Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 2289/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 13 października 2016 roku

Sąd Rejonowy w Kłodzku Wydział I Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSR Daria Ratymirska

Protokolant: st. sekr. sąd. Karolina Nesterewicz

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 13 października 2016 roku w Kłodzku

sprawy z powództwa A. J.

przeciwko (...) S.A V. (...) w W.

o zapłatę kwoty 10.537,49 zł

I.  zasądza od strony pozwanej (...) S.A V. (...) w W. na rzecz powódki A. J. kwotę 4.140 zł (cztery tysiące sto czterdzieści złotych) z odsetkami ustawowymi od kwoty 3.700 zł od dnia 24 kwietnia 2015 r. do dnia zapłaty, od kwoty 440 zł od dnia 10 grudnia 2015 r. do dnia zapłaty;

II.  oddala powództwo w dalszej części;

III.  zasądza od strony pozwanej na rzecz powódki kwotę 327,40 zł, tytułem zwrotu kosztów procesu;

IV.  poleca ściągnąć z roszczenia zasądzonego na rzecz powódki w pkt I wyroku kwotę 35,21 zł, tytułem wydatków poniesionych w postępowaniu tymczasowo przez Skarb Państwa na wynagrodzenie biegłego;

V.  nakazuje stronie pozwanej uiścić na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Kłodzku kwotę 23,48 zł, tytułem wydatków poniesionych w postępowaniu tymczasowo przez Skarb Państwa na wynagrodzenie biegłego.

UZASADNIENIE

Powódka A. J. wniosła pozew przeciwko (...) S.A. V. (...) w W. o zapłatę kwoty 9000 zł, tytułem zadośćuczynienia, z odsetkami ustawowymi od dnia 24.04.2015r., kwoty 1537,49 zł, tytułem odszkodowania w związku z poniesionymi kosztami leczenia (k-456 zł) i utraconym dochodem (1081,49 zł) z odsetkami ustawowymi od dnia 10.12.2015r. do dnia zapłaty. W uzasadnieniu wskazała, że w dniu 7.11.2014r. uległa wypadkowi komunikacyjnemu, którego sprawca ubezpieczony był u strony pozwanej od odpowiedzialności cywilnej. Po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego, pozwana wypłaciła powódce zadośćuczynienie w kwocie 2300 zł, które – zdaniem powódki – jest za niskie i nieadekwatne do poniesionej krzywdy. Pozwana odmówiła realizacji pozostałych roszczeń powódki.

Pozwana wniosła o oddalenie powództwa, zarzuciła, że wypłacone dotychczas zadośćuczynienie było adekwatne do rozmiaru krzywdy powódki, która doznała jedynie urazu stłuczenia głowy, nosa i wargi oraz dolegliwości bólowych kręgosłupa szyjnego, skutkujących 2% uszczerbkiem na zdrowiu. Odnośnie odszkodowania pozwana zarzuciła, że powódka mogła skorzystać z bezpłatnych usług medycznych, realizowanych w ramach umowy podpisanej przez NFZ, nie wykazała ponadto, aby poniesione koszty leczenia miały związek z wypadkiem. Pozwana zarzuciła, że powódka nie przedłożyła stosownej i niezbędnej dokumentacji, pozwalającej na uznanie jej roszczenia w części dotyczącej utraconych dochodów. Niezależnie od tego pozwana zakwestionowała również okres, w którym to powódka zmuszona była przebywać na świadczeniu chorobowym, a który, w ocenie pozwanej, był zdecydowanie za długi.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Na skutek wypadku z dnia 7.11.2014r. powódka doznała bezwładnościowego urazu kręgosłupa szyjnego, skutkującego 3% długotrwałym uszczerbkiem na zdrowiu. Ponadto, po uderzeniu twarzą, doznała urazu – rany skóry nosa i wargi górnej. Pogotowie ratunkowe zaprało powódkę z miejsca wypadku do szpitala w W., gdzie została zbadana. W godzinach wieczornych, z powodu narastających dolegliwości bólowych, zgłosiła się do szpitala w K., gdzie wykonano jej badania RTG kręgosłupa szyjnego, TK głowy, zalecono noszenie kołnierza ortopedycznego przez miesiąc. Powódka była następnie wielokrotnie konsultowana ortopedycznie i neurologicznie. Zalecono jej leczenie usprawniające, które odbyła w szpitalu w N. i w placówce S. (...) w K.. Przebywała na zwolnieniu lekarskim przez 3 miesiące, do 29.01.2015r., kiedy to zakończono jej leczenie. Powódka nadal odczuwa bóle kręgosłupa szyjnego, promieniujące do lewej łopatki, bóle i zawroty głowy, trzaski w kręgosłupie. W związku z urazem wargi, przez miesiąc miała problemy z jedzeniem.

Dowód:

opinia biegłego ortopedy M. J. (k-122 i nast.);

opinia biegłej neurolog J. S. (k-130 i nast.);

zeznania powódki (k-80v.-81).

Bezpośrednio po wypadku pojawiły się u powódki objawy zaburzeń adaptacyjnych, jak lęk przed prowadzeniem samochodu, nocne wybudzanie. Po kilku miesiącach, zgłosiła się na jedną wizytę u lekarza psychiatry, krótko zażywała zalecony lek (P.). Odstawiła go z powodu nadmiernej senności. Posiłkowała się lekami ziołowymi. Zaburzenia trwały krótko i obecnie ustąpiły całkowicie. W wyniku wypadku powódka nie doznała trwałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu.

Dowód:

opinia biegłej psychiatry R. B. (k-100 i nast.);

zeznania powódki (k-80v.-81)

W związku z doznanym urazem, w dniach 6.12.2014r. i 21.07.2015r. powódka była konsultowana przez lekarzy ortopedów, którzy skierowali ją zabiegi fizjoterapeutyczne. Za wizyty zapłaciła 2 x 120 zł.

Dowód:

zaświadczenia lekarskie (k-23 i 32);

faktury (k-34 i 37).

W dniu 18.03.2015r. powódka odbyła konsultację psychiatryczną, w wyniku której lekarz rozpoznał u powódki występowanie zaburzeń stresowych pourazowych. Za wizytę lekarską zapłaciła 100 zł.

Dowód:

zaświadczenie lekarskie (k-26);

faktura (k-35).

W dniu 5.06.2015r. powódka była konsultowana przez lekarza neurologa, który zalecił jej rehabilitację. Za wizytę zapłaciła 100 zł.

Dowód:

zaświadczenie lekarskie (k-29);

faktura (k-36).

Wypadek miał miejsce w drodze do pracy powódki. Była wówczas zatrudniona na stanowisku Operator linii produkcyjnej w (...) Sp. z o.o. z/s w B., na podstawie umowy o pracę, na czas nieokreślony. W związku z pobytem na zwolnieniu lekarskim po wypadku, w okresie od 7.11.2014r. do 28.01.2015r., utraciła prawo do wypłaty regulaminowej premii obecnościowo – stażowej za listopad, grudzień 2014r. i styczeń 2015r., w kwotach po 243,83 zł netto (350 zł brutto), oraz nagrody specjalnej w kwocie 150 zł netto i premii specjalnej – Boże Narodzenie 2014, w kwocie 200 zł netto, łącznie 1081,49 zł.

Dowód:

umowa o pracę (k-39);

zaświadczenie Starszego spec. ds. (...) (k-38).

Powódka zgłosiła szkodę pismem z dnia 12.03.2015r., które wpłynęło do pozwanej w dniu 16.03.2015r., domagając się zapłaty zadośćuczynienia w kwocie 30.000 zł oraz odszkodowania w kwocie 1400 zł.

Dowód:

pismo powódki z dn. 12.03.2015r. (k-74-76).

Sąd zważył, co następuje:

Okoliczności i skutki wypadku na zdrowiu powódki ustalono w oparciu o opinie biegłych lekarzy z zakresu neurologii, ortopedii i psychiatrii, dokumentację medyczną z leczenia powypadkowego oraz zeznania powódki. Twierdzenia powódki co do obrażeń ciała, będących następstwem wypadku z dnia 7.11.2014r., znalazły potwierdzenie w zgromadzonych dowodach. Na skutek wypadku powódka doznała bezwładnościowego urazu kręgosłupa szyjnego, skutkującego 3% długotrwałym uszczerbkiem na zdrowiu. Ponadto, po uderzeniu twarzą, doznała urazu – rany skóry nosa i wargi górnej, co powodowało trudności w jedzeniu przez miesiąc. Pomimo zakończonego leczenia, powódka nadal odczuwa bóle kręgosłupa szyjnego, promieniujące do lewej łopatki, bóle i zawroty głowy, trzaski w kręgosłupie. Powódka była poddawana rehabilitacji i nadal wymaga tego rodzaju zabiegów, po to, by utrzymać uzyskany dotychczas wynik leczenia, jak wynika to z opinii biegłego sądowego lekarza ortopedy, przy czym rokowania są pomyślne, a w przyszłości nie powinny ujawnić się żadne inne niedogodności, poza ujawnionymi do tej pory. Następstwem wypadku był ponadto rozstrój zdrowia psychicznego powódki, co wynika z opinii biegłej psychiatry. Bezpośrednio po wypadku pojawiły się u powódki objawy zaburzeń adaptacyjnych, jak lęk przed prowadzeniem samochodu i nocne wybudzanie. Po kilku miesiącach, po powrocie do pracy, objawy, związane z lękiem przed jazdą samochodem (busem – a tego wymagały dojazdy do pracy) występowały nadal, w związku z czym powódka zgłosiła się na wizytę u lekarza psychiatry, który zalecił leczenie lekiem P., stosowanym w stanach depresyjnych, zaburzeniach lękowych i zaburzeniach snu. Wprawdzie powódka krótko stosowała ten lek, gdyż jego działanie było za silne i powodowało u powódki nadmierną senność w dzień, to jednak z powyższego wynika, że pourazowe zaburzenia adaptacyjne trwały u powódki co najmniej do marca 2015r., kiedy to powódka zgłosiła się do lekarza psychiatry (k-26). Miarkując zadośćuczynienie, Sąd miał zarazem na uwadze, że, w zakresie neurologicznym, doznane w czasie wypadku urazy nie pozostawiły trwałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu powódki. Oceniona zaś przez biegłego lekarza ortopedę wysokość doznanego uszczerbku jest tylko kryterium pomocniczym dla ustalania wysokości zadośćuczynienia i sama w sobie nie decyduje o należnej z tego tytułu kwocie.

Strona pozwana ponosi odpowiedzialność za szkodę, powstałą u powódki, będącą bezpośrednim następstwem wypadku z dnia 7.11.2014r., jako ubezpieczyciel sprawcy wypadku, z tytułu ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu mechanicznego, na podstawie art. 436§1 kc w zw. z art. 822 § 1 i 2 kc.

Zgodnie z przepisem art. 822 § 1 i 2 kc, przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony. Jeżeli strony nie umówiły się inaczej, umowa ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej obejmuje szkody, o jakich mowa w § 1, będące następstwem przewidzianego w umowie zdarzenia, które miało miejsce w okresie ubezpieczenia.

Przepis art. 445 § 1 k.c. w zw. z art. 444 k.c. stanowi, że sąd może przyznać poszkodowanemu, w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia, odpowiednią sumę, tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Chodzi tu o krzywdę (szkodę niemajątkową), ujmowaną, jako cierpienie fizyczne, a więc ból i inne dolegliwości, oraz cierpienia psychiczne, to jest ujemne uczucia, przeżywane w związku z wypadkiem. Zadośćuczynienie, przyznawane jednorazowo, stanowić ma rekompensatę za całą krzywdę. Ma na celu przede wszystkim złagodzenie doznanych cierpień, a jego wysokość musi uwzględniać stopień doznanej krzywdy, rodzaj naruszonego dobra, zakres i rodzaj rozstroju zdrowia, czas trwania cierpień, wiek pokrzywdzonego, intensywność ujemnych doznań fizycznych i psychicznych, rokowania na przyszłość (tak: wyrok SN z dnia 20.04.2006r., IV CSK 99/05, LEX nr 198509; wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 8.02.2006r., I A Ca 1131/05, LEX nr 194522).

Sąd podzielił stanowisko powódki, że dotychczas wypłacona z tego tytułu kwota 2300 zł była stanowczo za niska i nieodpowiednia do rozmiaru krzywdy. Biorąc pod uwagę powyższe rozważania, dokonane szczególnie w oparciu o opinie biegłych lekarzy, adekwatnym będzie tu zadośćuczynienie w wysokości 6000 zł. Suma ta uwzględnia rodzaj naruszonego dobra, jakim jest zdrowie człowieka, młody wiek powódki (27 lat), rozmiar cierpień, odczuwanych przez nią w związku z dolegliwościami bólowymi kręgosłupa, lękiem przed jazdą samochodem, zaburzeniami snu, odbytym leczeniem i koniecznością dalszej rehabilitacji, a także pomyślne rokowania co do odzyskania zdrowia. Uwzględniając fakt, że dotychczas pozwana wypłaciła powódce kwotę 2300 zł, zasądzono z tego tytułu kwotę 3700 zł.

Odsetki ustawowe zasądzono – zgodnie z żądaniem powódki - od dnia 24 kwietnia 2015r., ustalając, że powódka zgłosiła szkodę w piśmie z dnia 12 marca 2015r. (k-74), które wpłynęło do pozwanej w dniu 16 marca 2015r. W piśmie tym powódka skonkretyzowała swoje roszczenie, domagając się zapłaty zadośćuczynienia w kwocie 30.000 zł. Mając na uwadze ustawowy okres 30 dni na likwidację szkody, pozwana była w opóźnieniu w zapłacie odpowiedniej kwoty tytułem zadośćuczynienia od dnia 16 kwietnia 2015r., co powoduje obowiązek zapłaty odsetek ustawowych (art. 481 § 1 i 2 kc w zw. z art. 455 kc i art. 817§1 kc w zw. z art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych).

Zgodnie z powołanym wyżej przepisem art. 444§1 kc, naprawienie szkody obejmuje także zwrot wszelkich wydatków, poniesionych przez poszkodowanego w związku z leczeniem i rehabilitacją oraz inne dodatkowe koszty, związane z doznanym uszczerbkiem. Wobec powyższego, uwzględniając treść przepisu art. 361§2 kc, Sąd zasądził na rzecz powódki odszkodowanie w kwocie 440 zł, tytułem zwrotu kosztów leczenia, oraz kwotę 1081,49 zł, tytułem utraconego dochodu.

Poniesione przez powódkę koszty leczenia: wizyty u neurologa w kwocie 100 zł (k-29 i 36), ortopedy w kwocie łącznie 240 zł (k-23 i 34 oraz k- 32 i 37), psychiatry (k-26 i 35), były wywołane potrzebą leczenia skutków przedmiotowego wypadku. Z opinii biegłych lekarzy wynika, że zastosowane u powódki leczenie było zasadne. Wprawdzie biegły ortopeda poddał w wątpliwość zasadność „zbyt wielu” odbytych przez powódkę konsultacji ortopedycznych, ale w niniejszej sprawie powódka zgłosiła żądanie zwrotu kosztów tylko za dwie tego typu wizyty, które skutkowały skierowaniem na zabiegi fizjoterapeutyczne w związku z doznanym w przedmiotowym wypadku urazem kręgosłupa. W świetle opinii biegłego ortopedy podjęte przez powódkę leczenie usprawniające było konieczne dla poprawy jej zdrowia, co więcej, biegły stwierdził, że również w przyszłości powódka wymagać będzie kontynuacji takiego leczenia, a opinia ta nie była kwestionowana przez stronę pozwaną.

Odnosząc się do kolejnego zarzutu pozwanej, wskazać należy, że nie kwestionowała ona wysokości sumy, potrzebnej na pokrycie kosztów tego leczenia. Zarzuciła jedynie co do zasady, że konsultacje lekarskie są świadczeniami refundowanymi przez NFZ i osoba poszkodowana nie jest zobowiązana pokrywać wskazanych kosztów własnymi środkami pieniężnymi. Co do zasady można zgodzić się ze stanowiskiem pozwanej, że powódka mogła skorzystać z bezpłatnej państwowej służby zdrowia, jednakże biorąc pod uwagę, jaki jest rzeczywisty dostęp do bezpłatnych usług medycznych w kraju, zwłaszcza w zakresie konsultacji lekarzy specjalistów, uzasadnionym i celowym było skorzystanie przez powódkę z prywatnych wizyt u lekarzy neurologa, psychiatry i ortopedy, których koszt powinna zwrócić jej strona pozwana, jako odpowiedzialna za skutki wypadku. Przepis art. 444§ 1 zd. 2 kc nie uzależnia przewidzianych w nim roszczeń od istnienia potencjalnej możliwości pokrycia kosztów leczenia ze środków publicznych. To zobowiązany do naprawienia szkody musi wykazać, że koszty leczenia poszkodowanego zostaną w całości pokryte z takich właśnie środków (art. 6 kc). To pozwaną obciążał zatem ciężar dowodu, że zgłoszona przez powódkę suma nie była jej potrzebna na koszty leczenia, ponieważ mogły być one pokryte ze środków publicznych ( por. wyrok SA w Lublinie z dnia 7.11.2013r., I ACa 145/13, LEX nr 1400380). Skoro pozwana w niniejszej sprawie okoliczności tych nie wykazała, Sąd zasądził na rzecz powódki kwotę 440 zł, tytułem zwrotu kosztów leczenia, z odsetkami ustawowymi od dnia 10 grudnia 2015r., zgodnie z żądaniem powódki (k-67). Udokumentowane żądanie zapłaty z tego tytułu zostało zgłoszone dopiero w pozwie, którego odpis pozwana otrzymała w dniu 9 listopada 2015r. Zatem w dniu 10 grudnia 2015r. pozwana znajdowała w opóźnieniu w zapłacie stosownego świadczenia (art. 481 § 1 i 2 kc w zw. z art. 455 kc i art. 817§1 kc w zw. z art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych).

Sąd oddalił powództwo w części dotyczącej żądania zapłaty kwoty 16 zł, tytułem zwrotu kosztów zakupu leku o nazwie N. żel, w oparciu o paragon fiskalny, dołączony do akt sprawy jak na karcie 35. Mając na uwadze zarzut pozwanej, wskazać należy, że w tym zakresie powódka nie wykazała związku przyczynowego pomiędzy wypadkiem z dnia 7.11.2014r. (doznanymi wówczas urazami) a poniesionym wydatkiem, w szczególności nie przedstawiła dowodu w postaci zaświadczenia lekarskiego czy recepty za zakup leku, z którego wynikałaby konieczność zastosowania takiego leczenia następstw przedmiotowego wypadku. Wskazać przy tym należy, że podobne dokumenty powódka przedstawiła odnośnie innych leków, co do których jednak nie domagała się zwrotu kosztów w niniejszej sprawie.

Mając na uwadze, że w wyroku z dnia 13 października 2016r. Sąd nie orzekł o całości żądania, nie obejmując rozstrzygnięciem żądania zapłaty kwoty 1081,49 zł, tytułem utraconego dochodu, na wniosek powódki, Sąd uzupełnił wyrok na rozprawie w dniu 20 października 2016r., w oparciu o art. 351 kpc.

Na podstawie dowodów z dokumentów, dołączonych do pozwu (k-38,39), ustalono, że przedmiotowy wypadek miał miejsce w drodze do pracy powódki, która była zatrudniona w innej miejscowości, na stanowisku Operator linii produkcyjnej, w (...) Sp. z o.o. z/s w B., na podstawie umowy o pracę, na czas nieokreślony. W związku z pobytem na zwolnieniu lekarskim po wypadku, w okresie od 7.11.2014r. do 28.01.2015r., utraciła prawo do wypłaty regulaminowej premii obecnościowo – stażowej za listopad, grudzień 2014r. i styczeń 2015r., w kwotach po 243,83 zł netto (350 zł brutto), oraz nagrody specjalnej w kwocie 150 zł netto i premii specjalnej – Boże Narodzenie 2014, w kwocie 200 zł netto, łącznie 1081,49 zł. Zarzut pozwana, że „powódka nie przedłożyła stosownej i niezbędnej dokumentacji, pozwalającej na uznanie jej roszczenia w części dotyczącej utraconych dochodów” był w związku z tym niezrozumiały i gołosłowny. Pozwana nie wyjaśniła, jakie to dokumenty pozwoliłyby jej uznać omawiane roszczenie. Niezależnie od tego, pozwana zakwestionowała również okres, w którym to powódka przebywała na świadczeniu chorobowym, a który, w ocenie pozwanej, był zdecydowanie za długi, co również należało ocenić za twierdzenie gołosłowne, nie znajdujące oparcia w szczególności w opinii biegłych lekarzy. Powódka zaś była zwolniona od pracy na podstawie decyzji lekarza, który wystawił stosowne zaświadczenie, uznając, że - w następstwie urazów doznanych w przedmiotowym wypadku – powódka nie może świadczyć pracy na dotychczasowym stanowisku. Powódka takie zaświadczenie, pochodzące od lekarza, przedstawiła pracodawcy. Jej nieobecność w pracy była zatem usprawiedliwiona zwolnieniem lekarskim, ale powodowała zarazem, że powódka nie otrzymała od pracodawcy świadczeń pieniężnych, których uzyskanie uzależnione było od premiowanej obecności w pracy, co wynika z zaświadczenia pracodawcy, dołączonego do pozwu (k-38). Gdyby zatem powódce nie wyrządzono krzywdy w wypadku z dnia 7.11.2014r., zachowałaby zdolność do pracy i osiągnęła korzyści w postaci premii i nagrody specjalnej, wypłacanej przez pracodawcę w kwocie łącznej 1081,49 zł (art. 361§2 kc). Odsetki od tej kwoty zasądzono od dnia 10 grudnia 2015r., zgodnie z żądaniem powódki (k-67). Udokumentowane żądanie zapłaty z tego tytułu zostało zgłoszone – tak, jak w części dotyczącej kosztów leczenia - dopiero w pozwie, którego odpis pozwana otrzymała w dniu 9 listopada 2015r. Zatem w dniu 10 grudnia 2015r. pozwana znajdowała w opóźnieniu w zapłacie stosownego świadczenia (art. 481 § 1 i 2 kc w zw. z art. 455 kc i art. 817§1 kc w zw. z art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych).

Wobec uzupełnienia wyroku, łączna kwota, zasądzona w niniejszej sprawie na rzecz powódki wyniosła 5221,49 zł, co uzasadnia przyjęcie, że powódka wygrała sprawę w 50 % i w takim stosunku strony powinny ponieść koszty procesu (art. 100 kpc w zw. z art. 98 § 1 i 3 kpc). Wymagało to sprostowania postanowienia w przedmiocie kosztów, zawartego w punktach III oraz IV i V wyroku z dnia 13 października 2016r. (art. 350 § 1 kpc).

W skład kosztów procesu, poniesionych przez powódkę, wchodzi: kwota 527 zł, z tytułu opłaty sądowej od pozwu, 1500 zł, z tytułu uiszczonej zaliczki na wynagrodzenie biegłych, 2400 zł, z tytułu wynagrodzenia adwokata, w stawce minimalnej, uzależnionej od wartości przedmiotu sporu, 17 zł, z tytułu opłaty skarbowej od pełnomocnictwa, łącznie 4444 zł. Strona pozwana poniosła koszty na wynagrodzenie pełnomocnika, będącego radcą prawnym w kwocie 2417 zł (w tym opłata skarbowa od pełnomocnictwa). Mając na uwadze, że łączna suma kosztów procesu wyniosła 6861 zł, a strona pozwana przegrała sprawę w 50 %, winna zwrócić powódce koszty procesu w takim stosunku (6861 zł x 50% = 3430,50 zł; 4444 zł – 3430,50 zł = 1013,50 zł).

Zgodnie z wynikiem procesu obciążono strony wydatkami, poniesionymi tymczasowo przez Skarb Państwa na wynagrodzenie biegłego, po wykorzystaniu uiszczonej przez powódkę zaliczki (58,69 zł x 50 %). Orzeczenie w pkt IV i v wyroku (w treści sprostowanej) oparto na przepisach art. 113 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 28 lipca 2005r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz.U. Nr 167, poz. 1398 ze zm.) w zw. z art. 100 kpc.