Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: I C 669/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 7 października 2016 r.

Sąd Okręgowy w Olsztynie I Wydział Cywilny

w składzie następującym: Przewodniczący SSO Rafał Kubicki

Protokolant st. sekr. sąd. Agnieszka Grandys

po rozpoznaniu w dniu 4 października 2016 r. w Olsztynie na rozprawie

sprawy z powództwa B. B. i I. B.

przeciwko Wojewódzkiemu Szpitalowi (...) w O.

o zapłatę

I.  zasądza od pozwanego Wojewódzkiego Szpitala (...) w O. na rzecz powodów B. B. i I. B. kwoty po 58.163,82 zł (pięćdziesiąt osiem tysięcy sto sześćdziesiąt trzy złote osiemdziesiąt dwa grosze) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie za okres od 27 maja 2016 r. do dnia zapłaty oraz ustawowe odsetki za opóźnienie od kwoty 90.000 zł za okres od 8 kwietnia 2014 r. do 26 maja 2016 r.,

II.  umarza postępowanie w pozostałym zakresie,

III.  zasądza od pozwanego Wojewódzkiego Szpitala (...) w O. na rzecz powodów B. B. i I. B. kwoty po 4.817 (cztery tysiące osiemset siedemnaście) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu,

IV.  nakazuje ściągnąć od pozwanego Wojewódzkiego Szpitala (...)
w O. na rzecz Skarbu Państwa (Sąd Okręgowy w Olsztynie) kwotę 9.000 (dziewięć tysięcy) złotych tytułem opłaty od pozwu i kwotę 90,08 zł (dziewięćdziesiąt złotych osiem groszy) tytułem poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa wydatków - jako kosztów sądowych, od poniesienia których powodowie byli zwolnieni.

SSO Rafał Kubicki

Sygn. akt I C 669/15

UZASADNIENIE

Powodowie I. B. i B. B. pozwem z 4 grudnia 2015 r. domagali się zasądzenia od pozwanego Wojewódzkiego Szpitala (...) w O. kwot po 90.000 złotych z odsetkami ustawowymi od 8 kwietnia 2014 r. do dnia zapłaty tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę spowodowaną śmiercią córki B. Ż. w dniu 10 stycznia 2011 r. Nadto domagali się zasądzenia od pozwanego na ich rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych. Podnieśli, że córka wraz z dwójką małoletnich dzieci zamieszkiwała wspólnie z nimi od 2006 r. Wspierali się wzajemnie oraz troszczyli o siebie. Powodowie mieli przy tym świadomość, że z uwagi na zaawansowany wiek oraz postępującą chorobę B. B., córka będzie stanowić dla nich w przyszłości istotną pomoc. Niestety, w wyniku błędnej diagnozy zmiany skóry - znamienia barwnikowego uda lewego - B. Ż. dokonanej przez patomorfologa pozwanego Szpitala (...) w 2008 r., co skutkowało opóźnieniem w drożeniu jej właściwego leczenia, wymieniona zmarła 10 stycznia 2011 r. Pomimo upływu czasu, powodowie nadal boleśnie odczuwają zerwanie więzi rodzinnych i ponoszą ich konsekwencje – przeorganizowali dotychczasowe plany życiowe, podporządkowując je wychowaniu i opiece nad dziećmi córki. B. B. podupadł nadto na zdrowiu.

Pozwany Wojewódzki Szpital (...) w O. wniósł o oddalenie powództwa oraz o zasądzenie od powodów na jego rzecz kosztów postępowania. Wskazał, że usunięcie zmiany skórnej nastąpiło w 2008 r. w Przychodni (...) w O. przy ul. (...). Przychodnia, wysyłając pozwanemu – jako podwykonawcy – do oceny histopatologicznej usunięte tkanki wymienionej, odstąpiła od dokonania szczegółowego opisu znamienia, co uniemożliwiło lekarzowi patomorfologowi K. G. właściwe rozpoznanie. Podkreślił, że stan zmiany skórnej w chwili wycięcia znamienia – uwzględniając jego grubość i stopień nacieku – pozwala uznać, że przerzuty do węzłów chłonnych i tak by wystąpiły, niezależnie od zastosowanego leczenia. Zakwestionował wysokość roszczenia i datę naliczenia odsetek. Jednocześnie wyraził zgodę na zaliczenie w poczet materiału dowodowego opinii biegłych z zakresu patomorfologii i onkologii, po uprzednim uzupełnianiu tej ostatniej, sporządzonych na potrzeby postępowania I C (...) toczącego się przeciwko niemu z powództwa małoletnich dzieci B. Ż..

Pismem z 1 czerwca 2016 r. strona powodowa poinformowała Sąd, że Towarzystwo (...) S.A., z którym K. G. (2) miał zawartą umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej wypłaciło na rzecz powodów kwoty po 31.836,18 zł tytułem zadośćuczynienia za śmierć córki B. Ż., czym wyczerpał sumę gwarancyjną z umowy obowiązkowego ubezpieczenia OC z tytułu wykonywania świadczeń zdrowotnych za jedno zdarzenie. W związku z powyższym pozwany w piśmie z 13 czerwca 2016 r. wyraził stanowisko, że wypłacone powodom dotychczas przez Towarzystwo (...) S.A. kwoty zadośćuczynienia wyczerpują ich roszczenie w całości i z tego powodu wniósł
o oddalenie powództwa w pozostałej części. Na rozprawie w dniu 14 czerwca 2016 r. powodowie cofnęli powództwo ze zrzeczeniem się roszczenia co do kwot głównych wypłaconych przez Towarzystwo (...) S.A. na rzecz I. B. w wysokości 31.836,18 zł i na rzecz B. B. w wysokości 31.836,17 zł. Podtrzymali jednocześnie roszczenie w pozostałej części, jak też w zakresie odsetek od całości za okres od dnia 8 kwietnia 2014 r. do dnia 26 maja 2016 r.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

­ Powodowie I. B. i B. B. mieszkali wspólnie z córką B. Ż. oraz dwójką jej małoletnich dzieci od 2006 r. Łączyły ich bardzo bliskie więzi - mogli na siebie liczyć w trudnych chwilach, otaczali się wzajemną opieką
i wsparciem. I. B. i B. B. pokrywali przy tym w całości koszty wyżywienia córki oraz wnuków, jak też koszty utrzymania zajmowanego przez nich lokalu na piętrze domu jednorodzinnego. Wspólnym zamysłem było, aby rodzice mogli polegać na pomocy B. Ż. w przyszłości. W 2008 r. powodowie przebywali już na emeryturze. Spędzali czas na podróżach, spotkaniach ze znajomymi, uprawianiu sportu. B. B. podejmował terapię leczniczą w związku ze stwierdzoną u niego w 2007 r. chorobą P..

/dowód: zeznania świadków: E. L. k. 171-172, P. B. k. 172v; zeznania powódki I. B. k. 172v-173/

B. Ż. od lipca 2007 r. pozostawała pod opieką Przychodni (...) w O. przy ul. (...) z powodu zespołu skórnych znamion dysplastycznych. W dniu 11 stycznia 2008 r. zgłosiła się do ww. Poradni z uwagi na krwawienie znamienia uda lewego. W dniu 16 stycznia 2008 r. przeprowadzono ambulatoryjny zabieg chirurgiczny usunięcia zmiany. Lekarz chirurg onkolog W. J. (1) w skierowaniu na badanie histopatologiczne wycinka nie zawarł informacji o krwawieniu znamienia oraz istnieniu stanu zapalnego. K. G. (2) - lekarz patomorfolog zatrudniony u pozwanego na podstawie umowy cywilnoprawnej - 22 stycznia 2008 r. skroił dwa bloczki z pobranego od B. Ż. materiału
i przeprowadził typowe barwienie histopatologiczne hematoksyliną i eozyną. Rozpoznał występowanie zmiany barwnikowej dysplastycznej złożonej. Dostrzegł niewielką atypię komórkową, zaniechał jednak skrojenia głębszych warstw skóry. Na skutek rozpoznania dokonanego przez K. G. (2) W. J. (1) zaniechał wdrożenia specjalistycznego leczenia B. Ż.. W październiku 2008 r. B. Ż. wyczuła w lewym udzie niepokojące guzy. Po wizycie u lekarza stwierdzono powiększone węzły chłonne, w szczególności lewej pachwiny, powiększone węzły karkowe, pachowe, a w lewej pachwinie wybitnie twarde w pakietach. W dniu 22 listopada 2008 r. wykonano biopsję cienkoigłową węzła. Otrzymany wynik sugerował istnienie komórek nowotworowych. W dniu 25 listopada 2008 r. pobrano do badania cały węzeł chłonny z pachwiny lewej, a wynik badania histopatologicznego wykazywał przerzuty czerniaka złośliwego. Przeprowadzająca badanie lekarz patomorfolog Wojewódzkiego Szpitala (...) w O., D. S. powróciła do materiału pobranego od B. Ż. w styczniu 2008 r. Na podstawie dodatkowych badań obejmujących barwienia immunohistochemiczne zweryfikowała wcześniejsze rozpoznanie i uznała, że usunięte w dniu 16 stycznia 2008 r. znamię było czerniakiem typu guzkowego, bez owrzodzenia, z poziomem naciekania II wg C.,
o grubości nacieku 941 um (0,941 mm). Marginesy wycięcia znamienia ze stycznia 2008r. wynosiły od 1,5 do 3 mm. Zbadano aktywność mitotyczną i stwierdzono 10 figur podziału w polu widzenia, określono patologiczny stopień zaawansowania jako (...) (pierwszy stopień miejscowego zaawansowania klinicznego choroby). Lekarz patomorfolog oceniła również chirurgiczne linie cięcia, które przebiegały w granicach zdrowych tkanek. W grudniu 2008 r. poszerzono granice wycięcia zmiany z uda lewego B. Ż. oraz przeprowadzono limfadenektomię pachwinowo-biodrowo-zasłonową po stronie lewej. W bliźnie na udzie nie stwierdzono komórek czerniaka, natomiast wykazano jeden przerzut do węzła pachwinowego. Nie ujawniono przerzutów czerniaka do węzłów biodrowo-zasłonowych. Od tego czasu B. Ż. pozostawała pod kontrolą Poradni Chirurgicznej i Onkologicznej. W czerwcu 2010 r.
u B. Ż. pojawił się guz w okolicy ramienia lewego, który po wycięciu chirurgicznym okazał się przerzutem czerniaka. W bardziej szczegółowych badaniach wykonanych we wrześniu 2010 r. stwierdzono rozsiew procesu nowotworowego do płuca lewego. W Centrum Onkologii w W. przeprowadzono torakotomię, wycięto segment VI płuca lewego oraz dokonano usunięcia węzłów śródpiersiowych. Ze względu na uogólniony rozsiew choroby (wątroba, układ kostny) wdrożono leczenie systemowe – chemioterapię wg schematu (...), a następnie T.. Z uwagi na brak regresji choroby zaniechano dalszego obciążającego leczenia. 10 stycznia 2011 r. B. Ż. zmarła.

/dowód: z akt sprawy I C 278/12: dokumentacja medyczna k. 244, karta badania histopatologicznego k. 260, 262, wynik badania histopatologicznego k. 100-101, 261, 263-265, 267-268; historia choroby, k. 89, 97-99, zeznania W. J. k. 333v.-335; D. S. k. 331v-332v, K. G. k. 332v-333v, pisemna opinia biegłego z zakresu patomorfologii M. B. k. 383-385, pisemna uzupełniająca opinia biegłego z zakresu patomorfologii M. B.
k. 409-412, pisemna opinia biegłego z zakresu onkologii Z. D., k. 436-439; pisemna uzupełniająca opinia biegłego z zakresu onkologii Z. D., k. 490-491, ustna uzupełniająca opinia biegłego z zakresu onkologii Z. D., k. 529v.-531v; odpis skrócony aktu zgonu, k. 103; z akt sprawy I C 669/15: zeznania K. G. (2) k 179v, D. S. k. 180, opinia pisemna uzupełniająca z zakresu onkologii Z. D. k. 190; odpis skrócony aktu urodzenia k. 10, dokumentacja medyczna k. 12- 44; umowa z dnia 01.01.2008 r. k. 166-170; oświadczenie M. B. k. 185)

W trakcie choroby stałą opiekę nad B. Ż. sprawowali jej rodzice. Towarzyszyli jej w domu oraz podczas leczenia w szpitalu. Zapewnili pieczę również jej małoletnim dzieciom, przejęli obowiązki związane z dowozem ich do szkoły i na zajęcia dodatkowe. Dbali o jak najlepszy komfort psychiczny i fizyczny córki. W tym też celu w końcowej fazie choroby odstąpili jej swoją sypialnie i asystowali podczas snu. Powodowie przeżyli bardzo mocno chorobę i śmierć córki. Pomimo, że rokowania co do wyzdrowienia wymienionej były nikłe, do końca mieli nadzieję na jej powrót do zdrowia. Po śmierci córki skupili się wyłącznie na wychowywaniu wnuków podporządkowując im całe swoje dotychczasowe życie. Nadrzędnym celem stało się zapewnienie im bezpiecznej przyszłości. Z tego też powodu przestali spotykać się ze znajomymi, organizować wyjazdy tylko we dwoje. B. B. podupadł na zdrowiu, stracił wolę walki o własne wyzdrowienie, zamknął się w sobie. Większość obowiązków domowych była zmuszona przejąć I. B.. Powodowie regularnie odwiedzają grób córki. Kultywują pamięć o niej. Szczególnie trudne dla powodów są okresy świąteczne oraz czas rodzinnych uroczystości typu urodziny, imieniny. Powodowie mają drugą córkę E. L. mieszkającą w O., z którą pozostają w stałym kontakcie i na którą, w razie potrzeby, mogą liczyć.

/dowód: zeznania świadków E. L. k. 171v-172; P. B. k. 172v; zeznania powódki I. B. k. 172v-173; postanowienie z dnia 16.03.2011 r. k. 11v/

Pismem z 23 grudnia 2013 r. powodowie wezwali pozwanego do próby ugodowej. Pismem z dnia 19 sierpnia 2015 r. wymienieni wezwali pozwanego do zapłaty na rzecz każdego z nich po 90.000 zł. Pozwany odmówił zapłaty.

/dowód: bezsporne, pismo z dnia 23.12.2013 r. k. 45; pismo z dnia 19.08.2015 r. k. 48-49; pismo z dnia 09.09.2015 r. k. 53/

K. G. (2) miał zawartą z Towarzystwem (...) S.A. umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej z tytułu wykonywania świadczeń zdrowotnych na kwotę łączną 46.500 euro.

/dowód: bezsporne, pismo z dnia 31.05.2016 r. k. 161/

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo, przy uwzględnieniu faktu jego cofnięcia wraz ze zrzeczeniem się roszczenia co do kwot głównych wypłaconych przez Towarzystwo (...) S.A. w dniu 27 maja 2016 r. na rzecz I. B. w wysokości 31.836,18 zł
i na rzecz B. B. w wysokości 31.836,17 zł tytułem zadośćuczynienia za śmierć córki B. Ż., (co skutkowało umorzeniem postępowania w tym zakresie z art. 355 § 1 k.p.c., punkt II wyroku), zasługiwało na uwzględnienie w całości.

Mając nadto na uwadze, że Towarzystwo (...) S.A. - z którym K. G. (2) był związany umową obowiązkowego ubezpieczenia OC z tytułu wykonywania świadczeń zdrowotnych – do dnia 27 maja 2016 r. wypłacił na rzecz osób uprawnionych całość sumy gwarancyjnej za jedno zdarzenie, (odpowiadającej równowartości 46.500 euro), za zasadne należało uznać wytoczenie powództwa
w niniejszej sprawie przez I. B. i B. B. przeciwko Wojewódzkiemu Szpitalowi (...) w O. jako podmiotowi odpowiedzialnemu z tytułu zatrudnienia K. G. (2) za skutki zdarzenia będącego podstawą roszczenia
w zakresie przekraczającym ww. sumę. W opisanym przypadku ma bowiem zastosowanie art. 430 k.c., zgodnie z którym kto na własny rachunek powierza wykonanie czynności osobie, która przy wykonywaniu tej czynności podlega jego kierownictwu i ma obowiązek stosować się do jego wskazówek, ten jest odpowiedzialny za szkodę wyrządzoną z winy tej osoby przy wykonywaniu powierzonej jej czynności. Powołany przepis odnosi się przy tym do odpowiedzialności jednostek szpitalnych, na rachunek których lekarze zatrudnieni w tych jednostkach wykonują czynności medyczne (zob. m.in. wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu
z dnia 2 marca 2012r., sygn. akt I ACa 123/12, LEX nr 1238466). Należy dodatkowo wskazać, że fakt samodzielności lekarza świadczącego usługi jako lekarza tzw. kontraktowego, bądź przedsiębiorcy, nie ma znaczenia dla przyjęcia odpowiedzialności zakładu medycznego. W ramach zastosowania art. 430 k.c. istotna jest bowiem relacja zwierzchnictwa i podporządkowania, której występowania w stosunku do lekarza K. G. (2) pozwany w przedmiotowej sprawie nie kwestionował.

Powodowie dochodzili od pozwanego szpitala zadośćuczynienia w oparciu o art. 446 §4 k.c. powołując się na okoliczność, że lekarz patomorfolog K. G. (2) dopuścił się błędu w sztuce lekarskiej poprzez dokonanie w czasie badania histopatologicznego niewłaściwego klinicznego rozpoznaniu znamienia barwnikowego u B. Ż., konsekwencją czego było odstąpienie od wdrożenia już na początku 2008 r. wobec wymienionej stosownego leczenia. Pozwany przeczył temu, podnosząc, że diagnoza była wprawdzie nieprawidłowa, tym niemniej została spowodowana brakiem precyzyjnego opisania zmian na skierowaniu pochodzącym od lekarza chirurga onkologa. Pozwany wywodził nadto, że grubość zmiany i stopień jej nacieku, jak też rodzaj zdiagnozowanego u B. Ż. nowotworu (czerniak), przemawiał za uznaniem, że już na etapie wykonywania badania histopatologicznego występowało ryzyko wystąpienia u niej przerzutów. Nie sposób tym samym zgodzić się z twierdzeniem, że wprowadzenie kuracji zapobiegło by ich wystąpieniu.

Spór między stronami sprowadzał się zatem do rozstrzygnięcia kwestii, czy K. G. (2), który w dniu 22 stycznia 2008r. wykonywał badanie histopatologiczne, można postawić zarzut działania naruszającego obowiązki lekarza,
a w dalszej kolejności, czy pozwany - samodzielny publiczny zakład opieki zdrowotnej ponosi odpowiedzialność na podstawie art. 430 k.c. w zw. z art. 415 k.c.

Zaznaczyć wypada, że pozwany w toku niniejszej sprawy popadł w swoistą sprzeczność. Z jednej strony bowiem – jak to już wyżej zostało przedstawione - kwestionował swą odpowiedzialność co do zasady, domagając się oddalenia powództwa, z drugiej zaś przyznał, że wypłacone przez Towarzystwo (...) S.A. na rzecz powodów w dniu 26 maja 2016 r. zadośćuczynienie wyczerpało ich roszczenie w całości (k. 164-165). Pozwany aprobując fakt wypłaty powodom kwot z tytułu zadośćuczynienia przez podmiot, z którym K. G. (2) był związany umową obowiązkowego ubezpieczenia OC z tytułu wykonywania świadczeń zdrowotnych, zgadzał się zatem niejako z przesłankami leżącymi u podstaw decyzji w tym przedmiocie. Uwzględniając dwoistość stanowiska pozwanego, Sąd dokonał samodzielnych ustaleń w niniejszej sprawie w oparciu o jasne i spójne zeznania świadków D. S., K. G. (2), E. L., P. B. i I. B., jak też załączoną – niekwestionowaną przez strony – dokumentację, a także korespondujące ze sobą i tworzące logiczną całość wnioski opinii głównych oraz uzupełniających biegłego z zakresu patomorfologii M. B. (2) i z zakresu onkologii - Z. D. (2).

W tym miejscu podkreślić należy, że tożsama kwestia była przedmiotem badania w toku sprawy I C 278/12 wytoczonej przed Sądem Okręgowym w Olsztynie przez małoletnie dzieci B. Ż. przeciwko Wojewódzkiemu Szpitalowi (...) w O.. Z tego też względu – wobec uzyskania zgody pozwanego – sporządzone w trakcie tego postępowania opinie główne oraz uzupełniające biegłych z zakresu patomorfologii i onkologii, po uprzednim uzupełnieniu tej ostatniej, stały się podstawą czynionych w niniejszym procesie ustaleń faktycznych i prawnych.

Biegli M. B. (2) oraz Z. D. (2) w ekspertyzach głównych oraz uzupełniających (sporządzonych na potrzeby spraw I C 278/12 i I C 669/15) w sposób spójny i logiczny wypowiedzieli się na temat przeprowadzonego przez lekarza patomorfologa K. G. (2) w dniu 22 stycznia 2008 r. badania histopatologicznego znamienia barwnikowego pobranego z uda lewego B. Ż.. Eksperci byli zgodni, że badanie to zostało przeprowadzone w sposób prawidłowy i rzetelny w sensie technicznym, tym niemniej zaowocowało niewłaściwą interpretacją obrazu histopatologicznego. Stwierdzona przez lekarza diagnostę atypia komórkowa powinna skłonić go bowiem - zdaniem obu biegłych - do powzięcia wątpliwości
i przeprowadzenia dalszych badań, co jednak nie nastąpiło. Prawidłowa diagnoza, czyli czerniak typu guzkowego, bez owrzodzenia, z poziomem naciekania II wg C.
i o grubości wynoszącej 0,941 mm (I stopień zaawansowania choroby) – co potwierdzili zgodnie biegli - winna skutkować przeprowadzeniem biopsji węzła wartowniczego oraz poszerzeniem granic wycięcia. Opóźnienie procesu leczenia B. Ż. o ok. 11 miesięcy mogło zmniejszyć – przy uwzględnieniu charakteru nowotworu - prawdopodobieństwo jej wyleczenia. Powyższe potwierdza w ocenie ekspertów okoliczność, że w listopadzie 2008 r. wystąpiły u wymienionej przerzuty do węzła pachwinowego, a to kwalifikowało ją już do III stopnia zaawansowania choroby.

Powyższej oceny nie niweczą przy tym zgłoszone w toku niniejszego postepowania zastrzeżenia skutkujące koniecznością uzupełnienia opinii biegłego
z zakresu onkologii Z. D. (2). Biegły ten podtrzymał opinie – główną oraz uzupełniające - sporządzone w toku sprawy I C (...), jednoznacznie stwierdzając, że na zasadność przedstawionych w nich wniosków nie rzutuje procentowo określone prawdopodobieństwo 5-letniego przeżycia w przypadku dokonania prawidłowej diagnozy B. Ż. (60-90% w przypadku niewystąpienia przerzutów i 20-70% w sytuacji ich wystąpienia), jak i procentowo określone prawdopodobieństwo wystąpienia przerzutów czerniaka w przypadku wystąpienia zmiany takiej jak
u wymienionej (określonej na 8-10%). Pogląd ten w pełni należy podzielić. Strona pozwana dużą wagę przywiązując do wyliczeń procentowych, zapomina bowiem, że
w ich świetle – w przypadku prawidłowej diagnozy i wdrożenia leczenia – B. Ż. nadal posiadała kilkadziesiąt procent (w najmniej korzystnej sytuacji - 20) szans przeżycia. Nie sposób przy tym odgórnie, a tak zdaje się czynić pozwany, zakładać, że – w przypadku spełnienia procedur i norm leczniczych – jakiekolwiek działania medyczne podjęte wobec B. Ż. skazane byłyby na niepowodzenie. Wręcz przeciwnie, wcześnie wykryty nowotwór skóry i właściwa kuracja w sposób istotny wpływają na możliwość wyleczenia choroby, co potwierdził ekspert, uznając, że przeprowadzenie biopsji węzła wartowniczego oraz poszerzeniem granic wycięcia na początku stycznia 2008 r. zwiększałoby szanse przeżycia B. Ż. o około 30-50%.

Biegły Z. D. (2) ponownie odniósł się także do kwestii opisu zawartego w skierowaniu na badanie histopatologiczne, wskazując – zbieżnie do konkluzji przedstawionych na potrzeby postępowania I C (...) - że winien on być jak najbardziej precyzyjny, co jednak nie zwalnia lekarza diagnosty od starannego
i zgodnego ze sztuką lekarską przeprowadzenia badania histopatologicznego.

Uwzględniając powyższe, przy braku podstaw do podważenia jasnych, spójnych i konsekwentnych wywodów poszczególnych opinii, korespondujących ze sobą
i wzajemnie się uzupełniających z punktu widzenia treści art. 286 k.p.c., stwierdzić wypada, że na etapie badania histopatologicznego pobranego w dniu 16 stycznia 2008 r. materiału doszło do nieprawidłowego zdiagnozowania zmiany, a sposobem pozwalającym na usunięcie wątpliwości co do charakteru i stopnia złośliwości badanej zmiany było badanie immunohistochemiczne, które nie zostało wykonane.

Co istotne, z konkluzjami ekspertów korespondowały, wspierając je istotnie, zeznania patomorfologów D. S. i K. G. (2), którzy ponad wszelką wątpliwość podali, że zakres oraz metoda przeprowadzenia badania histopatologicznego zależy wyłącznie od przeprowadzającego je lekarza, który nie jest związany treścią skierowania. K. G. (2) przyznał przy tym, że jego postępowanie w styczniu 2008 r. polegające na odstąpieniu od głębszego skrojenia dostarczonego do badania materiału pochodzącego od B. Ż., skutkujące w dalszej kolejności brakiem właściwego rozpoznania klinicznego, było nieprawidłowe. Wymieniony szczerze wskazał, że obraz badanego znamienia był niejednoznaczny, co znalazło odzwierciedlenie w dokonanym przez niego opisie (znamię dysplastyczne charakteryzujące się atypią w komórkach oraz niewielkimi zaburzeniami architektoniki) i powinno go zobligować do głębszego skrojenia warstw pobranego materiału histopatologicznego i przeprowadzenia badań immunohistochemicznych. Zaniechanie dokonania tego spowodowało błędne rozpoznanie kliniczne i uniemożliwienie wdrożenia wobec B. Ż. leczenia już na początku 2008 r.

W tej sytuacji wniosek strony pozwanej o ponowne uzupełnienie opinii biegłego (co istotne – na zupełnie nowe tezy dowodowe, których konieczności powołania
w końcowym etapie postępowania pozwany nie usprawiedliwił) Z. D. (2) nie mógł zyskać akceptacji. Formułowanie kolejnych – w świetle dotychczasowych, niekorzystnych dla strony konkluzji opinii - tez mających służyć wykazaniu braku odpowiedzialności pozwanego (dodatkowo, pomimo możliwości zgłoszenia ich na wcześniejszym etapie sprawy) spowodowało ich oddalenie. Tym bardziej, że akcentowana kwestia – rozprzestrzeniania się komórek nowotworowych w przypadku czerniaka drogą krwionośną i limfatyczną – była przedmiotem analizy w opinii pisemnej uzupełniającej biegłego Z. D. (2) w sprawie I C (...).

Sąd odstąpił, wobec cofnięcia wniosku przez stronę powodową, od przesłuchania w charakterze świadka E. S. (k. 171).

Reasumując, w okolicznościach niniejszej sprawy podczas wykonywania w dniu 22 stycznia 2008r. badania histopatologicznego doszło do niewłaściwego rozpoznania klinicznego choroby, co skutkowało kilkumiesięcznym opóźnieniem wprowadzenia stosownego leczenia. Mylna ocena przesłanek wystarczających do postawienia trafnej diagnozy i nieprzeprowadzenie postępowania zmierzającego do zweryfikowania wyników badań w sytuacji, gdy było ono możliwe, świadczą o niezachowaniu należytej staranności, jakiej wymaga się od lekarza patomorfologa, i tym samym stanowią podstawę do przyjęcia odpowiedzialności pozwanego Szpitala na gruncie art. 430 k.c.
w zw. z art. 415 k.c.

W świetle poglądów doktryny i judykatury nie budzi nadto wątpliwości, że przepis art. 446 §4 k.c. (ustawa z dnia 30 maja 2008r. o zmianie ustawy Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw, Dz. U. Nr 116, poz. 731) ma zastosowanie do roszczeń osób będących członkami najbliższej rodziny zmarłego także wtedy, gdy śmierć poszkodowanego, która nastąpiła w czasie obowiązywania tego przepisu, była następstwem zdarzenia sprzed jego wejścia w życie. Z opisaną sytuacją mamy do czynienia w omawianym przypadku - córka powodów zmarła po dacie wejścia w życie przepisu art. 446 § 4 k.c. (10 stycznia 2011 r.) na skutek błędu popełnionego jeszcze
w styczniu 2008r.

W tym kontekście, w ocenie Sądu, przedstawiony w sprawie materiał dowodowy obejmujący zeznania najbliższych członków rodziny: E. L., P. B. i I. B. daje podstawę do stwierdzenia, że śmierć B. Ż. wywołała u obojga powodów – rodziców wymienionej - realną krzywdę, która powinna zostać zrekompensowana stosownym zadośćuczynieniem.

W świetle zgromadzonego materiału dowodowego nie budzi przy tym wątpliwości, że relacje między B. B., I. B. i córka B. Ż. układały się ze wszech miar prawidłowo. Mieszkali oni ze sobą od 2006 r., zawsze mogli liczyć na wzajemne wsparcie i pomoc. Powodowie czynnie przy tym uczestniczyli w życiu córki pomagając jej w wychowaniu wnuków, jak też troszcząc się i zapewniając im byt (pokrywając koszty utrzymania, w tym wyżywienia). Wspólne zamieszkiwanie dawało wszystkim członkom rodziny poczucie bezpieczeństwa, co było istotne szczególnie dla powodów, którzy z uwagi na wiek i zdiagnozowane schorzenia (choroba P. u B. B.) mogli zasadnie w przyszłości spodziewać się opieki ze strony B. Ż.. Śmierć wymienionej stanowiła zatem dla powodów duży cios, odbiła się przy tym na ich kondycji psychicznej wywołując u nich nie tylko smutek i żal, ale również poczucie osamotnienia, destabilizacji oraz braku bezpieczeństwa. U powoda P. B. uwidoczniła się również utratą woli walki z chorobą, wycofaniem. W wyniku śmierci córki to na powodów spadł bowiem obowiązek zapewnienia pieczy małoletnim wnukom. Powodowie całkowicie podporządkowali temu celowi swoje życie. Oczywiste jest przy tym w świetle wiarygodnych zeznań ww. świadków, że pomimo upływu czasu, powodowie nadal odczuwają pustkę i tęsknotę za córką, które jest szczególnie odczuwalne w trakcie uroczystości rodzinnych i świąt. Kultywują również pamięć o wymienionej odwiedzając regularnie jej grób.

W konsekwencji strona powodowa dowiodła, że śmierć B. Ż. wywołała krzywdę, która powinna zostać zrekompensowana stosownym zadośćuczynieniem

Przechodząc do omówienia kryteriów i sposobu ustalenia wysokości przysługującego zadośćuczynienia zaznaczyć trzeba, że zgodnie z ugruntowanym zapatrywaniem wyrażonym m.in. w wyroku Sądu Najwyższego z 3 czerwca 2011 r. (III CSK 279/10, OSP 2012/4/44) zadośćuczynienie ma na celu kompensację doznanej krzywdy, tj. złagodzenie cierpienia wywołanego śmiercią osoby bliskiej oraz pomoc osobie pokrzywdzonej w dostosowaniu się do zmienionej w związku z tym rzeczywistości, przy czym na sam rozmiar krzywdy mają przede wszystkim wpływ: dramatyzm doznań osoby bliskiej, poczucie osamotnienia i pustki, cierpienia moralne
i wstrząs psychiczny wywołany śmiercią osoby najbliższej, rodzaj i intensywność więzi łączącej pokrzywdzonego ze zmarłym, wystąpienie zaburzeń będących skutkiem tego odejścia (np. nerwicy, depresji), roli w rodzinie pełnionej przez osobę zmarłą, stopień trudności z jakimi pokrzywdzony będzie umiał się zmierzyć, by odnaleźć się w nowej rzeczywistości i zdolności jej zaakceptowania, leczenie doznanej traumy oraz wiek pokrzywdzonego. Nie ulega przy tym wątpliwości, że każdy przypadek powinien być indywidualizowany z uwzględnieniem wszystkich okoliczności konkretnej sprawy.

Uwzględniając powyższe wskazać należy, że w zasadzie w każdym przypadku utrata osoby najbliższej powoduje wewnętrzny ból, poczucie krzywdy i osamotnienia oraz konieczność przystosowania się do nowej sytuacji, co nabiera szczególnego znaczenia w przypadku utraty przez rodziców dziecka w sile wieku, jak miało to miejsce w przypadku B. Ż.. Śmierć córki wywołała niewątpliwie
u powodów rozpacz, która pomimo upływu czas nadal jest w znacznym stopniu odczuwalna. Tym mocniej, że powodowie są zobligowani do opieki nad dziećmi córki
i chcą za wszelką cenę zminimalizować im stratę matki. Z zeznań przesłuchanych osób wynika zgodnie, że krzywda powodów polegała też na tym, że w ostatnim okresie przed śmiercią ich córki (gdy wiedzieli już o braku perspektyw wyleczenia) oraz po tej śmierci zmuszeni byli ukrywać swoje emocje przed wnukami. Polega też i na tym, że po śmierci córki (samotnie wychowującej dzieci) przejęli rolę opiekunów swoich wnuków, zmieniając tym samym gruntownie swą rolę społeczną. W ten sposób planowana spokojna starość u boku kochającej córki i jej dzieci zmieniła się w pełne odpowiedzialności i zaangażowania zastępcze rodzicielstwo, przepełnione opieką nad małoletnimi i troską o ich przyszłość

Mając na względzie podniesione okoliczności, Sąd uznał, że kwoty, które czynią należycie zadość krzywdzie powstałej na skutek śmierci córki po stronie powodów winny się kształtować na poziomie żądanym w pozwie, a po uwzględnieniu wypłaconych w toku procesu kwot – na poziomie różnicy wynoszącej w przypadku każdego z powodów 58.163,82 zł (punkt I wyroku).

Przyznana kwota uwzględnia wynikającą z zeznań świadka K. G. presję oszczędności badań, jakiej ulega w polskich realiach służby zdrowia patomorfolog, działający w ramach publicznej placówki medycznej; stanowi ona właściwy kompromis między rozmiarem krzywdy doznanej przez powodów a sytuacją majątkową pozwanego szpitala i pozostaje w adekwatnej relacji do aktualnych stosunków majątkowych społeczeństwa.

Orzekając o roszczeniu odsetkowym od kwot 90.000 zł, (na które składają zasądzone wyrokiem na rzecz każdego z powodów kwoty po 58.163,82 zł i wcześniej wypłacone na ich rzecz odpowiednio kwoty 31.836,18 zł i 31.836,17 zł), tytułem zadośćuczynienia Sąd miał na względzie treść art. 455 kc. w zw. z art. 481 §1 k.c. Zgodnie z art. 455 k.c., jeżeli termin spełnienia świadczenia nie jest oznaczony ani nie wynika z właściwości zobowiązania, świadczenie powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania. Z przywołanego przepisu wynika, że w sytuacji gdy ustalenie terminu spełnienia świadczenia na podstawie treści oraz właściwości zobowiązania jest niemożliwe – będziemy mieli do czynienia z zobowiązaniem bezterminowym, które spełnione być powinno niezwłocznie po wezwaniu przez wierzyciela. W realiach niniejszej sprawy w dniu 8 kwietnia 2014 r. pozwany został wezwany przez stronę powodową do próby ugodowej. Powodowie dokładnie określili podstawę faktyczną żądań, opisali, na czym polegała nieprawidłowość postępowania lekarza patomorfologa w trakcie badania histopatologicznego z dnia 22 stycznia 2008 r., wskazali, jakich roszczeń i z jakiego tytułu się domagają. W ocenie Sądu, na dzień 8 kwietnia 2014 r. istniały zatem obiektywnie przesłanki do uczynienia zadość żądaniom powodów, a fakt, że w niniejszym procesie przeprowadzono postępowanie dowodowe nie może mieć przesądzającego znaczenia z punktu widzenia wymagalności roszczeń. To postawa strony pozwanej wyrażająca się w odmowie spełnienia świadczeń wymusiła na powodach podjęcie dalszych kroków prawnych i wytoczenie powództwa, które okazało się zasadne w całości.

Z tej przyczyny ustawowe odsetki za opóźnienie zasądzono od kwot po 90.000 zł od dnia 8 kwietnia 2014 r. do dnia 26 maja 2016 r., zaś od kwot po 58.163,82 zł od dnia 27 maja 2016 r. do dnia zapłaty (punkt I wyroku).

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 98 § k.p.c., zasądzając od pozwanego Wojewódzkiego Szpitala (...) w O. na rzecz powodów I. B. i B. B. kwoty po 4.817 zł (punkt III wyroku).

Na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, nakazano - w związku ze zwolnieniem strony powodowej od obowiązku uiszczenia kosztów w całości - ściągnąć na rzecz Skarbu Państwa od pozwanego Wojewódzkiego Szpitala (...) w O. przypadającą na niego kwotę 9.000 zł tytułem opłaty od pozwu i 90,08 zł tytułem poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa wydatków (punkt IV wyroku).