Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 1092/15

POSTANOWIENIE

Dnia 15 września 2016 roku

  Sąd Okręgowy w Lublinie II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący Sędzia Sądu Okręgowego Andrzej Mikołajewski (spr.)

Sędziowie: Sędzia Sądu Okręgowego Dariusz Iskra

Sędzia Sądu Okręgowego Marta Postulska-Siwek

Protokolant Krystyna Melchior

po rozpoznaniu w dniu 15 września 2016 roku w Lublinie na rozprawie

sprawy z wniosku R. K. (1) i M. K.

z udziałem „C. Towarzystwa (...)” w W.

o umorzenie weksla in blanco

na skutek apelacji wnioskodawców od postanowienia Sądu Rejonowego Lublin-Zachód w Lublinie z dnia 16 października 2015 roku, sygn. akt I Ns 1732/14

postanawia:

I.  zmienić zaskarżone postanowienie:

a)  w punkcie I. w ten sposób, że uznać za umorzony zaginiony weksel in blanco podpisany przez R. K. (2) jako wystawcę i M. K. jako poręczycielkę wekslową, ostatnio będący w posiadaniu R. (...) Towarzystwa (...) Spółki Akcyjnej w W.,

b)  w punkcie II. w ten sposób, że oddalić wniosek uczestnika o zasądzenie zwrotu kosztów postępowania;

II.  zasądzić od „C. Towarzystwa (...)” w W. na rzecz R. K. (1) i M. K. kwoty po 380 zł (trzysta osiemdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania odwoławczego.

Marta Postulska-Siwek Andrzej Mikołajewski Dariusz Iskra

Sygn. akt II Ca 1092/15

UZASADNIENIE

We wniosku z dnia 6 sierpnia 2014 roku wnioskodawcy R. K. (1) i M. K. domagali się umorzenia weksla in blanco podpisanego na urzędowym blankiecie przez R. K. (1) jako wystawcę tego weksla oraz przez jego żonę M. K. jako poręczyciela tego weksla, wręczonego w dniu 26 stycznia 2004 roku P. D., działającemu w imieniu i na rzecz R. (...) Towarzystwa (...) S. A. z siedzibą w W..

*

Postanowieniem z dnia 16 października 2015 roku Sąd Rejonowy Lublin-Zachód w Lublinie w sprawie z wniosku R. K. (1) i M. K. z udziałem C. Towarzystwa (...) w W. (następcy prawnego R. (...) Towarzystwa (...) S. A. z siedzibą w W.):

I.  oddalił wniosek;

II.  zasądził od R. K. (1) i M. K. na rzecz C. Towarzystwa (...) w W. kwoty po 68,50 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania.

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:

R. K. (1) w dniu 26 stycznia 2004 roku, wcześniej prowadzący działalność gospodarczą we współpracy z Towarzystwem (...) S. A., zawarł w Oddziale nr (...) w L. Towarzystwa (...) S. A. z siedzibą w W. umowę nr (...) o współpracy w charakterze praktykanta. Docelowo R. K. (1) miał współpracować z (...) S. A. jako agent w oparciu o umowę agencyjną. W ramach zawartej umowy R. K. (1), jako praktykant, w zakresie swoich obowiązków miał regularny udział w spotkaniach zespołu oraz odbywanie wspólnie z menedżerem spotkań handlowych z klientami. Równocześnie, jako praktykant, R. K. (1) nie miał uprawnień do składania oświadczeń woli i zaciągania w imieniu i na rzecz Towarzystwa (...) jakichkolwiek zobowiązań, pośredniczenia w zawieraniu i obsłudze umów ubezpieczenia oraz przenoszenia bez zgody Towarzystwa praw wynikających z zawartej umowy w całości lub w części na osoby trzecie.

Zgodnie z ustaloną praktyką w (...) S. A., nowo przyjętemu agentowi, po zawarciu przez niego pierwszej umowy ubezpieczenia na życie, była wypłacana prowizja uroczniona, czyli w wysokości takiej, jakby klient przy zawarciu umowy uiścił jednorazowo dwunastomiesięczną składkę.

Zgodnie z warunkami obowiązującymi w (...) S. A. warunkiem zawarcia umowy agencyjnej było przekazanie Towarzystwu weksla in blanco na zabezpieczenie przyszłych ewentualnych wierzytelności, w sytuacji, gdyby klient przestał opłacać składkę przed upływem dwunastomiesięcznego okresu. Podpisaną umowę o współpracę, R. K. (1) wręczył P. D., wówczas będącemu (...) S. A., który następnie przesłał ją do centrali (...) S. A. do W..

W dniu 19 kwietnia 2004 roku R. K. (1) zakończył współpracę z poprzednikiem prawnym uczestnika, nie podjąwszy nigdy aktywnej działalności ubezpieczeniowej oraz nie mając żadnych zobowiązań finansowych wobec tego podmiotu.

W dniu 22 maja 2014 roku R. K. (1) zwrócił się na piśmie do prezesa zarządu następcy prawnego (...) S. A. – (...) Towarzystwa (...) S. A. V. (...) w W. o zwrot weksla in blanco oraz potwierdzenie, że uczestnikowi nie przysługują wobec niego żadne wierzytelności. W odpowiedzi z dnia 6 czerwca 2014 roku uczestnik potwierdził fakt zawarcia przez wnioskodawcę umowy o współpracę, jak i jej rozwiązania w datach wskazanych powyżej. Oświadczył jednak, że nie posiada przedmiotowego weksla, przy tym powołał się na brak obowiązku złożenia przez wnioskodawcę weksla przy zawieraniu umowy o współpracę z praktykantem.

W wyniku połączenia przez przeniesienie całego majątku (...) Towarzystwa (...) S. A. V. (...) z siedzibą w W. na R. (...) Towarzystwo (...) na (...) S. A. w trybie przepisu art. 492 § l pkt l k.s.h. R. (...) (obecnie (...)) dokonało jedynie zmiany nazwy Towarzystwa. Na skutek dokonanego połączenia R. (...) (firma przejmująca) przejęła (...) (...) (firma przejmowana) i prowadziła działalność pod nazwą firmy przejmowanej, to jest pod nazwą: (...) Towarzystwo (...) S. A. V. (...) z siedzibą w W..

Sąd Rejonowy wskazał, że wszystkie istotne dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy okoliczności faktyczne ustalone zostały na podstawie bezspornych twierdzeń wnioskodawczyni i uczestników, okoliczności twierdzonych przez jednego z nich, a wyraźnie nie zaprzeczonych przez drugiego, oraz na podstawie powołanych zgromadzonych dowodów.

W szczególności Sąd Rejonowy dał wiarę dowodom osobowym, w tym zeznaniom wnioskodawców, również co faktu przekazania podpisanego przez wnioskodawcę i jego żonę weksla in blanco do centrali (...) S. A.

Oceniając ustalony stan faktyczny Sąd Rejonowy wskazał, że zgodnie z art. 96 ustawy z dnia 28 kwietnia 1936 roku Prawo wekslowe (Dz. U. z 1936 roku, Nr 37, poz. 282, ze zm.) ten, komu weksel zaginął, może żądać od sądu rejonowego miejsca płatności weksla uznania go za umorzony. We wniosku należy podać istotną treść weksla oraz uprawdopodobnić jego utratę, jak również interes prawny, który uzasadnia żądanie umorzenia. Sąd przez ogłoszenie w Monitorze Sądowym i Gospodarczym wzywa posiadacza zaginionego weksla do zgłoszenia się w ciągu sześćdziesięciu dni i do okazania weksla sądowi. Jeżeli nikt nie zgłosi się z wekslem, sąd wyda orzeczenie uznające weksel za umorzony. Jeżeli natomiast posiadacz weksla zgłosi się przed wydaniem orzeczenia, sąd umorzy dalsze postępowanie po przesłuchaniu zainteresowanych i po okazaniu weksla żądającemu umorzenia.

Weksel jest papierem wartościowym, który stwierdza istnienie określonego prawa majątkowego, jakim jest roszczenie prawnego posiadacza weksla o zapłatę przez dłużnika sumy wekslowej. Bez posiadania weksla wierzyciel nie może wykonywać tego prawa. W przypadku zaginięcia weksla musi podjąć więc kroki, które umożliwią mu wykonywanie jego uprawnień. Przez „zaginięcie” weksla należy rozumieć miedzy innymi zagubienie weksla, jego kradzież oraz całkowite zniszczenie.

O umorzenie weksla może wystąpić jedynie ten, kto wekslem władał w chwili jego zaginięcia. Przy czym może to być zarówno posiadacz weksla, jak i dzierżyciel, pod warunkiem, że w chwili zaginięcia weksel znajdował się w ich rękach.

Zdaniem Sądu Rejonowego z żądaniem umorzenia weksla in blanco nie może natomiast wystąpić osoba, która go podpisała.

Sąd Rejonowy odwołał się do wykładni gramatycznej wyżej przywołanego przepisu, podkreślając, że dokonywanie wykładni systemowej i funkcjonalnej jest dopuszczalne wtedy, gdy wykładnia gramatyczna zawodzi, prowadząc do wyników niedających się pogodzić z racjonalnym działaniem ustawodawcy i celem, jaki ma realizować dana norma.

W świetle jednoznacznej regulacji prawnej określającej legitymację czynną do wystąpienia z wnioskiem o umorzenie weksla oraz ustalonego na podstawie twierdzeń wnioskodawców i przesłuchanych świadków stanu faktycznego, jedynym podmiotem posiadającym taką legitymację procesową jest uczestnik C. Towarzystwo (...) S. A V. (...) z siedzibą w W., bo to właśnie jemu – jako następcy prawnemu Towarzystwa (...) S. A. z siedzibą w W., zaginął weksel wystawiony przez wnioskodawcę.

Wnioskodawcy podnosili, że wystawca ma interes prawny w zgłoszeniu takiego żądania oraz nawiązują w tym zakresie do motywów orzeczenia Sądu Najwyższego z dnia 1 marca 1935 roku, I C 2022/34, OSN 1936/2/45. Przedmiotem analizy Sądu Najwyższego nie było jednak wówczas zagadnienie osób legitymowanych do wystąpienia z żądaniem umorzenia weksla, lecz to, czy żądanie takie może dotyczyć weksla in blanco.

Posiadanie interesu prawnego jest, zgodnie z art. 96 ust. 2 Prawa wekslowego, osobną przesłanką zasadności wniosku. Zresztą nawet posiadacz weksla, któremu weksel zaginął, dla uzyskania orzeczenia o uznaniu weksla za umorzony musi uprawdopodobnić interes prawny w tym zakresie.

Sąd Rejonowy na poparcie swego stanowiska przywołał również uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 26 listopada 2009 roku, III CZP 98/99, OSN 2010/7-8/101.

Rozstrzygnięcie o kosztach postępowania Sąd Rejonowy uzasadnił art. 520 § 3 k.p.c., wskazując, że wobec oddalenia wniosku wnioskodawców powinni oni zwrócić uczestnikowi poniesione przez niego koszty postępowania obejmujące wydatek na opłatę skarbową od pełnomocnictwa (17 zł) oraz wynagrodzenie jednego pełnomocnika zgodnie z § 11 ust. 1 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. z 2002 roku, Nr 163, poz. 1348, ze zm.).

*

Apelację od tego postanowienia wnieśli wnioskodawcy R. K. (1) i M. K., zaskarżając postanowienie Sądu Rejonowego w całości.

Wnioskodawcy zarzucili zaskarżonemu postanowieniu:

1) naruszenie przepisów postępowania, które to uchybienie miało istotny wpływ na wynik sprawy, tj. art. 516 k.p.c. i art. 316 § 1 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. oraz art. 520 § l i § 3 k.p.c. i art 105 § l k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. poprzez ich niewłaściwe zastosowanie polegające na oddaleniu wniosku oraz obciążeniu wnioskodawców obowiązkiem zwrotu kosztów postępowania poniesionych przez uczestnika;

2) naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. art 96 ust. l Prawa wekslowego w zw. z art. 101 i art. 103 Prawa wekslowego poprzez jego błędną wykładnię polegającą na wykluczeniu wystawcy weksla własnego in blanco i jego awalisty z kręgu podmiotów uprawnionych do żądania umorzenia weksla in blanco, co w konsekwencji doprowadziło do odmówienia tym podmiotom prawa do żądania umorzenia weksla in blanco;

3) naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. art. 96 ust. 2 Prawa wekslowego w zw. z art. 101 i art. 103 Prawa wekslowego poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i w konsekwencji przyjęcie, że wnioskodawcy nie uprawdopodobnili interesu prawnego w żądaniu umorzenia wystawionego przez siebie weksla in blanco.

Wnioskodawcy wnieśli o zmianę zaskarżonego postanowienia w całości przez umorzenie przedmiotowego weksla własnego in blanco, a także na rozprawie odwoławczej wnieśli o zasądzenie od uczestnika zwrotu kosztów postępowania odwoławczego.

Jednocześnie, na podstawie art. 380 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c., wnioskodawcy wnieśli o rozpatrzenie przez Sąd Okręgowy postanowienia Sądu Rejonowego Lublin-Zachód w Lublinie z dnia 16 października 2015 roku oddalającego ich wniosek o ogłoszenie wezwania posiadacza zaginionego weksla do jego okazania i zmianę tego postanowienia poprzez orzeczenie o ogłoszeniu wezwania posiadacza zaginionego weksla do jego okazania.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja wnioskodawców jest zasadna.

Sąd Rejonowy poczynił prawidłowe ustalenia faktyczne i ocenił dowody zgodnie z dyspozycją art. 233 § 1 k.p.c. Sąd Odwoławczy podziela tę ocenę dowodów i przyjmuje ustalenia faktyczne Sądu pierwszej instancji za własne.

Zauważyć jedynie należy, że Sąd Rejonowy wprawdzie w ustaleniach faktycznych pominął okoliczność wystawienia i wręczenia weksla in blanco przedstawicielowi R. (...) Towarzystwa (...) S. A. z siedzibą w W., jednakże oceniając dowody wyraźnie wskazał, że dał wiarę wnioskodawcom co do tych okoliczności faktycznych. W ocenie Sądu Okręgowego nie ma podstaw, aby uznać zeznania wnioskodawców w tym zakresie za niewiarygodne. Wprawdzie R. K. (1) w momencie wystawiania i wręczania weksla in blanco był jedynie praktykantem, tym niemniej strony mogły liczyć na to, że będzie następnie współpracował z R. (...) Towarzystwem (...) S. A. z siedzibą w W. jako agent, a czynności wykonywane przez R. K. (1) mogły doprowadzić do powstania roszczeń, których zabezpieczeniem miał być weksel in blanco. Nie został ustalony jakikolwiek inny powód, dla którego wnioskodawca i jego żona byliby zainteresowani sformułowaniem nieprawdziwych twierdzeń w tym zakresie, w szczególności bezsporne jest, że żadne roszczenia z tytułu umowy o współpracy między stronami nie powstały. Nie istnieje inny racjonalny cel w uzyskaniu przez wnioskodawców orzeczenia o umorzeniu przedmiotowego weksla in blanco poza ich naturalną obawą, że może on zostać wykorzystany na ich szkodę i dojdzie do powstania ich odpowiedzialności wekslowej.

Dokonując natomiast oceny prawnej ustalonego stanu faktycznego Sąd Okręgowy nie podzielił wykładni art. 96 Prawa wekslowego przyjętej przez Sąd pierwszej instancji.

Należy podnieść, że przepis ten, dotyczący wprost weksli trasowanych, z mocy art. 103 Prawa wekslowego dotyczy również weksli własnych, a w doktrynie i w orzecznictwie ugruntowany jest pogląd, że instytucja umorzenia weksla może mieć zastosowanie również do weksla niezupełnego (weksla in blanco), por. np. A. Szpunar, Komentarz do prawa wekslowego i czekowego, Warszawa 2001, s. 269. Z tego względu zbędne jest analizowanie przez Sąd Odwoławczy natury prawnej weksla in blanco, aczkolwiek należy przychylić się do stanowiska, że ten typ dokumentu jest wekslem (A. Szpunar, op. cit., s. 95).

Istota sporu prawnego, jaki zaistniał w niniejszej sprawie, sprowadza się zatem do rozstrzygnięcia zagadnienia, czy umorzenia weksla in blanco na podstawie wyżej powołanych przepisów może domagać się tylko posiadacz bądź dzierżyciel weksla in blanco, czy też także wystawca weksla in blanco bądź poręczyciel wekslowy.

Art. 96 ust. 1 Prawa wekslowego stanowi, że ten, komu weksel zaginął, może żądać od sądu rejonowego miejsca płatności weksla uznania go za umorzony, przy czym z art. 96 ust. 2 Prawa wekslowego należy wywieść, że powinien on również uprawdopodobnić interes prawny uzasadniający żądanie umorzenia weksla.

Sąd Najwyższy w powołanej przez Sąd Rejonowy uchwale z dnia 26 listopada 2009 roku, III CZP 98/09, wyraził pogląd, iż osoba podpisana na wekslu in blanco nie może żądać umorzenia takiego weksla. Sąd Najwyższy odwołał się przy tym do wykładni gramatycznej art. 96 Prawa wekslowego, jak również wskazał, że nie istnieje potrzeba ochrony osoby podpisanej na wekslu in blanco poprzez wykładnię funkcjonalną tych przepisów. Po pierwsze w większości przypadków, w których weksel in blanco po zaginięciu pierwszemu odbiorcy został wypełniony niezgodnie z porozumieniem przez złodzieja lub znalazcę i zbyty na zasadach prawa wekslowego, uzasadnione jest postawienie nabywcy co najmniej zarzutu rażącego niedbalstwa, a w związku z tym osoba, która podpisała weksel, nie będzie zobowiązana do zapłaty na podstawie weksla (por. art. 10 Prawa wekslowego). Po drugie, jeżeliby się zdarzyło, że zaginiony weksel in blanco zostałby wypełniony niezgodnie z dołączoną do niego deklaracją wekslową, a następnie przeniesiony w drodze indosu na osobę trzecią w okolicznościach uzasadniających nabycie przez nią wierzytelności wekslowej na podstawie art. 10 Prawa wekslowego, to wyegzekwowanie tej wierzytelności od tego, kto się podpisał na wekslu in blanco, spowodowałaby wygaśnięcie nie tylko wekslowego długu płacącego, ale i jego długu wobec posiadacza zaginionego weksla in blanco zabezpieczonego tym wekslem. Podobnie byłoby, gdyby zaginiony weksel in blanco został wypełniony niezgodnie z dołączoną do niego deklaracją wekslową, a następnie przeniesiony w drodze indosu na osobę trzecią oraz zapłacony tej osobie – mimo że nie nabyła ona wierzytelności wekslowej na podstawie art. 10 Prawa wekslowego – przez podpisanego na nim dłużnika w okolicznościach objętych hipotezą art. 40 ust. 3 Prawa wekslowego. Wówczas dłużnik wekslowy stałby się wolny z mocy wymienionego przepisu w stosunku do swego rzeczywistego wierzyciela, czyli osoby będącej posiadaczem weksla in blanco w chwili jego zaginięcia.

Argumentację tę należy uznać za nieprzekonującą. Po pierwsze pojęcie „tego, komu weksel zaginął” niekoniecznie musi być rozumiane restryktywnie gramatycznie, jako odnoszące się do osoby, która fizycznie władała dokumentem weksla. Równie dobrze można opowiedzieć się za szerszym rozumieniem tego sformułowania, a mianowicie chodzi o osobę związaną z wekslem (przez fakt jego posiadania, dzierżenia, czy podpisania się na wekslu), która ma interes prawny w żądaniu umorzenia zaginionego weksla. Sam A. Szpunar, op. cit., s. 270, przyznaje, że sformułowanie ustawy jest nieco enigmatyczne i rozważa możliwe wątpliwości, aczkolwiek stoi on na stanowisku, że z żądaniem umorzenia nie może wystąpić zobowiązany z weksla.

Odnosząc się zaś do wykładni funkcjonalnej należy zauważyć, że w przypadku weksli zupełnych można bronić poglądu, że nie istnieje potrzeba ochrony osoby podpisanej na wekslu w drodze umorzenia weksla, gdyż w myśl art. 40 ust. 3 Prawa wekslowego ten, kto płaci na podstawie weksla, zostaje zwolniony z zobowiązania, chyba że dopuścił się podstępu lub rażącego niedbalstwa. W tym przypadku zapłata prowadzi do zwolnienia osoby podpisanej na wekslu z odpowiedzialności w stosunku do osoby posiadacza weksla, któremu ten weksel zaginął.

Inaczej należy odnieść się do sytuacji zaginięcia weksla in blanco, którego wystawienie i wręczenie miało spełniać funkcję zabezpieczającą roszczenie mogące powstać w przyszłości (tak jak jest to w sprawie niniejszej). Może wówczas dojść do uzupełnienia weksla niezgodnie z porozumieniem wekslowym co do roszczeń ze stosunku podstawowego, które nie powstały, bądź powstały w niższej wysokości, niż kwota zobowiązania wekslowego. W takim wypadku oczywistym jest, że zwalniający skutek zapłaty zobowiązania wekslowego wobec posiadacza weksla, któremu on zaginął, nie chroni należycie osoby podpisanej na wekslu, skoro zapłaci ona należność, której w ogóle nie powinna uiścić albo powinna uiścić w niższej wysokości.

Za wysoce wątpliwe przy tym należy uznać stwierdzenie, że osoba podpisana na wekslu in blanco będzie z reguły mogła uchylić się od obowiązku zapłaty zaginionego weksla (oczywiście po jego uzupełnieniu) z uwagi na co najmniej rażące niedbalstwo osoby przedstawiającej weksel do zapłaty.

Przepis art. 10 Prawa wekslowego stanowi, że jeżeli weksel, niezupełny w chwili wystawienia, uzupełniony został niezgodnie z zawartym porozumieniem, nie można wobec posiadacza zasłaniać się zarzutem, że nie zastosowano się do tego porozumienia, chyba, że posiadacz nabył weksel w złej wierze albo przy nabyciu dopuścił się rażącego niedbalstwa. Niewątpliwie przepis ten chroni osobę podpisaną na wekslu in blanco przed uzupełnieniem weksla niezgodnie z porozumieniem wekslowym, ale ochrona ta jest w pełni skuteczna wobec pierwszego posiadacza weksla in blanco albo wobec kolejnych posiadaczy, jeżeli obrót wekslem dotyczył weksla niewypełnionego, bądź możliwe jest udowodnienie, że weszli oni w posiadanie weksla w sposób bezprawny. Zupełnie inaczej będzie w sytuacji, gdy weksel zostanie uzupełniony, a następnie puszczony w obieg poprzez indos. W myśl art. 17 Prawa wekslowego osoby, przeciw którym dochodzi się praw z weksla, nie mogą wobec posiadacza zasłaniać się zarzutami, opartymi na swych stosunkach osobistych z wystawcą lub z posiadaczami poprzednimi, chyba, że posiadacz, nabywając weksel, działał świadomie na szkodę dłużnika. Przepis ten potwierdza abstrakcyjny charakter zobowiązania wekslowego. W przypadku obrotu uzupełnionym wekslem w postaci ciągu indosów, możliwość wykazania kolejnemu nabywcy takiego weksla, że nabył on weksel w złej wierze albo przy nabyciu dopuścił się rażącego niedbalstwa, jest iluzoryczna. Nabywca weksla ma bowiem jedynie obowiązek sprawdzić prawidłowość ciągu indosów (por. art. 16 Prawa wekslowego). Nie ciąży na nim obowiązek ustalania, czy któryś z poprzednich indosów nie był indosem dokonanym w złej wierze czy wręcz w sposób przestępczy, na szkodę osoby podpisanej na wekslu. Nie ma też obowiązku badania, czy weksel nie był wcześniej wekslem niezupełnym, ani czy osoba podpisana na wekslu potwierdza prawidłowe powstanie zobowiązania wekslowego. Wobec tego wykazanie kolejnemu nabywcy takiego weksla złej wiary czy rażącego niedbalstwa z reguły okaże się niemożliwe. Nie istnieje inny niż umorzenie weksla skuteczny sposób uzyskania ochrony przez osobę podpisaną na wekslu. Możliwa odpowiedzialność karna osoby puszczającej taki weksel w obieg, nie chroni osoby podpisanej na wekslu przed rzeczywistą i niejednokrotnie dotkliwą szkodą majątkową, której naprawienie może okazać się w przyszłości niemożliwe, np. chociażby ze względu na sytuację materialną przestępcy.

Rozważania te doprowadziły Sąd Okręgowy do wniosku, że osoba podpisana na wekslu in blanco ma interes prawny w żądaniu umorzenia zaginionego weksla in blanco. Stanowisko takie zajął również Sąd Najwyższy w okresie przedwojennym (orzeczenie z dnia 1 marca 1935 roku, I C 2022/34, OSNC 1936/2/45), aczkolwiek istotnie nie odniósł się wówczas wprost do wystąpienia przez taką osobę z żądaniem umorzenia weksla. Z drugiej strony sama przesłanka interesu prawnego została sformułowana w art. 96 ust. 2 Prawa wekslowego w odniesieniu do wnioskodawcy, zaś dłużnik wekslowy i tak byłby zawiadamiany o wszczęciu postępowania i jego wyniku (art. 96 ust. 7 Prawa wekslowego).

Wspomniana zaś wyżej uchwała Sądu Najwyższego z dnia 26 listopada 2009 roku, III CZP 98/09, spotkała się z krytyczną glosą M. Godlewskiego, opub. Lex, którego argumentację należy podzielić.

Reasumując, w ocenie Sądu Okręgowego należy opowiedzieć się za wykładnią funkcjonalną art. 96 Prawa wekslowego, a zatem stanowisko Sądu pierwszej instancji oddalające wniosek tylko z uwagi na brak legitymacji wnioskodawców było błędne.

Z tych względów na podstawie art. 96 ust. 3-5 Prawa wekslowego Sąd Okręgowy zarządził dokonanie stosownych ogłoszeń w „Monitorze Sądowym i Gospodarczym”, których zaniechał Sąd Rejonowy, a wobec tego, że nikt nie zgłosił się z wekslem, na podstawie art. 96 ust. 1 i ust. 2 Prawa wekslowego w zw. z art. 103 Prawa wekslowego uznał przedmiotowy weksel za umorzony.

Wobec zmiany zaskarżonego postanowienia co do istoty, na podstawie art. 520 § 1 k.p.c. należało oddalić wniosek uczestnika C. Towarzystwa (...) w W. o zasądzenie zwrotu kosztów postępowania, gdyż nie istniały przesłanki do zastosowania w postępowaniu pierwszoinstancyjnym art. 520 § 3 k.p.c. Wnioskodawcy reprezentowani przez zawodowego pełnomocnika nie domagali się zwrotu kosztów postępowania pierwszoinstancyjnego.

Na podstawie art. 520 § 3 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. i art. 13 § 2 k.p.c. Sąd Okręgowy zasądził od uczestnika domagającego się oddalenia apelacji na rzecz wnioskodawców w częściach równych zwrot kosztów postępowania odwoławczego, na które złożyły się: opłata od apelacji w kwocie 200 zł, wydatek związany z dokonanym ogłoszeniem w „Monitorze Sądowym i Gospodarczym” w kwocie 500 zł oraz wynagrodzenie pełnomocnika wnioskodawców – radcy prawnego w stawce minimalnej wynikającej z § 10 ust. 1 pkt 3 w zw. z § 12 ust. 1 pkt 1 z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. z 2013 roku, poz. 490). W sprawie nie miało zastosowania rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2015 roku, poz. 1804) ze względu na unormowanie § 21 tego rozporządzenia.

Z tych względów na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. Sąd Okręgowy orzekł jak w sentencji postanowienia.