Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XVII Ka 788/16

WYROK

W IMIENIU RZECZPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 9 września 2016 r.

Sąd Okręgowy w Poznaniu w Wydziale XVII Karnym-Odwoławczym w składzie:

Przewodniczący: SSO Jarosław Komorowski

Protokolant: stażysta Anna Kujawińska

przy udziale

po rozpoznaniu w dniu 9 września 2016 r.

sprawy H. K.

obwinionego o wykroczenie z art. 92a k.w.

na skutek apelacji wniesionej przez obwinionego

od wyroku Sądu Rejonowego w Wolsztynie

z dnia 25 lutego 2016 r. – sygn. akt II W 38/15

1.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że ustala w opisie czynu przypisanemu obwinionemu w punkcie 1, iż H. K. kierując samochodem marki T. (...) nr rej. (...) przekroczył dozwoloną prędkość o co najmniej 18 km/h, jadąc co najmniej z prędkością 68 km/h;

2.  w pozostałym zakresie utrzymuje zaskarżony wyrok w mocy;

3.  zasądza od obwinionego na rzecz Skarbu Państwa koszty procesu za postępowanie odwoławcze i wymierza mu opłatę w wysokości 30 zł za drugą instancję.

Jarosław Komorowski

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 25 lutego 2016 roku w sprawie II W 38/15 Sąd Rejonowy w Wolsztynie uznał obwinionego H. K. za winnego popełnienia czynu z art. 92a k.w. (k. 113).

Apelację od wyroku Sądu Rejonowego wniósł obwiniony (k. 136-145) zarzucając wyrokowi Sądu I instancji obrazę przepisów prawa procesowego, tj. art. 5 § 2 i 7 k.p.k. w zw. z art. 8 k.p.w., art. 168, 169 i 170 k.p.k. w zw. z art. 39 § 1 i 2 k.p.w. oraz przepisów prawa materialnego, tj. rozporządzenia Ministra Gospodarki z dnia 17 lutego 2014 r. w sprawie wymagań, którym powinny odpowiadać przyrządy do pomiaru prędkości pojazdów w ruchu drogowym, oraz szczegółowego zakresu badań i sprawdzeń wykonywanych podczas prawnej kontroli metrologicznej tych przyrządów pomiarowych (Dz.U.2014.281 – dalej rozporządzenie Ministra Gospodarki z dnia 17 lutego 2014 r.), a także błąd w ustaleniach faktycznych, który miał wpływ na treść orzeczenia poprzez uznanie wymienionego za winnego popełnienia zarzuconego mu czynu. W konsekwencji powyższego skarżący wniósł o uniewinnienie, a ewentualnie o uchylenie zaskarżonego orzeczenia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja obwinionego okazała się konieczna, albowiem pozwoliła na instancyjną kontrolę wydanego orzeczenia, co w rezultacie doprowadziło do jego zmiany. Zarzuty podniesione w złożonej apelacji zmierzające do doprowadzenia do uniewinnienia podsądnego albo uchylenia zaskarżonego wyroku okazały się jednak niezasadne.

Podkreślić na wstępie należało, iż w przypadku, gdy jednocześnie zarzuca się błąd w ustaleniach faktycznych oraz obrazę art. 7 k.p.k. w zw. z art. 8 k.p.w., to, ponieważ ocena materiału dowodowego generuje ustalenia faktyczne, nie jest prawidłowym argumentowanie naruszenia art. 7 k.p.k. dokonaniem nieprawidłowych ustaleń faktycznych. Innymi słowy, przede wszystkim należy wówczas poddać analizie sam proces oceny dowodów. Ocena materiału dowodowego została z kolei przeprowadzona zgodnie z zasadą swobodnej oceny dowodów, albowiem została poprzedzona ujawnieniem całokształtu okoliczności sprawy, stanowiła wyraz rozważenia zarówno okoliczności przemawiających na korzyść, jak i niekorzyść oskarżonych oraz była zgodna ze wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego. Zdaniem Sądu Okręgowego, analiza zaskarżonego orzeczenia nie wykazuje błędów w ustaleniach faktycznych, a przedstawione przez apelującego argumenty stanowią jedynie polemikę z prawidłowo określonym przez Sąd Rejonowy przebiegiem zdarzeń.

Zarzut obrazy prawa materialnego okazał się całkowicie nietrafiony. Dla porządku winno się wskazać, że świadectwo legalizacji ponownej z dnia 7 marca 2014 r. potwierdzało spełnianie przez urządzenie radarowe rygorów rozporządzenia Ministra Gospodarki z dnia 9 listopada 2007 r. w sprawie wymagań, którym powinny odpowiadać przyrządy do pomiaru prędkości pojazdów w ruchu drogowym, oraz szczegółowego zakresu badań i sprawdzeń wykonywanych podczas prawnej kontroli metrologicznej tych przyrządów pomiarowych (Dz.U.2007.225.1663 – dalej rozporządzenie Ministra Gospodarki z dnia 9 listopada 2007 r.). Należy jeszcze dodać, iż przedmiotowe urządzenie było zgodnie z prawem użytkowane na podstawie świadectwa legalizacji ponownej również po wejściu w życie z dniem 21 marca 2014 r. rozporządzenia Ministra Gospodarki z dnia 17 lutego 2014 r. , zgodnie § 33 którego utraciło moc dotyczące tych samych zagadnień rozporządzenie Ministra Gospodarki z dnia 9 listopada 2007 r. Legalizacja w przedmiotowej sprawie była ważna przez czas określony – tj. do dnia 31 marca 2015 r.

Przechodząc do szczegółowego omówienia powyższego zarzutu, wskazać należało, iż skarżący nie zauważa, że zgodnie z § 4 ust. 1 rozporządzenia Ministra Gospodarki z dnia 9 listopada 2007 r. w skład przyrządu radarowego wchodzą w szczególności: urządzenie nadawczo-odbiorcze z zespołem antenowym, urządzenie celownicze, zespół pomiarowy z układami sterowania, urządzenie wskazujące lub inne zewnętrzne urządzenie do wizualizacji wyniku pomiaru - w przypadku autonomicznego przyrządu bezobsługowego oraz zespół zasilania. W myśl natomiast § 7 ust. 1 i 2 tego rozporządzenia nie jest koniecznym wyposażenie miernika radarowego w urządzenia dodatkowe, w szczególności rejestrujące datę, czas dokonania pomiaru prędkości i inne dane o pojeździe oraz zmierzoną prędkość kontrolowanych pojazdów, którymi mogą być aparat fotograficzny, kamera wideo z magnetowidem, kamera z cyfrowym urządzeniem rejestrującym, drukarka. Powyższe oznacza, że przewidziane w § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Gospodarki z dnia 9 listopada 2007 r. wymogi konstrukcyjne zapewniające identyfikację pojazdu, którego prędkość jest kontrolowana, spełnia urządzenie wyposażone w zespół celowniczy z wizjerem pod warunkiem jego prawidłowego użytkowania. Identyfikacja można nastąpić również poprzez zeznania funkcjonariusza, który obsługuje urządzenie radarowe. Apelujący nie dostrzega, iż również w dołączonej do akt sprawy decyzji Prezesa Głównego Urzędu Miar z dnia 22 czerwca 2006 r. nr ZT (...) o zatwierdzeniu typu nr (...) urządzenia I.-1 stwierdza się, że radarowy miernik może być użytkowany bez urządzeń dodatkowych (m. in. kamer, monitorów (...)) podczas wykonywania pomiaru prędkości pojazdów, gdy jest trzymany w ręku funkcjonariusza (k. 40).

Ponadto urządzenie I.-1 posiadało aktualne świadectwo legalizacji ponownej wydanej przez Dyrektora Okręgowego (...) Miar w Ł.. Zgodnie z § 1 pkt 2 lit. a rozporządzenia Ministra Gospodarki z dnia 27 grudnia 2007 r. w sprawie rodzajów przyrządów pomiarowych podlegających prawnej kontroli metrologicznej oraz zakresu tej kontroli (tekst jednolity Dz.U.2014.1066) prawnej kontroli metrologicznej obejmującej zatwierdzenie typu i legalizację pierwotną oraz legalizację ponowną podlegają m. in. radarowe przyrządy do pomiaru prędkości pojazdów w ruchu drogowym. W myśl zaś art. 8a ust. 1 ustawy z dnia 11 maja 2001 r. - Prawo o miarach (tekst jednolity Dz.U.2016.884; dalej: p.o.m.) przyrządy pomiarowe podlegające prawnej kontroli metrologicznej mogą być wprowadzane do obrotu i użytkowania oraz użytkowane tylko wówczas, jeżeli posiadają odpowiednio ważną decyzję zatwierdzenia typu lub ważną legalizację. Zgodnie z dyspozycją art. 8 ust. 2 p.o.m. prawna kontrola metrologiczna przyrządów pomiarowych jest wykonywana przez: zatwierdzenie typu przyrządu pomiarowego na podstawie badania typu - przed wprowadzeniem typu przyrządu pomiarowego do obrotu lub legalizację pierwotną albo legalizację jednostkową - przed wprowadzeniem danego egzemplarza przyrządu pomiarowego do obrotu lub użytkowania, a także legalizację ponowną - w stosunku do przyrządów pomiarowych wprowadzonych do obrotu lub użytkowania. Zakres prawnej kontroli metrologicznej w zależności od rodzaju przyrządu pomiarowego może z kolei obejmować m. in. legalizację ponowną (art. 8 ust. 5 pkt 1 p.o.m.). Podczas legalizacji ponownej sprawdzeniu podlega zgodność charakterystyk metrologicznych z wymaganiami (art. 8m ust. 4 pkt 2 p.o.m.). W świetle powyższego oczywistym jest, że egzemplarz urządzenia radarowego I. – 1 spełniał standardy rozporządzenia Ministra Gospodarki z dnia 9 listopada 2007 r.

Podnoszone przez apelującego drobne nieścisłości w uzasadnieniu odnośnie jego wieku czy też wysokości osiąganych dochodów nie miały żadnego wpływu na treść orzeczenia. Z kolei Sąd Rejonowy zgodnie z prawdą wskazał jak już wyżej wspomniano, iż urządzenie radarowe posiadało świadectwo legalizacji, co wynika bezpośrednio z dokumentu znajdującego się w aktach sprawy (k. 2). We wskazanym przez apelującego fragmencie uzasadnienia nie ma wzmianki o świadectwie homologacji (zatwierdzeniu typu), a więc nie wiadomo na czym miałaby polegać sugerowana przez obwinionego pomyłka Sądu Rejonowego w używanej terminologii. Niezasadnie zarzuca obwiniony, że w części motywacyjnej wyroku mylnie wskazano, iż w dniu zdarzenia na drodze oprócz pojazdu obwinionego nie jechały żadne inne samochody. Sąd Rejonowy stwierdził, iż tylko w momencie dokonywania pomiaru nie jechał bezpośrednio za obwinionym, ani z przeciwka żaden samochód (k. 123, 125). Okoliczność powyższą zresztą potwierdził w swoich wyjaśnieniach sam apelujący (k. 46). Sam pomiar został dokonany na prostym odcinku drogi, a policjant dokonujący czynności był przeszkolony w zakresie użytkowania miernika radarowego (k. 48).

Sąd meriti dokonał oceny zeznań świadków – funkcjonariuszy Policji zgodnie z wymogami art. 7 k.p.k. w zw. z art. 8 k.p.w. Uwagi skarżącego co do możliwości zapamiętania przez nich szczegółów zdarzenia po upływie prawie roku czasu są bezpodstawne. Po pierwsze – żaden ze świadków nie twierdził, że pamięta w pełni wszystkie okoliczności zdarzenia (k. 47-50). Ze względu na fakt, że relacje wymienionych świadków korespondowały wzajemnie ze sobą, a częściowo również z wyjaśnieniami obwinionego, Sąd Rejonowy uznał je za wiarygodne, a takową ocenę Sąd Okręgowy całkowicie popiera. Należy mieć na uwadze, że procedura badania prędkości przez funkcjonariuszy Policji ma charakter sformalizowany i rutynowy, a więc okoliczności zdarzeń drogowych badanych przez świadków zawsze będą miały w części charakter tożsamy, co sprzyja zapamiętywaniu szczegółów. Powyższe jawi się jako tym bardziej prawdopodobne, gdy uwzględni się fakt, iż wymienieni świadkowie często dokonywali pomiarów w miejscu, w którym skarżący został zatrzymany do kontroli drogowej. Nadto dodać należało, że obwiniony wdał się w dniu zdarzenia w dłuższą dyskusję z funkcjonariuszami Policji, podczas której wymienieni tłumaczyli mu zasady działania urządzenia radarowego oraz okazywali świadectwo legalizacji, co zapewne doprowadziło do odnotowania tego zdarzenia w pamięci.

Oddalenie wniosków dowodowych obwinionego było dopuszczalne, co Sąd Rejonowy właściwie uzasadnił (k. 111-112). Nie wdając się więc w niepotrzebne powtórzenia, Sąd Okręgowy sygnalizuje, iż przyjmuje motywy rozstrzygnięcia Sądu meriti w przedmiotowej kwestii za własne. Ubocznie należało tylko przypomnieć obwinionemu, iż jego małżonka nie została przesłuchana w toku postępowania, albowiem skorzystała z prawa do odmowy zeznań.

Całkowicie niezasadny okazał się również wniosek o wystąpienie do Trybunału Konstytucyjnego o zbadanie zgodności z Konstytucją art. 105 k.p.w. Przede wszystkim odnotować winno się, iż okoliczności, które wskazuje apelujący nie przeszkodziły mu w terminowym wniesieniu środka odwoławczego. Ponadto zdarzenie losowe jak choroba matki może być przesłanką do wystąpienia z wnioskiem o przywrócenie terminu. Z kolei zwrócenie się z pytaniem prawnym do Trybunału Konstytucyjnego co do zgodności aktu normatywnego z Konstytucją zastrzeżone jest dla przypadków, gdy od odpowiedzi na przedmiotowe pytania zależy rozstrzygnięcie sprawy toczącej się przed sądem, a taka okoliczność w przedmiotowej sprawie nie zachodzi.

Trafnie jednak apelujący wskazał, iż na zasadzie in dubio pro reo należało skorygować ustalenia faktyczne odnośnie prędkości, z jaką jechał prowadzony przez niego samochód. Z obrazą art. 5 § 2 k.p.k. w zw. z art. 8 k.p.w. Sąd Rejonowy błędnie bowiem ustalił, że obwiniony przekroczył dopuszczalną w obszarze zabudowanym prędkość o 21 km/h, gdy tymczasem wynik pomiaru wykonanego przyrządem radarowym, wskazujący na takie właśnie przekroczenie prędkości, uwzględniając przewidziany przez prawodawcę dla tego typu urządzeń dopuszczalny błąd pomiaru +-3 km/h dla prędkości do 100 km/h, pozwalał na stwierdzenie przekroczenia prędkości w przedziale od 18 km/h do 24 km/h. Zgodnie z zasadą in dubio reo, nakazującą rozstrzygać niedające się usunąć wątpliwości na korzyść obwinionego, prawidłowo Sąd Rejonowy mógł więc ustalić, kierując się wynikiem pomiaru i jego dopuszczalnym błędem, że obwiniony jechał co najmniej z prędkością 68 km/h i przekroczył dozwoloną prędkość o co najmniej 18 km/h. W celu dostosowania do tego rodzaju ustaleń, opis czynu przypisany obwinionemu Sąd Okręgowy skorygował zmieniając zaskarżony wyrok w pkt 1.

W tym miejscu zaznaczyć należy, że Sąd Okręgowy dokonał również z urzędu kontroli instancyjnej zaskarżonego wyroku w świetle bezwzględnych przesłanek odwoławczych przewidzianych przepisami art. 104 § 1 k.p.w. i pod kątem art. 440 k.p.k. w zw. z art. 109 § 2 k.p.w., jednak żadne z nich, w przedmiotowej sprawie, nie wystąpiły. Z tego względu nie było potrzeby ingerencji w zaskarżone orzeczenie z urzędu.

O kosztach postępowania odwoławczego orzeczono na podstawie art. 627 k.p.k. w zw. z art. 634 k.p.k. w związku z art. 119 k.p.w. zasądzając od obwinionego na rzecz Skarbu Państwa zwrot kosztów postępowania odwoławczego. Opłatę w kwocie 30 zł za II instancję wymierzono z kolei na podstawie art. 3 ust. 1 i art. 8 w zw. z art. 21 pkt 2 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych (tj. Dz.U.1983.49.223 ze zm.).

Jarosław Komorowski