zostali poinformowani, że w związku z
rozbudową stacji paliw dokonaną bez pozwolenia na budowę przez poprzedniego
dzierżawcę terenu, tj. Przedsiębiorstwo (...)
A. K. (1) został wydany nakaz rozbiórki obejmujący: stanowisko
napełniania gazem (dwa zbiorniki naziemne o pojemności 4850 m 3 każdy z
dystrybutorem oraz zadaszeniem w postaci wiaty), stanowisko napełniania olejem
napędowym (zbiornik naziemny z dystrybutorem) oraz stanowisko napełniania paliw
płynnych (zbiornik podziemny z dystrybutorem oraz zadaszenie w postaci wiaty).

Nakaz został nałożony decyzją Powiatowego inspektora Nadzoru Budowlanego w
G. z 9 stycznia 2006 roku, która została utrzymana w mocy decyzją
(...) Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego w
S. z 13 marca 2006 roku, która jest ostateczna i podlega wykonaniu. .

Pismem z 10 stycznia 2011 roku działający w imieniu powódki M.
K., zwrócił się do pozwanego A. K. (2) wskazując, że na terenie
stacji paliw w P. przy ulicy (...) pozostawione zostało ich mienie
ruchome, które zakupione zostało bez ich zgody od Starostwa Powiatowego w
G. przez pozwanego i jego wspólnika oraz że w związku z opinią
rzeczoznawcy nakłady poniesione na nieruchomość wynoszą 174.000 złotych.
Zaznaczył, że mimo wcześniejszych rozmów dotyczących finansowego rozliczenia za
przejęte ruchomości, z których pozwani czerpią pożytek, nie wykazują chęci
polubownego zakończenia sprawy. Ponadto, wezwał pozwanych do zapłaty
powyższej kwoty w terminie trzech dni od daty otrzymania pisma wskazując, że w
przypadku braku wpłaty, sprawa zostanie skierowana do Prokuratury Rejonowej w
G.. (...)

Wykonując decyzję Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w
G. z dnia 9 stycznia 2006 roku, L. H. przy pomocy własnych
pracowników oraz wynajętej firmy dokonał wydobycia zbiornika z ziemi, jak również
demontażu jednego zbiornika wraz z całym układem technologicznym i całej stacji
autogazu. W związku z prowadzonymi pracami stacja paliw przez kilka miesięcy nie
mogła sprzedawać żadnych produktów. Po przeprowadzeniu oględzin w dniu 1
października 2013 roku Powiatowy Inspektor nadzoru Budowlanego stwierdził, że
rozebrano stanowisko napełniania gazem oraz stanowisko napełniania olejem
napędowym, jak również, że teren, na którym znajdował się podziemny zbiornik
stanowiska napełniania paliw płynnych uporządkowany, zlikwidowano wiatę i
dystrybutory. Po dokonaniu rozbiórki i stwierdzeniu tego stanu przez inspektora
nadzoru budowlanego, uzyskana została decyzja o warunkach zabudowy oraz
decyzja o pozwoleniu na budowę, a następnie na jej podstawie zrealizowana została
inwestycja oraz uzyskana została decyzja o pozwoleniu na użytkowanie obiektu. Po
usunięciu zbiornika z ziemi konieczne było zrekultywowanie terenu, usunięcie
szkodliwych odpadów, zanieczyszczeń, a następnie zasypanie powstałego w ten
sposób otworu.

W związku z wejściem w życie w grudniu 2013 roku nowych przepisów
nakładających obowiązek zachowania wysokich standardów w zakresie ochrony

środowiska, w tym m.in. aby zbiorniki na paliwo byty dwupłaszczowe wraz z
monitoringiem między-płaszczowym oraz monitoringiem wewnątrz-zbiornikowym,
L. H. w 2013 roku dokonał modernizacji pozostałych dwóch w ziemi
zbiorników, dostosowując je do nowych standardów.

Na skutek zawiadomienia złożonego przez M. K.
reprezentującego Przedsiębiorstwo (...)
Prokuratura Rejonowa w Gryficach wszczęła śledztwo w sprawie mającego miejsce w
okresie do 26 maja 2010 roku w P. przywłaszczenia mienia w postaci
wyposażenia stacji paliw należącej do ww. Przedsiębiorstwa, znajdującej się przy ul.
(...) 3, tj. o czyn z art. 284 § 1 kk.

Postanowieniem prokuratora Prokuratury Rejonowej w Gryficach z 31
października 2011 roku śledztwo w powyższej sprawie zostało umorzone wobec
stwierdzenia braku znamion przestępstwa, tj. na podstawie art. 17 § 1 pkt. 2 k.p.k.

A. K. (1) wniosła do Sądu Rejonowego w Gryficach akt
oskarżenia przeciwko A. K. (2), zarzucając mu popełnienie czynów z
art. 284 § 2 k.k., art. 286 § 1 k.k., art. 303 k.k. w zw. z art. 270 § 1 k.k., z
pominięciem obowiązku sporządzenia takiego aktu oskarżenia przez adwokata lub
radcę prawnego. Postanowieniem z 18 lutego 2013 roku Sąd Rejonowy w Gryficach
w sprawie o sygn. akt II K 91/13 umorzył postępowanie w tej sprawie na podstawie
art. 17 § 1 pkt. 9 k.p.k., tj. wobec braku skargi uprawnionego oskarżyciela.

Pismem z 11 czerwca 2013 roku pełnomocnik powódki wezwał pozwanych do
wydania następujących rzeczy ruchomych, stanowiących wyposażenie stacji paliw w
Płotach przy ulicy (...): dwóch sztuk zbiornika naziemnego gazu propan -
butan MAP 4850L o pojemności 4,85 m ( 3) każdy, jednej sztuki odmierzacza gazu
ciekłego propan - butan model LPG 6010, odmierzacza gazu propan - butan, trzech
sztuk zbiornika magazynowego bezciśnieniowego MAC 20M o pojemności 20 m 3
każdy, jednej sztuki dystrybutora (...) do Pb95, jednej sztuki dystrybutora
(...)' do Pb 98, jednej sztuki dystrybutora (...) do ON, jednej sztuki listwy
pomiarowej do zbiorników magazynowych, konstrukcji dwóch wiat zadaszeniowych,
w terminie 14 dni od otrzymania wezwania. Pełnomocnik powódki dodał, że
szacunkowa wartość rzeczy ruchomych wynosi około 80.000 złotych.

Pismem z 4 października 2013 roku Powiatowy Inspektor Nadzoru
Budowlanego w G. poinformował L. H., że w stosunku do stacji
paliw w P. przy ul. (...) aktualnie nie jest prowadzone jakiekolwiek
postępowanie, dotychczasowe postępowanie z uwagi na wykonanie nałożonego

obowiązku zostało zakończone. Pismem z 20 marca 2014 roku skierowanym do
pozwanego A. K. (2) L. H. przedstawił rozliczenie dotyczące
kosztów modernizacji stacji paliw w P., wskazując m.in. że została dokonana:
modernizacja dwóch zbiorników na olej napędowy i benzynę PB 95, rozbiórka stacji
autogazu, wydobycie zbiornika, likwidacja dystrybutora PB 95 oraz zadaszenia i
rozbiórka fundamentów pod LPG, wybudowanie punktu tankowania gazu, w tym
uzyskanie projektu budowlanego, wtórnika mapy zasadniczej do celów
projektowych, pozwolenia na budowę, wykonanie prac przez pracowników
Przedsiębiorstwa Handlowego (...) L. H., dzierżawa szalunków,
uzyskanie materiałów do modernizacji instalacji LPG, montaż instalacji gazowej
wraz z dystrybutorem LPG, pełnienie funkcji kierownika budowy, opracowanie
dokumentacji elektrycznej, wykonanie geodezji terenu po rozbiórce stanowiska LPG
oraz po wykonaniu stanowiska LPG, odbiór wykonanych prac przez Urząd Dozoru
Technicznego.

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Okręgowy ocenił powództwo za
niezasadne.

Sąd meriti oddalił żądanie o wydanie rzeczy ruchomych oparte o treść art.
222 k.c.
wskazując, że zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie dał podstaw
do poczynienia ustaleń, aby pozwani nabywając przedmiotową nieruchomość w
dniu 23 czerwca 2010 roku, faktycznie weszli we władanie rzeczy ruchomych,
urządzeń wymienionych przez powódkę w piśmie procesowym z 10 grudnia 2014
roku oraz aby następnie korzystali z tychże przedmiotów, jak również aby powódce
przysługiwał tytuł własności do tychże, przedmiotów. W momencie gdy A.
K. przystępowała do prowadzenia działalności gospodarczej w postaci stacji
paliw, na przedmiotowej nieruchomości znajdowały się dwa zbiorniki stalowe o
pojemności 20 i 15 tysięcy litrów. Zbiorniki te nie stanowiły zatem jej własności, a
jedyną podstawą prawną ich użytkowania przez powódkę była właśnie ta umowa
dzierżawy. Ponadto, dzierżawiła nieruchomość, na której już była wcześniej stacja
paliw, a zatem - jak można zasadnie sądzić - była ona już wyposażona w pewną
infrastrukturę, urządzenia niezbędne do jej prowadzenia. Sąd stwierdził, że z
załączonych przez nią dokumentów wynika, że faktycznie podjęła się rozbudowy
stacji paliw, dopuszczając się przy tym samowoli budowlanej, w wyniku czego
wydana została przez Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego decyzja z dnia
9 stycznia 2006 roku o nakazaniu rozbiórki wymienionych w niej urządzeń,
utrzymana następnie w mocy decyzją (...) Wojewódzkiego

Inspektora Nadzoru Budowlanego w S. z 13 marca 2006 roku. Dokonana
została także modernizacja budynku administracyjno - gospodarczego oraz
wykonane zadaszenie z blachy falistej i z kątownika nad zbiornikami z paliwem i
dystrybutorami. A. K. (1) nie przedstawiła jednakże żadnego dowodu,
że przysługuje jej tytuł własności do przedmiotów, urządzeń o jakich mowa. Sąd
powołując się na protokół zdawczo - odbiorczy z dnia 25 listopada 2009 roku,
wskazał, iż budzi uzasadnione wątpliwości fakt, czy powódce faktycznie
przysługiwał tytuł własności do wymienionych w nim enumeratywnie rzeczy
ruchomych, skoro one pozostać na terenie stacji.

Sąd stwierdził ponadto, iż brak dowodu w materiale sprawy na to, by pozwani
rzeczywiście objęli faktyczne władztwo nad rzeczami ruchomymi, których zwrotu
bądź też zapłaty ich równowartości, domagała się powódka w niniejszym
postępowaniu. Odwołując się do zeznań świadka L. H. oraz pozwanego
A. K. (2) Sąd stwierdził, że paliw przed objęciem jej w posiadanie przez
pozwanych i przed uzyskaniem przez nich tytułu własności do działki nr (...), na
której znajduje się ta stacja, była zdewastowana, znajdujące się na niej elementy
wyposażenia i infrastruktury nie nadawały się do ich użytkowania zgodnie z
przeznaczeniem i wymagały ich odbudowy, bądź też gruntownego remontu od
podstaw. Aby stacja mogła funkcjonować, konieczne było odtworzenie elementów jej
wyposażenia i infrastruktury. Prac tych podjął się L. H., prowadzący
Przedsiębiorstwo Handlowe (...) L. H. i trwały one do grudnia 2010
roku, kiedy to nastąpiło uruchomienie stacji, jednakże w wyniku kontroli
Powiatowego Nadzoru Budowlanego konieczne stało się jej zamknięcie i dokonanie
rozbiórki urządzeń wskazanych w decyzji Powiatowego Inspektora Nadzoru
Budowlanego z 9 stycznia 2006 roku. Sąd dodał, że nawet gdyby przyjąć wersję
korzystną dla powódki, tj. iż rzeczy ruchome wymienione przez nią w piśmie
procesowym z 10 grudnia 2014 roku stanowiły jej własność, znajdowały się na
przedmiotowej nieruchomości stanowiąc część wyposażenia infrastruktury stacji
paliw i w czasie objęcia tejże stacji przez pozwanych w posiadanie oraz faktycznego
władztwa nad tymi rzeczami, znajdowały się w stanie zdatnym do użytkowania
zgodnie z ich przeznaczenie, a nadto że rzeczy te nadal są w posiadaniu pozwanych,
zgłoszone w pozwie żądanie o wydanie i tak nie mogłoby zostać uwzględnione. W
tym zakresie Sąd uznał za zasadny zarzut pozwanych na podstawie art. 169 § 1 k.c.
Sąd stwierdził, że pozwani nabyli przedmiotową nieruchomość od Powiatu
(...) aktem notarialnym z 23 czerwca 2010 roku. Z tym momentem stali się

jej właścicielami. W ocenie Sądu, pozwani w toku niniejszego postępowania
wykazali, że nie mieli podstaw do tego, aby. uznać iż cokolwiek co znajduje się na
nabywanej przez nich nieruchomości, nie zostało rozliczone z powódką. Ponadto,
powódka wniosła pozew po upływie trzech lat od nabycia przez pozwanych
nieruchomości przy ulicy (...) w P. Stąd też, gdyby również przyjąć,
iż powódka została w sposób bezprawny pozbawiona posiadania nad rzeczami
ruchomymi, których wydania domaga się w przedmiotowej sprawie, to i tak pozwani
od momentu nabycia nieruchomości na której znajduje się stacja paliw przy ulicy
(...) w P. na urzędowej licytacji publicznej, nabyli własność tychże
rzeczy ruchomych (169 § 2 k.c.)

Przechodząc do żądania zapłaty kwoty 80.000 złotych za przejęte przez
pozwanych, rzeczy ruchome, Sąd stwierdził że żądanie to nie zostało bliżej
skonkretyzowane. Niemniej jednak, uwzględniając całokształt okoliczności niniejszej
sprawy, stwierdził iż wywodzone jest z faktu wyrządzenia szkody w mieniu powódki
na skutek przywłaszczenia i jego podstawę stanowi art. 415 k.c. Sąd ocenił je jako
niezasadne, wskazując po pierwsze iż po stronie powódki nie wystąpiła szkoda,
która byłoby spowodowana zawinionym działaniem lub zaniechaniem przez
pozwanych. Nie wykazała, aby faktycznie była właścicielem rzeczy ruchomych i aby
rzeczy te znajdowały się w momencie objęcia jej w posiadanie przez A. K. (2)
i J. P. w stanie nadającym się do ich użytkowania zgodnie z ich
przeznaczeniem, aby przedstawiały wartość materialną określoną przez powódkę.
Ponadto, pozwani działając w dobrej wierze z chwilą nabycia w dniu 23 czerwca
2010 roku działki gruntu nr (...) w P. przy ulicy (...) wraz ze
znajdującą się niej stacji paliw, nabyli również własność rzeczy ruchomych o jakich
mowa.

Oddalając żądanie w przedmiocie zapłaty za bezumowne korzystanie z
ruchomości przez pozwanych, Sąd Rejonowy mając na uwadze treść art. 224 k.c. i
art. 225 k.c. wskazał, że powódka nie wykazała, aby przysługiwało jej prawo
własności względem rzeczy ruchomy wymienionych w jej piśmie procesowym z 10
grudnia 2014 roku. Istniały natomiast podstawy do tego, aby przyjąć iż to pozwani
w wyniku zawarcia aktu notarialnego z 23 czerwca 2010 roku stali się ich
właścicielami. Ponadto, rzeczy o jakich mowa w momencie nabycia przez A.
K. i J. P. działki gruntu nr (...) przy ulicy (...) w P.
oraz objęcia przez nich w posiadanie znajdującej się na tej działce stacji, paliw, były
zdewastowane, zniszczona i zdemontowane, nie nadawały się do ich użytkowania

zgodnie z przeznaczeniem. L. H., który wydzierżawił od pozwanych
przedmiotową stację paliw, musiał zatem rzeczy te odbudowywać. Gdy pozwani oraz
L. H. dowiedzieli się, iż na terenie stacji w okresie, gdy dzierżawiła ją
jeszcze pozwana dopuszczono się samowoli budowlanych, musieli dokonać
demontażu wszystkich urządzeń, których dotyczyły decyzje d nakazaniu rozbiórki,
w tym wydobycia jednego z podziemnych zbiorników, zrekultywować teren, a
następnie po uzyskaniu stosownych decyzji i pozwoleń, odbudować je na nowo i
uzyskać stosowne pozwolenia na budowę.

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 98 i 99 k.p.c.

Apelację od powyższego wyroku złożyła powódka, zarzucając mu:

a)  nieważność postępowania z powodu pozbawienia powódki możliwości obrony
swych praw- art. 379 pkt 5 k.p.c.

b)  naruszenie prawa materialnego tj. art. 169 § 2 k.p.c. poprzez jego błędną
wykładnię i przyjęcie, że do nabycia rzeczy ruchomych przez pozwanych
doszło z chwilą upływu 3 lat, od daty utraty tych rzeczy przez powódkę,
niezależnie od pozostawania w dobrej bądź złej wierze w sytuacji, gdy
powołana norma uzależnia skuteczność nabycia własności od pozostawania
w dobre wierze przez okres 3 lat;

c)  naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny
dowodów, skutkującą przyjęciem że nabył nieruchomości, które nie były
przedmiotem umowy sprzedaży, a które jak twierdzi odkrył po pewnym
czasie.

Wskazując na powyższe apelująca wniosła o stwierdzenie nieważności
postępowania i uchylenie wyroku, ewentualnie o jego uchylenie i przekazanie
sprawy Sądowi I instancji celem przeprowadzenia postępowania dowodowego w
całości.

Odnosząc się do pierwszego z ww. zarzutów apelująca podniosła, że Sąd I
Instancji nie dopuścił do działania pełnomocnika powódki, uprzednio nie badając w
sposób wyczerpujący jego umocowania, a konkretnie tego czy nie wynika ono z
łączącego strony stosunku zlecenia, faktu zarządzania majątkiem powódki. Sąd
powinien odroczyć rozprawę i poinformować powódkę, że jej pełnomocnik nie został
dopuszczony do udziału w sprawie. Sąd tego zaniechał, rozprawę przeprowadził i
przesłuchał świadków. Sąd poinformował powódkę, że jej obecność na rozprawie w
dniu 28 maja 2015 roku nie jest konieczna, po czym wysłał wezwanie, które zostało

powódce doręczone w dniu 13 maja 2015 roku. W tym czasie powódka miała
zaplanowany urlop, a po wtóre Sąd podawał sprzeczne informacje. Z niezawinionych
przyczyn powódka nie była obecna na ostatniej rozprawie. W jej ocenie nie bez
znaczenia pozostaje także fakt oddalenia wniosku o ustanowienie pełnomocnika z
urzędu, czym zbudzono w powódce przekonanie, że jej prawa są chronione w
sposób należyty.

W kwestii pozostałych zarzutów apelująca podniosła, że zostaną przez nią
uzasadnione na rozprawie apelacyjnej.

Na rozprawie przed Sadem Apelacyjnym w dniu 9 czerwca 2016 r. nie stawiła
się, ani powódka ani jej zawodowy pełnomocnik.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja powódki okazała się niezasadna.

Na wstępie rozważań wskazać należy, że postępowanie apelacyjne,
jakkolwiek jest postępowaniem odwoławczym i kontrolnym, to jednakże zachowuje
charakter postępowania rozpoznawczego. Oznacza to, że Sąd Odwoławczy ma pełną
swobodę jurysdykcyjną, ograniczoną jedynie granicami zaskarżenia. Podkreślić też
należy, że Sąd ten nie może poprzestać jedynie na ustosunkowaniu się do zarzutów
apelacyjnych. Merytoryczny bowiem charakter orzekania Sądu II instancji polega
na tym,.że ma on obowiązek poczynić własne ustalenia i ocenić je samodzielnie z
punktu widzenia prawa materialnego, a więc dokonać subsumcji. Z tego też
względu Sąd ten może, a jeżeli je dostrzeże - powinien, naprawić wszystkie
stwierdzone w postępowaniu apelacyjnym naruszenia prawa materialnego
popełnione przez Sad I instancji i to niezależnie od tego, czy zostały one
podniesione w apelacji, jeśli tylko mieszczą się w granicach zaskarżenia (vide wyrok
Sądu Najwyższego z dnia 13.04.2000 r., III CKN 812/98 i in.).

Granice zaskarżenia w przedmiotowej sprawie wyznaczyła w apelacji
powódka zaskarżając orzeczenie Sadu I instancji w całości.

Zdaniem Sądu Odwoławczego, Sąd Okręgowy przeprowadził postępowanie
dowodowe w zakresie wystarczającym dla poczynienia ustaleń faktycznych
mających wpływ na zastosowanie przepisów prawa materialnego. Zgromadzone w
sprawie dowody poddał wszechstronnej, wnikliwej ocenie, ustalając prawidłowo
stan faktyczny sprawy. Ocena dowodów przeprowadzona przez Sąd Okręgowy,

zdaniem Sądu Apelacyjnego, odpowiada wymogom stawianym przez przepis art. 233
§ 1 k.p.c
, uwzględnia cały zgromadzony w sprawie materiał dowodowy i tym samym
pozostaje pod ochroną wynikającą z powołanego przepisu. Nie nosi ona cech
dowolności, szczegółowo odnosi się przeprowadzonych w sprawie dowodów.

Sąd Odwoławczy, podziela przeprowadzoną przez Sąd I instancji ocenę
zgromadzonych w sprawie dowodów, tym samym akceptuje poczynione w oparciu o
te ocenę ustalenia faktyczne oraz rozważania prawne uznając je za własne, bez ich
ponownego przytaczania.

W pierwszej kolejności należało odnieść się od zarzutu najdalej idącego, jakim
bez wątpienia był zarzut - nieważności postępowania, albowiem jego uwzględnienie
skutkowałoby uchyleniem zaskarżonego wyroku zniesieniem postępowania w
zakresie dotkniętym nieważnością oraz przekazaniem sprawy do ponownego
rozpoznania Sądowi I instancji. Zdaniem apelującej nieważność postępowania w
okolicznościach sprawy polegała na pozbawieniu powódki możliwości obrony jego
praw- art. 397 pkt 5 k.p.c. i była spowodowana niedopuszczeniem do udziału w
sprawie jej pełnomocnika w osobie M. K., nie poinformowaniu o
tym fakcie powódki, a następnie przeprowadzenie rozprawy, na której przesłuchano
świadków. Ponadto, apelująca upatruje podstaw nieważności w jej nieobecności na
rozprawie w dniu 28 maja 2015 roku, która była niezawiniona i spowodowana
sprzecznymi pouczeniami Sądu oraz oddaleniu jej wniosku o ustanowienie
pełnomocnika z urzędu.

Sąd Apelacyjny dokonując ponownej analizy sprawy i dokonywanych w niej
czynności doszedł do wniosku, że w przedmiotowej sprawie nie wystąpiły żadne
okoliczności, które miałyby świadczyć o nieważności postępowania.

Przypomnieć należy, iż, zgodnie z art. 379 pkt 5 k.p.c. nieważność
postępowania zachodzi, jeżeli strona została pozbawiona możności obrony swych
praw. Zgodnie z dominującym w judykaturze zapatrywaniem, tak rozumiane
pozbawienie strony możności obrony swych praw następuje, gdy z powodu
wadliwych czynności procesowych sądu lub strony przeciwnej nie mogła ona brać i
nie brała udziału nie tylko w toku całego postępowania, ale także w jego istotnej
części, przy czym chodzi o całkowite faktyczne pozbawienie możności obrony
(postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 28 listopada 2002 r., II CKN 399/01).
Analizując zatem, czy doszło do pozbawienia strony możności działania, trzeba w
pierwszej kolejności rozważyć, czy nastąpiło naruszenie przepisów procesowych,

następnie ustalić, czy uchybienie to wpłynęło na możność strony do działania w
postępowaniu, w końcu zaś ocenić, czy pomimo zaistnienia tych okoliczności strona
mogła bronić swych praw w postępowaniu. Dopiero w razie kumulatywnego
spełnienia wszystkich tych przesłanek można przyjąć, że strona została pozbawiona
możności działania (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28 marca 2008 r., V CSK
488/07).

Sytuacja taka nie zaistniała w rozpoznawanej sprawie.

Zachowując chronologię czynności procesowych podejmowanych w toku
niniejszego postępowania wskazania wymaga, iż w dniu 17 listopada 2014 roku do
akt sprawy wpłynęło pismo powódki z informacją, iż udziela pełnomocnictwa do jej
reprezentowania w niniejszym postępowaniu- M. K.- pracownikowi
firmy Przedsiębiorstwo (...) A. K. (1).
Do rzeczonego wniosku załączone także pełnomocnictwo w formie aktu notarialnego
( Rep. A nr (...)) udzielone w dniu 12.10.2005 roku przez A.
K.- M. K. do zastępowania wyżej wymienionej przed
wszystkimi, władzami, urzędami, bankami, administracją samorządową i rządową,
przed osobami fizycznymi i prawnymi we wszystkich sprawa dotyczących
działalności gospodarczej Przedsiębiorstwa (...)
A. K. (1) ( vide k. 57). Postanowieniem wydanym na rozprawie w dniu
24.11.2015 r., Sąd Okręgowy odmówił dopuszczenia do udziału w sprawie w
charakterze pełnomocnika M. K..

Zgodnie z art. 86 k.p.c. strony i ich organy lub przedstawiciele ustawowi
mogą działać przed sądem osobiście lub przez pełnomocników. Krąg podmiotowy
osób, które mogą pełnić w postępowaniu cywilnym funkcję pełnomocnika, a także
rodzaj spraw, w jakich osoby te mogą występować w takim charakterze określa art.
87 k.p.c.
W myśl art. 87 k.p.c. ( w brzmieniu obowiązującym w dacie wszczęcia
postępowania; tj. z 21.01.2014 r.,Dz.U.2014.101)- Pełnomocnikiem może być
adwokat lub radca prawny, a w sprawach własności przemysłowej także rzecznik
patentowy, a ponadto osoba sprawująca zarząd majątkiem lub interesami strony
oraz osoba pozostająca ze stroną w stałym stosunku zlecenia, jeżeli przedmiot
sprawy wchodzi w zakres tego zlecenia, współuczestnik sporu, jak również rodzice,
małżonek, rodzeństwo lub zstępni strony oraz osoby pozostające ze stroną w
stosunku przysposobienia (§ 1). Pełnomocnikiem osoby prawnej lub przedsiębiorcy, w
tym nieposiadającego osobowości prawnej, może być również pracownik tej jednostki
albo jej organu nadrzędnego. Osoba prawna prowadząca, na podstawie odrębnych

przepisów, obsługę prawną przedsiębiorcy, osoby prawnej lub innej jednostki
organizacyjnej może udzielić pełnomocnictwa procesowego - w imieniu podmiotu,
którego obsługę prawną prowadzi - adwokatowi lub radcy prawnemu, jeżeli została
do tego upoważniona przez ten podmiot
(§2.)

Jednocześnie wskazać należy, iż wskazane powyżej wyliczenie ma charakter
wyczerpujący, co w znaczny sposób ogranicza swobodę wyboru pełnomocnika.

M. K., nie posiadał statusu żadnego z profesjonalnych
pełnomocników ( radcy prawnego, adwokata, rzecznika patentowego). Zgłaszając
jego udział w sprawie nie wykazano, że należał do pozostałej kategorii podmiotów.
Co więcej brak ten został przez niego przyznany wprost na rozprawie w dniu
24.11.2015r. (vide e- protokół od 00:02:00), kiedy to M. K. podał, iż
powódka nie prowadzi już działalności gospodarczej i nie pozostaje on już z nią w
stosunku pracy, podał, iż wcześniej był pełnomocnikiem w zakresie prowadzonej
przez nią działalności gospodarczej. Dodać również należy, iż kopii pełnomocnictwa
z dnia 12 października 2005 r. (k. 57) udzielonego przez powódką tej osobie do
zastępowania w sprawach dotyczących działalności gospodarczej Przedsiębiorstwo
(...) A. K. (1) nie wynika by był on
uprawniony do działania w jej imieniu przed Sądami. Brak takiego umocowania
potwierdza również udzielenie odrębnego pełnomocnictwa procesowego do
reorientacji powódki w niniejszej sprawie z 7 listopada 2014 r. (k. 56) i to nie jako
dla osoby z którą łączy ją jakikolwiek stosunek zlecenia lub zarządu majątkiem, ale
jako pracownika.

Dla pełnej krytyki stanowiska powódki wskazać należy, iż pełnomocnictwo
procesowe dla zarządcy, musi pozostawać w bezpośrednim związku ze
sprawowanym zarządem lub prowadzonymi interesami mocodawcy, Z zakresu
umocowania wyłączone są te sprawy, które wykraczają poza zakres zarządu lub
interesów strony. Z kolei dopuszczalność udzielenia pełnomocnictwa osobie
pozostającej ze stroną w stałym stosunku zlecenia jest ograniczona tylko do spraw,
których przedmiot wchodzi w zakres tego zlecenia. Inaczej mówiąc, sprawa, w której
zleceniobiorca ma być umocowany, musi mieścić się w przedmiotowym zasięgu
stosunku zlecenia. Obowiązek wykazania zdolności pełnienia funkcji pełnomocnika
dotyczy wszystkich podmiotów, wymienionych w art. 87 k.p.c.

Pełnomocnictwo z dnia 7 listopada 2014 r. udzielone przez powódkę choć
obejmowało swoim zakresem reprezentację przed sądem okręgowym, to jednak nie
mogło być skutecznie udzielone. Zauważyć bowiem należy, iż powódka nie prowadzi

działalności gospodarczej w postaci Przedsiębiorstwa (...)
(...) A. K. (1). Działalność została wyrejestrowana w 2012 roku,
co wynika z twierdzeń samej powódki, jak też informacji zawartych w Centralnej
Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej ( rejestr dostępny powszechnie-
na www. prod.ceidg.gov.pl). M. K. w dniu 7.11.2014 r., ( data
udzielenia pełnomocnictwa) nie był już pracownikiem wyżej wymienionej firmy (
gdyż nie istniała), nie związany stosunkiem zlecenia, ani nie zarządzał jej
majątkiem. W rezultacie, nie mógł on pełnić funkcji pełnomocnika w niniejszym
postępowaniu. Przeciwnie, to przeprowadzenie postępowania z jego udziałem w tej
roli, naraziłoby Sąd na słuszny zarzut nieważności postępowania na podstawie art.
379 pkt 2 k.p.c.
Dyspozycja tego przepisu dotyczy między innymi sytuacji, gdy w
charakterze pełnomocnika występowała osoba, która w ogóle pełnomocnikiem być
nie mogła ( tak wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 maja 2012r., II UK 291/11,
wyrok Sądu Najwyższego z dnia 03 lutego 201 lr., I Uk 256/11).

Sąd Okręgowy nie miał obowiązku poinformowania o tym powódki, gdyż
postanowienie o odmowie dopuszczenia M. K. do działania w
charakterze pełnomocnika, Sąd wydał i ogłosił na rozprawie, o której powódka
została zawiadomiona, lecz na skutek własnej decyzji nie stawiła się ( vide : k. 45-
46, k. 53). Zgodnie z art. 357 § 2 k.p.c. jedynie postanowienia zapadłe na
posiedzeniu niejawnym doręcza się stronom z urzędu. Podnieść również należy, iż
nie był to ostatni termin rozprawy, a powódka nie zgłosiła zastrzeżenia w trybie art.
162 k.p.c
, ani też nie wniosła o powtórzenie dokonanych na rozprawie w dniu 24
listopada 2014 r. czynności.

Odnosząc się do kwestii odmowy ustanowienia dla powódki pełnomocnika z
urzędu, to orzecznictwie Sądu Najwyższego wśród przyczyn nieważności
postępowania objętych zakresem cytowanego przepisu ( art. 379 pkt 5 k.p.c.)
wymienia się zaniechanie rozpoznania wniosku o ustanowienie adwokata z urzędu
lub bezzasadne oddalenie takiego wniosku ( tak postanowienie Sądu Najwyższego z
dnia 28 listopada 2002 r., II CKN 399/01). Jednocześnie, zgodnie wykładnią
przyjętą przez Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 8 grudnia 2009 r., sygn. akt I UK
195/09 (LEX nr 577812), wskazać należy, że odmowa przyznania fachowego
pełnomocnika z urzędu - mimo spełnienia określonych warunków - może być
kwalifikowana jako przyczyna nieważności postępowania z art. 379 pkt 5 k.p.c.
tylko w sytuacjach, w których strona swoim zachowaniem wykazuje nieznajomość
reguł postępowania lub nieporadność, prowadzącą do tego, że przy faktycznym lub

prawnym skomplikowaniu sprawy nie jest w stanie wykorzystać prawnych
możliwości prawidłowego jej prowadzenia.

Wydane w dniu 23 grudnia 2014 roku orzeczenie ( vide k. 113) zostało
poprzedzone wnikliwą analizą akt sprawy pod kątem okoliczności mających
znaczenie z punktu widzenia normy art. 117 k.p.c, w wyniku której Sąd ocenił, że
dotychczas przedsiębrane przez powódkę czynności nie uzasadniały uznania go za
osobę, której takowa pomoc jest potrzebna. Ocena taka jest tym celniejsza, że
powódka redagując pozew w sposób prawidłowy wskazała podstawę prawną swoich
żądań. Charakter sprawy nie był skomplikowany i nie wymagał wiedzy i
doświadczenia prawniczego, a w zasadzie koncentrował się na wykazaniu twierdzeń
dowodami. O takiej konieczności powódka zresztą została pouczona przez Sąd.

Zarzutu nieważności nie uzasadnia także niestawiennictwo powódki na
rozprawie poprzedzającej wydanie wyroku, albowiem z akt sprawy wynika, iż została
nań wezwana w celu przesłuchania pismem z dnia 8 maja 2015 r., i pouczona o
skutkach niestawiennictwa oraz sposobach jego usprawiedliwienia ( vide k. 232).
Wezwanie to zostało doręczone powódce w dniu 16 maja 2015 r., ( vide k. 235), a
zatem w terminie zgodnym z art. 149 § 2 k.p.c, tj. nie krótszym niż tydzień przed
posiedzeniem. Powódka na wyznaczony termin nie stawiła się, w żaden sposób nie
usprawiedliwiając swojej nieobecności. W konsekwencji Sąd dysponując prawidłowo
doręczonym wezwaniem i żadnymi innymi okolicznościami, które uzasadniałyby
odroczenie rozprawy w tym dniu( art. 214 k.p.c.)- nie miał żadnych podstaw, by jej
nie przeprowadzić. Podnieść też należy, iż powódka nawet nie podjęła próby
wykazania, że po otrzymaniu wezwania na termin rozprawy celem przesłuchania jej
w charakterze strony, uzyskała sprzeczne informacje co do obowiązku stawienia się
na ostatniej rozprawie, nie podnosiła również, by zaistniały jakieś istotne
przeszkody uniemożliwiające jej stawiennictwo na tym terminie. Powódka wskazała
jedynie, iż miała zaplanowany urlop i wypełniony czas. Zważywszy na fakt, iż
pozostaje ona bez pracy, trudno ocenić, iż przeszkoda ta była nie do pokonania.
Nadto strona nie poinformowała o tym, że się nie może stawić Sądu i nie
wnioskowała o zmianę terminu lub odroczenie rozprawy. W tym stanie rzeczy nie
można uznać jej niestawiennictwa za usprawiedliwione.

W tym miejscu wskazać również należy, iż powódka i jej zawodowy
pełnomocnik-adwokat A. P. mimo prawidłowego zawiadomienia nie
stawili się również na rozprawie apelacyjnej w dniu 9 czerwca 2016 r. W dniu 24
maja 2016 r. na biurze podawczym Sądu Apelacyjnego złożono pismo procesowe

pełnomocnika powódki z dnia 16 maja 2016 roku w którym wniósł on o odroczenie
rozprawy wyznaczonej na 9 czerwca 2016 r. podnosząc, iż na ten sam dzień Sąd
Rejonowy w Gliwicach Wydziała Karny w dniu 11 kwietnia 2016 r. wyznaczył
rozprawę, celem wysłuchania przemówienia stron, na którym to terminie obecność
tego pełnomocnika jest konieczna i niezbędna.

Wniosek pełnomocnika powódki został przez Sad Odwoławczy oddalony jako
nieuzasadniony.

Na wstępie wskazać należy, iż zgodnie z art. 214 § 1 k.p.c. rozprawa ulega
odroczeniu, jeżeli sąd stwierdzi nieprawidłowość w doręczeniu wezwania albo jeżeli
nieobecność strony jest wywołana nadzwyczajnym wydarzeniem lub inną znaną
sądowi przeszkodą, której nie można przezwyciężyć.

Żadna z wyżej wymienionych przesłanek w przedmiotowej sprawie nie
występowała. Zawiadomienie o rozprawie apelacyjnej pełnomocnik powódki odebrał
w dniu 13 kwietnia 2016 roku (k. 366), nadto z treści pełnomocnictwa wynika
jednoznacznie, iż strony już w dacie jego udzielenia przewidziały prawo udzielenia
dalszych pełnomocnictw sybstytucyjnych (k. 344). W tym stanie rzeczy należało
uznać, iż pełnomocnik powódki miał możliwość i czas na to, by wobec zbieżności
terminów rozpraw, zapewnić sobie zastępstwo na rozprawie przed Sądem
Rejonowym w Gliwicach lub przed Sądem Apelacyjnym w Szczecinie. Podnieść
również należy, iż sytuacje takie nie należą do rzadkich i wymagają takiego
zorganizowania świadczonych przez siebie usług prawnych, by nie stanowiło to
przeszkody do procedowania spraw z udziałem pełnomocnika. Z cała pewnością nie
jest to przeszkoda nie do przezwyciężenia.

Przechodząc do meritum, Sąd Apelacyjny dokonując ponownego rozpoznania
sprawy doszedł do przekonania, iż żądanie powódki nie zasługiwało na
uwzględnienie w żadnym zakresie. Powódka w niniejszym postępowaniu domagała
się wydania rzeczy ruchomych wymienionych w piśmie z 10 grudnia 2014 roku,
które według jej twierdzeń zostały pozostawione na stacji paliw przy ul.
(...) w P., alternatywnie zapłaty ich równowartości określonej na
kwotę 80.000 złotych. Jednocześnie wystąpiła z żądaniem zasądzenia na jej rzecz
kwoty 82.000 złotych za bezumowne korzystanie z rzeczy ruchomych w okresie od
21 czerwca 2010 roku do 21 listopada 2013 roku.

W ocenie Sądu Odwoławczego powódka nie wykazała zasadności żadnego z
ww. żądań.

Roszczenie windykacyjne przewidziane w art. 222 § 1 k.c. jest roszczeniem
właściciela o wydanie rzeczy, która znajduje się we władaniu innej osoby. Do
uwzględnienia powództwa koniecznym jest zatem stwierdzenie po stronie powodowej
statusu właściciela rzeczy, władania tymi rzeczami przez pozwanych, a także braku
przesłanki negatywnej, jaką jest istnienie po stronie pozwanych skutecznych
względem właściciela uprawnień do władania nimi.

Ciężar dowodu rozkłada się tak, że strona powodowa występując z
roszczeniem z art. art. 222 § 1 k.c. musi wykazać, że przysługuje jej prawo
własności rzeczy, których wydania się domaga, albowiem to ona z tego faktu
wywodzi skutki prawne (art. 6 k.c). Ponadto, zobowiązana jest udowodnić, że
strona pozwana faktycznie włada, będąc nieuprawnionym, jej rzeczą. Z kolei,
obrona pozwanego polega na wykazaniu, że „ przysługuje mu prawo do władania
rzeczą".

Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie daje podstaw do przyjęcia,
iżby powódce przysługiwało prawo własności rzeczy wymienionych w piśmie z dnia
10 grudnia 2014 roku. Powódka na tę okoliczność nie przedstawiła żadnego
dowodu. W tym zakresie, należy iż powódka w dacie zawarcia umowy dzierżawy -
30.09.2002 roku objęła w posiadanie nieruchomość, na której znajdowała się już
infrastruktura do prowadzenia działalności w postaci stacji paliw. Stąd też tak
dużego znaczenia nabrała kwestia wykazania przez powódkę tego, jakie rzeczy
zostały przez nią zainstalowane, zmodernizowane. Ocena, że w dacie zakończenia
umowy dzierżawy na nieruchomości nie było ruchomości stanowiących własność
powódki jest tym celniejsza, jeżeli zważy się na treść protokołu przekazania
nieruchomości z dnia 25 listopada 2009 roku, zgodnie z którym wymienione w nim
ruchomości w postaci: trzech dystrybutorów firmy (...), jednego dystrybutora
LPG, trzech zbiorników LPG po 20.000 litrów i jeden po 15.000 litrów, budynek
obsługi składający się: z trzech sanitariów, dwóch umywalek, dwóch drzwi
przeszklonych, dwóch okien oraz wiaty na magazyn olejów oraz dystrybutorów
paliwowych pod zadaszeniem i według niego miały na nieruchomości pozostać, a
usunięte miały być inne rzeczy stanowiące własność przedsiębiorstwa (...).

Materiał dowodowy wskazuje, że istotnie podjęła się próby rozbudowy stacji,
niemniej decyzją Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w G. z dnia
9 stycznia 2006 roku- nakazano rozbiórkę: stanowiska napełniania gazem (2
zbiorniki po 4.850 m 3), stanowiska napełniania olejem napędowym (zbiornik

naziemny z dystrybutorem) oraz stanowiska napełniania paliwami płynnymi
(zbiornik podziemny z dystrybutorem).

Trafna okazała się także ocena Sądu I instancji, że powódka nie wykazała, by
pozwani objęli faktyczne władztwo nad wymienionymi przez powódkę
ruchomościami. Powyższe ustalenie ma wsparcie w materiale osobowym w postaci
zeznania świadka L. H., pozwanego- A. K. (2), z których
wynika, że stacja jeszcze przed objęciem jej w posiadanie była zdewastowania.
Znajdujące się nań elementy wyposażenia oraz infrastruktury nie nadawały się do
ich użytkowania zgodnie z przeznaczeniem- żaden z dystrybutorów paliwa nie
funkcjonował, a po jednym z nich pozostał jedynie szkielet. Ponadto brak było
jakichkolwiek elementów na stanowisku autogazu oraz wyposażenia stanowiska do
napełniania oleju napędowego w tym zbiornika naziemnego. Z wiaty blachy falistej
pozostały jedynie fragmenty. W rezultacie, rzeczy które nie zostały skradzione z
uwagi na brak nadzoru nad tym terenem, uległy zniszczeniu do takiego stopnia, że
potrzebna była ich gruntowna odbudowa i remont. Nadto, kontrola Powiatowego
Inspektora Nadzoru Budowlanego po objęciu stacji przez L. H., na
podstawie umowy dzierżawy z pozwanymi skutkowała tym, że musiał on wydobyć
zakopane w ziemi zbiorniki, dokonać całkowitego demontażu stacji autogazu- usnąć
zatem wszelkie pozostałości po urządzeniach wskazanych w decyzji PINB w
G. z dnia 9 stycznia 2006 roku.

Za niezasadne ocenić należało także żądanie zapłaty na rzecz powódki
równowartości owych ruchomości, skoro powódka nie wykazała, iżby -była ich
właścicielem, by znajdowały się kiedykolwiek w posiadaniu pozwanych i posiadały
jakąkolwiek wartość materialną.

Przedstawiona powyżej argumentacja nie była jedyną, jaka przemawiała za
koniecznością oddalenia powództwa. W ocenie Sądu Apelacyjnego nawet przy
założeniu, że powódka była właścicielem rzeczy wymienionych w piśmie z dnia 10
grudnia 2014 roku, to nie mogłaby żądać ich wydania z uwagi na słuszne powołanie
się przez pozwanych na art. 169 § 1 k.c. Sąd nie podzielił zarzutu naruszenia tej
normy prawa materialnego. Przepis art. 169 § 1 k.c. skutek w postaci nabycia
własności ruchomości od nieuprawnionego z chwilą objęcia jej w posiadanie
uzależnia od wydania rzeczy czyli faktycznego przeniesienia posiadania oraz dobre
wiary nabywcy w tej chwili. Nabycie własności rzeczy z tą datą wyklucza zła data
nabywcy. Zabieg legislacyjny użyty przez ustawodawcę w treści tego przepisu,
polegający na określeniu jej w sposób negatywny, jako stan wykluczający złą wiarę

nabywcy, oznacza że dowód złej wiary obciąża tego, kto taki zarzut zgłasza- w tym
wypadku powódkę.

Klucze do obiektu zostały przekazane pozwanym jeszcze w czerwcu 2010
roku. Z tą datą pozwani objęli faktyczne władztwo nad ruchomościami. Powódka nie
wykazała natomiast, iż pozwani mieli podstawę do uznania, że ruchomości
znajdujące się na terenie stacji paliw nie stanowią własności Powiatu (...),
wszak zostały one nabyte w drodze przetargu publicznego i po tym jak teren stacji
był opuszczony przez pewien czas. W kontekście apelacji zaznaczenia ponadto
wymaga, że dopiero gdy nabywca wie o tym, że zbywca nie jest uprawniony do
rozporządzania rzeczą lub z łatwością mógłby się o tym dowiedzieć ( zła wiara) do
nabycia własności niezbędna jest dodatkowa przesłanka w postaci upływu trzech lat
od daty utraty rzeczy przez właściciela. Niewątpliwie pozwani w ciągu trzech lat od
daty nabycia nieruchomości od Powiatu dowiedzieli się trakcie postępowań karnych,
iż powódka rości sobie pretensje do ruchomości na nie zlokalizowanych, zatem
utraciliby dobrą wiarę, jednak nie można zapominać, iż ograniczenie wynikające z §
2 art. 169 k.c.
nie dotyczy rzeczy nabytych w drodze licytacji publicznej, a w taki
sposób [pozwani nabyli własność nieruchomości wraz z jej wyposażeniem.

Sąd Apelacyjny podzielił także ocenę prawną żądania o zapłatę
wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z wymienionych przez powódkę
ruchomości wywodzonego z art. 224 § 2 k.c. w związku z art. 225 k.c. Wskazać
bowiem wypada, że wymienione w tych przepisach roszczenia przysługują
właścicielowi rzeczy, uzupełniają roszczenie windykacyjne o wydanie rzeczy i wiążą
się z samoistnym posiadaniem rzeczy przez posiadacza. Źródłem tych roszczeń jest
zatem bycie właścicielem oraz samoistne posiadanie cudzej rzeczy. Powtórzyć
ponownie wypada, że powódka nie wykazała, by przysługiwał jej status właściciela
rzeczy ruchomych wskazanych w piśmie z dnia 10 grudnia 2014 roku, by zostały
one objęte w posiadanie przez pozwanych, skoro zostały zdewastowane, bądź
rozkradzione przed objęciem własności stacji benzynowej.

W tym stanie rzeczy Sąd Apelacyjny orzekł jak w sentencji wyroku na
podstawie art. 385 k.p.c.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono zgodnie z regułą
odpowiedzialności stron za wynik procesu w oparciu o przepis art. 98 § 1 k.p.c,
Obaj pozwani byli reprezentowany przez pełnomocnika będącego adwokatem, a
zatem powódka powinna zwrócić im koszty zastępstwa procesowego w
postępowaniu apelacyjnym, które zgodnie z przepisami § 6 pkt. 6 oraz § 13 ust. 1

pkt. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w
sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa
kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu w związku z § 21
rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie
opłat za czynności adwokackie, wynoszą 2.700 zł.