Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 309/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 28 września 2016 r.

Sąd Apelacyjny w Lublinie III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący - Sędzia

SA Barbara Mazurkiewicz-Nowikowska

Sędziowie:

SA Krzysztof Szewczak (spr.)

SA Małgorzata Pasek

Protokolant: protokolant sądowy Joanna Malena

po rozpoznaniu w dniu 14 września 2016 r. w Lublinie

sprawy P. U.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w R.

o prawo do emerytury

na skutek apelacji P. U.

od wyroku Sądu Okręgowego w Radomiu

z dnia 18 stycznia 2016 r. sygn. akt VI U 1248/14

zmienia zaskarżony wyrok i poprzedzającą go decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w R. z dnia 30 września
2014 roku, znak: ENMS/15/031034078 w ten sposób, że ustala P. U. prawo do emerytury od dnia 2 października 2014 roku.

Małgorzata Pasek Barbara Mazurkiewicz-Nowikowska Krzysztof Szewczak

III AUa 309/16

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 30 września 2014 r., znak: (...)Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w R. odmówił P. U. prawa do emerytury, ponieważ nie udowodnił on 15 lat pracy w szczególnych warunkach wykonywanej stale i w pełnym wymiarze czasu pracy.

W odwołaniu od tej decyzji wnioskodawca P. U. domagał się jej zmiany poprzez przyznanie mu prawa do emerytury, podnosząc przy tym, że organ rentowy niezasadnie przyjął, iż nie udokumentował on na dzień 1 stycznia 1999 r. wymaganego co najmniej 15-letniego okresu pracy w szczególnych warunkach, wykonywanej stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. ZUS niezasadnie pominął jego pracę w szczególnych warunkach w Lasach Państwowych Nadleśnictwie (...) w Z. na stanowisku ładowniczego samochodu ciężarowego. Powołując się na tę okoliczność ubezpieczony wnosił o zmianę zaskarżonej decyzji poprzez ustalenie prawa do dochodzonego świadczenia.

W odpowiedzi na odwołanie Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w R. wnosił o jego oddalenie.

W uzasadnieniu tej odpowiedzi organ rentowy podniósł, że wnioskodawca nie udowodnił podstawowej przesłanki prawa do emerytury, stanowiącej konieczny warunek nabycia prawa do tego świadczenia, tj. 15 lat pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, wykonywanej stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. Do stażu pracy w szczególnych warunkach ZUS nie uwzględnił okresów: od 10 czerwca 1976 r. do 30 kwietnia 1980 r., od 3 stycznia 1981 r. do 30 lipca 1983 r. i od 31 lipca 1983 r. do 30 czerwca 1993 r., w których ubezpieczony wykonywał pracę w Ośrodku (...) w Z. na stanowisku kierowcy, ponieważ w świadectwie pracy brak jest określenia charakteru wykonywanych prac zgodnie z wykazem, działem i pozycją rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. ZUS nie zaliczył również do stażu pracy w szczególnych warunkach pracy wnioskodawcy w okresie od 10 czerwca 1976 r. do 20 marca 1979 r. na stanowisku pomocnika kierowcy.

Wyrokiem z dnia 18 stycznia 2016 r. Sąd Okręgowy w Radomiu oddalił odwołanie.

W uzasadnieniu tego wyroku Sąd I instancji ustalił, że wnioskodawca P. U., urodzony w dniu (...), skierował w dniu 10 września 2014 r. do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w R. wniosek o emeryturę. Decyzją z dnia 30 września 2014 r. organ rentowy odmówił wnioskodawcy prawa do tego świadczenia uznając, że P. U. nie udowodnił wymaganego 15-letniego okresu pracy w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze, wykonywanej stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. ZUS uznał za udowodniony łączny staż ubezpieczeniowy w wymiarze 26 lat, 1 miesiąca i 22 dni. Nie uwzględniono pracy w szczególnych warunkach w okresach: od 10 czerwca 1976 r. do 30 kwietnia 1980 r., od 3 stycznia 1981 r. do 30 lipca 1983 r. i od 31 lipca 1983 r. do 30 czerwca 1993 r. w Ośrodku (...) w Z. na stanowisku kierowcy, ponieważ brak jest określenia charakteru wykonywanych prac zgodnie z wykazem, działem i pozycją rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. ZUS nie zaliczył również do stażu pracy w szczególnych warunkach pracy wnioskodawcy w okresie od 10 czerwca 1976 r. do 20 marca 1979 r. na stanowisku pomocnika kierowcy.

P. U. w dniu 10 czerwca 1976 r. został zatrudniony w Ośrodku (...) w Z. na stanowisku pomocnika kierowcy. Na tym stanowisku pracował do dnia 20 marca 1979 r., po czym od dnia 21 marca 1979 r. został zatrudniony na stanowisku kierowcy samochodu ciężarowego o ciężarze całkowitym powyżej 3,5 tony. Pracę na tym ostatnim stanowisku wykonywał do dnia 30 kwietnia 1980 r. Następnie z dniem 3 stycznia 1981 r. został zatrudniony w Ośrodku (...) w S. na stanowisku kierowcy samochodowego. W (...) w S. pracował do dnia 30 lipca 1983 r., a następnie na skutek reorganizacji został przeniesiony z dniem 31 lipca 1983 r. do Ośrodka (...) w Z., gdzie na stanowisku kierowcy był zatrudniony do dnia 30 czerwca 1993r.

Uprawnienia do prowadzenia pojazdów mechanicznych kat. C i CE wnioskodawca uzyskał odpowiednio w dniach: 10 marca 1977 r. i 28 lipca 1978 r. Oba w/w Ośrodki (...) zajmowały się transportem drewna z lasu. Czynności związane z załadunkiem drewna na samochody ciężarowe i tym samym przygotowaniem go do transportu z lasu do tartaku były wykonywane w zespołach przeważnie 3-osobowych, w skład których wchodzili: kierowca, pomocnik kierowcy i ładowacz, z tym że pomocnik kierowcy nie zawsze wchodził w skład zespołu, natomiast zawsze w jego skład wchodził ładowacz. Praca ładowacza polegała na rozpinaniu linek oraz zapinaniu drewna. Czynności takie wykonywał również pomocnik kierowcy. Z kolei kierowca obsługiwał mechaniczną ładowarkę, którą drewno było ładowane na samochód. Po załadowaniu drewna, ładowacz w tylnej części składu odpinał linki i je wyciągał, z kolei w przedniej części składu (w sąsiedztwie kabiny kierowcy) te same czynności wykonywał pomocnik kierowcy. Jeżeli w zespole nie było pomocnika kierowcy, to wszystkie czynności związane z załadunkiem drewna na samochód ciężarowy wykonywali kierowca i ładowacz. Wnioskodawca był pomocnikiem kierowcy i pracował w zespole kierowcy Z. B.. P. U. pomocnikiem kierowcy był w okresie od 10 czerwca 1976 r. do 20 marca 1979 r. Jako kierowca pracował od dnia 21 marca 1979 r. i wtedy obsługiwał samochód ciężarowy „P.” o dopuszczalnym ciężarze całkowitym powyżej 3,5 tony. Na obu w/w stanowiskach wnioskodawca pracował stale i w pełnym wymiarze czasu pracy.

Sąd Okręgowy zacytował następnie treść przepisów art. 184 ust. 1 i 2 oraz art. 32 ust. 1, 2 i 4 ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (t.j. Dz.U. 2015 r., poz. 748 ze zm.), a także §§ 3 i 4 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze (Dz.U. Nr 8, poz.43 ze zm.), określających warunki nabycia prawa do emerytury w obniżonym wieku.

Sąd I instancji podkreślił, że w sprawie niniejszej bezsporne było, że wnioskodawca P. U. osiągnął wiek emerytalny 60 lat, według stanu na dzień 1 stycznia 1999 r. posiada 25-letni okres składkowy i nieskładkowy oraz nie jest członkiem OFE. Sporne natomiast pozostawało ustalenie, czy ubezpieczony wykonywał prace w szczególnych warunkach wymienione w wykazie A wyżej powołanego rozporządzenia w wymiarze co najmniej 15 lat i czy staż taki osiągnął przed dniem 1 stycznia 1999 r.

Sąd Okręgowy zwrócił uwagę na to, że do nabycia prawa do emerytury w obniżonym wieku konieczne jest udowodnienie wykonywania stale i w pełnym wymiarze czasu prac wymienionych w wykazie A stanowiącym załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze. Oceniając pracę wnioskodawcy w całym okresie zatrudnienia w odniesieniu do ostatnio powołanego rozporządzenia, zdaniem Sądu Okręgowego, należało rozważyć jej przyporządkowanie do działu VIII „W transporcie i łączności” oraz do działu VI „W leśnictwie, przemyśle drzewnym i papierniczym”.

W początkowym okresie zatrudnienia w Ośrodku (...) w Z. (od 10 czerwca 1976 r. do 20 marca 1979 r.) wnioskodawca pracował na stanowisku pomocnika kierowcy. W odwołaniu wskazał, że w spornym okresie był zatrudniony na stanowisku ładowacza, a nie pomocnika kierowcy. Z kolei na rozprawie w dniu 16 marca 2015 r. informacyjnie wyjaśnił, że pracował na stanowisku pomocnika kierowcy-ładowacza. Wyjaśnił, że drewno ładował ręcznie, a dłużyce wciągał linami, kierowca natomiast obsługiwał wciągarkę. Z kolei drewno na dłużycę ładowało dwóch pracowników. Z zeznań świadka T. K., który był zatrudniony w Ośrodku (...) w Z. w latach 1975-1984 na stanowisku pomocnika kierowcy, a więc w tym samym okresie co wnioskodawca, wynika, że praca przy wywozie drewna z lasu odbywała się w zespołach trzyosobowych: kierowca, pomocnik kierowcy i ładowacz. Świadek ten zeznał nadto, że ładowacz pracował przy załadunku drewna na przyczepę, zaś pomocnik kierowcy – na platformę (skrzynię ładunkową) znajdującą za kabiną kierowcy, z kolei kierowca obsługiwał mechaniczną wciągarkę. Sąd Okręgowy zwrócił uwagę na to, że świadek T. K. nie pracował w zespole z wnioskodawcą. Zeznał on nadto, że stanowiska ładowacza i pomocnika kierowcy były stanowiskami tożsamymi, a wnioskodawca, jego zdaniem, zajmował stanowisko ładowacza. Zdaniem Sądu Okręgowego stanowisko pomocnika kierowcy nie było tożsame ze stanowiskiem ładowacza. Za taką oceną w pierwszym rzędzie przemawia to, że wystawiając świadectwo pracy w warunkach szczególnych Lasy Państwowe Nadleśnictwo Z., które po likwidacji Ośrodka (...) w Z. przejęło akta osobowe pracowników i zostało upoważnione do wydania świadectw pracy, jako podstawę powołało Zarządzenie nr 16 Ministra Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej z dnia 31 marca 1988 roku w sprawie stanowisk pracy, na których wykonywane są prace w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze. Zarządzenia resortowe nie są obecnie źródłem prawa, ale mogą posłużyć do prawidłowej klasyfikacji poszczególnych stanowisk pracy. W dziale VI rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r., pod pozycją 2 są bowiem ogólnie wskazane prace przy zrywce i wywózce drewna z lasu, zaś w dziale VI powołanego wyżej zarządzenia pod pozycją 2 („prace przy zrywce i wywózce drewna z lasu”), w pkt 4 wskazano stanowisko „ładowacz” (zatrudniony przy za i wyładunku drewna). W dziale tym nie zostało natomiast wymienione stanowisko pomocnika kierowcy. Zatrudnienie wnioskodawcy na stanowisku pomocnika kierowcy zostało potwierdzone dokumentacją w postaci angaży znajdujących się w aktach osobowych wnioskodawcy. Takie stanowisko zostało również wpisane na stronie 32 legitymacji ubezpieczeniowej pod datą 10 czerwca 1976 r. (okazanej przez wnioskodawcę na rozprawie w dniu 18 stycznia 2016 r.). W tej samej legitymacji pod datą 3 stycznia 1981 r. wpisano stanowisko kierowcy, co oznacza, zdaniem Sądu Okręgowego, że pracodawca określił rzeczywiste stanowisko zajmowane przez wnioskodawcę, zarówno w umowie o pracę z dnia 10 czerwca 1976 r., jak i w kolejnych angażach. P. U. w podaniu o przyjęcie do pracy sam wnosił o zatrudnienie w charakterze pomocnika kierowcy, a nie ładowacza. Stanowisko pomocnika kierowcy zostało również wskazane w świadectwie pracy z dnia 30 kwietnia 1980 r. Było więc ono wskazywane we wszystkich dokumentach sporządzonych na bieżąco, w trakcie zatrudnienia wnioskodawcy. Sąd I instancji zwrócił uwagę na to, że w odwołaniu ubezpieczony wskazał, że pracował na stanowisku ładowacza, a nie jak błędnie, jego zdaniem, wskazano na stanowisku pomocnika kierowcy, ale już w zeznaniach podał, że zajmował stanowisko pomocnika kierowcy. Opisując swoje czynności, wskazał, że „operował” na przyczepie, a nie przy zapinaniu lin na dłużycach, co należało do ładowaczy. Przyznał, że został zatrudniony jako pomocnik kierowcy do czasu uzyskania wymaganych uprawnień do kierowania samochodami ciężarowymi.

Zdaniem Sądu Okręgowego, wskazując w odwołaniu stanowisko ładowacza, wnioskodawca usiłował uzyskać korzystne dla siebie rozstrzygnięcie, ale w zeznaniach wskazał faktycznie zajmowane stanowisko. Sąd I instancji mając na uwadze dokumentację pracowniczą ubezpieczonego uznał za wiarygodne jego zeznania, w których wskazał jako zajmowane przez siebie stanowisko ładowacza. Wobec powyższego Sąd Okręgowy nie dał wiary zeznaniom świadków Z. B. i T. K., którzy wskazali na tożsamość stanowisk pomocnika kierowcy i ładowacza. Okresy pracy na poszczególnych stanowiskach Sąd I instancji ustalił na podstawie dokumentów znajdujących się w aktach osobowych wnioskodawcy, które obdarzył przymiotem wiarygodności, mając przy tym na uwadze ich szczegółowe wypełnianie oraz fakt, że były one sporządzane na bieżąco, w trakcie zatrudnienia skarżącego, a zatem dają najlepsze świadectwo rzeczywistego charakteru zatrudnienia. Sąd Okręgowy nadto podniósł, iż trudno przyjąć, że zajmujący się transportem leśnym pracodawca wnioskodawcy nie wskazałby w świadectwie pracy wymienianego w zarządzeniu resortowym stanowiska ładowacza, jeżeli ubezpieczony faktycznie zajmowałby takie stanowisko, tym bardziej, że nazwa tego stanowiska (ładowacz) była używana zarówno przez świadków, jak i przez samego wnioskodawcę, co oznacza, że występowało ono również w angażach innych pracowników. Pracy wnioskodawcy na stanowisku pomocnika kierowcy Sąd Okręgowy nie uznał za wykonywaną w szczególnych warunkach, ponieważ nie została ona wymieniona w powołanym wyżej zarządzeniu resortowym oraz w wykazie A stanowiącym załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r., zawierającym zamknięty katalog prac kwalifikowanych jako wykonywane w szczególnych warunkach.

Sąd Okręgowy stwierdził, że wyniki postępowania dowodowego przeprowadzonego w sprawie niniejszej wskazują na to, że praca świadczona przez P. U. w okresach: od dnia 21 marca 1979 r. do dnia 30 kwietnia 1980 r. w Ośrodku (...) w Z., od dnia 3 stycznia 1981 r. do dnia 30 lipca 1983 r. w Ośrodku (...) w S. oraz od dnia 31 lipca 1983 r. do dnia 30 czerwca 1993 r. w Ośrodku (...) w Z. tj. łącznie 13 lat 6 miesięcy i 8 dni na stanowisku kierowcy samochodu ciężarowego typu „P.”, który był pojazdem o dopuszczalnym ciężarze całkowitym powyżej 3,5 tony, wykonywana była stale i w pełnym wymiarze czasu pracy w szczególnych warunkach. Praca ta została wymieniona w wykazie A stanowiącym załącznik powołanego wyżej rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r., w dziale VIII pod pozycją 2. Taką kwalifikację pracy wnioskodawcy w w/w okresach potwierdzają zeznania świadków: M. N. i T. N., którzy byli zatrudnieni u tego samego pracodawcy w tym samym czasie oraz cała dokumentacja zawarta w aktach osobowych ubezpieczonego.

Ostatecznie Sąd Okręgowy uznał za udowodniony staż pracy P. U. w szczególnych warunkach w wymiarze 13 lat, 6 miesięcy i 8 dni. Ubezpieczony tym samym nie spełnił wszystkich przesłanek, bliżej określonych w art. 184 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (t.j. Dz.U. 2015 r., poz. 748 ze zm.), koniecznych do nabycia prawa do emerytury w obniżonym wieku.

Mając to wszystko na uwagę Sąd Okręgowy oddalił odwołanie.

W apelacji od tego wyroku ubezpieczony P. U. w istocie wnosił o jego zmianę poprzez przyznanie mu prawa do emerytury. Zaskarżonemu wyrokowi zarzucił błąd w ustaleniach faktycznych polegający na uznaniu, że wnioskodawca nie posiada wymaganego stażu pracy w szczególnych warunkach. Wnioskodawca podniósł, że w okresach: od dnia 10 czerwca 1976 r. do dnia 30 kwietnia 1980 r., następnie od dnia 3 stycznia 1981 r. do dnia 30 lipca 1983 r. oraz od dnia 31 lipca 1985 r. do dnia 30 czerwca 1993 r. w Lasach Państwowych Nadleśnictwie Z. wykonywał pracę w szczególnych warunkach. Pracę taką wykonywał również w okresach: od dnia 1 lipca 1993 r. do dnia 31 lipca 1994 r. oraz od dnia 18 września 1995 r. do dnia 15 października w Firmie (...) B. M..

W odpowiedzi na apelację wnioskodawcy Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w R. wnosił o oddalenie apelacji jako bezzasadnej. W uzasadnieniu tej odpowiedzi organ rentowy podniósł, iż Sąd I instancji prawidłowo nie zaliczył pracy wnioskodawcy w okresach wymienionych w apelacji do stażu pracy w szczególnych warunkach, ponieważ praca ta nie była wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. Zdaniem ZUS stanowisko Sądu Okręgowego jest prawidłowe, ponieważ ubezpieczony w w/w okresach wykonywał prace przy załadunku i rozładunku drewna oraz przez pewien czas wykonywał pracę na stanowisku pomocnika kierowcy. Zdaniem organu rentowego tylko praca kierowcy samochodu ciężarowego o nośności powyżej 3,5 tony, wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy, daje do prawo emerytury w obniżonym wieku. Sąd Okręgowy prawidłowo ustalił stan faktyczny w oparciu o zeznania świadków i wnioskodawcy, a także akta osobowe. O uznaniu pracy w szczególnych warunkach nie decyduje sam fakt przesłuchania świadków oraz ich ilość. Decydują podane fakty przez świadków oraz wynikające z dokumentów znajdujących się w aktach osobowych, które były sporządzane na bieżąco w trakcie zatrudnienia. Z zeznań świadków Sąd Okręgowy wyprowadził wniosek, że ubezpieczony nie pracował co najmniej 15 lat w szczególnych warunkach. Same zeznania świadków, ze względu na szczególny i wyjątkowy charakter wcześniejszej emerytury, nie mogą przesądzać o wykonywaniu przez wnioskodawcę pracy w szczególnych warunkach, gdy nie znajdują potwierdzenia w dokumentach pracowniczych zgromadzonych w sprawie. Organ rentowy powołał się przy tym na pogląd Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu wyrażony w uzasadnieniu wyroku z dnia 22 lutego 2012 r., III AUa 1734/11 (LEX nr 112 935). Analiza akt osobowych wnioskodawcy, zdaniem organu rentowego, prowadzi do wniosku, że brak w nich dokumentów potwierdzających, że w spornych okresach ubezpieczony pracował jako kierowca samochodu ciężarowego o dopuszczalnym ciężarze całkowitym powyżej 3,5 tony.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja ubezpieczonego zasługuje na uwzględnienie.

Zarzut błędnych ustaleń faktycznych mających istotne znaczenie dla prawidłowego rozstrzygnięcia sprawy niniejszej, który został przedstawiony w apelacji wnioskodawcy P. U., należy uznać za trafny. Do wadliwych ustaleń Sądu I instancji dotyczących niespełnienia przez ubezpieczonego jednego z koniecznych warunków prawa do emerytury w obniżonym wieku, jakim jest wykazanie posiadania co najmniej 15-letniego stażu pracy w szczególnych warunkach, doprowadziła ocena zgromadzonego materiału dowodowego, a w szczególności ocena dowodów osobowych przeprowadzonych w sprawie niniejszej w postaci zeznań świadków oraz zeznań wnioskodawcy w części dotyczącej okresu zatrudnienia tego ostatniego w Ośrodku (...) w Z. na stanowisku pomocnika kierowcy od dnia 10 czerwca 1976 r. do dnia 20 marca 1979r., dokonana z obrazą art. 233 § 1 k.p.c. W ostatnio wskazanym okresie P. U. był zatrudniony na stanowisku pomocnika kierowcy samochodu ciężarowego „P.” wykorzystywanego do wywózki drewna z lasu. Bezspornym w sprawie niniejszej było, że praca pomocnika kierowcy takiego samochodu ciężarowego polegała na wykonywaniu różnych czynności związanych z załadunkiem drewna pociętego w kawałki na samochód ciężarowy, którym następnie było ono wywożone z lasu. Z zeznań świadków Z. B. i T. K. wynikała tożsamość stanowisk pomocnika kierowcy i ładowacza. Obaj wykonywali te same czynności przy załadunku drewna na samochody ciężarowe, które wywoziły je z lasu. Sąd Okręgowy odmówił wiary tym zeznaniom świadków jedynie z tego powodu, że nie znajdowały one potwierdzenia w dokumentach pracowniczych zgromadzonych w aktach osobowych wnioskodawcy. Zdaniem Sądu Okręgowego dokumenty te zostały szczegółowo zredagowane (wypełnione, jak to ujął Sąd I instancji) oraz były sporządzane na bieżąco, w trakcie zatrudnienia ubezpieczonego, przez co były bardziej wiarygodnymi dowodami rzeczywistego zatrudnienia P. U. w spornym okresie aniżeli zeznania w/w świadków. Co prawda Sąd I instancji wyraźnie tego nie wysłowił, ale taką właśnie argumentacją zdawał się podzielać pogląd wyrażony w uzasadnieniu powołanego w odpowiedzi na apelację wyroku Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 22 lutego 2012 r., III AUa 1734/11 (LEX nr 112935), że same zeznania świadków, z uwagi na szczególny i wyjątkowy charakter wcześniejszej emerytury, nie mogą przesądzać o wykonywaniu przez wnioskodawcę pracy w szczególnych warunkach, gdy nie znajdują one potwierdzenia w dokumentach pracowniczych zgromadzonych w sprawie. Sąd Apelacyjny w sprawie niniejszej nie podziela tego poglądu, gdyż prowadzi on do daleko posuniętego i niczym nieuzasadnionego ograniczenia sądu rozpoznającego sprawy z zakresu ubezpieczeń społecznych, sprowadzającego się do możliwości korzystania z dowodów osobowych, o ile ich treść znajduje potwierdzenie w dowodach z dokumentów pracowniczych sporządzonych w spornych okresach zatrudnienia. Pozostawałoby to w rażącej sprzeczności z art. 473 § 1 k.p.c. stanowiącym o wyłączeniu w tych sprawach ograniczeń dowodowych, w tym dotyczących dopuszczalności dowodu z zeznań świadków i z przesłuchania stron. Nie można również zgodzić się ze stwierdzeniem zawartym w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, że dokumentacja pracownicza, do której Sąd I instancji się odwołał oceniając zeznania świadków Z. B. i T. K., została szczegółowo wypełniona. W związku z tym należy zauważyć, że w treści dokumentów znajdujących się w aktach osobowych P. U., sporządzonych przez jego pracodawcę w spornym okresie (10 czerwca 1976 r. – 20 marca 1979 r.), zostało wskazane jedynie stanowisko pracy pomocnika kierowcy. Na podaniu ubezpieczonego z dnia 1 czerwca 1976 r. skierowanym do Dyrekcji Ośrodka (...) w Z. o przyjęcie do pracy na stanowisku pomocnika kierowcy została uczyniona, opatrzona datą 3 czerwca 1976 r. i nieczytelnym podpisem, adnotacja treści następującej: „proponuję stanowisko pomocnik na sam. P. i miejsce pracy – Nadl. S.”. W żadnym z dokumentów sporządzonych w spornym okresie, co wymaga podkreślenia, nie został podany zakres obowiązków ubezpieczonego jako pomocnika kierowcy samochodu ciężarowego „P.” wykorzystywanego do transportu (wywozu) drewna z lasu. Na podstawie treści tych dokumentów pracowniczych nie sposób było ustalić jakie czynności wykonywał wnioskodawca w ramach obowiązków pomocnika kierowcy samochodu ciężarowego „P.”. Ta okoliczność, niezależnie od przedstawionych wyżej uwag dotyczących możliwości korzystania przez sąd przy rozpoznawaniu spraw z zakresu ubezpieczeń społecznych z dowodu z zeznań świadków, w pełni uzasadniała dokonanie w sprawie niniejszej ustaleń dotyczących rodzaju powierzonej ubezpieczonemu pracy w spornym okresie, czynności jakie wykonywał jako pomocnik kierowcy samochodu ciężarowego „P.”, związanych z wywozem drewna z lasu, na podstawie dowodu z zeznań świadków Z. B. i T. K. oraz M. N. i T. N., a także dowodu z zeznań wnioskodawcy. W tym miejscu należy raz jeszcze powtórzyć, iż z treści tych zeznań wynika, że P. U. w okresie od dnia 10 czerwca 1976 r. do dnia 20 marca 1979 r. pracował na stanowisku pomocnika kierowcy samochodu ciężarowego „P.” i w ramach swoich obowiązków pracowniczych wykonywał takie same czynności jak ładowacz, a mianowicie były to czynności związane z załadunkiem drewna na samochód ciężarowy takie jak opinanie kawałków drewna linami, podciąganie drewna, ciągnienie lin itp.

Stosownie do art. 233 § 1 k.p.c. sąd jest zobowiązany oceniać wiarygodność i moc dowodów na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Oznacza to obowiązek uwzględnienia wszystkich dowodów przeprowadzonych w postępowaniu, jak również wszelkich okoliczności towarzyszących przeprowadzaniu poszczególnych dowodów i mających znaczenie dla oceny ich mocy i wiarygodności. Wyrażona w ostatnio powołanym przepisie zasada swobodnej oceny dowodów w postępowaniu cywilnym pozwala sądowi orzekającemu na podstawie całego materiału zgromadzonego w sprawie wysnuć wnioski o prawdziwości faktów, spośród kilku równorzędnych dowodów tylko niektóre uznać za przekonujące, przyznać dowodom pośrednim taką moc dowodową jak dowodom bezpośrednim oraz wysnuć z zebranego materiału procesowego i wyników postępowania dowodowego wnioski, jakich żadna ze stron nie wysnuła. Nie oznacza to jednak, że sąd w sposób dowolny może uznać dany dowód za prawdziwy. Ramy swobodnej oceny dowodów wyznaczone są wymaganiami prawa procesowego, doświadczenia życiowego oraz regułami logicznego myślenia, według których sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych i ważąc ich moc oraz wiarygodność, odnosi je do pozostałego materiału dowodowego (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 czerwca 1999 r., II UKN 685/98 – OSNAPiUS 2000, nr 17, poz. 655). Dokonywana przez sąd ocena dowodów nie może opierać się na ilościowym porównaniu przedstawionych przez świadków i biegłych spostrzeżeń oraz wniosków, lecz na odpowiadającemu zasadom logiki powiązaniu ujawnionych w postępowaniu dowodowym okoliczności w całość zgodną z doświadczeniem życiowym (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 marca 1980 r., II URN 175/79 – OSNCP 1980, nr 10, poz. 200). Ocenie podlega materiał dowodowy zgromadzony w toku postępowania w sposób zgodny z przepisami i z którym sąd mógł się zapoznać w sposób bezpośredni. Dzięki temu możliwa jest jego wszechstronna ocena z uwzględnieniem sposobu przeprowadzenia dowodu, jego swoistych cech i okoliczności temu towarzyszących. Niezależnie od zarzutów podnoszonych przez strony, dokonując oceny dowodu, sąd powinien uwzględnić wszelkie wadliwości zaistniałe w toku jego przeprowadzania (np. widoczne ślady ingerencji w treść dokumentu, obecność na sali w czasie przeprowadzania dowodów osoby, która następnie została powołana na świadka, sporządzenie opinii przez osobę nieposiadającą wiedzy specjalistycznej w danej dziedzinie). Kryterium pomocnicze dla oceny dowodów powinien stanowić także wynik całej rozprawy, a więc również niestanowiący dowodu materiał sprawy (np. przesłuchanie informacyjne stron, ich oświadczenia, zarzuty czy stanowisko procesowe, jego zmiany), który nie może być podstawą dokonywanych ustaleń faktycznych. Brak hierarchii dowodów nie stoi w sprzeczności z przyjęciem, że pewne twierdzenia mogą być udowodnione tylko za pomocą ściśle określonych dowodów (por. M. Rejdak (w:) Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz pod red. A. Marciniaka i K. Piaseckiego, Wydawnictwo C.H.Beck, Warszawa 2016, t. I, str. 1100-1101; M. Sieńko (w:) Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz pod red. M. Manowskiej, Wolters Kluwer, Warszawa 2015, t. I, str. 679-680 oraz T. Demendecki (w:) Komentarz aktualizowany do ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. Kodeks postępowania cywilnego pod red. A. Jakubeckiego, LEX/el. 2016, komentarz aktualizowany do art. 233 i powołane tam orzecznictwo). Wspominanej ocenie wiarygodności, zdaniem Sądu Apelacyjnego, podlega zarówno dowód z zeznań świadków, jak i dowód z dokumentów pracowniczych. W razie występowania między tymi dowodami sprzeczności nie można z góry odmawiać jednemu z tych dowodów wiarygodności. Ocena, który z tych dowodów jest wiarygodny musi być dokonana przez sąd zawsze w oparciu o analizę całokształtu zebranego materiału dowodowego.

Oceny, czy ubezpieczony wykonywał pracę w warunkach szczególnych
nie można dokonywać wyłącznie w oparciu o nazwę stanowiska pracy, lecz konieczne jest określenie faktycznego zakresu jego obowiązków w oparciu
o całokształt zebranego materiału dowodowego. W tym miejscu należy przywołać utrwalony w orzecznictwie Sądu Najwyższego pogląd, że dla oceny, czy dana osoba pracowała w szczególnych warunkach, nie ma istotnego znaczenia nazwa zajmowanego stanowiska, tylko rodzaj powierzonej pracy. Tymczasem w sprawie niniejszej Sąd I instancji oparł się głównie na fakcie opisania (nazwania) stanowiska pracy ubezpieczonego w treści dokumentów pracowniczych jako pomocnika kierowcy. Sąd Okręgowy nie przywiązał należytej wagi do zeznań świadka Z. B., z których wynikało, że wnioskodawca pracował jako pomocnik kierowcy i pomocnik przy ładowaniu drewna oraz świadka T. K., który zeznał, że ubezpieczony pracował na stanowisku ładowacza, jak również do zeznań samego ubezpieczonego wskazujących na to, że jako pomocnik kierowcy brał udział w załadunku drewna, operował na przyczepie, ciągnął linę i podciągał drewno.

Sąd Apelacyjny w pełni obdarzył wiarą zeznania świadków Z. B. i T. K. oraz zeznania ubezpieczonego, w tym w części opisującej rodzaj pracy P. U. w spornym okresie. Zeznania te są spójne, nawzajem się uzupełniają i wraz z pozostałymi dowodami przeprowadzonymi w sprawie niniejszej, a zwłaszcza z dokumentami pracowniczymi sporządzonymi w spornym okresie, tworzą logiczną całość. Dokonując oceny zeznań w/w świadków oraz ubezpieczonego należy dodatkowo podnieść, że organ rentowy w postępowaniu przed Sądem I instancji oraz w postępowaniu apelacyjnym nie ustosunkował się do twierdzeń wnioskodawcy dotyczących faktów (rodzaju świadczonej przez niego pracy w spornym okresie) dowodzonych tymi właśnie środkami dowodowymi. Należy mieć przy tym na uwadze, że zgodnie z art. 210 § 2 k.p.c. każda ze stron jest obowiązana, czyli spoczywa na niej ciężar procesowy, do złożenia oświadczenia co do twierdzeń strony przeciwnej, dotyczących okoliczności faktycznych. Konsekwencja niezrealizowania tego obowiązku unormowana została w art. 230 k.p.c. Strona, która nie wypowie się co do twierdzeń o faktach podnoszonych przez przeciwnika procesowego, musi się liczyć z ryzykiem procesowym, że fakty przywołane przez przeciwnika zostaną uznane za prawdziwe bez konieczności przeprowadzania postępowania dowodowego. W toku postępowania przed Sądami obu instancji pełnomocnik organu rentowego nie wypowiedział się co do twierdzeń ubezpieczonego w przedmiocie zakresu jego obowiązków na stanowisku pomocnika kierowcy, nie składał też żadnych wniosków dowodowych na tę okoliczność. W okolicznościach sprawy niniejszej, zdaniem Sądu Apelacyjnego, należy uznać, że organ rentowy przyznał prawdziwość twierdzeń ubezpieczonego o charakterze pracy wykonywanej przez niego w okresie od dnia 10 czerwca 1976 r. do dnia 20 marca 1979 r.

W świetle powyższych okoliczności, zdaniem Sądu Apelacyjnego, w sprawie niniejszej zostało przez ubezpieczonego wykazane, że jego zakres obowiązków na stanowisku pomocnika kierowcy był tożsamy z zakresem obowiązków ładowacza. Tym samym należało uznać, że wnioskodawca wykazał, iż w okresie od 10 dnia czerwca 1976 r. do dnia 20 marca 1979 r. wykonywał pracę w szczególnych warunkach. Niewątpliwie praca ta była wykonywana w warunkach pozwalających na uznanie jej za jeden z rodzajów pracy wymienionych w wykazie A stanowiącym załącznik rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz.U. Nr 8, poz. 43 ze zm.), a mianowicie za pracę przy wywózce drewna z lasu (dział VI, pozycja 2 powołanego ostatnio wykazu A).

Okres wykonywania przez ubezpieczonego pracy w Ośrodku (...) w Z. na stanowisku pomocnika kierowcy wnosił 2 lata, 9 miesięcy i 10 dni, a zatem łączenie z ustalonym przez Sąd I instancji okresem pracy w szczególnych warunkach wynoszącym 13 lat, 6 miesięcy i 8 dni, ubezpieczony wykazał posiadanie stażu pracy w takich warunkach znacznie przekraczającego wymagane 15 lat. Ustalony w taki sposób jego staż pracy w szczególnych warunkach łącznie wyniósł 16 lat, 9 miesięcy i 18 dni.

Niezależnie od powyższego, zdaniem Sądu Apelacyjnego, należy podnieść, że na rozprawie apelacyjnej pełnomocnik ubezpieczonego złożył świadectwo wykonywania przez P. U. pracy w szczególnych warunkach
w okresie zatrudnienia przez B. M., prowadzącą działalność gospodarczą pod firmą (...), na stanowisku kierowcy samochodu ciężarowego o dopuszczalnym ciężarze całkowitym powyżej 3,5 tony, tj. w okresach: od dnia 1 lipca 1993 r. do dnia 31 lipca 1994 r. oraz od dnia 18 września 1995 r. do dnia 15 października 1997 r. (k.67). Dla oceny, że ubezpieczony wykonywał w tym okresie pracę w szczególnych warunkach nie ma znaczenia w oczywisty sposób omyłkowe wskazanie w treści świadectwa Zarządzenia Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej z dnia 12 lipca 1983 r. w sprawie prac wykonywanych w szczególnych warunkach w zakładach pracy resortu zdrowia i opieki społecznej (Dz.Urz. MZiOS nr 8, poz. 40 z poźń. zm.), zamiast prawidłowej podstawy, tj. Zarządzenia
Nr 16 Ministra Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej z dnia 31 marca 1988 r. w sprawie stanowisk pracy, na których wykonywane są prace
w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz.Urz MRLGŻ 1988 r., Nr 2, poz. 4). Ze złożonego dokumentu wynika wykonywanie przez ubezpieczonego w okresie zatrudnienia przez B. M. pracy w szczególnych warunkach na stanowisku kierowcy samochodu ciężarowego o dopuszczalnym ciężarze całkowitym powyżej 3,5 tony w okresach: od dnia 1 lipca 1993 r. do dnia 31 lipca 1994 r. oraz od dnia 18 września 1995 r. do dnia 15 października 1997 r., tj. łącznie przez 3 lata, 1 miesiąc i 28 dni. Oznacza to zwiększenie stażu pracy ubezpieczonego w szczególnych warunkach do łącznego wymiaru 19 lat, 11 miesięcy i 16 dni.

Ubezpieczony P. U., jako urodzony w dniu (...), wiek 60 lat osiągnął w dniu (...) Należało więc uznać, że w tej ostatniej dacie spełnił on wszystkie warunki prawa do emerytury w obniżonym wieku, bliżej określone w art. 184 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (t.j. Dz.U. 2016 r., poz. 887). W związku z tym zaskarżony wyrok i poprzedzająca go decyzja organu rentowego z dnia 30 września 2014 r. podlegały zmianie poprzez ustalenie U. prawa do emerytury od dnia (...)., tj. od dnia, w którym osiągnął on wiek 60 lat i tym samym spełnił wszystkie warunki prawa do emerytury, bliżej określone w ostatnio powołanych przepisach.

Z przedstawionych wyżej względów Sąd Apelacyjny na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. orzekł jak w sentencji.