Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 622/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 12 lipca 2016 r.

Sąd Apelacyjny w Szczecinie - Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Beata Górska

Sędziowie:

SSA Anna Polak (spr.)

SSA Urszula Iwanowska

Protokolant:

St. sekr. sąd. Edyta Rakowska

po rozpoznaniu w dniu 12 lipca 2016 r. w Szczecinie

sprawy N. K.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G.

o przyznanie renty

na skutek apelacji organu rentowego

od wyroku Sądu Okręgowego w Gorzowie Wlkp. VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 25 maja 2015 r. sygn. akt VI U 1428/13

1.  zmienia zaskarżony wyrok i przyznaje N. K. prawo do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy od 12 października 2013r. do 31 marca 2015r. i w pozostałej części oddala odwołanie,

2.  oddala apelację w pozostałym zakresie.

Sygn. akt III AUa 622/15

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 18 października 2014 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G. odmówił ubezpieczonemu N. K. prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy.

Ubezpieczony zaskarżył przedmiotową decyzję i wniósł o jej zmianę poprzez przyznanie mu prawa do świadczenia rentowego. W uzasadnieniu podał, że zarówno lekarz orzecznik ZUS, jak i Komisja Lekarska ZUS wydając orzeczenia nie uwzględnili pogorszenia sprawności organizmu ubezpieczonego po przebytym udarze. Jak bowiem wynika z zaświadczenia o stanie zdrowia z dnia 26 sierpnia 2013 r. objawy po udarze utrzymują się, a stan zdrowia N. K. nie rokuje poprawy. Nadto ubezpieczony wskazał, że lekarze orzecznicy organu rentowego nie uwzględnili dotychczas wykonywanej przez ubezpieczonego pracy, w tym pracy fizycznej, a także nie wzięli pod uwagę obecnej sytuacji na rynku pracy i możliwości podjęcia przez N. K. zatrudnienia przy uwzględnieniu jego wieku, kwalifikacji oraz doświadczenia zawodowego.

Organ rentowy w odpowiedzi na odwołanie wniósł o jego oddalenie podnosząc, że ubezpieczony wystąpił w dniu 30 sierpnia 2013 r. z wnioskiem o przyznanie renty
z tytułu niezdolności do pracy pobierając zasiłek chorobowy przysługujący mu
z tytułu ubezpieczenia społecznego w związku z zatrudnieniem w (...) Przedsiębiorstwo Handlowo-Usługowe w G.. W wyniku przeprowadzonego badania lekarskiego Komisja Lekarska ZUS w Z. orzeczeniem z dnia 10 października 2013 r. ustaliła, że N. K. nie jest niezdolny do pracy. Decyzją z dnia 18 października 2013 r. organ rentowy odmówił ubezpieczonemu prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy.

Wyrokiem z dnia 25 maja 2015 r. Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim zmienił zaskarżoną decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w G. z dnia 18 października 2013 r., znak (...) w ten sposób, że przyznał ubezpieczonemu N. K. prawo do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy na okres lat dwóch, poczynając od dnia 1 sierpnia 2013 r., z pominięciem okresów pobierania zasiłków chorobowych.

Sąd I instancji oparł swoje rozstrzygnięcie na następujących ustaleniach faktycznych i rozważaniach prawnych.

Ubezpieczony N. K. urodził się (...) Ukończył Wyższą Szkołę (...) w Z. i uzyskał tytuł inżyniera mechanika.

Od 19 lutego 1968 r. do 13 czerwca 1970 r. zatrudniony był w Spółdzielni Pracy Usług (...) w G. na stanowisku pełniącego obowiązki kierownika pracy nakładczej. Następnie od 1 maja 1971 r. do 31 sierpnia 1972 r. pracował w (...)
w G. jako referent. Od 4 września 1972 r. do 19 marca 1973 r. pracował jako inspektor do spraw współpracy z samorządem mieszkańców
w Zarządzie (...) w G.. Od 19 marca 1973 r. do 31 marca 1977 r. ubezpieczony zatrudniony był w (...)
w G. na stanowisku inspektora miejskiego w Wydziale (...). W okresie od 1 kwietnia 1977 r. do 31 października 1979 r. N. K. pracował jako sekretarz – urzędujący członek zarządu w (...) (...). Następnie od 16 listopada 1979 r. do 31 grudnia 1981 r. zatrudniony był w (...) Urzędzie Wojewódzkim na stanowisku kierownika działu transportu. Od 19 listopada 1982 r. do 23 listopada 1985 r. prowadził zakład rzemieślniczy gdzie zajmował się mechaniką samochodową. W okresie od 2 grudnia 1985 r. do 30 września 1989 r. pracował w Spółdzielni Pracy Usług (...) w G. i zajmował tam stanowisko kierownika zakładu i mechanika pojazdów samochodowych. Od 2 lutego 2004 r. do 31 maja 2004 r. zatrudniony był na pół etatu w (...) J. H. w G. na stanowisku specjalisty do spraw ekonomicznych i zarządzania. Następnie od 1 maja 2007 r. do 30 kwietnia 2010 r. pracował u syna, K. K., w Przedsiębiorstwie Handlowo-Usługowym (...) w G. na stanowisku dyrektora handlowego.

N. K. posiada łączny staż ubezpieczeniowy wynoszący 40 lat, 9 miesięcy i 22 dni, a w ostatnim dziesięcioleciu przed złożeniem wniosku o rentę
z tytułu niezdolności do pracy udowodnił wymagany staż ubezpieczeniowy wynoszący 7 lat i 18 dni.

W dniu 30 sierpnia 2013 r. wystąpił z wnioskiem o przyznanie prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy. Orzeczeniem z dnia 10 października 2013 r. Komisja Lekarska ZUS w Z. ustaliła, że ubezpieczony nie jest niezdolny do pracy.

Decyzją z dnia 18 października 2013 r. pozwany organ rentowy odmówił ubezpieczonemu prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy. Ubezpieczony złożył odwołanie od decyzji pozwanego.

U ubezpieczonego rozpoznano miażdżycę tętnic szyjnych, wieloogniskowe naczyniowe uszkodzenie mózgu, zespół bólowy szyjny i L – S w przebiegu zmian zwyrodnieniowych i dyskopatycznych bez patologicznych objawów neurologicznych, przebyty incydent niedokrwienny mózgu bez ubytków neurologicznych, a także wyraźnie trudności w łączeniu złożonych procesów myślowych, męczliwość psychofizyczną, drażliwość, skłonność do zalegania emocjonalnego, obniżenie zainteresowań, trudności w utrzymywaniu długotrwałej uwagi dowolnej w zadaniach.

Ubezpieczony N. K. jest częściowo niezdolny do pracy po kwietniu 2013 r. na okres dwóch lat.

W oparciu o tak poczynione ustalenia faktyczne, Sąd I instancji, wskazując na art. 12, 13, 14 ust. 3 oraz art. 57 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach
i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych
(t.j. Dz.U. z 2013 r. poz. 1440 ze zm.) uznał, że odwołanie ubezpieczonego zasługiwało na uwzględnienie.

W niniejszej sprawie przedmiotem sporu było to, czy ubezpieczony N. K. jest osobą niezdolną do pracy zgodnej z poziomem swoich kwalifikacji.

Aby rozstrzygnąć powyższą okoliczność Sąd Okręgowy dopuścił dowód
z opinii biegłych lekarzy sądowych o specjalnościach adekwatnych do schorzeń zgłaszanych przez ubezpieczonego, a zatem z zakresu chirurgii urazowo-ortopedycznej, chorób wewnętrznych, a także z zakresu medycyny pracy.

Biegli rozpoznali u ubezpieczonego miażdżycę tętnic szyjnych, wieloogniskowe naczyniowe uszkodzenie mózgu, zespół bólowy szyjny i L-S
w przebiegu zmian zwyrodnieniowych i dyskopatycznych bez patologicznych objawów neurologicznych oraz przebyty incydent niedokrwienny mózgu bez ubytków neurologicznych. Biegli zgodnie uznali, że podstawowym schorzeniem występującym u ubezpieczonego są zmiany miażdżycowe naczyń mózgowych CUN i tętnic szyjnych. Schorzenie to spowodowało epizod przejściowy niedokrwienia mózgu z objawami typowymi neurologicznymi, tj. zaburzenia równowagi, objawy porażenia połowicznego lewostronnego. Po kilkudniowym leczeniu szpitalnym ustąpiły objawy niedowładu i zaburzeń równowagi, ale pozostała ociężałość psychiczna, bóle i zawroty głowy oraz apatia. W badaniu CUN biegli rozpoznali liczne objawy uszkodzenia miażdżycowego mózgu – zaniki podkorowe mózgu i liczne rozsiane punktowe ogniska o „charakterze niedokrwiennym”. Zmiany te na obecnym etapie nie dają widocznych objawów neurologicznych, które zaburzają sprawność fizyczną ubezpieczonego. Jednakże N. K. jest pracownikiem umysłowym, a nie fizycznym. Utrzymują się u niego objawy charakterystyczne dla cech niedokrwienia CUN – apatia, bóle i zawroty głowy, brak zainteresowania otoczeniem, szybkie męczenie się myślowe, znużenie, niechęć do aktywności umysłowej. Zmiany miażdżycowe CUN i tętnic szyjnych są schorzeniami przewlekłymi, zaś to właśnie pełna sprawność CUN jest głównym narzędziem pracy ubezpieczonego. Rozpoznane u ubezpieczonego schorzenia doprowadziły w kwietniu 2013 r. do niedokrwienia mózgu i w sposób istotny ograniczyły jego zdolność do zarobkowania. Biegli zgodnie stwierdzili, że N. K. nie jest w pełny zdolny do pracy umysłowej w takim stopniu, w jakim był przed incydentem niedokrwienia mózgu, a nadto nie jest też zdolny do ciężkiej pracy fizycznej, pracy na wysokości, przy maszynach w ruchu i na stanowiskach wymagających koncentracji uwagi. Ubezpieczony jest zatem częściowo niezdolny do pracy po kwietniu 2013 r. na okres dwóch lat.

Ponadto, biegła psycholog stwierdziła, że u ubezpieczonego występują wyraźne trudności w łączeniu złożonych procesów myślowych, męczliwość psychofizyczna, drażliwość, skłonność do zalegania emocjonalnego, obniżenie zainteresowań, trudności w utrzymywaniu długotrwałej uwagi dowolnej w zadaniach. W konsekwencji przebytego udaru mózgu u N. K. wystąpiło obniżenie poszczególnych sprawności poznawczych. Z uwagi na wykonywaną pracę umysłową obniżenie tej sprawności istotnie wpływa na możliwość wykonywania tego rodzaju pracy zarobkowej. Ubezpieczony jest zatem częściowo niezdolny do pracy. Nie zachodzi możliwość przekwalifikowania N. K. z uwagi na zmniejszone możliwości uczenia się.

Sąd Okręgowy w pełni dał wiarę opiniom złożonym przez biegłych sądowych, bowiem w sposób jasny przedstawili oni powody swoich twierdzeń. Wskazali występujące u ubezpieczonego schorzenia oraz ocenili ich wpływ na zdolność do pracy. Biegli oparli się na dokumentacji medycznej zawartej w aktach organu rentowego oraz na wywiadzie uzyskanym od ubezpieczonego i na tej podstawie, zgodnie ze zleceniem Sądu, sporządzili opinie, które były jasne, logiczne i spójne. Sąd orzekający nie znalazł powodów, by odmówić powyższym opiniom przymiotu wiarygodności.

Ubezpieczony zgodził się z opiniami biegłych sądowych. Organ rentowy złożył zastrzeżenia do opinii, wnosząc jednocześnie o powołanie drugiego zespołu biegłych sądowych – psychologa i lekarza medycyny pracy – bowiem w jego ocenie wydane
w sprawie opinie nie zawierały pełnego wywiadu zawodowego.

Biorąc pod uwagę złożone do sprawy opinie biegłych Sąd Okręgowy uznał, że okoliczności sporne w sprawie zostały już dostatecznie wyjaśnione, a uwzględnienie wniosku pozwanego zmierzałoby jedynie do przedłużenia postępowania. W przekonaniu Sądu orzekającego opinie biegłych były kategoryczne i przekonujące oraz na tyle wystarczająco wyjaśniły zagadnienia wymagające wiadomości specjalnych, aby uznać, że ubezpieczony jest niezdolny do pracy. Nadto Sąd wskazał, że nie potwierdziła się informacja organu rentowego jakoby ubezpieczony powrócił do wykonywania zatrudnienia po 2010 r. N. K. temu zaprzeczył, ponadto, w sprawie wydał opinię biegły z zakresu medycyny pracy, dlatego też Sąd orzekający nie widział potrzeby dopuszczania dowodu z opinii innego zespołu biegłych sądowych.

Tak argumentując Sąd Okręgowy uznał, że analiza wszystkich okoliczności sprawy w ujęciu aspektów medycznych oraz socjalnych prowadzi do wniosku, że ubezpieczony jest okresowo częściowo niezdolny do pracy od 1 sierpnia 2013 r. na okres dwóch lat, zatem w oparciu o treść art. 477 14 § 2 k.p.c. Sąd Okręgowy zmienił zaskarżoną decyzję organu rentowego, o czym orzekł jak w sentencji wyroku.

Apelację od wydanego wyroku wywiódł organ rentowy – zaskarżył rozstrzygnięcie w całości. Wyrokowi zarzucił:

1)  niewyjaśnienie wszystkich okoliczności faktycznych istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy wskutek pominięcia wniosku pozwanego o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłych psychologa i medycyny pracy na okoliczność stanu zdrowia ubezpieczonego, a w szczególności, czy przebyty przez ubezpieczonego epizod niedokrwienia mózgu w znacznym stopniu uniemożliwiał ubezpieczonemu podjęcie pracy zgodnej z poziomem kwalifikacji po kwietniu 2013 r., w związku z niejednoznaczną opinią najpierw biegłego lekarza medycyny pracy z 28.11.2014 r. oraz biegłego psychologa z dnia 21.03.2015 r., co miało wpływ na wynik sprawy,

2)  błąd w ustaleniach faktycznych Sądu, przez przyjęcie, że ubezpieczonemu przysługuje prawo do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy od dnia 1 sierpnia 2013 r., z pominięciem okresów pobierania zasiłków chorobowych, wskutek pominięcia okoliczności, że ubezpieczony w okresie od 13 kwietnia 2013 r. do 11 października 2013 r. pobierał zasiłek chorobowy,

3)  naruszenie prawa materialnego – art. 100 ust. 1 i 2 ustawy o emeryturach
i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych
wskutek jego niewłaściwego zastosowania, przez przyznanie ubezpieczonemu prawa do świadczenia rentowego w okresie pobierania przez niego zasiłku chorobowego.

W uzasadnieniu apelujący wskazał, że w zastrzeżeniach do opinii biegłych,
a w szczególności biegłego psychologa, podnosił, że w opinii biegłej czas wystąpienia objawów ze strony sfery psychicznej nie jest jednoznaczny – „po odmowie ZUS” i „od czasu po udarze”. Także wynik badania nie wskazuje na obecność psychologicznych wskaźników organicznego uszkodzenia CUN/test Benton, zaś odchylenia od normy określane są jako tendencje lub zaznaczenie cechy, co zdaniem organu rentowego, nie uzasadnia stwierdzenia znacznego naruszenia sprawności organizmu ubezpieczonego. Nadto, przebieg schorzenia nie wskazuje na terapię psychologiczną lub psychiatryczną. Apelujący wskazał także, że ubezpieczony w trakcie postępowania orzeczniczego nie zgłaszał objawów ze strony sfery psychicznej, zaś opinia biegłego psychologa nie zawierała pełnego wywiadu zawodowego ani odniesienia się do powrotu ubezpieczonego do pracy zawodowej. W zastrzeżeniach do opinii biegłego lekarza medycyny pracy z 28.11.2014 r. skarżący wskazywał na tryb przypuszczający wielu ocen, stwierdzeń tego biegłego, nie znajdujących potwierdzenia w dokumentacji medycznej.

Zdaniem apelującego, wbrew ocenie Sądu I instancji, sprawa nie została dostatecznie wyjaśniona, a nieuprawnione pominięcie wniosku dowodowego organu rentowego w sposób istotny wpłynęło na wynik sprawy. Zweryfikowanie wątpliwości podnoszonych w zastrzeżeniach do opinii biegłych, w ocenie skarżącego, mogło nastąpić jedynie przez przeprowadzenie wnioskowanego dowodu z opinii biegłych sądowych z zakresu psychologii i medycyny pracy.

Odnośnie drugiego i trzeciego zarzutu apelujący wskazał, że Sąd Okręgowy określając termin, od którego przysługuje ubezpieczonemu prawo do świadczenia, przeoczył, że ubezpieczony w okresie od 13 kwietnia 2013 r. do dnia 11 października 2013 r. pobierał zasiłek chorobowy. Zgodnie natomiast z art. 100 ust. 1 i 2 ustawy
o emeryturach i rentach z FUS prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy,
w przypadku pobierania przez ubezpieczonego zasiłku chorobowego, powstaje
z dniem zaprzestania pobierania tego świadczenia. Prawo ubezpieczonego do renty
z tytułu niezdolności do pracy mogło zatem zdaniem apelującego powstać nie wcześniej niż od dnia 12 października 2013 r., a nie od dnia 1 sierpnia 2013 r., jak przyjął Sąd I instancji.

W odpowiedzi na apelację ubezpieczony wniósł o jej oddalenie, podzielając argumentację przedstawioną w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja organu rentowego okazała się częściowo uzasadniona.

Sąd Apelacyjny podzielił wyrażone w pkt. 2 i 3 apelacji stanowisko organu rentowego dotyczące daty przyznania świadczenia, uznając, że art. 100 ust. 2 ustawy
o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych
został zastosowany
w sposób nieprawidłowy. Sąd Okręgowy nie określił bowiem w sposób dostatecznie precyzyjny okresu, w którym powstało prawo ubezpieczonego do świadczenia rentowego.

Zgodnie z treścią art. 100 ust. 2 ustawy emerytalnej, jeżeli ubezpieczony pobiera zasiłek chorobowy, świadczenie rehabilitacyjne lub wynagrodzenie za czas niezdolności do pracy wypłacane na podstawie przepisów Kodeksu pracy, prawo do emerytury, renty z tytułu niezdolności do pracy lub renty szkoleniowej powstaje z dniem zaprzestania pobierania tego zasiłku, świadczenia lub wynagrodzenia. Przepis ten wyraźnie modyfikuje zasadę sformułowaną w art. 100 ust. 1 ustawy, co oznacza, że pobieranie świadczeń wymienionych w ust. 2 de facto zmienia czas powstania prawa do świadczeń (zostaje on przesunięty). Brzmienie art. 100 ust. 2 jest jednoznaczne i wskazuje, że prawo do świadczenia nabywa się dopiero po ustaniu pobierania wskazanych tam świadczeń (tak też SN w wyroku z dnia 8 czerwca 2010 r., I UK 16/10, Legalis oraz z dnia 7 kwietnia 2011 r., I UK 352/10, Legalis). Sąd Okręgowy powinien w sposób równie jednoznaczny oznaczyć okres, w którym ubezpieczonemu przysługuje prawdo do renty z tytułu niezdolności do pracy. Sąd Apelacyjny uwzględnił fakt, że ubezpieczony w okresie od 13 kwietnia 2013 r. do 11 października 2013 r. pobierał zasiłek chorobowy, zatem stosownie do treści przywołanych wyżej przepisów, okres pobierania tego świadczenia podlegał przesunięciu. W przedmiotowej sprawie przyjąć należało, że prawo do świadczenia rentowego należało przyznać ubezpieczonemu od dnia 12 października 2013 r. – a więc od momentu zaprzestania pobierania zasiłków chorobowych do dnia 31 marca 2015 r. W sentencji wyroku Sąd I instancji ograniczył się jedynie do stwierdzenia, że „przyznaje ubezpieczonemu N. K. prawo do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy na okres lat dwóch, poczynając od dnia 1 sierpnia 2013 roku, z pominięciem okresów pobierania zasiłków chorobowych”. Taki sposób sformułowania sentencji wyroku uznać należy za nieprecyzyjny i pozostający w sprzeczności z wyraźnym brzmieniem art. 100 ust. 2 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, w sytuacji gdy w okresie od 13 kwietnia 2013 roku do 11 października ubezpieczony pobierał zasiłek chorobowy, tak więc prawo ubezpieczonego do renty co słusznie wywodził w apelacji organ rentowy, mogła powstać dopiero od dnia 12 października 2013 roku, a nie od dnia 1 sierpnia 2013 roku.

W ocenie Sądu Apelacyjnego za chybiony natomiast uznać należało zarzut niewyjaśnienia wszystkich okoliczności faktycznych istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy wskutek pominięcia wniosku organu rentowego o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłych psychologa i lekarza medycyny pracy. W sprawie nie zachodziła potrzeba powołania drugiego zespołu biegłych o wskazanych specjalnościach, bowiem wszystkie okoliczności sporne zostały dostatecznie wyjaśnione, zaś organ rentowy nie przedstawił żadnych przekonujących argumentów podważających prawidłowość sporządzonych opinii, wobec czego Sąd I instancji nie był zobligowany do przeprowadzenia kolejnego dowodu z opinii biegłych. Sąd Apelacyjny stwierdza, że o ewentualnym dopuszczeniu dowodu z opinii innego biegłego tej samej specjalności medycznej nie może decydować wyłącznie wniosek strony, lecz zawarte w tym wniosku rzeczowe uwagi i argumenty podważające miarodajność dotychczasowej opinii lub co najmniej miarodajność tę poddające w wątpliwość. Potrzeba taka nie może być jedynie wynikiem niezadowolenia strony z niekorzystnej dla niej konkluzji wydanych opinii, lecz powinna być następstwem umotywowanej krytyki dotychczasowej opinii.

W tym miejscu podkreślić należy, że ocena niezdolności do pracy, w zakresie dotyczącym naruszenia sprawności organizmu i wynikających stąd ograniczeń możliwości wykonywania pracy co do zasady wymaga wiadomości specjalnych. Specyfika dowodu z opinii biegłego wyraża się w tym, że sfera merytoryczna opinii kontrolowana jest przez Sąd, który nie posiada wiadomości specjalnych, tylko w zakresie zgodności z zasadami logicznego myślenia, doświadczenia życiowego i wiedzy powszechnej. Kryteria oceny tego rodzaju dowodu stanowią również poziom wiedzy biegłego, podstawy teoretyczne opinii, sposób motywowania sformułowanego w niej stanowiska oraz stopień stanowczości wyrażonych tez. Jak wskazał Sąd Najwyższy, opinia biegłego podlega ocenie zgodnie z art. 233 § 1 k.p.c. na podstawie właściwych dla jej przedmiotu kryteriów, jednak z uwagi na specyficzny charakter dowodu z opinii biegłego ocena ta jest o tyle ograniczona, że nie może wkraczać w zakres wymagający wiedzy specjalnej. Sąd nie może orzekać wbrew opinii biegłych sądowych – wprawdzie w ramach przyznanej Sądowi swobody w ocenie dowodów może on i powinien poddać opinie biegłych stosownej weryfikacji dla uznania ich za przekonujące bądź podlegające zdyskwalifikowaniu, jednakże nie może opierać się wyłącznie na własnej wiedzy, oderwanej od specjalistycznej wiedzy medycznej. Jednocześnie należy uwzględnić, że w sprawach o rentę z tytułu niezdolności do pracy ostatecznie decyduje Sąd, gdyż niezdolność do pracy jako przesłanka renty ma tu znaczenie prawne (art. 12 i 13 ustawy o emeryturach i rentach), tak Sąd Najwyższy w wyroku z 3 września 2009 r. (III UK 30/09, LEX nr 537018).

W zgodzie z powyższym Sąd Okręgowy powołał biegłych lekarzy specjalistów reprezentujących specjalności medyczne adekwatne do rodzaju schorzeń
i dolegliwości zgłaszanych przez ubezpieczonego. Po zapoznaniu się z aktami sprawy, w tym dokumentacją medyczną N. K. oraz po przeprowadzeniu badania ubezpieczonego biegli zgodnie stwierdzili, że nie jest on w pełni zdolny do pracy umysłowej w takim stopniu, w jakim był przed incydentem niedokrwienia mózgu, ponadto nie jest też zdolny do ciężkiej pracy fizycznej, pracy na wysokości, przy maszynach w ruchu i na stanowiskach wymagających koncentracji uwagi.

Z uwagi na to, że ubezpieczony posiada wykształcenie wyższe (inżynier mechanik), a w czasie swojej aktywności zawodowej pracował jako pracownik umysłowy, istotne znaczenie w sprawie miała opinia biegłej psycholog, która oceniła sprawność umysłową ubezpieczonego po przebytym udarze mózgu. Biegła stwierdziła, że u ubezpieczonego występują wyraźne trudności w łączeniu złożonych procesów myślowych, męczliwość psychofizyczna, drażliwość, skłonność do zalegania emocjonalnego, obniżenie zainteresowań, trudności w utrzymywaniu długotrwałej uwagi dowolnej w zadaniach. W konsekwencji przebytego udaru mózgu u ubezpieczonego wystąpiło obniżenie poszczególnych sprawności poznawczych. Zdaniem biegłej, z uwagi na wykonywaną pracę umysłową obniżenie tej sprawności istotnie wpływa na możliwość wykonywania tego rodzaju pracy zarobkowej. N. K. jest zatem częściowo niezdolny do pracy, przy czym nie zachodzi możliwość jego przekwalifikowania ze względu na zmniejszone możliwości uczenia się.

Zdaniem Sądu Apelacyjnego w przedmiotowej sprawie wszystkie opinie biegłych sądowych, wbrew zastrzeżeniom organu rentowego, zostały sporządzone prawidłowo. Poprzedzał je dokładny wywiad, badania i opisy stanu zdrowia ubezpieczonego. Badania zostały przeprowadzone przez biegłych rzetelnie, wnioski opinii są jednoznaczne i kategoryczne, korespondują z treścią dokumentacji medycznej oraz logicznie wynikają z opisu przebiegu badań. Z tych powodów brak jest przesłanek do negowania prawidłowości sporządzonych opinii, które w ocenie Sądu Odwoławczego mogły stanowić podstawę do stanowczego rozstrzygnięcia niniejszej sprawy.

Mając na uwadze powyższe Sąd Apelacyjny uznał apelację organu rentowego

za częściowo uzasadnioną (w zakresie daty przyznania świadczenia) i na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. orzekł, jak w punkcie pierwszym wyroku.

W pozostałym zakresie apelacja organu rentowego była bezpodstawna, ponieważ podniesione w niej zarzuty nie zasługiwały na uwzględnienie, dlatego na podstawie art. 385 k.p.c. Sąd Apelacyjny orzekł, jak w punkcie drugim sentencji.

SSA Urszula Iwanowska SSA Beata Górska SSA Anna Polak