Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 826/15

UZASADNIENIE

W dniu 04 marca 2015 r. J. W. wystąpił przeciwko A. Towarzystwo (...) S.A. z siedzibą w W. z pozwem o zapłatę kwoty 9.252 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 16 września 2014 r. do dnia zapłaty, wniósł nadto o zasądzenie od pozwanego na jego rzecz zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu wywiedzionego powództwa powód wskazał, że zawarł z pozwanym Towarzystwem (...) umowę ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym potwierdzoną polisą nr (...) - na warunkach określonych w ogólnych warunkach umowy wraz z załącznikiem a także w polisie. Żądanie pozwu wywiedzionego w przedmiotowej sprawie dotyczy zwrotu kwoty 9.252 zł pobranej tytułem opłaty likwidacyjnej, do której zatrzymania, zdaniem powoda, strona pozwana nie była uprawniona na gruncie umowy ubezpieczenia - w świetle abuzywności postanowień OWU regulujących wysokość opłaty likwidacyjnej, oraz bezskuteczności dokonanych przez pozwanego zmian umowy w tym zakresie. Powód podał, że łącząca strony umowa ubezpieczenia wygasła, wobec powyższego strona pozwana dokonała całkowitej wypłaty środków zgromadzonych na subkoncie składek regularnych po potrąceniu z rachunku ubezpieczenia powoda kwoty 9.252 zł tytułem opłaty likwidacyjnej. Powód zarzucił, iż postanowienia odnoszące się do opłaty likwidacyjnej zawarte w umowie ubezpieczenia łączącej strony mają charakter abuzywny, czego potwierdzeniem jest wpisanie stosowanych przez stronę pozwaną klauzul dotyczących opłat likwidacyjnych do rejestru postanowień niedozwolonych Prezesa UOKiK. Argumentował także, że pomiędzy postanowieniami dotyczącymi opłaty likwidacyjnej a kosztami wynagrodzenia pośrednika strony pozwanej nie ma żadnego związku wyrażonego w umowie, nadto w umowie nie widnieje żadne postanowienie nakładające na powoda obowiązek uiszczenia wysokich kosztów wynagrodzenia pośrednika ubezpieczeniowego strony pozwanej, i to nieznanej powodowi wysokości, zaś koszty wynagrodzenia pośrednika nie są kosztami poniesionymi przez stronę pozwaną na rzecz powoda.

( pozew – k. 1 - 11)

W odpowiedzi na pozew z dnia 18 maja 2015 r. pozwany A. Towarzystwo (...) S.A. z siedzibą w W. wniósł o oddalenie wywiedzionego powództwa w całości i zasądzenie na jej rzecz od powoda zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Uzasadniając swoje stanowisko strona pozwana przyznała, że strony zawarły umowę ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym na podstawie ogólnych warunków ubezpieczenia wraz z załącznikiem, nie kwestionowała także, że w związku z rozwiązaniem umowy ubezpieczenia łączącej strony pobrała od powoda kwotę 9.252 zł tytułem opłaty likwidacyjnej argumentując jednocześnie, że pozwany był uprawniony do pobrania tejże opłaty. Pozwany przyznał przy tym, że postanowienia dotyczące opłaty likwidacyjnej były przedmiotem kontroli abstrakcyjnej dokonywanej przez Sąd Okręgowy w Warszawie - Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, jednak Sąd ten stwierdził, że sama opłata likwidacyjna nie jest postanowieniem niedozwolonym, a jedynie jej wysokość określona ryczałtowo. Nadto w ocenie strony pozwanej postanowienia § 18 i § 25 OWU nie stanowią klauzul niedozwolonych, gdyż nie kształtują praw i obowiązków konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami rażąco naruszając jego interes. Zdaniem pozwanego funkcją opłaty likwidacyjnej jest przede wszystkim pokrycie kosztów początkowych, związanych z zawarciem umowy, a także z jej likwidacją. Pozwany argumentował przy tym, iż konieczność pobierania przedmiotowej opłaty i tym samym dochodzenia zwrotu poniesionych wydatków w pełnej wysokości, wynika z nałożonego na ubezpieczycieli mocą art. 18 ustawy o działalności ubezpieczeniowej bezwzględnego obowiązku prowadzenia działalności w sposób rentowny. Nadto strona pozwana podnosiła, iż korzyść, którą uzyskała od powoda, została zużyta w taki sposób, że pozwany nie jest i nigdy nie był wzbogacony.

( odpowiedź na pozew – k. 66 - 70)

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Na wniosek powoda J. W. z dnia 27 kwietnia 2009 r. pomiędzy nim a A. Towarzystwem (...) S.A. z siedzibą w W. zawarta została umowa ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym (...) Program (...) 2008 P., potwierdzona polisą nr (...). Powyższa umowa ubezpieczenia została zawarta na podstawie ogólnych warunków ubezpieczenia o oznaczeniu (...) OWU - (...) oraz załącznika do ogólnych warunków ubezpieczenia o oznaczeniu (...) – 01, które to dokumenty stanowiły integralną część tejże umowy.

(okoliczności bezsporne, dowód: wniosek o zawarcie umowy ubezpieczenia - k. 79 - 80, polisa k. - 85, ogólne warunki ubezpieczenia z załącznikami - k. 86 - 92)

Zgodnie z treścią ogólnych warunków ubezpieczenia zawarta umowa miała na celu długoterminowe gromadzenie środków finansowych przez nabywanie jednostek uczestnictwa ze środków pochodzących ze składek. Przedmiotem umowy było ubezpieczenie życia ubezpieczanego (§ 3 OWU). Zakres ubezpieczenia, gdy Towarzystwo ponosi odpowiedzialność zgodnie z OWU, obejmował takie zdarzenia jak śmierć ubezpieczanego oraz dożycie przez niego stu lat (§ 4 OWU). Przed zawarciem umowy strona pozwana miała obowiązek doręczyć ubezpieczającemu tekst ogólnych warunków umowy (§ 10 OWU). Pozwane Towarzystwo (...) zostało uprawnione do pobrania m.in. opłaty likwidacyjnej (§ 18 ust. 1 pkt 5 OWU), której wysokość została ustalona procentowo, zaś przedmiotowa opłata miała być pobierana z subkonta składek regularnych poprzez umorzenie jednostek uczestnictwa przed całkowitą wypłatą w razie wygaśnięcia umowy ubezpieczenia w sytuacjach wskazanych w § 12 ust. 2, § 25 ust. 2 pkt 2, 3 i 5 OWU oraz od tej części częściowej wypłaty z subkonta składek regularnych, która powoduje, że wartość subkonta składek regularnych staje się niższa od kwoty odpowiadającej statusowi polisy opłaconej (§ 18 ust. 6 OWU). W myśl § 2 pkt 2 całkowita wypłata miała być dokonywana na podstawie zlecenia ubezpieczającego w złotych z całości środków zgromadzonych na rachunku ubezpieczającego, po pobraniu stosownego podatku dochodowego od osób fizycznych. W takiej sytuacji umowa ubezpieczenia wygasała (§ 25 ust. 2 pkt. 2 i 4 OWU). Wysokość pobieranej opłaty likwidacyjnej określona została w załączniku do ogólnych warunków ubezpieczenia (§ 19 ust. 1 OWU), jak również została uwidoczniona w dokumencie polisy.

(dowód: polisa k. - 85, ogólne warunki ubezpieczenia z załącznikami - k. 86 - 92)

W polisie określono, że ubezpieczający J. W. będzie opłacał corocznie składkę regularną w wysokości 13.200 zł do 06 maja każdego roku. Nadto w polisie powtórzono wysokość poszczególnych opłat pobieranych przez Towarzystwo (...). Opłata likwidacyjna miała być pobierana z subkonta składek regularnych poprzez umorzenie jednostek uczestnictwa przed całkowitą wypłatą w razie wygaśnięcia umowy ubezpieczenia w sytuacjach wskazanych w § 12 ust. 2, § 25 ust. 2 pkt 2, 3 i 5 OWU oraz od tej części częściowej wypłaty z subkonta składek regularnych, która powoduje, że wartość subkonta składek regularnych staje się niższa od kwoty odpowiadającej statusowi polisy opłaconej przez wskazaną poniżej rocznicą polisy w następującej wysokości:

do dnia poprzedzającego 1 rocznicę polisy – 100 %

od 1 rocznicy polisy do dnia poprzedzającego 2 rocznicę polisy – 100 %

od 2 rocznicy polisy do dnia poprzedzającego 3 rocznicę polisy – 80 %

od 3 rocznicy polisy do dnia poprzedzającego 4 rocznicę polisy – 70 %

od 4 rocznicy polisy do dnia poprzedzającego 5 rocznicę polisy – 60 %

od 5 rocznicy polisy do dnia poprzedzającego 6 rocznicę polisy – 50 %

od 6 rocznicy polisy do dnia poprzedzającego 7 rocznicę polisy – 40 %

od 7 rocznicy polisy do dnia poprzedzającego 8 rocznicę polisy – 30 %

od 8 rocznicy polisy do dnia poprzedzającego 9 rocznicę polisy – 20 %

od 9 rocznicy polisy do dnia poprzedzającego 10 rocznicę polisy – 10 %

od 10 rocznicy polisy - 0%.

(dowód: polisa - k. 85)

Na posiedzeniu zarządu A. Towarzystwa (...) S.A. z siedzibą w W. w dniu 27 sierpnia 2012 r. podjęta została uchwała o numerze (...), w której w § 1 ustalono, że począwszy od dnia 03 września 2012 r. pozwany odstępuje się od stosowania w umowach ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym – zarówno w nowozawieranych, jak i aktualnie wykonywanych - postanowień o treści wskazanych w postanowieniach ogólnych warunków ubezpieczenia i załącznikach lub o treści z nią tożsamej oraz postanowień innych niż wskazane w pkt 1, zawierających ustalenie wysokości opłaty likwidacyjnej na poziomie 99% lub 100% środków wypłaconych z subkonta składek regularnych. Natomiast w § 2 przedmiotowej uchwały przyjęto, iż opłata likwidacyjna w indywidualnych umowach ubezpieczenia pobierana będzie w wysokości odpowiadającej sumie następujących kwot: kosztu dystrybucji (pośrednictwa ubezpieczeniowego), nie wyższego jednak niż wartość subkonta składek regularnych według stanu z dnia ustalania wysokości opłaty, kosztu wystawienia polisy wynoszącego 260 zł albo odpowiadającego wartości subkonta składek regularnych, jeżeli wartość subkonta składek regularnych jest niższa niż 260 zł oraz kosztu rozwiązania umowy (likwidacji polisy) wynoszącego 280 zł albo odpowiadającego wartości subkonta składek regularnych, jeżeli wartość subkonta składek regularnych jest niższa niż 280 zł – chyba, że suma powyższych kwot będzie przewyższać wysokość opłaty likwidacyjnej obliczonej według postanowień wskazanych w § 1 przedmiotowej uchwały (w dotychczasowej wysokości) – wówczas opłata likwidacyjna będzie naliczana i pobierana według dotychczasowych zasad. Uchwała weszła w życie z dniem podjęcia, tj. 27 sierpnia 2012 r.

( okoliczności niesporne)

W dniu 21 sierpnia 2014 r. J. W. złożył pozwanemu zlecenie całkowitej wypłaty środków zgromadzonych na jego subkoncie składek regularnych. Wskutek tego zlecenia dnia 16 września 2014 r. doszło do umorzenia środków zgromadzonych przez powoda, a następnie, w dniu 19 września 2014 r. ze środków zgromadzonych przez powoda w łącznej wysokości 61.548,70 zł pozwany pobrał opłatę likwidacyjną w kwocie 9.252 zł i wypłacił powodowi pozostałą sumę, tj. 52.308,49 zł.

( okoliczności niesporne; dowód: pismo pozwanego z dnia 22 września 2014 r. – k. 32 - 33)

W piśmie z dnia 22 września 2014 r., w odpowiedzi na pismo powoda J. W., pozwany przedstawił swoje stanowisko odnośnie zasadności pobrania opłaty likwidacyjnej oraz po raz pierwszy poinformował powoda, iż na mocy uchwały Zarządu (...) S.A. z siedzibą w W. z dnia 27 sierpnia 2012 r. odstąpiono od stosowania postanowień umownych dotyczących zryczałtowanej wysokości opłaty likwidacyjnej z dniem 03 września 2012 r. i uległa zmianie wysokość przedmiotowej opłaty pobieranej w związku z wygaśnięciem umowy wskutek całkowitej wypłaty, upływu okresu prolongaty bądź upływu okresu wypowiedzenia. W przedmiotowym piśmie wskazano, iż opłata likwidacyjna stanowi obecnie sumę następujących kwot: 1) kosztu dystrybucji, nie wyższego jednak niż wartość subkonta składek regularnych według stanu na dzień ustalania wysokości opłaty, 2) kosztu wystawienia polisy wynoszącego 260 zł albo odpowiadającego wartości subkonta składek regularnych jeżeli wartość ta jest niższa niż 260 zł, 3) kosztu rozwiązania umowy (likwidacji polisy) wynoszącego 280 zł albo odpowiadający wartości subkonta składek regularnych jeżeli wartość subkonta składek regularnych jest niższa niż 280 zł. Pozwany dodał również, że jeżeli jednak suma powyższych kwot przewyższałaby wysokość opłaty likwidacyjnej wskazanej w załączniku do OWU, wówczas strona pozwana uprawniona była do naliczenia i pobrania opłaty likwidacyjnej w niższej wysokości - czyli odpowiednio do postanowień wskazanych w tym załączniku.

(dowód: pismo strony pozwanej z dnia 22 września 2014 r. – k. 32 - 33).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie wymienionych powyżej dokumentów i kserokopii dokumentów złożonych przez strony postępowania. W ocenie Sądu dowody te, w zakresie, w jakim stanowiły podstawę poczynionych w niniejszej sprawie ustaleń faktycznych, tworzą zasadniczo spójny i niebudzący wątpliwości w świetle wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego, a przez to zasługujący na wiarę materiał dowodowy. Stwierdzić należy, że żadna ze stron, co do zasady, nie poddawała w wątpliwość ich wiarygodności i mocy dowodowej, a również i Sąd nie dopatrzył się w nich niczego, co uzasadniałoby powzięcie wątpliwości w tym zakresie z urzędu. Należy dodać, że okoliczności bezsporne w ogóle nie wymagały wykazywania ich prawdziwości za pomocą dowodów zgodnie z treścią art. 229 - 230 k.p.c. albowiem zostały przez strony wprost przyznane, bądź też nie zostały zaprzeczone, co zostało przez Sąd ocenione na zasadzie przywołanych przepisów.

Sąd zważył, co następuje:

W pierwszym rzędzie wskazać należy, że okoliczności faktyczne związane z kształtowaniem się stosunku umownego pomiędzy powodem a stroną pozwaną w rozpoznawanej sprawie były de facto bezsporne. Nie budziły także wątpliwości okoliczności związane z wygaśnięciem przedmiotowej umowy. Powódka nie kwestionowała wartości środków zgromadzonych na rachunku rozliczeniowym umowy, stanowiącym podstawę ustalenia przez pozwanego opłaty likwidacyjnej, pozwany nie kwestionował z kolei, że sumę w wysokości dochodzonej pozwem pobrał ze środków zgromadzonych przez powoda. Przedmiotowy spór dotyczył przede wszystkim zasadności ustalenia i pobrania przez stronę pozwaną opłaty likwidacyjnej w związku z wygaśnięciem łączącej strony umowy ubezpieczenia na życie, spór stron ogniskował się także wokół kwalifikacji postanowień ogólnych warunków ubezpieczenia uprawniających stronę pozwaną do naliczania opłaty likwidacyjnej w związku z wygaśnięciem stosunku ubezpieczenia łączącego strony oraz skuteczności zmiany sposobu naliczania tejże opłaty wprowadzonego w drodze decyzji zarządu pozwanej spółki w stosunku do kontrahentów umów opartych na ogólnych warunkach ubezpieczenia zmienionych uchwałą z dnia 27 sierpnia 2012 r.

Mając na względzie materiał dowodowy zgromadzony w niniejszej sprawie oraz poczynione na jego podstawie ustalenia faktyczne Sąd doszedł do przekonania, że powód zasadnie domagał się od strony pozwanej zwrotu kwoty nienależnie pobranej tytułem opłaty likwidacyjnej w związku z wygaśnięciem łączącej strony umowy ubezpieczenia na życie.

Podstawę prawną wywiedzionego roszczenia stanowiła dyspozycja art. 410 k.c. w zw. z art. 405 k.c. Na podstawie poczynionych przez Sąd ustaleń faktycznych należało bowiem uznać świadczenie pobrane przez stronę pozwaną od powoda za tzw. świadczenie nienależne, czego konsekwencją było powstanie zobowiązania po stronie pozwanego do jego zwrotu. Zgodnie z treścią art. 405 k.c. kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, obowiązany jest do wydania korzyści w naturze, a gdyby to nie było możliwe, do zwrotu jej wartości. Natomiast zgodnie z przepisem art. 410 k.c. przepis ten stosuje się w szczególności do świadczenia nienależnego. Definicję świadczenia nienależnego ustawodawca zawarł w treści § 2 przywołanego przepisu, zgodnie z którym świadczenie jest nienależne, jeżeli ten, kto je spełnił, nie był w ogóle zobowiązany lub nie był zobowiązany względem osoby, której świadczył, albo jeżeli podstawa świadczenia odpadła lub zamierzony cel świadczenia nie został osiągnięty, albo jeżeli czynność prawna zobowiązująca do świadczenia była nieważna i nie stała się ważna po spełnieniu świadczenia.

Umowa ubezpieczenia na życie jest umową nazwaną, do której zastosowanie mają przepisy znajdujące się w szczególności w tytule XXVII, dziale I i III Kodeksu cywilnego oraz przepisy zawarte w ustawie z dnia 22 maja 2003 r. o działalności ubezpieczeniowej (j.t. Dz. U. z 2010 r., nr 11, poz. 66). Umowa ubezpieczenia na życie ma charakter umowy dwustronnie zobowiązującej i odpłatnej – po obu stronach powstają określone prawa oraz obowiązki. Stronami analizowanej umowy są ubezpieczyciel i ubezpieczający. Zgodnie z treścią art. 805 § 1 k.c. przez umowę ubezpieczenia ubezpieczyciel zobowiązuje się, w zakresie działalności swego przedsiębiorstwa, spełnić określone świadczenie w razie zajścia przewidzianego w umowie wypadku, a ubezpieczający zobowiązuje się zapłacić składkę. Z kolei umowa zawarta przez strony niniejszego postępowania ma charakter umowy mieszanej z elementami klasycznego modelu umowy ubezpieczenia na życie i postanowieniami charakterystycznymi dla umów, których celem jest inwestowanie kapitału. Ubezpieczycielem może być zarówno krajowy jak i zagraniczny zakład ubezpieczeń, spełniający wymogi określone ustawą o działalności ubezpieczeniowej. Przewidziana umową ochrona ubezpieczeniowa ma jednak z uwagi na sumę ubezpieczenia charakter symboliczny, tak więc dominuje w niej aspekt kapitałowy uzasadniający pogląd, że cel umowy zakłada istnienie długotrwałego stabilnego stosunku prawnego łączącego strony w celu zgromadzenia jak najwyższego kapitału i wygenerowania możliwie najlepszego efektu ekonomicznego dla ubezpieczającego, co zapewnia także ubezpieczycielowi określone korzyści. Stwierdzić zatem należy, że ubezpieczyciel pozostaje zainteresowany jak najdłuższym uiszczaniem przez ubezpieczającego składek w celu ich dalszego inwestowania. Treść umowy ubezpieczenia na życie tj. prawa i obowiązki ubezpieczyciela oraz ubezpieczającego szczegółowo określają ogólne warunki ubezpieczenia – swoisty wzorzec umowny ustalony przez ubezpieczyciela. Masowy i adhezyjny charakter umów ubezpieczenia wymaga, aby przy ich zawieraniu posługiwać się wzorcami umów. Dlatego też ubezpieczyciel zobowiązany jest jeszcze przed zawarciem umowy ubezpieczenia na życie doręczyć konsumentowi tj. ubezpieczającemu dany wzorzec umowny, w szczególności ogólne warunki ubezpieczenia, aby były one wiążące dla drugiej strony (art. 384 § 1 k.c.). Minimalną treść ogólnych warunków ubezpieczenia określa szczegółowo ustawa o działalności ubezpieczeniowej.

Stosownie zaś do treści art. 385 (1) § 1 k.c., postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nie uzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). W myśl art. 385 (2) k.c., oceny zgodności postanowienia umowy z dobrymi obyczajami dokonuje się według stanu z chwili zawarcia umowy, biorąc pod uwagę jej treść. Klauzulę generalną zawartą w art. 385 (1) k.c. uzupełnia przykładowa lista niedozwolonych postanowień umownych zamieszczona w art. 385 (3) k.c. Obejmuje ona najczęściej spotykane w praktyce klauzule, które uznawane są za sprzeczne z dobrymi obyczajami i zarazem rażąco naruszające interesy konsumenta. Ich wspólną cechą jest nierównomierne rozłożenie praw, obowiązków i ryzyka między stronami, prowadzące do zachwiania równowagi kontraktowej. Chodzi tu o takie klauzule, które jedną ze stron (konsumenta) z góry, w oderwaniu od konkretnych okoliczności, stawiają w gorszym (trudniejszym) położeniu.

Bezsprzecznie umowa będąca przedmiotem niniejszego postępowania została zawarta pomiędzy stroną pozwaną jako przedsiębiorcą a powodem jako konsumentem, jej postanowienia nie zostały uzgodnione z powodem indywidualnie – okoliczności przeciwnej pozwany nie udowodnił pomimo, że to na nim w tym zakresie spoczywał ciężar dowodu, opłata likwidacyjna nie należała do głównych świadczeń stron – za które należy uznać elementy konstrukcyjne umowy, tzw. essentialia negotii, a postanowienia OWU oraz umów ubezpieczenia odnoszące się do opłaty likwidacyjnej ukształtowały prawa i obowiązki powoda w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy. Przy czym z całą pewnością podstawę pobrania opłaty likwidacyjnej od powoda stanowić mogły jedynie zapisy OWU i polisy w pierwotnej treści, a więc w procentowej wysokości (o czym jeszcze poniżej).

Jeśli chodzi o ostatnią wymienioną przesłankę uznania klauzuli umownej za niedozwoloną, to w doktrynie i orzecznictwie przyjmuje się, iż istotą dobrego obyczaju jest szeroko rozumiany szacunek do drugiego człowieka, sprzeczne z dobrymi obyczajami będą więc takie działania, które zmierzają do niedoinformowania, dezinformacji, wykorzystania naiwności lub niewiedzy klienta. Z kolei termin „interesy" konsumenta proponuje się rozumieć szeroko, nie tylko jako interes ekonomiczny (na co wskazuje dodatkowo forma liczby mnogiej), ale również przy uwzględnieniu aspektu zdrowia konsumenta i jego bliskich oraz dyskomfortu konsumenta, spowodowanego takimi czynnikami, jak strata czasu, dezorganizacja życia, niewygoda, nierzetelne traktowanie, przykrości, naruszenie prywatności, doznanie zawodu itd.

Zdaniem Sądu zapisy umów stron dotyczące procentowego ustalenia opłaty likwidacyjnej ukształtowały prawa i obowiązki powoda w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy, i stanowią klauzulę niedozwoloną. W pierwszej kolejności należy bowiem wskazać, że pobrana od powoda opłata likwidacyjna była rażąco wygórowana bez uzasadnienia dla pobrania znacznej części czy nawet całości uiszczonej przez kontrahenta sumy, i tym samym doprowadziły do bezpodstawnego zubożenia konsumenta na rzecz przedsiębiorcy naruszając równowagę kontraktową. Wysokość tak ustalonych opłat związanych z likwidacją polisy nie wyrażała istoty tejże opłaty i jej roli jako swoistego odstępnego czy też odszkodowania za wcześniejsze niż uzgodnione rozwiązanie umowy. Dodatkowo procentowe określenie tych opłat nie pozostawało w związku przyczynowym z kosztami i ryzykiem strony pozwanej prowadzącej działalność gospodarczą, wynikającymi z zakończenia stosunku umownego. Co więcej, pobranie opłaty likwidacyjnej w wysokości procentowej (zależnie od czasu związania stron umową) zostało przewidziane w sytuacji skorzystania przez konsumenta z przysługującego mu uprawnienia przewidzianego w umowie (§ 25) w postaci wypowiedzenia kontraktu lub też wystąpienia z wnioskiem o całkowitą wypłatę zgromadzonych środków, co prowadziło do wygaśnięcia umowy. Takie uprawnienie do wcześniejszego zakończenia umowy ubezpieczenia przewiduje również treść art. 830 § 1 k.c. oraz art. 812 § 4 k.c. Nie można więc czynić powodowi zarzutu, że z tego uprawnienia skorzystał i obciążać go opłatą likwidacyjną oderwaną od rzeczywistych kosztów poniesionych przez pozwane Towarzystwo (...) w związku z wcześniejszym niż umówiony zakończeniem stosunku prawnego, która de facto czyni nierealnym bezkosztowe skorzystanie z uprawnienia przewidzianego w ustawie. Dodatkowo trzeba zauważyć, że powód nie miał zasadniczo możliwości uniknięcia tejże opłaty czy też skutecznego uchylenia się od obowiązku jej uiszczenia, albowiem strona pozwana opłaty te pobrała w drodze ich potrącenia z kwot przysługujących powodowi wskutek zlecenia przez niego całkowitej wypłaty środków zgromadzonych na rachunku ubezpieczeniowym. Nie ma więc wątpliwości, że ukształtowanie opłaty likwidacyjnej w sposób procentowy i pobranie od powoda tychże opłat w okolicznościach faktycznych niniejszej sprawy było sprzeczne z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy. Tak wiec zapisy OWU i polisy dotyczące ryczałtowego ustalenia wysokości opłaty likwidacyjnej stanowią klauzulę niedozwoloną, a w związku z tym nie wiążą powoda. Taką konstatację potwierdza fakt, że klauzule zastosowane w niniejszej sprawie przez stronę pozwaną analogiczne do innych OWU wydanych przez tę stronę, zostały uznane przez sądy za abuzywne.

W konsekwencji przywołane postanowienie zawarte w umowie stron, ustalające opłatę likwidacyjną w procentowej wysokości, nie mogło stanowić ważnej podstawy do ustalenia i pobrania opłat likwidacyjnych w niniejszej sprawie. Postanowienie takie jest niewiążące dla powoda jako konsumenta względem strony pozwanej – przedsiębiorcy, o czym mówi treść art. 385 (1) § 1 k.c. Zresztą sama strona pozwana uznała taki skutek zapisu umowy ryczałtowo ustalającego wysokość opłaty likwidacyjnej skoro następstwem wydanych przez Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów orzeczeń było wydanie w dniu 27 sierpnia 2012 r. uchwały zarządu pozwanego Towarzystwa (...), w której określono nowy sposób ustalania i pobierania opłaty likwidacyjnej.

W tym miejscu wskazać należy, iż zmodyfikowanie stosunku zobowiązaniowego łączącego stronę pozwaną z powodem zgodnie z treścią uchwały nr 139/2012 zarządu pozwanej Spółki z dnia 27 sierpnia 2012 r. w zakresie wysokości opłaty likwidacyjnej nie mogło okazać się wiążące dla powoda. Była to bowiem dokonana jednostronnie zmiana umowy stron co do sposobu ustalania wysokości opłaty likwidacyjnej skoro zamiast opłaty procentowej określonej w OWU i treści polisy w dacie zawarcia kontraktu wprowadzono wartość kwotową, na którą składać się miały: koszty dystrybucji (pośrednictwa ubezpieczeniowego) oraz koszty wystawienia i likwidacji polisy. Zmiana ta została dokonana z naruszeniem dyspozycji art. 830 § 4 w zw. z § 3 k.c. wobec braku podstawy ustawowej do dokonania zmiany ogólnych warunków umowy ubezpieczenia w czasie trwania stosunku umownego. Ponadto strona pozwana nie udowodniła, aby w stosunku do powoda dopełniła procedury przewidzianej w dyspozycji art. 830 § 4 k.c. odsyłającym do stosowania art. 384 (1) k.c. w zw. z 384 k.c. Zgodnie z treścią przywołanego art. 384 (1) k.c. wzorzec wydany w czasie trwania stosunku umownego o charakterze ciągłym wiąże drugą stronę, jeżeli zostały zachowane wymagania określone w art. 384 k.c., a strona nie wypowiedziała umowy w najbliższym terminie wypowiedzenia. Natomiast według art. 384 k.c. ustalony przez jedną ze stron wzorzec umowy, w szczególności ogólne warunki umów, wzór umowy, regulamin, wiąże drugą stronę, jeżeli został jej doręczony przed zawarciem umowy (§ 1). W razie gdy posługiwanie się wzorcem jest w stosunkach danego rodzaju zwyczajowo przyjęte, wiąże on także wtedy, gdy druga strona mogła się z łatwością dowiedzieć o jego treści. Nie dotyczy to jednak umów zawieranych z udziałem konsumentów, z wyjątkiem umów powszechnie zawieranych w drobnych, bieżących sprawach życia codziennego (§ 2). Konsekwencją niedopełnienia powyższej procedury zmiany wzorca umownego jest utrzymanie stosunku prawnego łączącego strony w postaci niezmienionej, tj. bez związania zmianą wzorca. Zgodnie ze stanowiskiem doktryny przepis art. 384 (1) k.c. dotyczy dość często spotykanej praktyki, gdy wzorzec umowny zostaje wydany podczas trwania stosunku o charakterze ciągłym, w tym również stosunku wynikającego m.in. z umowy ubezpieczenia. Przepis ten pozwala zatem ubezpieczycielowi zmodyfikować istniejący stosunek obligacyjny w drodze wydania wzorca umownego, pozostawiając ubezpieczającemu wybór pomiędzy akceptacją takiej modyfikacji a wypowiedzeniem zobowiązania. Ponadto przepis art. 384 (1) k.c. stanowi, że poza obowiązkiem doręczenia wzorca, wydany w czasie trwania umownego stosunku ciągłego wzorzec będzie modyfikować treść stosunku obligacyjnego wyłącznie wtedy, gdy druga strona nie wypowiedziała łączącej strony umowy w najbliższym terminie wypowiedzenia. Związanie nowymi postanowieniami wzorca nastąpi dopiero z bezskutecznym upływem terminu wypowiedzenia, chyba że umowa zawiera odmienne uregulowania albo gdy po zakomunikowaniu wzorca strony postanowiły inaczej (wyrok SN z dnia 18 grudnia 2002 r. IV CKN 1616/00, OSNC 2004, nr 4, poz. 54; wyrok SN z dnia 10 listopada 2005 roku, III CK 173.05, OSNC 2006, nr 9, poz. 151). Logicznym jest to, że jeżeli ubezpieczający ma prawo wypowiedzieć umowę w najbliższym terminie wypowiedzenia, to takie prawo powinno mu zostać wcześniej przyznane przez doręczenie nowego wzorca. Ponadto zmiany treści stosunku prawnego ubezpieczenia na życie w razie zmiany ogólnych warunków ubezpieczenia w czasie trwania stosunku obligacyjnego powinny uwzględniać unormowanie zawarte w przepisie art. 812 § 8 k.c. Zatem każdą zmianę w warunkach ubezpieczenia ubezpieczyciel zobowiązany jest przedstawić ubezpieczającemu w formie pisemnej przed jej zastosowaniem w danym stosunku prawnym. W wypadku niedopełnienia tego obowiązku nie może powoływać się na te aspekty dokonanej w ogólnych warunkach ubezpieczenia zmiany, które są niekorzystne dla ubezpieczającego – chyba, że zmiany w ogólnych warunkach ubezpieczenia były skutkiem negocjacji.

W toku przedmiotowego postępowania strona pozwana nie udowodniła, aby doręczyła powodowi uchwałę nr 139/2012 zarządu pozwanego Towarzystwa (...) wprowadzającą nowy sposób wyliczenia wysokości opłaty likwidacyjnej. W związku z tym, wobec treści art. 384 (1) k.c. w zw. z art. 830 § 4 k.c., wzorzec wydany przez stronę pozwaną jako ubezpieczyciela tj. wspomniana uchwała zarządu strony pozwanej, nie mógł wiązać powoda. Mając na względzie powyższe należało dojść do wniosku, że niedopełnienie przez stronę pozwaną bezwzględnych przesłanek zawartych w przepisie art. 384 (1) k.c. w zw. z art. 384 k.c. skutkowało tym, że stosunek prawny łączący strony niniejszego postępowania w zakresie sposobu ustalenia i pobrania opłaty likwidacyjnej utrzymał się w postaci niezmienionej, tj. w formie ryczałtowej stanowiącej klauzulę abuzywną, wpisaną do rejestru prowadzonego przez Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Odnosząc się z kolei do argumentacji podniesionej przez pozwane Towarzystwo (...) w odpowiedzi na pozew należało stwierdzić, że nie znajduje ona uzasadnienia. Zgodnie bowiem z brzmieniem art. 409 k.c. obowiązek wydania korzyści lub zwrotu jej wartości wygasa, jeżeli ten, kto korzyść uzyskał, zużył ją lub utracił w taki sposób, że nie jest już wzbogacony, chyba że wyzbywając się korzyści lub zużywając ją powinien był liczyć się z obowiązkiem zwrotu. Tak więc nie jest trafny zarzut pozwanego, iż nie jest on zobowiązany do zwrotu pobranej od powoda opłaty likwidacyjnej bowiem korzyść z tego tytułu została przez niego zużyta – skoro przede wszystkim już od chwili pobrania opłaty likwidacyjnej od powoda winien był liczyć się z obowiązkiem jej zwrotu mając wiedzę jako profesjonalny podmiot zajmujący się działalnością ubezpieczeniową, że zapisy dotyczące procentowego ustalenia i pobrania opłaty likwidacyjnej stanowią klauzule abuzywne i skutkują obowiązkiem zwrotu pobranego świadczenia. Nadto pozwany nie wykazał, aby rzeczywiście świadczenie uzyskane od powoda zostało zużyte i w jaki sposób – mimo, iż to na nim w tym zakresie spoczywał ciężar udowodnienia zgodnie z dyspozycją art. 6 k.c.

Mając na względzie powyższą argumentację Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powoda dochodzoną pozwem kwotę 9.252 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 07 października 2014 r. do dnia zapłaty, o czym orzeczono w punkcie 1 wyroku.

Podstawę prawną rozstrzygnięcia w przedmiocie odsetek stanowił przepis art. 455 k.c. w zw. z art. 481 § 1 k.c. Jeśli chodzi o to żądanie, to należy wskazać, że zobowiązanie do zwrotu nienależnego świadczenia ma charakter bezterminowy. Zatem termin spełnienia takiego świadczenia musi być wyznaczony zgodnie z art. 455 k.c., a więc niezwłocznie po wezwaniu do jego spełnienia skierowanym przez wierzyciela do dłużnika (wyroki Sądu Najwyższego z dnia 24 kwietnia 2003 r., sygn. I CKN 316/01, z dnia 03 lutego 2006 r., sygn. I CSK 17/05). W przedmiotowej sprawie pierwsze pismo do pozwanego z żądaniem udzielenia wyjaśnień dla pobrania opłaty likwidacyjnej powód skierował do strony pozwanej przed dniem 22 września 2014 r., nie zostało ono jednak dołączone do akt sprawy wraz z dowodem jego doręczenia Towarzystwu (...). Niewątpliwie jednak w dniu 22 września 2014 r. pozwany wiedział już o żądaniach strony powodowej, ponieważ w tej dacie złożył odpowiedź na żądanie powoda. Od tej właśnie daty, tj. 22 września, należało liczyć 14 – dniowy termin na spełnienie świadczenia, na który wskazywał powód w pozwie. Termin ten upływał w dniu 06 października 2014 r., a więc od dnia 07 października 2014 r. pozwany pozostawał w opóźnieniu, stąd od tej właśnie daty należało zasądzić odsetki w wysokości ustawowej od świadczenia głównego. W pozostałej części Sąd oddalił żądanie zapłaty odsetek, o czym rozstrzygnięto w pkt. 2 wyroku.

O kosztach postępowania Sąd orzekł na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c., zgodnie z którym strona przegrywająca sprawę jest obowiązana zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony. Z tych przyczyn Sąd zasądził od pozwanego jako strony nieomal w całości przegrywającej niniejszy proces na rzecz powoda zwrot poniesionych przez niego kosztów procesu, na które złożyła się kwota 463 zł uiszczona tytułem opłaty od pozwu, 17 zł tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa oraz 1.200 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w wysokości jednokrotności stawki minimalnej ustalonej na podstawie § 6 pkt. 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (…).

Z/: odpis wyroku wraz uzasadnieniem proszę doręczyć pełnomocnikowi powoda (bez pouczenia).